Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach
1 | Data: Grudzien 21 2008 19:44:36 |
Temat: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | |
Autor: pwz | Witam! 2 |
Data: Grudzien 22 2008 01:31:12 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: 666 | Będziesz jechał na wstecznym??
Otóż za jakiś czas wyruszam z W-wy do Szczyrku. 3 |
Data: Grudzien 22 2008 07:39:39 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: pwz | Dnia 22-12-2008 o 01:31:12 666 napisał(a): Będziesz jechał na wstecznym?? Prszewiduję, że może być ślisko i śnieżno, poza tym z dzieckiem nigdy nie jedzie się zbyt szybko. Oprócz zwykłych ablucji dochodzi jeszcze karmienie itp. - każdy postój trwa co najmniej 30-45 min... Tak czy inaczej celowałbym około Częstochowy przy słynnych McDonaldach Fakt, McD - dobry pomysł. pwz -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ 4 |
Data: Grudzien 22 2008 08:07:42 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik pwz napisał: Witam!Celuj w McDonalda np. w Czestochowie lub dalej w B.Białej ewentualnie FashionHouse przy zjedzie z S1 na Jaworzno/Sosnowiec (zjedziesz z trasy 500m) pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 5 |
Data: Grudzien 22 2008 08:00:40 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: Czarek Daniluk |
Witam! Mój młody jak miał około 6 miesięcy to cała trasę DC-Krynica Morska przejeżdżał z jednym postojem - resztę czasu przesypiał ;) A jak spał to trzeba było grzać żeby jak najdalej zajechać :D W tym roku jak był rok starszy to też tą samą trasę pokonał z jednym postojem technologicznym. Pozdrawiam !! 6 |
Data: Grudzien 23 2008 18:57:53 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: Przemek V |
Moja mała (5 miesięcy) na tej trasie latem podobnie. Jedno przewijanie w Małdytach ;) 7 |
Data: Grudzien 22 2008 11:41:00 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: Andy77 | "pwz" wrote in message Mam takie nietypowe pytanie, a właściwie prośbę o wskazówki. Otóż za jakiś A co, ogrzewanie Ci w samochodzie wysiadło ? przewija się dziecko w samochodzie tak samo sprawnie w lato jak i w zimę. No chyba że kobita ma dwie lewe ręce i/lub jedziesz maluchem :P -- Andy77 -= L2/II 2.0T -= GG#: 4038722 8 |
Data: Grudzien 22 2008 15:34:30 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: J.F. | Użytkownik "Mariusz_M" napisał w wiadomości Popieram ! Sami wynadujecie problemy - masz sprawne ogrzewanie No wiesz - wtedy to mogli nie miec samochodu, benzyny, albo nie wloczyli sie z malym dzieckiem, bo i po co :-) J. 9 |
Data: Grudzien 22 2008 22:38:05 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: medea | pwz pisze: będzie maluchowi zmienić pieluchę? Zazwyczaj zatrzymać należy się w tym celu co około 2 godziny Co 2 godziny? 10-miesięczne dziecko? Moja córka jako trzymiesięczniak (karmiony piersią!) przejechała trasę z Krakowa do Wrocławia bez postoju. Tobie powinny starczyć 2 max. 3 postoje. Nie dramatyzuj. A do meritum - w McDonaldach są wprawdzie przewijaki (nie wiem, czy we wszystkich), ale warunki sanitarne pozostawiają wiele do życzenia, zwłaszcza w tych McD przy ruchliwych trasach. Poza tym centra handlowe, ale ta sama uwaga co przy McD, w okresie świątecznym pewnie jeszcze gorzej jest, niestety. Najlepiej jakbyś zatrzymywał się w dobrych restauracjach, tam zazwyczaj są ładne toalety. ;) Ewa 10 |
Data: Grudzien 23 2008 08:01:21 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: pwz | Dnia 22-12-2008 o 22:38:05 medea napisał(a): (...)będzie maluchowi zmienić pieluchę? Zazwyczaj zatrzymać należy się w tym celu co około 2 godziny No pewnie. Najlepiej, żeby kupa wyszła dziecku rękawami... Wytrzyma :-\ Słyszałaś o czymś takim jak higiena? Najlepiej jakbyś zatrzymywał się w dobrych restauracjach, tam zazwyczaj są ładne toalety. ;) Heh, właśnie o takie punkty pytam - w tym sęk, że nie w każdej "dobrej restauracji" jest przewijak. Przecież nie połóżę pełnej pieluchy pomiędzy talerzami... pwz -- Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ 11 |
Data: Grudzien 23 2008 11:55:28 | Temat: Re: Warszawa-Szczyrk - nietypowo, bo o przewijakach | Autor: medea | pwz pisze: No pewnie. Najlepiej, żeby kupa wyszła dziecku rękawami... Wytrzyma :-\ Myślisz, że 10-miesięczne dziecko robi kupę co 2 godziny? Heh, właśnie o takie punkty pytam - w tym sęk, że nie w każdej "dobrej restauracji" jest przewijak. Nie, ale jest duża szansa, że jest przestronna toaleta. Weźcie ze sobą jakąś ceratkę i już. Ja woziłam zawsze taki zestaw do torby wózkowej - mały miękki materacyk + ceratka, do tego nawilżane chusteczki, pieluchy i sprawa załatwiona. W najgorszym wypadku lepiej to zrobić w samochodzie, niż w jakiejś obskurnej toalecie w McD lub supermarkecie. Ewa |