Użytkownik "news.neostrada.pl" napisał w wiadomości
Witam, razem z moim kolegą byłem uczestnikiem wypadku samochodowego, on
prowadził i wymuszając pierwszeństwo doprowadził do kolizji z innym
uczestnikiem ruchu drogowego. Z tamtym kierowcą poszedł na ugodę, policji
nie wzywali, pozostał problem co zrobić ze mną. Niestety nie kwapi się
żeby ponieść chociaż część kosztów mojego leczenia, w sumie to nawet nie
ma ochoty zapytać jak tam moje zdrowie. Tym samym wydaje mi sie ze
przyjazn zostala zakonczona i nie mam skrupułów wystapić o odszkodowanie z
jego OC.
Czy ktoś moze mi powiedzieć jak wygląda taka procedura i jakie dokumenty i
gdzie powinienem przedstawić?
Nie zgłosiliście wypadku drogowego, w którym były osoby poszkodowane i to w
taki sposób, że powstała potrzeba leczenia do tego kosztownego (związanego z
kosztami). Jeśli zgłosisz to do ubezpieczyciela sprawcy wypadku, to on
poprosi o dowody - czyli informację z policji z ustaleniem sprawcy. Jeśli
pójdziesz na policję, to sądzę, że twój były znajomy będzie miał (i to
słusznie) bardzo duże kłopoty.
Wypadki/kolizje w których są osoby poszkodowane muszą być zgłaszane policji
właśnie dlatego, że to nie jest już zniszczenie mienia ale doprowadzenie do
utraty zdrowia i z tego co pamiętam, sprawcy grozi poważnymi konsekwencjami.
IMO: ubezpieczyciel i policja w dowolnej kolejności, chociaż ja bym zaczął
od policji.
--
vpw