Instalację LPG (wtrysk sekwencyjny) mam od sierpnia 2008 czyli ok. 5 miesięcy. Zrobiłem na niej jakieś 4tyś.
Pojawił się problem z wolnymi obrotami, albo falowały, albo przy wysprzęgleniu potrafił zgasnąć. Co ciekawe, przynajmniej wg mnie, to że problemy te występowały przy nagrzanym silniku, dopóki nie złapał odpowiedniej temperatury (90C) nic się nie działo i jeszcze do tego występowało niesystematycznie.
Pojechałem na Firlejowską gdzie gaz zakładałem na regulację. Tylko wjechałem do nich do garażu zauważyli, że silnik nie równo pracuje, "wiedzą co jest grane - od 3-4 tygodni przyjeżdżają do nich klienci z takimi samymi problemami. Przyczyną jest zanieczyszczony gaz." Wyjęli wtryskiwacze i poszli je niby oczyścić. Po założeniu i jakieś tam kontroli na kompie, usłyszałem że wszystko jest już w porządku. Na koniec zapytałem tylko jak to jest, że w instalce są bodajże 2 filtry, które powinny zanieczyszczenia zatrzymać i tego nie robią? Niestety w odpowiedzi pokazano mi jakąś zabrudzoną kartkę papieru, na której to niby widać to coś co teraz "zatyka" m. in. wtryski lpg.
Faktem jest, że od miesiąca w/w problemy nie pojawiły się.
Czy faktycznie przyczyną niedomagań był słabej jakości gaz czy może jakiś problem z wtryskiwaczami?
Będę wdzięczny za opinie.
--
Pozdrawiam. Marcin.

Instalację LPG (wtrysk sekwencyjny) mam od sierpnia 2008 czyli ok. 5
miesięcy. Zrobiłem na niej jakieś 4tyś.
Pojawił się problem z wolnymi obrotami, albo falowały, albo przy
wysprzęgleniu potrafił zgasnąć. Co ciekawe, przynajmniej wg mnie, to że
problemy te występowały przy nagrzanym silniku, dopóki nie złapał
odpowiedniej temperatury (90C) nic się nie działo i jeszcze do tego
występowało niesystematycznie.
Pojechałem na Firlejowską gdzie gaz zakładałem na regulację. Tylko
wjechałem do nich do garażu zauważyli, że silnik nie równo pracuje,
"wiedzą co jest grane - od 3-4 tygodni przyjeżdżają do nich klienci z
takimi samymi problemami. Przyczyną jest zanieczyszczony gaz." Wyjęli
wtryskiwacze i poszli je niby oczyścić. Po założeniu i jakieś tam kontroli
na kompie, usłyszałem że wszystko jest już w porządku. Na koniec zapytałem
tylko jak to jest, że w instalce są bodajże 2 filtry, które powinny
zanieczyszczenia zatrzymać i tego nie robią? Niestety w odpowiedzi
pokazano mi jakąś zabrudzoną kartkę papieru, na której to niby widać to
coś co teraz "zatyka" m. in. wtryski lpg.
Faktem jest, że od miesiąca w/w problemy nie pojawiły się.
Czy faktycznie przyczyną niedomagań był słabej jakości gaz czy może jakiś
problem z wtryskiwaczami?
Będę wdzięczny za opinie.
--
Pozdrawiam. Marcin.

Mam to samo w Zafirze 2.2 i też nie wiem o co chodzi.
Jaką instalację masz zamontowaną? Może tu jest pies pogrzebany....

PiotrO

Mam to samo w Zafirze 2.2 i też nie wiem o co chodzi.
Jaką instalację masz zamontowaną? Może tu jest pies pogrzebany....

BMW 730i (sekwencja) i jest to samo. Wszystko zaczyna się wraz z zatankowaniem kiepskiej jakości gazu.

Gaz z BP/Statoila/Shella jest OK.

--
maniac @ vista ultimate

Hello maniac !:

Mam to samo w Zafirze 2.2 i też nie wiem o co chodzi.
Jaką instalację masz zamontowaną? Może tu jest pies pogrzebany....

BMW 730i (sekwencja) i jest to samo. Wszystko zaczyna się wraz z zatankowaniem kiepskiej jakości gazu.

Nie mam takich problemów nawet na kiepskim gazie Scorpio Cosworth V6 instalka BRC Sequent. Przejechane ok. 100 tys na gazie głównie w PL.

Falować to może przy zmianie składu gazu, ale tylko na benzynie i tylko chwilkę na zimnym silniku. Potem się doregulowuje.

Ale uwaga - w niektórych autach jest mały regulowany bypass zaworu regulacji wolnych obrotów. To też się ustawia, i też czasem potrafi się zanieczyścić.

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

maniac pisze:

BMW 730i (sekwencja) i jest to samo. Wszystko zaczyna się wraz z zatankowaniem kiepskiej jakości gazu.

Poprawia się po zatankowaniu "lepszego" gazu? Czy wymaga jakiegoś czyszczenia?

--
Pozdrawiam. Marcin.

PiotrO pisze:

Mam to samo w Zafirze 2.2 i też nie wiem o co chodzi.

To samo? Tzn.?
Chodziło mi głównie o to, czy możliwe jest takie zanieczyszczenie wtryskiwaczy po tak małym przebiegu, biorąc jeszcze pod uwagę to, że gaz tankowałem na Orlenie. Po wizycie u gazowników miesiąc temu problemu nie ma.

Jaką instalację masz zamontowaną? Może tu jest pies pogrzebany....

Reduktor Zavoli, "komputer" firmy Lecho, wtryskiwacze PLANIJet - www.zavoli.pl


--
Pozdrawiam. Marcin.

To samo? Tzn.?
Chodziło mi głównie o to, czy możliwe jest takie zanieczyszczenie
wtryskiwaczy po tak małym przebiegu, biorąc jeszcze pod uwagę to, że gaz
tankowałem na Orlenie. Po wizycie u gazowników miesiąc temu problemu nie
ma.

Jaką instalację masz zamontowaną? Może tu jest pies pogrzebany....

Reduktor Zavoli, "komputer" firmy Lecho, wtryskiwacze PLANIJet -
www.zavoli.pl


--
Pozdrawiam. Marcin.

Tak samo zachowuje się silnik na gazie... gdy nie jest rozgrzany pracuje
nierówno i gaśnie. Po osiągnięciu 80st C jest wszystko "prawie" OK.
Pytam o instalację, bo może taka sama... jednak ja mam wtryskiwacze Valtek i
centralka Stag-300.

Chyba Maniac ma rację, po tankowaniu na BP było ok, myślałem jednak że to
zbieg okoliczności i coś się mu poprzestawiało na chwilę.
Zatankuje ponownie i uważniej się przyjrzę ..

Pozdr
PiotrO

PiotrO pisze:

Tak samo zachowuje się silnik na gazie... gdy nie jest rozgrzany pracuje nierówno i gaśnie. Po osiągnięciu 80st C jest wszystko "prawie" OK.

U mnie było odwrotnie. Źle było po rozgrzaniu silnika.

--
Pozdrawiam. Marcin.

Hello cq !:

Tak samo zachowuje się silnik na gazie... gdy nie jest rozgrzany pracuje nierówno i gaśnie. Po osiągnięciu 80st C jest wszystko "prawie" OK.

U mnie było odwrotnie. Źle było po rozgrzaniu silnika.

No to sterowanie coś zawodzi. Podepnij analizator spalin w czasie jazdy albo przynajmniej dobry woltomierz na sondę lambda. Na postoju też - jak faluje.

Z doświadczenia - nawet na najgorszym syfiastym gazie da się jechać, ale osiągi potrafią spaść wyczuwalnie (mam 200 KM) no i spala do 2100 więcej.

Ale nierównej pracy jeszcze nigdy nie miałem.

Aha - żebyś katalizatora nie załatwił .....

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1

Grzegorz pisze:

Hello cq !:

Tak samo zachowuje się silnik na gazie... gdy nie jest rozgrzany pracuje nierówno i gaśnie. Po osiągnięciu 80st C jest wszystko "prawie" OK.

U mnie było odwrotnie. Źle było po rozgrzaniu silnika.

No to sterowanie coś zawodzi. Podepnij analizator spalin w czasie jazdy albo przynajmniej dobry woltomierz na sondę lambda. Na postoju też - jak faluje.

Z doświadczenia - nawet na najgorszym syfiastym gazie da się jechać, ale osiągi potrafią spaść wyczuwalnie (mam 200 KM) no i spala do 2100 więcej.

Ale nierównej pracy jeszcze nigdy nie miałem.

Aha - żebyś katalizatora nie załatwił .....

pzdrw.

Winowajcą wg moich gazowników były zanieczyszczenia w gazie, które wg mnie powinny osadzić się na filtrach a nie doprowadzić do "zabrudzenia" wtryskiwaczy, tym bardziej, że miało to miejsce po 4kkm przebiegu od założenia LPG. Po "niby" oczyszczeniu wtryskiwaczy (w co za bardzo nie chce mi się wierzyć) wszystko wróciło do normy i silnik na gazie ładnie trzyma obroty i nie zdarzyło się żeby zgasł.

--
Pozdrawiam. Marcin.

Hello cq !:

Chodziło mi głównie o to, czy możliwe jest takie zanieczyszczenie wtryskiwaczy po tak małym przebiegu, biorąc jeszcze pod uwagę to, że gaz tankowałem na Orlenie.

A to nie ma ni/c do rzeczy - na Orlenie też syf bywa .....

Jaką instalację masz zamontowaną? Może tu jest pies pogrzebany....

Reduktor Zavoli, "komputer" firmy Lecho, wtryskiwacze PLANIJet - www.zavoli.pl

Ja mam Keihiny, raz przemywałem benzyną, ale jak się okazało, były czyste. Po 60 kkm - profilaktycznie.

Podstawa, to dobre filtry. No i dobre wtryski - a tu różnie bywa, teraz jest moda na oszczędzanie :-D !

pzdrw.
--
Grzegorz

maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1