Grupy dyskusyjne   »   Wypadek Kubicy

Wypadek Kubicy



1 Data: Czerwiec 10 2007 19:50:50
Temat: Wypadek Kubicy
Autor: Alex81 

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl



2 Data: Czerwiec 10 2007 19:48:46
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: R. 

Alex81 napisał(a):

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

ogladmy.... oby to nie bylo koniec jego wyscigow!!!

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

3 Data: Czerwiec 10 2007 19:55:37
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Alex81 

In article 
 says...

ogladmy.... oby to nie bylo koniec jego wyscigow!!!

Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało :/

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

4 Data: Czerwiec 10 2007 19:52:51
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: R. 

Alex81 napisał(a):

In article   says...
ogladmy.... oby to nie bylo koniec jego wyscigow!!!

Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało :/


nom ja tez... pourywalo chyba wszystko co wystawalo poza "kadlub"...

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

5 Data: Czerwiec 10 2007 10:54:46
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Dawid W. 

Straszne uderzenie, miejmy nadzieję, że będzie wszystko OK !!

6 Data: Czerwiec 10 2007 20:02:48
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PepedB 

Użytkownik R. napisał:

nom ja tez... pourywalo chyba wszystko co wystawalo poza "kadlub"...

Jakoś dziwnie się teraz ogląda wyścig...
A tak mi się przypomina, że chyba po dniu testów Kubica coś narzekał poza balansem auta na hamulce. Za wcześnie na dywagacje ale wydaje mi się, że trochę dość już tych testów na bolidzie Kubicy, zwłaszcza że prawie zawsze wychodzi gorzej niż Heidfield.
BTW- właśnie rzekli, że Kubica jest na szczęście przytomny.

--
Pozdrawiam, PepedB

7 Data: Czerwiec 10 2007 20:13:04
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

PepedB pisze:

BTW- właśnie rzekli, że Kubica jest na szczęście przytomny.

Robert jest już w szpitalu i jest przytomny, skarży się na bóle nóg.

--
BliSki (R)

8 Data: Czerwiec 10 2007 20:14:52
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Bogdan Ł. 

Użytkownik "PepedB" napisał:

Jakoś dziwnie się teraz ogląda wyścig...
A tak mi się przypomina, że chyba po dniu testów Kubica coś narzekał poza balansem auta
na hamulce. Za wcześnie na dywagacje ale wydaje mi się, że trochę dość już tych testów
na bolidzie Kubicy, zwłaszcza że prawie zawsze wychodzi gorzej niż Heidfield.
BTW- właśnie rzekli, że Kubica jest na szczęście przytomny.

A wiesz że o tym samym pomyślałem?!
Niewątpliwie porobią jakieś badania czy inne "śledztwo"
Ważne że wyszedł z tego bo wyglądało to hmm... smutno.

9 Data: Czerwiec 10 2007 20:39:05
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"Alex81"  wrote in message

In article  says...
ogladmy.... oby to nie bylo koniec jego wyscigow!!!

Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało :/

Tak ma byc, z bolidu ma nic nie zostac, z samochodu, wszystko ma ulec zniszczeniu ale ocalic ludzi.
A Kubica ruszal reka bezposrednio po wypadku - widac bylo ze rusza palcami i reka tylko ze dupki komentatorzy z Polsatu nie widza takich rzeczy i sieja panike...

10 Data: Czerwiec 10 2007 21:12:06
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Sunday, June 10, 2007, 8:39:05 PM, you wrote:

[...]

A Kubica ruszal reka bezposrednio po wypadku - widac bylo ze rusza
palcami i reka tylko ze dupki komentatorzy z Polsatu nie widza takich
rzeczy i sieja panike...

Na żywca też tego nie widziałem. Mój syn również. Dopiero w powtórkach
zauważyliśmy.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

11 Data: Czerwiec 10 2007 21:27:18
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello PAndy,

Sunday, June 10, 2007, 8:39:05 PM, you wrote:

[...]

A Kubica ruszal reka bezposrednio po wypadku - widac bylo ze rusza
palcami i reka tylko ze dupki komentatorzy z Polsatu nie widza takich
rzeczy i sieja panike...

Na żywca też tego nie widziałem. Mój syn również. Dopiero w powtórkach
zauważyliśmy.

bylo widac, zreszta zrobili zblizenie na kokpit i widac bylo wyraznie jak Kubica rusza przedramieniem, dlonia i palcami i ja rozumiem ze normalni ludzie mogli tego nie widziec ale realizatorzy w studio momentalnie powinni wylawiac takie fragmenty i puszczac nie po to by zaspokoic ciekawosc gapiow ale po to by dawac szybko wazna informacje - zyje, jest przytomny.

12 Data: Czerwiec 10 2007 23:29:36
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Sunday, June 10, 2007, 9:27:18 PM, you wrote:

A Kubica ruszal reka bezposrednio po wypadku - widac bylo ze rusza
palcami i reka tylko ze dupki komentatorzy z Polsatu nie widza takich
rzeczy i sieja panike...
Na żywca też tego nie widziałem. Mój syn również. Dopiero w powtórkach
zauważyliśmy.
bylo widac, zreszta zrobili zblizenie na kokpit i widac bylo wyraznie

W którym momencie było zbliżenie?

jak Kubica rusza przedramieniem, dlonia i palcami i ja rozumiem ze
normalni ludzie mogli tego nie widziec ale realizatorzy w studio

Nie było widać na żywca. Widać to dopiero w powtórce z innej kamery.
Obejrzałem film klatka po klatce.

Info dla tych, którzy ściągną film: ujęcie na żywo tuż po uderzeniu w
beton: 40:48, powtórka z innej kamery, gdzie widać wyraźnie, że Trulli
blokuje Kubicę: 42:00 i dopiero na tej powtórce widać, że Kubica
porusza palcami. 42:12 - kolejne ujęcie samego wypadku, 42:14 -
jeszcze przed samym wypadkiem ale już po kontakcie z Trullim widać
jakieś latające elementy - Kubica wylatuje na prawo - na trawę. Po
chwili zostaje podrzucony, leci kawałek w powietrzu, tylne koło
opadają na trawę a przednie jakiś metr na ziemią. Za chwilę zahacza
prawym przednim kołem w beczkę tuż za "zaparkowanym" bolidem Speeda i
to go odrzuca od samego bolidu Speeda.
45:02 - ujęcie z kamery Liuzziego - jakość fatalna, niestety :(

momentalnie powinni wylawiac takie fragmenty i puszczac nie po to by
zaspokoic ciekawosc gapiow ale po to by dawac szybko wazna informacje -
zyje, jest przytomny.

Ale to do realizatorów a nie komentatorów.

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

13 Data: Czerwiec 10 2007 23:42:26
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

Była najbliżej wyjazdu na tor?

zyga

14 Data: Czerwiec 11 2007 01:08:28
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Zygmunt,

Sunday, June 10, 2007, 11:42:26 PM, you wrote:

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?
Była najbliżej wyjazdu na tor?

To jest oczywiste i nie o to pytam.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

15 Data: Czerwiec 11 2007 01:11:17
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?
Była najbliżej wyjazdu na tor?

To jest oczywiste i nie o to pytam.

W ogóle organizacyjnie chyba się trochę pogubili.
Dużo się działo, przyznać trzeba...
pozdrawiam

16 Data: Czerwiec 10 2007 23:43:42
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-06-10 23:29, *RoMan Mandziejewicz* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

jak Kubica rusza przedramieniem, dlonia i palcami i ja rozumiem ze normalni ludzie mogli tego nie widziec ale realizatorzy w studio

Nie było widać na żywca. Widać to dopiero w powtórce z innej kamery.
Obejrzałem film klatka po klatce.

Sam tego nie zauważyłem w oryginalnym (na żywo) przekazie, ale niedawno nagrałem powtórkę na TV4 i wyraźnie widać, że jak realizator przerzucił relację z pokazywania Alonso goniącego Heidfilda, to widać już koziołkujące BMW Roberta, uderzenie spodem/lewą stroną w bandę i ruszającą się lewą rękę i palce - chwila bezruchu i znowu ręka się rusza.
....
momentalnie powinni wylawiac takie fragmenty i puszczac nie po to by
zaspokoic ciekawosc gapiow ale po to by dawac szybko wazna informacje - zyje, jest przytomny.

Ale to do realizatorów a nie komentatorów.

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

Chyba wszyscy ;) - mercem jechał lekarz do Roberta
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

17 Data: Czerwiec 11 2007 01:16:29
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

W którym momencie było zbliżenie?

po chwili od wypadku - najpierw bylo szybkie ujecie z dalszej odleglosci - widac bylo jak bolid przelatuje oborcony o ok 120 stopni do gory nogami i uderza w druga bande, najazd byl ogolny, po chwili ochloneli i pokazali zblizenie bolidu - p rawdopodobnie bylo to to samo ujecie tylko rejestrowane inna kamera z innym obeiktywem, wyraznie bylo widac jak rusza przedraminie, dlonia i sprawdza place ruszajac nimi po kolei

jak Kubica rusza przedramieniem, dlonia i palcami i ja rozumiem ze
normalni ludzie mogli tego nie widziec ale realizatorzy w studio

Nie było widać na żywca. Widać to dopiero w powtórce z innej kamery.
Obejrzałem film klatka po klatce.

to byla pierwsza powtorka

Info dla tych, którzy ściągną film: ujęcie na żywo tuż po uderzeniu w
beton: 40:48, powtórka z innej kamery, gdzie widać wyraźnie, że Trulli
blokuje Kubicę: 42:00 i dopiero na tej powtórce widać, że Kubica
porusza palcami. 42:12 - kolejne ujęcie samego wypadku, 42:14 -
jeszcze przed samym wypadkiem ale już po kontakcie z Trullim widać
jakieś latające elementy - Kubica wylatuje na prawo - na trawę. Po
chwili zostaje podrzucony, leci kawałek w powietrzu, tylne koło
opadają na trawę a przednie jakiś metr na ziemią. Za chwilę zahacza
prawym przednim kołem w beczkę tuż za "zaparkowanym" bolidem Speeda i
to go odrzuca od samego bolidu Speeda.
45:02 - ujęcie z kamery Liuzziego - jakość fatalna, niestety :(

rozne komentarze sugeruja wspoludzial w calym zdarzeniu Trulliego - niekoniecznie celowe

momentalnie powinni wylawiac takie fragmenty i puszczac nie po to by
zaspokoic ciekawosc gapiow ale po to by dawac szybko wazna informacje -
zyje, jest przytomny.

Ale to do realizatorów a nie komentatorów.

no ja mysle ze maja polaczenie na zywo... na to powinni zwrocic uwage juz w studio tym bardziej ze byl tam ojciec Kubicy

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

ma koguty a wlascwie swiatla za szybo czerwono niebieskie ;)

Dla mnie najgorszy moment to bylo jak podjechal wielki truck, czarny - myslalem w pewnym momencie ze to samochod coronera i ze zaraz wyjma bodybag...

18 Data: Czerwiec 11 2007 01:21:01
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "PAndy"  napisał w wiadomości

ujecie tylko rejestrowane inna kamera z innym obeiktywem, wyraznie bylo widac jak rusza przedraminie, dlonia i sprawdza place ruszajac nimi po kolei
Tak ja też zauważyłem że rusza ręką i potem schował ją głębiej do kokpitu.

pozdrawiam

19 Data: Czerwiec 11 2007 01:26:11
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "PAndy"  napisał

Dla mnie najgorszy moment to bylo jak podjechal wielki truck, czarny -
myslalem w pewnym momencie ze to samochod coronera i ze zaraz wyjma
bodybag...

No wygladalo to wszystko fatalnie, chyba szczegolnie dla tych z nas ktorzy
wciaz dobrze pamietaja wypadek Senny.

Protz

20 Data: Czerwiec 11 2007 01:35:52
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości

No wygladalo to wszystko fatalnie, chyba szczegolnie dla tych z nas ktorzy wciaz dobrze pamietaja wypadek Senny.

Szczęście, że od czasów Senny byli zmuszeni popracować nad bezpieczeństwem.
pozdrawiam

21 Data: Czerwiec 11 2007 09:26:30
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Fapuse 

On Jun 11, 12:26 am, "Protz"  wrote:

No wygladalo to wszystko fatalnie, chyba szczegolnie dla tych z nas ktorzy
wciaz dobrze pamietaja wypadek Senny.

I kretynski beznamietny komentarz w TVP, pamietamy.

Obejrzalem caly wypadek na kilku roznych powtorkach - to byla na 100%
wina Kobicy, pytanie co sie stalo - caly manewr byl totalnie bez
sensu. Kierowcy F1 po prostu nie robia takich bledow (no moze poza
jednym Sato).

Pozdr
BS

22 Data: Czerwiec 11 2007 11:42:46
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Fapuse,

Monday, June 11, 2007, 11:26:30 AM, you wrote:

[...]

Obejrzalem caly wypadek na kilku roznych powtorkach - to byla na 100%
wina Kobicy, pytanie co sie stalo - caly manewr byl totalnie bez
sensu. Kierowcy F1 po prostu nie robia takich bledow (no moze poza
jednym Sato).

Nawet na filmach w najlepszej rozdzielczości w momencie kontaktu
bolidów Kubicy i Trulliego mają one rozmiar kilkunastu pikseli. Dość
radoście osądzasz Kubicę na tak marnej podstawie.
Gdyby był film z bolidu Raikkonena - byłoby o czym dyskutować. Obecnie
nie ma o czym.

Moim zdaniem istotnym błędem była "wyrzutnia" tuż obok toru - czegoś
takiego na torze wyścigowym nie ma prawa być.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

23 Data: Czerwiec 11 2007 10:14:55
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Fapuse 

On Jun 11, 10:42 am, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Nawet na filmach w najlepszej rozdzielczo ci w momencie kontaktu
bolidów Kubicy i Trulliego maj  one rozmiar kilkunastu pikseli. Do 
rado cie os dzasz Kubic  na tak marnej podstawie.
Gdyby by  film z bolidu Raikkonena - by oby o czym dyskutowa . Obecnie
nie ma o czym.

Ok, na 99%. Wyraznie widac, ze przywalil w Trulliego polowa bolidu,
odbil sie i polecial w prawo. Tak naprawde to nie wiemy tylko czy
Trulli zajechal mu droge czy nie, bo widac sam moment uderzenia a nie
to co dzialo sie w zakrecie.

Moim zdaniem istotnym b  dem by a "wyrzutnia" tu  obok toru - czego
takiego na torze wy cigowym nie ma prawa by .

A to faktycznie, ale znow pytanie czemu go tak wybilo - przeciez to
normalna tarka.

Pozdrawiam
BS

24 Data: Czerwiec 11 2007 15:25:15
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Fapuse,

Monday, June 11, 2007, 12:14:55 PM, you wrote:

Nawet na filmach w najlepszej rozdzielczo ci w momencie kontaktu
bolidów Kubicy i Trulliego maj  one rozmiar kilkunastu pikseli. Do 
rado cie os dzasz Kubic  na tak marnej podstawie.
Gdyby by  film z bolidu Raikkonena - by oby o czym dyskutowa . Obecnie
nie ma o czym.

Zrób coś z tym kodowaniem - czytać się nie da!

Ok, na 99%. Wyraznie widac, ze przywalil w Trulliego polowa bolidu,

Połową? Zahaczył lewą częścią przedniego spoilera i tą część stracił.
Tyle widać.

odbil sie i polecial w prawo. Tak naprawde to nie wiemy tylko czy
Trulli zajechal mu droge czy nie, bo widac sam moment uderzenia a nie
to co dzialo sie w zakrecie.

I dlatego nie można nikogo osądzać.

Moim zdaniem istotnym b  dem by a "wyrzutnia" tu  obok toru - czego
takiego na torze wy cigowym nie ma prawa by .
A to faktycznie, ale znow pytanie czemu go tak wybilo - przeciez to
normalna tarka.

Jak widać wyraźnie na filmie - to nie była normalna tarka - tarka nie
podrzuca na sporo ponad metr w górę.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

25 Data: Czerwiec 11 2007 01:34:43
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Monday, June 11, 2007, 1:16:29 AM, you wrote:

W którym momencie było zbliżenie?
po chwili od wypadku - najpierw bylo szybkie ujecie z dalszej

Czyli w powtórce już. W wersji filmu z emule - od 42:00. A ja pisałem
o tym, co było na żywca (od 40:48) - czyli ostatnie sekundy wypadku,
jak się realizator połapał - to było tak niespodziewane, że nie sposób
było zauważyć. Bo temu, że w powtórkach widać wyraźnie - nie
zaprzeczam.

[...]

Nie było widać na żywca. Widać to dopiero w powtórce z innej kamery.
Obejrzałem film klatka po klatce.
to byla pierwsza powtorka

Ale powtórka.

Dla mnie najgorszy moment to bylo jak podjechal wielki truck, czarny -
myslalem w pewnym momencie ze to samochod coronera i ze zaraz wyjma
bodybag...

Brrrrr...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

26 Data: Czerwiec 11 2007 02:17:22
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello,

W którym momencie było zbliżenie?
po chwili od wypadku - najpierw bylo szybkie ujecie z dalszej
Czyli w powtórce już. W wersji filmu z emule - od 42:00.

A propos wersji - wersja w najlepszej chyba jakości i bez
denerwującego PIPa:
http://www.lfs.4ignition.com/MT89_Formula1_2007_Montreal_GP_Kubica.avi
- ok. 100 MB, niestety.

Nie mogę skojarzyć, kto jechał zaraz za Trullim tuż przed wypadkiem -
zdjęcia z tego bolidu wyjaśniłyby sprawę kolizji Kubicy z Trullim -
bolid Liuzziego był za daleko i g***o widać nawet w najlepszej wersji
:(

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

27 Data: Czerwiec 11 2007 03:03:38
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello,

W którym momencie było zbliżenie?
po chwili od wypadku - najpierw bylo szybkie ujecie z dalszej
Czyli w powtórce już. W wersji filmu z emule - od 42:00.

A propos wersji - wersja w najlepszej chyba jakości i bez
denerwującego PIPa:
http://www.lfs.4ignition.com/MT89_Formula1_2007_Montreal_GP_Kubica.avi
- ok. 100 MB, niestety.

Nie mogę skojarzyć, kto jechał zaraz za Trullim tuż przed wypadkiem -
zdjęcia z tego bolidu wyjaśniłyby sprawę kolizji Kubicy z Trullim -
bolid Liuzziego był za daleko i g***o widać nawet w najlepszej wersji
:(

Jest jedno ujecie z gory - widac wyraznie trzy bolidy, prowadzi Trulli, prawej Truliego przeciska sie Kubica ok 1 dlugosc za Trullim z jego lewej strony jedzie 3 bolid.

Natomiast nasi realizatrozy mogli na szybko wybrac na efectcie bolid z pierwszego ujecia, powiekszyc i rozjasnic - widac byloby kiepsko ale byloby widac ze rusza reaka - ogolnie podobno wychodzi w poneidzialek z szpitala caly i zdrowy... mial wiecej szczescia niz rozumu bo na razie z tych materioalow ktore sa dostepne to wina raczej jest po stronie Kubicy, Trulli chyba nie mial celowego udzialu w calym zajsciu, co najwyzej uniemozliwil Kubicy wyprzedzenie sie ale mysle ze wszystko w granicach normalnej rywalizacji... przypuszczam ze tak jak podaja Kubica najechal na kolo Truliego, pierwszy raz go podbilo, potem wylecial na trawe i dopiero tam ostatecznie bolid zostal podniesiony i lecial juz w powietrzu na bande.

28 Data: Czerwiec 11 2007 09:09:32
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "PAndy"  napisał w wiadomości

przypuszczam ze tak jak podaja Kubica najechal na kolo Truliego, pierwszy raz go podbilo, potem wylecial na trawe i dopiero tam ostatecznie bolid zostal podniesiony i lecial juz w powietrzu na bande.

Wszystko by wyjaśniła powtórka z kamery na bolidzie Roberta.
pozdrawiam

29 Data: Czerwiec 11 2007 09:51:51
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Noel 

Użytkownik Huckleberry napisał:


Użytkownik "PAndy"  napisał w wiadomości
przypuszczam ze tak jak podaja Kubica najechal na kolo Truliego, pierwszy raz go podbilo, potem wylecial na trawe i dopiero tam ostatecznie bolid zostal podniesiony i lecial juz w powietrzu na bande.


Wszystko by wyjaśniła powtórka z kamery na bolidzie Roberta.
pozdrawiam

Może jestem uprzedzony do makaroniarzy, ale tego dosyć dziwnie ściągało w prawo, może miał zamiar też wyprzedzać przy prawej bandzie, reszta aut jechała środkiem.

--
Tomek "Noel" B.

30 Data: Czerwiec 11 2007 05:31:40
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: 'Tom N' 

RoMan Mandziejewicz w


Nie mogę skojarzyć, kto jechał zaraz za Trullim tuż przed wypadkiem -
zdjęcia z tego bolidu wyjaśniłyby sprawę kolizji Kubicy z Trullim -
bolid Liuzziego był za daleko i g***o widać nawet w najlepszej wersji
:(

Kto to mógł jechać czerwonym bolidem za Kubicą, skoro Massa jechał przed :)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

31 Data: Czerwiec 11 2007 17:50:39
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: jerzu 

On Sun, 10 Jun 2007 23:29:36 +0200, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

Ja - trochę mnie to zdziwiło.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

32 Data: Czerwiec 11 2007 19:47:08
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Tomasz Nowicki 

RoMan Mandziejewicz powiada w dniu 2007-06-10 23:29:

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

Ja zauważyłem - nie pamiętam nazwy, ale to fajny model, tyle że robiony na rynek amerykański. Kiedyś oglądałem jej opis i zdjęcia na stronie worldcarfans (or something)

T.

33 Data: Czerwiec 11 2007 23:31:02
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

RoMan Mandziejewicz wrote:

W którym momencie było zbliżenie?

Też mnie zastanawia, dopiero na powtórkach to zobaczyłem.
Ale i tak jak już bolid się zatrzymał, to dużo czasu
nie dawał żadnych znaków.


Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

Ja zauważyłem ;)
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

34 Data: Czerwiec 12 2007 00:08:37
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości

Swoją drogą - kto zauważył, że tuż po wypadku Kubicy samochodem
bezpieczeństwa była biała Honda bez kogutów?

BMW zapłaciło żeby przy wypadku ich bolidu nie jechał mercedes ;)
pozdrawiam

35 Data: Czerwiec 10 2007 21:44:39
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało :/

Tak ma byc, z bolidu ma nic nie zostac, z samochodu, wszystko ma ulec zniszczeniu ale ocalic ludzi.
A Kubica ruszal reka bezposrednio po wypadku - widac bylo ze rusza palcami i reka tylko ze dupki komentatorzy z Polsatu nie widza takich rzeczy i sieja panike...

Bardzo przepraszam za porównanie, ale łeb ryby po ucięciu też się rusza.

zyga

36 Data: Czerwiec 10 2007 23:00:15
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało :/

Tak ma byc, z bolidu ma nic nie zostac, z samochodu, wszystko ma ulec zniszczeniu ale ocalic ludzi.
A Kubica ruszal reka bezposrednio po wypadku - widac bylo ze rusza palcami i reka tylko ze dupki komentatorzy z Polsatu nie widza takich rzeczy i sieja panike...

Bardzo przepraszam za porównanie, ale łeb ryby po ucięciu też się rusza.

W przypadku uszkodzenia rdzenia kregowego Kubica nie moglby poruszyc reka, poza tym widac bylo ze sprawdza czy moze ruszac palcami - byl w poteznym szoku i nie dziwie mu sie.

37 Data: Czerwiec 10 2007 22:35:41
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: J.F. 

On Sun, 10 Jun 2007 20:39:05 +0200,  PAndy wrote:

Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało
:/
Tak ma byc, z bolidu ma nic nie zostac, z samochodu, wszystko ma ulec
zniszczeniu ale ocalic ludzi.

Chyba nieco inaczej. Kola i inne nieistotne elementy moga odpasc,
i odpadna bo elementy mocujace sa dosc delikatne.

Ale klatka ma przetrwac. A nos robi za strefe zgniotu i jest naprawde
solidny.

J.

38 Data: Czerwiec 10 2007 23:01:41
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

On Sun, 10 Jun 2007 20:39:05 +0200,  PAndy wrote:
Właśnie widziałem ujęcie z bolidu, kiepska sprawa, wiele nie zostało
:/
Tak ma byc, z bolidu ma nic nie zostac, z samochodu, wszystko ma ulec
zniszczeniu ale ocalic ludzi.

Chyba nieco inaczej. Kola i inne nieistotne elementy moga odpasc,
i odpadna bo elementy mocujace sa dosc delikatne.

Ale klatka ma przetrwac. A nos robi za strefe zgniotu i jest naprawde
solidny.

W teorii kazde urwanie, kazde uszkodzenie odbeiralo czesc energi ktora posiadala ta niesterowalna masa - a klatke robi sie tak by wytrzymala czolowe zderzenie z nieruchoma, twarda przeszkoda.

39 Data: Czerwiec 10 2007 22:22:04
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: J.F. 

On Sun, 10 Jun 2007 19:48:46 +0200,  R. wrote:

Alex81 napisał(a):
Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

ogladmy.... oby to nie bylo koniec jego wyscigow!!!

Poczekamy zobaczymy - mlody jest, zlamanie powinno sie w 4-8 tygodni
zrosnac. Niestety - wystarczajaca sprawnosc to raczej 8 tydzien lub
pozniej. Ten sezon ma raczej stracony .. a potem sie zobaczy jak sie
sprawdzi zastepca.
Jesli nie bedzie komplikacji, czego mu zycze, to i tak moze miec
klopot z angazem i miejscem w zespole.
No ale zdazyl sie pokazac, ktos go chyba przygarnie.

J.

40 Data: Czerwiec 10 2007 23:17:44
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Karolek 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 10 Jun 2007 19:48:46 +0200,  R. wrote:
Alex81 napisał(a):
Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

ogladmy.... oby to nie bylo koniec jego wyscigow!!!

Poczekamy zobaczymy - mlody jest, zlamanie powinno sie w 4-8 tygodni
zrosnac. Niestety - wystarczajaca sprawnosc to raczej 8 tydzien lub
pozniej. Ten sezon ma raczej stracony .. a potem sie zobaczy jak sie
sprawdzi zastepca.

A w ogole jest mozliwosc dopuszczenia kierowcy z noga w gipsie?
Bo ja na jego miejscu nawet jakbym mial dwa kulasy przetracone to bym jechal :>





Karolek

41 Data: Czerwiec 10 2007 23:22:21
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

A w ogole jest mozliwosc dopuszczenia kierowcy z noga w gipsie?
Bo ja na jego miejscu nawet jakbym mial dwa kulasy przetracone to bym jechal :>

W śródstopiu?

zyga

42 Data: Czerwiec 10 2007 23:25:50
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Vinci 

"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

A w ogole jest mozliwosc dopuszczenia kierowcy z noga w gipsie?
Bo ja na jego miejscu nawet jakbym mial dwa kulasy przetracone to bym
jechal :>
W śródstopiu?
zyga

Podobno nie złamał nic - tak donoszą najnowsze wieści

oby tak było ...


--
pzdr
vinci

43 Data: Czerwiec 11 2007 08:31:42
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: J.F. 

On Sun, 10 Jun 2007 23:17:44 +0200,  Karolek wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości
Poczekamy zobaczymy - mlody jest, zlamanie powinno sie w 4-8 tygodni
zrosnac. Niestety - wystarczajaca sprawnosc to raczej 8 tydzien lub
pozniej. Ten sezon ma raczej stracony .. a potem sie zobaczy jak sie
sprawdzi zastepca.

A w ogole jest mozliwosc dopuszczenia kierowcy z noga w gipsie?

A po co w gipsie - to sa moje nowe buty - zywica, kevlar i wlokna
weglowe :-)

Bo ja na jego miejscu nawet jakbym mial dwa kulasy przetracone to bym jechal
:>

Tylko czy bylbys w stanie odpowiednio dokladnie operowac pedalami.

No i czy przez to jezdzenie nie zalatwilbys sie na reszte zycia..

J.

44 Data: Czerwiec 10 2007 23:18:14
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "J.F."  napisał

pozniej. Ten sezon ma raczej stracony .. a potem sie zobaczy jak sie
sprawdzi zastepca.

Niemiec w niemieckim bolidzie? Sprawdzi sie wysmienicie na pewno.  :/

protz

45 Data: Czerwiec 11 2007 00:47:26
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości

pozniej. Ten sezon ma raczej stracony .. a potem sie zobaczy jak sie
sprawdzi zastepca.

Niemiec w niemieckim bolidzie? Sprawdzi sie wysmienicie na pewno.  :/

Daj spokój z tymi teoriami spiskowymi do czasu wyjasnienia sytuacji.
pozdrawiam

46 Data: Czerwiec 11 2007 01:23:14
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał


Niemiec w niemieckim bolidzie? Sprawdzi sie wysmienicie na pewno.  :/

Daj spokój z tymi teoriami spiskowymi do czasu wyjasnienia sytuacji.
pozdrawiam

Bron Boze nie twierdze ze wypadek jest wynikiem spisku!

Po prostu wydaje mi sie, ze Heidfeld jest bardziej faworyzowany w zespole a
Kubica jest jednak troche na doczepke. Ale to nie ma zwiazku z dzisiejszym
wypadkiem.

Protz

47 Data: Czerwiec 11 2007 01:24:12
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości


Bron Boze nie twierdze ze wypadek jest wynikiem spisku!

Po prostu wydaje mi sie, ze Heidfeld jest bardziej faworyzowany w zespole a Kubica jest jednak troche na doczepke. Ale to nie ma zwiazku z dzisiejszym wypadkiem.

Nawet tak Ci się wydawało kiedy Heidfeldowi nie dokręcili koła?
pozdrawiam

48 Data: Czerwiec 11 2007 01:26:49
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał


Nawet tak Ci się wydawało kiedy Heidfeldowi nie dokręcili koła?

Zrobili to specjalnie zeby sie pozbyc podejrzeń.  ;)

Protz

49 Data: Czerwiec 11 2007 01:37:40
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości

Nawet tak Ci się wydawało kiedy Heidfeldowi nie dokręcili koła?

Zrobili to specjalnie zeby sie pozbyc podejrzeń.  ;)

Aha, nie wpadłem na to :D

pozdrawiam

50 Data: Czerwiec 10 2007 23:30:21
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Ludvigus 

Some day 2007-06-10 22:22, some human being called *J.F.* claimed...

Jesli nie bedzie komplikacji, czego mu zycze, to i tak moze miec
klopot z angazem i miejscem w zespole. No ale zdazyl sie pokazac, ktos go chyba przygarnie.

Nawet po takim wypadku i przerwie, Robert nie będzie miał problemów z angażem, jestem tego pewien. Prędzej Ralph Schummacher, albo Jenson Button straci pracę, z powodu słabych wyników, niż Robert miejsce w bolidzie BMW.


--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.1 gamma    http://houset.prv.pl - feel the depth of HOUSE music!
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl

51 Data: Czerwiec 11 2007 08:35:14
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: J.F. 

On Sun, 10 Jun 2007 23:30:21 +0200,  Ludvigus wrote:

Some day 2007-06-10 22:22, some human being called *J.F.* claimed...
Jesli nie bedzie komplikacji, czego mu zycze, to i tak moze miec
klopot z angazem i miejscem w zespole.
No ale zdazyl sie pokazac, ktos go chyba przygarnie.

Nawet po takim wypadku i przerwie, Robert nie będzie miał problemów z
angażem, jestem tego pewien. Prędzej Ralph Schummacher, albo Jenson Button
straci pracę, z powodu słabych wyników, niż Robert miejsce w bolidzie BMW.

W teorii masz racje, ale w praktyce moga rozne uklady wyskoczyc.

No i jeszcze pytanie czy oni sa tacy kiepscy, czy ich bolidy zbyt
tanie .. a Kubica jak dostanie prace w kiepskim teamie to czy nie
spadnie do grupy "gorszych" kierowcow

J.

52 Data: Czerwiec 11 2007 09:11:16
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

No i jeszcze pytanie czy oni sa tacy kiepscy, czy ich bolidy zbyt
tanie .. a Kubica jak dostanie prace w kiepskim teamie to czy nie
spadnie do grupy "gorszych" kierowcow

Nie potrafią na razie wygrywać. Jedną z przyczyn jest to, że nie mają w ekipie szefa, który już się nawygrywał (tak jak inne dobre teamy).
pozdrawiam

53 Data: Czerwiec 10 2007 19:59:29
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cobrix 

Nie chce krakac ale na tym dojezdzie do nawrotu to oni maja >300km/h.
Polecial w powietrzu i w beton :(

54 Data: Czerwiec 10 2007 20:00:58
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Cobrix"  napisał

Polecial w powietrzu i w beton :(

kurwa mac, pierwsze skojarzenie oczywiste.

ja pierdole.

a te dwa pedały mowia kto zjechał do boksu. kogo to kurwa jebie?

Protz

55 Data: Czerwiec 10 2007 20:01:33
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości

|
| Użytkownik "Cobrix"  napisał
|
| > Polecial w powietrzu i w beton :(
|
| kurwa mac, pierwsze skojarzenie oczywiste.
|
| ja pierdole.
|
| a te dwa pedały mowia kto zjechał do boksu. kogo to kurwa jebie?

A o czym maja mówic , nie ma informacji.
Uff , podali że jedzie przytomny do szpitala....

56 Data: Czerwiec 10 2007 20:04:59
Temat: Rober przytomny
Autor: V-Tec 

A o czym maja mówic , nie ma informacji.
Uff , podali że jedzie przytomny do szpitala....

Robert przytomny, rozmawiali z nim.

57 Data: Czerwiec 10 2007 20:09:53
Temat: Re: Rober przytomny
Autor: Alex81 

In article   says...

> A o czym maja mówic , nie ma informacji.
> Uff , podali że jedzie przytomny do szpitala....

Robert przytomny, rozmawiali z nim.

Właśnie to usłyszałem, wreszcie jakaś dobra wiadomość.

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

58 Data: Czerwiec 10 2007 20:07:36
Temat: Re: Rober przytomny
Autor: R. 

Alex81 napisał(a):

Robert przytomny, rozmawiali z nim.

Właśnie to usłyszałem, wreszcie jakaś dobra wiadomość.

uffff... kamien z serca

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

59 Data: Czerwiec 10 2007 20:11:19
Temat: Re: Rober przytomny
Autor: R. 

Alex81 napisał(a):

Właśnie to usłyszałem, wreszcie jakaś dobra wiadomość.


podobno gadal z lekarzami., Nogi go bola a reszta jak narazie ok na szczescie... po takim pieprznieciu to naprawde trzeba miec fart...

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

60 Data: Czerwiec 10 2007 20:16:10
Temat: Re: Rober przytomny
Autor: Alex81 

In article 
 says...

podobno gadal z lekarzami., Nogi go bola a reszta jak narazie ok na
szczescie... po takim pieprznieciu to naprawde trzeba miec fart...

Dokładnie... Zwłaszcze że widząc powtórkę z wypadku - wiele bolidu nie
zostało...

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

61 Data: Czerwiec 10 2007 20:12:38
Temat: Re: Rober przytomny
Autor: V-Tec 

R. napisał(a):

Alex81 napisał(a):

Właśnie to usłyszałem, wreszcie jakaś dobra wiadomość.


podobno gadal z lekarzami., Nogi go bola a reszta jak narazie ok na szczescie... po takim pieprznieciu to naprawde trzeba miec fart...

kokpit bolidu sporo wytrzymuje, ciało kierowcy F1 też więcej zniesie od przeciętnego homo-sapiens.

62 Data: Czerwiec 10 2007 20:14:06
Temat: Re: Rober przytomny
Autor: R. 

V-Tec napisał(a):

kokpit bolidu sporo wytrzymuje, ciało kierowcy F1 też więcej zniesie od przeciętnego homo-sapiens.

to fakt


ale przy takiej predkosci to roznie moze byc...
--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

63 Data: Czerwiec 10 2007 20:18:48
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Paweł Ubysz"  napisał


A o czym maja mówic , nie ma informacji.

Lepiej nic nie mowic.

Protz

64 Data: Czerwiec 10 2007 20:01:26
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: R. 

Cobrix napisał(a):

Nie chce krakac ale na tym dojezdzie do nawrotu to oni maja >300km/h. Polecial w powietrzu i w beton :(
NA SZCZESCIE JEGO STAN JEST STABILNY

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

65 Data: Czerwiec 10 2007 20:05:14
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Alex81 

In article  
says...

Nie chce krakac ale na tym dojezdzie do nawrotu to oni maja >300km/h.
Polecial w powietrzu i w beton :(
"Według nieoficjalnych danych Polak był nieprzytomny, gdy służby
ratownicze wyciągały go z rozbitego boildu."
(źródło: Onet)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

66 Data: Czerwiec 10 2007 18:03:21
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Jan Kowalski 

W tym tygodniu pisałem, że jak ktoś sie zabije na torze to bedzie to Kubica.
Wygląda na podobne obrażenia jakich doznał Senna. Praktycznie urwanie czaszki.
Oby nie, ale wygladalo to paskudnie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

67 Data: Czerwiec 10 2007 20:05:52
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PepedB 

Użytkownik Jan Kowalski napisał:

Wygląda na podobne obrażenia jakich doznał Senna.

Też miałem od razu skojarzenie z wypadkiem Senny. Najgorsze było, że po pierwszym potężnym uderzeniu Polakiem rzucało w kokpicie w każdą stronę. No ale skoro jest przytomny, to miejmy nadzieję, że nie ma poważnych obrażeń wewnętrznych.

--
Pozdrawiam, PepedB

68 Data: Czerwiec 10 2007 20:16:11
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: V-Tec 

PepedB napisał(a):

Użytkownik Jan Kowalski napisał:
Wygląda na podobne obrażenia jakich doznał Senna.

Też miałem od razu skojarzenie z wypadkiem Senny. Najgorsze było, że po pierwszym potężnym uderzeniu Polakiem rzucało w kokpicie w każdą stronę. No ale skoro jest przytomny, to miejmy nadzieję, że nie ma poważnych obrażeń wewnętrznych.

IMO rzucanie jest ok - w miarę łagodnie wygląda prędkość, najgorsze jest uderzenie w mur - przeciążenia są dużo większe.
Miał więcej szczęścia od Senny, chyba uderzył pod mniejszym kątem.

W.

69 Data: Czerwiec 10 2007 21:07:03
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello V-Tec,

Sunday, June 10, 2007, 8:16:11 PM, you wrote:

[...]

Miał więcej szczęścia od Senny, chyba uderzył pod mniejszym kątem.

Senna dostał w głowę kołem własnego bolidu. Gdyby nie to - przeżyłby.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

70 Data: Czerwiec 10 2007 21:13:24
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello V-Tec,

Sunday, June 10, 2007, 8:16:11 PM, you wrote:

[...]

Miał więcej szczęścia od Senny, chyba uderzył pod mniejszym kątem.

Senna dostał w głowę kołem własnego bolidu. Gdyby nie to - przeżyłby.

Dokladnie to glowe i kask Senny przebil urwany element zawieszenia...

71 Data: Czerwiec 10 2007 22:32:42
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomości

IMO rzucanie jest ok - w miarę łagodnie wygląda prędkość, najgorsze jest uderzenie w mur - przeciążenia są dużo większe.
Miał więcej szczęścia od Senny, chyba uderzył pod mniejszym kątem.

Po wypadku Senny zrobił się taki hałas, że wprowadzono kompleksowe zabezpieczenia pod kazdym względem, począwszy od bolidów a skończywszy na torach.
To już nie te czasy, dzisiaj Senna prawdopodobnie wyszedłby z podobnymi obrażeniami co Robert.

pozdrawiam

72 Data: Czerwiec 10 2007 23:21:44
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał


To już nie te czasy, dzisiaj Senna prawdopodobnie wyszedłby z podobnymi
obrażeniami co Robert.

Nie, bo jak mozna przeczytac w tym watku kask mu przebił element
zawieszenia.
Chyba ze kaski tez dzisiaj lepsze.

Protz

73 Data: Czerwiec 11 2007 00:08:52
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości

Nie, bo jak mozna przeczytac w tym watku kask mu przebił element zawieszenia.
Chyba ze kaski tez dzisiaj lepsze.

Kaski pewnie też, ale przede wszystkim zawieszenie jest inaczej projektowane - składa się w trakcie uderzenia absorbując siłę.

pozdrawiam

74 Data: Czerwiec 11 2007 00:29:07
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał

projektowane - składa się w trakcie uderzenia absorbując siłę.

ok, ale pewnosci nigdy nie masz.

Protz

75 Data: Czerwiec 11 2007 00:44:29
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości

projektowane - składa się w trakcie uderzenia absorbując siłę.

ok, ale pewnosci nigdy nie masz.

Pewności nigdy się nie będzie miało, co pokazał niedawny wypadek Coultharda
i Wurza. (Kiedy Coulthard przeleciał bolidem centymetry od kasku Wurza).
Ale trzeba przyznać, że w typowych kraksach na torze (a wypadek Kubicy był
dość typowy) wszystko jak do tej pory się sprawdza.
pozdrawiam

76 Data: Czerwiec 11 2007 00:29:18
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: The_EaGle 

Huckleberry napisał(a):


Użytkownik "Protz"  napisał w wiadomości
Nie, bo jak mozna przeczytac w tym watku kask mu przebił element zawieszenia.
Chyba ze kaski tez dzisiaj lepsze.

Kaski pewnie też, ale przede wszystkim zawieszenie jest inaczej projektowane - składa się w trakcie uderzenia absorbując siłę.

Kolejna sprawa to koła są mocowane za pomocą czegoś w rodzaju "linek" do
monokoków tak aby po lekkim zderzeniu nie odlatywały 300m dalej wprost w widzów czy inne bolidy. W wypadku Kubicy koła odleciały razem z zawieszeniem ale przy tej energii zderzenia trudno o inne zachowanie.

Swoja drogą monokoki testuje sie przy 50km/h w nieruchomą nieoksztalcalna przeszkodę. Innaczej jak normalne samochody 65km/h i odksztalcalna przeszkoda.

Pozdrawiam
Rafał

77 Data: Czerwiec 11 2007 02:49:04
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Bartłomiej Wieczorkowski 

Użytkownik "Cobrix"  napisał w wiadomości

Nie chce krakac ale na tym dojezdzie do nawrotu to oni maja >300km/h.
Polecial w powietrzu i w beton :(

Spokojnie, Hammond miał >400 a z predkoscia 300 to koziołkował :)

Wieczor

78 Data: Czerwiec 10 2007 20:17:00
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Loy.z 

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

ma chłopak pecha, od początku,
dobry fajter a ciągle tylko testy i testy...
no i kurwa wytestowali...

79 Data: Czerwiec 10 2007 20:49:57
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: HanS 

ma chłopak pecha, od początku,
dobry fajter a ciągle tylko testy i testy...
no i kurwa wytestowali...

Ciekawe czy wyciagnie jakies wnioski...

80 Data: Czerwiec 10 2007 20:57:52
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

HanS pisze:

dobry fajter a ciągle tylko testy i testy...
no i kurwa wytestowali...
Ciekawe czy wyciagnie jakies wnioski...

A jakie ma wyciągnąć?
--
BliSki (R)

81 Data: Czerwiec 10 2007 21:47:19
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

dobry fajter a ciągle tylko testy i testy...
no i kurwa wytestowali...
Ciekawe czy wyciagnie jakies wnioski...

A jakie ma wyciągnąć?

Właściwe, zmienić team!
Za testera robi.

zyga

82 Data: Czerwiec 10 2007 23:15:40
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki"  napisał

Właściwe, zmienić team!

żebys wiedział.

Protz

83 Data: Czerwiec 10 2007 22:33:40
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "HanS"  napisał w wiadomości

Ciekawe czy wyciagnie jakies wnioski...

Prędkość niedostosowana do warunków jazdy? :>
pozdrawiam

84 Data: Czerwiec 10 2007 22:40:20
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: The_EaGle 

Huckleberry napisał(a):


Użytkownik "HanS"  napisał w wiadomości
Ciekawe czy wyciagnie jakies wnioski...

Prędkość niedostosowana do warunków jazdy? :>

Tak jak kilka lat temu na rajdzie krakowskim doszło do wypadku i prokuraor idiotka oskarzyla kierowce rajowego (nie pamietak kogo) ze za smierc swojego pilota odpowiada kierowca rajowy bo wypadl z drogi z powodu niedostosowania predkosci jazdy do warunkow panujacych na drodze...
Pewnie kazdy sedzia ta argumentacje odrzuci ale jakimi idotami sa prokuratorzy to czasem rece opadaja...

Pozdrawiam
Rafał

85 Data: Czerwiec 11 2007 06:38:28
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: miklo 

The_EaGle pisze:

Tak jak kilka lat temu na rajdzie krakowskim doszło do wypadku i prokuraor idiotka oskarzyla kierowce rajowego (nie pamietak kogo)

Maćka Lubiaka.

--
miklo

86 Data: Czerwiec 11 2007 08:24:10
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Fapuse 

On Jun 11, 5:38 am, miklo  wrote:

The_EaGle pisze:

> Tak jak kilka lat temu na rajdzie krakowskim doszło do wypadku i
> prokuraor idiotka oskarzyla kierowce rajowego (nie pamietak kogo)

Maćka Lubiaka.

Rozmawialem z nim jakies pol roku pozniej, o dzialalnosci prokuratury
opowiadal takie rzeczy, ze wlos sie na glowie jerzy. I o tym, ze jego
pilot by prawdopodobnie przezyl, gdyby go zabrali karetka nie
helikopterem - tylko ktos nie pomyslal o tym, ze przebite pluca +
szybkei zmiany cisnienia = problemy.
Ech. Polska.

Pozdrawiam
BS

87 Data: Czerwiec 11 2007 11:01:55
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Protz 


Użytkownik "Fapuse"  napisał

helikopterem - tylko ktos nie pomyslal o tym, ze przebite pluca +
szybkei zmiany cisnienia = problemy.

Helikopter ratowniczy lata nisko, koło 150 metrow nad ziemia, wiec zmiany
cisnienia sa nieduze.
Ponadto z reguly piloci przewozacy chorych wiedza z reguly co mogą robic a
co nie ze wzgledu na stan pacjenta.

Protz

88 Data: Czerwiec 11 2007 09:19:45
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Fapuse 

On Jun 11, 10:01 am, "Protz"  wrote:

Użytkownik "Fapuse"  napisał

>helikopterem - tylko ktos nie pomyslal o tym, ze przebite pluca +
>szybkei zmiany cisnienia = problemy.

Helikopter ratowniczy lata nisko, koło 150 metrow nad ziemia, wiec zmiany
cisnienia sa nieduze.
Ponadto z reguly piloci przewozacy chorych wiedza z reguly co mogą robic a
co nie ze wzgledu na stan pacjenta.

Protz

Well, powtarzam za Mackiem, ktory z kolei powtarzal za raportem
medycznym.

Pozdr
BS

89 Data: Czerwiec 10 2007 18:31:34
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Artur  

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

Stan jego jest stabilny więc pewnie niedługo wróci na tor...
-- -
Pozdrawiam,
Arti http://www.forumsamochodowe.pl

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

90 Data: Czerwiec 10 2007 20:50:29
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: HanS 


Użytkownik "Artur "  napisał w wiadomości

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

Stan jego jest stabilny więc pewnie niedługo wróci na tor...

jako mechanik ?

91 Data: Czerwiec 10 2007 20:48:48
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: R. 

HanS napisał(a):

jako mechanik ?

jesli starasz sie byc dowcipny to nie wychodzi ci...

--
  ____   Pozdrawiam R. ;-) giegie:7063613  >>>> http://rmazurek.com <<<<
| .  )  rmazurek (na) rmazurek (kropencja) com
|_|\_\ .PMS+ PJ- S++ p M+ W P+ P:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T++ W- CB

92 Data: Czerwiec 10 2007 20:58:36
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

HanS pisze:

jako mechanik ?

Chyba Roberta nie znasz.
--
BliSki (R)

93 Data: Czerwiec 10 2007 21:05:15
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Alex81 

In article   says...

Chyba Roberta nie znasz.

Pomijając głupi tekst HanSa - Ty zapewne z Robertem piłeś, nie znawco?
;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

94 Data: Czerwiec 10 2007 21:06:57
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

Alex81 pisze:

Pomijając głupi tekst HanSa -

Dlaczego go pomijasz? Odnieś się do tego ;)

> Ty zapewne z Robertem piłeś, nie znawco?

Trzeba z kimś pić, żeby coś o nim wiedzieć?
Gratulacje znajomości ludzi i twardej głowy.
--
BliSki (R)

95 Data: Czerwiec 10 2007 21:18:36
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Alex81 

In article   says...

> Pomijając głupi tekst HanSa -
Dlaczego go pomijasz? Odnieś się do tego ;)
Jakbyś to jeszcze raz przemyślał to już się odniosłem, chyba że to był
za wysoki - jak dla Ciebie - poziom ...

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

96 Data: Czerwiec 11 2007 23:51:18
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

Alex81 pisze:

chyba że to był za wysoki - jak dla Ciebie - poziom ...

Nie ma to jak sensowna dyskusja....

Ehhhh... nic się ten PMS nie zmienił na lepsze przez
te kilka lat :(
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

97 Data: Czerwiec 10 2007 21:11:58
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

Alex81 pisze:

 says...
Chyba Roberta nie znasz.

Pomijając głupi tekst HanSa - Ty zapewne z Robertem piłeś, nie znawco? ;)

Z całą pewnością :( Tu sami znawcy i znajomi Roberta...

Eeeh...


--
Jutro to dziś, tyle że jutro.

98 Data: Czerwiec 10 2007 21:18:47
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Alex81 

In article   says...

Z całą pewnością :( Tu sami znawcy i znajomi Roberta...

Takie czasy ;)
 
--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI - patriotyczny mały czołg
Na RWD Polacy przelecieli Atlantyk! :D
http://alex81.byxonline.com | www.3fsozlot.fsoptk.pl

99 Data: Czerwiec 10 2007 20:52:34
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Pablo 

Złamana noga, więc chyba trza będzie na niego poczekać

--
pozdrawiam
Pablo

100 Data: Czerwiec 10 2007 21:19:08
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Ludvigus 

Some day 2007-06-10 20:52, some human being called *Pablo* claimed...

Złamana noga, więc chyba trza będzie na niego poczekać

A już miałem nadzieję, że za tydzień w Indianapolis pokaże Heidfeldowi... :|


--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.1 gamma    http://houset.prv.pl - feel the depth of HOUSE music!
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl

101 Data: Czerwiec 10 2007 21:45:38
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: jarx 

Gdyby ktos chcial zobaczyc powtorki:

http://rs35l3.rapidshare.com/files/36384308/Kubica.mpg

pozdr
jarx81

102 Data: Czerwiec 10 2007 23:05:57
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: MK 

Własnie oglądam powtórke na TV4

Pierwsza reakcja po wypadku to skok adrenaliny i o %$%^^

103 Data: Czerwiec 10 2007 23:03:35
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: dziadek 

ZAJEBISTE JEST TV4 HEHE

wlasnie leci powtorka wyscigu i tak sobie wlaczylem
i centralnie 2-3 sekundy po wypadku kubicy zaczal sie blok reklamowy
i trwa juz pare minut

104 Data: Czerwiec 10 2007 23:19:14
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

ZAJEBISTE JEST TV4 HEHE

wlasnie leci powtorka wyscigu i tak sobie wlaczylem
i centralnie 2-3 sekundy po wypadku kubicy zaczal sie blok reklamowy
i trwa juz pare minut

Dobrze, że nie w trakcie.

zyga

105 Data: Czerwiec 11 2007 00:44:47
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "dziadek"  napisał w wiadomości

ZAJEBISTE JEST TV4 HEHE

wlasnie leci powtorka wyscigu i tak sobie wlaczylem
i centralnie 2-3 sekundy po wypadku kubicy zaczal sie blok reklamowy
i trwa juz pare minut

Też mnie to wkurzyło :-/
Natomiast zastanowiła mnie inna sprawa. Nie pokazano żadnego bardziej szczegółowego ujęcia z chwil przed wypadnięciem z toru. A na pewno takie były, chociażby z bolidu Kubicy.
Czyżby organizatorzy nie chcieli pokazać że podbiło Robertowi przód na jakiś nieuprzątniętych szczątkach?

pozdrawiam

106 Data: Czerwiec 11 2007 01:20:43
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"Huckleberry"  wrote in message


Użytkownik "dziadek"  napisał w wiadomości
ZAJEBISTE JEST TV4 HEHE

wlasnie leci powtorka wyscigu i tak sobie wlaczylem
i centralnie 2-3 sekundy po wypadku kubicy zaczal sie blok reklamowy
i trwa juz pare minut

Też mnie to wkurzyło :-/
Natomiast zastanowiła mnie inna sprawa. Nie pokazano żadnego bardziej szczegółowego ujęcia z chwil przed wypadnięciem z toru. A na pewno takie były, chociażby z bolidu Kubicy.
Czyżby organizatorzy nie chcieli pokazać że podbiło Robertowi przód na jakiś nieuprzątniętych szczątkach?

bylo nieiwle ujec - raptem raz pokazaono ujecie z gory ktore ladnie pokazuje 3 bolidy - z ktorych najblizszy wewnetrznej strony toru wylatuje
nie bylo widac czy doszlo do kontaktu z bolidem Trulliego ale moglo dosjc do zaburzenai aerodynamiki - moze FIA zacznie inwestygowac problem zaburzen za bolidami i wprowadzi jakies obostrzenia.

107 Data: Czerwiec 10 2007 23:49:08
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Vinci 

"Alex81"  wrote in message

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

Właśnie otrzymaliśmy informacje ze szpitala, że Robert nie jest ranny -
powiedział szef BMW Mario Theissen.

- Zostanie na noc w szpitalu na obserwacji, ale jutro rano zostanie
wypisany - dodał Niemiec.

A może wystartuje za tydzień ???

--
pzdr
vinci

108 Data: Czerwiec 10 2007 23:51:54
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Vinci 

"Vinci"  wrote in message

"Alex81"  wrote in message

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/
Właśnie otrzymaliśmy informacje ze szpitala, że Robert nie jest ranny -
powiedział szef BMW Mario Theissen.
- Zostanie na noc w szpitalu na obserwacji, ale jutro rano zostanie
wypisany - dodał Niemiec.
A może wystartuje za tydzień ???

I jescze cos takiego:

"Robert Kubica wyszedł praktycznie bez szwanku z dramatycznie wyglądającego
wypadku podczas Grand Prix Kanady na torze Gillesa Villeneuve'a w Montrealu.
Polak został poddany szczegółowym badaniom i już w poniedziałek ma opuścić
szpital!
Stan zdrowia Roberta Kubicy jest na tyle dobry, że szefowie ekipy BMW Sauber
zastanawiają się nad wystawieniem Polaka do kolejnego wyścigu - już w
najbliższy weekend w USA.

- Decyzja zostanie podjęta w Indianapolis. Tam Robert jeszcze raz przejdzie
badania i okaże się, czy może jechać - powiedział szef ekipy BMW Sauber,
Mario Theissen."


--
pzdr
vinci

109 Data: Czerwiec 11 2007 08:19:04
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Krzysiek Niemkiewicz 

Kolega/żanka Vinci napisał/a:

Stan zdrowia Roberta Kubicy jest na tyle dobry, że szefowie ekipy
BMW Sauber  zastanawiają się nad wystawieniem Polaka do kolejnego
wyścigu - już w  najbliższy weekend w USA.


Kubica jak Kubica, ale w tydzień to tego BMW nie wyklepią... :)
(No chyba że zatrudnią polskich blacharzy)


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

110 Data: Czerwiec 11 2007 09:12:51
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Krzysiek Niemkiewicz"  napisał w wiadomości

Kubica jak Kubica, ale w tydzień to tego BMW nie wyklepią... :)
(No chyba że zatrudnią polskich blacharzy)

A jeszcze go nie ma na allegro? :P
pozdrawiam

111 Data: Czerwiec 11 2007 14:48:05
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: J.F. 

On Mon, 11 Jun 2007 08:19:04 +0200,  "Krzysiek Niemkiewicz"

Kolega/żanka Vinci napisał/a:
Stan zdrowia Roberta Kubicy jest na tyle dobry, że szefowie ekipy
BMW Sauber  zastanawiają się nad wystawieniem Polaka do kolejnego
wyścigu - już w  najbliższy weekend w USA.

Kubica jak Kubica, ale w tydzień to tego BMW nie wyklepią... :)
(No chyba że zatrudnią polskich blacharzy)

A nie woza ze soba zapasowego ?

Ewentualnie .. wszystkie czesci maja w zapasie, a skrecenie z nich
bolidu to dwie godzinki z przerwa na kawe :-)

J.

112 Data: Czerwiec 11 2007 15:50:43
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

Kubica jak Kubica, ale w tydzień to tego BMW nie wyklepią... :)
(No chyba że zatrudnią polskich blacharzy)

A nie woza ze soba zapasowego ?

No pewnie że wożą, co więcej, w zapasowym Kubica osiągnął swój najlepszy w tym roku wynik.

113 Data: Czerwiec 11 2007 15:59:17
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: SebaeL 

Cavallino napisał:

No pewnie że wożą, co więcej, w zapasowym Kubica osiągnął swój najlepszy w tym roku wynik.

No i wszystko jasne! Kazali Robertowi jeździć I-szym karem, to go rozbił w drabiezgi, tak żeby się nie dało poskładać ;)

seba

114 Data: Czerwiec 11 2007 14:46:12
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: J.F. 

On Sun, 10 Jun 2007 23:49:08 +0200,  Vinci wrote:

Właśnie otrzymaliśmy informacje ze szpitala, że Robert nie jest ranny -
powiedział szef BMW Mario Theissen.

- Zostanie na noc w szpitalu na obserwacji, ale jutro rano zostanie
wypisany - dodał Niemiec.

Kubica Superman :-)

No i pogratulowac BMW umiejetnosci robiena bezpiecznych aut.
To ile tam bylo poduszek ? :-)

Za takie cos to dzial reklamy powinien krocie zaplacic :-)

J.

115 Data: Czerwiec 11 2007 16:24:33
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

http://www.sports.pl/index.php?show=1&s=1027&ns=75825
Ostatni akapit.

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com

116 Data: Czerwiec 11 2007 17:32:43
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: PAndy 


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message

Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/

http://www.sports.pl/index.php?show=1&s=1027&ns=75825
Ostatni akapit.

po fakcie bedzie dopasowywani tego co zostalo napisane jak jak w przypadku "przepowiedni" Nostradamusa.
Mysle ze jak najszybciej nalezy temat zakonczyc, cieszyc sie z tego ze Kubica wywinal sie smierci.
No i przykryc zaslona milczenia corac bardziej pokretne tlumaczenia Jarno Trulli - zamknal polaka i mial do tego prawo, Robert chyba zle ocenil dystans i doszlo do kolizji co zaowocowalo utrata sterownosci bolidu. Nastepnym razem Kubica bledu nie popelni.

117 Data: Czerwiec 12 2007 08:35:20
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Noel 

Użytkownik PAndy napisał:


"Zygmunt M. Zarzecki"  wrote in message
Też oglądacie? Nieźle strzelił ... :/


http://www.sports.pl/index.php?show=1&s=1027&ns=75825
Ostatni akapit.


po fakcie bedzie dopasowywani tego co zostalo napisane jak jak w przypadku "przepowiedni" Nostradamusa.

Jednak gdyby zebrać najlepsze scenariusze i nakręcić kraksę formuły I, to film z Robertem wygrałby w cuglach. Żaden scenarzysta, reżyser, pisarz sci-fi lepiej by tego nie wymyślił i nakręcił.

Lot na wysokości pół metra i spektakularne rozstrzaskanie bolidu, potem salto w poprzek pomiędzy rozpędzonymi bolidami, można by powiedzieć, że animacja komputerowa.

Tak rodzą się mistrzowie świata.

--
Tomek "Noel" B.

118 Data: Czerwiec 12 2007 11:08:05
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

http://www.sports.pl/index.php?show=1&s=1027&ns=75825
Ostatni akapit.

po fakcie bedzie dopasowywani tego co zostalo napisane jak jak w przypadku "przepowiedni" Nostradamusa.

Jednak gdyby zebrać najlepsze scenariusze i nakręcić kraksę formuły I, to film z Robertem wygrałby w cuglach. Żaden scenarzysta, reżyser, pisarz sci-fi lepiej by tego nie wymyślił i nakręcił.

Lot na wysokości pół metra i spektakularne rozstrzaskanie bolidu, potem salto w poprzek pomiędzy rozpędzonymi bolidami, można by powiedzieć, że animacja komputerowa.

Tak rodzą się mistrzowie świata.

Taaa jest!

zyga
--
warning!
http://zarzecki.com

119 Data: Czerwiec 12 2007 20:30:50
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: BliSki. 

Noel pisze:

Lot na wysokości pół metra i spektakularne rozstrzaskanie bolidu, potem
salto w poprzek pomiędzy rozpędzonymi bolidami, można by powiedzieć, że
animacja komputerowa.

Tak rodzą się mistrzowie świata.

Oby to były słowa prorocze :)
--
BliSki (R)
PMS PJ+ S+ p+ M W+ P++:++ X+ L++ B++ M+ Z++ T W CB++

120 Data: Czerwiec 12 2007 23:05:48
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "BliSki."  napisał w wiadomości

Tak rodzą się mistrzowie świata.

Oby to były słowa prorocze :)

Mistrzem swiata i to wielokrotnym będzie Hamilton. Robertowi będzie bardzo trudno bo zaczynają równocześnie.
pozdrawiam

121 Data: Czerwiec 13 2007 02:06:58
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości news:

Mistrzem swiata i to wielokrotnym będzie Hamilton. Robertowi będzie bardzo trudno bo zaczynają równocześnie.

Eee tam.
Za rok McLaren może nie być taki najlepszy jak teraz.
A kierowcami są podobnymi - więc decydujący będzie sprzęt.

122 Data: Czerwiec 13 2007 02:38:41
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Eee tam.
Za rok McLaren może nie być taki najlepszy jak teraz.
A kierowcami są podobnymi - więc decydujący będzie sprzęt.

Nie są podobni - Hamilton, z tego co widać do tej pory, jest geniuszem. Uczy się błyskawicznie każdego zakrętu, znajduje nieknwencjonalne rozwiązania i popełnia bardzo mało błędów. Ostatnio był taki jeden. Nazywał się Schumacher.

Kubica jeździ bardzo dobrze ale bardzo nie odstaje od przeciętnej. Jeździ ostro, czasem mu się udaje czasem nie...

Mc Laren może nie być najlepszy ale tacy kierowcy jak Hamilton jeżdżą u najlepszych. :)

A na dodatek Hamilton jeźdźi bardzo delikatnie, nie niszczy opon, co będzie miało kolosalne znaczenie od przyszłego sezonu kiedy skasują kontrolę trakcji.

Więc za rok Robert może mieć duże problemy jeśli nie nauczy się jeździć skutecznie ale spokojnie.

pozdrawiam

123 Data: Czerwiec 13 2007 02:48:10
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Eee tam.
Za rok McLaren może nie być taki najlepszy jak teraz.
A kierowcami są podobnymi - więc decydujący będzie sprzęt.

Nie są podobni - Hamilton, z tego co widać do tej pory, jest geniuszem.

Eeee tam.
Obaj nie zaczęli jeździć wczoraj - porównaj ich dotychczasowe wyniki.

A fakt, że zupełnie inaczej jeździ się, nie mając przeciwników do walki, jest chyba dla Ciebie jasny?
Ilu przeciwników na torze musiał wyprzedzić w tym roku Hamilton i ile razy mu się to udało?
Względnie ile razy to on był naciskany (ile kółek) i udało mu się obronić?

124 Data: Czerwiec 13 2007 03:15:52
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Eeee tam.
Obaj nie zaczęli jeździć wczoraj - porównaj ich dotychczasowe wyniki.
Obaj są utytułowani. Nie ulega watpliwości. Wspólnie jeździli razem tylko w F3 w 2004. (Kubica 7, Hamilton 5).

A fakt, że zupełnie inaczej jeździ się, nie mając przeciwników do walki, jest chyba dla Ciebie jasny?
To nie jest takie oczywiste. Bo najpierw trzeba sobie tą przewagę wypracować w kwalifikacjach. Wiem, wiem, mclareny najszybsze :) itp itd
A potem trzeba nie dać sobie tej przewagi odebrać - myślisz że to takie proste? - popatrz na Alonso - też jeździ mclarenem. I też wg Ciebie nie powinien mieć przeciwników do walki.  :> Jest niejednokrotnym mistrzem swiata, nie odmówisz mu umiejętności. A przy Hamiltonie wypada blado. Już teraz! Kiedy Hamilton jeszcze nie ma żadnego doświadczenia w F1.

Ilu przeciwników na torze musiał wyprzedzić w tym roku Hamilton i ile razy mu się to udało?
Właśnie w tym tkwi jego wielkość. Nie musi wyprzedać bo jest najszybszy w kwalifikacjach, a potem nie popełnia błędów.
W F1 jest i będzie coraz trudniej wyprzedzać bo bolidy są do siebie coraz bardziej podobne, kierowcy coraz bardziej podobnie jeżdżą. W tym układzie tak poukładany kierowca jak Hamilton ma największe szanse.

Względnie ile razy to on był naciskany (ile kółek) i udało mu się obronić?
Broni się na każdym wyścigu. I chyba skutecznie nie?

pozdrawiam

125 Data: Czerwiec 13 2007 03:26:07
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości news:

A fakt, że zupełnie inaczej jeździ się, nie mając przeciwników do walki, jest chyba dla Ciebie jasny?
To nie jest takie oczywiste.

Dla mnie jest więcej niż oczywiste.
Popatrz co się stało z Barrichello po odejściu z Ferrari.

Bo najpierw trzeba sobie tą przewagę wypracować w kwalifikacjach. Wiem, wiem, mclareny najszybsze :) itp itd

Dokładnie.
To może być jedyny powód dla którego debiutant radzi sobie tak a nie inaczej, a taki gość jak Raikonnen jeździ słabo.

A potem trzeba nie dać sobie tej przewagi odebrać - myślisz że to takie proste? - popatrz na Alonso - też jeździ mclarenem. I też wg Ciebie nie powinien mieć przeciwników do walki.

No i praktycznie nie ma, poza Hamiltonem - popatrz w klasyfikację.
Nie sugeruj się ostatnim wyścigiem.
Osobiście daleko mi do zachwytów zarówno nad Hamiltonem jak i Alonso.

:> Jest niejednokrotnym mistrzem
swiata, nie odmówisz mu umiejętności. A przy Hamiltonie wypada blado.

Nie przesadzaj - to dość nerwowy klient, widać że obecna sytuacja w które Hamilton lepiej sobie radzi ze stresem wyraźnie mu nie odpowiada.
Ale ciężko powiedzieć że lider klasyfikacji jeszcze sprzed 3 dni wypada blado.

Ilu przeciwników na torze musiał wyprzedzić w tym roku Hamilton i ile razy mu się to udało?
Właśnie w tym tkwi jego wielkość. Nie musi wyprzedać bo jest najszybszy w kwalifikacjach, a potem nie popełnia błędów.

Ano.
Tyle że w kwalifikacjach 99% to sprzęt, a i później żeby popełnić błędy trzeba mieć na to szansę.
Nie twierdzę, że Hamilton nie umie jeździć, wręcz przeciwnie, ale kierowców na takim poziomie jest w Formule znacznie więcej.
Przekonasz się o tym, kiedy tylko konkurencja trochę podgoni McLareny.
Nie w tym sezonie to w następnym.

Względnie ile razy to on był naciskany (ile kółek) i udało mu się obronić?
Broni się na każdym wyścigu.

Taaa - do pierwszego zakrętu, bo później to jedyne przed czym się broni to awaria samochodu.

126 Data: Czerwiec 13 2007 03:50:24
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Dla mnie jest więcej niż oczywiste.
Popatrz co się stało z Barrichello po odejściu z Ferrari.
Ale ja nie twierdzę, że Barichello jest genialny :)

Bo najpierw trzeba sobie tą przewagę wypracować w kwalifikacjach. Wiem, wiem, mclareny najszybsze :) itp itd

Dokładnie.
To może być jedyny powód dla którego debiutant radzi sobie tak a nie inaczej, a taki gość jak Raikonnen jeździ słabo.
Powodów przeważnie w tym sporcie jest wiele.

A potem trzeba nie dać sobie tej przewagi odebrać - myślisz że to takie proste? - popatrz na Alonso - też jeździ mclarenem. I też wg Ciebie nie powinien mieć przeciwników do walki.
No i praktycznie nie ma, poza Hamiltonem - popatrz w klasyfikację.
Nie sugeruj się ostatnim wyścigiem.
Osobiście daleko mi do zachwytów zarówno nad Hamiltonem jak i Alonso.

:> Jest niejednokrotnym mistrzem
swiata, nie odmówisz mu umiejętności. A przy Hamiltonie wypada blado.

Nie przesadzaj - to dość nerwowy klient, widać że obecna sytuacja w które Hamilton lepiej sobie radzi ze stresem wyraźnie mu nie odpowiada.
I o tym mówię.
A ostatni wyścig i jeżdżenie po trawnikach pokazują, że nie jest z nim najlepiej.

Ale ciężko powiedzieć że lider klasyfikacji jeszcze sprzed 3 dni wypada blado.
Lider eksekwo. Obserwuj dalej. To były pierwsze wyścigi Hamiltona w F1. Na dodatek jako drugi kierowca. Nic dziwnego że trochę gorzej mu szło. Zaczyna się rozkręcać teraz. ;)

Ano.
Tyle że w kwalifikacjach 99% to sprzęt, a i później żeby popełnić błędy trzeba mieć na to szansę.
Nie twierdzę, że Hamilton nie umie jeździć, wręcz przeciwnie, ale kierowców na takim poziomie jest w Formule znacznie więcej.
Przekonasz się o tym, kiedy tylko konkurencja trochę podgoni McLareny.
Nie w tym sezonie to w następnym.
Pożyjemy zobaczymy :)


Broni się na każdym wyścigu.

Taaa - do pierwszego zakrętu, bo później to jedyne przed czym się broni to awaria samochodu.
We wszystkich kwalifikacjach do tej pory w czołówce są wymieszane mclareny i ferrari co pokazuje, że jedne i drugie są podobnie szybkie. Dopiero ostatnie dwa wyścigi to dominacja mclarenów (m. in. z powodu awarii Kimiego).
Nie widać jakiejś powalającej różnicy.
W tej sytuacji tylko Hamilton potrafił być zawsze na podium. I to w debiucie w F1!

pozdrawiam

127 Data: Czerwiec 13 2007 09:49:01
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości

We wszystkich kwalifikacjach do tej pory w czołówce są wymieszane mclareny i ferrari co pokazuje, że jedne i drugie są podobnie szybkie. Dopiero ostatnie dwa wyścigi to dominacja mclarenów (m. in. z powodu awarii Kimiego).
Nie widać jakiejś powalającej różnicy.
W tej sytuacji tylko Hamilton potrafił być zawsze na podium. I to w debiucie w F1!

I o to głównie mi chodziło - Hamilton spokojnie, bez nerwów realizuję taktykę, nie dając się podpuszczać i nie napalając się niepotrzebnie. I w tym jest jego wielkość. Sam przyznałeś, że Alonso niezbyt dobrze znosi sytuację kiedy odczuwa presję. Jak pokazały niektóre wyścigi Massa również. To nie jest najlepsza cecha prowadząca do wygranych. I między innymi dlatego wnioskuję, że rośnie nam mistrz wielkiego formatu. :)
Co do jazdy w najlepszych zespołach to nie mam obaw. Teamy lubią zawodników systematycznie zbierających punkty.
pozdrawiam

128 Data: Czerwiec 13 2007 10:21:16
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości news:

Nie przesadzaj - to dość nerwowy klient, widać że obecna sytuacja w które Hamilton lepiej sobie radzi ze stresem wyraźnie mu nie odpowiada.
I o tym mówię.
A ostatni wyścig i jeżdżenie po trawnikach pokazują, że nie jest z nim najlepiej.

Co nijak nie świadczy o jego umiejętnościach.
Na nim jest ciśnienie, którego Hamilton nie ma jeszcze.


Ale ciężko powiedzieć że lider klasyfikacji jeszcze sprzed 3 dni wypada blado.
Lider eksekwo.

Nie - lider.
Tyle samo punktów, ale zgodnie z regulaminem samodzielny.

Broni się na każdym wyścigu.

Taaa - do pierwszego zakrętu, bo później to jedyne przed czym się broni to awaria samochodu.
We wszystkich kwalifikacjach do tej pory w czołówce są wymieszane mclareny i ferrari co pokazuje, że jedne i drugie są podobnie szybkie.

Wymieszane ostatnio tak, że Alonso miesza się Hamiltonem, a Massa z Raikonnenem walczą o trzecie miejsce. ;-)


Dopiero ostatnie dwa wyścigi to dominacja mclarenów (m. in. z powodu awarii Kimiego).
Nie widać jakiejś powalającej różnicy.

Widać.
Massa był lepszy tylko wtedy gdy malutko paliwa zabierał, a to mu znacznie utrudniało życie później.

129 Data: Czerwiec 13 2007 10:43:24
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Huckleberry 


Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

A ostatni wyścig i jeżdżenie po trawnikach pokazują, że nie jest z nim najlepiej.

Co nijak nie świadczy o jego umiejętnościach.
No wiesz, to Ty tak uważasz :)

Na nim jest ciśnienie, którego Hamilton nie ma jeszcze.
Ja uważam, że Hamilton ich zabija swoim spokojem i perfekcją.
Ale...
.... pożyjemy zobaczymy co będzie dalej :)

Nie - lider.
Tyle samo punktów, ale zgodnie z regulaminem samodzielny.
Jak go zwał... ;)


Wymieszane ostatnio tak, że Alonso miesza się Hamiltonem, a Massa z Raikonnenem walczą o trzecie miejsce. ;-)
Owszem, ale tylko w dwóch ostatnich wyścigach. :)

Massa był lepszy tylko wtedy gdy malutko paliwa zabierał, a to mu znacznie utrudniało życie później.
Nikt nie ma łatwo :)

pozdrawiam

130 Data: Czerwiec 13 2007 11:35:48
Temat: Re: Wypadek Kubicy
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Huckleberry"  napisał w wiadomości news:

A ostatni wyścig i jeżdżenie po trawnikach pokazują, że nie jest z nim najlepiej.

Co nijak nie świadczy o jego umiejętnościach.
No wiesz, to Ty tak uważasz :)

Wiesz, wyciąganie wniosków jest sensowniejsze po więcej niż kilku wyścigach, a zwłaszcza po jednym w którym Alonso naprawdę zawiódł.
To jest dwukrotny mistrz świata i to wcale nie w lepszych bolidach, nie raz udowodnił że jeździć potrafi.

Wymieszane ostatnio tak, że Alonso miesza się Hamiltonem, a Massa z Raikonnenem walczą o trzecie miejsce. ;-)
Owszem, ale tylko w dwóch ostatnich wyścigach. :)

Massa był lepszy tylko wtedy gdy malutko paliwa zabierał, a to mu znacznie utrudniało życie później.
Nikt nie ma łatwo :)

Jak widać ma - McLareny takich sztuczek nie muszą stosować.

Wypadek Kubicy



Grupy dyskusyjne