Witajcie!

W sobotę muszę być na 15-tą w Rabce.
Coś mi mówi, że Kraków należy omijać szerszym łukiem niż obwodnica :), zatem stawiam na drogę Oświęcim, Sucha Beskidzka. Ponieważ jadę z Wrocławia chciałbym prosić o wskazówkę, jak najszybciej przebrnąć przez Śląsk (zjechać z A4 w Gliwicach, Rudzie Śl. czy jak).

A może wycierpieć swoje i jechać do końca A4, bo i tak będzie to najszybciej?

Pozdrawiam
R.

Użytkownik "Rafał Zawierta"  napisał w wiadomości

Wrocławia chciałbym prosić o wskazówkę, jak najszybciej przebrnąć przez Śląsk (zjechać z A4 w Gliwicach, Rudzie Śl. czy jak).

Użytkownik "JKK"  napisał w wiadomości

Dzisiaj było info o dalszych utrudnieniach na A4 w Katowicach (zamknięcie
jednego pasa)

W sobotę muszę być na 15-tą w Rabce.
Coś mi mówi, że Kraków należy omijać szerszym łukiem niż obwodnica :),
zatem stawiam na drogę Oświęcim, Sucha Beskidzka. Ponieważ jadę z
Wrocławia chciałbym prosić o wskazówkę, jak najszybciej przebrnąć przez
Śląsk (zjechać z A4 w Gliwicach, Rudzie Śl. czy jak).

A może wycierpieć swoje i jechać do końca A4, bo i tak będzie to
najszybciej?

Dnia Thu, 7 Aug 2008 21:51:59 +0100, Klaudiusz "gALL" napisał(a):

Mozesz jechac A4 do Gliwic, odbic na Tychy

Adam Franik pisze:

> Podsumowując:
>
> Trasa nie jest zła pod warunkiem ze odpowiada Ci tempo 60-70km/h.
> Generalnie bez korków, ale prędkość średnia też rewlacyjna nie będzie. Info
> jest z zeszłego roku i lat poprzedzających i jedyne co sie moglo zmienic,
> to jakis remont powodujacy korek, o którym nie wiem.
>

No właśnie... na odcinku Maków aż do zakopianki jest remont drogi i tak co 3-5 km masz mijanki długie na kolejne 2-3km. Korki gwarantowane, wcale nie małe...
Jechałem ten odcinek końcem lipca więc nie licz że wiele się zmieniło... :(
Zakładając jazdę do końca a4 masz zwężenie w gliwicach, ale są 2 pasy i korków niema. Na zwężenie w katowicach się szczęśliwie jeszcze nie załapiesz, za to postoisz w mysłowicach (jaworznie?) chwilę no i w chrzanowie mniej więcej tyle samo. Niech jeszcze ktoś napisze jak jest z obwodnicą kraka bo nie byłem tam od maja...

Acha,
jadąc jak koledzy sugerują, z gliwic na oświęcim via tychy załapiesz się na objazdy w mikołowie i trochę tam stracisz ale bez tragedii.




--
Pozdrawiam:
juhass
gliwice/trzebinia

Dnia Thu, 07 Aug 2008 21:42:28 +0200, Rafał Zawierta napisał(a):

Ja bym pojechal a4 do zjazdu na zabrze/ruda śl. Na tym zjeździe w prawo, na
poludnie. Dojedziesz do drogi nr 44. Na swiatlach w lewo i później drogą 44
aż do Zatoru i dalej do Wadowic. Do OŚwięcimia luzik, szeroko, wzglednie
płasko, mozna śmiało jechać. Nie znasz drogi wiec wiec odcinek
Oswiecim-Wadowice to bedzie jeden wielki wkurw. Droga się bardzo wije i jak
nie wniesienie to zakret. Możesz zapomniec o jakimś większym wyprzedzaniu.
Chyba że masz mocne auto i mocne nerwy. Za wadowicami da sie troche
podgonic, ale bez CB bym nie ryzykowal bo tam maja coś zielonego,
tajniackiego (Passat albo Bora). Dalej od Suchej B. do Rabki znów kreto i
bez szans na szybką jazdę.

Podsumowując:

Trasa nie jest zła pod warunkiem ze odpowiada Ci tempo 60-70km/h.
Generalnie bez korków, ale prędkość średnia też rewlacyjna nie będzie. Info
jest z zeszłego roku i lat poprzedzających i jedyne co sie moglo zmienic,
to jakis remont powodujacy korek, o którym nie wiem.

--
pozdrawiam,
Adam F. & Astra F '93 + LPG [SG][SWD]
gg#4423822

A może zamiast Maków-Zakopianka sypać na Myślenice z Wadowic (via Kalwaria) ??

R.