Witam

Miałem stłuczkę i mam pękniętą jedną lampę przednią więc będzie wymieniana
z OC sprawcy.
I teraz pytanie druga lampa jest cała, natomiast z racji wieku jest już
cała matowa, szkło już nie jest takie przeźroczyste, czy w takim przypadku
jest obowiązek wymiany także drugiej lampy i jeżeli jest taki obowiązek to
czy także to należy zrobić z OC sprawcy ?
Ewentualnie nie ma znaczenia że jedna lampa będzie świecić lepiej a druga
gorzej.

--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

Użytkownik "huri_khan" napisał w wiadomości

Miałem stłuczkę i mam pękniętą jedną lampę przednią więc będzie wymieniana
z OC sprawcy.
I teraz pytanie druga lampa jest cała, natomiast z racji wieku jest już
cała matowa, szkło już nie jest takie przeźroczyste, czy w takim przypadku
jest obowiązek wymiany także drugiej lampy i jeżeli jest taki obowiązek to
czy także to należy zrobić z OC sprawcy ?

Miałeś wizytę szkodowca z TU sprawcy? On ocenia jakie szkody powinno
pokryć oc. Spróbuj go przekonać, że druga lampa też powinna być
wymieniona, ale wątpię by na to poszedł, zwłaszcza, że robi dokumentację
fotograficzną każdej opisanej szkody.

Dnia Thu, 29 Jul 2010 08:21:19 +0200, jerry napisał(a):

Miałeś wizytę szkodowca z TU sprawcy? On ocenia jakie szkody powinno
pokryć oc. Spróbuj go przekonać, że druga lampa też powinna być
wymieniona, ale wątpię by na to poszedł, zwłaszcza, że robi dokumentację
fotograficzną każdej opisanej szkody.

Jeszcze nie miałem dlatego się pytam czy mogę od niego to wyegzekwować.


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

On 29 Lip, 07:45, huri_khan  wrote:

Miałem stłuczkę i mam pękniętą jedną lampę przednią więc będzie wymieniana
z OC sprawcy.
I teraz pytanie druga lampa jest cała, natomiast z racji wieku jest już
cała matowa, szkło już nie jest takie przeźroczyste, czy w takim przypadku
jest obowiązek wymiany także drugiej lampy i jeżeli jest taki obowiązek to
czy także to należy zrobić z OC sprawcy ?
Ewentualnie nie ma znaczenia że jedna lampa będzie świecić lepiej a druga
gorzej.

Pomine w tutaj aspekty prawno-ubezpieczeniowe i skupie sie na
technicznych.
1) Na pewno auto z jedna lampa stara a druga nowa i blyszczaca wyglada
fatalnie - jak dla mnie nie do przyjecia
2) Moim zdaniem stare auto z nowiutkimi lampami wyglada podejrzanie,
ale to sprawa drugorzedna i niekoniecznie istotna
3) Uwazaj na nowe zamienniki firm "zamiennikowych" takich jak DEPO,
TYC, DJ AUTO itp. Lampy takich producentow to jedno wielkie G jesli
chodzi o jakosc wykonania, spasowanie, trwalosc, szczelnosc, jakosc
swiecenia. A byc moze takie rozwiazanie chcialby wcisnac Ci
ubezpieczyciel lub naprawiacz. Niestety ceny takich lamp kusza, w
porownaniu do o wiele wyzszych cen lamp firm, ktore produkowaly lampy
danego modelu oryginalnie.

Niedawno wymienialem 1 lampe (kamien spowodowal pekniecie klosza) i po
dlugim namysle i przymiarkach stwierdzilem, ze najlepiej bedzie jak
zaloze lampe oryginalna (akurat Valeo), uzywana, z rozbiorki.
Zakupilem za grosze, przelozylem w 2 minuty i coz... jakby stad byla,
nawet regulacji nie wymagala.
Natomiast z zamiennikami mialem dawniej same niedobre doswiadczenia.

Użytkownik "choczsz"  napisał

Pomine w tutaj aspekty prawno-ubezpieczeniowe i skupie sie na
technicznych.
1) Na pewno auto z jedna lampa stara a druga nowa i blyszczaca wyglada
fatalnie - jak dla mnie nie do przyjecia

Wracajac do niedawnej dyskusji - w zwiazku z powyzszym ubezpieczyciel powinien wyplacic za oba reflektory po cenie ASO, za jeden plus doplacic 500zl za utracony wyglad, ograniczyc sie do 100zl za uzywana lampe ze szrotu czy  wyplacic za jeden oryginalny plus 20zl za matowanie papierem sciernym :-)

3) Uwazaj na nowe zamienniki firm "zamiennikowych" takich jak DEPO,
TYC, DJ AUTO itp. Lampy takich producentow to jedno wielkie G jesli
chodzi o jakosc wykonania, spasowanie, trwalosc, szczelnosc, jakosc

Co do konkretnych marek nie bede sie wypowiadal, ale faktycznie - mozna sie nadziac.

swiecenia. A byc moze takie rozwiazanie chcialby wcisnac Ci
ubezpieczyciel lub naprawiacz. Niestety ceny takich lamp kusza, w

W tym przypadku chyba nie ma problemu - rachunek z aso i do zwrotu, chyba ze grozi szkoda calkowita  :-)

dlugim namysle i przymiarkach stwierdzilem, ze najlepiej bedzie jak
zaloze lampe oryginalna (akurat Valeo), uzywana, z rozbiorki.

Uwaga na szrotach - sporo czesci jest z Anglii.
Reflektory angielskie swieca odwrotnie niz trzeba.

J.

Dnia Wed, 28 Jul 2010 23:57:32 -0700 (PDT), choczsz napisał(a):

3) Uwazaj na nowe zamienniki firm "zamiennikowych" takich jak DEPO,
TYC, DJ AUTO itp. Lampy takich producentow to jedno wielkie G jesli
chodzi o jakosc wykonania, spasowanie, trwalosc, szczelnosc, jakosc
swiecenia. A byc moze takie rozwiazanie chcialby wcisnac Ci
ubezpieczyciel lub naprawiacz. Niestety ceny takich lamp kusza, w
porownaniu do o wiele wyzszych cen lamp firm, ktore produkowaly lampy
danego modelu oryginalnie.

Samochód oddaję do ASO a jako że tam mam "znajomości" więc będą wkładac
Hella, czyli taka jaka została uszkodzona.
 
--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

Użytkownik "huri_khan"  napisał w wiadomości

Witam

Miałem stłuczkę i mam pękniętą jedną lampę przednią więc będzie wymieniana
z OC sprawcy.
I teraz pytanie druga lampa jest cała, natomiast z racji wieku jest już
cała matowa, szkło już nie jest takie przeźroczyste, czy w takim przypadku
jest obowiązek wymiany także drugiej lampy i jeżeli jest taki obowiązek to
czy także to należy zrobić z OC sprawcy ?
Ewentualnie nie ma znaczenia że jedna lampa będzie świecić lepiej a druga
gorzej.

Potłucz drugą zanim rzeczoznawca sie pojawi.. bo i tak będziesz musiał
wymienić obie wiec niczym nie ryzykujesz;]

Użytkownik "Lukasz"  napisał w wiadomości

Potłucz drugą zanim rzeczoznawca sie pojawi.. bo i tak będziesz musiał wymienić obie wiec niczym nie ryzykujesz;]

Poza tym, że TU zapyta się sprawcy czy dwie lampy były potluczone czy jednak i będzie zonk.


--
pozdrawiam
kml

huri_khan wrote:

I teraz pytanie druga lampa jest cała, natomiast z racji wieku jest już
cała matowa, szkło już nie jest takie przeźroczyste, czy w takim
przypadku jest obowiązek wymiany także drugiej lampy i jeżeli jest taki
obowiązek to czy także to należy zrobić z OC sprawcy ? Ewentualnie nie
ma znaczenia że jedna lampa będzie świecić lepiej a druga gorzej.

Jak Ci się nie podoba, że jedna będzie nowa, a druga stara, to nie kupuj
nowej tylko używaną. Z jakiej racji miałbyś mieć z OC wymienianą sprawną
lampę? Lampa to nie opona, żeby był obowiązek wymiany parami.

--
ignorance is bliss

Dnia 29 Jul 2010 10:57:29 GMT, to napisał(a):

Jak Ci się nie podoba, że jedna będzie nowa, a druga stara, to nie kupuj
nowej tylko używaną. Z jakiej racji miałbyś mieć z OC wymienianą sprawną
lampę? Lampa to nie opona, żeby był obowiązek wymiany parami.

Samochód oddaję do ASO bo teraz nie mam czasu na zabawy w mechanika.
Bardziej zastanawiam się czy na przeglądzie nie będzie problemu.


--
[Pozdrawiam] [huri-khan][GG 177094]
[Astra G '1,6 16V] [SY]

huri_khan wrote:

Samochód oddaję do ASO bo teraz nie mam czasu na zabawy w mechanika.
Bardziej zastanawiam się czy na przeglądzie nie będzie problemu.

O ile stara lampa jest sprawna, to nie powinno być, bo z jakiej racji?

--
ignorance is bliss

huri_khan wrote:

Z jakiej racji miałbyś mieć z OC
wymienianą sprawną lampę? Lampa to nie opona, żeby był obowiązek
wymiany parami.

Samochód oddaję do ASO bo teraz nie mam czasu na zabawy w mechanika.
Bardziej zastanawiam się czy na przeglądzie nie będzie problemu.

Pojedź na przegląd od razu (nawet jeśli warunki likwidacji szkody tego nie wymagają)
i jeśli zakwestionują różne lampy, to ubezpieczyciel zostanie zmuszony do wymiany.

begin cef

Pojedź na przegląd od razu (nawet jeśli warunki likwidacji szkody tego
nie wymagają)
i jeśli zakwestionują różne lampy, to ubezpieczyciel zostanie zmuszony
do wymiany.

Mogą zakwestionować jeśli stara lampa będzie niesprawna. Skoro jednak jej
niesprawnoć nie ma nic wspólnego ze szkodą, to i ubezpieczyciel nie ma
nic do tego.

--
ignorance is bliss

to wrote:

Pojedź na przegląd od razu (nawet jeśli warunki likwidacji szkody
tego nie wymagają)
i jeśli zakwestionują różne lampy, to ubezpieczyciel zostanie
zmuszony do wymiany.

Mogą zakwestionować jeśli stara lampa będzie niesprawna. Skoro jednak
jej niesprawnoć nie ma nic wspólnego ze szkodą, to i ubezpieczyciel
nie ma nic do tego.

Przed szkodą były dwie  -jednakowe - sprawne- matowe-  lampy.
Jeśli stacja diagnostyczna będzie kwestionować takie różnice
powstałe po wymianie to ubezpieczyciel pokryje koszt wymiany
(jeśli diagnosta coś tam zakwestionuje) W końcu mają przywrócić stan sprzed szkody,
a wcześniej auto bez problemu przegląd przechodziło.

Miałem ponad 10 lat temu podobny przypadek, tyle, że
nie chodziło o samo zmatowienie lampy, ale mozliwe i dostępne do wymiany
lampy były juz nieco innego typu niz te montowane w moim aucie
i tu juz na poziomie warsztatu i ubezpieczyciela uznali, że wymienią obie,
choc ta druga nie była uszkodzona i była sprawna.

begin cef

Przed szkodą były dwie  -jednakowe - sprawne- matowe-  lampy. Jeśli
stacja diagnostyczna będzie kwestionować takie różnice powstałe po
wymianie to ubezpieczyciel pokryje koszt wymiany (jeśli diagnosta coś
tam zakwestionuje) W końcu mają przywrócić stan sprzed szkody,
a wcześniej auto bez problemu przegląd przechodziło.

Bzdura, żeby stacja kwestionowała to musi mieć podstawę prawną. Samo
kwestionowanie czegoś przez jakiegoś diagnostę nie jest podstawą do
niczego, chyba, że do śmiechu. Jeśli lampa była sprawna przed szkodą i
jej stan się nie zmienił w związku ze szkodą to nie ma żadnego powodu by
ubezpieczyciel za nią płacił. A zakwestionować pewnie może, w końcu od
poprzedniego badania trochę czasu upłynęło i być może zużycie tej lampy
przekroczyło w tym czasie wartoć krytyczną, być może poprzedni diagnosta
olał sprawę a ten akurat sprawdzi dokładnie. Czy jest jakiś przepis
wymuszający wymianę lamp parami?

--
ignorance is bliss

to wrote:

Bzdura, żeby stacja kwestionowała to musi mieć podstawę prawną.
Czy jest jakiś przepis wymuszający wymianę lamp parami?

Nie wiem. Może jest, skoro intuicyjnie niektórzy mają obawy,
że  lampa nowa i stara mogą stwarzać problem przy przeglądzie.
Ale przepisu nie szukałem.

cef pisze:

to wrote:

Bzdura, żeby stacja kwestionowała to musi mieć podstawę prawną.
Czy jest jakiś przepis wymuszający wymianę lamp parami?

Nie wiem. Może jest, skoro intuicyjnie niektórzy mają obawy,
że  lampa nowa i stara mogą stwarzać problem przy przeglądzie.
Ale przepisu nie szukałem.

Nie ma takiego przepisu, lampa ma być sprawna i mieć homologację do danego pojazdu.