Witam,

jak sądzicie, o jakiej porze w zbliżającym się łikendzie wyjechać aby jakoś się poruszać a nie sterczeć co chwilę w jakimś korku?

1. czwartek popołudniu
2. piątek bardzo wcześnie (ok 5-6)
3. piątek rano (ok 9).

Teoretycznie w czwartek będzie kataklizm. Ale co z tym piątkiem. Może ktoś może jeździ często tą trasą i ma jakieś obserwacje?

Arek

Dnia Wed, 13 Aug 2008 11:36:47 +0200, Arek (G) napisał(a):

1. czwartek popołudniu

LOL - rowerem będzie szybciej.

2. piątek bardzo wcześnie (ok 5-6)

Lepiej

3. piątek rano (ok 9).

Nie powinno być dramatu.
 

Teoretycznie w czwartek będzie kataklizm. Ale co z tym piątkiem. Może
ktoś może jeździ często tą trasą i ma jakieś obserwacje?

Tylko w nocy. Wyjeżdżasz o pierwszej w nocy i lecisz sobie prawie pustą
drogą. Jeżeli musisz jechać w dzień, to w lato, a szczególnie w okolicy
długich weekendów i zmian turnusów, lepiej kombinować bocznymi drogami. Do
Mławy musisz dojechać 7-mką, ale później dajesz na Działdowo i kombinujesz:
zazwyczaj należy trzymać się możliwie blisko linii kolejowej do Gdańska,
tak by wyjechać w Malborku i przez Czarlin do Swarożyna na A1 i do Gdańska.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Przemysław Bernat pisze:

2. piątek bardzo wcześnie (ok 5-6)

Lepiej

3. piątek rano (ok 9).

Nie powinno być dramatu.
 

Teoretycznie w czwartek będzie kataklizm. Ale co z tym piątkiem. Może ktoś może jeździ często tą trasą i ma jakieś obserwacje?

Tylko w nocy. Wyjeżdżasz o pierwszej w nocy i lecisz sobie prawie pustą
drogą. Jeżeli musisz jechać w dzień, to w lato, a szczególnie w okolicy
długich weekendów i zmian turnusów, lepiej kombinować bocznymi drogami. Do
Mławy musisz dojechać 7-mką, ale później dajesz na Działdowo i kombinujesz:
zazwyczaj należy trzymać się możliwie blisko linii kolejowej do Gdańska,
tak by wyjechać w Malborku i przez Czarlin do Swarożyna na A1 i do Gdańska.

Czyli coś w tym stylu?:
http://maps.google.pl/maps?f=d&saddr=warszawa&daddr=544+%4053.203900,+20.240430+to:53.877631,19.139557+to:Bartosza+Wojciecha+G%C5%82owackiego+%4054.009600,+19.008710+to:Wejherowo&hl=pl&geocode=6702576509501816708,53.203900,20.240430%3B11826596098524411831,54.009600,19.008710&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=2&sz=10&via=1,2,3&sll=53.835512,19.254913&sspn=0.60293,1.235962&ie=UTF8&ll=53.764949,19.434814&spn=2.415926,4.943848&t=h&z=8

wersja skróconego linka:
http://tnij.org/bm97

Teoretycznie wygląda to sensownie, ale nigdy tak nie jechałem. Po czym poznać, czy lepiej jechać 7 czy tą alternatywną trasą?


Pozdrawiam,
Arek

Użytkownik "Arek (G)"  napisał w wiadomości

Czyli coś w tym stylu?:

(...)

Teoretycznie wygląda to sensownie, ale nigdy tak nie jechałem. Po czym
poznać, czy lepiej jechać 7 czy tą alternatywną trasą?

Sporą część drogi jednak będziesz jechał drogami wojewódzkimi. Może lepiej
wyjedź jak najwcześniej rano i cały czas trzymaj się DK7?

Za kilka miesięcy poprawi się dojazd W-wa - Gdańsk, bo wraz z oddaniem
kolejnego odcinka A1 powstanie IMHO sensowna alternatywa dla DK7 dla
wyjeżdżających nad morze a mianowicie DK10 do Torunia, DK1 do Grudziądza i
A1 od Grudziądza do Trójmiasta. A jak powstanie A1 do Torunia oraz
zakończona zostanie modernizacja DK10 (prace obecnie trwają i są
zaawansowane) to nie będzie się nad czym zastanawiać - ta droga będzie sporo
szybsza niż DK7 (tyle, że droższa, bo za przejazd autostradą trzeba będzie
zapłacić).

Dnia Wed, 13 Aug 2008 12:50:09 +0200, Arek (G) napisał(a):

Teoretycznie wygląda to sensownie, ale nigdy tak nie jechałem. Po czym
poznać, czy lepiej jechać 7 czy tą alternatywną trasą?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi kiedy lepiej. Dla mnie wyznacznikiem jest
odcinek Mława - Płońsk. Jak ten kawałek jest zapchany do granic możliwości,
to zamiast męczyć się w takim tłoku wolę polecieć sobie przez Warmię. Może
nie jest szybciej, ale dużo spokojniej.

Dziś około 14 korek zaczynał się 15 kilometrów od centrum Gdańska. Jutro
pewnie sięgnie Elbląga :/  

--
Pozdrawiam,

Przemek

On Wed, 13 Aug 2008 12:50:09 +0200, "Arek (G)"  wrote:

Czyli coś w tym stylu?:
http://maps.google.pl/maps?f=d&saddr=warszawa&daddr=544+%4053.203900,+20.240430+to:53.877631,19.139557+to:Bartosza+Wojciecha+G%C5%82owackiego+%4054.009600,+19.008710+to:Wejherowo&hl=pl&geocode=6702576509501816708,53.203900,20.240430%3B11826596098524411831,54.009600,19.008710&mra=dpe&mrcr=0&mrsp=2&sz=10&via=1,2,3&sll=53.835512,19.254913&sspn=0.60293,1.235962&ie=UTF8&ll=53.764949,19.434814&spn=2.415926,4.943848&t=h&z=8

Ja jechałem do Jastrzębiej Góry tak:
http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr=Warszawa&daddr=lidzbark+to:malbork+to:wejherowo&hl=pl&geocode=&mra=ls&sll=53.178058,19.022827&sspn=1.214847,2.471924&ie=UTF8&t=h&z=8
http://tiny.pl/2vpg
ale utknąłem w Redzie i Rumii na 2 godziny (sobota około 13:00)
Teraz pojechałbym tak:
http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr=Warszawa&daddr=lidzbark+to:malbork+to:chwaszczyno+to:wejherowo&hl=pl&geocode=&mra=ls&sll=53.41798,19.635795&sspn=2.321073,4.943848&ie=UTF8&t=h&z=7
http://tiny.pl/2vpr


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

On Mon, 18 Aug 2008 20:11:42 +0200,  jerzu wrote:

Ja jechałem do Jastrzębiej Góry tak:
http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr=Warszawa&daddr=lidzbark+to:malbork+to:wejherowo&hl=pl&geocode=&mra=ls&sll=53.178058,19.022827&sspn=1.214847,2.471924&ie=UTF8&t=h&z=8
http://tiny.pl/2vpg
ale utknąłem w Redzie i Rumii na 2 godziny (sobota około 13:00)
Teraz pojechałbym tak:
http://mapy.google.pl/maps?f=d&saddr=Warszawa&daddr=lidzbark+to:malbork+to:chwaszczyno+to:wejherowo&hl=pl&geocode=&mra=ls&sll=53.41798,19.635795&sspn=2.321073,4.943848&ie=UTF8&t=h&z=7
http://tiny.pl/2vpr

I tak bys pewnie utknal w jakim korku.

Za to droga 55 [Grudziadz-Kwidzyn]-Sztum-Malbork-[N.D.Gd] jest
wyjatkowo ch* - zakrety, pagorki, widocznosc za mala zeby wyprzedzic
... tam nawet policja jedzie 40 :-)

J.

On Mon, 18 Aug 2008 22:40:08 +0200, J.F.
 wrote:

Za to droga 55 [Grudziadz-Kwidzyn]-Sztum-Malbork-[N.D.Gd] jest
wyjatkowo ch* - zakrety, pagorki, widocznosc za mala zeby wyprzedzic
.. tam nawet policja jedzie 40 :-)

Jedyny korek na jaki trafiłem to właśnie Reda-Rumia. Druga wersja
różni się samą końcówką - zjazd z obwodnicy na DW218 i objazd korka
przez Chwaszczyno.
Co do DK55 - i tak jest OK w stosunku do odcinka Iława - Sztum. Tam
jest zdecydowanie gorzej.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

On Mon, 18 Aug 2008 22:52:38 +0200,  jerzu wrote:

On Mon, 18 Aug 2008 22:40:08 +0200, J.F.

Za to droga 55 [Grudziadz-Kwidzyn]-Sztum-Malbork-[N.D.Gd] jest
wyjatkowo ch* - zakrety, pagorki, widocznosc za mala zeby wyprzedzic
.. tam nawet policja jedzie 40 :-)

Jedyny korek na jaki trafiłem to właśnie Reda-Rumia. Druga wersja
różni się samą końcówką - zjazd z obwodnicy na DW218 i objazd korka
przez Chwaszczyno.

I myslisz ze tam nie bedzie korka ?

Co do DK55 - i tak jest OK w stosunku do odcinka Iława - Sztum. Tam
jest zdecydowanie gorzej.

I mimo to warta polecenia ?

J.

On Mon, 18 Aug 2008 23:56:05 +0200, J.F.
 wrote:

I myslisz ze tam nie bedzie korka ?

Nie wiem. Ale jest duże prawdopodobieństwo że nie. Z Rumii do
Władysławowa był korek (wg info z CB). Z Wejherowa przez Krokową,
Karwię do Jastrzębiej Góry był luz.

I mimo to warta polecenia ?

Jako alternatywa dla zatłoczonej 7-ki? Tak.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.look4win.pl/rejestracja.php?polec=jerzu

Arek (G) pisze:

Witam,

jak sądzicie, o jakiej porze w zbliżającym się łikendzie wyjechać aby jakoś się poruszać a nie sterczeć co chwilę w jakimś korku?

1. czwartek popołudniu
2. piątek bardzo wcześnie (ok 5-6)
3. piątek rano (ok 9).

Teoretycznie w czwartek będzie kataklizm. Ale co z tym piątkiem. Może ktoś może jeździ często tą trasą i ma jakieś obserwacje?

Pare razy musialem sie ta trasa wybrac w dosc "oblezonym terminie".
Z roznych wariantow najlepszy wychodzi jeden - jazda w nocy.

Nie dalej jak poltora tygodnia temu trase te pokonywalismy bez klopotu.
Wyjazd z Warszawy 1.30, w Ostrodzie na stacji 1.5h drzemki i kolo 8 rano bylismy w Gdansku pod domem. Wjazd o 8 rano nie nosil znamiona zadnego korka - jedynia stanie jakie bylo to tylko to gdzie jest sygnalizacja.

W ostatnia niedziele wracalismy z Gdanska do Warszawy i tu okolo 13-14 na wjezdzie do Warszawy DK7 od miejscowosci przejazdowo przez kilkanasice km juz staly samochody.

Nie jechalem obwidnica ale dojazd do niej z zeznan uslyszanych przez cb radio byl zakorkowany na amen.

--
Michal "chomik" Lasota | QTH - Warszawa
Auto: Herbert (Old ) / Densei EC 2002 / AT 2001 Turbo
Baza: Super Cheetah / CB Compact CB 30 / 1/2 fali
Na trasie: blekitny kropek #19

Michal chomik Lasota pisze:

W ostatnia niedziele wracalismy z Gdanska do Warszawy i tu okolo 13-14 na wjezdzie do Warszawy DK7 od miejscowosci przejazdowo przez kilkanasice km juz staly samochody.

Chodzilo mi o wjazd do Gdansk a nie do Warszawy ;-)

pozdrawiam
Michal

Użytkownik "Arek (G)"  napisał w wiadomości

jak sądzicie, o jakiej porze w zbliżającym się łikendzie wyjechać aby jakoś się poruszać a nie sterczeć co chwilę w jakimś korku?

1. czwartek popołudniu
2. piątek bardzo wcześnie (ok 5-6)
3. piątek rano (ok 9).

Ja bym wyjechal o 5 rano w piatek.
Mieszkam w Gda. i czasem jezdze do Wawy, wiec jako takie rozeznanie mam :)

Pozdrawiam

Użytkownik "Arek (G)"  napisał w wiadomości

Witam,

jak sądzicie, o jakiej porze w zbliżającym się łikendzie wyjechać aby jakoś się poruszać a nie sterczeć co chwilę w jakimś korku?

1. czwartek popołudniu
2. piątek bardzo wcześnie (ok 5-6)
3. piątek rano (ok 9).

Teoretycznie w czwartek będzie kataklizm. Ale co z tym piątkiem. Może ktoś może jeździ często tą trasą i ma jakieś obserwacje?

Arek

teoria ,wlasnie... ja dzisiaj wlaczylem sie na 7 od ostrody do gdanska -masakra gdansk stal w korku od przejazdowa ,ucieklem na pruszcz to samo , ucieklem na suchy dab - skowarcz do 1 i obwodnica - remont 1 szok ,ucieklem na trabki wielkie trasa 222 -juz lepiej ale i tak mysle ze lepiej byloby w proszczu postac 40 min tak mowili na cb korek od studia paznokcia do ronda , bo nadrobilem w kilometrach... tak ku przestrodze foto w pruszczu jest przestawione z kierunku cedry na wjazd do proszcza [to przy gieldzie]

--
pozdro
tumek

tuMEk pisze:

Teoretycznie w czwartek będzie kataklizm. Ale co z tym piątkiem. Może ktoś może jeździ często tą trasą i ma jakieś obserwacje?

teoria ,wlasnie... ja dzisiaj wlaczylem sie na 7 od ostrody do gdanska -masakra gdansk stal w korku od przejazdowa ,ucieklem na pruszcz to samo

Kurde, podobno zwykle przez pruszcz jakoś się dawało przejechać.

, ucieklem na suchy dab - skowarcz do 1 i obwodnica - remont 1 szok ,ucieklem na trabki wielkie trasa 222 -juz lepiej ale i tak mysle ze lepiej byloby w proszczu postac 40 min tak mowili na cb korek od studia paznokcia do ronda , bo nadrobilem w kilometrach... tak ku przestrodze foto w pruszczu jest przestawione z kierunku cedry na wjazd do proszcza [to przy gieldzie]

A jakie to ma znaczenie skoro stoisz w korku:)

Arek