Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?


P.S.
Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam, że KRA to nie rejestracja - to
stan umysłu.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Dnia Wed, 1 Feb 2012 00:30:43 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Dnia 01-02-2012 o 01:09:34 Maciek  napisał(a):

Wyslij, dostaniesz mandat za wielokrotne przekraczanie dozwolonej
predkosci...

Dnia Wed, 1 Feb 2012 01:09:34 +0100, Maciek napisał(a):

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Wyslij, dostaniesz mandat za wielokrotne przekraczanie dozwolonej
predkosci...

begin Adam Płaszczyca

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Adam Płaszczyca

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W jakim celu zacząłeś przyspieszać jak byłeś wyprzedzany?

Wed, 1 Feb 2012 10:58:22 +0100, MW

W jakim celu zacząłeś przyspieszać
jak byłeś wyprzedzany?

Prawdopodobnie podjerzewał,
że za kierownicą audi jedzie moon ;-)

Dnia 01 Feb 2012 01:02:53 GMT, to napisał(a):

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W jakim celu zacząłeś przyspieszać jak byłeś wyprzedzany?

On 02/02/2012 11:13 PM, Adam Płaszczyca wrote:

Raz, że nie byłem wyprzedzany, dwa, na tym odcinku nie powinienem być
wyprzedzany (art. 4 PoRD), trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Dnia Thu, 02 Feb 2012 23:24:42 +0100, AZ napisał(a):

Co nie zmienia faktu, że wyprzedzany byłeś, w PoRD nie ma że "nie wolno
przyśpieszać no chyba, że jest zakaz wyprzedzania".

Dnia 02.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W jakim celu zacząłeś przyspieszać jak byłeś wyprzedzany?

Raz, że nie byłem wyprzedzany,

dwa, na tym odcinku nie powinienem być wyprzedzany (art. 4 PoRD),

trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Dnia Fri, 03 Feb 2012 08:43:16 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Raz, że nie byłem wyprzedzany,

Byłeś.

dwa, na tym odcinku nie powinienem być wyprzedzany (art. 4 PoRD),

"chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania."
Samochód po drugiej stronie podwójnej ciągłej wyraźnie wskazuje, że nie
porusza się zgodnie z przepisami.

trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Ale zwróciłeś uwagę, że silnik słychać?

Dnia 03.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

Raz, że nie byłem wyprzedzany,

Byłeś.

Nie wtedy, kiedy auto przyśpieszało.

dwa, na tym odcinku nie powinienem być wyprzedzany (art. 4 PoRD),

"chyba że okoliczności wskazują na możliwość odmiennego ich zachowania."
Samochód po drugiej stronie podwójnej ciągłej wyraźnie wskazuje, że nie
porusza się zgodnie z przepisami.

I dlatego jak zauważyłem, to przyhamowałem.

trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Ale zwróciłeś uwagę, że silnik słychać?

No i? Trudno, żeby nie było go słychać.

Dnia Fri, 03 Feb 2012 23:40:42 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Nie wtedy, kiedy auto przyśpieszało.

Wtedy, wtedy. Wyprzedzanie nie zaczyna się od momentu jak wyprzedzający
minie wyprzedzanego.

I dlatego jak zauważyłem, to przyhamowałem.

Przyhamowałeś jak już koleś zaczął wracać na właściwy pas. Owszem,
zajeżdżając Ci drogę, ale sam mu zabrałeś miejsce na skończenie manewru.

No i? Trudno, żeby nie było go słychać.

No i słychać, że depnąłeś.

begin Adam Płaszczyca

No i słychać, że depnąłeś.

No i?

Dnia 04 Feb 2012 12:22:17 GMT, to napisał(a):

No i słychać, że depnąłeś.

No i?

No i w najlepszym razie stwarzasz zagrożenie na drodze egzekwując swoje
rozumienie LITERY prawa.

Dnia 03.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

Nie wtedy, kiedy auto przyśpieszało.

Wtedy, wtedy. Wyprzedzanie nie zaczyna się od momentu jak wyprzedzający
minie wyprzedzanego.

Nie, od momentu kiedy wyprzedzający zacznie jechać obok wyprzedzanego.

I dlatego jak zauważyłem, to przyhamowałem.

Przyhamowałeś jak już koleś zaczął wracać na właściwy pas. Owszem,
zajeżdżając Ci drogę, ale sam mu zabrałeś miejsce na skończenie manewru.

Dodaj czasy reakcji.

No i? Trudno, żeby nie było go słychać.

No i słychać, że depnąłeś.

No i?

Thu, 2 Feb 2012 23:13:03 +0100, Adam Płaszczyca

W jakim celu zacząłeś przyspieszać jak byłeś wyprzedzany?

Raz, że nie byłem wyprzedzany

dwa, na tym odcinku nie powinienem być wyprzedzany (art. 4 PoRD),

trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Hello Myjk,

Friday, February 3, 2012, 9:11:07 AM, you wrote:

W jakim celu zacząłeś przyspieszać jak byłeś wyprzedzany?

Raz, że nie byłem wyprzedzany

Byłeś wyprzedzany czy ci się to podoba czy nie.

dwa, na tym odcinku nie powinienem być wyprzedzany (art. 4 PoRD),

Nie powinien był wyprzedzać, a ty nie powinieneś był przyśpieszać.
Dobraliście się jak w korcu maku.

trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Słychać po dźwięku silnika że dajesz w pedał i przyśpieszasz, hipokryto.

itp. Ale zero współpracy z mojej strony.

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup

To, że plaskaty nie ułatwił wyprzedzania to jedna sprawa. To, że
kierowcy "lepszych" (w ich mniemaniu) bryczek dostaja małpiego rozumu,
jak się ich wyprzedzi, to sprawa druga.

Fri, 3 Feb 2012 13:34:41 +0100, RoMan Mandziejewicz

Wiesz... Mam od dawna plaskatego we własciwym miejscu dla niego i
widzę tylko odpryski z tej kłótni. Jednak poszukałem watku na Gógle i
obejrzałem filmik.

To, że plaskaty nie ułatwił wyprzedzania to jedna sprawa.

To, że kierowcy "lepszych" (w ich mniemaniu) bryczek dostaja
małpiego rozumu, jak się ich wyprzedzi, to sprawa druga.

Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości
Fri, 3 Feb 2012 13:34:41 +0100, RoMan Mandziejewicz

Wiesz... Mam od dawna plaskatego we własciwym miejscu dla niego i
widzę tylko odpryski z tej kłótni. Jednak poszukałem watku na Gógle i
obejrzałem filmik.

Ja nie mam, bo koleś jest niebezpieczny dla otoczenia.
Takich nie można ignorować.

To, że plaskaty nie ułatwił wyprzedzania to jedna sprawa.

Rozmijasz się z faktami. Adasiu próbował manewr utrudnić.

begin J.F

No bez przesady - jedzie w miare poprawnie, oznakowania przestrzega ...
tylko nie mozna go wyprzedzac jak jedzie w kolumnie, w niewielkiej i
zmiennej odleglosci i na podwojnej ciaglej - wtedy o wypadek nietrudno
:-)

begin Myjk

Ja nie mam Audi A8, ale w moim mniemaniu to jest jedna z "lepszych
bryczek". Mnie się to auto bardzo podoba, na staroć sobie takie kupię.
:P Oj, to jakoś niedługo już...

On 03/02/2012 12:34, RoMan Mandziejewicz wrote:

Wiesz... Mam od dawna plaskatego we własciwym miejscu dla niego i
widzę tylko odpryski z tej kłótni. Jednak poszukałem watku na Gógle i
obejrzałem filmik.
To, że plaskaty nie ułatwił wyprzedzania to jedna sprawa. To, że
kierowcy "lepszych" (w ich mniemaniu) bryczek dostaja małpiego rozumu,
jak się ich wyprzedzi, to sprawa druga.

begin kamil

Rozumiem, "dorobił się złodziej j****y" pokutuje w narodzie do dzisiaj.
To, że Adam nielepszą bryczką stwarza zagrożenie, zapieprza i utrudnia
wyprzedzanie to jest jak najbardziej objaw małpiego rozumu, bo przecież
nie będzie taki żyd i mason w drogim samochodzie go wyprzedzał, ujma na
honorze.

begin RoMan Mandziejewicz

Wiesz... Mam od dawna plaskatego we własciwym miejscu dla niego i widzę
tylko odpryski z tej kłótni. Jednak poszukałem watku na Gógle i
obejrzałem filmik.

W dniu 2012-02-03 13:34, RoMan Mandziejewicz pisze:

Ja w takiej sytuacji równiez nie mam skrupułów i nie ułatwiam
wyprzedzania. Oczywiście nic na chama - żadne wpuszczania na czołowe
itp. Ale zero współpracy z mojej strony.

Hello R2r,

Saturday, February 4, 2012, 11:03:36 AM, you wrote:

Ja w takiej sytuacji równiez nie mam skrupułów i nie ułatwiam
wyprzedzania. Oczywiście nic na chama - żadne wpuszczania na czołowe
itp. Ale zero współpracy z mojej strony.

"Znaczy nie ma się czym chwalić"... :-/

begin RoMan Mandziejewicz

Jestem upierdliwy nie tylko tutaj...

W dniu 2012-02-04 11:36, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nigdy nie twierdzilem, że jestem ideałem.

begin Adam Płaszczyca

Raz, że nie byłem wyprzedzany

dwa, na tym odcinku nie powinienem być wyprzedzany (art. 4 PoRD)

trzy, tam jest z górki, po prostu nie hamowałem.

Dnia 03 Feb 2012 12:14:43 GMT, to napisał(a):

trzy, tam jest z górki, po prostu nie
hamowałem.

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Dnia 03.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

trzy, tam jest z górki, po prostu nie
hamowałem.

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi. Natomiast tutaj kiedy zaczęło się
wyprzedzanie przez audice przyhamowałem. Tez widac źle.

Dnia Fri, 03 Feb 2012 23:41:26 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

hamowałem.

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi. Natomiast tutaj kiedy zaczęło się
wyprzedzanie przez audice przyhamowałem. Tez widac źle.

A jak często przy hamowaniu gwałtownie zaczynasz się zbliżać do pojazdu,
który nie hamuje?

Dnia 03.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

hamowałem.

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi. Natomiast tutaj kiedy zaczęło się
wyprzedzanie przez audice przyhamowałem. Tez widac źle.

A jak często przy hamowaniu gwałtownie zaczynasz się zbliżać do pojazdu,
który nie hamuje?

Zauwaz początek rozmowy :D

begin Adam Płaszczyca

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi.

04 Feb 2012 12:24:50 GMT, to

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi.

Redukcji tam nie słychać.

Dnia 04 Feb 2012 12:24:50 GMT, to napisał(a):

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi.

Redukcji tam nie słychać.

begin Adam Płaszczyca

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi.

Redukcji tam nie słychać.

No i? Pytasz się, czy zawsze, odpowiadam, że nie. Nie pytałeś się o to,
co w tej sytuacji robiłem.

Dnia 04 Feb 2012 19:34:31 GMT, to napisał(a):

No i? Pytasz się, czy zawsze, odpowiadam, że nie. Nie pytałeś się o to,
co w tej sytuacji robiłem.

A pojęcie "kontekstu" jest Ci znane?

begin Adam Płaszczyca

A pojęcie "kontekstu" jest Ci znane?

Jest, kiedy zacząłes pytać o 'zazwyczaj',

to tenże zmieniłeś.

Fri, 3 Feb 2012 23:03:00 +0100, Adam Płaszczyca

Zawsze hamując zwiększasz obroty silnika?

Często. Wiesz, hamuję redukując biegi.

Natomiast tutaj kiedy zaczęło się
wyprzedzanie przez audice przyhamowałem.

On 02/04/2012 05:39 PM, Myjk wrote:

Ależ z ciebie doświadczony kierowca! Możemy się pościgać na zdarte klocki.
Mazda6, 95% trasy po wawie, pierwsza wymiana po 80 tkm. Obecnie 85 tkm, z
tyłu jeszcze oryginalne.

Dnia Sat, 4 Feb 2012 17:39:31 +0100, Myjk napisał(a):

Natomiast tutaj kiedy zaczęło się
wyprzedzanie przez audice przyhamowałem.

Przyhamowałeś, bo inaczej doprowadziłbyś do kolizji i musiałbyś marznąć
dwie godziny czekając na swoich ulubionych pupili.

Sat, 4 Feb 2012 19:43:42 +0100, Adam Płaszczyca

Przyhamowałeś, bo inaczej doprowadziłbyś do kolizji i musiałbyś marznąć
dwie godziny czekając na swoich ulubionych pupili.

Ja? Nie, misiu, ten, kto wymuszał pierwszeństwo przy zmianie pasa po
wyprzedzaniu w miejscu niedozwolonym. Tego, że misiu w Audi złamał trzy
przepisy i wyprzedzał na pałÄ™ bez widoczności to już nie zauważasz :D

Dnia Sat, 4 Feb 2012 20:20:18 +0100, Myjk napisał(a):

Oczywiście że zauważam, ale w przeciwieństwie do ciebie jestem obiektywny i
widzę też twoje przewinienie,

W dniu 01-02-2012 00:30, Adam Płaszczyca pisze:

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)
W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

W dniu 01-02-2012 02:30, Aleksander pisze:

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na
klapie seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

... bo ma małe, pulsujące i zawistne jajeczka ? ;)))

W dniu 01-02-2012 00:30, Adam Płaszczyca pisze:

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)
W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

W dniu 01-02-2012 09:12, news-gazeta pisze:

Żeby huja nie wpuścić - szkoda że tak późno się zorientował - była
ciągła, nie miał prawa wyprzedzać i powinien zostać na lewym pasie
skurwiel...
W pełni popieram autora filmiku. Wiekszość właścicieli obsranych ałdi to
frajerstwo.

Wed, 01 Feb 2012 02:11:23 +0100, DoQ

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

W dniu 01-02-2012 09:58, Myjk pisze:

Ponieważ jego racja jest najmojsza.

Dnia Wed, 1 Feb 2012 09:58:29 +0100, Myjk napisał(a):

PS zauważyliście jak Adaś dba aby się zemiścić przed najechaniem na linie
ciągłe kosztem zajeżdżania innym drogi? Tak się w swoich innych nagraniach
piekli jak jemu "zajeżdżają"...

Thu, 2 Feb 2012 23:14:16 +0100, Adam Płaszczyca

Ciekawie prawisz. Jakim cudem można zajechac komuś
driogę, kiedy się jedzie dużo szybciej niż on?

Dnia Fri, 3 Feb 2012 08:20:24 +0100, Myjk napisał(a):

Ciekawie prawisz. Jakim cudem można zajechac komuś
driogę, kiedy się jedzie dużo szybciej niż on?

W 0:20 poważnie jedziesz "dużo szybciej", hipokryto?

Fri, 3 Feb 2012 23:05:36 +0100, Adam Płaszczyca

W 0:20 poważnie jedziesz "dużo szybciej", hipokryto?

W 0:20 zajeżdząm drogę Audi, które jest o trzy długości auta za mną, tak?

Dnia Sat, 4 Feb 2012 17:43:24 +0100, Myjk napisał(a):

Fri, 3 Feb 2012 23:05:36 +0100, Adam Płaszczyca

W 0:20 poważnie jedziesz "dużo szybciej", hipokryto?

W 0:20 zajeżdząm drogę Audi, które jest o trzy długości auta za mną, tak?

Kłamiesz, jak tam wjechałeś, to z pewnością nie było trzech długości.

prędkość, a potem jeszcze hamowałeś, jego też zapewne zmuszając do
hamowania.

Wg twojej teorii (patrz inne dyskusje w odniesieniu do twojego
filmiku o policji) to jest właśnie zajechanie drogi, hipokryto.

Sat, 4 Feb 2012 19:44:57 +0100, Adam Płaszczyca

Dnia Sat, 4 Feb 2012 17:43:24 +0100, Myjk napisał(a):

Fri, 3 Feb 2012 23:05:36 +0100, Adam Płaszczyca

W 0:20 poważnie jedziesz "dużo szybciej", hipokryto?

W 0:20 zajeżdząm drogę Audi, które jest o trzy długości auta za mną, tak?

Kłamiesz, jak tam wjechałeś, to z pewnością nie było trzech długości.

Ponieważ?

prędkoć, a potem jeszcze hamowałeś, jego też zapewne zmuszając do
hamowania.

Ojej, naprawdę? Zatem ten przede mną, co hamował
to zły jest, bo on mnie zmuszał do hamowania.

Wg twojej teorii (patrz inne dyskusje w odniesieniu do twojego
filmiku o policji) to jest właśnie zajechanie drogi, hipokryto.

zacytuj ta moją teorię :D

Dnia Sat, 4 Feb 2012 20:13:36 +0100, Myjk napisał(a):

W 0:20 poważnie jedziesz "dużo szybciej", hipokryto?

W 0:20 zajeżdząm drogę Audi, które jest o trzy długości auta za mną, tak?

Kłamiesz, jak tam wjechałeś, to z pewnością nie było trzech długości.

Ponieważ?

Dlategoż.

Wg twojej teorii (patrz inne dyskusje w odniesieniu do twojego
filmiku o policji) to jest właśnie zajechanie drogi, hipokryto.

zacytuj ta moją teorię :D

Po co? To dzieło mówi samo za siebie -> http://youtu.be/Q61s1GfMMk4

W dniu 04-02-2012 21:08, Adam Płaszczyca pisze:

Ano. Jak widać misiek mając MNIEJSZĄ prędkość zmienił pas. Nie najpierw
zmienił pas, a potem musiał hamować.
Ja rozumiem, że dla Ciebie to za trudne do rozumienia.

Dnia Sat, 04 Feb 2012 21:45:29 +0100, DoQ napisał(a):

Straciłeś z 8m pomiędzy tyłem radiowozu, a tym srebrnym co jechał wolno
lewym pasem. Po takim awaryjnym hamowaniu to się do prasy nadaje.

W dniu 04-02-2012 22:29, Adam Płaszczyca pisze:

Straciłeś z 8m pomiędzy tyłem radiowozu, a tym srebrnym co jechał wolno
lewym pasem. Po takim awaryjnym hamowaniu to się do prasy nadaje.

To jest hamowanie ze 140 do 90km/h. Ja wiem, że to dla Ciebie pikus, Ty
50km/h nie przekraczasz/

Sat, 04 Feb 2012 22:38:55 +0100, DoQ

No i jakie to ma znaczenie, czy wytraciłeś tę prędkoć
za radiowozem zamiast za samochodem który jechał cały
czas lewym 90?

Zachowujesz się tak, jakby Cię kiedyś zgwałcił dzielnicowy...

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

On 01/02/2012 17:30, nazgul wrote:

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

bo wyprzedzał na ciągłej i potrzebował ewangelizacji ;-)
film zmanipulowany bo nie wierzę, żeby autor wątku wymiękł i naprawdę to
ałdi wpuścił.

Dnia Wed, 01 Feb 2012 18:30:51 +0100, nazgul napisał(a):

bo wyprzedzał na ciągłej i potrzebował ewangelizacji ;-)
film zmanipulowany bo nie wierzę, żeby autor wątku wymiękł i naprawdę to
ałdi wpuścił.

On Wed, 01 Feb 2012 02:11:23 +0100, DoQ  wrote:

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

Dnia Wed, 01 Feb 2012 23:35:17 +0100, jerzu napisał(a):

TTTM.

Ja jeszcze zadam pytanie dodatkowe: po co AP wyprzedzał Audi? Co mu to
dało? Satysfakcję?

Dnia Wed, 01 Feb 2012 02:11:23 +0100, DoQ napisał(a):

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

Dnia 02.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

A dlaczego nie? Zobacz art. 2 PoRD.

Fri, 03 Feb 2012 08:37:45 +0100, Krzysiek Kielczewski

A dlaczego nie? Zobacz art. 2 PoRD.

I co tam ciekawego znajdzie?

Dnia Fri, 3 Feb 2012 08:41:41 +0100, Myjk napisał(a):

A dlaczego nie? Zobacz art. 2 PoRD.

I co tam ciekawego znajdzie?

Że Adaś ma zawsze rację, bo zawsze wygrywa w sądach!

Fri, 3 Feb 2012 23:06:46 +0100, Adam Płaszczyca

Raczej, że zna przepisy i wie czego nie wolno.

Dnia Sat, 4 Feb 2012 17:54:23 +0100, Myjk napisał(a):

Fri, 3 Feb 2012 23:06:46 +0100, Adam Płaszczyca

Raczej, że zna przepisy i wie czego nie wolno.

Nie wolno przyśpieszać będąc wyprzedzanym.

Sat, 4 Feb 2012 19:45:26 +0100, Adam Płaszczyca

Nie wolno przyśpieszać będąc wyprzedzanym.

Istotnie. A teraz pytanie - kiedy rozpoczyna się wyprzedzanie?

Dnia Sat, 4 Feb 2012 20:24:25 +0100, Myjk napisał(a):

Nie wolno przyśpieszać będąc wyprzedzanym.

Istotnie. A teraz pytanie - kiedy rozpoczyna się wyprzedzanie?

Mnie się pytasz?

To ty jesteś specjalistą i nikt nie wmówi ci że białe jest
białe... Nigdy nie umiałeś i nadal nie umiesz się przyznać do swoich
błędów.

Sat, 4 Feb 2012 21:09:32 +0100, Adam Płaszczyca

Dnia Sat, 4 Feb 2012 20:24:25 +0100, Myjk napisał(a):

Nie wolno przyśpieszać będąc wyprzedzanym.

Istotnie. A teraz pytanie - kiedy rozpoczyna się wyprzedzanie?

Mnie się pytasz?

Tak, Ciebie. Pytam dlatego, żebyś pokazał swoją 'wiedzę'.

To ty jesteś specjalistą i nikt nie wmówi ci że białe jest
białe... Nigdy nie umiałeś i nadal nie umiesz się przyznać do swoich
błÄ™dów.

Szczególnie tych niepoepełnionych.
No to bierz PoRD (art. 2) i czytaj co to wyprzedzanie.

Dnia Mon, 6 Feb 2012 08:14:01 +0100, Myjk napisał(a):

Nie wolno przyśpieszać będąc wyprzedzanym.

Istotnie. A teraz pytanie - kiedy rozpoczyna się wyprzedzanie?

Mnie się pytasz?

Tak, Ciebie. Pytam dlatego, żebyś pokazał swoją 'wiedzę'.

Po prostu napisz jaka jest prawda objawiona w twoim wydaniu, bo: patrz
cytat deczko niżej.

Szczególnie tych niepoepełnionych.
No to bierz PoRD (art. 2) i czytaj co to wyprzedzanie.

Znam go na pamięć. Tymczasem ty spróbuj przyswoić Art. 24.6. PORD

Tue, 7 Feb 2012 20:56:04 +0100, Adam Płaszczyca

Nie wolno przyśpieszać będąc wyprzedzanym.

Istotnie. A teraz pytanie - kiedy rozpoczyna się wyprzedzanie?

Mnie się pytasz?

Tak, Ciebie. Pytam dlatego, żebyś pokazał swoją 'wiedzę'.

Po prostu napisz jaka jest prawda objawiona w twoim wydaniu,
bo: patrz cytat deczko niżej.

Ciebie pytam. Dlaczego sie boisz odpowiedzieć?

Szczególnie tych niepoepełnionych.
No to bierz PoRD (art. 2) i czytaj co to wyprzedzanie.

Znam go na pamięć. Tymczasem ty spróbuj przyswoić Art. 24.6. PORD

No to znajdź definicję wyprzedzania i zaprezentuj.

Dnia Wed, 8 Feb 2012 08:16:34 +0100, Myjk napisał(a):

Tak, Ciebie. Pytam dlatego, żebyś pokazał swoją 'wiedzę'.

Po prostu napisz jaka jest prawda objawiona w twoim wydaniu,
bo: patrz cytat deczko niżej.

Ciebie pytam. Dlaczego sie boisz odpowiedzieć?

Boję się o to, że nie zrozumiesz odpowiedzi. Jesteś po prostu zbyt zadufany
w sobie. Na takich typów jeszcze nikt sposobu nie znalazł.

Dnia Fri, 03 Feb 2012 08:37:45 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

A dlaczego nie? Zobacz art. 2 PoRD.

I co tam ciekawego znajdzie?

Dnia 03.02.2012 Adam Płaszczyca  napisał/a:

A dlaczego nie? Zobacz art. 2 PoRD.

I co tam ciekawego znajdzie?

Definicję wyprzedzania. Ani w trakcie, ani bezpośrednio po tymże prędkości
jakoś nie zwiększałem.

Dnia Fri, 03 Feb 2012 23:41:58 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Definicję wyprzedzania. Ani w trakcie, ani bezpośrednio po tymże prędkości
jakoś nie zwiększałem.

W trakcie wyprzedzania zwiększyłeś.

On 2012-02-01 02:11, DoQ wrote:

W dniu 01-02-2012 00:30, Adam Płaszczyca pisze:

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)
W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Jak tylko audi zaczęło wyprzedzać (widać odbicie jego świateł na klapie
seata) to zacząłeś przyśpieszać - dlaczego?

W dniu 2012-02-01 00:30, Adam Płaszczyca pisze:

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?


P.S.
Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam, że KRA to nie rejestracja - to
stan umysłu.

begin krz

Audi wyprzedziło (fakt, ryzykownie) - jeden raz.

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin krz

Audi wyprzedziło (fakt, ryzykownie) - jeden raz.

Gdyby nie przyspieszał (co widać i słychać) to żadnego ryzyka by nie
było...

Audi wyprzedziło (fakt, ryzykownie) - jeden raz.

Dnia Wed, 1 Feb 2012 07:46:26 +0100, jerzy.n napisał(a):

Gdyby nie przyspieszał (co widać i słychać) to żadnego ryzyka by nie
było...

Było i to sporo ponad 50 km/godzinę w mieście ...

Dnia Wed, 01 Feb 2012 02:41:49 +0100, krz napisał(a):

Audi wyprzedziło (fakt, ryzykownie) - jeden raz.
Ty wyprzedzałeś jak debil (bo co Ci to da w takim zagęszczeniu ruchu?)
jakieś pięć razy.

Więc kto tu ma małe jajeczka..?

Poza tym przyśpieszałeś będąc wyprzedzanym (przez audi ofc) - co jest
naruszeniem PoRD.

Wed, 1 Feb 2012 00:30:43 +0100, Adam Płaszczyca

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi
z wielkiej audicy zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam,
że KRA to nie rejestracja - to stan umysłu.

Użytkownik "AdamPłaszczyca"  napisał w wiadomości

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U
Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)
W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

On 2012-02-01 00:30:43 +0100, Adam Płaszczyca  said:

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

W dniu 2012-02-01 00:30, Adam Płaszczyca pisze:

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

Dnia Wed, 01 Feb 2012 19:24:13 +0100, Gabriel'wilk' napisał(a):

Jeśli się nie mylę to jest to DK79 z Krakowa przez Krzeszowice,
Trzebinię do Jaworzna i dalej. A jeśli tak to ten fotoradar (2:06) pod
koniec nagrania często jest załadowany - ciekawe ile miałeś na budziku
po wyprzedzaniu w terenie zabudowanym tego C4 dojeżdżając do budki z
pstryczkiem? :-)

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

Kuba (aka cita) wrote:

Użytkownik "Adam Płaszczyca" napisał w wiadomości

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej
audicy zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

pomijając to co już napisali koledzy, chcialem dodać, ze to Twoje
pierwsze wyprzedzenie bylo tak samo bez sensu jak wyprzedzanie Ciebie
przez Audi. Wjebałeś mu sie przed miche, bo zostawił sobie bezpieczny
odstęp do poprzedzającego samochodu. Jechał sobie spokojnie, bo nie
bardzo bylo gdzie wyprzedzać i nagle wjebałeś mu sie zmuszając to
zmniejszenia prędkości (żeby znów zachować bezpieczny odstęp)....

I po chuj tak naprawde?
Żeby być jeden samochód dalej? Warto?

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w
Kuba (aka cita) wrote:

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U
pomijając to co już napisali koledzy, chcialem dodać, ze to Twoje
pierwsze wyprzedzenie bylo tak samo bez sensu jak wyprzedzanie Ciebie
przez Audi. Wjebałeś mu sie przed miche, bo zostawił sobie bezpieczny

I po chuj tak naprawde?
Żeby być jeden samochód dalej? Warto?

Niektózy tak mają muszą wyprzedzać choćby to nie miało grama sensu.

J.F wrote:

Użytkownik "Marek Dyjor"  napisał w
Kuba (aka cita) wrote:

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U
pomijając to co już napisali koledzy, chcialem dodać, ze to Twoje
pierwsze wyprzedzenie bylo tak samo bez sensu jak wyprzedzanie
Ciebie
przez Audi. Wjebałeś mu sie przed miche, bo zostawił sobie
bezpieczny

[...]

I po chuj tak naprawde?
Żeby być jeden samochód dalej? Warto?

Niektózy tak mają muszą wyprzedzać choćby to nie miało grama sensu.

A skad mial wiedziec ze dwa kilometry dalej beda sprzyjajace warunki
do wyprzedzenia calej trojki ? Tu sie wyprzedzi audi, tam seata, i
moze dzieki temu za te 2km wyprzedzi sie trzeciego i zyska caly
kilometr.

I moze nawet sie spotkaja na najblizszych swiatlach, tylko ze on
przejedzie, a oni nie i dwie minuty zaoszczedzone.

Minutka do minutki i uzbiera sie godzina :-)

begin Marek Dyjor

Niektózy tak mają muszą wyprzedzać choćby to nie miało grama sensu.

W dniu 03-02-2012 13:21, to pisze:

Jak się człowiek spieszy, to sens ma wyprzedzanie wszędzie gdzie się da.
Nie rozumiem komentarzy "po co wyprzedzał jak zaraz skręca" -- co to ma
do rzeczy kiedy skręca?

begin DoQ

Nieraz wyprzedzi po to, żeby np. za 300m skręcać w lewo.

Zatrzymuje
siebie i wyprzedzonego w celu ustąpienia pierwszeństwa jadącym z
przeciwka. Idiotyzm pierwszej rangi.

W dniu 03-02-2012 18:26, to pisze:

Nieraz wyprzedzi po to, żeby np. za 300m skręcać w lewo.

To w jakiej odległości przed skrętem mam przestać wyprzedzać? 100 m? 1000
m? 10 km? I dlaczego akurat tyle?

begin DoQ

Tyle żeby nie wkurwiać innych.

W dniu 03-02-2012 20:32, to pisze:

Tyle żeby nie wkurwiać innych.

A dlaczego ważniejsze jest wkurwienie innych z powodu mojego skrętu, a
nie moje z powodu jazdy za jakimś mułem? :>

begin DoQ

Tyle żeby nie wkurwiać innych.

A dlaczego ważniejsze jest wkurwienie innych z powodu mojego skrętu, a
nie moje z powodu jazdy za jakimś mułem? :>

A dlaczego ktoś miałby Ci ustąpić pierwszeństwa w korku gdy będziesz
chciał wyjechać z podporządkowanej? A dlaczego wychodząc ze sklepu
miałbyś nie zostać wepchnięty do niego z powrotem przez ludzi którym nie
chce się stać 3s dłużej na mrozie? Czy byłbyś zadowolony gdybyś został
zablokowany dostawczakiem, skoro formalności zajęły kierowcy tylko
kwadransik? Czy byłbyś zadowolony gdyby złotówa wyjechał z
podporządkowanej i po 300m zablokował Cię na 5min bo musiał wydać resztę
pasażerowi? Dlaczego tak fajnie być bezmyślną pizdą, która patrzy
własnym pępkiem wyłÄ…cznie przez przednią szybę??

W dniu 03-02-2012 23:49, to pisze:

wolniej ode mnie, a potem skręcam przez 10 minut. Nieraz natomiast
wyprzedzam 300-500 metrów przed zakrętem, bo ktoś jedzie 50+ km/h wolniej
ode mnie i zazwyczaj nawet nie zdąży dojechać, zanim skręcę, a jak zdąży
i postoi pół minuty, to nic mu się nie stanie, bo skoro jechał z taką
prędkością, to najwyraźniej nigdzie się nie spieszył.

begin DoQ

Nudny jesteś.

W dniu 04-02-2012 00:22, to pisze:

Nudny jesteś.

A Ty nudna. :D

begin DoQ

Dobra Jacek, EOT.

Hello DoQ,

Saturday, February 4, 2012, 12:27:11 AM, you wrote:

W dniu 04-02-2012 00:22, to pisze:

Nudny jesteś.

A Ty nudna. :D

Dobra Jacek, EOT.

W dniu 04-02-2012 01:01, RoMan Mandziejewicz pisze:

Dobra Jacek, EOT.

Buzi sobie dajcie na dobranoc.

Hello DoQ,

Saturday, February 4, 2012, 10:15:05 AM, you wrote:

Dobra Jacek, EOT.

Buzi sobie dajcie na dobranoc.

Nie bądź zazdrosny.

begin RoMan Mandziejewicz

Chyba Ty.

W dniu 04-02-2012 11:34, RoMan Mandziejewicz pisze:

Dobra Jacek, EOT.

Buzi sobie dajcie na dobranoc.

Nie bądź zazdrosny.

Chyba Ty.

begin DoQ

Wycałuj cały PMS jeśli sprawi Ci to przyjemnoć.

W dniu 04-02-2012 12:29, to pisze:

Wycałuj cały PMS jeśli sprawi Ci to przyjemnoć.

Bez przesady, to nie grupa homoseksualna! Niech sobie wejdzie na tęczowy
portal Gejowo.pl i tam cmoka. :>

Hello DoQ,

Saturday, February 4, 2012, 12:33:28 PM, you wrote:

W dniu 04-02-2012 12:29, to pisze:

Wycałuj cały PMS jeśli sprawi Ci to przyjemność.

Bez przesady, to nie grupa homoseksualna! Niech sobie wejdzie na tęczowy
portal Gejowo.pl i tam cmoka. :>

To nie ja zacząłem :))

Nudny jesteś.

A Ty nudna. :D

W dniu 04-02-2012 12:49, RoMan Mandziejewicz pisze:

Nudny jesteś.

A Ty nudna. :D

Podziękuj temu, kto zaczął.

Hello DoQ,

Saturday, February 4, 2012, 12:26:35 PM, you wrote:

W dniu 04-02-2012 11:34, RoMan Mandziejewicz pisze:

Dobra Jacek, EOT.

Buzi sobie dajcie na dobranoc.

Nie bądź zazdrosny.

Chyba Ty.

O kogo mam być zazdrosny? Wycałuj cały PMS jeśli sprawi Ci to przyjemność.

W dniu 04-02-2012 12:47, RoMan Mandziejewicz pisze:

Dobra Jacek, EOT.

Buzi sobie dajcie na dobranoc.

Nie bądź zazdrosny.

Chyba Ty.

O kogo mam być zazdrosny? Wycałuj cały PMS jeśli sprawi Ci to przyjemnoć.

Chyba Ty.

begin DoQ

A co, buzi byś chciał? Jak cały to cały.

W dniu 04-02-2012 12:58, to pisze:

A co, buzi byś chciał? Jak cały to cały.

Ciągle pisze, że jesteś nudny, więc może mu chodzi o to, że nie chce już
czytać Twoich postów tylko chciałby wreszcie buziaka? :>

begin DoQ

Może. Ale, są tacy co wolą kluczyć, robiąc sobie nadzieje niż zapytać
wprost i dostać kosza:)

W dniu 2012-02-03 18:26, to pisze:

begin DoQ

Nieraz wyprzedzi po to, żeby np. za 300m skręcać w lewo.

To w jakiej odległości przed skrętem mam przestać wyprzedzać? 100 m? 1000
m? 10 km? I dlaczego akurat tyle?

begin Grejon

Hmm... w takiej, żebyś zdążył od niej odjechać i skręcić zanim
zablokujesz tych z tyłu :)

On 02/03/2012 01:21 PM, to wrote:

Jak się człowiek spieszy, to sens ma wyprzedzanie wszędzie gdzie się da.
Nie rozumiem komentarzy "po co wyprzedzał jak zaraz skręca" -- co to ma
do rzeczy kiedy skręca?

W dniu 2012-02-01 19:32, Kuba (aka cita) pisze:

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał
w wiadomości

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?

pomijając to co już napisali koledzy, chcialem dodać, ze to Twoje
pierwsze wyprzedzenie bylo tak samo bez sensu jak wyprzedzanie Ciebie
przez Audi.
Wjebałeś mu sie przed miche, bo zostawił sobie bezpieczny odstęp do
poprzedzającego samochodu. Jechał sobie spokojnie, bo nie bardzo bylo
gdzie wyprzedzać i nagle wjebałeś mu sie zmuszając to zmniejszenia
prędkości (żeby znów zachować bezpieczny odstęp)....

I po chuj tak naprawde?
Żeby być jeden samochód dalej? Warto?

Dnia Wed, 1 Feb 2012 19:32:14 +0100, Kuba (aka cita) napisał(a):

pomijając to co już napisali koledzy, chcialem dodać, ze to Twoje pierwsze
wyprzedzenie bylo tak samo bez sensu jak wyprzedzanie Ciebie przez Audi.
Wjebałeś mu sie przed miche, bo zostawił sobie bezpieczny odstęp do
poprzedzającego samochodu.

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?


P.S.
Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam, że KRA to nie rejestracja - to
stan umysłu.

Dnia Wed, 1 Feb 2012 22:13:52 +0100, KrisPolska napisał(a):

JAKIS LAMER TEN W AUDI
po co sie chowal przed siebie?
pozniej mial 2-3 okazje by pociaganc

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Wed, 1 Feb 2012 22:13:52 +0100, KrisPolska napisał(a):

JAKIS LAMER TEN W AUDI
po co sie chowal przed siebie?
pozniej mial 2-3 okazje by pociaganc

Miał. Ale właśnie to jest taki typ - musiał pokazać, jaki to on jest wielka
pana ;)

Dnia Sat, 4 Feb 2012 01:31:24 +0100, KrisPolska napisał(a):

Miał. Ale właśnie to jest taki typ - musiał pokazać, jaki to on jest
wielka
pana ;)

trzeba bylo go nie wpuscic i jechac swoje

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Sat, 4 Feb 2012 01:31:24 +0100, KrisPolska napisał(a):

Miał. Ale właśnie to jest taki typ - musiał pokazać, jaki to on jest
wielka
pana ;)

trzeba bylo go nie wpuscic i jechac swoje

I stać na mrozie przez dwie godziny? Dziękuję.

Dnia Sun, 5 Feb 2012 10:47:40 +0100, KrisPolska napisał(a):

I stać na mrozie przez dwie godziny? Dziękuję.

tylko ze on mial szanse przy wpychaniu sie o obrot o 180% i ladowanie w
rowie
widok bezcenny, nauczka drogocenna

Użytkownik "Adam Płaszczyca"  napisał w wiadomości

Dnia Sun, 5 Feb 2012 10:47:40 +0100, KrisPolska napisał(a):

I stać na mrozie przez dwie godziny? Dziękuję.

tylko ze on mial szanse przy wpychaniu sie o obrot o 180% i ladowanie w
rowie
widok bezcenny, nauczka drogocenna

Pewnie tak, tylko wtedy to ja miałbym go na sumieniu.

Dnia Tue, 7 Feb 2012 23:07:30 +0100, KrisPolska napisał(a):

Pewnie tak, tylko wtedy to ja miałbym go na sumieniu.

o czym mowisz?
on wyprzedzal spychajac cie i stwarzajac zagrozenie z premedytacja
w zasadzie jego manewr wogole nie mial racji bytu

Jakim autem jedziesz na filmie - a właściwie to chodzi mi głównie o silnik ?


Pozdr.

--
Bugatti

W dniu 2012-02-02 01:30, Bugatti pisze:

Jakim autem jedziesz na filmie - a właściwie to chodzi mi głównie o
silnik ?

Dnia Thu, 2 Feb 2012 01:30:09 +0100, Bugatti napisał(a):

Jakim autem jedziesz na filmie - a właściwie to chodzi mi głównie o silnik ?

Adam Płaszczyca wrote:

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U

Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)

W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?


P.S.
Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam, że KRA to nie rejestracja
- to stan umysłu.

Dnia Thu, 2 Feb 2012 08:40:33 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

fajnie jeździsz...

boszzzzzz.

i ty sie masz czelność kogoś czepiać o coś, policzyłęś juz ile razy złamałeś
przepisy przekraczjać znacznie dopuszczalną prędkość

*Adam Płaszczyca* wrote in

Z dzisiaj: http://youtu.be/pwWr40JnP5U
Jak widać, jak ktoś się ośmieli wyprzedzić to bucowi z wielkiej audicy
zaraz jajeczka muszą zaczynają pulsować ;)
W sumie się zastanawiam - podesłać na Mogilska do WRD, czy olać?
P.S.
Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam, że KRA to nie rejestracja - to
stan umysłu.

Dnia Sun, 5 Feb 2012 23:25:49 +0100, radxcell napisał(a):

Po zmianie miejsca zamieszkania stwierdzam, że KRA to nie rejestracja - to
stan umysłu.

Raczej tu chodzi o audi. Audi to samochod dla mentalnych piecdziesięciolatków.
Tak było od zawsze.