Witam,
Już - już prawie wyciągnąłem akumulator z motocykla, ale niechcący zerknąłem w instrukję od alarmu a tam jak byk "nie rozłaczać z akumulatorem, bo alarm może całkowicie zablokować motocykl". Napisali też, że w ostateczności można próbować wyjąć akumulator gdy alarm jest w trybie serwisowym, ale napisali to takim tonem, że lepiej nie ruszać.
No i teraz nie wiem: zostawić aku w zimnym garażu w motocyklu? Ten alarm to taki spryciula, że sam się uzbraja i nie da się mu tego zabronić. Gdy wykryje, że napięcie spada poniżej iluś-tam (chyba 10.5V) - to sam się rozbraja, żeby akumulatora nie zabić. Co radzicie?
MN
2 |
Data: Grudzien 16 2009 13:25:47 |
Temat: Re: Wyjmowanie akumulatora na zimę a alarm |
Autor: Piotr Klimek |
Dnia (Wed, 16 Dec 2009 13:45:41 +0100) ktos podajacy sie za Marcin N
wyklawiaturowal co nastepuje:
Witam,
Już - już prawie wyciągnąłem akumulator z motocykla, ale niechcący zerknąłem
w instrukję od alarmu a tam jak byk "nie rozłaczać z akumulatorem, bo alarm
może całkowicie zablokować motocykl". Napisali też, że w ostateczności można
próbować wyjąć akumulator gdy alarm jest w trybie serwisowym, ale napisali
to takim tonem, że lepiej nie ruszać.
No i teraz nie wiem: zostawić aku w zimnym garażu w motocyklu? Ten alarm to
taki spryciula, że sam się uzbraja i nie da się mu tego zabronić. Gdy
wykryje, że napięcie spada poniżej iluś-tam (chyba 10.5V) - to sam się
rozbraja, żeby akumulatora nie zabić. Co radzicie?
Mozesz podlaczyc ladowarke na stale do aku, taka ktora ma za zadanie
jedynie podtrzymac aku, a nie go naladowac.
--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Suzuki SV1000S K3
http://bikepics.com/members/piko/
3 |
Data: Grudzien 17 2009 09:49:10 | Temat: Re: Wyjmowanie akumulatora na zimę a alarm | Autor: Agent 0700 |
Mozesz podlaczyc ladowarke na stale do aku, taka ktora ma za zadanie
jedynie podtrzymac aku, a nie go naladowac.
A co zrobi jak będzie musiał oczyścić klemy?
A co zrobi jak będzie miał aku do wymiany?
Można kombinować z innym aku podłączać do przewodów :-)
Jacek
4 |
Data: Grudzien 17 2009 14:35:05 | Temat: Re: Wyjmowanie akumulatora na zimę a alarm | Autor: |
On Thu, 17 Dec 2009 09:49:10 +0100, "Agent 0700"
wrote:
A co zrobi jak będzie musiał oczyścić klemy?
odepnie
A co zrobi jak będzie miał aku do wymiany?
Wymieni
Można kombinować z innym aku podłączać do przewodów :-)
Ale po co ?
pozdr
newrom
PS. poszukaj hasla 'bateria podtrzymujaca'
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
5 |
Data: Grudzien 17 2009 15:01:10 | Temat: Re: Wyjmowanie akumulatora na zimę a alarm | Autor: Agent 0700 |
Ale po co ?
bo się boi, że alarm się uzbroi. Umiesz czytać ze zrozumieniem czy tylko piszesz?
J
6 |
Data: Grudzien 16 2009 13:23:39 | Temat: Re: Wyjmowanie akumulatora na zimę a alarm | Autor: przemo2310 |
On 16 Gru, 13:45, "Marcin N" wrote:
Witam,
Już - już prawie wyciągnąłem akumulator z motocykla, ale niechcący zerknąłem
w instrukję od alarmu a tam jak byk "nie rozłaczać z akumulatorem, bo alarm
może całkowicie zablokować motocykl". Napisali też, że w ostateczności można
próbować wyjąć akumulator gdy alarm jest w trybie serwisowym, ale napisali
to takim tonem, że lepiej nie ruszać.
No i teraz nie wiem: zostawić aku w zimnym garażu w motocyklu? Ten alarm to
taki spryciula, że sam się uzbraja i nie da się mu tego zabronić. Gdy
wykryje, że napięcie spada poniżej iluś-tam (chyba 10.5V) - to sam się
rozbraja, żeby akumulatora nie zabić. Co radzicie?
MN
Też miałem ten problem. Zrobiłem tak jak pisze kolega wyżej. Ja
kupiłem automatyczną ładowarkę z funkcją podtrzymania firmy Cemont i
jestem zadowolony.
| | | | |