Sanctum Officium wrote:
>
> Na całym świecie? Debilizm jeżdżenia w dzień na światłach jest tylko
> w około 5 krajach. Razem jakieś 1% ludzkości.
>

taka elyta? No, no. A badanie wzroku co 2 lata... to jest to. Mam w rodzinie
niedowidzacych juz (starosc, choroby, zle widza jak ciemno jest) i jezdza
nadal - co prawda w dzien tylko ale... ciekawe ilu ma na tyle rozumu by nie
jezdzic jak sie slabiej widzi? Nie mowiac o dziadkach po 70 ktorzy dostali
prawko majac lat 20.

Tak czy siak jezdze na swiatlach ale nie czuje sie bezpieczniej :)

Powitanko,

Ile ja bym dał, by wprowadzono "ten abonament".

On 12 Maj, 11:13, "Pawel \"O'Pajak\""  wrote:

Taa, i pewnie rozne bekasy i inne pysie natychmiast jak za dotknieciem
czarodziejskiej rozdzki znikna z eteru. I czemu panstwo ma pobierac
oplaty za nie swoja tworczosc.

Pawel "O'Pajak" napisał(a):

Taa, i pewnie rozne bekasy i inne pysie natychmiast jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki znikna z eteru. I czemu panstwo ma pobierac oplaty za nie swoja tworczosc.

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Pobierało i było dobrze. Rozumiem, że nie pamiętasz tych czasów.

szerszen napisał(a):

pobieralo i bylo gorzej niz teraz, wrecz tragedia byla, dosc dobrze pamietam te czasy ;)

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Możesz sprecyzować na czym polegała ta "tragedia" ???

Bo imho płacenie jakiejś składki odstraszyło by znaczną część debili, którzy radio mają tylko po to by "popysiować" i powku*(&*%ć resztę użytkowników.

szerszen napisał(a):

w okolicach polowy byl taki burdel o jakim sie pewnie tylko nielicznym z tu piszacych snilo, to co jest teraz w eterze to sielanka, cisza i spokoj

Bo imho płacenie jakiejś składki odstraszyło by znaczną część debili, którzy radio mają tylko po to by "popysiować" i powku*(&*%ć resztę użytkowników.

niczego by to nie zmienilo, tak jak i niczego nie zmienialo wtedy kiedy trzeba bylo placic

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Bo burdel zazwyczaj robili ci nieopodatkowani. Ale sam przyznasz, że inicjatyw było dużo, dzięki czemu trochę brzydkich anten znikło.

A teraz to jest mission imposible czy jakoś tak.

Zezwolenia powinny powrócić, i one właśnie winny być kontrolowane przez milicję.

szerszen napisał(a):

Bo burdel zazwyczaj robili ci nieopodatkowani. Ale sam przyznasz, że inicjatyw było dużo, dzięki czemu trochę brzydkich anten znikło.

ano bylo, ale nie na tyle duzo aby zrobic calkowity porzadek

A teraz to jest mission imposible czy jakoś tak.

a teraz jest spokoj, jezdzilem troche po polsce i nie odczuwam jakiegos balaganu nawet na 19, wiec jest ok

Zezwolenia powinny powrócić, i one właśnie winny być kontrolowane przez milicję.

na szczescie zezwolenia zniknely w podobnym okresie jak milicja, wiec wrocic nie powinny i miejmy nadzieje ze nie wroca bo to by bylo dopiero chore

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

możliwe niestety z racji niskiej świadomości użyszkodników ... bo użytkowników jak na lekarstwo ;/

Kwestia gdzie się jeździ.

Dlaczego ? :)

Stanowiłoby to swego rodzaju proces eliminacyjny, jak "dostęp do usenetu" do póki nie zjawiły się bramki ...

Rafał "SP" Gil napisał(a):

szerszen napisał(a):

pobieralo i bylo gorzej niz teraz, wrecz tragedia byla, dosc dobrze pamietam te czasy ;)

Możesz sprecyzować na czym polegała ta "tragedia" ???

Bo imho płacenie jakiejś składki odstraszyło by znaczną część debili, którzy radio mają tylko po to by "popysiować" i powku*(&*%ć resztę użytkowników.


To jak z sikaniem na klatce schodowej w obcym bloku. Gdyby za wejście na klatkę pobierano 20 zł, mało kto by skusiłby się odlać w tej cenie na klatce.

On Sat, 12 May 2007 09:33:00 +0200, "Rafa? \"SP\" Gil"
 wrote:

aż tak młody (i głupi) jesteś ???

>  z pokora przyjmiemy kolejne pozmysl naszych wybrancow takie jak:
>  - abonament od radia CB
Był, niestety został zniesiony, co spowodowało wzmożony wysyp
debili na CB ...jak kiedyś statystycznie debili było ca do 5 %
... teraz imho jest grubo ponad 30...

Ile ja bym dał, by wprowadzono "ten abonament".

HeÂŽSk napisał(a):

 nie boj, wprowadza... tak jak nakaz jazdy na swiatlach mijania
 w sloneczny dzien w zakorkowanym miescie. poswiecisz mi w tablice
 rejestracyjna ? ;o)

Użytkownik "Koriolan"  napisał

Oczywiście że w sytuacji przez Ciebie opisanej jazda na światłach jest wbrew tzw zdrowemu rozsądkowi.Tylko, że ten przepis to konsekwencja zachowania na drogach gdzieś 1/5 kierowców, którym zdrowy rozsądek nie włÄ…cza sie wtedy, gdy światła należało by już zapalić.

zna nakazac jeszcze bardzo duzo rzeczy....

Ot, przyklad innego problemu:
Okolo 5% ludzi ma klopoty z pokazaniem gdzie jest lewa, a gdzie
prawa strona. Problem mozna rozwiazac przyczepiajac do rekawow
odpowiednie karteczki. Mozna przeciez nakazac aby kazdy je sobie
przyczepial po wejsciu do auta. Ty, podobnie jak i inni milosnicy
swiecenia, jestes zwolennikiem dostosowywania przepisow do mozliwosci
najglupszych uczestnikow ruchu drogowego. W tej sytuacji z radoscia
sobie karteczki przyczepisz....
Problem polega na tym, ze nie kazdy dobrowolnie pozwola robic z
siebie idiote.
Pozdr

Hello Rafał,

Saturday, May 12, 2007, 9:33:00 AM, you wrote:

 z pokora przyjmiemy kolejne pozmysl naszych wybrancow takie jak:
 - abonament od radia CB

Był, niestety został zniesiony, co spowodowało wzmożony wysyp
debili na CB ...jak kiedyś statystycznie debili było ca do 5 %
... teraz imho jest grubo ponad 30 ...
Ile ja bym dał, by wprowadzono "ten abonament".

Użytkownik "Rafał "SP" Gil"  napisał w wiadomości

HeÂŽSk napisał(a):

aż tak młody (i głupi) jesteś ???

>  z pokora przyjmiemy kolejne pozmysl naszych wybrancow takie jak:
>
>  - abonament od radia CB

Był, niestety został zniesiony, co spowodowało wzmożony wysyp
debili na CB ...jak kiedyś statystycznie debili było ca do 5 %
... teraz imho jest grubo ponad 30 ...
Ile ja bym dał, by wprowadzono "ten abonament".

Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Był, niestety został zniesiony, co spowodowało wzmożony wysyp debili na CB
...jak kiedyś statystycznie debili było ca do 5 %

Za to "Wy" macie ich całą masę :-) Ten mi sie np. podoba "Według obliczeń
statystycznych, wyemitowane do atmosfery zanieczyszczenia w wyniku spalania
dodatkowego paliwa powodują śmierć około 700 osób w skali roku oraz
zwiększają efekt cieplarniany." 700 osób! Wg danych statystycznych!!

Poproszę nazwiska. ;-) To musi być prawda ;-D

Ten też jest nienajgorszy "Jazda na światłach mijania w dzień wzbudza
agresję u innych użytkowników dróg..."
Kierowca widzi zapalone światło u przeciwnika i dostaje amoku jak w tym
filmie z Douglasem ;-)

Użytkownik "Czabu"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> Prezentujesz często spotyka poziom wśród zwolennikówjeżdżeniana

> w
> dzień.

ROTFL... Przyganiał kocioł garnkowi. :-)

>Zresztą w dyskusjach nie przedstawiliście nigdy żadnego argumentu za.

Za to "Wy" macie ich całą masę :-) Ten mi sie np. podoba "Według obliczeń
statystycznych, wyemitowane do atmosfery zanieczyszczenia w wyniku

dodatkowego paliwa powodują śmierć około 700 osób w skali roku oraz
zwiększają efekt cieplarniany." 700 osób! Wg danych statystycznych!!
Poproszę nazwiska. ;-) To musi być prawda ;-D

Ten też jest nienajgorszy "Jazda na światłach mijania w dzień wzbudza
agresję u innych użytkowników dróg..."
Kierowca widzi zapalone światło u przeciwnika i dostaje amoku jak w tym
filmie z Douglasem ;-)

Myślałem, że temat świateł sam się wypali po wprowadzeniu nakazu, ale jest
tylko gorzej...

In article   says...

Najgłupsza decyzja w historii polskiego parlamentu.

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> Najgłupsza decyzja w historii polskiego parlamentu.
Ale teraz to przesadziłeś ;) Przegłosowali (lub planowali) sporo
głupszych rzeczy i z pewnością jeszcze wieeeeele przebłysków radosnej
twórczości przed nami.

Dnia Sun, 13 May 2007 17:41:11 +0200, neelix napisał(a):

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> Najgłupsza decyzja w historii polskiego parlamentu.
Ale teraz to przesadziłeś ;) Przegłosowali (lub planowali) sporo
głupszych rzeczy i z pewnością jeszcze wieeeeele przebłysków radosnej

Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.

"Jacek Osiecki"  wrote in message

Dnia Sun, 13 May 2007 17:41:11 +0200, neelix napisał(a):
> Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości
>> In article   says...
>> > Najgłupsza decyzja w historii polskiego parlamentu.
>> Ale teraz to przesadziłeś ;) Przegłosowali (lub planowali) sporo
>> głupszych rzeczy i z pewnością jeszcze wieeeeele przebłysków radosnej
> Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.

To raczej głupota Twojej krucjaty "antyświetlnej" przebija wszystko

:)

Dnia Sun, 13 May 2007 22:42:38 +0200, Sanctum Officium napisał(a):

"Jacek Osiecki"  wrote in message

>> Ale teraz to przesadziłeś ;) Przegłosowali (lub planowali) sporo
>> głupszych rzeczy i z pewnością jeszcze wieeeeele przebłysków radosnej
> Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.
To raczej głupota Twojej krucjaty "antyświetlnej" przebija wszystko
głupotą

neelix ma racje.

Użytkownik "Jacek Osiecki"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 13 May 2007 22:42:38 +0200, Sanctum Officium napisał(a):
> "Jacek Osiecki"  wrote in message

>> >> Ale teraz to przesadziłeś ;) Przegłosowali (lub planowali) sporo
>> >> głupszych rzeczy i z pewnością jeszcze wieeeeele przebłysków

>> > Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.
>> To raczej głupota Twojej krucjaty "antyświetlnej" przebija wszystko
>> głupotą
> neelix ma racje.

Cóż, jak każdy zaślepiony "delikatnie" koloryzuje :)
A to że inni maniacy go popierają... :>

  Maniacy to ci, którzy

świecą dobrowolnie.

Dnia 18.05.2007 mario  napisał/a:

  Maniacy to ci, którzy

świecą dobrowolnie.

to nie maniacy tylko tzw. stado baranów, tłum. Nie posiadają własnego
rozumu i łykają jak pelikany wszystko co im się powie. Zapal to zapal,
bez gadania. Taki naród. :-(

Piotrek Roczniak napisał(a):

Dnia 18.05.2007 mario  napisał/a:

  Maniacy to ci, którzy

świecą dobrowolnie.

to nie maniacy tylko tzw. stado baranów, tłum. Nie posiadają własnego rozumu i łykają jak pelikany wszystko co im się powie. Zapal to zapal, bez gadania. Taki naród. :-(

Synku, większość tych "baranów" świeciła gdy Ty jeszcze na kupę mówiłeś
papu. Nie było internetu, smsów

Dnia 18.05.2007 mario  napisał/a:

Piotrek Roczniak napisał(a):

Dnia 18.05.2007 mario  napisał/a:

  Maniacy to ci, którzy

świecą dobrowolnie.

to nie maniacy tylko tzw. stado baranów, tłum. Nie posiadają własnego
rozumu i łykają jak pelikany wszystko co im się powie. Zapal to zapal,
bez gadania. Taki naród. :-(

Synku, większość tych "baranów" świeciła gdy Ty jeszcze na kupę mówiłeś
papu. Nie było internetu, smsów

odpieprz sie ode mnie, synku.

Tak sie sklada ze doskonale pamietam czasy bez netu, wtedy gdy mozna
bylo spotkac goscia na swiatlach mijania w dzien, jedyne komentarze
jakie byly to ze gosc "po imprezie" i zapomnial zgasic.

Użytkownik "Piotrek Roczniak"  napisał w wiadomości

Dnia 18.05.2007 mario  napisał/a:
>   Maniacy to ci, którzy
>> świecą dobrowolnie.
>
> to nie maniacy tylko tzw. stado baranów, tłum. Nie posiadają własnego
> rozumu i łykają jak pelikany wszystko co im się powie. Zapal to zapal,
> bez gadania. Taki naród. :-(

Synku, większość tych "baranów" świeciła gdy Ty jeszcze na kupę mówiłeś
papu. Nie było internetu, smsów (wiem, wiem trudno Ci w to uwierzyć)
a za zgromadzenia publiczne można było zjechać na dołek.

On Fri, 18 May 2007 10:45:22 +0000 (UTC), Piotrek Roczniak
 wrote:

c> to nie maniacy tylko tzw. stado baranów, tłum. Nie posiadają własnego
c> rozumu i łykają jak pelikany wszystko co im się powie. Zapal to zapal,
c> bez gadania. Taki naród. :-(

Synku, większość tych "baranów" świeciła gdy Ty jeszcze na kupę mówiłeś
papu.

Nie było internetu, smsów (wiem, wiem trudno Ci w to uwierzyć)

a za zgromadzenia publiczne można było zjechać na dołek.

Jak się te "stado baranów" miało pozbyć własnego rozumu?

On Sun, 13 May 2007 20:13:49 +0000 (UTC), Jacek Osiecki
 wrote:

Dnia Sun, 13 May 2007 17:41:11 +0200, neelix napisał(a):
> Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości
>> In article   says...
>> > Najgłupsza decyzja w historii polskiego parlamentu.
>> Ale teraz to przesadziłeś ;) Przegłosowali (lub planowali) sporo
>> głupszych rzeczy i z pewnością jeszcze wieeeeele przebłysków radosnej
> Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.

To raczej głupota Twojej krucjaty "antyświetlnej" przebija wszystko głupotą
:)

In article   says...

Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> Głupszych nie było. Tymi światłami przebili wszystko.

No niech będzie. To chciałem zapytać: skoro Ci to tak przeszkadza to co
zrobiłeś żeby to prawo zmienić?

In article   says...

> No niech będzie. To chciałem zapytać: skoro Ci to tak przeszkadza to co
> zrobiłeś żeby to prawo zmienić?
Protestowałem. Nawet napisałem gdzie trzeba. Może gdybym wysłał 460 maili
.....

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> > No niech będzie. To chciałem zapytać: skoro Ci to tak przeszkadza to

> > zrobiłeś żeby to prawo zmienić?
> Protestowałem. Nawet napisałem gdzie trzeba. Może gdybym wysłał 460

> .....
No i poddałeś się? I teraz - zakładając że Twoje argumenty są słuszne i
poparte dowodami z okresu obowiązywania przepisu - zamiast zacząć
naprawdę działać i ze zdwojoną aktywnością spamować 460 "wybrańców"
wolisz zasypywać usenet setkami postów? Niby po co? Da Ci to coś? Poza
tym że znajdziesz paru współnarzekaczy ale to żadna chwała - rzekłbym że
wręcz przeciwnie.

In article   says...

Rzadko kiedy wątki są mojego autorstwa.

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> Rzadko kiedy wątki są mojego autorstwa.

Fakt. Ale jakoś nie zmienia to faktu że powtarzasz _tutaj_ jak mantrę
ciągle to samo, tracąc ogrom czasu i energii które mógłbyś spożytkować
na rzeczywistą walkę z prawem które Twoim zdaniem jest niewłaściwe.

In article   says...

Niestety tam na górze są odporni i głusi na głos ludu. Udają, że liczą się z
nami tylko przed wyborami. Następne wybory za 2,5 roku.

On Thu, 17 May 2007 23:14:33 +0200, Alex81  wrote:

In article   says...
> Niestety tam na górze są odporni i głusi na głos ludu. Udają, że liczą się z
> nami tylko przed wyborami. Następne wybory za 2,5 roku.
To lepiej zacznij urabiać grunt przed wyborami zamiast marnować czas na
spory w necie. Wiesz, jak to mówią - trzeba siać, siać, żeby urosło ;)

In article 
 says...

> To lepiej zacznij urabiać grunt przed wyborami zamiast marnować czas na
> spory w necie. Wiesz, jak to mówią - trzeba siać, siać, żeby urosło ;)
 wiec siejemy, siejemy... na konta naszych wybrancow.
 niestety sa glusi. nawet nie racza odpowiedziec.

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article
 says...
> > To lepiej zacznij urabiać grunt przed wyborami zamiast marnować czas

> > spory w necie. Wiesz, jak to mówią - trzeba siać, siać, żeby urosło ;)
>  wiec siejemy, siejemy... na konta naszych wybrancow.
>  niestety sa glusi. nawet nie racza odpowiedziec.

Skoro już wiecie że to nie działa to może czas zacząć robić coś innego?
Tylko coś konkretnego?

In article   says...

Oflagować się, ale do akcji potrzebne media. Niestety pomysł świecenia jest
autorstwa PO, a media wspierają PO.

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> Oflagować się, ale do akcji potrzebne media. Niestety pomysł świecenia

> autorstwa PO, a media wspierają PO.

Czy ja dobrze rozumiem że z różnych powodów nie jesteś w stanie zrobić
nic konkretnego? Bo sejm, bo media ...

On Fri, 18 May 2007 07:08:09 +0200, Alex81  wrote:

Skoro już wiecie że to nie działa to może czas zacząć robić coś innego?
Tylko coś konkretnego?

In article 
 says...

On Fri, 18 May 2007 07:08:09 +0200, Alex81  wrote:

> Skoro już wiecie że to nie działa to może czas zacząć robić coś innego?
> Tylko coś konkretnego?

 co proponujesz ? wprowadzenie obowiazku noszenia beretow ?

On Sat, 19 May 2007 11:31:15 +0200, Alex81  wrote:

>  co proponujesz ? wprowadzenie obowiazku noszenia beretow ?
To nie ja mam problem ze światłami.

Osobiście mam ten przepis gdzieś, z racji koloru samochodu
i tak zwykle jeździłem na światłach.

A skoro uważasz że w Twojej wielkiej walce ze straszliwym reżimem

który Cię uciska pomoże Ci założenie beretu...

No cóż. Jak sobie chcesz :)

Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

In article   says...
> Niestety tam na górze są odporni i głusi na głos ludu. Udają, że liczą

> nami tylko przed wyborami. Następne wybory za 2,5 roku.

To lepiej zacznij urabiać grunt przed wyborami zamiast marnować czas na
spory w necie. Wiesz, jak to mówią - trzeba siać, siać, żeby urosło ;)

  Kim trzeba

być, by samemu świecić w dzień, albo zmuszać do świecenia innych ?

Myślałem, że temat świateł sam się wypali po wprowadzeniu nakazu, ale jest
tylko gorzej...

In article 
 says...

> Myślałem, że temat świateł sam się wypali po wprowadzeniu nakazu, ale jest
> tylko gorzej...

Sami zaczęli wojnę. Jak zlikwidują ten nakaz to się uspokoi.

szerszen napisał(a):

[...]

na ziemi jest okolo 4 miliardy ludzi, czyli 4000 000 000, 1% z tego to 40 milionow, czyli mniej wiecej tyle co polska, to jak tu traktowac go
powaznie

In article   says...

> na ziemi jest okolo 4 miliardy ludzi, czyli 4000 000 000, 1% z tego to 40
> milionow, czyli mniej wiecej tyle co polska, to jak tu traktowac go
> powaznie

eee, no pomyłka o ponad 2 miliardy, to jest coś! :>

On Sat, 12 May 2007 12:31:51 +0200,  Alex81 wrote:

In article   says...

> na ziemi jest okolo 4 miliardy ludzi, czyli 4000 000 000, 1% z tego to 40
> milionow, czyli mniej wiecej tyle co polska, to jak tu traktowac go
> powaznie

eee, no pomyłka o ponad 2 miliardy, to jest coś! :>

Na polskiego ministra finansów się nadaje, bez dwóch zdań.

Użytkownik "Kerry"  napisał w wiadomości

eee, no pomyłka o ponad 2 miliardy, to jest coś! :>

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Kerry"  napisał w wiadomości


> eee, no pomyłka o ponad 2 miliardy, to jest coś! :>

nie wplywa to jednak na fakt, ze 5 europejskich panstw to nie jest 1%
populacji ziemi

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

To jeszcze mniej.

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> To jeszcze mniej.

wroc do podstawowki

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Polska, Szwecja, Czechy, kto tam jeszcze? Zbierze się 60 mln? Wątpię.

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> Polska, Szwecja, Czechy, kto tam jeszcze? Zbierze się 60 mln? Wątpię.

tylko te 3 to okolo 60 mln, a gdzie pozostale przez ciebie wymieniane
panstwa

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Około 50 mln. A reszta? Kto jeszcze?

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> Około 50 mln. A reszta? Kto jeszcze?

58 to blizej 60 niz 50, a kto jeszcze?
Dania, Finlandia, Norwegia, Szwecja, Islandia, Kanada, Czechy, Austria,
Chorwacja, Estonia, Łotwa, Macedonia
jakbys sie nie krecil jest to grubo ponad 1% i to jest bez tych krajow

masz obowiazek jazdy caly rok, ale tylko poza zabudowanym wtedy dochodzi

jeszcze Słowenia, Włochy, Węgry

On Sun, 13 May 2007 20:36:11 +0200, "szerszen"
wrote:

jakbys sie nie krecil jest to grubo ponad 1% i to jest bez tych krajow gdzie
masz obowiazek jazdy caly rok, ale tylko poza zabudowanym wtedy dochodzi ci
jeszcze Słowenia, Włochy, Węgry

odpowiadam: wlacz myslenie...

On Sat, 12 May 2007 08:48:07 +0200, "szerszen"
wrote:

> tak samo zachowujesz sie na drodze ? gratuluje...
a co ma piernik do wiatraka?

o tworcach tej strony nawet nie wspomne, bo oparta jest na takich samych
argumentach jak reklamy w tv dla gospodyn domowych

szerszen  napisał(a):

na ziemi jest okolo 4 miliardy ludzi, czyli 4000 000 000, 1% z tego to 40
milionow, czyli mniej wiecej tyle co polska, to jak tu traktowac go powaznie

Zdecydowanie racja w 100%
Jeżeli kierowca jadący pod słońce w lecie włączy światła, a i tak jest
super oświetlany, to tych świateł praktycznie nie widać.
Jeśli masz ciemne auto i jeździłeś ze słońcem szczególnie przed zachodem
bez świateł ( wielu takich widziałem) - jesteś debilem.
Jeśli wjeżdżałeś w trasę zadrzewioną ,a wolałeś rozmawiać przez komórkę,
niż przekręcić włącznik świateł jesteś debilem.
Takich spostrzeżeń są dziesiątki, ale ustawa nie zwolni od myślenia na
drodze, umiejętności przewidywania, pełnej koncentracji itp.
Jazda w mieście w korku na światłach, to jest dopiero debilizm...
Zawsze znajdzie się debil, który będzie wyprzedzał we mgle lub "na
trzeciego" , jechał "na bani",nie dostosuje prędkości do warunków jazdy,
albo będzie chciał "poszpanować", światła nie pomogą...

Pozdrawiam i życzę "rozumnej" jazdy niestety na światłach

Dnia Sat, 12 May 2007 11:49:57 +0200, Dariusz Sławiński napisał(a):

innych aut zużywało dodatkowe 150W świecąc innym w zderzak
A jednak są tacy dla których to jest mądre!

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości

(DC -  ok10km) 1h10min. Przez tą godzine ja i setki albo tysiące
innych aut zużywało dodatkowe 150W świecąc innym w zderzak

A jednak są tacy dla których to jest mądre!

radio i klime wylaczyles stojac w tym korku?...

A jednak są tacy dla których to jest mądre!

...bo jak nie to puste gadanie z ta ochrona srodowiska

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości

Na 1 km korka 2 pasmowej drogi stoi ok 400 aut
jeśli korek ma 5km to jest to 2000 aut x 150W = 300 kW

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości


> Na 1 km korka 2 pasmowej drogi stoi ok 400 aut
> jeśli korek ma 5km to jest to 2000 aut x 150W = 300 kW

a kto ci kaze wlaczac swiatla stojac w korku?
moze inaczej zadam pytanie, kto cie sprawdzi/zatrzyma/ukarze, wylacz je i
juz

a chodzi mi o to, ze mozna dyskutowac z zasadnoscia ich wlaczania lub nie,
ze skutecznoscia takiego rozwiazania, ale gadanie o ochronie srodowiska

zwyklym pier..leniem i niczym wiecej

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

A jak mi padnie przełącznik zespolony na kierownicy, który jak wymieniałem
kosztował 350zł to zapłacisz za naprawę ?

Widocznie nie rozumiesz problemu.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> A jak mi padnie przełącznik zespolony na kierownicy, który jak

> kosztował 350zł to zapłacisz za naprawę ?

padnie ci od uzywania w dzien, jak rozumiem, w nocy sie juz tak nie zuzywa
;)
nie badz smieszny

> Widocznie nie rozumiesz problemu.

ja nie rozumiem?
jak sie tak przejmujesz srodowiskiem to sie przesiadz na rower, albo kup
sobie jakiegos furacza z napedem hybrydowym, nie uzywaj radia w

nie uzywaj klimatyczacji

sam wysli wyobraznie, a nie zaslaniaj sie srodowiskiem tylko jak ci
wygodnie, ale jak chodzi o twoje przyjemnosci to srodowisko sobie mozna

niszczyc

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Jak się śpi to się nie używa. Tylko nieliczni jeżdżą nocami. W nocy nikt
nie
wysiada tak często jak w dzień.

Za to wy będziecie używać wszystkiego co możliwe ? O radiu i klimatyzacji
już pisałem. Kula w płot.

Więc nie niszcz. Wcześniej napisałbym: zgaś światła.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> Jak się śpi to się nie używa. Tylko nieliczni jeżdżą nocami. W nocy nikt
> nie
> wysiada tak często jak w dzień.

to sprzedaj samochod, jak nimjezdzisz w dzien to sie strasznie zuzywa,

jakie to koszty?

> Za to wy będziecie używać wszystkiego co możliwe ? O radiu i

> już pisałem. Kula w płot.

wy?
czyzby stare czasy powrocily?

ja sie ochrona srodowiska nie zaslaniam i nie pokazuje podwojnego
wartosciowania

> Więc nie niszcz. Wcześniej napisałbym: zgaś światła.

to twoj argument, wiec najlepeijsprzedaj samochod, bedziesz mogl o
niewalczyc z czystym sumieniem i nie bade cie interesowac nakazy wlaczania
swiatel czy podwyzki benzyny

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Ja też nie mam schizofrenii.

Sprzedaj dom, mieszkanie, bo to kosztuje i idź pod most ? Demagogia. Koszty
można ciąć.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości



> Ja też nie mam schizofrenii.

no nie wiem, bo tak marudzisz o ochronie srodowiska

> Sprzedaj dom, mieszkanie, bo to kosztuje i idź pod most ? Demagogia.
> Koszty
> można ciąć.

to tnij, wywal radio i klime jak masz, jesli te pseudo koszty o ktorych
wspominasz, zwiazane z wlaczonymi swiatlami, sa dla ciebie tak bijace po
kieszeni, to moze czas przesiasc sie na komunikacje miejska

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

To jest cecha schizofrenika ?

Znowu z tym radiem ?

Jak się kiedyś spotkamy to wywalę Twoje.

Jakiś debilny nakaz nie może ograniczać
moich upodobań i robić nieuzasadnionej dziury w kieszeni.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> To jest cecha schizofrenika ?

to nie, ale dwa rozne poglady na ta samasprawe juz moze byc jakas

> Znowu z tym radiem ?

znowu, bo to tez podnosi spalanie, a zatem zatruwa srodowisko

> Jak się kiedyś spotkamy to wywalę Twoje.

jak sie kiedys spotkamy, to co najwyzej bedziesz mogl mi szyby wyczyscic,

do radia sie nie otkniesz jak ci nie pozwole ;)

> Jakiś debilny nakaz nie może ograniczać
> moich upodobań i robić nieuzasadnionej dziury w kieszeni.

to twoj poglad na sprawe, z sadazy wynikalo ze jestes w mniejszosci

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Z jakich sondaży ? Nie znam takich. Jedyny sondaż widziałem na drodze przez
kilka ostatnich lat: 25% za, 75% przeciw.

pewnie ze nie znasz bo sa ci nie na reke, byly robione chyba przez jakies
gazety, przed wprowadzeniem przepisu, nawet tu kiedys chyba ktos linka
zapodawal, ponad polowa kierowcow byla za swiatlami

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> Z jakich sondaży ? Nie znam takich. Jedyny sondaż widziałem na drodze
> przez
> kilka ostatnich lat: 25% za, 75% przeciw.

pewnie ze nie znasz bo sa ci nie na reke, byly robione chyba przez jakies
gazety, przed wprowadzeniem przepisu, nawet tu kiedys chyba ktos linka
zapodawal, ponad polowa kierowcow byla za swiatlami

On Fri, 18 May 2007 08:18:14 +0200, "szerszen"
wrote:

pewnie ze nie znasz bo sa ci nie na reke, byly robione chyba przez jakies
gazety, przed wprowadzeniem przepisu, nawet tu kiedys chyba ktos linka
zapodawal, ponad polowa kierowcow byla za swiatlami

neelix wrote:

Widocznie nie rozumiesz problemu. W epoce lodowcowej średnia temperatura
ziemi była niższa tylko o 5 C niż dzisiaj.  Do 2050 r. będzie wyższa o 2,5 C.
Jak myślisz czy to będzie połowa drogi do piekła ? Możesz sobie wyobrazić
skutki ? Wysil wyobraźnię.

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości



> (DC -  ok10km) 1h10min. Przez tą godzine ja i setki albo tysiące
> innych aut zużywało dodatkowe 150W świecąc innym w zderzak

radio i klime wylaczyles stojac w tym korku?...

Użytkownik "xXx"  napisał w wiadomości

Myślisz że wszyscy mają auta z klimatyzacją ?

Użytkownik "xXx"  napisał w wiadomości


> Myślisz że wszyscy mają auta z klimatyzacją ?

nie, ale to przyklad, radio za to jest w wiekszosci i wiekszosc go uzywa

Użytkownik "xXx"  napisał w wiadomości

jeśli chodzi o światła to właśnie tego wyboru nie ma bo ktoś wymyślił że MUSI
świecić.

nie musisz swiecic, moze nie jezdzic, nie jedziesz nie swiecisz, a skoro
chcesz jezdzic, to musisz dostosowac sie do obowiazujacego prawa, musisz
miec prawo jazdy i musisz miec wlaczone swiatla, proste jak konstrukcja
cepa

Użytkownik "Mamut"  napisał w wiadomości

Uwazasz ze kazde prawo jest dobre ?

> jeśli chodzi o światła to właśnie tego wyboru nie ma bo ktoś wymyślił że
> MUSI
> świecić.

nie musisz swiecic, moze nie jezdzic, nie jedziesz nie swiecisz, a skoro
chcesz jezdzic, to musisz dostosowac sie do obowiazujacego prawa, musisz
miec prawo jazdy i musisz miec wlaczone swiatla, proste jak konstrukcja
cepa

> radio i klime wylaczyles stojac w tym korku?...

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości


>    To sa jaja z logiki i faktow. Dodatkowa emisja gazow ktora moze nas w
> koncu wszysktich wykonczyc jest tu faktem. Wiekszy obrot olowiu bo
> zwieksza sie rotacja akumulatorow tez.

rozumiem ze klimy w samochodzie, ani radia tez nie uzywasz

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

A to jakiś obowiązek mieć i używać ?

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> A to jakiś obowiązek mieć i używać ?

nie, ale to przeciez dodatkowe waty i dodatkowo spalona benzyna i cala ta
gadka o ochronie srodowiska

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Nie każdy ma z tym problem. Ochrona środowiska ważna, bo my też jesteśmy
tym
środowiskiem.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> Nie każdy ma z tym problem. Ochrona środowiska ważna, bo my też jesteśmy
> tym
> środowiskiem.

no ja wiem ze nie kazdy, ale kazdy z tych oredownikow ochrony srodowiska,

to tak psioczy na obowiazek "mania swiatel" i argumentuje to wzmiankowanym
srodowiskiem, uzywa radia, uzywa klimy jak ma i jakos wtedy nie obchodzi

to srodowisko

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Ale taka klima ze światłami bardziej truje od klimy bez świateł. Włączasz
klimę wyłącz światła. Włączas radio - wyłącz światła.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> Ale taka klima ze światłami bardziej truje od klimy bez świateł.

> klimę wyłącz światła. Włączas radio - wyłącz światła.

tez truje, ale skoro tak ci zalezy na srodowisku, i to jest dla ciebie
koronny argument to nie uzywaj radia i klimy, wtedy bedzie mozna ciebie i
ten argument potaktowac powaznie

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> Ale taka klima ze światłami bardziej truje od klimy bez świateł.

> klimę wyłącz światła. Włączas radio - wyłącz światła.

tez truje, ale skoro tak ci zalezy na srodowisku, i to jest dla ciebie
koronny argument to nie uzywaj radia i klimy, wtedy bedzie mozna ciebie i
ten argument potaktowac powaznie

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Nie używaj w ogóle samochodu.

szerszen napisał(a):

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Nie każdy ma z tym problem. Ochrona środowiska ważna, bo my też jesteśmy tym
środowiskiem.

no ja wiem ze nie kazdy, ale kazdy z tych oredownikow ochrony srodowiska, co to tak psioczy na obowiazek "mania swiatel" i argumentuje to wzmiankowanym srodowiskiem, uzywa radia, uzywa klimy jak ma i jakos wtedy nie obchodzi go to srodowisko

Użytkownik "mario"  napisał w wiadomości

szerszen napisał(a):
> Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości
>
>
>> Nie każdy ma z tym problem. Ochrona środowiska ważna, bo my też

>> tym
>> środowiskiem.
>
> no ja wiem ze nie kazdy, ale kazdy z tych oredownikow ochrony

> to tak psioczy na obowiazek "mania swiatel" i argumentuje to

> srodowiskiem, uzywa radia, uzywa klimy jak ma i jakos wtedy nie obchodzi

> to srodowisko
>
>
ciekawe co powiesz jak wprowadza nakaz wlaczania klimy. :-/

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> A to jakiś obowiązek mieć i używać ?

nie, ale to przeciez dodatkowe waty i dodatkowo spalona benzyna i cala ta
gadka o ochronie srodowiska

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Ale jest z tego pożytek.

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> Ale jest z tego pożytek.

znaczy jak ci tak wygodnie to wtedy przyrode mozna niszczyc, niezla
moralnosc kalego

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Klimatyzacja jest użyteczna

A światła w dzień to typowe marnotrawstwo, bo nie
służy nikomu. Bezsens do kwadratu.

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> Klimatyzacja jest użyteczna

ale mozna sie bez niej obejs, tak samo jak bez radia

> A światła w dzień to typowe marnotrawstwo, bo nie
> służy nikomu. Bezsens do kwadratu.

sa tacy co uwazaja ze sluzy, motocyklom jakos sluzy, wiec samochodom tez

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Bez ogrzewania w zimie też?

Skąd wiesz, że służy?

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


> Bez ogrzewania w zimie też?

nie, a w kazdym razie ciezko

> Skąd wiesz, że służy?

no jakos maja obowiazek i nie krzyczysz ze to bzdura :)

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Bez chłodzienia latem tak samo.

Krzyczę.

Swiatała w dzień to absurd w każdym pojeździe (poza
uprzywilejowanym).

On Mon, 14 May 2007 06:42:27 +0200, "szerszen"
wrote:

a uprzywilejowanym dlaczego?
przeciez mu nic nie daja wiec po co ma je wlaczac?

On Sun, 13 May 2007 20:42:23 +0200, "szerszen"
wrote:

no jakos maja obowiazek i nie krzyczysz ze to bzdura :)

szerszen napisał(a):

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Bez ogrzewania w zimie też?

nie, a w kazdym razie ciezko

Skąd wiesz, że służy?

no jakos maja obowiazek i nie krzyczysz ze to bzdura :)

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

   To sa jaja z logiki i faktow. Dodatkowa emisja gazow ktora moze nas w
koncu wszysktich wykonczyc jest tu faktem. Wiekszy obrot olowiu bo
zwieksza sie rotacja akumulatorow tez.

rozumiem ze klimy w samochodzie, ani radia tez nie uzywasz

Użytkownik "nowy140"  napisał w wiadomości

Rozrozniac nalezy to co konieczne lub przynajmniej przyjemne lub w
jakimkolwiek stopniu celowe od omawianego juz przez innych przypadku
stania w korach na swiatlach.

rozumiem ze jak sprawia ci to przyjemnosc to natura sie juz nie liczy ;)

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości

Jak rozumiem Ty masz naturę i tak gdzieś więc co za różnica?

nie, ale w takiej dyskusji ten argument, jak juz pisalem, nie ma
znaczenia, jedynie osmiesza tych co go uzywaja, bo skoro tak dbasz o
srodowisko, to wywal radio, mozesz sie bez niego obejsc, bez klimy twoj
stary jezdzil i dawal rade, wiec i ty mozesz, nie mieszkamy znowy w
californi, mozna dyskutowac na temaz tego czy swiatla poprawiaja
widocznosc czy nie, ale argument o dodatkowym zatruciu srodowiska jest po
prostu smieszny, szczegolnie jak pewnie polowa z ych co go podnosza ma w
bagazniku tube i dodatkowy wzmacniacz do radia

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości

Jeśli masz kaprys wypalania benzyny bez potrzeby to trudno

- w końcu za to płacisz, ale czemu  mnie też zmuszasz?

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości



> Jeśli masz kaprys wypalania benzyny bez potrzeby to trudno

jezdzilem na swiatlach na dlugo zanim ten nakaz byl wprowadzony, mialem

przypadkow kiedy zauwazylem samochod w ostniej chwili - bo nie byl
oswietlony w sloneczny dzien, wzrok mam dobry ale sa takie okolicznosci
kiedy samochod staje sie malo widoczny nawet w piekny sloneczny dzien

> - w końcu za to płacisz, ale czemu  mnie też zmuszasz?

daleki jestem od tego aby zmuszac kogokolwiek do czegokolwiek, tez mnie
wpienia ze nie moge normalnie odebrac telefony w czasie jazdy a kazdy moze
sobie normalnie palic za kierownica, tez nie jestem za tym aby nakazem
zmuszac ludzi do zapinania pasow czy jezdzenia w kasku na motorze, ale
niestety w takim kraju zyjemy i musimy sie nakazom podporzadkowywac

"szerszen"  wrote in message

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości



> Jeśli masz kaprys wypalania benzyny bez potrzeby to trudno

jezdzilem na swiatlach na dlugo zanim ten nakaz byl wprowadzony, mialem

przypadkow kiedy zauwazylem samochod w ostniej chwili - bo nie byl
oswietlony w sloneczny dzien, wzrok mam dobry

ale sa takie okolicznosci
kiedy samochod staje sie malo widoczny nawet w piekny sloneczny dzien

> - w końcu za to płacisz, ale czemu  mnie też zmuszasz?

daleki jestem od tego aby zmuszac kogokolwiek do czegokolwiek, tez mnie
wpienia ze nie moge normalnie odebrac telefony w czasie jazdy a kazdy moze
sobie normalnie palic za kierownica, tez nie jestem za tym aby nakazem
zmuszac ludzi do zapinania pasow czy jezdzenia w kasku na motorze, ale
niestety w takim kraju zyjemy i musimy sie nakazom podporzadkowywac

jezdzilem na swiatlach na dlugo zanim ten nakaz byl wprowadzony,
mialem pare przypadkow kiedy zauwazylem samochod w ostniej chwili -
bo nie byl oswietlony w sloneczny dzien, wzrok mam dobry

No chyba jednak nie. Jakoś mi się to nie zdarza.

"Wlodek"  wrote in message

>> jezdzilem na swiatlach na dlugo zanim ten nakaz byl wprowadzony,
>> mialem pare przypadkow kiedy zauwazylem samochod w ostniej chwili -
>> bo nie byl oswietlony w sloneczny dzien, wzrok mam dobry
>
> No chyba jednak nie. Jakoś mi się to nie zdarza.
>

bo wzrok to nie wszystko - trzeba sie jeszcze skupic
na jezdzie i tym co sie dzieje dookola

jezdzilem na swiatlach na dlugo zanim ten nakaz byl wprowadzony,
mialem pare przypadkow kiedy zauwazylem samochod w ostniej chwili -
bo nie byl oswietlony w sloneczny dzien, wzrok mam dobry

No chyba jednak nie. Jakoś mi się to nie zdarza.

bo wzrok to nie wszystko - trzeba sie jeszcze skupic
na jezdzie i tym co sie dzieje dookola

No tak. Ale o co Ci chodzi?

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

No chyba jednak nie. Jakoś mi się to nie zdarza.

szerszen napisał(a):

"Sanctum Officium" napisał w wiadomości:

No chyba jednak nie. Jakoś mi się to nie zdarza.

kiedys sie zdziwisz

Użytkownik "Artur 'futrzak'  <Artur 'futrzak'
 napisał w wiadomości

'Neelixom' się nic nie zdarza.

On Mon, 14 May 2007 06:43:24 +0200, "szerszen"
wrote:

> 'Neelixom' się nic nie zdarza.
jak ktos pozycza od starego samochod i robi trase z domu do kosciola to nic
dziwnego :)

On Sun, 13 May 2007 21:06:38 +0200, Artur 'futrzak'
 wrote:

szerszen napisał(a):
> "Sanctum Officium" napisał w wiadomości:
>> No chyba jednak nie. Jakoś mi się to nie zdarza.
> kiedys sie zdziwisz

'Neelixom' się nic nie zdarza.

Hello nowy140,

Saturday, May 12, 2007, 7:26:02 AM, you wrote:

[...]

Wiekszy obrot olowiu bo zwieksza sie rotacja akumulatorow tez.
Przepisy o ochronie przed olowiem nie zalatwiaja tu sprawy do konca.
Fabryka aku to nie piekarnia i zawsze truc bedzie. Trzeba wreszcie
nauczyc sie odpowiedzialnosci!!!!!!

Czym jeździsz, że używanie świateł w dzień szkodzi akumulatorowi? Bo
ja jeżdżę starym Lanosem i akumulator w nim wytrzymał 8 lat.

Ostatnim znanym mi samochodem, który miał ujemny bilans energetyczny
był kaszlak. I to przy jeździe miejskiej.

On Sat, 12 May 2007 20:31:49 +0200,  nowy140 wrote:

Czym jeździsz, że używanie świateł w dzień szkodzi akumulatorowi?

A sprinterem i ma swietny bilans energetyczny. Dziala to tak ze w Czechac
przystanlem na momet na parkingu i oczywiscie zapomnialem o swiatlach. A aku
mial juz z ... hm 5 lat. Czas juz byl na niego ale przez to zapomnienie
wyladowal sie zupelnie wiec korzystajac z okazji wymienilem go na miejscu na
nowy /uwierzysz ze czeska sluzba celna zawiozla mnie do sklepu i przywiozla
wraz z nowym aku? Oczywiscie za darmo no bo jak inaczej.... Aku mialo na
jesien isc do piachu ale fakt faktem ze takie przypadki beda sie powtarzac i
u innych. Statystycznie przyspieszy to decyzje kierowcow o wymianach aku.

On Sat, 12 May 2007 22:05:24 +0200, J.F.
 wrote:

Przyspieszy, ale to bez wiekszego zwiazku.
Nie bedzie wlaczania w dzien, to kedys zapomnisz w nocy.

Moze sie nawet ucieszysz ze jest obowiazek w dzien, bo problem cie
dotknie gdy sklepy otwarte i o pomoc latwiej :-)

PT J.F. scripsit:

Przyspieszy, ale to bez wiekszego zwiazku.
Nie bedzie wlaczania w dzien, to kedys zapomnisz w nocy.

nowy140 wrote:

Czym jeździsz, że używanie świateł w dzień szkodzi akumulatorowi? Bo
ja jeżdżę starym Lanosem i akumulator w nim wytrzymał 8 lat.

Ostatnim znanym mi samochodem, który miał ujemny bilans energetyczny
był kaszlak. I to przy jeździe miejskiej.

A sprinterem i ma swietny bilans energetyczny. Dziala to tak ze w Czechac przystanlem na momet na parkingu i oczywiscie zapomnialem o swiatlach. A aku

Użytkownik "Jakub Witkowski"  napisał w
wiadomości

nowy140 wrote:
>> Czym jeździsz, że używanie świateł w dzień szkodzi akumulatorowi? Bo
>> ja jeżdżę starym Lanosem i akumulator w nim wytrzymał 8 lat.
>>
>> Ostatnim znanym mi samochodem, który miał ujemny bilans energetyczny
>> był kaszlak. I to przy jeździe miejskiej.
>>
> A sprinterem i ma swietny bilans energetyczny. Dziala to tak ze w

> przystanlem na momet na parkingu i oczywiscie zapomnialem o swiatlach. A

No widzisz, a więc zapomnieć o światłach zdarza się zupełnie normalnym
kierowcom? Uważaj, neelix: normalnym, a nie tylko takim, których parametry
psychofizyczne powinny automatycznie eliminować zza kierownicy.
A zapomnienie może dotyczyć zarówno wyłączenia na parkingu, jak i

w warunkach tego wymagających (ze słońcem, między drzewami itd).
I dlatego lepiej mieć to włączone na stałe, a jeszcze lepiej jakimś
inteligentnym automatem - może kiedyś będą takie.

On Tue, 15 May 2007 16:45:15 +0200, "neelix"  wrote:

prawa zatrzymać mnie za brak świateł. Powtarzam jeszcze raz: ktoś kto nie
widzi auta w dzień nie powinien jeździć. Nie ma problemów ze słońcem czy

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Nie ma problemów ze słońcem czy
drzewami. To są problemy ze wzrokiem więc okulista czeka.

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości


> Nie ma problemów ze słońcem czy
> drzewami. To są problemy ze wzrokiem więc okulista czeka.

powiem tak, bo juz inaczej sie nie da
w dupie byles i gowno widziales

Hej!

"grabarz"  napisał w wiadomości

http://bezswiatel.4.pl
Gdzie sie rodza takie debile?

Pewnie wolisz coś bezjajowego, jak dżem, albo marillion?

Jestem za tą stroną i jestem przeciwnikiem nakazu bezzasadnej jazdy na
światłach w dzień.

Marek

"marg-65"  wrote in message

Jestem za tą stroną i jestem przeciwnikiem nakazu bezzasadnej jazdy na
światłach w dzień.

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

"marg-65"  wrote in message

> Jestem za tą stroną i jestem przeciwnikiem nakazu bezzasadnej jazdy na
> światłach w dzień.

Coraz nas więcej. Czas napisać tu i tam, coby ten debilizm znieśli.

Qrwa, jak czytam o zysku dla ekologi z zaoszczędzenia 150W i używaniu lub nie
klimy oraz radia i wyciąganiu tego jako główny argument w dyskusji o nakazie
używania świateł to mie krew zalewa. Dla mnie najważniejszymi argumentami
przeciwko temu debilnemu nakazowi są:
* pogorszenie się bezpieczeństwa motocyklistów, szczególnie tych za nisko
latających oraz manewrujących w korku miedzy samochodami: kiedyś jak tylko
oni mieli nakaz jazdy na światłach to byli dużo lepiej widoczni w szarej,
nieświecącej masie katamaranów.
* pogorszenie się bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów: nic nie świeci z
przeciwka, to wyprzedzam a tu zonk, z przeciwka szosą jedzie nieoświetlony
rower, jedzie nieoświetlony, bo nie ma jak byc w dzień oświetlony (i nie
musi). Albo idzie pieszy i też go niezauważymy, bo przyzwyczaimy się do
patrzenia tylko na światła.
I to są wielkie argumenty przeciwko nakazowi jazdy na światłach: pogarsza się
w sposób drastyczny bezpieczeństow najsłabszych użytkowników dróg.
* kolejny mały kamyczek do lawiny: są samochody, które mają wyświetlacze
prędkości a nie jakieś archaiczne analogowe wskazówki i takie wyświetlacze
się ściemniają a jak nie mają regulacji jasności to taki wyświetlacz
przestaje być czytelny w słoneczny dzień, podczas jazdy pod słońce.
Więc: JESTEM KATEGORYCZNIE PRZECIW DEBILNEMU NAKAZOWII JAZDY NA ŚWIATŁACH W
DZIEŃ, PODCZAS DOBREJ WIDOCZNOŚCI, BO TO POGARSZA BEZPIECZEŃSTWO NA DRODZE.
Pzdrw
--
Franc "Rowery Poziome Rule"

niczy niewyróżniający się IMK P7
granatowa Żaba z D7F i LPG "TKP Edition"
zielona Xantia kombi z 2.0HDi

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

* pogorszenie się bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów: nic nie świeci z
przeciwka, to wyprzedzam a tu zonk, z przeciwka szosą jedzie nieoświetlony
rower,

* kolejny mały kamyczek do lawiny: są samochody, które mają wyświetlacze
prędkości a nie jakieś archaiczne analogowe wskazówki i takie wyświetlacze
się ściemniają a jak nie mają regulacji jasności to taki wyświetlacz
przestaje być czytelny w słoneczny dzień, podczas jazdy pod słońce.

no pewnie, bo kazdy rower ma tak okolo 2 metrow szerokosci i zajmuje

masz tak "nowoczesny" samochod i nie masz regulaci wietlenia/wyswietlania

a co ty tak chcesz na tej desce ciagle kontrolowac? nie potrafisz

ja? A ucieczka do rowu przy 35km/h bo taki miszcz mnie nie zauważy i będzie
wyprzedzcać na czołówkę jest mało zabawna.

włączonymi światłami, bo wyświetlacz jest całkowicie
niewidoczny /nieczytelny.

ze słońcem, problemu duzego nie mam i nigdy nie miałem, więc na trasie
zawsze wtedy miałem światła włączone.

ja? A ucieczka do rowu przy 35km/h bo taki miszcz mnie nie zauważy i

a jak wszyscy inni bede mialie zgaszone swiatla to cie zauwazy?

dlatego widzisz te ta twoja nowatorska konstrukcja jest gowno warta i to 

ze słońcem, problemu duzego nie mam i nigdy nie miałem, więc na trasie

i wtedy nie przeszkadzalo ci to ze nie mozesz odczytac predkosci?

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

Jest większa szansa. Jak wszystkie pojazdy mechaniczne mają jeździć na
światłach, to instynktownie kierowcy będą wypatrywać tylko świateł z
przeciwka, jak nie było tego debilnego obowiązku to taki kierowca musiał się
spodziwać wszystkiego, przez co bardziej uważał.

centralnym, daleko pod szybą, niż małe cyferki wskazywane wskazówką,

zasłonięte kierownicą, na które muszę patrzeć prawie całkowicie odwracając
wzrok od drogi. Ale to jest moje prywatne zdanie.

Po prostu trzeba myśleć i włączać siatła kiedy trzeba.

PODCZAS DOBREJ WIDOCZNOŚCI.

jesli ty musisz sie wpartywac w cyferki wskazywane wskazowka to

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

nie muszę się wpatrywać, ale dla mnie dużo bardziej czytelny

nie muszę się wpatrywać, ale dla mnie dużo bardziej czytelny

[off top c.d.] ;)
to jestes ewenementem, bo badania mowia co innego, wystarczy ci ulamek
sekundy aby zobaczyc polozenie wskazowki i juz wiesz jaka jest
predkosc, tymczasme duzo wiecej czasu traci twoj mozg na to, aby sie
zastanowc czy pierwsza cyfra to 5 czy moze 6, czy kolejna to 9, a
moze jednak 8, a moze 3 itd

Hello Franc,

Monday, May 14, 2007, 8:16:34 AM, you wrote:

no pewnie, bo kazdy rower ma tak okolo 2 metrow szerokosci i zajmuje
prawie caly pas

Rower ma coś koło 60cm szerokości w wersji jednośladowej do około 1m w
wersji trójkołowej, jadąc możliwie blisko krawężnika czyli 1m daje to około

Możliwie blisko krawężnika to jeden metr? A art. 24 ust. 6 z PoRD

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości


> * pogorszenie się bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów: nic nie świeci

> przeciwka, to wyprzedzam a tu zonk, z przeciwka szosą jedzie

> rower,

no pewnie, bo kazdy rower ma tak okolo 2 metrow szerokosci i zajmuje

caly pas

On May 14, 12:02 am, "Franc "  wrote:

* pogorszenie się bezpieczeństwa motocyklistów, szczególnie tych za nisko
latających oraz manewrujących w korku miedzy samochodami: kiedyś jak tylko
oni mieli nakaz jazdy na światłach to byli dużo lepiej widoczni w szarej,
nieświecącej masie katamaranów.

* pogorszenie się bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów: nic nie świeci z
przeciwka, to wyprzedzam a tu zonk, z przeciwka szosą jedzie nieoświetlony
rower, jedzie nieoświetlony, bo nie ma jak byc w dzień oświetlony (i nie
musi). Albo idzie pieszy i też go niezauważymy, bo przyzwyczaimy się do
patrzenia tylko na światła.

* kolejny mały kamyczek do lawiny: są samochody, które mają wyświetlacze
prędkości a nie jakieś archaiczne analogowe wskazówki i takie wyświetlacze
się ściemniają a jak nie mają regulacji jasności to taki wyświetlacz
przestaje być czytelny w słoneczny dzień, podczas jazdy pod słońce.

Przepisowa predkosc w miescie to 50, jezeli smiga 120 i wychodzac z

pogorszenie się bezpieczeństwa pieszych i rowerzystów: nic nie świeci z

A to juz gowno prawda, jezdze drugi rok w czechach, gdzie wszyscy maja

Nie wiem, u mnie wyswietlaczy LCD w nocy i w dzien sa czytelne, co prawda

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

wszystkim przypadkiem nie zajechać drogi. Teraz jak wszyscy świeca, to
motocyklistów już nie będzie widać w siecącej masie i są bardziej narażeni.

musi). Albo idzie pieszy i też go niezauważymy, bo przyzwyczaimy się do
patrzenia tylko na światła.

Tak, ale to są Czechy, a tu jest Polska. W Polsce jest inaczej, tu włączenie
świateł zwolni większość z myślenia na 150%. I tak mało myślą, a będą
jeszcze mniej. Polacy nie umnieją przestrzegać przepisów, myśleć za kółkiem
i w ogóle przejmować się innymi użytkownikami dróg. Po prostu taka nasza
q... natura.

chyba jestes w stanie odroznic poruszajace sie swiatlo od stojacego?

w nocy tez jak ktos jest nieoswietlony to w niego przywalisz bo 

pitolenie i demagogia

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

chociażby ktoś kto nagle postanowi wepchnąć się na drugi pas i zwęzi odstęp
między kolumnami samochodów. Jestem, ale jak nikt nie swiecił, tylko oni, to
było dużo łatwiej, widać było z dużo większej odległości. A jak było łatwiej
a już nie jest, to znaczy że nakaz pogarsza ich bezpieczeństwo.

lepiej i szybciej mnie zobaczyć). Ale NAKAZ po całości, w trasie, w korku w
mieście, w pełnym słońcu bez względu na wszystko, jest DEBILNY.

polskiej natury (uogólniam oczywiście)

On May 14, 12:19 pm, "Franc "  wrote:
Tak szczerze obowiazek mi zwisa, i tak wlaczalem, bo nawet jak jeden
dzien sie kopnoles nie wlaczyles to jakis cwok zamiast ci zwrocic
uwage mandat wypisze (ostatnio celnik a czeskiej granicy mi powiedzial
zebym zapalil bo inaczej bede placil pokute ;-)).
A teraz mam auto w takim oczo*bnym kolorze ze nie zauwazyc moze tylko
czlowiek o mocno uposledzonym wzroku.

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

Więc: JESTEM KATEGORYCZNIE PRZECIW DEBILNEMU NAKAZOWII JAZDY NA ŚWIATŁACH

DZIEŃ, PODCZAS DOBREJ WIDOCZNOŚCI, BO TO POGARSZA BEZPIECZEŃSTWO NA

Użytkownik "neelix"  napisał w wiadomości

Gdzie byłeś wcześniej jak niemal kopaliśmy się ze światłomaniakami ?

Gdzie byłeś wcześniej jak niemal kopaliśmy się ze światłomaniakami ?

robil prawko ;>

Użytkownik "Franc "  napisał w wiadomości

>>>> Gdzie byłeś wcześniej jak niemal kopaliśmy się ze światłomaniakami ?

Byłem na pl.misc.samochody :), też brałem udział w tych dyskusjach, mniej
lub bardziej, ale brałem. Tu wiecej piszę, bo odpowiedzi są na moje posty.

>> robil prawko ;>

To w 1991 już była dyskusja o tym debilnym nakazie jazdy na światłach w
dzień, przy dobrej widoczności?

grabarz pisze:

http://bezswiatel.4.pl

Gdzie sie rodza takie debile?

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Bardzo śmiała teoria ;)

Użytkownik "szerszen"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

Bardzo śmiała teoria ;)

rownie sensowna co reszta tej antyswietlnej krucjaty ;)

Użytkownik "Dariusz Sławiński"  napisał w wiadomości

To nie teoria tylko satystyka
Kto się uczył to rozumie
a niektórym się nie wytłumaczy....