Grupy dyskusyjne   »   Wypadek w F1 i opis

Wypadek w F1 i opis



1 Data: Marzec 24 2018 16:03:55
Temat: Wypadek w F1 i opis
Autor: Janusz 

Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa

W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek

"Mechanicy Mercedesa dokonali już analizy uszkodzeń w pojeździe Bottasa. Chociaż są one doć rozległe, to nadwozie pozostało w nienaruszonym stanie i nie będzie potrzeby jego wymiany."

nosz k..wa to w końcu zniszczone czy nie, kolejne zdanie
"Uszkodzeniu uległa za to skrzynia biegów, "

nic z tego nie rozumiem, auto kompletnie zniszczone i tylko skrzynia do wymiany?

A to jeżeli to prawda to już w ogóle cud
"Tymczasem czujniki w pojeździe Bottasa wykazały, że uderzenie o bandę miało siłÄ™ aż 27G. Dlatego przy Finie natychmiast pojawiły się służby medyczne. Kierowca Mercedesa został odwieziony do centrum medycznego, gdzie przeszedł obowiązkową kontrolę. Badania nie wykazały jednak żadnych urazów."

rozpierdolić się o bandę z takim przeciążeniem i wyjć bez szwanku? słowa Bottasa
"To było potężne uderzenie, więc cieszę się, że jestem cały. Nie czuję żadnego bólu. "

szok, tym bardziej że czytam obok jak to 25latek w wieśwagenie wpadł do rowu na zakręcie, pokoziołkował i zginął na miejscu a 21 letnie dziewcze w stanie krytycznym
wylądowało w szpitalu.

--
Pozdr
Janusz



2 Data: Marzec 24 2018 16:25:32
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: Marcin N 

W dniu 2018-03-24 o 16:03, Janusz pisze:

rozpierdolić się o bandę z takim przeciążeniem i wyjć bez szwanku?

27G to nie jest tak dużo w sytuacji, gdy trwa ułamek sekundy.

Przeciążenia w crash testach przekraczają 50G.

--
MN

3 Data: Marzec 24 2018 18:25:34
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Mar 2018 16:03:55 +0100, Janusz napisał(a):

Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa

W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek

To jest bardzo malo. Np zatrzymanie z 50km/h na drodze 35cm.
albo ze 100km/h na drodze 1.4m ... gdyby samochody mialy taka strefe
zgniotu.

"Mechanicy Mercedesa dokonali już analizy uszkodzeń w pojeździe Bottasa.
Chociaż są one dość rozległe, to nadwozie pozostało w nienaruszonym
stanie i nie będzie potrzeby jego wymiany."

nosz k..wa to w końcu zniszczone czy nie, kolejne zdanie
"Uszkodzeniu uległa za to skrzynia biegów, "

nic z tego nie rozumiem, auto kompletnie zniszczone i tylko skrzynia do
wymiany?

A film lub zdjecia sa ?

Tam ponoc pojazd zbudowany na bazie silnika - tzn do silnika przykreca
sie reszte, moze urwalo cos w obudowie


https://wtf1.com/post/bottas-had-a-massive-accident-at-the-start-of-q3/
kolka temu samochodu urwało :-)

rozpierdolić się o bandę z takim przeciążeniem i wyjść bez szwanku?

Eee tam - przypomnij sobie wypadek Kubicy.
Choc zdaje sie to tylko w kamerze tak zle wygladalo.

szok, tym bardziej że czytam obok jak to 25latek w wieśwagenie wpadł do
rowu na zakręcie, pokoziołkował i zginął na miejscu a 21 letnie dziewcze
w stanie krytycznym wylądowało w szpitalu.

To podejrzewam, ze przywalil dachem w drzewo. Normalnie koziolki sa
dosc bezpieczne.

J.

4 Data: Marzec 24 2018 19:22:02
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: Janusz 

W dniu 2018-03-24 o 18:25, J.F. pisze:

Dnia Sat, 24 Mar 2018 16:03:55 +0100, Janusz napisał(a):
Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa

W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek

To jest bardzo malo. Np zatrzymanie z 50km/h na drodze 35cm.
albo ze 100km/h na drodze 1.4m ... gdyby samochody mialy taka strefe
zgniotu.
Ja Cię proszę nie opowiadaj takich pi.., pamiętasz eksperyment chyba nasa z
odrzutowymi saniami na torach? tam pilot wojskowy przy zatrzymaniu dostał
10G i podobno na pół godziny stracił widzenie.


"Mechanicy Mercedesa dokonali już analizy uszkodzeń w pojeździe Bottasa.
Chociaż są one dość rozległe, to nadwozie pozostało w nienaruszonym
stanie i nie będzie potrzeby jego wymiany."

nosz k..wa to w końcu zniszczone czy nie, kolejne zdanie
"Uszkodzeniu uległa za to skrzynia biegów,"

nic z tego nie rozumiem, auto kompletnie zniszczone i tylko skrzynia do
wymiany?

A film lub zdjecia sa ?
No właśnie że nie.


Tam ponoc pojazd zbudowany na bazie silnika - tzn do silnika przykreca
sie reszte, moze urwalo cos w obudowie


https://wtf1.com/post/bottas-had-a-massive-accident-at-the-start-of-q3/
kolka temu samochodu urwało :-)

rozpierdolić się o bandę z takim przeciążeniem i wyjść bez szwanku?

Eee tam - przypomnij sobie wypadek Kubicy.
Choc zdaje sie to tylko w kamerze tak zle wygladalo.
Ale jego mocno wyzwyrtało w powietrzu.

szok, tym bardziej że czytam obok jak to 25latek w wieśwagenie wpadł do
rowu na zakręcie, pokoziołkował i zginął na miejscu a 21 letnie dziewcze
w stanie krytycznym wylądowało w szpitalu.

To podejrzewam, ze przywalil dachem w drzewo. Normalnie koziolki sa
dosc bezpieczne.
W nic nie przywalił, auto pobijane ale całe. Przypuszczam że wyleciał
ale w artykule tego nie ma.

--
Pozdr
Janusz

5 Data: Marzec 25 2018 12:55:38
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: Janusz 

W dniu 2018-03-24 o 19:57, J.F. pisze:

Dnia Sat, 24 Mar 2018 19:22:02 +0100, Janusz napisał(a):
W dniu 2018-03-24 o 18:25, J.F. pisze:
Dnia Sat, 24 Mar 2018 16:03:55 +0100, Janusz napisał(a):
W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek

To jest bardzo malo. Np zatrzymanie z 50km/h na drodze 35cm.
albo ze 100km/h na drodze 1.4m ... gdyby samochody mialy taka strefe
zgniotu.
Ja Cię proszę nie opowiadaj takich pi..,

Jak przywalisz kiedys w przeszkode z predkoscia 50km/h, to jak
myslisz, o ile sie auto skroci ?

pamiętasz eksperyment chyba nasa z
odrzutowymi saniami na torach? tam pilot wojskowy przy zatrzymaniu dostał
10G i podobno na pół godziny stracił widzenie.

10g to oni maja co chwila w czasie manewrow
Oki znalazłem że było więcej :) coś mi się pomyliło albo złe tłumaczenie było.


--
Pozdr
Janusz

6 Data: Marzec 26 2018 21:45:46
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: Tomasz Pyra 

Dnia Sun, 25 Mar 2018 12:55:38 +0200, Janusz napisał(a):

W dniu 2018-03-24 o 19:57, J.F. pisze:
Dnia Sat, 24 Mar 2018 19:22:02 +0100, Janusz napisał(a):
W dniu 2018-03-24 o 18:25, J.F. pisze:
Dnia Sat, 24 Mar 2018 16:03:55 +0100, Janusz napisał(a):
W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek

To jest bardzo malo. Np zatrzymanie z 50km/h na drodze 35cm.
albo ze 100km/h na drodze 1.4m ... gdyby samochody mialy taka strefe
zgniotu.
Ja Cię proszę nie opowiadaj takich pi..,

Jak przywalisz kiedys w przeszkode z predkoscia 50km/h, to jak
myslisz, o ile sie auto skroci ?

pamiętasz eksperyment chyba nasa z
odrzutowymi saniami na torach? tam pilot wojskowy przy zatrzymaniu dostał
10G i podobno na pół godziny stracił widzenie.

10g to oni maja co chwila w czasie manewrow
Oki znalazłem że było więcej :) coś mi się pomyliło albo złe tłumaczenie
było.

Jeśli chodzi o przeciążenia bardzo istotny jest czas działania.

Przeciążenie rzędu 3g może zabić jeśli działa w kierunku głowy dłużej niż
krótką chwilę (nie do końca rozumiem mechanikę działania, ale ponoć krew
przestaje wracać z mózgu do serca).

Te przeciążenia gdzie piloci tracą przytomność to jest około 8g, ale też
działają minimum przez kilka sekund, a nawet dłużej.

Przeciążenie w wypadku samochodowym to dziesiątki g, ale działające ułamek
sekundy. Nie towarzyszą temu efekty kardiologiczne, a jedynie ewentualne
urazy związane z dużą siłą z którą działa się na pasy bezpieczeństwa i
powodowane przez bezwładne kończyny czy głowę.

W motorsporcie stosuje się szerokie, 6pkt, szerokie pasy bezpieczeństwa,
ściśle otulające ze wszystkich stron ciało fotele, kaski z systemem HANS
uniemożliwiające bezwładny ruch głową itp.
Dzięki temu człowiek jest w stanie przetrwać bez szkód całkiem duże
przeciążenia. Nawet znacznie większe niż te które byłyby już niebezpieczne
w przypadku zwykłych samochodowych foteli i typowych 3pkt pasów
bezpieczeństwa.

7 Data: Marzec 24 2018 19:28:53
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: Janusz 

W dniu 2018-03-24 o 19:10, TomN pisze:

Janusz w


Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa

W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
[...]
nic z tego nie rozumiem, auto kompletnie zniszczone i tylko skrzynia do
wymiany?

Poszukaj tajemniczego hasła "monokok", reszt w bolidzie F1 to materiały
eksploatacyjne, a o skrzyni  piszą, bo wymiany (również silnika) są
limitowane i ewentualnie karane

A to jeżeli to prawda to już w ogóle cud

Eee... W Kanadzie Kubica miał 75G

Faktycznie chyba coś pokręciłem, znalazłem film gdzie facet
przeżył 83G
https://www.youtube.com/watch?v=siau78EFLgc


--
Pozdr
Janusz

8 Data: Marzec 24 2018 21:51:51
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Sat, 24 Mar 2018 16:03:55 +0100, w  Janusz
 napisał(-a):

Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa

W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek

"Mechanicy Mercedesa dokonali już analizy uszkodzeń w pojeździe Bottasa.
Chociaż są one dość rozległe, to nadwozie pozostało w nienaruszonym
stanie i nie będzie potrzeby jego wymiany."

nosz k..wa to w końcu zniszczone czy nie, kolejne zdanie
"Uszkodzeniu uległa za to skrzynia biegów, "

nic z tego nie rozumiem, auto kompletnie zniszczone i tylko skrzynia do
wymiany?

Zniszczona "obudowa z plastiku", chassis (skorupa wewnętrzna) nienaruszona.
Wyolbrzymiony artykuł, ale jest ogólny problem z tłumaczeniem tych wyrażeń na
polski.

Zamiast nadwozie mogliby napisać rama albo monokok (bo ramy w sumie tam nie
ma).

9 Data: Marzec 25 2018 11:13:23
Temat: F1 i opis
Autor: Cavallino 

A tak a propos F1 - co się zmieniło w Haas od zeszłego roku, że tak dobrze im szło?
Zmiana silnika?

10 Data: Marzec 26 2018 08:13:30
Temat: Re: F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Sun, 25 Mar 2018 11:13:23 +0200, w
Cavallino  napisał(-a):

A tak a propos F1 - co się zmieniło w Haas od zeszłego roku, że tak
dobrze im szło?
Zmiana silnika?

Ciągle Ferrari.
Zobaczymy po następnych wyścigach -- każdy samochód jest silny na jednych, a
słabszy na innych.

I to raczej nie im poszło jak super, ale innym gorzej. Ciągle mają 2s w plecy.

11 Data: Marzec 26 2018 17:57:24
Temat: Re: F1 i opis
Autor: Cavallino 

W dniu 26-03-2018 o 08:13,  pisze:

Sun, 25 Mar 2018 11:13:23 +0200, w Cavallino  napisał(-a):

A tak a propos F1 - co się zmieniło w Haas od zeszłego roku, że tak
dobrze im szło?
Zmiana silnika?

Ciągle Ferrari.
Zobaczymy po następnych wyścigach -- każdy samochód jest silny na jednych, a
słabszy na innych.

Ale Ferrari w dużo nowszej (zeszłorocznej) specyfikacji?
Sam bolid przypadkiem nie też?

Bo w zeszłym roku to jeździli tak jak Wiliams teraz.
Jakby innym słabo nie szło, to się zazwyczaj nie łapali nawet na 2 rundę kwalifikacji.
Więc coś musiało się drastycznie zmienić na plus.

12 Data: Marzec 27 2018 09:37:25
Temat: Re: F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Mon, 26 Mar 2018 17:57:24 +0200, w
Cavallino  napisał(-a):

W dniu 26-03-2018 o 08:13,  pisze:
> Sun, 25 Mar 2018 11:13:23 +0200, w
> Cavallino  napisał(-a):
>
>> A tak a propos F1 - co się zmieniło w Haas od zeszłego roku, że tak
>> dobrze im szło?
>> Zmiana silnika?
>
> Ciągle Ferrari.
> Zobaczymy po następnych wyścigach -- każdy samochód jest silny na jednych, a
> słabszy na innych.

Ale Ferrari w dużo nowszej (zeszłorocznej) specyfikacji?

W aktualnej specyfikacji.

Sam bolid przypadkiem nie też?

Sporo części od Ferrari, ale nadwozie mają własne.

Bo w zeszłym roku to jeździli tak jak Wiliams teraz.
Jakby innym słabo nie szło, to się zazwyczaj nie łapali nawet na 2 rundę
kwalifikacji.
Więc coś musiało się drastycznie zmienić na plus.

Dramatycznego postępu na razie nie widzę, choć wynik w kwalifikacjach więcej
niż dobry.

13 Data: Marzec 27 2018 18:56:23
Temat: Re: F1 i opis
Autor: Cavallino 

W dniu 27-03-2018 o 09:37,  pisze:

Mon, 26 Mar 2018 17:57:24 +0200, w Cavallino  napisał(-a):

W dniu 26-03-2018 o 08:13,  pisze:
Sun, 25 Mar 2018 11:13:23 +0200, w Cavallino  napisał(-a):

A tak a propos F1 - co się zmieniło w Haas od zeszłego roku, że tak
dobrze im szło?
Zmiana silnika?

Ciągle Ferrari.
Zobaczymy po następnych wyścigach -- każdy samochód jest silny na jednych, a
słabszy na innych.

Ale Ferrari w dużo nowszej (zeszłorocznej) specyfikacji?

W aktualnej specyfikacji.

W sensie że silnik mają ten sam co Scuderia?


Sam bolid przypadkiem nie też?

Sporo części od Ferrari, ale nadwozie mają własne.

To chyba jednak "sporo" zmieniło się w "większość".

Bo w zeszłym roku to jeździli tak jak Wiliams teraz.
Jakby innym słabo nie szło, to się zazwyczaj nie łapali nawet na 2 rundę
kwalifikacji.
Więc coś musiało się drastycznie zmienić na plus.

Dramatycznego postępu na razie nie widzę,

Ale wyścig oglądałeś, czy wyniki przeczytałeś z tabelki? ;-)

14 Data: Marzec 27 2018 19:21:13
Temat: Re: F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Tue, 27 Mar 2018 18:56:23 +0200, w
Cavallino  napisał(-a):

>> Ale Ferrari w dużo nowszej (zeszłorocznej) specyfikacji?
>
> W aktualnej specyfikacji.

W sensie że silnik mają ten sam co Scuderia?

Tak.
W sumie to konieczność -- zmieniły się przepisy.

>> Sam bolid przypadkiem nie też?
>
> Sporo części od Ferrari, ale nadwozie mają własne.

To chyba jednak "sporo" zmieniło się w "większość".

Być może -- nie ujawniają jakie to części.

>> Bo w zeszłym roku to jeździli tak jak Wiliams teraz.
>> Jakby innym słabo nie szło, to się zazwyczaj nie łapali nawet na 2 rundę
>> kwalifikacji.
>> Więc coś musiało się drastycznie zmienić na plus.
>
> Dramatycznego postępu na razie nie widzę,

Ale wyścig oglądałeś, czy wyniki przeczytałeś z tabelki? ;-)

Uczciwi ludzie śpią o takiej godzinie w niedzielę :)

15 Data: Marzec 28 2018 18:46:07
Temat: Re: F1 i opis
Autor: Cavallino 

W dniu 27-03-2018 o 19:21,  pisze:

Dramatycznego postępu na razie nie widzę,

Ale wyścig oglądałeś, czy wyniki przeczytałeś z tabelki? ;-)

Uczciwi ludzie śpią o takiej godzinie w niedzielę :)

Ano właśnie.
A oba Haasy były w pierwszej szóstce bodajże, zanim mechanicy zapomnieli że koła trzeba dokręcić zanim samochody z boksu się wypuszcza.

I te ich miejsca w czołówce nie wyglądały na fuksa, konkurencja nie była szybsza.

16 Data: Marzec 29 2018 11:22:08
Temat: Re: F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Wed, 28 Mar 2018 18:46:07 +0200, w  Cavallino
 napisał(-a):

W dniu 27-03-2018 o 19:21,  pisze:

>>> Dramatycznego postępu na razie nie widzę,
>>
>> Ale wyścig oglądałeś, czy wyniki przeczytałeś z tabelki? ;-)
>
> Uczciwi ludzie śpią o takiej godzinie w niedzielę :)

Ano właśnie.
A oba Haasy były w pierwszej szóstce bodajże, zanim mechanicy zapomnieli
że koła trzeba dokręcić zanim samochody z boksu się wypuszcza.

I te ich miejsca w czołówce nie wyglądały na fuksa, konkurencja nie była
szybsza.

Skutecznie hamowały resztę, tracąc tyle na kółku, że Hamilton wyjechał przed
nimi po stopie.
Czyli zeszłoroczny status quo zachowany.

17 Data: Marzec 29 2018 23:09:28
Temat: Re: F1 i opis
Autor: Cavallino 

W dniu 29-03-2018 o 11:22,  pisze:

Wed, 28 Mar 2018 18:46:07 +0200, w  Cavallino
 napisał(-a):

W dniu 27-03-2018 o 19:21,  pisze:

Dramatycznego postępu na razie nie widzę,

Ale wyścig oglądałeś, czy wyniki przeczytałeś z tabelki? ;-)

Uczciwi ludzie śpią o takiej godzinie w niedzielę :)

Ano właśnie.
A oba Haasy były w pierwszej szóstce bodajże, zanim mechanicy zapomnieli
że koła trzeba dokręcić zanim samochody z boksu się wypuszcza.

I te ich miejsca w czołówce nie wyglądały na fuksa, konkurencja nie była
szybsza.

Skutecznie hamowały resztę, tracąc tyle na kółku, że Hamilton wyjechał przed
nimi po stopie.
Czyli zeszłoroczny status quo zachowany.

Zachowany status oznaczałby koniec drugiej dziesiątki, a nie pierwszą szóstkę.

Tak jest zachowany, że inne zespoły złożyły protest, sugerując niedozwoloną pomoc Ferrari dla Haasa.
Nie są w stanie powalczyć z nimi na torze, to próbują przy zielonym stoliku.

18 Data: Marzec 30 2018 10:11:29
Temat: Re: F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Thu, 29 Mar 2018 23:09:28 +0200, w
Cavallino  napisał(-a):

> Skutecznie hamowały resztę, tracąc tyle na kółku, że Hamilton wyjechał przed
> nimi po stopie.
> Czyli zeszłoroczny status quo zachowany.

Zachowany status oznaczałby koniec drugiej dziesiątki, a nie pierwszą
szóstkę.

Zobacz zeszłoroczne GP Australii -- było podobnie.

Tak jest zachowany, że inne zespoły złożyły protest, sugerując
niedozwoloną pomoc Ferrari dla Haasa.
Nie są w stanie powalczyć z nimi na torze, to próbują przy zielonym stoliku.

19 Data: Marzec 25 2018 19:10:35
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: tom 

Dnia 24.03.2018 Janusz  napisał/a:

Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa

W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek


Już chyba wszystko wyjasnione, więc dodam tylko
https://www.fia.com/news/f1-safety-measures
To jest oficjalny opis wypadku Alonso rok temu w Australii z dokładnym
opisem prędkości, przciążeń itp.
Było 45g, wyglądało strasznie, a Alonso "wysiadł" bez żadnych obrażeń.

--
Tomek

20 Data: Marzec 26 2018 09:06:07
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: radekp@konto.pl 

Sun, 25 Mar 2018 19:10:35 +0000 (UTC), w
 tom
napisał(-a):

Dnia 24.03.2018 Janusz  napisał/a:
> Czytam artykuł o wypadku Bottasa który wpadł na bandę
> https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/744996/uderzenie-o-mocy-27g-zla-wiadomosc-dla-valtteriego-bottasa
>
> W drugim zdaniu autor pisze "Samochód Fina został kompletnie zniszczony."
> No ok, przeciążenie 27G to i tak cud że żyje, ale dalej mamy taki kwiatek
>

Już chyba wszystko wyjasnione, więc dodam tylko
https://www.fia.com/news/f1-safety-measures
To jest oficjalny opis wypadku Alonso rok temu w Australii z dokładnym
opisem prędkości, przciążeń itp.
Było 45g, wyglądało strasznie, a Alonso "wysiadł" bez żadnych obrażeń.

Wyglądało strasznie, bo wypadek składał się z serii mniejszych uderzeń.
Gdyby tak wbił się w coś na raz... raczej by bolało.

21 Data: Marzec 24 2018 18:35:05
Temat: Re: Wypadek w F1 i opis
Autor: Pawel "O'Pajak" 

Powitanko,

No ok, przeciążenie 27G

Zależy, ile trwało. Ja w czasie dzwona miałem ok. 30G. Fakt, nastepnego dnia bolały mnie nawet włosy. Człowiek może wytrzymać chyba 90G przez 0,1s.
W F1 są 5 punktowe pasy. Nadwozie to jakiś laminat, gniotsa-niełÄ…miotsa.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małÄ… szkodliwoć społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Wypadek w F1 i opis



Grupy dyskusyjne