Grupy dyskusyjne   »   Witold Dederko - Sztuka fotografowania

Witold Dederko - Sztuka fotografowania



1 Data: Grudzien 15 2009 02:04:10
Temat: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Czarek 

Właśnie ukazała się kolejna książka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim
jakością (tamta, to właściwie broszura COMUK) oraz zawartością -
zostały dodane notki informacyjne o kilkudziesięciu wymienionych w
książce fotografach oraz 64 zdjęcia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w większości niepublikowane i nieznane.

Czarek
--
http://fotosklepik.pl



2 Data: Grudzien 15 2009 10:28:39
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Polon 

Właśnie ukazała się kolejna książka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim
jakością (tamta, to właściwie broszura COMUK) oraz zawartością -
zostały dodane notki informacyjne o kilkudziesięciu wymienionych w
książce fotografach oraz 64 zdjęcia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w większości niepublikowane i nieznane.

*** a kogo to obchodzi?

Fotek mi nieznanych sa miliardy w internecie i jakos daje rade z tym zyc.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Dederko


Chwilunia...

Przeciez Witold Dederko umarl 10 wrzesnia 1988.

Jednak Czarek (jak ja nie lubie tego bubka) twierdzi, ze ukazala sie KOLEJNA jego ksiazka...

What the fuck??

What the FUCK??

Czarek... mozesz to jakos sensownie wyjasnic?



Polon

3 Data: Grudzien 15 2009 11:41:28
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Jakub Jewuła 

Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

Właśnie ukazała się kolejna książka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim
jakością (tamta, to właściwie broszura COMUK) oraz zawartością -
zostały dodane notki informacyjne o kilkudziesięciu wymienionych w
książce fotografach oraz 64 zdjęcia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w większości niepublikowane i nieznane.
*** a kogo to obchodzi?
Fotek mi nieznanych sa miliardy w internecie i jakos daje rade z tym zyc.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Dederko
Chwilunia...
Przeciez Witold Dederko umarl 10 wrzesnia 1988.
Jednak Czarek (jak ja nie lubie tego bubka) twierdzi, ze ukazala sie
KOLEJNA  jego ksiazka...
What the fuck??
What the FUCK??
Czarek... mozesz to jakos sensownie wyjasnic?
Polon

Sensowne wytlumaczenie to kasa, Misiu kasa ;)

q

4 Data: Grudzien 15 2009 12:39:07
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: gietrzy 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Dederko

Fajny portret.

pozdrawiam,
gietrzy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Grudzien 15 2009 15:12:04
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: chomsky 

On 15 Gru, 11:28, "Polon"  wrote:

Właśnie ukazała się kolejna książka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim
jakością (tamta, to właściwie broszura COMUK) oraz zawartością -
zostały dodane notki informacyjne o kilkudziesięciu wymienionych w
książce fotografach oraz 64 zdjęcia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w większości niepublikowane i nieznane.

*** a kogo to obchodzi?

Fotek mi nieznanych sa miliardy w internecie i jakos daje rade z tym zyc.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Dederko

Chwilunia...

Przeciez Witold Dederko umarl 10 wrzesnia 1988.

Jednak Czarek (jak ja nie lubie tego bubka) twierdzi, ze ukazala sie KOLEJNA
jego ksiazka...

What the fuck??

What the FUCK??

Czarek... mozesz to jakos sensownie wyjasnic?

Polon

Nie moge juz czytac Twoich glupich postow. Zamknij sie wreszcie.
ch.

6 Data: Grudzien 16 2009 09:09:03
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Cris 


Użytkownik "Winetoo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "chomsky"  napisał w wiadomości

On 15 Gru, 11:28, "Polon"  wrote:
Właśnie ukazała się kolejna książka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim
jakością (tamta, to właściwie broszura COMUK) oraz zawartością -
zostały dodane notki informacyjne o kilkudziesięciu wymienionych w
książce fotografach oraz 64 zdjęcia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w większości niepublikowane i nieznane.

IMO pytanie jest jak najbardziej zasadne. Albo to nowe wydanie starej
książki Dederki albo nowa książka innego autora na pewno to nie jest nowa
książka Witolda Dederki.

Ludzie, nauczcie się czytać ze zrozumieniem!
"Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim jakością [...]"

Przecież to oczywista oczywistość że to nowe wydanie starej książki? W czym
jest problem?
Beatlesów tez nowe płyty się ukazują, komuś to przeszkadza?
Źle wam że ktoś chce zarobiac pieniądze? Nie kupujcie!
I sami też róbcie na free!


Cris

P.S. sory za ostry ton, ale wkurza mnie jak niektórzy z obrzydzeniem
wypowiadają słowo 'kasa'. schizofrenia.

7 Data: Grudzien 16 2009 09:49:10
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: John Smith 

Cris napisał(a):

P.S. sory za ostry ton, ale wkurza mnie jak niektórzy z obrzydzeniem
wypowiadajÂą sÂłowo 'kasa'. schizofrenia.

Jak już, to hipokryzja. :-)

--
Mirek

8 Data: Grudzien 16 2009 09:51:27
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Cris 


Użytkownik "John Smith"  napisał w wiadomości

Cris napisał(a):
P.S. sory za ostry ton, ale wkurza mnie jak niektórzy z obrzydzeniem
wypowiadaj? s3owo 'kasa'. schizofrenia.

Jak już, to hipokryzja. :-)

jedno nie wyklucza drugiego :)

C

9 Data: Grudzien 16 2009 09:57:25
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Jakub Jewuła 

....

P.S. sory za ostry ton, ale wkurza mnie jak niektórzy z obrzydzeniem

Tam zaraz z obrzydzeniem, z podziwem raczej ;)

q

10 Data: Grudzien 16 2009 09:37:18
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Polon 

IMO pytanie jest jak najbardziej zasadne. Albo to nowe wydanie starej książki Dederki albo nowa książka innego autora na pewno to nie jest nowa książka Witolda Dederki.

Ludzie, nauczcie się czytać ze zrozumieniem!
"Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim jakością [...]"

To Ty kolego nie rozumiesz co sie do Ciebie mowi.


Przecież to oczywista oczywistość że to nowe wydanie starej książki? W czym jest problem?

To jest oczywiste po moim poscie. Z tekstu Czarka jasno wynika, ze Dederko napisal kolejna ksiazke rozwijajac poprzednie wydanie o pare nowych rzeczy. A to jest klamstwem.


Beatlesów tez nowe płyty się ukazują, komuś to przeszkadza?

Ale wtedy jest powiedziane, ze to sa stare kawalki znalezione w archiwum a nie nowe utwory. Stare vs nowe- widzisz roznice?

Źle wam że ktoś chce zarobiac pieniądze? Nie kupujcie!

Niech sobie Czarek zarabia kase ale niech nie wciska ludziom glupoty.

Polon

11 Data: Grudzien 16 2009 10:49:29
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Cris 


Użytkownik "Polon"  napisał w wiadomości

To jest oczywiste po moim poscie. Z tekstu Czarka jasno wynika, ze Dederko
napisal kolejna ksiazke rozwijajac poprzednie wydanie o pare nowych
rzeczy. A to jest klamstwem.

trzeba mieć sporo złej woli, aby tekst Czarka zrozumieć w ten sposób (albo
nie mieć pojęcia kto to Witold Dederko, o co Cię nie podejrzewam)

C.

12 Data: Grudzien 16 2009 02:06:31
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: sm 

On 16 Gru, 10:49, "Cris"  wrote:

Użytkownik "Polon"  napisał w

> To jest oczywiste po moim poscie. Z tekstu Czarka jasno wynika, ze Dederko
> napisal kolejna ksiazke rozwijajac poprzednie wydanie o pare nowych
> rzeczy. A to jest klamstwem.

trzeba mieć sporo złej woli, aby tekst Czarka zrozumieć w ten sposób (albo
nie mieć pojęcia kto to Witold Dederko, o co Cię nie podejrzewam)

C.

Nie dziw sie, niejaki Polon to troll znany na wielu grupach.

13 Data: Grudzien 16 2009 10:37:28
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Polon 

To jest oczywiste po moim poscie. Z tekstu Czarka jasno wynika, ze Dederko napisal kolejna ksiazke rozwijajac poprzednie wydanie o pare nowych rzeczy. A to jest klamstwem.

trzeba mieć sporo złej woli, aby tekst Czarka zrozumieć w ten sposób (albo nie mieć pojęcia kto to Witold Dederko, o co Cię nie podejrzewam)

Dosc o tym.

Nie tylko ja zrozumialem to jako przekret.

Tylko Ty zrozumiales to jako uczciwa oferte.

Kup wiec ksiazke od Czarka a ja plus pare innych osob bedziemy sie od niego trzymac z daleka.


Polon

14 Data: Grudzien 16 2009 10:56:15
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Polon 

Gdyby napisał "wydanie ente poprawione i uzupełnione" to by nie było problemu, ale on wmawai ludziom, ze to jest nowa książka. W fotosklepiku pisze nawet o pierwszym wydaniu.

Pierwsze wydanie :-)

:-)

Alez z tego Czarka przekret na maxa :-)

Sa jednak ludzie, ktorych mozna robic bezkarnie w konia i jeszcze sie beda z tego cieszyc.

Zal, po prostu zal mi ich. No ale co zrobic?


Polon

15 Data: Grudzien 16 2009 03:17:47
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: chomsky 

On 16 Gru, 08:40, "Winetoo"  wrote:

Użytkownik "chomsky"  napisał w
On 15 Gru, 11:28, "Polon"  wrote:





> Właśnie ukazała się kolejna książka Witolda Dederki - Sztuka
> fotografowania. Od starej, z roku 1986 różni się przede wszystkim
> jakością (tamta, to właściwie broszura COMUK) oraz zawartością -
> zostały dodane notki informacyjne o kilkudziesięciu wymienionych w
> książce fotografach oraz 64 zdjęcia, prawie wszystkie autorstwa
> Witolda Dederki, w większości niepublikowane i nieznane.

> *** a kogo to obchodzi?

> Fotek mi nieznanych sa miliardy w internecie i jakos daje rade z tym zyc.

>http://pl.wikipedia.org/wiki/Witold_Dederko

> Chwilunia...

> Przeciez Witold Dederko umarl 10 wrzesnia 1988.

> Jednak Czarek (jak ja nie lubie tego bubka) twierdzi, ze ukazala sie
> KOLEJNA
> jego ksiazka...

> What the fuck??

> What the FUCK??

> Czarek... mozesz to jakos sensownie wyjasnic?

> Polon
> Nie moge juz czytac Twoich glupich postow. Zamknij sie wreszcie.

A ciebie co ugryzło? Jak chcesz się kogoś czepić to czep się spamera, a nie
pytającego.

IMO pytanie jest jak najbardziej zasadne. Albo to nowe wydanie starej
książki Dederki albo nowa książka innego autora na pewno to nie jest nowa
książka Witolda Dederki.

A jak już ktoś napisał odpowiedź jest równie prosta: kasa.

Pozdrawiam
Winetoo

Nic mnie nie ugryzlo, tylko obywatel Polon dostal urazu psychicznego
na tle obywatela Czarka i teraz zasmieca net swoimi psychodelicznymi
postami. Kolejny raz. Niech Polon w koncu da spokoj, bo powinien sie
zorientowac, ze wielkiego aplauzu to na tej grupie nie dostanie.
Czesc.Ch.

16 Data: Grudzien 16 2009 06:46:53
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: chomsky 

On 16 Gru, 13:14, "Winetoo"  wrote:

Użytkownik "chomsky"  napisał w

> > Polon
> > Nie moge juz czytac Twoich glupich postow. Zamknij sie wreszcie.

> A ciebie co ugryzło? Jak chcesz się kogoś czepić to czep się spamera, a
> nie
> pytającego.

[ciach]

> Nic mnie nie ugryzlo, tylko obywatel Polon dostal urazu psychicznego
> na tle obywatela Czarka i teraz zasmieca net swoimi psychodelicznymi
> postami. Kolejny raz. Niech Polon w koncu da spokoj, bo powinien sie
> zorientowac, ze wielkiego aplauzu to na tej grupie nie dostanie.
> Czesc.Ch.

Nie śledzę innych postów "obywatela Polon", ale w tym przypadku IMO racja
jest po jego stronie. Czarek robi przekręt, więc czepianie się Polona, że na
to zwrócił uwagę jest w tym wątku bez sensu.

A co do aplauzu to jak widać z wypowiedzi w tym wątku zachowanie Czarka go
nie dostaje, a wręcz przeciwnie  :-)

Pozdrawiam
Winetoo

Ja nie wiem skad Ty wiesz, ze obywatel Czarek robi "przekret".
Rozumiem, jestes znanym tropicielem z plemienia Apaczow i wodzem a
taki to wszystko wie. Moze jednak obywatel Carek kupil prawa autorskie
od rodziny, moze sam jest rodzina pana Dederki, moze prawa autorskie
wygasly ( kiedy bylo pierwsze wydanie), nie wiem nawet co mowi w tej
kwestii prawo autorskie. Ty najwyrazniej wiesz. Sienkiewicz takze nie
zyje a Krzyzakow klepia bez przerwy. Warto by pomyslec zanim sie cos
pisze  dla tylu ludzi.
Czesc.ch.

17 Data: Grudzien 16 2009 15:03:48
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Polon 


Ty dalej nie rozumiesz?
Nie chodzi o wydawanie przez Czarka książek Dederki tylko, że nowe wydanie starej książki nazywa nową książką. Może przeczytaj jeszcze raz powoli ten wątek. Nikt tu nie sugerował, że Czarek łamie prawa autorskie itp.

Chomsky jest po prostu malo bystrym facetem i nie rozumie tego co czyta.

Nawet jak mu sie tlumaczy to i tak nie rozumie.

Kiedys dawalem korepetycje z matmy, niektore dzieci po prostu ni cholery nie kumaja i nigdy nie zakumaja pewnych rzeczy. Chocby nauczyciel tlumaczyl to wiele razy i na rozne sposoby.

Irytujace to jest ale nic sie nie da z tym zrobic.

Ot niektorzy ludzie sa po prostu tempi.

Polon

18 Data: Grudzien 16 2009 08:26:06
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: chomsky 

On 16 Gru, 16:03, "Polon"  wrote:

> Ty dalej nie rozumiesz?
> Nie chodzi o wydawanie przez Czarka książek Dederki tylko, że nowe wydanie
> starej książki nazywa nową książką. Może przeczytaj jeszcze raz powoli ten
> wątek. Nikt tu nie sugerował, że Czarek łamie prawa autorskie itp.

Chomsky jest po prostu malo bystrym facetem i nie rozumie tego co czyta.

Nawet jak mu sie tlumaczy to i tak nie rozumie.

Kiedys dawalem korepetycje z matmy, niektore dzieci po prostu ni cholery nie
kumaja i nigdy nie zakumaja pewnych rzeczy. Chocby nauczyciel tlumaczyl to
wiele razy i na rozne sposoby.

Irytujace to jest ale nic sie nie da z tym zrobic.

Ot niektorzy ludzie sa po prostu tempi.

Polon

Nie mam juz watpliwosci, ze obywatel  Czarek piszac o pryszczatych
itp....... mial na mysli Ciebie i podobnych. Poczatkowo troche mnie
wybuch , "ton", Czarka zdumial, ale gdy poczytalem Twoje posty
zrozumialem, ze mial on racje.
Ja tam wszystko z postu obywatela Czarka zrozumialem i wiem jakie byly
jego intencje. Pomijajac potkniecia jezykowe.
Zegnam ozieble.

19 Data: Grudzien 16 2009 07:09:01
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: XX YY 


Ty dalej nie rozumiesz?
Nie chodzi o wydawanie przez Czarka ksi ek Dederki tylko, e nowe wydanie
starej ksi ki nazywa now ksi k . Mo e przeczytaj jeszcze raz powoli ten
w tek. Nikt tu nie sugerowa , e Czarek amie prawa autorskie itp.

przeciez Czarek wyraznie napisal ze jest  to nowe wydanie ksiazki.
podal nawet na czym polegaja zmiany.

Fakt ze dokonal straszliwego przekretu i . W jednym ze zdan
poczatkowych przekrecil termin " nowe wydanie ksiazki" na "nowa
ksiazka".

przekret powalajacy , chyba sie do konca zycia nie wybroni.

20 Data: Grudzien 16 2009 15:14:10
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: Polon 

Ty dalej nie rozumiesz?
Nie chodzi o wydawanie przez Czarka ksi ek Dederki tylko, e nowe wydanie
starej ksi ki nazywa now ksi k . Mo e przeczytaj jeszcze raz powoli ten
w tek. Nikt tu nie sugerowa , e Czarek amie prawa autorskie itp.

przeciez Czarek wyraznie napisal ze jest  to nowe wydanie ksiazki.
podal nawet na czym polegaja zmiany.

Fakt ze dokonal straszliwego przekretu i . W jednym ze zdan
poczatkowych przekrecil termin " nowe wydanie ksiazki" na "nowa
ksiazka".

Ty XX YY w ogole odnosisz sie do tego watku?

"Wlasnie ukazala sie kolejna ksiazka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 rózni sie przede wszystkim
jakoscia (tamta, to wlasciwie broszura COMUK) oraz zawartoscia -
zostaly dodane notki informacyjne o kilkudziesieciu wymienionych w
ksiazce fotografach oraz 64 zdjecia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w wiekszosci niepublikowane i nieznane."

Twoje cytaty wyssales z palca czy innej czesci ciala?

Polon

21 Data: Grudzien 16 2009 07:22:12
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: XX YY 

On 16 Dez., 16:14, "Polon"  wrote:

>> Ty dalej nie rozumiesz?
>> Nie chodzi o wydawanie przez Czarka ksi ek Dederki tylko, e nowe wydanie
>> starej ksi ki nazywa now ksi k . Mo e przeczytaj jeszcze raz powoli ten
>> w tek. Nikt tu nie sugerowa , e Czarek amie prawa autorskie itp.

> przeciez Czarek wyraznie napisal ze jest  to nowe wydanie ksiazki.
> podal nawet na czym polegaja zmiany.

> Fakt ze dokonal straszliwego przekretu i . W jednym ze zdan
> poczatkowych przekrecil termin " nowe wydanie ksiazki" na "nowa
> ksiazka".

Ty XX YY w ogole odnosisz sie do tego watku?

"Wlasnie ukazala sie kolejna ksiazka Witolda Dederki - Sztuka
fotografowania. Od starej, z roku 1986 r zni sie przede wszystkim
jakoscia (tamta, to wlasciwie broszura COMUK) oraz zawartoscia -
zostaly dodane notki informacyjne o kilkudziesieciu wymienionych w
ksiazce fotografach oraz 64 zdjecia, prawie wszystkie autorstwa
Witolda Dederki, w wiekszosci niepublikowane i nieznane."

Twoje cytaty wyssales z palca czy innej czesci ciala?

Polon

ja nie mam watpliwosci co Czarek napisal.
wyraznie chodzi o wznowienie i to zmienione.

byc moze mozna mowic o nowej ksiazce w tym sensie , ze dodano 64
zdjecia .

przekret polega na tym ze Czarek przekrecil termin , zamiast napisac
"kolejne wznowienie " napisal " kolejna ksiazka "
rzeczywiscie z mamra za taki przekret szybko nie wyjdzie.

22 Data: Grudzien 16 2009 16:36:19
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: cichybartko 

XX YY pisze:

przekret polega na tym ze Czarek przekrecil termin , zamiast napisac
"kolejne wznowienie " napisal " kolejna ksiazka "
rzeczywiscie z mamra za taki przekret szybko nie wyjdzie.

Mój dziadek patrząc na mego ojca przesadnie dbającego o włosy (pierwasz siwizna, większe zakola) powiedział "abyś młody człowieku miał tylko w życiu takie problemu". Nam także życzę tylko takich przekrętów jak ten "przekręt" Czarka.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

23 Data: Grudzien 16 2009 16:32:53
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: cichybartko 

Polon pisze:

Twoje cytaty wyssales z palca czy innej czesci ciala?

Trochę robisz szum z niczego. Nie pomyślałeś że to było trochę niefortunnie użyte, może Czarkowi chodziło o kolejne wznowienie, pierwszym wznowieniem Witolda Dederki było "Światło i cień w fotografii" później chyba było "Przedmiot rzeczywisty i jego obraz" a teraz "Sztuka fotografowania". To chyba oczywiste stwierdzenie że jeśli mówimy o nowych książkach Witolda Dederki to mamy na myśli wznowie. Poza tym samo wznowie może być wzbogacone tak dalece o wcześniej nie publikowane materiały że praktycznie mamy do czynienia z nową publikacją.
Kolejna sprawa to że ta cała dyskusja udowadnia że zła karma wraca. Czarek wylał wiadro pomyj na grupę i teraz to do niego wraca pod różną formą, wyzwiska od spamerów, cytowanie jego lekkomyślnych wypowiedzi itd. Powinieneś zwrócić uwagę na fakt że zaczynasz się ocierać fanatyzm,   ciągle szukasz haków na Czarka i tylko czekasz by dokopać. To jest po prostu niesmaczne.

--
Pozdrawiam.
Bartko.

24 Data: Grudzien 16 2009 08:46:59
Temat: Re: Witold Dederko - Sztuka fotografowania
Autor: kuba 

On 16 Gru, 16:14, "Polon"  wrote:

>> Ty dalej nie rozumiesz?

Twoje cytaty wyssales z palca czy innej czesci ciala?

Polon

"Jestas cham i prostak" Polon

StaM

Witold Dederko - Sztuka fotografowania



Grupy dyskusyjne