Jako że dzień piękny, a w mieście bzdurą jest to totalną, zdarzyło mi się dziś zapomnieć włączyć świateł. No i jadę sobie tak z rodziną, nieświadom wykroczenia, a tu nagle... z jadącego przede mną ulicą Bora Komorowskiego srebrnego Citroena C4 przez szybę od strony kierowcy wysuwa się sporej wielkości kartonik z napisem "ŚWIATŁA".
Jako że dawniej widziałem, że na grupie się grupowicze pozdrawiali, pozwolę sobie również pozdrowić owego kierowcę / ową kierowniczkę wylewając kubeł wazeliny za jego pomysłowość i życzliwość dla innych kierowców i dziękując mu serdecznie za wspaniały humor, jaki tym kawałkiem tektury u mnie spowodował. Humor tak wspaniały, że nawet wizyta w 3 urzędach oraz zastawiona brama przez jednego inwalidę umysłowego nie była w stanie zepsuć. Jeszcze długo śmialiśmy się z żoną pod nosem.
Dziękuję i życzę szerokiej drogi!

--
Pozdrawiam,
Przemek
http://dag-pol.republika.pl

Madoniowie pisze:

przez szybę od strony kierowcy wysuwa się sporej wielkości kartonik z napisem "ŚWIATŁA".

[..]
> Humor tak wspaniały, że nawet

wizyta w 3 urzędach oraz zastawiona brama przez jednego inwalidę umysłowego nie była w stanie zepsuć. Jeszcze długo śmialiśmy się z żoną pod nosem.

W urzędach też czasem mają podobne kartoniki, żeby nie gadać za dużo niepotrzebnie z petentem. Najczęściej cztery:
- TAK
- NIE
- NIE WIEM
- TY MNIE TEŻ

--
Cyneq

Użytkownik "Madoniowie"  napisał w
wiadomości

Jako że dzień piękny, a w mieście bzdurą jest to totalną, zdarzyło mi się
dziś zapomnieć włączyć świateł. No i jadę sobie tak z rodziną, nieświadom
wykroczenia, a tu nagle... z jadącego przede mną ulicą Bora Komorowskiego
srebrnego Citroena C4 przez szybę od strony kierowcy wysuwa się sporej
wielkości kartonik z napisem "ŚWIATŁA".
Jako że dawniej widziałem, że na grupie się grupowicze pozdrawiali,
pozwolę sobie również pozdrowić owego kierowcę / ową kierowniczkę
wylewając kubeł wazeliny za jego pomysłowość i życzliwość dla innych
kierowców i dziękując mu serdecznie za wspaniały humor, jaki tym kawałkiem
tektury u mnie spowodował. Humor tak wspaniały, że nawet wizyta w 3
urzędach oraz zastawiona brama przez jednego inwalidę umysłowego nie była
w stanie zepsuć. Jeszcze długo śmialiśmy się z żoną pod nosem.
Dziękuję i życzę szerokiej drogi!

Światła w mieście to by sobie mogli darować. Zresztą nasza "psiarnia" też
sobie daruje. Kilka razy mi radiowóz mrygał już.

p.

Paweł W. napisać:

Światła w mieście to by sobie mogli darować.

Jasne, a potem wyjeżdża pacjent na trasę albo
robi się szaruga i zapomina świateł zapalić...
bo po co. Zrozum człowieku, że ten przepis
został założony głównie przeciwko półmózgom
bez instynktu samozachowawczego.

Ile się nabluzgałem jak tego przepisu nie było.
Chmura nachodzi, deszcz, ciemnica nagle, ledwo
widać koniec drogi a 3/4 "kierowców" nawet nie
raczyło pozycyjnych włączyć... a teraz nie ma
takiego problemu, co mnie niezmiernie cieszy.

Zresztą nasza "psiarnia" też sobie daruje.

Oh, jaka ta psiarnia łaskawa.

Kilka razy mi radiowóz mrygał już.

No to masz się z czego cieszyć...

--
Pozdor Myjk

Użytkownik *Myjk* w wiadomości o kryptonimie "xn0gbg6ot4nn40c004_myjk_@xananews" napisał:

Jasne, a potem wyjeżdża pacjent na trasę albo
robi się szaruga i zapomina świateł zapalić...
bo po co. Zrozum człowieku, że ten przepis
został założony głównie przeciwko półmózgom
bez instynktu samozachowawczego.

To właśnie takie nakazy ludzi odmóżdżają. Po co myśleć? Jest przepis! Zresztą dużo by pisać, ale po co flejma z podziękowania robić? Ty też daruj.

--
Pozdrawiam,
Przemek
http://dag-pol.republika.pl

Madoniowie napisać:

To właśnie takie nakazy ludzi odmóżdżają.
Po co myśleć? Jest przepis!

Z tego co ja widzę, to ludzie są odmóżdżeni,
dopiero potem tworzą się przepisy które ich
rozumu na siłę uczą. Nie na odwrót, koniec
i kropka. :p

Zresztą dużo by pisać, ale po co flejma
z podziękowania robić? Ty też daruj.

Ależ, ja nie piłem do Ciebie. Wiadomo, każdemu może
się zdarzyć zapomnieć i fajnie, że są tacy którzy
na to zwracają uwagę. Na CB jest to dosyć pospolite,
i łatwiejsze niż wystawianie tektury przez okno. ;)

--
Pozdor Myjk

Użytkownik *Myjk* w wiadomości o kryptonimie "xn0gbg7834oey0k005_myjk_@xananews" napisał:

Ależ, ja nie piłem do Ciebie. Wiadomo, każdemu może
się zdarzyć zapomnieć i fajnie, że są tacy którzy
na to zwracają uwagę. Na CB jest to dosyć pospolite,
i łatwiejsze niż wystawianie tektury przez okno. ;)

No wiem, że nie do mnie. Ale czemu nie potrafiłeś sobie darować? Nie pomyślałeś, że mogłeś mnie właśnie nazwać odmóżdżonym i nauczonym rozumu na siłę? Pojawi się wątek za tydzień lub miesiąc. Tam się wyżyjemy ;-)

--
Pozdrawiam,
Przemek
http://dag-pol.republika.pl

Madoniowie napisać:

Tam się wyżyjemy ;-)

Dobra! ;)

--
Pozdor Myjk

 na pl.misc.samochody napisał(a):

Madoniowie napisać:

To właśnie takie nakazy ludzi odmóżdżają.
Po co myśleć? Jest przepis!

Z tego co ja widzę, to ludzie są odmóżdżeni,
dopiero potem tworzą się przepisy które ich
rozumu na siłę uczą. Nie na odwrót, koniec
i kropka. :p

Zresztą dużo by pisać, ale po co flejma
z podziękowania robić? Ty też daruj.

Ależ, ja nie piłem do Ciebie. Wiadomo, każdemu może
się zdarzyć zapomnieć i fajnie, że są tacy którzy
na to zwracają uwagę. Na CB jest to dosyć pospolite,
i łatwiejsze niż wystawianie tektury przez okno. ;)

Widzę, że kolega bez regulacji żyć nie może.

znerx napisać:

Widzę, że kolega bez regulacji żyć nie może. 

Widzę, że kolega nic nie kapuje co napisałem.

--
Pozdor Myjk