Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver
1 | Data: Maj 15 2011 07:56:59 |
Temat: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | |
Autor: Lisciasty | Odbyłem przejażdżkę nad morze i z powrotem, jazda jak to u nas, z 2 |
Data: Maj 15 2011 17:12:46 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: 085 | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości Udało mi się opędzić całość na jednym baku, dystans 1150 km, średnia takie niskie czy takie wysokie ? 1Z w vw palil 4 i 3/4 litra z 3 osobami na pokladzie plus kierownik i troche bagazu na rutynowej trasie Szczecin - Beskidy - z tym, ze jechano przepisowo i nie przekraczano 100 kmh. S3 jeszcze wtedy nie bylo :) p, zul 3 |
Data: Maj 15 2011 10:01:28 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 15 Maj, 17:12, "085" wrote: takie niskie czy takie wysokie ? Bez wiedzy o średniej prędkości to można sobie gdybać, gdybym trzymał średnią 50 to pewnie bym spalił pod 4 litry :> Jak dla mnie 4,7 to mało zważywszy na dość upierdliwe przepychanie się przez korki i światła (Bydgoszcz, Gniezno, Poznań, Leszno, Rawicz i pomniejsze), ale nie twierdzę że nie da się zejść na niższy poziom, tylko wtedy zamiast 8 godzin bym jechał 11 :> L. 4 |
Data: Maj 15 2011 19:15:12 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: 085 | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości On 15 Maj, 17:12, "085" wrote: takie niskie czy takie wysokie ? Bez wiedzy o średniej prędkości to można sobie gdybać, gdybym trzymał średnią 50 to pewnie bym spalił pod 4 litry :> Nie krzyw sie tak bo Ci tak zostanie ;)) Srednia dla wspomnianego 1Z - 60 kmh, bo 472 km w ~ 8 h. Jak dla mnie 4,7 to mało zważywszy na dość upierdliwe przepychanie się przez korki i światła (Bydgoszcz, Gniezno, Poznań, Leszno, Rawicz i pomniejsze), Na przyszlosc, odcinek wielkopolski polecam nie przez Bdg - Gniezno - Poznan tylko Bdg - Naklo n. Notecia - Wagrowiec - M. Goslina - Poznan - DK11 kier. Bytom - A2 kier. Swiecko (obwodnica poludniowa Poznania) - DK5 i dalej na Leszno. Korkow nie bedzie, raczej furmanki :) Jezeli nie jezdzisz z predkoscia maksymalna, czasowo wyjdzie lepiej jechac wojewodzkimi. p, zul 5 |
Data: Maj 15 2011 19:16:53 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: 085 |
6 |
Data: Maj 15 2011 10:24:56 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 15 Maj, 19:16, "085" wrote: Zapomnialem spytac, ile koni ma Twoj silnik, bo wychodzily w conajmniej 3 105 kuni. Normalnie pali od 5,5 do 7, podobnej trasy jak opisywana nie robiłem jeszcze, raz jechałem do Warszawy i z powrotem, średnia mi wyszła chyba 50 a spalanie 5. Tylko te 2 trasy są diametralnie różne :> Pzdr. L. 7 |
Data: Maj 15 2011 17:32:48 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Krzysztof 45 | Lisciasty napisał(a): Udało mi się opędzić całość na jednym baku, dystans 1150 km, średniaTo dla porównania podam jak to u mnie wychodzi. Omega kombi 2,5 DTI z wrocka nad morze w sezonie wakacyjnym, tez nabitej na maxa namioty i takie tam graty, klima, wychodzi średnia 72km/h, a z użycie 6,8-7l/100km. -- Krzysiek 8 |
Data: Maj 15 2011 20:33:49 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Olo | W dniu 2011-05-15 16:56, Lisciasty pisze: Opony bardziej ciche niż zajechane już pirelli, prelli to badziew 9 |
Data: Maj 15 2011 20:48:03 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Olo" napisał w wiadomości W dniu 2011-05-15 16:56, Lisciasty pisze:Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale zużyły się wyjątkowo szybko - przy wymianie ok. 4 mm po niecałych 30 tys.. Goodyeary z kolei były rewelacyjne na suchym, tragiczne na mokrym ale przejechały 110 tys i wymieniłem nie ze względu na zużycie, ale wiek. Podobnie micheliny, które miałem do nowości przez szesć lat na aucie - po ponad 60 tysiącach ok. 6 mm bieżnika (a np.teraz mam dunlopy, które po ok. 18 tys.mają 5,5-6 mm, choć trzymają się nieźle i na suchym i na wodzie) - nie były masakrycznie zużyte, ale na wodzie niestety przestały sobie radzić. We wszystkich przypadkach mowa o letnich. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg 10 |
Data: Maj 15 2011 21:19:31 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Olo | W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze: Moje były niezłe (powiedzmy okolice wyższej średniej jakości), ale ja jeszcze szczerze mówiąc nie słyszałem pozytywnych opinii o pierlli :) Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat, ściągnąłem je szybciej niż założyłem, a powodem był fakt, że auto jechało jak chciało i skręcało tak jak koleiny szły :) na trasie to było mega niebezpieczne, musiałem kurczowo trzymać kierownicę. Dramat. 11 |
Data: Maj 15 2011 21:40:48 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-05-15 21:19, Olo pisze: W dniu 2011-05-15 20:48, Yogi(n) pisze: To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000. Ja swego czasu również miałem jakieś letnie pirelli i to był dramat, Nic konkretnego nie napisałeś. Może samochód się na kurnik nadawał... 12 |
Data: Maj 15 2011 22:03:00 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Olo | W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze: To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000. nic konkretnego nie napisałeś, no ale cóż czytam tylko o P3000, że są dla samobójców na mokrej nawierzchni i głośne jak stado żurawi... Cytuję: "o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z nowym samochodem i sprzedałem przy pierwszej okazji. Opony są straszliwie głośne (ZNACZNIE głośniejsze od zimówek), na mokrym jeździ się na nich jak na łyżwach (dość powiedzieć że zrywają przyczepność przy umiarkowanym ruszaniu - a przy silniku 1.1 54KM to już wyczyn). W zakręty, na których wcześniej (podobnej klasy samochodem) ze sporym marginesem bezpieczeństwa wchodziłem w deszczu ok. 100 km/h na tych oponach z biciem serca udawało się wjechać max 70 km/h. Dodatkowo moich opon nie dało się wyważyć - przy prędkościach powyżej 90m/h wibracje były nie do zniesienia. Serwis Fiata oczywiście powiedział, że jak mi się nie podobają to mogę sobie kupić nowe... I to też zrobiłem - dopłaciłem 150 zł i wymieniłem na Uniroyale - są 10x lepsze! - w końcu usłyszałem jak pracuje silnik;). I z niecierpliwością czekam na piewszy deszcz;) Wniosek: WYSTRZEGAJCIE SIĘ TYCH OPON!!!"
być może, ale po zmianie opon na inne nagle zaczął prawidłowo się prowadzić, ciekawe... 13 |
Data: Maj 15 2011 13:29:33 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 15 Maj, 22:03, Olo wrote: "o NAJGORSZE OPONY na jakich w życiu jeździłem!!!! Dostałem je wraz z To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami, fakt były zauważalnie głośniejsze ale nawet na mokrym nie miałem problemów z ruszaniem i hamowaniem. Może ten koleś kupił zbyt wąskie i dziwił się że nie trzymają? Pzdr. L. 14 |
Data: Maj 15 2011 22:31:54 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Olo | W dniu 2011-05-15 22:29, Lisciasty pisze: To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami, bardzo możliwe :) 15 |
Data: Maj 15 2011 22:35:03 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości To już jakieś bzdety chyba, ja też miałem te opony przed michałami, Wszystko trzeba odnieść do jakiejś miary, punktu - a poniewaz nie ma opony absolutnej, można porównywać do innych. Ja tez twierdzę, że pirelli były stanowczo lepsze na mokrej nawierzchni od goodyearów (niestety, operuję markami, bo modeli nie pamiętam), ale micheliny lepiej radziły sobie od obu. Może tamtem gość miał jakieś super hiper wypasione opony (dowolnej marki) i w porównaniu z nimi wypadały słabo? Ale z pewnością nie można o nich napisać aż tak krytycznie, bo po prostu nie były złe, a raczej wręcz przeciwnie. Możliwe też, że różne rozmiary na różnych autach zachowują się się diametralnie inaczej, choć raczej wątpię, żeby różnice były aż tak znaczne. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg 16 |
Data: Maj 16 2011 10:48:50 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-05-15 22:03, Olo pisze: W dniu 2011-05-15 21:40, Artur Maśląg pisze: Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie. no ale cóż czytam tylko o P3000, że są Aha, świetny materiał, który dokładnie nic nie mówi na temat jakości opony. 17 |
Data: Maj 16 2011 13:49:09 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Olo | On 2011-05-16 10:48, Artur Maśląg wrote: W dniu 2011-05-15 22:03, Olo pisze: aha, no to świetnie, już się zmartwiłem...
hahah a co ci więcej potrzeba? badań labolatoryjnych składu mieszanki? do mnie 100 x bardziej przemawia krytyczna opinia kogoś, kto czegoś używał i miał świadomość czego używał, a takich jest na prawdę wielu... 18 |
Data: Maj 16 2011 14:15:25 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-05-16 13:49, Olo pisze: Zmartwię Cię - pisałem o tym już dawno i to dość konkretnie. To jakby nie mój problem.
Rewelacje w stylu "onetowym" zdecydowanie mają zerową w zasadzie wartość merytoryczną. badań labolatoryjnych składu mieszanki? Tak, tak - szczególnie na takich portalach, jak i w ogóle w internecie. ADAC jest zdaje się źródłem dużo bardziej miarodajnym. Pozwolę sobie zostać przy swojej opinii, popartej własnym doświadczeniem, wrażeniami i doświadczeniami osób, które są dla mnie wiarygodne w tej materii oraz testami np. właśnie rzeczonym ADAC. Jeżeli Ty wolisz opierać swe opinie na podstawie internetowych pokrzykiwań to wolna droga... 19 |
Data: Maj 15 2011 22:18:47 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości W dniu 2011-05-15 21:19, Olo pisze: O i to był chyba mój model (miałem je od 2006 do 2009). Zachowywały się b. poprawnie i na mokrym i na suchym, ale do goodyearów na suchym trochę im brakowało, za to na mokrym dużo lepiej. No i to zużycie... (choć i tak były ze dwa razy trwalsze od dunlopów). -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg 20 |
Data: Maj 16 2011 10:25:05 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Robert_J | To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000. To chyba żart ;-). Pozytywną opinię o tych oponach mogli napisać najwyżej posiadacze pieców opalanych gumą... P3000 były najgorszymi oponami, jakie w życiu użyłem. Auto przy byle mżawce jechało jak chciało (niestety rzadko pokrywało się to z tym, co ja chciałem), hamowanie to masakra, lekki łuk na wigotnej jezdni i dusza na ramieniu. Na dodatek po trzecim sezonie zaczeły na wszystkich czterech wychodzić z boków bąble. Jeden pękł mi dosłownie 200 metrów od warsztatu, dojechałem na uciekającym powietrzu :-). 21 |
Data: Maj 16 2011 11:00:03 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2011-05-16 10:25, Robert_J pisze: To pewnie mało słyszałeś - bardzo pozytywna opinia o np. P3000. Nie wątpię - taki ADAC zapewne z tego korzysta. 22 |
Data: Maj 16 2011 00:40:19 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: DJ | Tydzień przed podróżą zmieniony olej z filtrem, filtr ale w tym zakresie prędkości chyba jednak Moze dlatego, ze nigdy wczesniej nie "psikales" na 3 bary. Trzeba bylo "psiknac" na 4 albo 5 barow to by bylo pewnie jeszcze mniejsze. Pozdrawiam DJ 23 |
Data: Maj 15 2011 23:39:34 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 00:40, "DJ" wrote: Moze dlatego, ze nigdy wczesniej nie "psikales" na 3 bary. Trzeba bylo 50 tys. km na pirelli przejechałem na 3 barach, więcej raczej nie ma sensu bo opona przy tym ciśnieniu nie jest już wybrzuszona u dołu (co miało miejsce przy 2,2 bara), poza tym na oponie stoi że max to 3,5 więc chyba bałbym się :> L. 24 |
Data: Maj 16 2011 08:34:47 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Vlad The Ripper | Niezły wynik, ale podejrzewam, ze przegiąłeś z tym psiknięciem 3 barów. Może 25 |
Data: Maj 15 2011 23:45:24 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 08:34, "Vlad The Ripper" <os^ Niezły wynik, ale podejrzewam, ze przegiąłeś z tym psiknięciem 3 barów. Może Z tym 2,2 to według mnie jest lipa, tzn. gumiarze tyle dają bo tyle się daje od zawsze. U mnie przy 2,2 opona jest wyraźnie zaokrąglona u dołu, tak z przodu jak i z tyłu. Jak pisałem wyżej, pirelki też użytkowałem na tym ciśnieniu i zjechały się równomiernie. Samochód przejąłem od teścia, opony były już trochę zużyte, ja zrobiłem na nich dodatkowo około 50 tys. i wymieniłem jak zostało około 1mm do znacznika; oglądałem specjalnie u gumiarza, wytarte były równo na całej powierzchni. Oczywiście gumiarz napompował mi nowe na 2,2 bo panie, środek się panu wytrze w tej oponie, kolejny bzdet powtarzany od zawsze :P L. 26 |
Data: Maj 16 2011 08:54:37 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości On 16 Maj, 08:34, "Vlad The Ripper" <os^ Niezły wynik, ale podejrzewam, ze przegiąłeś z tym psiknięciem 3 barów. Może Z tym 2,2 to według mnie jest lipa, tzn. gumiarze tyle dają bo tyle Nie - bo tak każe instrukcja do samochodu. U mnie przy 2,2 opona jest wyraźnie zaokrąglona u Ale to nie chodzi o zużycie równomierne czy nie, tylko o przyczepność. Producent samochodu raczej sam sobie tego nie wymyśla bez powodu, zwłaszcza że chyba żaden nie każe dmuchać do 3 atm przy zwykłej osobówce. Mądrości w stylu że ty wiesz lepiej możesz sobie darować. 27 |
Data: Maj 16 2011 00:29:35 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 08:54, "Cavallino" wrote: Nie - bo tak każe instrukcja do samochodu. A jakby Ci instrukcja do samochodu kazała lać tylko castrola i pompować koła azotem to byś tak robił? Nie wiem czym się kierowali ludzie piszący tą instrukcję, w instrukcji do kangura którym jeździłem jakiś czas temu stało, żeby pompować do 3,0. Masa własna kangura 1330 kg masa całkowita 1830 kg. Masa własna octavii 1310 kg masa całkowita 1970 kg. Ale to nie chodzi o zużycie równomierne czy nie, tylko o przyczepność. A jaką mądrość masz na potwierdzenie, że pompując do 3 barów mam gorszą przyczepność? 2 lata temu dzieliłem się wynikami z doświadczenia, link poniżej: http://tinyurl.com/5so8owd Jak będzie czas to zrobię to samo z octavią, tylko podjadę testowo do 3,5 bara. L. 28 |
Data: Maj 16 2011 09:58:56 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości On 16 Maj, 08:54, "Cavallino" wrote: Nie - bo tak każe instrukcja do samochodu. A jakby Ci instrukcja do samochodu kazała lać tylko castrola i Nie zastanowiło Cię, że jednak nie każe, a pompować koła to 2 z hakiem tak? Nie wiem czym się kierowali ludzie piszący tą instrukcję, w instrukcji Zapewne oponą do ciężarówek, nagminnym przeładowywaniem, nieistotnością prowadzenia się na żyletkach. Ale to nie chodzi o zużycie równomierne czy nie, tylko o przyczepność. A jaką mądrość masz na potwierdzenie, że pompując do 3 barów mam Ja nie mam, wierzę w producentów samochodów, nie wierzę w ich spisek. 29 |
Data: Maj 16 2011 01:27:49 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 09:58, "Cavallino" wrote: Nie zastanowiło Cię, że jednak nie każe, a pompować koła to 2 z hakiem tak? Oczywiście że tak i przez wiele lat się do tego stosowałem. Zawsze jednak wkurwiało mnie to wybrzuszenie opony na dole, które minimalizowało się po dopompowaniu nieco wyżej, więc zacząłem badania w kierunku 3 barów :> Zapewne oponą do ciężarówek, nagminnym przeładowywaniem, nieistotnością Opona jak opona, nic specjalnego i ciężarowego w niej nie było. Nagminne przeładowanie raczej nie występuje u Niemiaszków (kangur był brany z wypożyczalni we Frankfurcie), a co do prowadzenia to jak na taką budę brak zastrzeżeń, mam wrażenie że prędzej by się przewrócił niż opona by puściła (pozwoliłem sobie podpędzić go testowo do 160 km/ h na autobanie, trzymał się drogi idealnie). Ja nie mam, wierzę w producentów samochodów, nie wierzę w ich spisek. A czy ja pisałem o spisku? Pewnie 2,2 jest wygodne dla każdego, uniwersalne i każdy "wie" że tyle się psika. L. 30 |
Data: Maj 16 2011 11:48:19 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości news: Ja nie mam, wierzę w producentów samochodów, nie wierzę w ich spisek. A czy ja pisałem o spisku? Pewnie 2,2 jest wygodne dla każdego, Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia. Czasem 2,2 czasem 2,0, ostatnio 2,4. 3.0 nie widziałem nigdzie, poza Żukiem. I tak każda wartość jest brana z tabeli, albo z naklejki na samochodzie (również przez gumiarzy), więc co za problem żeby tam napisać 3,0 jakby to miało być lepsze? 31 |
Data: Maj 16 2011 03:13:08 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 11:48, "Cavallino" wrote: I tak każda wartość jest brana z tabeli, albo z naklejki na samochodzie Nie mam pojęcia, nie jestem projektantem samochodów :> Ja tylko piszę o swoich odczuciach i doświadczeniach i póki co nie widzę wad stosowania 3,0 a widzę wady 2,2 więc po co na siłę trzymać się instrukcji? Pzdr. L. 32 |
Data: Maj 16 2011 12:53:19 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości On 16 Maj, 11:48, "Cavallino" wrote: I tak każda wartość jest brana z tabeli, albo z naklejki na samochodzie Nie mam pojęcia, nie jestem projektantem samochodów :> A skąd przekonanie że to są wady które da się zobaczyć wcześniej niż w sytuacji podbramkowej na drodze? a widzę wady 2,2 Jakie? 33 |
Data: Maj 16 2011 13:17:10 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: 085 | Użytkownik "Cavallino" napisał w a widzę wady 2,2 Przede wszystkim musimy rozwazyc, co chcemy osiagnac. Czy jazda w jedna - dwie osoby po dobrych drogach ? Czy jazda po bocznych drogach z malym obciazeniem czy tez duzym ? Nie ma uniwersalnego rozwiazania. Dwa gumowe spostrzezenia z autopsji: zimowe jakiestam barumy (195 80)"nawet" przy 2.2 bara chwialy sie na boki, tak ze trzymanie bylo kiepskie, teraz pirelli P6000 przy 2.0 bara "sie nie chwieja". Musi pireli lepsze sa ;) Wpadam w ostre dziury na drodze w nocy: opona nabita 2.0 ugina sie tak, ze dochodzi do felgi - guma rozcieta, felga wgieta. Pytanie - czy ktos mi na pismie zareczy, ze jakby bylo 2,5 bara albo 3,0 jak sugeruje kolega - czy krawedz dziury nie doszlaby do felgi ? Za duzo gdybania - jakie auto, z jakim obciazeniem, na jakich gumach itp. Polecam wymieniac doswiadczenia i nie obrazac sie na siebie - jak komus pompowanie sluzy, niech dyma. Z kolei na piaszczystej czy wyboistej drodze bez asfaltowej nawierzchni jazda na nizszym cisnieniu dzieki zwiekszeniu powierzchni tarcia poprawia przyczepnosc. Po cos w koncu wymyslono bedloki ;) p, zul 34 |
Data: Maj 16 2011 13:10:32 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Przemysław Czaja |
Ja tylko piszę o swoich odczuciach i doświadczeniach i póki co nie Po napompowaniu do 3,0 nie czujesz, że auto "twardo" wybiera nierówności? Może tu jest pies pogrzebany i opona z właściwym ciśnieniem w stosunku do obciążenia spełnia również rolę tłumika nierówności? Zbyt twarda będzie przenosić wszystkie obciążenia na zawieszenie, które mam wrażenie wczesniej się wtedy zużyje ( to tylko moja teoria, nie poparta żadnymi badaniami) 35 |
Data: Maj 16 2011 04:15:21 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 13:10, "Przemysław Czaja" wrote: Po napompowaniu do 3,0 nie czujesz, że auto "twardo" wybiera Octavia ogólnie jest twarda, ale zwiększonej twardości nie odnotowałem. Od nowości nastukane 180 tys. km (z czego ponad 50 tys. na 3,0) a w zawieszeniu wymieniane jedynie odboje z tyłu, destrukcyjnego wpływu na zawieszenie póki co nie widać. Pzdr. L. 36 |
Data: Maj 16 2011 13:17:35 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Przemysław Czaja |
Od nowości nastukane 180 tys. km (z czego ponad 50 tys. na 3,0) a w Czyli moja teoria do d... :) Pozdrówki 37 |
Data: Maj 16 2011 06:58:49 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 13:17, "Przemysław Czaja" wrote: Czyli moja teoria do d... :) Niekoniecznie, być może to zależy od modelu samochodu albo ja mam szczęście i nic się nie posypało :] Wyciąganie wniosków na podstawie jednego przypadku jest takie sobie. L. 38 |
Data: Maj 16 2011 19:07:40 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach ene rgy saver | Autor: Tomasz Gorbaczuk | Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino napisał(a): Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia. Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył.. Opony 215/50/R17 Pzdr TG 39 |
Data: Maj 16 2011 21:42:01 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Cavallino | Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino napisał(a): Jakoś chyba nie bardzo, bo ja w różnych autach mam różne ciśnienia. Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył. Czyli dużo zależy od masy i ładowności jak widać. Ja zawsze miałem mniejsze auta niż C4 GP. 40 |
Data: Maj 16 2011 13:06:03 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 21:42, "Cavallino" wrote: >Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył. Fakt, cholernie dużo zależy, masa ledwie 17% większa niż octavii a jak widać zalecają 3,4 bara :> L. 41 |
Data: Maj 16 2011 22:08:59 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Cavallino | Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości On 16 Maj, 21:42, "Cavallino" wrote: >Ja w C4 Grand Picasso mam podane na drzwiach 3.4 bara przód i 3.2 tył. Fakt, cholernie dużo zależy, masa ledwie 17% większa niż octavii Dopuszczalna całkowita? No to musieli założyć dużo większy margines przeładowania, bo możłiwe 7 osób na pokładzie to jednak nie w kij dmuchał. 42 |
Data: Maj 16 2011 23:06:20 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach ene rgy saver | Autor: Tomasz Gorbaczuk | Dnia 16-05-2011 o 22:06:03 Lisciasty napisał(a): On 16 Maj, 21:42, "Cavallino" wrote: Mój C4 GP ma masę własną 1637kg, max masa całkowita 2325kg. Pzdr TG 43 |
Data: Maj 16 2011 20:54:08 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Lisciasty | On 16 Maj, 23:06, "Tomasz Gorbaczuk" wrote: Mój C4 GP ma masę własną 1637kg, max masa całkowita 2325kg. To zrobili mnie w ciula w jakimś katalogu który znalazłem naprędce, więc wychodzi jakieś 25% więcej. L. 44 |
Data: Maj 16 2011 22:12:52 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach energy saver | Autor: Marek P. | Tomasz Gorbaczuk wrote: Dnia 16-05-2011 o 11:48:19 Cavallino Pusty czy na pełnym obciążeniu? W Focusie jest 2,8 z tyłu ale przy pełnym obciążemiu. 45 |
Data: Maj 16 2011 23:03:32 | Temat: Re: Wrażenia z jazdy na nowych michelinach ener gy saver | Autor: Tomasz Gorbaczuk | Dnia 16-05-2011 o 22:12:52 Marek P. napisał(a): Tomasz Gorbaczuk wrote: Dla pustego - 2,5 przód i 2,5 tył, dla 5 osób lub do jazdy po autostrdzie 3,4 - 3,2. Jak miałem z przodu 2,5 - wyglÄ dał jakbym miał "flaka" - opona mocno była "ugieta". Pzdr TG |