Grupy dyskusyjne   »   Wiejskie obyczaje Kartuzy

Wiejskie obyczaje Kartuzy



1 Data: Grudzien 17 2006 23:13:50
Temat: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Kris 

ostatnio mam niezwykla przyjemnosc odwiedzac tamte strony
i co widze, co 3-4 auto leci na halogenach, no juz nie mowiac o sobocie
gdzie wszyscy tam jezdza na halogenach, ja to nie wiem czy wszyscy sobie
tam malego powiekszaja czy moze im kaza tam tak jezdzic?
moze im pustynna sahara w rozum przygrzala?:)



2 Data: Grudzien 17 2006 23:32:10
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: hephalump 

Kris napisał(a):

ostatnio mam niezwykla przyjemnosc odwiedzac tamte strony
i co widze, co 3-4 auto leci na halogenach, no juz nie mowiac o sobocie
gdzie wszyscy tam jezdza na halogenach, ja to nie wiem czy wszyscy sobie
tam malego powiekszaja czy moze im kaza tam tak jezdzic?

Mają to używają. Może przejęli się teorią, że nieużywany zanika ;)

--
to powiedział *hephalump*

3 Data: Grudzien 18 2006 00:19:39
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

Kris wrote:

ostatnio mam niezwykla przyjemnosc odwiedzac tamte strony
i co widze, co 3-4 auto leci na halogenach, no juz nie mowiac o sobocie
gdzie wszyscy tam jezdza na halogenach, ja to nie wiem czy wszyscy sobie
tam malego powiekszaja czy moze im kaza tam tak jezdzic?
moze im pustynna sahara w rozum przygrzala?:)
Rozumiem, ze Ciebie boli to, ze nie masz halogenow i nie mozesz rozswietlic sobie kretych drog poza miastem miedzy drzewami?


--
Zobacz jak wyglada MOJA FURA!! -> http://tinyurl.com/fhpfn

/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

4 Data: Grudzien 18 2006 00:26:19
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Karthoon 


"Filip KK"  wrote in message

Kris wrote:

ostatnio mam niezwykla przyjemnosc odwiedzac tamte strony
i co widze, co 3-4 auto leci na halogenach, no juz nie mowiac o sobocie
gdzie wszyscy tam jezdza na halogenach, ja to nie wiem czy wszyscy sobie
tam malego powiekszaja czy moze im kaza tam tak jezdzic?
moze im pustynna sahara w rozum przygrzala?:)
Rozumiem, ze Ciebie boli to, ze nie masz halogenow i nie mozesz
rozswietlic sobie kretych drog poza miastem miedzy drzewami?


Raczej boli go to, ze kretyni z zapalonymi halogenami go skutecznie
oslepiaja...

5 Data: Grudzien 18 2006 01:06:55
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

Karthoon wrote:

Raczej boli go to, ze kretyni z zapalonymi halogenami go skutecznie oslepiaja...
Wiesz ile mamy rodzajow halogenow?
My nie wiemy o jakich halogenach kolega pisze.

--
Zobacz jak wyglada MOJA FURA!! -> http://tinyurl.com/fhpfn

/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

6 Data: Grudzien 18 2006 06:27:49
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

My nie wiemy o jakich halogenach kolega pisze.

na pewno o tych ,,zajefajnych,, polonezowskich.......

pozdrawiam
exit

7 Data: Grudzien 18 2006 08:43:20
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Radosław Wnuk 

exit wrote:

Użytkownik "Filip KK"  napisał w wiadomości

My nie wiemy o jakich halogenach kolega pisze.

na pewno o tych ,,zajefajnych,, polonezowskich.......

A co jest "zajefajnego" w Polonezowskich "halogenach"?

Pozdrofka

--
Radoslaw Wnuk
Polonez 1.6 GLi + LPG + kupa samozaparcia

8 Data: Grudzien 18 2006 08:48:00
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

Radosław Wnuk napisał(a):

My nie wiemy o jakich halogenach kolega pisze.

na pewno o tych ,,zajefajnych,, polonezowskich.......

A co jest "zajefajnego" w Polonezowskich "halogenach"?

to ze sa w standardzie, a nie w super-zajebiscie-drogiej opcji :P

9 Data: Grudzien 18 2006 08:54:18
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Radosław Wnuk 

Marcin J. Kowalczyk wrote:


to ze sa w standardzie, a nie w super-zajebiscie-drogiej opcji :P

A no tak sorry, jak sie czlowiek przyzwyczai do luksusu, do nie widzi takich
spraw ;-)

Pozdrofka

--
Radoslaw Wnuk
Polonez 1.6 GLi + LPG + kupa samozaparcia

10 Data: Grudzien 18 2006 09:17:28
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "Radosław Wnuk"  napisał w wiadomości


A co jest "zajefajnego" w Polonezowskich "halogenach"?

to,ze fajnie oslepiaja jadacych z przeciwka a uzytkownikowi zapewne nie
wiele daja...

pozdrawiam
exit

11 Data: Grudzien 18 2006 09:29:18
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Radosław Wnuk 

exit wrote:

to,ze fajnie oslepiaja jadacych z przeciwka a uzytkownikowi zapewne
nie wiele daja...
Jezeli zle ustawione to kazde oslepiaja a ze niewiele daja to widziales czy
przypuszczasz?

pozdrawiam
Pozdrofka
exit

--
Radoslaw Wnuk
Polonez 1.6 GLi + LPG + kupa samozaparcia

12 Data: Grudzien 18 2006 09:36:02
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "Radosław Wnuk"  napisał w wiadomości

Jezeli zle ustawione to kazde oslepiaja a ze niewiele daja to widziales
czy przypuszczasz?

moze cos tam daja:-)) ale tak naprawde halogeny duzo wiecej nie oswietlaja
drogi.
Co do Polonezow to wg mnie przoduja w uzywaniu halogenow w miescie gdzie
zazwyczaj jest dobra widocznosc,Wkurza mnie jeszcze jak zapalaja halogeny
jak jest mokro lub jak pada deszczyk.Nie chodzi tylko o przednie ale o tylne
gdzie szczegolnie w nowszych modelach ( Caro?) jak odpala 2 tylne
,,jupitery,, to trzeba gdzies uciekac wzrokiem.....

Jest tak wogole jakas kontrolka zapalonych halogenow w tych autkach?

pozdrawiam
exit

13 Data: Grudzien 18 2006 09:50:04
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello exit,

Monday, December 18, 2006, 9:36:02 AM, you wrote:

[...]

Co do Polonezow to wg mnie przoduja w uzywaniu halogenow w miescie gdzie
zazwyczaj jest dobra widocznosc,Wkurza mnie jeszcze jak zapalaja halogeny
jak jest mokro lub jak pada deszczyk.Nie chodzi tylko o przednie ale o tylne
gdzie szczegolnie w nowszych modelach ( Caro?) jak odpala 2 tylne
,,jupitery,, to trzeba gdzies uciekac wzrokiem.....

W Poldkach Caro MR93 wyjątkowo niefortunnie umieszczono włącznik
tylnych przeciwmgłowych - łatwo je włączyć przypadkiem przy
uruchamianiu silnika...

Jest tak wogole jakas kontrolka zapalonych halogenow w tych autkach?

Oczywiście.

--
Best regards,
 RoMan                           

14 Data: Grudzien 18 2006 10:40:22
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Marcin J. Kowalczyk 

exit napisał(a):

Co do Polonezow to wg mnie przoduja w uzywaniu halogenow w miescie gdzie
zazwyczaj jest dobra widocznosc,Wkurza mnie jeszcze jak zapalaja halogeny
jak jest mokro lub jak pada deszczyk.Nie chodzi tylko o przednie ale o tylne
gdzie szczegolnie w nowszych modelach ( Caro?) jak odpala 2 tylne
,,jupitery,, to trzeba gdzies uciekac wzrokiem.....

z moich obserwacji przoduja .... szpachlowozy (c) SP ;) czyli BMW z
glooosnym wydechem ;/

Jest tak wogole jakas kontrolka zapalonych halogenow w tych autkach?

jest i AFAIK musi byc

15 Data: Grudzien 18 2006 13:49:30
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2006-12-18 10:40,  Marcin J. Kowalczyk napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Jest tak wogole jakas kontrolka zapalonych halogenow w tych autkach?

jest i AFAIK musi byc

W Polonezach jest, ale nie musi być - musi być tylko tylnych PM.

Pozdrawiam - Mirek

FUT: pl.misc.samochody
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

16 Data: Grudzien 18 2006 17:38:29
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: [konio] 

I to jest moja tajna broń jak ktoś mi miga na obwodowej - zapalam na chwilę
podwójne przeciwmgielne tylne i też migam !

Gościu pali z reguły gumy i całuje swoją przednią szybę.

17 Data: Grudzien 18 2006 23:35:22
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

[konio] wrote:

I to jest moja tajna broń jak ktoś mi miga na obwodowej - zapalam na chwilę podwójne przeciwmgielne tylne i też migam !

Gościu pali z reguły gumy i całuje swoją przednią szybę.
A jak ktos wlacza lewy kierunkowskaz proszac o zjechanie?


--
Zobacz jak wyglada MOJA FURA!! -> http://tinyurl.com/fhpfn

/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

18 Data: Grudzien 19 2006 17:44:24
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: [konio] 

Definitywnie raguję inaczej !
Nie jest to nadużywanie świateł w celu rażenia a informowanie "puść mnie
proszę"

19 Data: Grudzien 20 2006 08:09:55
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Użytkownik "[konio]"  napisał w wiadomości


Nie jest to nadużywanie świateł w celu rażenia a informowanie "puść mnie
proszę"

Ja taka informacje odbieram na ogol jako "spierdalaj na bok".

pawel

20 Data: Grudzien 21 2006 14:30:56
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

PJ wrote:

Ja taka informacje odbieram na ogol jako "spierdalaj na bok".

I co wowczas robisz, jak ktos za Toba prosi Cie o zjechanie?


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

21 Data: Grudzien 21 2006 15:31:45
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Uzytkownik "Filip KK"  napisal w wiadomosci

PJ wrote:

> Ja taka informacje odbieram na ogol jako "spierdalaj na bok".
>
I co wowczas robisz, jak ktos za Toba prosi Cie o zjechanie?

Nic, bo na lewym pasie jestem tylko podczas wyprzedzania (oczywiscie nie
mowie o zakorkowanym ruchu miejskim).
Dla mnie osoba na lewym pasie jest takim samym burakiem jak ten, ktory
wlacza kierunkowskaz zeby mu zjezdzac.

pawel

22 Data: Grudzien 21 2006 16:36:12
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "PJ"  napisał w wiadomości


Dla mnie osoba na lewym pasie jest takim samym burakiem jak ten, ktory
wlacza kierunkowskaz zeby mu zjezdzac.

Najwieksze buraki to tacy jak Ty co wyprzedzaja i zajezdzaja droge tym co
jada wlasnie lewym pasem.Statystycznie wlasnie przez takich idiotow jest
najwiecej wypadkow.

pozdrawiam
exit

23 Data: Grudzien 21 2006 18:39:33
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: E. 

exit napisał(a):

Użytkownik "PJ"  napisał w wiadomości
Dla mnie osoba na lewym pasie jest takim samym burakiem jak ten, ktory
wlacza kierunkowskaz zeby mu zjezdzac.

Najwieksze buraki to tacy jak Ty co wyprzedzaja i zajezdzaja droge tym co jada wlasnie lewym pasem.Statystycznie wlasnie przez takich idiotow jest najwiecej wypadkow.

Najlepiej się jeździ jednak lewym pasem (najwygodniej), zjeżdżając tylko, jak się z tyłu przypadkiem pojawi ktoś szybszy. Co sie aż tam często nie zdarza.

E.

24 Data: Grudzien 27 2006 09:41:20
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Użytkownik "exit"  napisał w wiadomości


Najwieksze buraki to tacy jak Ty co wyprzedzaja i zajezdzaja droge tym co
jada wlasnie lewym pasem.Statystycznie wlasnie przez takich idiotow jest
najwiecej wypadkow.

1. Gdzie wyczytales, ze zajezdzam innym droge?
2. Podaj linka do tych statystyk - bo chyba nie powiesz, ze sobie je
wymysliles?


pawel

25 Data: Grudzien 27 2006 18:46:18
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "PJ"  napisał w wiadomości

1. Gdzie wyczytales, ze zajezdzam innym droge?

jako ,ze wszystkich jadacych lewym pasem co wlaczaja kierunkowskaz nazwales
burakami to mniemam ,ze jestas taka pierdola co zajezdza droge niby to
wyprzedzajac....

2. Podaj linka do tych statystyk - bo chyba nie powiesz, ze sobie je
wymysliles?

poszukaj,to nie boli


exit

26 Data: Grudzien 28 2006 07:19:51
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Kali 

exit napisał(a):

2. Podaj linka do tych statystyk - bo chyba nie powiesz, ze sobie je
wymysliles?

poszukaj,to nie boli


exit

Hi!

Jednak wymyślił...

Pa!
Kali

27 Data: Grudzien 28 2006 09:37:53
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "Kali"  napisał w wiadomości

Jednak wymyślił...

namiastke statystyk masz http://www.policja.pl/portal/pol/1/1541/

exit

28 Data: Grudzien 28 2006 08:31:08
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Użytkownik "exit"  napisał w wiadomości


jako ,ze wszystkich jadacych lewym pasem co wlaczaja kierunkowskaz
nazwales
burakami to mniemam ,ze jestas taka pierdola co zajezdza droge niby to
wyprzedzajac....

Zwiazek przyczynowo-skutkowy ni w chuj ni w oko. Urazilem Cie czyms? Bo nic
do Ciebie personalnie nie mialem, a tu nagle slysze ze jestem "pierdola
zajezdzajaca droge". Wziales do siebie to co pisalem o burakach na drodze?


> 2. Podaj linka do tych statystyk - bo chyba nie powiesz, ze sobie je
> wymysliles?

poszukaj,to nie boli

Poszukalem, nie ma takich statystyk - zmyslasz sobie argumenty niczym
Kuchcinski na temat wyksztalcenia Marcinkiewicza.

pawel

29 Data: Grudzien 28 2006 09:33:14
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "PJ"  napisał w wiadomości


Zwiazek przyczynowo-skutkowy ni w chuj ni w oko. Urazilem Cie czyms? Bo
nic
do Ciebie personalnie nie mialem, a tu nagle slysze ze jestem "pierdola
zajezdzajaca droge". Wziales do siebie to co pisalem o burakach na drodze?

jakos tak sie sklada,ze praktycznie jezdze non stop lewym pasem w duzej
mierze obwodnica i ......mnie strzela widzac wlasnie takich wyprzedzajacych
z predkoscia 80km/h ,ktorzy raptem znajduja sie na lewym pasem wprost przed
samochodem jadacym 150km/h.


Poszukalem, nie ma takich statystyk - zmyslasz sobie argumenty niczym
Kuchcinski na temat wyksztalcenia Marcinkiewicza.

a ktos powiedzial,ze znajdziesz w sieci?

pozdrawiam
exit

30 Data: Grudzien 28 2006 09:58:52
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Użytkownik "exit"  napisał w wiadomości


jakos tak sie sklada,ze praktycznie jezdze non stop lewym pasem w duzej
mierze obwodnica i ......mnie strzela widzac wlasnie takich
wyprzedzajacych
z predkoscia 80km/h ,ktorzy raptem znajduja sie na lewym pasem wprost
przed
samochodem jadacym 150km/h.

Jakich "takich"? Wymysliles sobie styl, w jakim wyprzedzam innych i bedziesz
mi udowadnial ze masz racje :D
A co do 150 km/h - zacytowane wyzej przez Ciebie statystyki mowia, ze blisko
30% wypadkow jest wynikiem zbyt szybkiej jazdy - to Twoja jazda jest
zagrozeniem dla innych a nie wolne wpyrzedzanie tych, ktorzy Cie denerwuja.


a ktos powiedzial,ze znajdziesz w sieci?

Takich statystyk nie ma - nie gadaj jak polityk, ze widziales gdzies jakies
tajemne zestawienie i wiesz cos, czego inni nie wiedza.


pawel

31 Data: Grudzien 28 2006 10:47:20
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Nixe 

X-No-Archive:yes
W wiadomości exit  pisze:

jakos tak sie sklada,ze praktycznie jezdze non stop lewym pasem w
duzej mierze obwodnica i ......mnie strzela widzac wlasnie takich
wyprzedzajacych z predkoscia 80km/h ,ktorzy raptem znajduja sie na
lewym pasem wprost przed samochodem jadacym 150km/h.

No wybacz kolego, ale w całym cywilizowanym świecie lewy pas przeznaczony jest praktycznie wyłącznie do_wyprzedzania_pojazdów poruszających się prawym pasem, a nie do poruszania się po nim defaultowo. Wychodzi więc na to, że sam jesteś burakiem, jeśli nie potrafisz uszanować faktu, że nawet pojazd jadący 80km/h ma prawo wjechać na lewy pas w celu wyprzedzenia innego pojazdu, który jedzie 50km/h.

Poszukalem, nie ma takich statystyk - zmyslasz sobie argumenty niczym
Kuchcinski na temat wyksztalcenia Marcinkiewicza.

a ktos powiedzial,ze znajdziesz w sieci?

Nie rób z siebie błazna.

--
Nixe

32 Data: Grudzien 28 2006 12:43:33
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Nixe,

Thursday, December 28, 2006, 10:47:20 AM, you wrote:

jakos tak sie sklada,ze praktycznie jezdze non stop lewym pasem w
duzej mierze obwodnica i ......mnie strzela widzac wlasnie takich
wyprzedzajacych z predkoscia 80km/h ,ktorzy raptem znajduja sie na
lewym pasem wprost przed samochodem jadacym 150km/h.
No wybacz kolego, ale w całym cywilizowanym świecie lewy pas przeznaczony
jest praktycznie wyłącznie do_wyprzedzania_pojazdów poruszających się prawym
pasem, a nie do poruszania się po nim defaultowo. Wychodzi więc na to, że
sam jesteś burakiem, jeśli nie potrafisz uszanować faktu, że nawet pojazd
jadący 80km/h ma prawo wjechać na lewy pas w celu wyprzedzenia innego
pojazdu, który jedzie 50km/h.

O ile nie utrudni ruchu już jadącym tym pasem.

[...]

Nie rób z siebie błazna.

Właśnie.

--
Best regards,
 RoMan                           

33 Data: Grudzien 18 2006 19:38:03
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Krzysiek Matyasik 


Co do Polonezow to wg mnie przoduja w uzywaniu halogenow w miescie gdzie zazwyczaj jest dobra widocznosc,Wkurza mnie jeszcze jak zapalaja halogeny jak jest mokro lub jak pada deszczyk.Nie chodzi tylko o przednie ale o tylne gdzie szczegolnie w nowszych modelach ( Caro?) jak odpala 2 tylne ,,jupitery,, to trzeba gdzies uciekac wzrokiem.....

Częściej robią tak małolaty w zachodnich, prawie nowych i nie bitych dresowozach z tubą i spoilerem.

Jest tak wogole jakas kontrolka zapalonych halogenow w tych autkach?

W modelu MR93 włącznik PM tylnych jest tak umieszczony, że przy odrobinie "chęci" można wcisnąć przycisk przy przekręcaniu kluczyka. Gratulacje dla konstruktorów. Piękna, "niewielka" kierownica dodatkowo zasłania klawisz... więc jak ktoś nie patrzy na deskę rozdzielczą to kiszka, pół miasta jedzie na przeciwmgielnych.

pozdrawiam,

Krzysiek

34 Data: Grudzien 18 2006 19:52:42
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Adam 


Użytkownik "Krzysiek Matyasik"  napisał w wiadomości


Co do Polonezow to wg mnie przoduja w uzywaniu halogenow w miescie gdzie zazwyczaj jest dobra widocznosc,Wkurza mnie jeszcze jak zapalaja halogeny jak jest mokro lub jak pada deszczyk.Nie chodzi tylko o przednie ale o tylne gdzie szczegolnie w nowszych modelach ( Caro?) jak odpala 2 tylne ,,jupitery,, to trzeba gdzies uciekac wzrokiem.....


Ale to nie dotyczy tylko takich rejonów dzisiaj okolo 16 na obwodnicy na odcinku Słowackiego - chylononia wyprzedzało mnie 3 takich "slepcow" - az mi zal w takich sytuacjach ze nie mam juz oktawi z pieknymi podwojnymi przeciwmglowymi z tylu: wikszosc "slepcow" od razu wiedziala o co chodzi


Adam

35 Data: Grudzien 18 2006 09:51:01
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Przembo 

Użytkownik "exit"  napisał

A co jest "zajefajnego" w Polonezowskich "halogenach"?

to,ze fajnie oslepiaja jadacych z przeciwka a uzytkownikowi zapewne nie wiele daja...

We mgle przeciwmglowe z Poloneza sa rewelacyjne mimo, ze sie z nich smiejesz. Oswietlaja droge, nie tworzac sciany rozswietlonej mgly przed maska jak w przypadku swiatel mijania. Kazde przecimglowe zintegrowane z glownym reflektorem jest gorsze. Poza tym poza mgla i kretymi drogami przy zlej pogodzie zadne halogeny nie wiele daja.

Pozdr

36 Data: Grudzien 21 2006 13:42:31
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor:


Radosław Wnuk (hop) napisał(a):

A co jest "zajefajnego" w Polonezowskich "halogenach"?

To że każdy z nich świeci sobie superzajebiściegdziechce a nie tam
gdzie powinien :D

Pozdro !!

37 Data: Grudzien 21 2006 23:29:18
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello cdaniluk,

Thursday, December 21, 2006, 2:42:31 PM, you wrote:

A co jest "zajefajnego" w Polonezowskich "halogenach"?
To że każdy z nich świeci sobie superzajebiściegdziechce a nie tam
gdzie powinien :D

To nalezy je ustawić.

--
Best regards,
 RoMan                           

38 Data: Grudzien 18 2006 16:44:36
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

exit wrote:

My nie wiemy o jakich halogenach kolega pisze.


na pewno o tych ,,zajefajnych,, polonezowskich.......

Aaa, to takim to trzeba od razu dlugimi po szybach... Niech sie naucza wsiuki (nie obrazajac oczywiscie tych normalnych pochodzacych ze wsi)


--
Zobacz jak wyglada MOJA FURA!! -> http://tinyurl.com/fhpfn

/Pozdrawiam, Filip/
www.c3cars.com

39 Data: Grudzien 19 2006 11:22:30
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Uzytkownik "Filip KK"  napisal w wiadomosci


Aaa, to takim to trzeba od razu dlugimi po szybach... Niech sie naucza
wsiuki (nie obrazajac oczywiscie tych normalnych pochodzacych ze wsi)

Przeciez na halogenach po Kaszubach to glownie Trojmiasto sie rozbija :D

pawel

40 Data: Grudzien 19 2006 12:29:52
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

PJ wrote:

Aaa, to takim to trzeba od razu dlugimi po szybach... Niech sie naucza
wsiuki (nie obrazajac oczywiscie tych normalnych pochodzacych ze wsi)


Przeciez na halogenach po Kaszubach to glownie Trojmiasto sie rozbija :D

Z rejestracjami GKA GKS ? ;d


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

41 Data: Grudzien 19 2006 13:54:36
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Uzytkownik "Filip KK"  napisal w wiadomosci


> Przeciez na halogenach po Kaszubach to glownie Trojmiasto sie rozbija :D
>
Z rejestracjami GKA GKS ? ;d

No wlasnie glownie GD, czasem GA.
Nastepne w kolejnosci jest GKA, GKS jest na ogol najspokojniejsze :)

ps: nie jestem z Koscierzyny ani okolic :D

pawel

42 Data: Grudzien 19 2006 17:40:02
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Filip KK 

PJ wrote:

No wlasnie glownie GD, czasem GA.

Mnie nie raza halogeny, ktore sa ustawione poprawnie, czyli na dziury. A te halogeny dalekosiezne, ktore maja oswietlac droge z reguly kazdy wylacza przed wyminieciem. Bo takim swiatlem to mozna zabic ;d


--
/Pozdrawiam, Filip/      :( + VW = :)

www.c3cars.com
http://tinyurl.com/fhpfn

43 Data: Grudzien 19 2006 13:44:39
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PaPi 

Rozumiem, ze Ciebie boli to, ze nie masz halogenow i nie mozesz rozswietlic sobie kretych drog poza miastem miedzy drzewami?

A wiesz, ze owych "halogenow" gdy nie ma mgly uzywac nie wolno ? Pozdrawiam
PaPi

44 Data: Grudzien 19 2006 14:02:36
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "PaPi"  napisał w wiadomości


A wiesz, ze owych "halogenow" gdy nie ma mgly uzywac nie wolno ?
poza terenem zabudowanym na kretych drogach - mozna.

pozdrawiam
exit

45 Data: Grudzien 19 2006 14:08:10
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PaPi,

Tuesday, December 19, 2006, 1:44:39 PM, you wrote:

Rozumiem, ze Ciebie boli to, ze nie masz halogenow i nie mozesz
rozswietlic sobie kretych drog poza miastem miedzy drzewami?
A wiesz, ze owych "halogenow" gdy nie ma mgly uzywac nie wolno ?

A art. 30 ust. 1 pkt 1 lit. a PoRD jest Ci znany?

--
Best regards,
 RoMan                           

46 Data: Grudzien 19 2006 14:29:59
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Hello PaPi,

>
A art. 30 ust. 1 pkt 1 lit. a PoRD jest Ci znany?

to dotyczy zmniejszonej przejrzystosci powietrza.

odnosnie watku to wykladnia jest w art 52 ust.5

pozdrawiam
exit

47 Data: Grudzien 19 2006 17:42:10
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello exit,

Tuesday, December 19, 2006, 2:29:59 PM, you wrote:

A art. 30 ust. 1 pkt 1 lit. a PoRD jest Ci znany?
to dotyczy zmniejszonej przejrzystosci powietrza.

Jakbym tego nie wiedział.

odnosnie watku to wykladnia jest w art 52 ust.5

Moja odpowiedź była w ściśle określonym kontekście, który byłeś łaskaw
wyciąć.

--
Best regards,
 RoMan                           

48 Data: Grudzien 19 2006 20:14:23
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: exit 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

ust.5


Moja odpowiedź była w ściśle określonym kontekście, który byłeś łaskaw
wyciąć.

to odpowiadaj na temat:
A wiesz, ze owych "halogenow" gdy nie ma mgly uzywac nie wolno ?

pozdrawiam
exit

49 Data: Grudzien 19 2006 22:07:22
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Koriolan 

RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Hello PaPi,

Tuesday, December 19, 2006, 1:44:39 PM, you wrote:

Rozumiem, ze Ciebie boli to, ze nie masz halogenow i nie mozesz rozswietlic sobie kretych drog poza miastem miedzy drzewami?
A wiesz, ze owych "halogenow" gdy nie ma mgly uzywac nie wolno ?

A art. 30 ust. 1 pkt 1 lit. a PoRD jest Ci znany?

Wiesz, też mam rejestracje GKA
Dobrze (nisko) oświetlające pobocze, ustawione halogeny. Nie w Polonezie. I nie wiem ile razy to, ze czasem je zapalam wbrew przytoczonemu paragrafowi - uratowało życie / zdrowie niekoniecznie przytomnym osobnikom w czarnych kurtkach i spodniach poruszającym się prawą stroną drogi bez pobocza i z blisko rosnącymi drzewami.. bo gdy z przeciwka
jedzie samochód z zapalonymi światłami to zwyczajnie często nie masz szansy zobaczyć człowieka w światłach mijania.
PORD jedno a życie ludzkie to drugie.


Michał

50 Data: Grudzien 19 2006 22:34:32
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Łukasz 

Koriolan wrote:

Wiesz, też mam rejestracje GKA
Dobrze (nisko) oświetlające pobocze, ustawione halogeny. Nie w
Polonezie. I nie wiem ile razy to, ze czasem je zapalam wbrew
przytoczonemu paragrafowi - uratowało życie / zdrowie niekoniecznie
przytomnym osobnikom w czarnych kurtkach i spodniach poruszającym się
prawą stroną drogi bez pobocza i z blisko rosnącymi drzewami.. bo gdy z
przeciwka
jedzie samochód z zapalonymi światłami to zwyczajnie często nie masz
szansy zobaczyć człowieka w światłach mijania.
PORD jedno a życie ludzkie to drugie.


A to ciekawe.... Wynika z tego że światła P/M świecą dalej niż mijania ??
<rotfl>


--
 Pozdrawiam - Łukasz Jeszke - Gdańsk
 UAZ 452 www.uaz452.jeszke.org  4x4 Edition - SPRZEDAM
 Jeep Cherokee www.jeep.jeszke.org  P.M.S Edition
 Berlingo 2.0HDi + U510 + Lemm AT 71- P.M.S Edition
 gg  i  telefon : http://www.jeszke.org     e-mail : antyspamowy

51 Data: Grudzien 19 2006 23:46:36
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Koriolan 

Łukasz napisał(a):

Koriolan wrote:
Wiesz, też mam rejestracje GKA
Dobrze (nisko) oświetlające pobocze, ustawione halogeny. Nie w
Polonezie. I nie wiem ile razy to, ze czasem je zapalam wbrew
przytoczonemu paragrafowi - uratowało życie / zdrowie niekoniecznie
przytomnym osobnikom w czarnych kurtkach i spodniach poruszającym się
prawą stroną drogi bez pobocza i z blisko rosnącymi drzewami.. bo gdy z
przeciwka
jedzie samochód z zapalonymi światłami to zwyczajnie często nie masz
szansy zobaczyć człowieka w światłach mijania.
PORD jedno a życie ludzkie to drugie.


A to ciekawe.... Wynika z tego że światła P/M świecą dalej niż mijania ?? <rotfl>


Nie
Lepije oświetlaja bliskie pobocze.

Kłopoty z rozumieniem tekstu ?? ;-)

Michał

52 Data: Grudzien 20 2006 08:15:15
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Użytkownik "Koriolan"  napisał w wiadomości


Lepije oświetlaja bliskie pobocze.
Kłopoty z rozumieniem tekstu ?? ;-)

Poboczem jezdzisz ?

A co do "ratowania zycia".... Piknie fantazjujesz :) Ale jesli naprawde
przeciwmglowe wychwycily to, co nie wychwycily swiatla mijania, to i tak nie
miales szans na reakcje :) Przy predkosci 60 km/h 5 metrow pokonujesz w
okolo 0,3 sekundy :)

pawel

53 Data: Grudzien 20 2006 08:46:46
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Hektor 

Użytkownik "PJ"  napisał

A co do "ratowania zycia".... Piknie fantazjujesz :) Ale jesli naprawde
przeciwmglowe wychwycily to, co nie wychwycily swiatla mijania, to i tak nie
miales szans na reakcje :) Przy predkosci 60 km/h 5 metrow pokonujesz w
okolo 0,3 sekundy :)

Czepiasz sie. Kolega Koriolan dlugo lezal na wersalce i myslal jaka by tutaj dorobic historyjke do uzywania swiatel przeciwmglowych, a Ty bez owijania w bawelne wrzucasz wszystko do kosza. Wiecej taktu i zrozumienia poprosze.

Pozdrw
Zbigniew Kordan

PS. Przeciez bez dorabiania jakiejkolwiek ideologii wiadomo, ze najwieksza zaleta swiatel przeciwmglowych jest kulowy wyglad samochodu. Taki najtanszy sposób na podniesienie atrakcyjnosci wizualnej szrota.

54 Data: Grudzien 20 2006 22:53:22
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Koriolan 

Hektor napisał(a):

Użytkownik "PJ"  napisał

A co do "ratowania zycia".... Piknie fantazjujesz :) Ale jesli naprawde
przeciwmglowe wychwycily to, co nie wychwycily swiatla mijania, to i tak nie
miales szans na reakcje :) Przy predkosci 60 km/h 5 metrow pokonujesz w
okolo 0,3 sekundy :)

Czepiasz sie. Kolega Koriolan dlugo lezal na wersalce i myslal jaka by tutaj dorobic historyjke do uzywania swiatel przeciwmglowych, a Ty bez owijania w bawelne wrzucasz wszystko do kosza. Wiecej taktu i zrozumienia poprosze.

Nie musze dorabiac historyjki bo uzywam ich w określonych warunkach drogowych i / lub pogodowych Jezeli w twoim wozie przeciwmgielne sa dłuższe niż drogowe i świeca w kabinę TIRa - Twój wybór. W moim nie.
Odcinek trasy,  którą pokonuję codziennie - o tej porze roku jest już ciemno - jest waski, nie ma pobocza, drzewa rosną blisko i do tego pełna jest osobników  ubranych na czarno w stanie niekoniecznie trzeźwym, w trudzie i znoju pokonującyhc trase do pobliskiego "źródełka"
Bez żadnej ideologii - przeciwmgielne pomagają.


PS. Przeciez bez dorabiania jakiejkolwiek ideologii wiadomo, ze najwieksza zaleta swiatel przeciwmglowych jest kulowy wyglad samochodu. Taki najtanszy sposób na podniesienie atrakcyjnosci wizualnej szrota.

Kompletnie nie trafiłeś z tym szrotem.

Pozdrawiam

Michał

55 Data: Grudzien 21 2006 10:09:13
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Hektor 

Użytkownik "Koriolan"  napisał

Nie musze dorabiac historyjki bo uzywam ich w określonych warunkach drogowych i / lub pogodowych Jezeli w twoim wozie przeciwmgielne sa dłuższe niż drogowe i świeca w kabinę TIRa - Twój wybór. W moim nie.
Odcinek trasy,  którą pokonuję codziennie - o tej porze roku jest już ciemno - jest waski, nie ma pobocza, drzewa rosną blisko i do tego pełna jest osobników  ubranych na czarno w stanie niekoniecznie trzeźwym, w trudzie i znoju pokonującyhc trase do pobliskiego "źródełka"
Bez żadnej ideologii - przeciwmgielne pomagają.

Widze, ze utwierdzasz sie w swoim przekonaniu to moze napisze wprost: to jest stek bzdur. Jesli masz sprawne glówne swiatla to przy zalaczeniu przeciwmglowych przednich (w 99% warunków pogodowych) nie powinienes zobaczyc prawie zadnej róznicy lub róznica powinna byc kosmetyczna. A to dlatego, ze swiatla te sa tak ustawione by dawaly efekt w bardzo gestej mgle, w której glówny strumien swietlny powoduje olsnienie i efekt ten jest najlepszy bez wlaczonych swiatel mijania. Dodatkowo ich maly zasieg powoduje, ze przy normalnej predkosci podróznej sa bezuzyteczne dla kierujacego, bo czas reakcji wyklucza ominiecie przeszkody pojawiajacej sie w polu widzenia. Bajki o braku pobacza, osobnikach ubranych na czarno czy waskiej jezdmi oraz ich korelacja z wlaczonymi pm to sa wydlubane w nosie farmazony, których nie odwazylbym sie powtórzyc absolwentowi szesciu klas podstawówki Panie Michale, a co dopiero napisac na publiczna grupe dyskusyjna. Przy tym wlaczajac pm przy normalnej pogodzie lub - co najgorsze w deszczu - musisz miec swiadomosc potencjalnego oslepiania innych, nie zdziw sie wiec jesli kiedys staniesz sie ofiara czyjegos zirytowania.

Zbigniew Kordan

56 Data: Grudzien 21 2006 15:34:49
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: PJ 


Użytkownik "Koriolan"  napisał w wiadomości


Bez żadnej ideologii - przeciwmgielne pomagają.

Probowales jechac caly czas na dlugich swiatlach?
Te to dopiero poprawiaja widocznosc.
Bez zadnej ideologii.

pawel

57 Data: Grudzien 20 2006 10:43:49
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Łukasz 

Koriolan wrote:

A to ciekawe.... Wynika z tego że światła P/M świecą dalej niż mijania ??
<rotfl>


Nie
Lepije oświetlaja bliskie pobocze.

Kłopoty z rozumieniem tekstu ?? ;-)


Hmmm... wydaje mi się, że jeśli nie widzisz pieszego którego oświetlają
światła mijania, tylko dopiero gdy jest blisko (nawet bardzo blisko)
oświetlony przez światła P/M, to chyba czas udać się do okulisty. Miałem w
poprzednim samochodzie światła mijania, (w obecnych samochodach nie mam i
jakoś żyję. I nie potrąciłem nigdy pieszego ani nic z tych rzeczy) jeździłem
nim i w nocy i w dzień. Raz tylko miałem potrzebę ich używania podczas
silnej mgły. Kiedyś dla testu włączyłem je w nocy przy normalnych warunkach
pogodowych, i jedyne co zauważyłem, to że świecą rozproszonym strasznie
światłem (i to własnie wku...  innych kierowców !! ) i że oświetlają pobocze
na zaledwie kilka metrów ! Nie 20-30, tylko co najwyżej 5 metrów. Więc to
praktycznie nic nie daje !


--
 Pozdrawiam - Łukasz Jeszke - Gdańsk
 UAZ 452 www.uaz452.jeszke.org  4x4 Edition - SPRZEDAM
 Jeep Cherokee www.jeep.jeszke.org  P.M.S Edition
 Berlingo 2.0HDi + U510 + Lemm AT 71- P.M.S Edition
 gg  i  telefon : http://www.jeszke.org     e-mail : antyspamowy

58 Data: Grudzien 20 2006 13:07:14
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Łukasz,

Wednesday, December 20, 2006, 10:43:49 AM, you wrote:

A to ciekawe.... Wynika z tego że światła P/M świecą dalej niż mijania ??
<rotfl>
Nie
Lepije oświetlaja bliskie pobocze.
Kłopoty z rozumieniem tekstu ?? ;-)
Hmmm... wydaje mi się, że jeśli nie widzisz pieszego którego oświetlają
światła mijania, tylko dopiero gdy jest blisko (nawet bardzo blisko)
oświetlony przez światła P/M, to chyba czas udać się do okulisty. Miałem w
poprzednim samochodzie światła mijania, (w obecnych samochodach nie mam i
                         ^^^^^^^^^^^^^^^
jakoś żyję. I nie potrąciłem nigdy pieszego ani nic z tych rzeczy) jeździłem
nim i w nocy i w dzień. Raz tylko miałem potrzebę ich używania podczas
silnej mgły. Kiedyś dla testu włączyłem je w nocy przy normalnych warunkach
pogodowych, i jedyne co zauważyłem, to że świecą rozproszonym strasznie
światłem (i to własnie wku...  innych kierowców !! ) i że oświetlają pobocze
na zaledwie kilka metrów ! Nie 20-30, tylko co najwyżej 5 metrów. Więc to
praktycznie nic nie daje !

Patrz, co wypisujesz...

Co do świateł przeciwmgłowych przednich - wszystko zależy. Dobrze
ustawione i _czyste_ nie oślepiają i świecą dalej niż na 5 metrów.
Zrobione byle jak są tylko wątpliwą ozdobą.

Chwaliłem sobie przeciwgłowe przednie w Poldku - ale miały wadę -
bardzo łatwo było je przestawić. W Lanosie przeciwmgłowe przednie są
bezużyteczne - są zbyt głęboko osadzone i nie doświetlają bliskiego
pobocza.

--
Best regards,
 RoMan                           

59 Data: Grudzien 20 2006 12:28:03
Temat: Re: Wiejskie obyczaje Kartuzy
Autor: Kali 

Kris napisał(a):

ostatnio mam niezwykla przyjemnosc odwiedzac tamte strony
i co widze, co 3-4 auto leci na halogenach, no juz nie mowiac o sobocie
gdzie wszyscy tam jezdza na halogenach, ja to nie wiem czy wszyscy sobie
tam malego powiekszaja czy moze im kaza tam tak jezdzic?
moze im pustynna sahara w rozum przygrzala?:)
Hi!

A może choć w części są to światła do jazdy dziennej często mylone z przeciwmgłowymi?
Wiele samochodów z takimi teraz jeździ. Ważne aby miały na kloszu odpowiednią homologację i znak przeznaczenia do jazdy dziennej RL.
No i chyba powinny być używane zamiast świateł mijania a nie razem

Pa!
Kali

Wiejskie obyczaje Kartuzy



Grupy dyskusyjne