Weekend bez ofiar ?
1 | Data: Czerwiec 26 2011 20:25:04 |
Temat: Weekend bez ofiar ? | |
Autor: he®sk | Kolejny raz okazalo sie, ze spektakularne apele policji 2 |
Data: Czerwiec 26 2011 20:31:26 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 26-06-2011 20:25, _he®sk_ pisze: Kolejny raz okazalo sie, ze spektakularne apele policji Po raz kolejny pieprznÄ…łeĹ›. Akurat najpoważniejsze wypadki miały miejsce w nocy i wieczorem, czyli w warunkach kiedy nakaz jazdy na Ĺ›wiatłach nie ma nic do rzeczy. Pozdrawiam Paweł 3 |
Data: Czerwiec 26 2011 20:39:39 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-26 20:31, DoQ pisze: W dniu 26-06-2011 20:25, _he®sk_ pisze: A czego siÄ™ spodziewałeĹ›? Nie odpowiadaj, może zdechnie :) PS - wiem, nadzieja jest matkÄ… głupich... 4 |
Data: Czerwiec 26 2011 21:56:16 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: pm | >> Kolejny raz okazalo sie, ze spektakularne apele policji mozna o kant potluc. naiwni sadzili, ze wprowadzenie to co to za "pieprznÄ…łeĹ›" skoro zgadzasz sie z przedpiĹ›cÄ…? ;-)) 5 |
Data: Czerwiec 26 2011 21:48:17 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Papkin | _heRsk_ wrote: Kolejny raz okazalo sie, ze spektakularne apele policji a ile kasy wydali na reklamy tego szczytnego ale naiwnego pomyslu w TV, Radio, Internecie? Pewnie z milion zlotych. Mozna by wyremontowac jakas droge, wymalowac mase metrow pasow i lini na drogach a nie praktykowac pobozne zyczenia :/ Agencje reklamowe i media sa zadowolone. 6 |
Data: Czerwiec 26 2011 22:36:23 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F. | On Sun, 26 Jun 2011 21:48:17 +0200, Papkin wrote: _heRsk_ wrote: prawde mowiac to je dopiero wczoraj zauwazylem. I nie bardzo wiem do czego mialyby mnie namawiac, za dluga droge mialem w planach. Zreszta ja jezdze bezpiecznie, niech inni uwazaja :-) Internecie? Pewnie z milion zlotych. Mozna by wyremontowac jakas droge, lepiej, k*, nie, bo ci wymaluja podwojna ciagla przez 1000km. A jak bedzie bezpiecznie .. Agencje reklamowe i media sa zadowolone. nie wiem jak to bylo, ale jesli poszlo do TVP to to moze byc tylko przerzucanie z jednej kieszeni do drugiej. Choc pewnie ktos wzial za koncepcje, ktos za projekt, agencja jakas mogla byc zamieszana i prowizje zgarnela. No i nagrodze za znakomita akcje ktos pewnie dostanie :-) J. 7 |
Data: Czerwiec 26 2011 22:42:37 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: megrims | W dniu 2011-06-26 20:25, _he®sk_ pisze: Ja to widzÄ™ tak: Brakuje skutecznej reklamy społecznej na temat bezpieczeĹ„stwa w ruchu drogowym. Jak by w porze najlepszej oglÄ…dalnoĹ›ci codziennie przez całe wakacje dawali coĹ› takiego http://www.youtube.com/watch?v=1krqhCX3OcI , to może by to coĹ› dało. A jak widzÄ™ pierdolenie miĹ›ków w TV to zmieniam kanał. Co do tego weekendu: W okresie wakacyjnym po mieĹ›cie jeĽdzi siÄ™ lepiej, ale w trasie? Masakra. Dzisiaj jechaem S3 Szczecin-Gorzów i połowa kierujÄ…cych jechała lewym pasem przepisowe 90 km/h. Każdy z antenkÄ… CB, tomtomem na przedniej szybie, a na tylnej wiaderka, łopatki, reklamówki z ciuchami, parawany itp. No.. ale w koĹ„cu on kurwa wraca z wakacji z rodzinÄ…, to wszystko mu wolno. Dzisiaj taki jeden z podporzÄ…dkowanej mi wyjechał i jeszcze darł ryja. Wakacyjni kierowcy zerwani z łaĹ„cucha jazdy z domu do pracy. JadÄ… siÄ™ najebać i bÄ™dÄ… wracać na kacu. OczywiĹ›cie uogólniam i przesadzam w tej wypowiedzi. To ja wole w styczniu w Ĺ›nieżyce jechać poznaĹ„-kraków, bo kierowcy sÄ… bardziej przewidywalni. 8 |
Data: Czerwiec 26 2011 21:08:07 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: to | begin megrims Brakuje skutecznej reklamy społecznej na temat bezpieczeĹ„stwa w ruchu Nic by nie dało, każdy raczej wie jak wyglÄ…da wypadek i każdy raczej stara siÄ™ jechać w swoim mniemaniu (!) bezpiecznie. Nikt celowo wypadków nie powoduje. No i nie jestem pewien, czy pokazywanie trupów w porze kolacji jest dobrym pomysłem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 9 |
Data: Czerwiec 26 2011 23:10:28 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 26-06-2011 23:08, to pisze: No i nie jestem pewien, czy pokazywanie trupów w porze kolacji jest E tam, trupa się boisz?? Pozdrawiam Paweł 10 |
Data: Czerwiec 27 2011 17:41:21 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Shrek | W dniu 2011-06-26 23:08, to pisze: Nic by nie dało, każdy raczej wie jak wyglÄ…da wypadek i każdy raczej TrochÄ™ ma, trochÄ™ nie ma - w telewizji nie ma. Ja ostatnio robiłem jako kierowca na pogrzeb - klienta nie znałem, umarł ze staroĹ›ci w słusznym wieku, żadnych uczuć w zwiÄ…zku z tym pogrzebem, po prostu ktoĹ› musiał prowadzić, bo zadupie okrutne i inacze niż samochodem siÄ™ nie da. Ponieważ ani nie jestem praktykujÄ…cy, ani zmarłego nie znałem zaczÄ…łem oglÄ…dać groby. Były dwa zwracajÄ…ce uwagÄ™ - na jednym cztery jednakowe nazwiska, na drugim obok trzy. Ta sama data jakieĹ› dwadzieĹ›cia lat temu. KtoĹ› z miejscowych zobaczył, że patrzÄ™ i powiedział, "trzech i czterech braci, jechali jednym dużym fiatem na imprezÄ™- wypadli na zakrÄ™cie i uderzyli w Jelcza". Po chwili dodał jakby żeby zaprzeczyć myĹ›li 7 narÄ…banych debili w szachlowozie "kierowca był trzeĽwy". Na mnie na jakiĹ› czas podziałało. Nie do koĹ„ca, bo wiele wolniej nie wracałem, ale dwa razy siÄ™ zastanawiałem przed wyprzedzaniem i naprawdÄ™ zwalniałem przed krzyżówkami. Wypadki nie przydarzajÄ… siÄ™ tylko innym czy pijanym. No i pół biedy jak zabijesz tylko siebie. Shrek. 11 |
Data: Czerwiec 28 2011 11:10:39 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-27 17:41:21 +0200, Shrek said: Po chwili dodał jakby żeby zaprzeczyć my¶li 7 nar±banych debili w szachlowozie "kierowca był trzeĽwy". Ale wci±ż debile. (chyba, że jechali takim: <http://automobilia.pl/wp-content/uploads/2011/05/fiat-125p-jamnik-limuzyna.jpg> wtedy tylko kierowca...) ;> -- Bydlę 12 |
Data: Czerwiec 28 2011 19:55:08 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Shrek | W dniu 2011-06-28 11:10, Bydlę pisze: On 2011-06-27 17:41:21 +0200, Shrek said: Bo ja wiem. Z dzisiejszej perspektywy deblie. Dzadzie¶cia lat temu niekoniecznie - taka była przyjęta na wsi norma. Shrek. 13 |
Data: Czerwiec 29 2011 19:50:36 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-28 19:55:08 +0200, Shrek said: W dniu 2011-06-28 11:10, Bydlę pisze: Bo ja wiem. Z dzisiejszej perspektywy deblie. Dzadzie¶cia lat temu niekoniecznie - taka była przyjęta na wsi norma. Tak. Setka dla kurażu była kiedy¶ norm±. Kto nie pił - był podejrzany. A jednak - to, że oni wszyscy zginęli nie przynosi im chwały. (za to dowodzi, że nie działa mechanizm nauki na cudzych błędach...) -- Bydlę 14 |
Data: Czerwiec 29 2011 21:03:49 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Shrek | W dniu 2011-06-29 19:50, Bydlę pisze: ja wiem. Z dzisiejszej perspektywy deblie. Dzadzie¶cia lat temu A teraz w modzie jest zapierdalanie. Zreszt± jakby ich było pięciu to zasadniczo by zmieniło tylko ilo¶ć ofiar o 2. Nie bronie ich, ale na mnie podziałało. Shrek. 15 |
Data: Czerwiec 30 2011 10:08:20 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-29 21:03:49 +0200, Shrek said: W dniu 2011-06-29 19:50, Bydlę pisze: Masz na my¶łi bardzo młodych kierowców? Kiedy¶ mieli 75 KM. Teraz na dziń dobry maj± 150... A adrenalinie jest wsio ryba dlaczego wyszła do organizmu. :-) Zreszt± jakby ich było pięciu to zasadniczo by zmieniło tylko ilo¶ć ofiar Liczbę ofiar. o 2. Nie bronie ich, ale na mnie podziałało. O wiele bardziej powinnien fakt, że spora czę¶ć trupów, stanowi±cych standardow± opłatę za możliwo¶ć przemieszczania się szybciej niż 12 km/h, nie zawiniła swojej ¶mierci. A tak, działa u ciebie mechanizm znany z żałob. 13, 24, 30 trupów w jednym miejscu - narodowa (wojewódzka/miejska)żałoba, 75 trupów (z tych samych powodów!) w całym kraju - kraj ma te trupy w dupie... -- Bydlę 16 |
Data: Czerwiec 30 2011 18:32:49 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Shrek | W dniu 2011-06-30 10:08, Bydlę pisze: A tak, działa u ciebie mechanizm znany z żałob. Wiesz. Jednak to inna kategoria dramatu jak ginie jedna osoba z rodziny, a czterech młodych braci. I trzech z drugiej rodziny. Shrek. 17 |
Data: Czerwiec 29 2011 21:16:05 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-28 19:55, Shrek pisze: W dniu 2011-06-28 11:10, Bydlę pisze: Daj spokój - nie przetłumaczysz. 20 lat temu to raptem 1991 rok i tak się zastanawiam ile osób tak naprawdę tamte czasy pamięta z własnych dokonań za kierownic± itd. 7 osób to tylko dwie więcej, a nie były to czasy (zreszt± teraz tym bardziej), że na imprezę dało się dojechać komunikacj±. Wypadki się zdarzaj±, a obecny ruch i samochody ciężko do tego porównywać. Zreszt± wiele zależy od sytuacji, lokalizacji itd. Urodziłem się i mieszkałem w DC, wiele lat w Konstancinie-Jeziornie, póĽniej znów DC itd. - zdecydowanie milej wspominam czasy życia tuż pod miastem - zdecydowanie większe możliwo¶ci realizacji różnych fantazji. Nawet jeĽdziłem nad wodę z dętk± od zagarniarki na dachu, a w dętce 2 osoby ;) A te koncerty w remizie ;) Tyle, że trzeba jednak trochę my¶leć. A jakbym napisał o latach 70 to by był dopiero hardcore - ojciec odwoż±cy maluchem 7 nastolatków na imprezę :) Morderca i debil ;) Co do samych wypadków - niestety się zdarzaj±. Regularnie mijam miejsce na cmentarzu (jak czasem wpadnę do Taty), gdzie pochowanych jest parę osób - małżeństwo + kilku znajomych, z adnotacj±, że zginęli jad±c na zjazd absolwentów jakiego¶ tam liceum. Zawsze kiedy przechodzę, to wywołuje to we mnie pewne refleksje, ponieważ podobnie zgin±ł wiele lat temu mój kolega z liceum - szykowali¶my się do spotkania po latach, umówili¶my się na spotkanie organizacyjne i chyba 4 dni przed (3 miesi±ce przed zlotem szpetnych 40-letnich) okazało się, że zgin±ł jad±c w Bory Tucholskie - jak kto¶ zna "rydzykówkę" (DK10) to w miejscowo¶ci Góra było do¶ć niebezpieczne skrzyżowanie (teraz jest rondo), po czym jest długa prosta pod górę. Nie, nie wyprzedzał (wtedy droga była bez utwardzonych poboczy), za to z góry poszedł transitem gówniarz na czołówkę - się bujn±ł wcze¶niej i bez wyobraĽni zacz±ł wyprzedzać rozpędzaj±c się z górki. Zginał kolega, czę¶ć psów my¶liwskich (jechał na polowanie), partnerka wypadek przeżyła, jeden pies chyba też... Tak to się już z "Wi¶ni±" nie spotkałem... 18 |
Data: Czerwiec 29 2011 14:08:57 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-06-28, Bydlę wrote: Po chwili dodał jakby żeby zaprzeczyć my¶li 7 nar±banych debili w Zapomniałe¶ jak się żyło dwadzie¶cia lat temu? Krzysiek Kiełczewski 19 |
Data: Czerwiec 29 2011 21:05:22 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Shrek | W dniu 2011-06-29 14:08, Krzysiek Kielczewski pisze: On 2011-06-28, wrote: Lepiej się zastanowić jak za dwadzie¶cia lat będa mówić o nas. Debile w szpachlowozach zapiedalaj±cy 160 po diurawych drogach, bez rodzielenia kierunków. Obstawiam, że też z perspektywy czasu będziemy debilami. Shrek. 20 |
Data: Czerwiec 29 2011 21:20:49 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-29 21:05, Shrek pisze: W dniu 2011-06-29 14:08, Krzysiek Kielczewski pisze: Zależy od wyobraĽni i ¶wiadomo¶ci wypowiadaj±cych się. Debile w Tylko dla ludzi niezbyt rozgarniętych, zreszt± tych zapierdalaj±cych po 160km/h po dziurawych drogach nie ma wcale tak dużo. Nawet na autostradach ludzie jako¶ znormalnieni. 21 |
Data: Czerwiec 29 2011 21:40:25 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Shrek | W dniu 2011-06-29 21:20, Artur Ma¶l±g pisze: Debile w Nie tylko na autostradach. Poziom "rozgarnięcia" stale się zwiększa (wbrew tym co twierdz±, że coraz większe chamstwo panuje na drodze). A skoro się ciagle zwiększa, to z perspektywy następnych dwudziestu lat będziemy wygl±dali na wyj±tkowo nierozgarniętych. Shrek. 22 |
Data: Czerwiec 29 2011 22:36:53 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 29-06-2011 21:20, Artur Ma¶l±g pisze: Tylko dla ludzi niezbyt rozgarniętych, zreszt± tych zapierdalaj±cych Drogie paliwo :) Pozdrawiam Paweł 23 |
Data: Czerwiec 30 2011 10:10:00 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-29 21:05:22 +0200, Shrek said: Lepiej się zastanowić jak za dwadzie¶cia lat będa mówić o nas. Debile w szpachlowozach zapiedalaj±cy 160 po diurawych drogach, bez rodzielenia kierunków. Obstawiam, że też z perspektywy czasu będziemy debilami. Kto¶ nazwał debilami normalnie jeżdż±cych 20 lat temu (tych, którzy nie zabili się na skutek swoich kretyńskich decyzji)? -- Bydlę 24 |
Data: Czerwiec 26 2011 23:41:18 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Mroziu | On 2011-06-26 22:42, megrims wrote: W okresie wakacyjnym po mieĹ›cie jeĽdzi siÄ™ lepiej, ale w trasie? Hmm, a tam przypadkiem przepisowe nie wynosi 120km/h? :P -- Pozdrawiam Mroziu 25 |
Data: Czerwiec 27 2011 01:20:58 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: megrims | W dniu 2011-06-26 23:41, Mroziu pisze: On 2011-06-26 22:42, megrims wrote::) to był dowcip. Jak bym napisał, że jechali 70 to nie była by prawda. IMO jechali stanowczo za wolno. 26 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:15:09 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: K | W dniu 26-06-2011 22:42, megrims pisze: W dniu 2011-06-26 20:25, _he®sk_ pisze: myslalem kiedys nad czyms podobnym. z tym ze w moim odczuciu lepiej byloby puscic ostatnie minuty prawdziwej rozprawy z wyrokiem skazujacym na np 12 lat za spowodowanie wypadku ze skutkiem smiertelnym. po calej rozprawie dla niekumatych można by dolozyc moral w postaci przekreslonej kariery, rozbitej rodziny itp itd. 27 |
Data: Czerwiec 27 2011 10:22:46 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 26/06/2011 21:42, megrims wrote: W dniu 2011-06-26 20:25, _he®sk_ pisze: E tam, dobranocki. :) http://www.youtube.com/watch?v=9krX9fHAfHM -- Pozdrawiam, Kamil 28 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:34:58 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: wchpikus | Jak widze takie glupie pipy lub debili za kierownica to jestem za aborcja.. 29 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:56:07 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 11:22, kamil pisze: On 26/06/2011 21:42, megrims wrote: Zaraz siÄ™ zacznÄ… wrzaski, że to narusza coĹ› tam itd. Jestem jak najbardziej za takimi filmikami, które ludziom parÄ™ rzeczy uĹ›wiadomiÄ…. 30 |
Data: Czerwiec 27 2011 12:08:06 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Arek | W dniu 2011-06-27 11:22, kamil pisze: On 26/06/2011 21:42, megrims wrote: No proszÄ™, sÄ… kraje, gdzie zauważyli, że wypici i właĹ›ciciele BMW to nie główna przyczyna wypadków. U nas trzeba wywalać kupÄ™ kasy na kampanie, gdzie mówi siÄ™ o bzdurach, tym samym uĹ›wiadamiajÄ…cy tych co powodujÄ… wypadki, że jeżdżÄ… bezpiecznie. Ciekawe czy to przypadek, że akcja bezpieczny weekend zakoĹ„czyła siÄ™, rekordem w iloĹ›ci zabitych. A. 31 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:09:56 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 11:08, Arek wrote: W dniu 2011-06-27 11:22, kamil pisze: Wiesz, tutaj jest inna mentalnoć, ludzie po prostu sÄ… Ĺ›wiadomi ryzyka, jakie niesie jazda 100km/h w półtoratonowej puszcze metalu.. -- Pozdrawiam, Kamil 32 |
Data: Czerwiec 27 2011 12:34:52 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 12:09, kamil pisze: On 27/06/2011 11:08, Arek wrote: PrzestaĹ„ opowiadać bajki o tej "innej" mentalnoĹ›ci i Ĺ›wiadomoĹ›ci ryzyka. System jest tak zbudowany, że jednostki o tej "innej" mentalnoĹ›ci i bez "Ĺ›wiadomoĹ›ci" ryzyka skutecznie "cywilizuje". W Polsce to niestety raczej Ĺ›rednio wystÄ™puje, stÄ…d i dużo wiÄ™kszy odsetek przeciÄ™tnych inaczej. To działa w zasadzie w każdym kraju, mimo faktu, że mieszkaĹ„cy majÄ… niby innÄ… mentalnoć. Jeszcze jedna kwestia, która jest doć ważna - zdecydowanie wiÄ™kszy odsetek ludnoĹ›ci/kierowców traktuje obowiÄ…zujÄ…ce prawo jako "jego" prawo i je akceptuje, tymczasem w Polsce niestety panuje doć powszechna tendencja traktowania prawa jako czegoĹ› obcego, działajÄ…cego na naszÄ… niekorzyć itd. Dodam do tego, że gdyby ludzie zaczÄ™li tego w wielu miejscach przestrzegać to byłoby łatwiej cokolwiek poprawiać/zmieniać. Widać to zresztÄ… w każdej dyskusji na grupie - nie jest ważne, czy zasada jest generalnie poprawna i należy tak naprawdÄ™ walczyć z patologiami, tylko wyszukuje siÄ™ jakieĹ› absurdalne przykłady, by obalić dobre zasady. Całe szczęście realne życie to nie grupa i wyglÄ…da to zgoła inaczej, choć idiotów siÄ™ widuje. 33 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:46:31 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 11:34, Artur MaĹ›lÄ…g wrote: PrzestaĹ„ opowiadać bajki o tej "innej" mentalnoĹ›ci i Ĺ›wiadomoĹ›ci DomyĹ›lam siÄ™, że byłeĹ› raz na wakacjach w Londynie, albo kraj znasz o opowieĹ›ci ciotki, której kuzynka pojechała i kiedyĹ› nawet taksówkÄ… z lotniska wracała? Serio pytam, ile tysiÄ™cy kilometrów natłukłeĹ› po brytyjskich drogach? Z iloma normalnymi ludĽmi miałeĹ› okazjÄ™ pogadać o takich rzeczach po pracy przy piwie? W Polsce to niestety raczej Ĺ›rednio wystÄ™puje, stÄ…d i dużo wiÄ™kszy Akceptowanie prawa jako czegoĹ›, co z założenia działa dla dobra całej społecznoĹ›ci to podstawa do zapanowania nad problemem. W Polsce niestety nadal ludzie żyjÄ… mentalnie w PRLu, gdzie władza to wróg, a każdy przepis z założenia ma na celu jedynie drÄ™czenie ciemiÄ™żonych obywateli, którzy chcÄ… sobie parkować na trawniku i w dupie majÄ… resztÄ™ społeczeĹ„stwa. tego w wielu miejscach przestrzegać to byłoby łatwiej cokolwiek A tu zgadzam siÄ™ w całej rozciÄ…głoĹ›ci, czego kilku baranów piÄ™tnujÄ…cych jazdÄ™ w nocy na remontowanej drodze 63/70 jest doć dobrym przykładem.. -- Pozdrawiam, Kamil 34 |
Data: Czerwiec 27 2011 13:51:21 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 12:46, kamil pisze: DomyĹ›lam siÄ™, że byłeĹ› raz na wakacjach w Londynie, albo kraj znasz o(...) Ĺąle siÄ™ domyĹ›lasz, ale to nie mój problem. ZresztÄ… podobnie jak ton Twojej wypowiedzi. Akceptowanie prawa jako czegoĹ›, co z założenia działa dla dobra całej No proszÄ™, ale jak ja to napisałem to już jest Ľle. A resztÄ™ trzeba systemowo "cywilizować". W Polsce niestety Nieprawda - zresztÄ… może zostaw ten PRL w spokoju, ponieważ za jego czasów (których nota bene raczej nie pamiÄ™tasz) porzÄ…dek był znacznie wiÄ™kszy. To po 1989 okazało siÄ™, że teraz to już wszystko wolno i nikt nikomu nic nie zrobi - wtedy wystÄ…piła eskalacja takich zachowaĹ„. Parkowanie na trawnikach też nie pochodzi z tamtych czasów. Podobnie jak niszczenie własnoĹ›ci społecznej. I wiesz, to wcale nie wiÄ™kszoć tak podchodzi do zagadnienia. Mało tego - mamy już 32 całe lata demokracji. Wielka Brytania ma w tym zdecydowanie wiÄ™ksze doĹ›wiadczenie jak i lepsza lokalizacjÄ™. A tu zgadzam siÄ™ w całej rozciÄ…głoĹ›ci, czego kilku baranów piÄ™tnujÄ…cych To teraz siÄ™ zastanów na spokojnie nad tym co napisałem wczeĹ›niej... 35 |
Data: Czerwiec 27 2011 13:02:43 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Nieprawda - zresztÄ… może zostaw ten PRL w spokoju, ponieważ za jego PrzestaĹ„ pieprzyć głupoty i znajdĽ sobie statystyki wypadków np. z lat 70- tych (i od razu też sprawdĽ ile było wtedy zarejestrowanych aut). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 36 |
Data: Czerwiec 27 2011 15:09:37 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 15:02, to pisze: begin Artur MaĹ›lÄ…g Argument bardzo merytoryczny. i znajdĽ sobie statystyki wypadków np. z lat 70- A jak jesteĹ› taki sprytny to skomentuj: http://www.policja.pl/palm/pol/8/160/Wypadki_drogowe_w_latach_1985__2008.html 37 |
Data: Czerwiec 27 2011 14:21:45 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 14:09, Artur MaĹ›lÄ…g wrote: W dniu 2011-06-27 15:02, to pisze: A iloć samochodów na drogach? -- Pozdrawiam, Kamil 38 |
Data: Czerwiec 27 2011 18:22:27 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-06-27 15:21, kamil pisze: On 27/06/2011 14:09, Artur Maśląg wrote: http://www.stat.gov.pl/gus 39 |
Data: Czerwiec 28 2011 10:04:29 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: MHM |
A ilo¶ć samochodów na drogach? Nie za duzo wymagasz ? Przeciez tam trzeba szukac ;) -- MHM http:\\www.skc.org.pl - Sudecki Klub Citroena 40 |
Data: Czerwiec 28 2011 08:07:20 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g A jak jesteĹ› taki sprytny to skomentuj:Wypadki_drogowe_w_latach_1985__2008.html A co tu komentować? Widać czarno na białym bardzo zbliżonÄ… liczbÄ™ wypadków pomimo drastycznie innej liczby aut, w dodatku podałeĹ› 1985, a prosiłem o lata 70-te. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 41 |
Data: Czerwiec 28 2011 10:26:03 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-28 10:07, to pisze: Artur MaĹ›lÄ…g Zdaje siÄ™, że nieuważnie czytasz - nie tylko to co ja napisałem, ale również to co podlinkowałem. Wiem, nie pasuje do tego, co chciałbyĹ› udowodnić, ale nie potrafisz. a prosiłem o lata 70-te. Jak ładnie poprosisz to może GUS takie dane Ci udostÄ™pni. 42 |
Data: Czerwiec 28 2011 08:37:48 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g Zdaje siÄ™, że nieuważnie czytasz - nie tylko to co ja napisałem, ale Pasuje idealnie, tak idealnie, że nawet szkoda wiÄ™cej na ten temat napisać. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 43 |
Data: Czerwiec 28 2011 11:16:26 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-28 10:37, to pisze: Artur MaĹ›lÄ…g Skoro tak, to zdaje siÄ™ przypasuje Ci wszystko, bez wnikania w szczegóły, w szczególnoĹ›ci w to co napisał poprzednik i niby na co odpowiadasz. W skrócie - polemizujesz z własnymi tezami i jeszcze chcesz, by Ci ktoĹ› inny dał materiały na ich poparcie. 44 |
Data: Czerwiec 27 2011 15:11:49 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello to, Nieprawda - zreszt± może zostaw ten PRL w spokoju, ponieważ za jegoPrzestań pieprzyć głupoty i znajdĽ sobie statystyki wypadków np. z lat 70- Ale co Ty próbujesz powiedzieć? Że wtedy było więcej wypadków i trupów? To Ty naprawdę musisz być bardzo młody... Z samego natężenia ruchu wynikała znacznie mniejsza liczba wypadków. Natomiast na pewno wypadki miały cięższe skutki - brak obowi±zku zapinania pasów (większo¶ć samochodów ich nawet nie miała), o wiele słabsze hamulce i o wiele więcej drzew w skrajni jezdni. Niestety - nawet te biedne 70km/h w Żuku czy Nysce albo innej Warszawie w zupełno¶ci wystarczało, żeby na drzewie się zabić. Tyle, że trzeba było się o to naprawdę postarać. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 45 |
Data: Czerwiec 27 2011 15:25:46 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 15:11, RoMan Mandziejewicz pisze: Z samego natężenia ruchu wynikała znacznie mniejsza liczba wypadków. Otóż to. Ponadto w wielu autach brakowało chociażby zagłówków, tak więc pierwszy lepszy wjazd w kufer często kończył się tragicznie. Pozdrawiam Paweł 46 |
Data: Czerwiec 27 2011 14:44:06 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 14:11, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello to, A teraz poszukaj danych per capita, bo to co teraz sugerujesz kompletnie niczego nie dowodzi. -- Pozdrawiam, Kamil 47 |
Data: Czerwiec 28 2011 13:47:09 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w Ale co Ty próbujesz powiedzieć? Że wtedy było więcej wypadków i A teraz z samego (wzrastajacego) natezenia ruchu wynika coraz mniejsza liczba wypadkow :-) J. 48 |
Data: Czerwiec 28 2011 14:11:49 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F, Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w A teraz z samego (wzrastajacego) natezenia ruchu wynika coraz mniejsza Maksimum było bodaj w 1988 roku... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 49 |
Data: Czerwiec 28 2011 22:22:53 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F | Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w A teraz z samego (wzrastajacego) natezenia ruchu wynika coraz mniejsza Maksimum było bodaj w 1988 roku... No coz, jeden efekt jest dla mnie jasny - kiedys jechalem 120, dzis 70 bo nie daje sie wyprzedzic. Ale w takiej Austrii liczba ofiar od 20 lat tez systematycznie spada i to dosc istonie, a u nich przemiany ustrojowe byly znacznie mniejsze. Czyzby jednak pojazdy byly teraz bezpieczniejsze ? J. 50 |
Data: Czerwiec 28 2011 22:42:00 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-28 22:22, J.F pisze: Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał w To kolejna kwestia - gwałtowny wzrost ilo¶ci wypadków był nie w 1988, a w 1989 - podawałem zreszt± dane. Nie było to spowodowane gwałtownym wzrostem ilo¶ci zarejestrowanych pojazdów, czy zmian± infrastruktury drogowej, tylko wła¶nie dowolno¶ci±, bo teraz to już wszystko wolno. Sytuacja dopiero z czasem zaczęła normalnieć. Ale w takiej Austrii liczba ofiar od 20 lat tez systematycznie spada i Teoria RoMana jest fałszywa - jak poszukasz, to gdzie¶ (chyba na prw) wrzucałem dane o wypadkowo¶ci/ofiarach w odniesieniu do ilo¶ci zarejestrowanych pojazdów. Teraz na drogach jest znacznie bezpieczniej niż w latach 80, czy jeszcze wcze¶niej. Wynika to między innymi z tego co piszesz - bezpieczniejszych samochodów, bezpieczniejszych dróg, ogólnego spowolnienia zwi±zanego z natężeniem ruchu, zmian w przepisach. 51 |
Data: Czerwiec 28 2011 23:16:21 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F, No coz, jeden efekt jest dla mnie jasny - kiedys jechalem 120, dzis 70Maksimum było bodaj w 1988 roku...Ale co Ty próbujesz powiedzieć? Że wtedy było więcej wypadków iA teraz z samego (wzrastajacego) natezenia ruchu wynika coraz Nie przesadzaj. Ale w takiej Austrii liczba ofiar od 20 lat tez systematycznie spada i Jakie przemiany w Austrii? Senne, spokojne państwo o stabilnej gospodarce. Bardzo rozs±dni kierowcy, wyprzedzaj±cy się na nieszerokiej drodze na trzeciego i czwartego bez histerii. Bo inni grzecznie jad± przy krawędzi jezdni. Dla mnie jazda w Austrii to była sama przyjemno¶ć. Czyzby jednak pojazdy byly teraz bezpieczniejsze ? Zdziwiony? Czym? -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 52 |
Data: Czerwiec 29 2011 01:36:30 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F. | On Tue, 28 Jun 2011 23:16:21 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J.F, No dobra - kiedys wiecej jezdzilem 120 po zwyklych drogach niz dzis. Ale w takiej Austrii liczba ofiar od 20 lat tez systematycznie spada i Spod niezaleznosci sie wyzwolili, do Unii wstapili, Unia dala na nowe autostrady .. no ale mniej wiecej o tym mowie - stabilne panstwo. nieszerokiej drodze na trzeciego i czwartego bez histerii. Bo inni Dla mnie srednia - wole Niemcy :-) Czyzby jednak pojazdy byly teraz bezpieczniejsze ?Zdziwiony? Czym? Skala. w 1976 bylo w Austrii 45tys wypadkow z 2131 zmarlymi. w 2009 37tys wypadkow z 633 ofiarami smiertelnymi. http://www.kfv.at/unfallstatistik/uploads/media/OEsterreich.pdf Samochody teraz trzy razy mocniejsze ? Czy to ESP i ABS sie tak sie objawia ? P.S. Znow chyba jakies rozne sposoby liczenia - my tez mamy ~40 tys wypadkow, ale ich jest 8 mln. PPS. w 2000 roku oni mieli 976 ofiar smiertelnych. to tak proporcjonalnie na nasz kraj byloby to ok 4000 ... i tyle mamy teraz. Ale u nas jezdza te samochody co u nich 10 lat temu :-) Moze nie tak zle z ta nasza wypadkowoscia ? PPPS. Obowiazkowe swiatla na smiertelnosc w Austrii nie mialy zadnego zauwazalnego wplywu. J. 53 |
Data: Czerwiec 29 2011 02:02:19 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J.F., No dobra - kiedys wiecej jezdzilem 120 po zwyklych drogach niz dzis.No coz, jeden efekt jest dla mnie jasny - kiedys jechalem 120, dzis 70Nie przesadzaj. Starzejesz się po prostu ;) Spod niezaleznosci sie wyzwolili, do Unii wstapili, Unia dala na noweAle w takiej Austrii liczba ofiar od 20 lat tez systematycznie spada iJakie przemiany w Austrii? Senne, spokojne państwo o stabilnej Nudy. Skala. w 1976 bylo w Austrii 45tys wypadkow z 2131 zmarlymi. w 2009Czyzby jednak pojazdy byly teraz bezpieczniejsze ?Zdziwiony? Czym? U nas pomiędzy 1988 a zeszłym rokiem też prawie dwukrotna zmiana. Samochody teraz trzy razy mocniejsze ? Czy to ESP i ABS sie tak sie Pasy i poduszki raczej. W latach 70-tych stref zgniotu jeszcze nie było. Dopiero przełom 70/80 zacz±ł poważne podej¶cie do bezpieczeństwa. P.S. Znow chyba jakies rozne sposoby liczenia - my tez mamy ~40 tys Ale u nas jest podział na wypadku (ranni i zabici) i kolizje. PPS. w 2000 roku oni mieli 976 ofiar smiertelnych. to tak Oczywi¶cie, że nie jest. PPPS. Obowiazkowe swiatla na smiertelnosc w Austrii nie mialy zadnego Zobaczymy co bedzie po zniesieniu obowi±zku... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 54 |
Data: Czerwiec 29 2011 08:43:46 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F. | On Wed, 29 Jun 2011 02:02:19 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J.F., Nie - jak jest okazja to noga mi sie tak samo odwija :-) Ale tych okazji coraz mniej :-) Nudy.Dla mnie jazda w Austrii to była sama przyjemno¶ć.Dla mnie srednia - wole Niemcy :-) Ale oni przynajmniej umieja jezdzic po autostradach :-) U nas pomiędzy 1988 a zeszłym rokiem też prawie dwukrotna zmiana.Skala. w 1976 bylo w Austrii 45tys wypadkow z 2131 zmarlymi. w 2009Czyzby jednak pojazdy byly teraz bezpieczniejsze ?Zdziwiony? Czym? Tylko ze u nas to byly ciekawe czasy - samochodow przybylo, obywateli ubylo, autostrad sie potroilo, benzyna drozala, albo taniala. A u nich nudy :-) Samochody teraz trzy razy mocniejsze ? Czy to ESP i ABS sie tak siePasy i poduszki raczej. W latach 70-tych stref zgniotu jeszcze nie ale nawet od 1990 u nich prawie 3x spadlo. Ponoc tam nie bylo zwyczaju zapinania pasow. P.S. Znow chyba jakies rozne sposoby liczenia - my tez mamy ~40 tysAle u nas jest podział na wypadku (ranni i zabici) i kolizje. Tam chyba tez, bo maja 49 tys rannych (Verletzte). Ale moze licza sie wszyscy a nie tylko ci niezdolni dluzej niz tydzien. PPPS. Obowiazkowe swiatla na smiertelnosc w Austrii nie mialy zadnego Zniesli od 1.1.2008. Widac nawet w kraju gdzie nagminnie wyprzedza sie na trzeciego swiatla nic nie daja :-) J. 55 |
Data: Czerwiec 27 2011 16:17:54 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kakmar | Dnia 27.06.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-06-27 12:46, kamil pisze:Najpierw to prawo powinno służyć społecznoĹ›ci, czyli być dostosowane do obywateli, co najmniej wiÄ™kszoĹ›ci. Potem można za jego pomocÄ… nawracać upartych. Prawo które wiÄ™kszoĹ›ci wydaje siÄ™ czÄ™sto głupie, (nie ważne czy przepis, czy tylko jego stosowanie w konkretnym przypadku) powoduje że wiÄ™kszoć ma je w dupie. Lanie wiÄ™kszoĹ›ci pałÄ… w imiÄ™ idei sprawdza siÄ™ tylko na krótko, wskazywanie wszystkiemu winnych też nie pomaga na długo. W Polsce niestety Tajest, nie wiem co ty pamiÄ™tasz, ale komuna i porzÄ…dek to taki żart, raczej głupi. To po 1989 okazało siÄ™, że teraz to już wszystko Jasne, aż przez chwilÄ™ siÄ™ zastanowiłem, ile to ja mam lat, od 22 lat nie mamy komuny oficjalnie. Takie teksty sprawiajÄ… że sÄ…dzÄ™ że tÄ™sknisz za czasami kiedy miałeĹ› lepiej niż inni. Wielka Brytania ma w tym zdecydowanie wiÄ™ksze Oni majÄ… długÄ… historiÄ™ prawa które zmieniało siÄ™ (czasem w wyniku sporych awantur) tak, że dawało coraz wiÄ™cej wolnoĹ›ci i przywilejów obywatelom (niestety do czasu), a nie tak jak u nas paĹ„stwu i jego organom. Niestety obecnie, patrzÄ…c z mojej perspektywy, i tu i tam idzie ku gorszemu. Tyle że to my do kodeksów z 64 dodajemy nowe przepisy. Brak poszanowania prawa, znacznie częściej wynika z głupoty lub złej woli organów je stosujÄ…cych niż z jakichkolwiek innych powodów. Stosowane obecnie Ĺ›rodki poprawy bezpieczeĹ„stwa na drogach nie dajÄ… nic, poza wrażeniem że paĹ„stwo dorabia na grzywnach, urzÄ…dzajÄ…c jednoczeĹ›nie za pomocÄ… mediów i użytecznych głupków polowania na czarownice. -- kakmaratgmaildotcom 56 |
Data: Czerwiec 27 2011 19:10:30 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 18:17, kakmar pisze: Dnia 27.06.2011 Artur napisał/a: Sugerujesz, że jest inaczej? To co napisałeĹ› to właĹ›nie przykład z założenie traktowania prawa jako złego i "obcego". Dlaczego tyle osób narzeka na bezczynnoć policji? No tak, tylko to mało medialne w porównaniu do tekstów "a to ch****, złapali mnie, a ja taki niewinny jestem". Ileż tu już płaczy było z tego tytułu. A ile płaczy jak siÄ™ okazało, że kogoĹ› złapali za granicÄ…, a oni przecież niewinni - tylko trochÄ™ złamali różne przepisy. Potem można za jego pomocÄ… Wbrew temu co twierdzisz, jakoĹ› nie zauważyłem lania pałÄ… wiÄ™kszoĹ›ci, a wrÄ™cz odwrotnie. W Polsce niestety No cóż - Twoja teza, Twoja teoria, Twoje wnioski. Nic mi do tego. To po 1989 okazało siÄ™, że teraz to już wszystko To siÄ™ zastanawiaj - ja nie mam wÄ…tpliwoĹ›ci. Fakt, 3 mi siÄ™ machnÄ™ła, ale to chyba nieistotne. Takie teksty sprawiajÄ… że sÄ…dzÄ™ że A sÄ…dĽ sobie do woli - szczególnie z tÄ… sugestiÄ… jakobym miał lepiej niż inni. ZresztÄ… wcale mnie nie dziwiÄ… takie oceny po wczeĹ›niejszych tekstach o "komunie". Wielka Brytania ma w tym zdecydowanie wiÄ™ksze Ha, ha, znaczy znalazłeĹ› wspólne cechy tego co siÄ™ realizuje tam i tutaj i to Ci siÄ™ nie podoba? W sumie znowu mnie to nie dziwi. Poczekaj jeszcze trochÄ™, a zobaczysz jak w Polsce było "fajnie". Policja bÄ™dzie coraz skuteczniejsza, systemy nadzoru, monitoring itd. powszechniejsze. Tyle tylko, że tam jednak przyjmuje siÄ™, że robi siÄ™ dla dobra obywateli, a nie przeciwko nim. Tu mnie wcale nie dziwiÄ… teksty Kamila o tym, że jest milej, przyjemniej itd. > Tyle że to my do kodeksów z 64 dodajemy nowe przepisy. Nieprawda - czÄ™ć siÄ™ usuwa, czÄ™ć siÄ™ dodaje. ZresztÄ… kto powiedział, że Kodeks cywilny z 1964 jest zły? Czy Tobie naprawdÄ™ siÄ™ wydaje, że prawo z czasów socjalizmu tak naprawdÄ™ siÄ™ zasadniczo różni i różniło od prawa obowiÄ…zujÄ…cego w systemie demokratycznym? Kodeks cywilny, karny - poza pewnymi archaizmami, które sÄ… systematycznie usuwane, były i sÄ… oparte na pewnych uniwersalnych wartoĹ›ciach, które sÄ… niezależne od systemu politycznego. Brak poszanowania prawa, znacznie częściej wynika z głupoty lub To Twoja teza, której podstawÄ… jest deklarowana i zakładana głupota i/lub zła wola organów stosujÄ…cych prawo. Niestety, w rzeczywistoĹ›ci siÄ™ to nie potwierdza. Stosowane obecnie Ĺ›rodki poprawy bezpieczeĹ„stwa na drogach nie dajÄ… Statystyki mówiÄ… co innego, stan dróg również mówi co innego. Ja sam narzekam na drogi, ale obiektywnie ich stan siÄ™ poprawia, bezpieczeĹ„stwo również. poza wrażeniem że paĹ„stwo dorabia na grzywnach, ROTFL - Ty nawet nie wiesz co to znaczy "dorabianie" siÄ™ na grzywnach. Poczytaj sobie choćby o realizacji systemu automatycznego nadzoru ruchu drogowego we Francji :) urzÄ…dzajÄ…c Póki co, to jedynÄ… czarownicÄ… sÄ… nietrzeĽwi, którzy w Polsce powodujÄ… ~8% wypadków i nie oni sÄ… problemem w porównaniu do reszty przyczyn. JakiĹ› czas temu nawet tutaj wrzucałem statystyki unijne (europejskie) w tej materii - byliĹ›my na zaszczytnym 3 miejscu...od koĹ„ca. Tego już siÄ™ poprawić nie da. Czas na Ĺ›ciganie innych i to nawet dzisiaj słyszałem - nie była już tylko prÄ™dkoć, ale głupota i ignorowanie przepisów/zasad bezpieczeĹ„stwa. 57 |
Data: Czerwiec 27 2011 21:41:31 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kakmar | Dnia 27.06.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-06-27 18:17, kakmar pisze: Najpierw to prawo powinno służyć społecznoĹ›ci, czyli być dostosowane Nadinterpretujesz na podstawie pierwszego zdania z akapitu. Dlaczego tyle OK, Nasuwa mi siÄ™ takie pytania. Czy nie wydaje ci siÄ™ że gradacja sankcji za wykroczenia i przestÄ™pstwa zwiÄ…zanie z ruchem drogowym jest u nasz cokolwiek dziwna? Czy nie wydaje ci siÄ™ że kontrola ruchu sprowadza siÄ™ do kilku łatwo wykrywalnych wykroczeĹ„ w wybranych miejscach tak aby łatwo nałapać. I czy nie wydaje ci siÄ™ że założenie że mimo umyĹ›lnego złamania zasad bezpieczeĹ„stwa, wypadek sprawca powoduje nieumyĹ›lnie jest jeszcze dziwniejsze?
Znaczy Ty nie odczuwasz uciÄ…żliwoĹ›ci stosowania PoRD i okolic, uważasz też że wiÄ™kszoć uważa podobnie. Wiesz mnie przeszkadza te kilka 40 na 2 jezdniowej drodze obok (bo jest remont), tyle że stojÄ… tam z radarem w weekendy wieczorami gdy nikogo na budowie nie ma. Nikt też nie wpadł na to aby codziennie "po robocie" a co najmniej w piÄ…tek, zarzucić na te znaki jakieĹ› czarne worki. Niedaleko jest inna 2 jezdniowa droga z przejĹ›ciem dla pieszych do parku. Co jakiĹ› czas ktoĹ› tam kogoĹ› rozjedzie, kiedyĹ› wnuczkÄ™ z babciÄ… jakaĹ› laska trafiła. Nigdy tam nie widziałem patrolu z radarem, a obiema drogami poruszam siÄ™ równie czÄ™sto. Nie, nie mam punków, mandatów itp, ostatni raz mandat dostałem dawno już doć temu za 80/50 na Wybrzeżu GdyĹ„skim, pod "Grotem" przy salonie "H" kiedyĹ› czÄ™sto stali. Było przecież 80 odwołane przez wjazd na grota, a nastÄ™pne stało dopiero za zjazdem. Na pewno chronili tam ludzkie zdrowie i życie. Nie podoba mi siÄ™ że gdy jadÄ™ jednym ze swoich pojazdów jestem kontrolowany bardzo czÄ™sto, drugim w ogóle. A bo tak. Kuriozalna była ostatnia taka akcja, 2 pasmowa jednokierunkowa jezdnia, 50 na prawym radiowóz jedzie ~50, wyjechałem za niego z wjazdu. Lewym auta wyprzedajÄ… radiowóz, ja jadÄ™ za. Przez lewe okno macha lizak, na lewym głupawka, ale każÄ… innym jechać kontrolujÄ… mnie. Itd. To siÄ™ zastanawiaj - ja nie mam wÄ…tpliwoĹ›ci. Fakt, 3 mi siÄ™ machnÄ™ła,Niby nie, ale 32 lata i dalej jest jak jest. A prawie całe pracujÄ…ce pokolenie siÄ™ zmieniło, a jednak jeszcze nie. A sÄ…dĽ sobie do woli - szczególnie z tÄ… sugestiÄ… jakobym miał lepiej Co byĹ› nie robił taka nieoficjalna nazwa przez wiele lat funkcjonowała, fakt nadużywana przez polityków, ostatnio nie jest modna. Może dlatego że nie znam złego/biednego PRLu sprzed Gierka, nie pamiÄ™tam że siÄ™ za komuny poprawiło. Za to pamiÄ™tam ten okres i potem jak siÄ™ spierdoliło. Ogólnie nie tÄ™skniÄ™.
W czym bÄ™dzie skuteczniejsza? Poważnie pytam. systemy nadzoru, monitoring Bo bobby jest uprzejmy, pomocny i zupełnie nie upierdliwy. A taki nasz przeciÄ™tny spotykany na ulicy jednak bardzo odstaje. Monitoring i inne technozabawki jeszcze długo nic nie poradzÄ… na to gdzie i jakim celu je ktoĹ› ustawi i kto i jaki pożytek z zapisanych danych uzyska. Nieprawda - czÄ™ć siÄ™ usuwa, czÄ™ć siÄ™ dodaje. ZresztÄ… kto powiedział, To prawie tak samo jak z religiami, też majÄ… wiele wspólnego. Nie wspominajÄ…c o różnych odłamach jednej dowolnej. Problem w tym że mimo że samo prawo, jest ogólnie wszÄ™dzie podobne to jednak wiele drobnych niby różnic. DodajÄ…c różnice w stosowaniu prawa przez organy, sÄ…dy itd. Okazuje siÄ™ że niby jest podobnie ale w praktyce zupełnie inaczej. I żeby za bardzo nie OT, porównaj sobie prawo dotyczÄ…ce właĹ›nie posiadania i poruszania siÄ™ pojazdami.
Ech, to ja na to że mi siÄ™ w rzeczywistoĹ›ci (mojej oczywiĹ›cie) potwierdza. Nie sÄ…dzÄ™ żeby jakaĹ› znaczÄ…ca czÄ™ć tych którzy popełniajÄ… wykroczenia drogowe, wyjeżdżała z myĹ›lÄ… że dziĹ› to złamiÄ… ten, tamten i jeszcze ten przepis.
No ba, na lotnisko już nawet możesz dojechać w miarÄ™ prosto. A że wygodnie tylko na cargo, cóż zawsze można siÄ™ nadać dalej paczkÄ…. Ja za to mogÄ™ wygodnie dojechać, eee, no w jednÄ… stronÄ™ w okolice tesco, a w drugÄ… aż za Wyszków, nie nie mogÄ™, musiałbym postać na remontowanej TT i w Markach. Pozostaje wiÄ™c Tesco i koniec korka gdzieĹ› przed D.Zachodnim. Moim idolem jeĹ›li chodzi i zmiany które przyczyniajÄ… siÄ™ do poprawy bezpieczeĹ„stwa jest ynteligent, który wymyĹ›lił żeby remontować drogi dwu i trzycyfrowe do standardu bez twardych poboczy. No żeby siÄ™ szaleĹ„cy na 3 nie wyprzedzali. Tylko co z rowerzystami, pieszymi, motorowerami. poza wrażeniem że paĹ„stwo dorabia na grzywnach, Nie chce mi siÄ™, nie dawno za to czytałem o podróżowaniu przez UkrainÄ™. I dalej trochÄ™.
Ale cały czas najwiÄ™kszy sukces to wykryć "nawalonego" po dwu piwach rowerzystÄ™ na gruntowej drodze na Zegrze, czy nawet na DR w mieĹ›cie. A tÄ™ poprawÄ™ zauważyłeĹ› to na drodze, czy w TV? SłyszałeĹ›, wiÄ™c może w radiu? Ale ok. Tak poza deklaracjami, co siÄ™ zmieniło w działaniach policji przez ostatnie parÄ™ lat. Tych które majÄ… prowadzić do poprawy bezpieczeĹ„stwa na drogach. Czy tylko auta lepsze i korki wiÄ™ksze. -- 58 |
Data: Czerwiec 28 2011 00:28:29 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 19:10, Artur Ma¶l±g pisze: To Twoja teza, której podstaw± jest deklarowana i zakładana głupota To prawo jest jednak nie do końca zdrowe. Załóżmy że mam czyste konto. W ci±gu roku spowoduję 4 kolizje drogowe (spowodowałem zagrożenie w bezpieczeństwie ruchu drogowego). A więc 4x uszkodzę komu¶ mienie. Policja i nieraz inne służby (pogotowie,straż etc,) będ± miały co robić - generalnie dużo zamieszania i kłopotów, moje prawko wisi na włosku bo mam już 24 punkty karne. Ten sam wynik punktowy mogę otrzymać gdy zdarzy mi się 3-4krotnie przekroczyć prędko¶ć. Mimo że nikomu krzywdy nie zrobiłem, policjant tradycyjnie nie wzi±ł pod uwagę okoliczno¶ci łagodz±cych (stówk± k. przedszkola przecież nie leciałem) moje PJ będzie wisiało na tak samo cienkim włosku jak w pierwszym przypadku. Ja tu większego sensu nie widzę... Pozdrawiam Paweł 59 |
Data: Czerwiec 28 2011 09:08:55 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-28 00:28, DoQ pisze: W dniu 27-06-2011 19:10, Artur Ma¶l±g pisze: I tak i nie. Za takie przekroczenia jak piszesz to np. w Niemczech by¶ musiał zrezygnować z jazdy na jaki¶ czas po pierwszym takim występku, a w Polsce jest raptem max 500zł mandatu. Ja wiem, że może jest to nieadekwatne do tych kilku kolizji, ale tutaj powinien działać już system ubezpieczeniowy, który pozwoli na stosowne wzrosty OC, doprowadzi do tego, że ludzie będ± mogli tylko jeĽdzić na swoim ubezpieczeniu itd. Mało tego - system trzeba uszczelnić i w końcu doprowadzić do sytuacji, by policja czy ubezpieczyciel miały dostęp do danych klienta na bież±co. Wtedy bez problemu policja przy kontroli by wiedziała, czy klient ma PJ, ubezpieczyciel by znał historię kierowcy itd. No ale wiesz - żeby były tak jak chcemy to jeszcze trzeba by do tego przekonać innych. Na razie to na każd± formę kontroli to jest wrzask, że naruszane s± prawa i wolno¶ć jednostki, ale jak policja czego¶ nie może sprawdzić w ich prywatnym interesie to kolejny wrzask, że policja zła, nieudolna itd. Prawo tak naprawdę nie jest złe, tylko trzeba z niego korzystać. 60 |
Data: Czerwiec 28 2011 13:55:24 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 28-06-2011 09:08, Artur Ma¶l±g pisze: I tak i nie. Za takie przekroczenia jak piszesz to np. w Niemczech Za doprowadzenie do kolizji w Niemczech też jest taka niska stawka? To trochę tak jakbym dostał 8lat pudła za usiłowanie gwałtu, a kumpel który zgwałcił dostał 2lata w zawiasach ;-) Pozdrawiam Paweł 61 |
Data: Czerwiec 28 2011 14:09:05 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F | Użytkownik "Artur Ma¶l±g" napisał w wiadomo¶ci grup może jest to nieadekwatne do tych kilku kolizji, ale tutaj powinien Ale przeciez pokazuje wiec ma. Owszem - czasem nie pokazuje, ale wtedy i tak go moga szybko sprawdzic przez radio. Czasem sprawdzaja i tych co okazuja. by znał historię kierowcy itd. No ale wiesz - żeby były tak jak A urzad nadzoru nad ubezpieczycielami rzetelny i niezawisly bedzie ? Taki zeby np po roku sprawdzil jak sie ma rzeczywista szkodowosc do zwyzki za mandat, nalozyl kare w wysokosci 1% obrotu i nakazal zwrocic wszystkie nienaleznie pobrane zwyzki :-P wolno¶ć jednostki, ale jak policja czego¶ nie może sprawdzić Roznie z tym bywa, byc moze proponujesz wlasnie dzialania pozaprawne ... J. 62 |
Data: Czerwiec 28 2011 14:28:25 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-28 14:09, J.F pisze: Użytkownik "Artur Ma¶l±g" napisał w wiadomo¶ci grup Nieprawda - pokazanie PJ o niczym nie ¶wiadczy, podobnie jak polisy OC, czy dowodu rejestracyjnego. Owszem - czasem nie pokazuje, ale wtedy i Powinni sprawdzać jeszcze zanim będ± z nim rozmawiać. Po tablicach wiadomo czyj jest samochód, czy ma ubezpieczenie itd. A urzad nadzoru nad ubezpieczycielami rzetelny i niezawisly bedzie ? Sami się będę kontrolować, zreszt± masz jakie¶ uwagi do Komisji Nadzoru Finansowego? Taki zeby np po roku sprawdzil jak sie ma rzeczywista szkodowosc do Na rynku ubezpieczeniowym jest konkurencja. wolno¶ć jednostki, ale jak policja czego¶ nie może sprawdzić Jasne, od razu wiedziałem... 63 |
Data: Czerwiec 28 2011 17:49:15 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kakmar | Dnia 28.06.2011 Artur MaĹ›lÄ…g napisał/a: W dniu 2011-06-28 14:09, J.F pisze:A biletu na autobus? Skoro tak łatwo podrobić/oszukiwać to po co te papiery? Owszem3 - czasem nie pokazuje, ale wtedy i No marzy Ci siÄ™ pernamentna kontrola, tylko po co? Auta zarejestrowane muszÄ… być ubezpieczone i mieć przeglÄ…d. Nie widzÄ™ potrzeby sprawdzania online takich pierdół na drodze. To może robić urzÄ™dnik/system i wysyłać polecone. Policja na drogach mogłaby siÄ™ zająć ważniejszymi dla bezpieczeĹ„stwa sprawami.
Ale już siÄ™ zaczynajÄ… wymieniać danymi. Przynajmniej takÄ… plotkÄ™ słyszałem.
Policja b.dużo może, tylko jakoĹ› ciÄ…gle chce nowych zabawek i uprawnieĹ„, zamiast wziąć siÄ™ do pracy. -- kakmaratgmaildotcom 64 |
Data: Czerwiec 28 2011 21:25:32 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-28 19:49, kakmar pisze: Dnia 28.06.2011 Artur napisał/a: Formalnoć. Tak naprawdÄ™, to samochód ma być ubezpieczny, a kierowca posiadać uprawnienia. Dokumenty to potwierdzajÄ…ce to tylko formalnoć - nie sÄ… na dobrÄ… sprawÄ™ potrzebne i same z siebie jakoĹ›ci nie czyniÄ…. BiorÄ…c pod uwagÄ™ TwojÄ… argumentacjÄ™ od razu przypomniała mi siÄ™ historia z brakiem honorowania potwierdzeĹ„ przelewów na umowy OC drukowanych z systemów transakcyjnych banków, choć jako żywo zgodnie z prawem nie wymagały one potwierdzania stemplem dowolnym. Ĺ»yjesz w Ĺ›redniowieczu - zupełnie jak z fakturami w formie elektronicznej. Co z tego, że do rozliczeĹ„/podatków liczy siÄ™ fakt sprzedaży, a nie forma wystawienia potwierdzenia faktu, skoro beton nadal wymaga papieru z podpisem, który od dawna wymagany nie jest. Owszem3 - czasem nie pokazuje, ale wtedy i Po to by był spokój. ZresztÄ… może daruj sobie dyskusjÄ™ o moich marzeniach, a skup siÄ™ na meritum sprawy. Chcesz czy nie, to taka kontrola jest niezbÄ™dnie potrzebna (w pewnym zakresie) i jako żywo nie działa na niekorzyć normalnych ludzi, a wrÄ™cz chroni ich i ich interesy. Nie siÄ™ boi pajac czy inny przestÄ™pca, a normalny człowiek niech ma spokój. W czymĹ› Ci przeszkadza, że policja na drodze wie, że masz 2 mandaty od dwóch lat, ubezpieczony samochód itd.? Mało tego, sami sÄ… bezpieczniejsi przy wykonywaniu codziennych czynnoĹ›ci. Boisz siÄ™ monitoringu, że nagra Twoje wyczyny, czy jednak wolisz, by w sytuacji wÄ…tpliwej to sprawca wypadku, napadu itd. był łatwo wykrywalny? > Auta zarejestrowane muszÄ… być ubezpieczone i mieć przeglÄ…d. Owszem, do tego w wielu krajach płacisz od nich kolejne podatki i to też można sprawdzić po samej rejestracji. Nie widzÄ™ potrzeby sprawdzania online takich pierdół na drodze. Pierdoły powiadasz? Policjant ma podejrzenia różne, wstukuje numerki i po chwili wie prawie wszystko. To może robić urzÄ™dnik/system i wysyłać polecone. I tak też siÄ™ postÄ™puje, co nie znaczy, że jest skuteczne. ZresztÄ… nawet pobieżna lektura dowolnego forum motoryzacyjnego czy grupy mówi o tym, że spora grupa ludzi tylko kombinuje jakby tu uniknąć konsekwencji, zmienić ubezpieczyciela bo mieli wypadek, mandat wyrzucić (przecież go wywiało), a Ĺ›wiatło było oczywiĹ›cie jeszcze zielone... > Policja na drogach mogłaby siÄ™ zająć ważniejszymi dla bezpieczeĹ„stwa sprawami. I tym siÄ™ zajmuje. Takie informacje sÄ… dla nich bardzo użyteczne - majÄ… podejrzenie i już. Przecież każdego tak nie sprawdzajÄ…. Na rynku ubezpieczeniowym jest konkurencja. To nie plotka - najwyższa pora. ZresztÄ… UFG też sporo danych posiada i każdy obywatel może sprawdzić, czy jakiĹ› tam samochód polisÄ™ posiada - skoro tak, to jakim cudem policja miałaby nie mieć do tego dostÄ™pu na drodze? A co z CEPiK-iem, na który radoĹ›nie płacimy od dawna? Ma to być ułatwieniem dla nas i służb działajÄ…cych na naszÄ… korzyć (jako społeczeĹ„stwa), czy mamy ze Ĺ›wistkami biegać? Wspólna baza danych likwiduje konkurencjÄ™? Ciekawe skÄ…d siÄ™ wziÄ™ły BIK-i i inne podobne twory. Policja b.dużo może, tylko jakoĹ› ciÄ…gle chce nowych zabawek i uprawnieĹ„, Policja sporo robi, choć uwag można też mieć sporo. Niestety idealnego systemu nie da stworzyć w 10 lat - szczególnie przy oporze sporej części społeczeĹ„stwa, a jak powszechnie wiadomo, politycy itd. sÄ… też tylko jakimĹ› tam przekrojem populacji wyborców... 65 |
Data: Czerwiec 28 2011 22:18:59 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F | Użytkownik "Artur Ma¶l±g" napisał w wiadomo¶ci i w końcu doprowadzić do sytuacji, by policja czy ubezpieczyciel Nieprawda - pokazanie PJ o niczym nie ¶wiadczy, podobnie jak Owszem - czasem nie pokazuje, ale wtedy iPowinni sprawdzać jeszcze zanim będ± z nim rozmawiać. Po tablicach Mozna, tylko po co i co to niby da ? W 99% dowiedza sie tego co by i tak wyczytali zaraz w dowodzie, a od 1% ilosc wypadkow nie spadnie zauwazalnie :-) A urzad nadzoru nad ubezpieczycielami rzetelny i niezawisly bedzie ?Sami się będę kontrolować, zreszt± masz jakie¶ uwagi do Komisji Nadzoru Na razie nie ma, ale tez na razie nie ma az takiej potrzeby kontrolowac. Chociaz ... jesli skladki OC w roznych firmach potrafia sie roznic trzykrotnie, to cos tu chyba jest nie tak. Aczkolwiek mozna sie zdac na konkurencje. Taki zeby np po roku sprawdzil jak sie ma rzeczywista szkodowosc do Na rynku ubezpieczeniowym jest konkurencja. Przy takich okazjach latwo naruszyc te konkurencje. A bede mial prawo wymowic polise przed terminem w razie Jasne, od razu wiedziałem...wolno¶ć jednostki, ale jak policja czego¶ nie może sprawdzićRoznie z tym bywa, byc moze proponujesz wlasnie dzialania pozaprawne .. Wybacz, ale to troche tak zabrzmialo. Prawo nie jest zle, tylko trzeba sie doszukac wlasciwej interpretacji, zeby obywatelowi dop*. A bywa ze u nas sie po latach zauwaza cos w przepisie stoi jak byk zapisane - tylko juz nikt nie pamieta czy aby na pewno o to ustawodawcy chodzilo. Oczywiscie zdarza sie tez w druga strone. z czego wniosek ze to w zasadzie zle prawo :-) J. 66 |
Data: Czerwiec 28 2011 13:43:52 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F | Użytkownik "Artur MaĹ›lÄ…g" napisał w wiadomoĹ›ci W Polsce niestety wladza ciemiezaca obywateli ma u nas znacznie dluzsza historie niz 50 lat. Ponad 200 z drobna przerwa, a wczesniej przeciez byla zlota wolnosc :-) Nieprawda - zresztÄ… może zostaw ten PRL w spokoju, ponieważ za jego Porzadek byl moze wiekszy, ale tez ruch byl znacznie mniejszy, kartki na benzyne byly, itp. Patroli drogowki .. chyba troche wiecej, nie tak znow duzo, ludzie sie ostrzegali swiatlami. Z tego mniejszego ruchu wynika chocby wieksza latwosc przestrzegania ciaglych linii - wyprzedzic mozna za chwile na przerywanej. Dzis to kwestia okazji. wolno i nikt nikomu nic nie zrobi - wtedy wystÄ…piła eskalacja takich Ale ktos sie spoleczenstwa pytal czego chce ? Trawniczek czy parking, oto jest pytanie. A odpowiedz jak zwykle zalezy od punktu siedzenia - jest sie emerytem z pieskiem czy wraca sie po ciezkim dniu pracy i nie ma k* gdzie zaparkowac .. Za komuny sie mowilo - na Zachodzie to sie sieje trawe wszedzie na osiedlu, potem patrzy gdzie wydeptane sciezki i tam sie robi chodniki. A u nas "nie deptac trawnikow" i milicjant. To nie mozna tak teraz z samochodami zrobic ? :-) GB to zly przyklad, bo tam jak wszystkim wiadomo ze trawnik przeciez sluzy do deptania :-) P.S. maly przyklad http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,9853976,Gorale__Prawo_budowlane_sie_nam_nie_widzi.html No i kto tu ma racje - ludzie ktorzy chca mieszkac jak chca, ludzie ktorzy chca zeby sasiedzi mieszkali tak jak oni chca, czy te cepry, co chca zeby gorale mieszkali tak jak cepry chca. J. 67 |
Data: Czerwiec 29 2011 14:20:16 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-06-28, J.F wrote: P.S. maly przyklad Czy "biznesmani", którzy jakby się dało to w dolinie Pięciu Stawów by postawili mały, piętnastopiętrowy "hotelik". Krzysiek Kiełczewski 68 |
Data: Lipiec 01 2011 12:37:44 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Lew2 | On Jun 27, 12:34 pm, Artur Ma¶l±g wrote: W dniu 2011-06-27 12:09, kamil pisze:Żeby ludzie traktowali prawo na serio to najpierw musi traktowac ludzi na serio. A jakie prawo jest to każdy wie i dlatego tak je traktuje. WypowiedĽ posła w radiu na pytanie dziennikarza: - Czy przyj±łby Pan mandat za prędko¶ć? - Je¶li będę jechał na posiedzenie Sejmu i przekroczę prędko¶ć to na pewno nie zapłacę, bo przecież jadę publicznym interesie. Oznacza to, że w mentalno¶ći posła jak i 99% kierowców rozumowanie jest następuj±ce. Prędko¶ć jest przywilejem dla bogatych a ograniczenia s± po to, aby ¶ci±gać kasę. Nikomu nie przyjdzie na my¶l, że te ograniczenia s± dla bezpieczeństwa. Oczywi¶cie wracamy do punktu wyj¶cia czy wszędzie s± rzeczywi¶cie uzasadnione? Jeżeli nie, a wszyscy jeżdż± ze ¶redni± prędko¶ci± 2 x prędko¶ć dopuszczalna, to znaczy że co¶ tu nie gra. 69 |
Data: Lipiec 01 2011 21:58:25 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-07-01 21:37, Lew2 pisze: On Jun 27, 12:34 pm, Artur wrote: Pierwszy bł±d - prawo jest w zasadzie w porz±dku i ludzi traktuje na serio. I tak je traktować należy. Co innego organa to prawo realizuj±ce - tutaj to już różnie bywa. WypowiedĽ posła w radiu na pytanie dziennikarza: Taka osoba powinna stracić mandat poselski. Oznacza to, że w mentalno¶ći posła jak i 99% kierowców rozumowanie Drugi bł±d - mentalno¶ć konkretnego posła tak, ale nie posła i nie 99% kierowców. Ta wypowiedĽ ¶wiadczy tylko i wył±cznie o tym po¶le. Kurski za swoje zabawy stracił dla mnie w ogóle mandat na pełnienie punkcji publicznych. Jednak takich posłów jest więcej. Nikomu nie przyjdzie na my¶l, że te ograniczenia s± dla Jak się identyfikuj± z takimi postawami to pewnie tak. Na szczę¶cie nie jest tak Ľle, co zreszt± widać na ulicach. Oczywi¶cie wracamy do punktu wyj¶cia czy wszędzie s± A z czyjego punktu widzenia? Jeżeli nie, A to już 3 bł±d - to, że zdarzaj± się ograniczenia nieuzasadnione nie ¶wiadczy o fakcie, że prawo jest złe, czy że traktuje ludzi jak idiotów. a wszyscy jeżdż± ze ¶redni± prędko¶ci± 2 x prędko¶ć No i bł±d 4, b±dĽ w ogóle jako cało¶ć jedna wielka manipulacja. Nikt nie jeĽdzi z prędko¶ci± ¶redni± = 2 x prędko¶ć dopuszczalna. > to znaczy że co¶ tu nie gra. Trafne spostrzeżenie. 70 |
Data: Lipiec 02 2011 20:48:53 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-07-01, Artur Ma¶l±g wrote: Pierwszy bł±d - prawo jest w zasadzie w porz±dku i ludzi traktuje na W tym kontek¶cie to masz na my¶li policję/straż miejsk± czy również wszelakie zarz±dy dróg? WypowiedĽ posła w radiu na pytanie dziennikarza: Za podej¶cie do prawa oraz za głupotę... a wszyscy jeżdż± ze ¶redni± prędko¶ci± 2 x prędko¶ć To by wymagało jaki¶ 200km/h po mie¶cie i 250-280 w trasie :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 71 |
Data: Lipiec 02 2011 22:48:13 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-07-02 20:48, Krzysiek Kielczewski pisze: On 2011-07-01, Artur wrote: Wszystkich po kolei. W zależno¶ci od sytuacji/lokalizacji itd. W większo¶ci jest w porz±dku, niestety na debilizmy ma człowiek szansę trafić zawsze. Nawet w zwykłym sklepiku osiedlowym, czy supermarkecie. Jednak to nie wina prawa - prawo pozwala na wygranie z tymi idiotyzmami. Taka osoba powinna stracić mandat poselski. Oczywi¶cie. ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^a wszyscy jeżdż± ze ¶redni± prędko¶ci± 2 x prędko¶ć dopuszczalna, No wła¶nie - a tutaj mamy kwantyfikator ogólny (co podkre¶liłem). ¦rednio wyszła "Lew2" argumentacja. 72 |
Data: Lipiec 02 2011 23:35:36 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-07-02, Artur Ma¶l±g wrote: Pierwszy bł±d - prawo jest w zasadzie w porz±dku i ludzi traktuje na Popatrz na to z drugiej strony: z mojego (mojego dla uproszczenia) punktu widzenia jest wszystko jedno czy złe s± przepisy czy wizja miejscowego zarz±dzcy dróg - i tak w danym miejscu mam ograniczenie postawione bez sensu, i tak praktycznie nic z tym nie mogę zrobić. (rozważania które s± bez sensu, a które nie zostawmy na inny w±tek) ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^a wszyscy jeżdż± ze ¶redni± prędko¶ci± 2 x prędko¶ć Ja po prostu nie mogę sobie przypomnieć, żeby mi się zdarzyło wykręcić ¶redni± mocno odbiegaj±c± w górę od vmax/2. Oczywi¶cie pomijaj±c jakie¶ krótkie kawałki typu nocny przejazd A1. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 73 |
Data: Lipiec 03 2011 00:08:27 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-07-02 23:35, Krzysiek Kielczewski pisze: On 2011-07-02, Artur wrote: No cóż - to masz problem. Skoro ograniczenie jest bez sensu, to masz drogę prawn± do walki z takim absurdem. Gdyby¶ co¶ działał w tej materii, to miałby¶ stosowne odpowiedzi od zarz±dcy, policji itd. Jak pokażesz dowody swej bezskutecznej walki z zarz±dc± drogi, to może będziesz bardziej wiarygodny. Na dzień dzisiejszy pozostaje tylko i jedynie Twoja prywatna opinia, poparta jedynie Twoim uzasadnieniem. To za mało, by podważyć sens jakiego¶ tam ograniczenia. ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^a wszyscy jeżdż± ze ¶redni± prędko¶ci± 2 x prędko¶ć Ha, ha, kolejne kombinacje, konfabulacje i kłamstwa. Najpierw była mowa o ¶redniej x 2 max, któr± wszyscy osi±gaj±, Ty teraz próbujesz udowodnić, że ciężko jest zrobić ¶redni± mocno odbiegaj±c± od vmax/2. Większo¶ć ograniczeń to 90km/h. Połowa to 45km/h. ¦redni± powyżej 60km/h to mam zawsze (no chyba, że co¶ się ekstra wydarzyło), a 70km/h też się zdarza - bez autostrad. Wychodzi na to, że albo kłamiecie, albo nie jeĽdzicie. S± oczywi¶cie jeszcze inne możliwo¶ci ... 74 |
Data: Lipiec 03 2011 01:04:10 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-07-02, Artur Ma¶l±g wrote: Na dzień dzisiejszy pozostaje http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,7388374,Wislostrada_pojedziemy_szybciej__Nawet_80_km_h.html Ja po prostu nie mogę sobie przypomnieć, żeby mi się zdarzyło wykręcić Dodaj jeszcze koklusz i gradobicie. Najpierw była mowa o ¶redniej x 2 max, któr± wszyscy osi±gaj±, Tak dokładniej to była mowa o uzyskiwaniu ¶redniej dwukrotnie wyższej o obowi±zuj±cego ograniczenia. Z czym zreszta zdecydowanie się nie zgodziłem. Ty teraz próbujesz Pisz±c vmax miałem na my¶li rzeczywist± prędko¶ć maksymaln±, a nie ograniczenia. Większo¶ć ograniczeń to 90km/h. Połowa to 45km/h. ¦redni± powyżej No to gratuluję. Zwłaszcza osiagania ¶redniej 70km/h bez żadnego łamania ograniczenia prędko¶ci. Wychodzi na to, że albo kłamiecie, albo nie jeĽdzicie. My, Kiełek, występujemy w jednej osobie. S± oczywi¶cie jeszcze inne możliwo¶ci ... Na przykład takie, że do wyliczenia ¶redniej nie odliczam czasu na wyjazd z miasta, jeżdżę w takich godzinach jak większo¶ć, a nie w nocy, etc. No i jeżdzę trochę szybciej, st±d wiem że do podbicia ¶redniej o 10km/h prędko¶ć maksymaln± (b±dĽ przelotow±, kto chce zrozumieć zrozumie) trzeba zwiększyć dużo więcej. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 75 |
Data: Lipiec 03 2011 11:44:25 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-07-03 01:04, Krzysiek Kielczewski pisze: On 2011-07-02, Artur wrote: Ależ jak się zgadzam, ze debilizmy się zdarzaj±, ale moje pytanie było zupełnie inne. Zreszt± znajdziesz wiele moich wypowiedzi, że jestem za urealnieniem prędko¶ci w różnych miejscach. Najpierw była mowa o ¶redniej x 2 max, któr± wszyscy osi±gaj±, Aha, to jeszcze musisz to dwa razy wytłumaczyć? Niech Ci będzie, chyba wszyscy zrozumieli co autor miał na my¶li. Ty teraz próbujesz To już w ogóle jaka¶ ciekawostka. Ja porównuję to do prędko¶ci z ograniczeń, a nie jakich¶ chwilowych gdzie¶ tam. Jeżeli miałe¶ na my¶li tę prywatn± vmax to w ogóle ciężko cokolwiek porównywać, ponieważ sytuacje bywaj± bardzo różne. Większo¶ć ograniczeń to 90km/h. Połowa to 45km/h. ¦redni± powyżej A cóż w tym dziwnego? Zależy od pory, trasy itd. Jak się wpakuję w szczyt, korki, przebudowy itd, dalej to nie oczekuję jakich¶ super efektów. Ba, do tego zwalniam na zabudowanych. Wychodzi na to, że albo kłamiecie, albo nie jeĽdzicie. A czy ja się odnoszę tylko do waszych, Kiełek, dywagacji, czy do ogólniejszego kontekstu przepychania sprawy z jednego absurdu w drugi? S± oczywi¶cie jeszcze inne możliwo¶ci ... Biedaku, to nie moja wina, że musisz się przebić przez pół miasta w godzinach szczytu i tylko wtedy jeĽdzisz. Tak to jest jak się mieszka w duży mie¶cie bez obwodnic. Na szczę¶cie Polska nie tylko DC stoi. No i jeżdzę trochę szybciej, st±d wiem że do podbicia To sam widzisz, że doginanie w trasie wielkich efektów nie daje. 76 |
Data: Lipiec 03 2011 20:27:06 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-07-03, Artur Ma¶l±g wrote: A cóż w tym dziwnego? Zależy od pory, trasy itd. Jak się wpakuję Ciężko w ci±gu dnia znaleĽć trasę gdzie nie ma żadnych spowolnień. Wychodzi na to, że albo kłamiecie, albo nie jeĽdzicie. Z okazji kolejnej wymiany pogl±dów mógłby¶ zauważyć, że ja wcale nie stoję na stanowisku "wszystkie ograniczenia s± bez sensu" oraz "każdy powinien mieć prawo zapierdalać ile mu się podoba"... S± oczywi¶cie jeszcze inne możliwo¶ci ... W godzinach szczytu w dużym mie¶cie to ¶rednia często spada jeszcze bardziej. No i jeżdzę trochę szybciej, st±d wiem że do podbicia Zależy od trasy i warunków. Czasem (na tej samej trasie) lekko dociskaj±c jestem w stanie skrócić swój czas przejazdu o 30%, czasem nawet jakbym mocno dociskał to więcej niż kilka procent nie urwę dopóki nie zacznę wyprzedzać pod górkę itp - a tego nie robię i nie mam zamiaru robić. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 77 |
Data: Lipiec 03 2011 21:30:48 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-07-03 20:27, Krzysiek Kielczewski pisze: Ciężko w ci±gu dnia znaleĽć trasę gdzie nie ma żadnych spowolnień. A cóż ja poradzę? UE "dała" dotacje, idzie Euro, ruch na wszystkich frontach. My¶lisz, że ja jestem szczę¶liwy wisz±c na wahadle, czy tkwi±c w długiej karawanie? Sytuacja przej¶ciowa. Na czę¶ci tras prac nie ma i jeĽdzi się całkiem przyjemnie. Dojd± w końcu ekspresówki i autostrady i będzie całkiem dobrze. Zreszt± jak człowiek pomy¶li przed jazd±, to spokojnie osi±gnie cel w przyzwoitym czasie. Z okazji kolejnej wymiany pogl±dów mógłby¶ zauważyć, że ja wcale nie Za to sprawę przeci±gasz w drugie wahnięcie absurdu. Biedaku, to nie moja wina, że musisz się przebić przez pół miasta Wszystko będzie zależało od trasy, konkretnej godziny i konkretnego miasta. To sam widzisz, że doginanie w trasie wielkich efektów nie daje. 30% lekko doginaj±c? O jakiej trasie piszesz? Z 3 godzin jazdy zrobi± się 2? Lito¶ci. Zreszt± jak napisałe¶: <cite> No i jeżdzę trochę szybciej, st±d wiem że do podbicia ¶redniej o 10km/h prędko¶ć maksymaln± (b±dĽ przelotow±, kto chce zrozumieć zrozumie) trzeba zwiększyć dużo więcej. </cite> To teraz mi wytłumacz jakim cudem lekko dociskaj±c jeste¶ w stanie taki efekt osi±gn±ć. czasem, nawet jakbym mocno dociskał to więcej niż kilka procent nie urwę dopóki W większo¶ci jest tak, że żeby urwać te więcej niż parę procent to trzeba jechać na dżygita. Ani to bezpiecznie, ani rozs±dne. 78 |
Data: Lipiec 04 2011 00:07:00 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2011-07-03, Artur Ma¶l±g wrote: Ciężko w ci±gu dnia znaleĽć trasę gdzie nie ma żadnych spowolnień. Ja bym jeszcze dodał: zaszło¶ci. Brak pasów do skrętów, rozbiegówek, wyjazdy z posesji prosto na drogi krajowe/wojewódzkie, długie kilometry obszarów zabudowanych gdzie wystarczyłoby jedno skrzyżowanie i budowa wsi "w poprzek" do głównej drogi, etc. Sytuacja przej¶ciowa. Na czę¶ci tras Moim zdaniem dopiero będzie półmetek. Zreszt± jak człowiek pomy¶li Tak? Ok, dawaj. W piatek po pracy potrzebuję się dostać z Wawy do Pucka. Co mam wymy¶leć, żeby dojechać w przyzwoitym czasie? Z okazji kolejnej wymiany pogl±dów mógłby¶ zauważyć, że ja wcale nie Nie. Po prostu zazwyczaj odpowiadam przeciwnie na zdanie adwersarza. Jak kto¶ bredzi o bezpiecznym pokonywaniu zakrętów z prędko¶ci± 2.5xograniczenie to mój komentarz jest oceniany jako "kapelusz", a jak kto¶ broni '50' na trzypasmowej ulicy bez przej¶ć dla pieszych to się dowiaduję, że jestem piratem drogowym. A prawda leży po ¶rodku :) Biedaku, to nie moja wina, że musisz się przebić przez pół miasta Oczywi¶cie. To sam widzisz, że doginanie w trasie wielkich efektów nie daje. Bez cudów. Płynna jazda 80-130 po gierkówce (czyli raptem 10-30 ponad ograniczenie, i to raczej między skrzyżowaniami niż na) pozwala czasem urwać 30 minut z półtoragodzinnej trasy. Jak jest większy ruch to nawet miejscowe rozpędzanie się do 180 nie pozwoli z 1h50m/2h urwać więcej niż dziesięć minut. czasem, nawet jakbym mocno dociskał to więcej niż kilka procent nie urwę dopóki Zależy od okoliczno¶ci. 180km/h na pustej A1 to (IMO) o wiele mniejsze dżygitowanie, niż wyprzedzanie przed/na zakręcie siódemki. Pzdr, Krzysiek Kiełćzewski 79 |
Data: Lipiec 02 2011 00:16:28 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-07-01 21:37:44 +0200, Lew2 said: Nikomu nie przyjdzie na my¶l, że te ograniczenia s± dla Bo nie s±. Wła¶nie w tym problem, że je¶li cokolwiek chroni±, to tyłki ludzi odpowiedzialnych za złe ustalenie przebiegu drogi, za usytuowanie skrzyżowania, wyjazdu, parkingu, za złe zaprojektowanie drogi, jej wykonanie, utrzymanie... Wprawdzie m±dro¶ci± tego nazwać nie można, ale ludzie szybko się ucz±, że znaki s± ustawione nielogicznie czy kretyńsko (np. podwyższenie prędko¶ci z 50 do 120 km na godzinę na zakręcie, by zaraz za nim ograniczyć prędko¶ć do 100 ;>), więc do¶ć szybko zaczynaj± mieć je w dupie. Jak i prawo wszelakie. I to jest prawidłowa reakcja, choć się nie podoba tym, którym samodzielne my¶lenie sprawia fizyczny ból. Oczywi¶cie wracamy do punktu wyj¶cia czy wszędzie s± Nieprawda. Bo musieliby - wg twej teorii - przyspieszyć i to znacznie. ;> to znaczy że co¶ tu nie gra. Tak, nie gra prawo i je tworz±cy. -- Bydlę 80 |
Data: Lipiec 02 2011 12:08:53 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-07-02 00:16, Bydlę pisze: On 2011-07-01 21:37:44 +0200, Lew2 said: No pewnie - to zreszt± doskonałe potwierdzenie podej¶cia wielu osób do przepisów. Wła¶nie w tym problem, że je¶li cokolwiek chroni±, to tyłki ludzi Dobre, dobre. Jak zwykle - każdy kierowca wie lepiej od wszystkich co i kiedy można, co jest za zakrętem, czy przepadkiem nie gdzie¶ pieszych itd. Wprawdzie m±dro¶ci± tego nazwać nie można, M±dro¶ci± to nazwać nie można Twojej argumentacji. ale ludzie szybko się ucz±, Aha, znaczy próbujemy jakich¶ absurdalnych przykładów (zreszt± wyssanych z palca), by udowodnić do¶ć absurdaln± tezę? Życzę szczę¶cia. I to jest prawidłowa reakcja, choć się nie podoba tym, którym Super - po pokrętnym dowodzie mamy tezę, że przestrzeganie przepisów jest dla debili - my¶l±cy tego nie potrzebuj±. W rzeczywisto¶ci jest inaczej. 81 |
Data: Czerwiec 27 2011 12:50:03 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Arek | W dniu 2011-06-27 12:09, kamil pisze: Ja to widzÄ™ tak: Dlatego takie akcje skierowane tylko do pewnej części kierowców niczego nie zmieniajÄ… na plus poza iloĹ›ciÄ… zabitych. Prezentowany filmik fajnie to pokazuje. Bohaterka nie była pod wpływem alkoholu, nie jechała szybko, nie była młodym gniewnym w BMW itp. Czyli to nie jÄ… przestrzegajÄ… idiotyczne akcje w stylu "bezpieczny weekend". Powiem wiÄ™cej taka akcje obniżajÄ… jej czujnoć bowiem mówiÄ… jej, że nie ona jest potencjalnym zagrożeniem wiÄ™c mniej uważa na drodze. Efekty takiego myĹ›lenia bardzo czÄ™sto widuje siÄ™ w trasie. A. 82 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:53:12 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 11:50, Arek wrote:
Problem w tym, że skuteczniejszej akcji jeszcze nikt nie wymyĹ›lił. Co mi siÄ™ za to w niej podoba to fakt, że nie pokazuje jak polskie "bum" poza kadrem i tyle, ale przez kilka minut mÄ™czy tym, co dzieje siÄ™ po wypadku. Bo bum trwa sekundÄ™, a jakoĹ› godzinna akcja wyciÄ…gania ofiar przemawia do mojej wyobraĽni dużo lepiej.. -- Pozdrawiam, Kamil 83 |
Data: Czerwiec 27 2011 14:00:23 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 12:53, kamil pisze: Problem w tym, że skuteczniejszej akcji jeszcze nikt nie wymyĹ›lił. Co mi Zgadzam siÄ™, ale w uzupełnieniu dodam, że dla mnie bardzo ważnÄ… kwestiÄ… jest to, że nie jest jakaĹ› chwilowa akcja, tylko element procesu poprawiania bezpieczeĹ„stwa na drogach. Osamotnione akcje sÄ… same w sobie Ĺ›rednio skuteczne. 84 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:30:12 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 26-06-2011 22:42, megrims pisze: Brakuje skutecznej reklamy społecznej na temat bezpieczeństwa w ruchu Może lepiej co¶ bardziej realnego? http://www.liveleak.com/view?i=3a8_1292432944 Pozdrawiam Paweł 85 |
Data: Czerwiec 27 2011 10:52:54 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 10:30, DoQ wrote: W dniu 26-06-2011 22:42, megrims pisze: Ładne, dodałbym jeszcze to, bo pięknie pokazuje co zostaje z samochodu: http://www.youtube.com/watch?v=PhIsgxMs4iQ -- Pozdrawiam, Kamil 86 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:59:20 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 11:52, kamil pisze: Ładne, dodałbym jeszcze to, bo pięknie pokazuje co zostaje z samochodu: Widziałem to wcze¶niej, ale bez zdjęć po wypadku... daje do my¶lenia, szkoda ludzi z ciężarówki. Oczywi¶cie pewnie wszystkiemu winna jest droga i frajerzy turlaj±cy się stówk±. Pozdrawiam Paweł 87 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:08:55 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 10:59, DoQ wrote: W dniu 27-06-2011 11:52, kamil pisze: Wyj±łe¶ mi to z ust kolego. No i gdyby tam kto¶ z PMSu jechał, opanował by samochód szybk± kontr±, drug± ręk± ratuj±c niemowle z płon±cego budynku. -- Pozdrawiam, Kamil 88 |
Data: Czerwiec 27 2011 12:24:10 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 12:08, kamil pisze: Widziałem to wcze¶niej, ale bez zdjęć po wypadku... daje do my¶lenia,Wyj±łe¶ mi to z ust kolego. No i gdyby tam kto¶ z PMSu jechał, opanował Prawdziwy PMSowiec na luzaku ogarnia takie akcje w trasie, pomiędzy obiadem a stukaniem przydrożnego przybysza z Bułgarii. Pozdrawiam Paweł 89 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:26:25 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 11:24, DoQ wrote: W dniu 27-06-2011 12:08, kamil pisze: W sumie szkoda, że to zim± nie było, na tych czterech metrach można wyhamować popijaj±c spokojnie kawę z mcdonaldsa.. -- Pozdrawiam, Kamil 90 |
Data: Czerwiec 27 2011 12:37:18 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-27 12:26, kamil pisze: On 27/06/2011 11:24, DoQ wrote: Z cał± pewno¶ci± - do tego pewnie to BWM paliło z 8l/100km... 91 |
Data: Czerwiec 27 2011 11:48:20 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 11:37, Artur Ma¶l±g wrote: W dniu 2011-06-27 12:26, kamil pisze: Po założeniu magnetyzera zaczęło produkować paliwo, st±d wła¶nie wypadek. Przelało się korkiem i wpadł w po¶lizg na plamie benzyny.. -- Pozdrawiam, Kamil 92 |
Data: Czerwiec 27 2011 13:55:28 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-27 12:48, kamil pisze: On 27/06/2011 11:37, Artur Ma¶l±g wrote: A to nie wina pękniętego węża ogrodowego, którym była opona owinięta? 93 |
Data: Czerwiec 27 2011 13:13:14 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: to | begin Artur MaĹ›lÄ…g A to nie wina pÄ™kniÄ™tego wÄ™ża ogrodowego, którym była opona owiniÄ™ta? MyĹ›lÄ™, że raczej im klocki wypadły... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 94 |
Data: Czerwiec 27 2011 18:12:58 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 15:13, to pisze: begin Artur MaĹ›lÄ…g Być może, z wiaderka... 95 |
Data: Czerwiec 27 2011 12:52:06 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Arek | W dniu 2011-06-27 12:37, Artur Ma¶l±g pisze: Widziałem to wcze¶niej, ale bez zdjęć po wypadku... daje do my¶lenia,Wyj±łe¶ mi to z ust kolego. No i gdyby tam kto¶ z PMSu jechał, opanował Na ok. 5000 zabitych i ok 50 000 wypadków ile było takiego typu? A ile mogło być takiego: http://www.youtube.com/watch?v=9krX9fHAfHM Czyli wolno i bezpiecznie ale bez skupiania się na drodze, bo wiadomo wypadki to powoduj± tylko motocykli¶ci i wie¶niacy w tuningowanych bmw. A. 96 |
Data: Czerwiec 27 2011 13:56:38 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-27 12:52, Arek pisze: W dniu 2011-06-27 12:37, Artur Ma¶l±g pisze: Nie załapałe¶... 97 |
Data: Czerwiec 27 2011 15:13:32 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Arek | W dniu 2011-06-27 13:56, Artur Ma¶l±g pisze: W dniu 2011-06-27 12:52, Arek pisze: Albo Ty.... A. 98 |
Data: Czerwiec 27 2011 18:12:16 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur Ma¶l±g | W dniu 2011-06-27 15:13, Arek pisze: W dniu 2011-06-27 13:56, Artur Ma¶l±g pisze: Trzeba było uważać... 99 |
Data: Czerwiec 27 2011 20:25:34 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RafaĹ‚ "SP" Gil | W dniu 2011-06-27 12:24, DoQ pisze: Prawdziwy PMSowiec na luzaku ogarnia takie akcje w trasie, ByĹ› wiedział, co przeciÄ™tny precel robi ;) Zawidziane wczoraj tuż przed wieczornym wypadkiem w SÄ™kocinie: Jedzie 2 motocyklistów obok siebie, jadÄ… sprawnie, "udajÄ…" samochód, osoba która ich widzi w lusterkach jest przekonana, że jedzie szybkie auto ... kolesie nie robiÄ… absolutnie żadnej przeginki - jadÄ… jakieĹ› 150 km/h ciÄ…gle lewym pasem. Jak ktoĹ› ich dojdzie usuwajÄ… siÄ™ na pas prawy ... PrzepuĹ›ciłem ich, nie mija jakieĹ› 30 sekund widzÄ™ w lewym lusterku motocyklistÄ™ jadÄ…cego praktycznie po lewym skrajnym malowaniu ciÄ…głej linii. Jako, że skoĹ„czyłem wyprzedzać to doć szybko zjechałem kolesiowi z drogi ... Miał "nastÄ™pnego pacjenta" do wyprzedzenia .... znów ustawił siÄ™ w skrajni i widać "naciska" na kierowniczkÄ™ (jak siÄ™ póĽniej okazało) co by "wypierdalała" z trasy ... Jako, że niunia nawet kolesia nie dostrzegła :) kontynuowała dalej manewr wyprzedzania pustego pasa. MotocykliĹ›cie "siÄ™ znudziło" i jadÄ…c centralnie po tym malowaniu zaczÄ…ł na żylety siÄ™ przeciskać miÄ™dzy zielonym a niÄ… ;), gdy kobita dostrzegła to, zaczÄ™ła uciekać na prawo, a ten, jak boga kocham, przy jakichĹ› 120 wziÄ…ł mega wymach butem zrobił i zacedził kobiecinie buta w drzwi, po czem dał w pizdÄ™ ile wlezie. Blachy rzecz jasna zagiÄ™te, nie do odczytania. Ĺ»eby było wesoło, poleciał imbecyl miÄ™dzy tymi 2 motocyklami co to mnie chwilÄ™ wczeĹ›niej łykły wprowadzajÄ…c niezły kwas na pasie, bo siÄ™ chłopaki zlÄ™kły i obaj niesynchronicznie zaslalomowali ... ChwilÄ™ potem było gwałtowne hamowanie do zera , policja, straż, karetki ... byłem przekonany, że to ten pajac coĹ› nawywijał, ale jak siÄ™ okazało z tego co czytałem w sieci, to nie to. WiÄ™c ja proponujÄ™ "weekend" bez ofiar zrobić w zimÄ™ podczas mega Ĺ›nieżyc - bÄ™dzie można odbÄ™bnić sukces. Bo jak słoneczko przygrzeje to ludziom odpierdala i to konkretnie. -- Jak ja kurwa nienawidzÄ™ PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 % KURWA !!! P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;) 100 |
Data: Czerwiec 27 2011 20:44:32 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 20:25, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: W dniu 2011-06-27 12:24, DoQ pisze: "Fajny" motyw - masz gdzieĹ› link to opisu tych wydarzeĹ„? Jestem ciekaw co o tym napisali. WiÄ™c ja proponujÄ™ "weekend" bez ofiar zrobić w zimÄ™ podczas mega Ĺ›nieżyc Statystyki to potwierdzajÄ… ;) 101 |
Data: Czerwiec 27 2011 20:51:14 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RafaĹ‚ "SP" Gil | W dniu 2011-06-27 20:44, Artur MaĹ›lÄ…g pisze: "Fajny" motyw - masz gdzieĹ› link to opisu tych wydarzeĹ„? JestemPrawdziwy PMSowiec na luzaku ogarnia takie akcje w trasie,ByĹ› wiedział, co przeciÄ™tny precel robi ;) Opis właĹ›nie przeczytałeĹ› :) Może niespójnie napisałem. Wypadek nie miał zwiÄ…zku (chyba) z tÄ… akcjÄ… ( http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/611209-Dwie-osoby-ranne-w-wypadku-w-Sekocinie.html ) ... Ale jako, że zobaczyłem co koleĹ› zrobił tej niuni, potem normalnym motocyklistom, a chwilÄ™ póĽniej stanÄ…łem w korku z dużÄ… iloĹ›ciÄ… służb technicznych moje podejrzenie było takie, że albo siÄ™ wyeliminował, albo kogoĹ›. Potem w sieci wyczytałem, że jedna/dwie osoby ranne, choć wyglÄ…dało to dużo poważniej - rozrzut był na 4 pasy, w sensie cała trasa na / z Radomia stanÄ™ła ... miałem uciekać w lewo dobić do ósemki, ale finalnie jak policja zaczÄ™ła puszczać, poleciałem tÄ… wÄ…ziutkÄ… z 2,5 metrowÄ… jezdniÄ… po lewej stronie wzdłuż głównej, jak siÄ™ potem dowiedziałem na 8 też było "pokazowo" wiÄ™c dobrze, że nie przedobrzyłem. WiÄ™c ja proponujÄ™ "weekend" bez ofiar zrobić w zimÄ™ podczasStatystyki to potwierdzajÄ… ;) Toteż lepiej zrobić - wiesz jacy bÄ™dÄ… dumni, że uratowali swojÄ… akcjÄ… żyć ? :) A wracajÄ…c do motocyklisty - wydawało mi siÄ™, że do tej pory dużo widziałem w zakresie debili zdarzajÄ…cych siÄ™ na moto - ten konkretny debil pokazał mi, że sporadyczni idioci majÄ… jednak dużo szerszy wachlarz możliwoĹ›ci niż mnie siÄ™ zdawało :) -- Jak ja kurwa nienawidzÄ™ PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 % KURWA !!! P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;) 102 |
Data: Czerwiec 27 2011 21:24:05 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Artur MaĹ›lÄ…g | W dniu 2011-06-27 20:51, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: W dniu 2011-06-27 20:44, Artur MaĹ›lÄ…g pisze: Ten opis czytałem wczeĹ›niej i zupełnie mi nie pasował do Twojej opowieĹ›ci. Ale jako, że zobaczyłem co koleĹ› zrobił tej niuni, potem normalnym No tak, ale z tego wynika, że w sumie mimo jego staraĹ„ nikomu siÄ™ nic na szczęście nie stało. I tak też czÄ™sto bywa, że idiotom siÄ™ udaje... PóĽniej tłumaczÄ…, że o co innych chodzi - przecież wszystko jest w porzÄ…dku... Toteż lepiej zrobić - wiesz jacy bÄ™dÄ… dumni, że uratowali swojÄ… akcjÄ… WÄ…tpiÄ™ - od dawna trÄ…biÄ…, że do wiÄ™kszoĹ›ci wypadków dochodzi w dobrych warunkach atmosferycznych i przy dobrej widocznoĹ›ci. A wracajÄ…c do motocyklisty - wydawało mi siÄ™, że do tej pory dużo MajÄ…, majÄ…. Dawno temu w Szwecji byłem zaskoczony wyprzedzaniem na autostradzie miÄ™dzy wyprzedzajÄ…cymi siÄ™ samochodami. Nie z lewej na "trzeciego", ale miÄ™dzy - jak w korku, tylko przy szybkoĹ›ci tak ca 100km/h wyższej. Znaczy samochody jechały wzglÄ™dnie z ograniczeniem (~110km/h na autostradach), a ten kmiotek Ĺ›mignÄ…ł nawet nie wiem ile, ale na oko poszedł miÄ™dzy samochodami z różnicÄ… przynajmniej z 80km/h. PóĽniej siÄ™ dowiedzieliĹ›my od autochtonów, żeby uważać, ponieważ można trafić nie jednego, a kilku w grupie. MajÄ… fantazjÄ™ - jednak ocena takich zachowaĹ„ była zdecydowanie negatywna i nikt nie próbował robić idioty z kierowcy, który oceniał prÄ™dkoć takich artystów na oko/ucho. 103 |
Data: Czerwiec 27 2011 22:29:38 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RafaĹ‚ "SP" Gil | W dniu 2011-06-27 21:24, Artur MaĹ›lÄ…g pisze: Opis właĹ›nie przeczytałeĹ› :) Może niespójnie napisałem.Ten opis czytałem wczeĹ›niej i zupełnie mi nie pasował do Twojej Bo ja opisywałem akcjÄ™ "poprzedzajÄ…cÄ…" o paredziesiÄ…t sekund to zdarzenie z linka - i pisałem, że byłem do momentu miniÄ™cia rozróby przekonany, że to ten zjeb na motorze tak powywijał. No tak, ale z tego wynika, że w sumie mimo jego staraĹ„ nikomu siÄ™ Oprócz strat w mieniu. Toteż lepiej zrobić - wiesz jacy bÄ™dÄ… dumni, że uratowaliWÄ…tpiÄ™ - od dawna trÄ…biÄ…, że do wiÄ™kszoĹ›ci wypadków dochodzi w No i że zabija prÄ™dkoć a nie drogi. A raport pokazujÄ…cy zagrożenie Ĺ›mierciÄ… na danym rodzaju drogi, imho miażdży teoriÄ™ "prÄ™dkoć zabija". Na A prÄ™dkoć masz aktualnie 140, a najwiÄ™cej Ĺ›miertelnych imho poza A z różnicÄ… przynajmniej z 80km/h. PóĽniej siÄ™ dowiedzieliĹ›my od Tysz ładnie. -- Jak ja kurwa nienawidzÄ™ PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 % KURWA !!! P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;) 104 |
Data: Czerwiec 27 2011 22:58:47 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 20:25, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: Więc ja proponuję "weekend" bez ofiar zrobić w zimę podczas mega ¶nieżyc No na powyższym przykładzie faktycznie ;-) Swoj± drog± niezły odważniak z niego, ciekawe czy skopałby BMW z karkówk± w ¶rodku ;) Pozdrawiam Paweł 105 |
Data: Czerwiec 27 2011 23:06:03 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RafaĹ‚ "SP" Gil | W dniu 2011-06-27 22:58, DoQ pisze: WiÄ™c ja proponujÄ™ "weekend" bez ofiar zrobić w zimÄ™ podczasNo na powyższym przykładzie faktycznie ;-) IMHO tak - po tym zachowaniu Ĺ›miem twierdził, że nie miał za dużego poszanowania dla własnego życia ... Pogdybam - a gdyby niunia "nagle" zobaczyła twarz pare centów od siebie i siÄ™ przestraszyła w efekcie czego majtnÄ™ła by kółkiem na boki ? :) Znam dziewcze, które automatycznie odruchowo jak błyĹ›nie błyskawica potrafi puĹ›cić kierownicÄ™ i zasłonić twarz :) Boi siÄ™ burzy, i w deszczu podczas burzy w życiu nie poprowadzi. Ale jak mówiÄ… polskie przysłowia - grom to i z jasnego nieba potrafi. -- Jak ja kurwa nienawidzÄ™ PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 % KURWA !!! P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;) 106 |
Data: Czerwiec 27 2011 23:27:53 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 23:06, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: Znam dziewcze, które automatycznie odruchowo jak bły¶nie błyskawica O stary.. Mnie podczas burzy to nawet kapelusz spada ! ;-) Pozdrawiam Paweł 107 |
Data: Czerwiec 28 2011 19:58:52 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2011-06-27 23:27, DoQ pisze: W dniu 27-06-2011 23:06, "Rafał \"SP\" Gil" pisze: Kup sobie właĹ›ciwy rozmiar, to Ci na oczy nie bÄ™dzie spadał. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹ›nie popyt na Ĺ›wiÄ™ty spokój." 108 |
Data: Czerwiec 27 2011 16:54:52 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-27 12:08:55 +0200, kamil said: On 27/06/2011 10:59, DoQ wrote: Ekhem, gdy już przestaniecie sobie robić lody, to zauważcie, że tamtych dwóch debili i morderca nie pisuj± na pms, bo nie żyj±. W odróżnieniu od pisz±cych tutaj, którzy jednak maj± odmienny styl jazdy i wci±ż s± żywi... (to tak w kwestii wyci±gania wniosków z danych) -- Bydlę 109 |
Data: Czerwiec 27 2011 16:58:17 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: DoQ | W dniu 27-06-2011 16:54, Bydlę pisze: Ekhem, gdy już przestaniecie sobie robić lody, to zauważcie, że tamtych 10/10! Mistrzowie z PMSu ogarniaj± najlepiej! Pozdrawiam Paweł 110 |
Data: Czerwiec 27 2011 15:59:29 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: kamil | On 27/06/2011 15:54, Bydlę wrote: On 2011-06-27 12:08:55 +0200, kamil said: A masz kontakt z dziesi±tkami osób, które pisały i zniknęły od czasu powstania tej grupy? Bo id±c Twoj± logik± mogę ¶miało założyć, że zabiły się na jakim¶ drzewie. -- Pozdrawiam, Kamil 111 |
Data: Czerwiec 28 2011 11:04:48 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-27 16:59:29 +0200, kamil said: A masz kontakt z dziesi±tkami osób, które pisały i zniknęły od czasu powstania tej grupy? Nie - kretynów filtruję, tak samo jak nie potrafi±cych pisać poprawnie po polsku. Bo id±c Twoj± logik± mogę ¶miało założyć, że zabiły się na jakim¶ drzewie. Nie, ta logika mówi, że je¶li kto¶ notorycznie stawia tezę o tym, że potrafi jeĽdzić i żyje, to znaczy, że sam się nie zabił na drodze. ;> -- Bydlę 112 |
Data: Lipiec 05 2011 23:13:03 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 27 Jun 2011, kamil wrote: On 27/06/2011 10:30, DoQ wrote: Dla celu o którym kto¶ wspominał - zdecydowanie się nie nadaje. Powód? "My tak nie jeĽdzimy, więc nas nie dotyczy". Patrz na uzasadnienie u góry. Takie có¶ jedynie utrwala przekonanie "wszystkich", że wypadki to "nie my". Statystyka wskazuj±ca że w wypadkach pijany-trzeĽwy to trzeĽwi stanowi± większo¶ć nie ma "wzięcia medialnego". A o to wła¶nie chodzi. Aby pobudzić potencjaln± WIĘKSZO¦Ć sprawców wypadków do refleksji. pzdr, Gotfryd 113 |
Data: Czerwiec 27 2011 23:05:21 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: ToMasz | _he®sk_ pisze: Kolejny raz okazalo sie, ze spektakularne apele policjizagłosuj za tym aby sprawcy pokrywali chociaż 10% szkód z własnej kieszeni. Momentalnie spadnie wypadkowoć. W szpitalach bÄ™dzie lepiej, składki na OC zmalejÄ….... ToMasz 114 |
Data: Czerwiec 27 2011 23:16:36 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello ToMasz, zagłosuj za tym aby sprawcy pokrywali chociaż 10% szkód z własnej Jakie składki? Jeden z najcięższych wypadków weekendowych spowodał kierowca bez prawa jazdy. Jechał Fiatem Uno bez ważnego przegl±du rejestracyjnego i wiózł 5 pasażerów - zabił wszystkich a sam walczy o życie. Passat, w którego się wbił do kasacji, w ¶rodku ranni. Jakie OC obejmie ten wypadek? O ile w ogóle miał jakie¶ OC... -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 115 |
Data: Czerwiec 27 2011 23:25:36 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RafaĹ‚ "SP" Gil | W dniu 2011-06-27 23:16, RoMan Mandziejewicz pisze: Passat, w którego siÄ™ wbił do kasacji, w Ĺ›rodku ranni. Jakie OC obejmie Spokojnie - renty to nie zrobi, ale faktem jest, że powinno tu działać prawo "spadkowe" :) nawet jeĹ›li przeżyje (mówiÄ™ o moich "chceniach") ... i to byłoby dobre i w sumie "logiczne". Srasz pieniÄ™dzmi - Nie potrzebujesz OC Biedak jesteĹ› - potrzebujesz OC "Sranie pieniÄ™dzmi" uznać ... hmmm ... możliwoć zarobienia kwoty gwarantowanej w OC przez 10 lat. Tak se gdybam. Za tego dzwona zdaje siÄ™ zapłacimy wszyscy jeĹ›li gnój nie przeżyje. -- Jak ja kurwa nienawidzÄ™ PH (DH) z parametrem PAR niższym niż 50 % KURWA !!! P.S. Bardzo lubiÄ™ DW 710 + DW 449 + DK 15/25 ;) 116 |
Data: Czerwiec 30 2011 18:39:18 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: ToMasz | Rafał "SP" Gil pisze: W dniu 2011-06-27 23:16, RoMan Mandziejewicz pisze:zapłacimy za to wszyscy, w postaci 2% składek na gwarancyjny fundusz ubezpieczeniowy czy jakÄ…Ĺ› takÄ… instytucje. Oni teoretycznie sprawcÄ™ bÄ™dÄ… Ĺ›cigać. Chciałbym wiedzieć jakÄ… majÄ… % Ĺ›ciagalnoć.
gdyby można/trzeba było płacić z własnej kieszeni za własne błÄ™dy, sama taka możliwoć spowodowała by radykalnÄ… poprawÄ™ na drogach. Niestety, jak ktoĹ› mózgu niema, to też słowa "konsekwencje" nie zrozumie. nie wiem czy CiÄ™ dobrze zrozumiałem, ale ja bym obligatoryjnie "dowalał" współudział do OC. ewentualnie współudział _dobrowolny_ premiował wyskokimi zniżkami w OC tak czy siak zapłacimy. Już płacimy, bo za nasze pieniÄ…dze jest leczony. ToMasz 117 |
Data: Czerwiec 30 2011 22:23:00 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello ToMasz, tak czy siak zapłacimy. Już płacimy, bo za nasze pieni±dze jest leczony. Nie. Kierowca jednak nie żyje. Żyje pasażer z bagażnika. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) 118 |
Data: Czerwiec 28 2011 11:12:04 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: Bydlę | On 2011-06-27 23:05:21 +0200, ToMasz said: zagłosuj za tym aby sprawcy pokrywali chociaż 10% szkód z własnej A dlaczego nie 100%? Czyli tak, jak jest poza ¶wiatem motoryzacji (i paroma zawodami)? -- Bydlę 119 |
Data: Czerwiec 28 2011 13:52:31 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: J.F | Użytkownik "ToMasz" napisał w wiadomoĹ›ci grup zagłosuj za tym aby sprawcy pokrywali chociaż 10% szkód z własnej Nie spadnie. Myslisz ze ktorys kierowca pomysli ile go to bedzie kosztowalo ? Wielu nie ma AC i nie zwalnia. No chyba ze w drugim rzucie, jak po komorniku nie zostanie nic na paliwo :-) J. 120 |
Data: Czerwiec 28 2011 22:51:39 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: to | begin ToMasz zagłosuj za tym aby sprawcy pokrywali chociaż 10% szkód z własnej Trudno o głupszy pomysł. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 121 |
Data: Czerwiec 28 2011 11:30:53 | Temat: Re: Weekend bez ofiar ? | Autor: WW | W dniu 2011-06-26 20:25, _he®sk_ pisze: Kolejny raz okazalo sie, ze spektakularne apele policji Może zatem czas wreszcie przyjrzeć siÄ™ działaniom policji i marnotrawieniem smrodków na dÄ™te akcje, które jeĹ›li nie pogarszajÄ…, to na pewno nie poprawiajÄ… bezpieczeĹ„stwa na drodze ?. Może wreszcie czas skoĹ„czyć z tysiÄ…cami "pijanych za kółkiem" z których 99% ma poniżej 0,05% ? Może wreszcie czas skoĹ„czyć z "niezachowaniem prÄ™dkoĹ›ci bezpiecznej" ?. Czy nadal u nas policjant ma siÄ™ kojarzyć z suszarkowym zza krzaka ? Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B6 2.0 TDI + Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm |