Grupy dyskusyjne » Woda zamiast płynu Borygo?

Woda zamiast płynu Borygo?

1	Data: Lipiec 05 2007 06:14:26
Temat: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: banner
Witam, Mam Mazde 323 z 91 roku. Chłodnica trochę przecieka, średnio raz na 1-2 tygodnie trzeba dolać. Ostatnio nieco się poprawiło po uszczelniaczu. Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? Pozdrawiam
2	Data: Lipiec 05 2007 15:17:45
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Agent
Użytkownik "banner" napisał w wiadomości Witam, Mam Mazde 323 z 91 roku. Chłodnica trochę przecieka, średnio raz na 1-2 tygodnie trzeba dolać. Ostatnio nieco się poprawiło po uszczelniaczu. Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? Opłakane to pewnie nie. Moze się kamień wytrącić - może uszczelni chłodnicę :)). A tak poza tym woda destylowana lub demineralizowana też jest tania w marketach
3	Data: Lipiec 05 2007 18:49:29
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: jasio kowalski
Agent napisał(a): Użytkownik "banner" napisał w wiadomości Witam, Mam Mazde 323 z 91 roku. Chłodnica trochę przecieka, średnio raz na 1-2 tygodnie trzeba dolać. Ostatnio nieco się poprawiło po uszczelniaczu. Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? Radze lac mineralna niskozmineralizowana, i niskonasycona CO2. Producent-Naleczowianka, Zywiec Zdroj, Kryniczanka. To zdecydowanie najlepsze wody , ktore poprawia zdecydowanie stan zdrowotny ukladu chlodzenia w twojej furce. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
4	Data: Lipiec 05 2007 21:14:09
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Scyzoryk
Radze lac mineralna niskozmineralizowana, i niskonasycona CO2. Producent-Naleczowianka, Zywiec Zdroj, Kryniczanka. To zdecydowanie najlepsze wody , ktore poprawia zdecydowanie stan zdrowotny ukladu chlodzenia w twojej furce. tego to nawet ludzie od marketingu tych firm jeszcze nie wiedza... -- Pozdr Scyzoryk Corolla E11 1.6 P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550
5	Data: Lipiec 05 2007 23:29:44
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Kamil "czemu" Bista
jasio kowalski pisze: Radze lac mineralna niskozmineralizowana, i niskonasycona CO2. Producent-Naleczowianka, Zywiec Zdroj, Kryniczanka. To zdecydowanie najlepsze wody , ktore poprawia zdecydowanie stan zdrowotny ukladu chlodzenia w twojej furce. Trzeba pamiętać żeby nie lać wody smakowej z konserwantami, bo inaczej wszystkie auta będą świecić! MSPANC. -- k.
6	Data: Lipiec 05 2007 23:34:23
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Scyzoryk
Trzeba pamiętać żeby nie lać wody smakowej z konserwantami, bo inaczej wszystkie auta będą świecić! a to juz mozna przemyslec bo to oszczednosc na zarowkach!! -- Pozdr Scyzoryk Corolla E11 1.6 P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550
7	Data: Lipiec 05 2007 15:23:47
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Witold Wladyslaw Wojciech Wilk
banner napisał: Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? destylowana i to na krotko, poniewaz jest tez cos takiego jak korozja. borygo ma chemie, ktora temu przeciwdziala. jak zaczniesz lac destylowana jak szalony, to po prostu kurde ci pordzewi w srodku i bedzie problem. jak polejesz mineralnej lub kranowy to jak Ci sie wytraci kamien, to spada jakosc chlodzenia, oraz moze uszkodzic sie np. termostat i masz koszta dodatkowe. juz pomijajac, ze dasz raz mocniej w palnik i nie zdąży schłodzić silnika i zrobisz sobie większe kuku. aha, ostatnia rzecz - spada temperatura wrzenia. więc generalnie może też Ci się przygotować. więc po prostu jak normalny człowiek - napraw wyciek ;) albo dolewaj borygo. na lato mozesz troche destylowanej dolac, ale pamietajac o tym, ze na zime wymieniasz wszystko, zeby Ci nie przymarzlo pewnej nocy... -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm \|ST-SO-SG\| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 258kkm/50kkm hydrokomfortowa :)
8	Data: Lipiec 05 2007 22:31:16
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Tomek
banner napisał: > Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie > jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś > opłakane skutki? destylowana i to na krotko, poniewaz jest tez cos takiego jak korozja. borygo ma chemie, ktora temu przeciwdziala. jak zaczniesz lac destylowana jak szalony, to po prostu kurde ci pordzewi w srodku i bedzie problem. jak polejesz mineralnej lub kranowy to jak Ci sie wytraci kamien, to spada jakosc chlodzenia, oraz moze uszkodzic sie np. termostat i masz koszta dodatkowe. juz pomijajac, ze dasz raz mocniej w palnik i nie zdąży schłodzić silnika i zrobisz sobie większe kuku. aha, ostatnia rzecz - spada temperatura wrzenia. więc generalnie może też Ci się przygotować. więc po prostu jak normalny człowiek - napraw wyciek ;) albo dolewaj borygo. na lato mozesz troche destylowanej dolac, ale pamietajac o tym, ze na zime wymieniasz wszystko, zeby Ci nie przymarzlo pewnej nocy... -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm \|ST-SO-SG\| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 258kkm/50kkm hydrokomfortowa :) On się pyta czy może lać kranówkę do chłodnicy a nie w formie kroplówki w żyłę. Może lać kranówkę do samochodu. Nie ma żadnej specjalnej korozji. Do korozji potrzebny jest tlen a nie woda. Z tym kamieniem to też nie jest tak ze po nalaniu kilku litrów mu zarośnie wszystko na amen. Setki litrów wody trzeba przepuścić przez czajnik żeby w nim się w sposób widoczny dla oka kamień wytracił. Na kamień jest poza tym prosty i bezpieczny sposób. Najmniejsze opakowanie kwasku cytrynowego, ze sklepu spożywczego, wsypane do chłodnicy, pojeżdżenie kilka dni i przepłukanie czystą wodą. Woda lepiej chłodzi niż inne płyny. Woda ma największe ciepło właściwe, może pochłonąć najwięcej ciepła na jednostkę masy. Ma mniejszą lepkość i szybciej krąży po układzie. A przez to ze ma niską temperaturę wrzenia w sposób naturalny zabezpiecza przed przegrzaniem silnika ponad sto kilka stopni. 103 czy 105 stopni przez chwilę nie zabije żadnego silnika. Jedynie mrozy szkodzą. Ale do mrozów jeszcze daleko. Tomek -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
9	Data: Lipiec 10 2007 02:14:22
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: venioo
Tomek pisze: banner napisał: Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? destylowana i to na krotko, poniewaz jest tez cos takiego jak korozja. borygo ma chemie, ktora temu przeciwdziala. jak zaczniesz lac destylowana jak szalony, to po prostu kurde ci pordzewi w srodku i bedzie problem. jak polejesz mineralnej lub kranowy to jak Ci sie wytraci kamien, to spada jakosc chlodzenia, oraz moze uszkodzic sie np. termostat i masz koszta dodatkowe. juz pomijajac, ze dasz raz mocniej w palnik i nie zdąży schłodzić silnika i zrobisz sobie większe kuku. aha, ostatnia rzecz - spada temperatura wrzenia. więc generalnie może też Ci się przygotować. więc po prostu jak normalny człowiek - napraw wyciek ;) albo dolewaj borygo. na lato mozesz troche destylowanej dolac, ale pamietajac o tym, ze na zime wymieniasz wszystko, zeby Ci nie przymarzlo pewnej nocy... -- Witold Wladyslaw Wojciech Wilk mob:+48605066384/+48606124622 gg3211630 prr: giant boulder'02@13kkm \|ST-SO-SG\| pms/kc: citroen xantia mkI 2.0 8v 1995 258kkm/50kkm hydrokomfortowa :) On się pyta czy może lać kranówkę do chłodnicy a nie w formie kroplówki w żyłę. Może lać kranówkę do samochodu. Nie ma żadnej specjalnej korozji. Do korozji potrzebny jest tlen a nie woda. Z tym kamieniem to też nie jest tak ze po nalaniu kilku litrów mu zarośnie wszystko na amen. Setki litrów wody trzeba przepuścić przez czajnik żeby w nim się w sposób widoczny dla oka kamień wytracił. Na kamień jest poza tym prosty i bezpieczny sposób. Najmniejsze opakowanie kwasku cytrynowego, ze sklepu spożywczego, wsypane do chłodnicy, pojeżdżenie kilka dni i przepłukanie czystą wodą. Woda lepiej chłodzi niż inne płyny. Woda ma największe ciepło właściwe, może pochłonąć najwięcej ciepła na jednostkę masy. Ma mniejszą lepkość i szybciej krąży po układzie. A przez to ze ma niską temperaturę wrzenia w sposób naturalny zabezpiecza przed przegrzaniem silnika ponad sto kilka stopni. 103 czy 105 stopni przez chwilę nie zabije żadnego silnika. Jedynie mrozy szkodzą. Ale do mrozów jeszcze daleko. Tomek Przed przegrzaniem to moze i owszem, tylko jak zacznie wrzec w ukladzie zamknietum to bedzie takie cisnienie, ze gdzies uszczelke wydmucha lub pusci na zacisku weza. -- venioo
10	Data: Lipiec 05 2007 15:36:30
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Scyzoryk
Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? mozna lac byle nie zwykla wode tylko destylowana/demineralizowana -- Pozdr Scyzoryk Corolla E11 1.6 P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550
11	Data: Lipiec 05 2007 14:06:25
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: xXx
Witam, Mam Mazde 323 z 91 roku. Chłodnica trochę przecieka, średnio raz na 1-2 tygodnie trzeba dolać. Ostatnio nieco się poprawiło po uszczelniaczu. Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? Mozna tez lac najtanszy plyn do chlodnicy z marketu za 20 zl za 5 litrow. No chyba ze to tez za drogo. Jezdze na takim kilka lat i nic sie nie dzieje zlego. Do tego leje taki jaki akurat maja najtanszy, rozne firmy, kolory itp. Najlepiej to by bylo jednak uszczelnic wycieki, chociaz mnie sie tez nie chce, bo mi malo cieknie ;) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
12	Data: Lipiec 05 2007 19:56:38
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: J.F.
On Thu, 05 Jul 2007 06:14:26 -0700, banner wrote: Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? Mozna lac, ale oplakane skutki moga wystapic w listopadzie z pierwszym mrozem :-) J.
13	Data: Lipiec 06 2007 11:55:42
Temat: Re: Woda zamiast płynu Borygo?
Autor: Jakub Witkowski
banner pisze: Witam, Mam Mazde 323 z 91 roku. Chłodnica trochę przecieka, średnio raz na 1-2 tygodnie trzeba dolać. Ostatnio nieco się poprawiło po uszczelniaczu. Pytanie - czy w lecie mogę dolewać zwykłej wody z kranu, ewentualnie jakiejś mineralnej zamiast płynu Borygo? Czy to może mieć jakieś opłakane skutki? Nie jest to żuk ani warszawa, więc woda nie jest zbyt dobrym pomysłem. A już zwłaszcza mineralka czy kranówka. Demineralizowana przynajmniej nie osadzi ci kamienia, ale i tak może dość łatwo zawrzeć, i nie zapobiegnie korozji. -- Jakub Witkowski \| Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny \| nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl \| lub całości poglądom ich Autora.