Witajcie!

Likwiduję małą szkodę z polisy OC i przez TU sprawa się mocno przeciąga. Ja
potrzebuję samochód do pracy, więc chcę wynająć na koszt TU samochód. Mój
samochód jest uwidoczniony w środkach trwałych i TU o tym wie, ja sam
prowadzę działalność gospodarczą. Czy w tym wypadku muszę wcześniej zgłosić
chęć wynajęcia samochodu do TU czy też po prostu przedstawić im fakturę za
wynajem?

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Boombastic . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Witajcie!

Likwiduję małą szkodę z polisy OC i przez TU sprawa się mocno
przeciąga. Ja potrzebuję samochód do pracy, więc chcę wynająć na koszt
TU samochód. Mój samochód jest uwidoczniony w środkach trwałych i TU o
tym wie, ja sam prowadzę działalność gospodarczą. Czy w tym wypadku
muszę wcześniej zgłosić chęć wynajęcia samochodu do TU czy też po
prostu przedstawić im fakturę za wynajem?

Poinformowalbym o zamiarze z racji wykonywania obowiazkow (narzedzie
pracy) i poprzez takie dzialanie 'dobrowolna chec niepowiekszania ew.
strat" (Utrata pracy na skutek niemoznosci przemieszaczania sie autem tez
podchodzi pod OC). Nie kosztuje Cie to wiele wiecej wysilku.

Jednak TU ma ustawowo 2 tyg na odpowiedz co moze skutkowac, ze odzyskasz
juz auto zanim oni zrobia jakikolwiek ruch. Dlatego to ma nie miec forme
zapytania tylko postawienia ich przed faktem dokonanym. Grzecznie, milutko
po pupci poklepac i zadziala. Jak Likwidowalem szkode z OC to
poinformowalem TU juz po fakcie-oddali 75%(bez dzialanosci gosp., osoba
cywilna).


--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

Poinformowalbym o zamiarze z racji wykonywania obowiazkow (narzedzie
pracy) i poprzez takie dzialanie 'dobrowolna chec niepowiekszania ew.
strat" (Utrata pracy na skutek niemoznosci przemieszaczania sie autem tez
podchodzi pod OC). Nie kosztuje Cie to wiele wiecej wysilku.

Wiesz, to nie jest normalny ubezpieczyciel, tylko Compensa i zaczynają robić
mnie w konia wymyślając różne dziwne sprawy typu uszkodzenie nie związane z
likwidacja szkody. Auto stoi już 2 tygodnie w warsztacie, ja jeździłem na
moto. Ale teraz pada deszcz i ja nie mam zamiaru odmakać sobie dupy przez
barana co nie umie jeździć i naraża mnie na straty.
Jeśli chodzi o udowodnienie, że nie zarobiłem, bo nie mogłem dojechać to już
bujanie się po sadach i wyższa szkoła jazdy, bo zaraz ktoś wyskoczy, że
mogłem dojechać rowerem, hulajnoga, PKS czy PKP.
Ale jak tobie zwrócili sporą część kasy to nie mam co się zastanawiać, tylko
wynajmuje auto. Przecież nie żyjemy w czasach komunizmu, gdzie samochód był
przedmiotem kultu i luksusu.

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Boombastic . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Ale jak tobie zwrócili sporą część kasy to nie mam co się zastanawiać,
tylko wynajmuje auto. Przecież nie żyjemy w czasach komunizmu, gdzie
samochód był przedmiotem kultu i luksusu.

U mnie 75% kwoty wynikalo z tego, ze podparli sie wspolczynnikiem zwanym
"technologicznym czasem naprawy" (nie nie potrafil dokaladnie tego okreslic jak
likwidowalem szkode wiec musialem tutaj polec i zdac sie na opinie TU) i powiedzieli
ze oddadza za ilestam dni roboczych bo dluzej nie da sie naprawiac auta ;)))
A pisemko "prolog" (ktory przygotowal grunt pod drugie) szlo jakos tak:

<cytat>
      Zaswiadczam, ze Jan Kowlaski (nr dowodu osobistego DDXXXXXX) pracownik firmy
XXXXXXX z tytulu wykonywania swoich obowiazkowów sluzbowych uzywa prywatnego
samochodu. Charakter pracy XXXXXXXXXXXX, która wykonuje pan Jan Kowalski wiaze sie z
koniecznoocia czestych wyjazdów do klientów znajdujacych sie  w znacznej odleglosci
od zakladu pracy. Warunkiem zatrudnienia pana jana Kowalskiego bylo posiadanie
wlasnego samochodu, który bedzie mógl byc wykorzystywany do celów sluzbowych. Do
jego obowiazków  nalezy utrzymywanie na wlasny rachunek samochodu, który ma
uzytkowac do wyjazdów sluzbowych.
         Ponadto Jan Kowalski ma byc dyspozycyjny 24h na dobe przez 7 dni w tygodniu
w charakterze osoby odpowiedzialnej za usuniecie wszelkich awarii systemów
obslugiwanych przez nasza firme, co w naglych przypadkach jest nieodzowne.


Pezes Zarzadu
</cytat>
To mialo forme zaswiadczenia i nie ja wystepowalem jako strona informujaca jak
widac;)

Potem lecialo tak:

<cytat>
W zwišzku ze sprawš nr XXXXXXXXXXXXXX przedstawiam następujšce uwagi:

Ogólne warunki obowišzkowego ubezpieczenia odpowiedzialnoœci cywilnej posiadaczy
pojazdów mechanicznych za szkody powstałe z ruchem tych pojazdów zostały okreœlone w
Rozporzšdzeniu Ministra Finansów z dnia 24 marca 2000 r. Odpowiedzialnoœć TU z
tytułu przedmiotowej szkody podlega przepisom rozporzšdzenia.
§ 10 Rozporzšdzenia zobowišzuje ubezpieczyciela do pokrycia szkody powstałej w
zwišzku z ruchem ubezpieczonego pojazdu, którego następstwem jest uszkodzenie
mienia. Ponadto, z tytułu ubezpieczenia OC zakład ubezpieczeń również jest
zobowišzany, w oparciu o § 12 Rozporzšdzenia, do zwrotu kosztów majšcych na celu
zapobieżenie zwiększeniu szkody.
Szkodę i następujšce po niej odszkodowanie należy rozumieć szeroko, zgodnie z
orzecznictwem sšdów polskich, w tym Sšdu Najwyższego. W uchwale z 12 paŸdziernika
2001 r. (sygn. III CZP 57/01) Sšd Najwyższy przyjšł daleko idšce rozumienie pojęcia
odszkodowania za uszkodzenie samochodu wskutek wypadku.
W celu uniknięcia powiększenia szkody spowodowanej wypadkiem z dn. 27 marca 2002,
zmuszony byłem do wynajęcia samochodu zastępczego. Samochód będšcy przedmiotem
szkody wykorzystywany był bowiem przeze mnie do celów służbowych, gdyż znaczna częœć
pracy wykonywanej dla mojego pracodawcy odbywa się poza siedziba firmy. Fakt ten
jest poparty dokumentem, który załšczyłem do sprawy w dniu XX.XX.XXXX r. Koszty
zwišzane z wynajęciem samochodu zastępczego wynoszš wg umowy 100PLN dziennie.

W aktualnej sytuacji na rynku motoryzacyjnym, właœciciele uszkodzonych w wyniku
wypadku samochodów, sš podwójnie poszkodowani. Po pierwsze – musieli przejœć
wszelkie niedogodnoœci zwišzane z naprawš pojazdu i uzyskaniem refundacji kosztów
naprawy przez ubezpieczalnię, po drugie – znaczšco spada wartoœć ich samochodu i
trudniej go sprzedać. Kwoty stanowišce różnicę między wartoœciš samochodu przed
uszkodzeniem, a jego wartoœciš po uszkodzeniu i naprawie sięgajš 10 % wartoœci
pojazdu (uznaje się go bowiem za tzw. „samochód powypadkowy”).
Dokładnie jest to omówione w uchwale Sšdu Najwyższego z dnia 12 paŸdziernika 2001
roku (III CZP 57/01, omówiona w „Rzeczpospolitej” z dnia 15.10.2001 r. – w dodatku
„Prawo co dnia”) gdzie rozstrzygnięto, iż elementem szkody majštkowej doznanej przez
właœciciela pojazdu, jest spowodowana wypadkiem utrata wartoœci rynkowej pojazdu.
Tym samym poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych obok zwrotu kosztów naprawy
przysługuje wyrównanie utraty wartoœci swego pojazdu.

W oparciu o powołane przepisy i przedstawiona powyżej ocenę sytuacji zwracam się o
zwrot kwoty wynikajšcej z utraty wartoœci rynkowej samochodu wraz z kosztami
wynajęcia samochodu zastępczego wynoszšcymi 100PLN dziennie za okres od XX.XX.XXXX
do XX.XX.XXXX czyli 20 dni.

Każda inna ocena wysokoœci szkody nr XXXXXXXXXXXXXX musiałaby być uznana za
niezgodnš z obowišzujšcymi przepisami.
Załšczam kopie umowy wynajmu samochodu zastępczego.

Z wyrazami szacunku

Jan Kowalski

</cytat>


Powyzszy przyklad uwzglednia jeszcze utrate wartosci rynkowej ktora nalezy sie w
przypadku auta niewalonego. Tutaj tez dostalem odszkodowanie.

--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

U mnie 75% kwoty wynikalo z tego, ze podparli sie wspolczynnikiem zwanym
"technologicznym czasem naprawy" (nie nie potrafil dokaladnie tego okreslic

jak

likwidowalem szkode wiec musialem tutaj polec i zdac sie na opinie TU) i

powiedzieli

ze oddadza za ilestam dni roboczych bo dluzej nie da sie naprawiac auta ;)))
A pisemko "prolog" (ktory przygotowal grunt pod drugie) szlo jakos tak:

[cut]

Dzieki za info.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Boombastic . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

[cut]

Dzieki za info.

Z ciekawosci czystej-daj znac jak sie potoczylo.



--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

Z ciekawosci czystej-daj znac jak sie potoczylo.

Na razie to jest problem innego rodzaju - gdzie wynająć sensownie samochód,
bo albo odbiór i odstawienie na lotnisku, albo nie ma samochodów, kaucja ze
2 kzł i to tak obwarowana, że w przypadku ryski to przepadnie, do tego
obowiązkowa karta kredytowa, a ja defaultowo nie posiadam/nie używam/unikam
jak mogę. Niestety, ciągle to jest tyłem do klienta, nie tak jak dla
turystów za granicą. Że o kopii wpisu do ewidencji/KRS, kopii 3 ostatnich
przelewów do ZUS nie wspomne. Dobrze, że nie trzeba oddać litra krwii.

On Mon, 7 May 2007 17:50:36 +0200,  Boombastic wrote:

Na razie to jest problem innego rodzaju - gdzie wynająć sensownie samochód,
bo albo odbiór i odstawienie na lotnisku, albo nie ma samochodów, kaucja ze
2 kzł i to tak obwarowana, że w przypadku ryski to przepadnie, do tego
obowiązkowa karta kredytowa, a ja defaultowo nie posiadam/nie używam/unikam
jak mogę. Niestety, ciągle to jest tyłem do klienta, nie tak jak dla
turystów za granicą.

A turysta za granica bez karty pozyczy ?
Bo karta jest jednak oznaka zaufania banku do klienta :-)

Że o kopii wpisu do ewidencji/KRS, kopii 3 ostatnich
przelewów do ZUS nie wspomne. Dobrze, że nie trzeba oddać litra krwii.

Na probke DNA wystarczy pare uL :-)

J.

A turysta za granica bez karty pozyczy ?

Oczywiście, pare razy pożyczałem i potrzebny był tylko paszport.

Bo karta jest jednak oznaka zaufania banku do klienta :-)

A czy ja kredyt biorę? :-)
BTW to karta kredytowa w dobie popularnych kredytów hipotecznych to kula u nogi.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Patrze a tu w szybce robal taki:
 ! Pewnie kiero jakis, ten
Boombastic . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Z ciekawosci czystej-daj znac jak sie potoczylo.

Na razie to jest problem innego rodzaju - gdzie wynająć sensownie
samochód, bo albo odbiór i odstawienie na lotnisku, albo nie ma
samochodów, kaucja ze 2 kzł i to tak obwarowana, że w przypadku ryski
to przepadnie, do tego obowiązkowa karta kredytowa, a ja defaultowo
nie posiadam/nie używam/unikam jak mogę. Niestety, ciągle to jest
tyłem do klienta, nie tak jak dla turystów za granicą. Że o kopii
wpisu do ewidencji/KRS, kopii 3 ostatnich przelewów do ZUS nie
wspomne. Dobrze, że nie trzeba oddać litra krwii.

IMO wynajem auta w salonie tojoty powinien byc mozliwy bez wiekszego
problemu. Ew mozesz wynajac od sasiada, brata, ojca (nie musi byc faktutra-
wystarczy umowa najmu miedzy dwoma osobami).


--
Dman-666
Jarek Srebrny, Stolec

On Mon, 7 May 2007 14:57:36 +0200, "Boombastic"
 wrote:

Wiesz, to nie jest normalny ubezpieczyciel, tylko Compensa i zaczynają robić
mnie w konia wymyślając różne dziwne sprawy typu uszkodzenie nie związane z
likwidacja szkody. Auto stoi już 2 tygodnie w warsztacie, ja jeździłem na

Ja bym:
1. Wziął auto zastepcze
2. Pojechał tymże do prawnika.

Dlaczego tak?

W zeszłym roku noja TŻ zostala potrącona i wylądowała w szpitalu.
Allianz zaczął robic rózne dziwne ruchy w kierunku 'wała, gówno sie
nalezy', więc znalazłem prawnika, który za drobną opłata spowodował,
że Allianz jak do tej pory wyskoczył z 20 tysiaków, a kolejna transza
czterocyfrowej wysokości jest w toku.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "Boombastic"  napisał w
wiadomości

Witajcie!

Likwiduję małą szkodę z polisy OC i przez TU sprawa się mocno przeciąga.
Ja potrzebuję samochód do pracy, więc chcę wynająć na koszt TU samochód.
Mój samochód jest uwidoczniony w środkach trwałych i TU o tym wie, ja sam
prowadzę działalność gospodarczą. Czy w tym wypadku muszę wcześniej
zgłosić chęć wynajęcia samochodu do TU czy też po prostu przedstawić im
fakturę za wynajem?

Ostatnie zdanie....  rok 2006 hestia. Probowali nie uwzglednić ... najpierw
wypłacili rachunki za naprawe. Faktury za najem samochodu zastepczego
dopiero po uprzejmym (bardzo) wskazaniu, że jesli w ciągu 14 dni nie zwrócą
to kieruję sprawe do sądu i bede dochodzić równiez rekompensaty z tytułu
utraty watrości sprzedażnej. I nie polecam czytania małych literek, to
szkodzi na oczy.... polisy oc sa regulowane ustawą ( w odróznieniu od Ac)
Podstawa : faktura za wynajem (vatowska) , umowa o korzystamiu z samochodu
prywatnego do celow służbowych lub cos podobnego (to Ty masz wykazać ,że
samochód jest ci niezbedny) ...i dość ...

Pozdrowienia
Michał