Witam,
takÄ
rzecz obserwujÄ w tej małej Toyocie której czasami używam.
Mianowicie przy odpalaniu po nocy słychaÄ jakby niewielkie wybuchy, lokalizujÄ na słuch że w okolicy rury wydechowej.
DziĹ, po prawie tygodniu nieużytkowania wybuch był bardzo duży, czyli korelacja jest: im dłużej stoi tym bardziej bucha.
Do tego dziĹ coĹ przeraźliwie piszczało przy ruszaniu, w zasadzie nie byłem w stanie po tym buchu jechaÄ. Obszedłem samochód, wbiłem wsteczny (poszedł OK), i po tym ruszył.
Ma ktoĹ podejrzenia co to może byÄ? Silnik 1.0, ten sam co w C1 i 107.
DziÄki, pozdrawiam,
Grzesiek