Grupy dyskusyjne   »   Wypelnienie garba w kombinezonie.

Wypelnienie garba w kombinezonie.



1 Data: Lipiec 11 2008 00:06:49
Temat: Wypelnienie garba w kombinezonie.
Autor:

SIemka,

Tak się zastanawiam nad włożeniem gąbki do garba w moim kombi. Obecnie
jest w środku pusty i ma tylko taką wkładkę utrzumującą kształt. Co o
tym sadzicie? Nie zrobie sobie tym jakiegos kuku w razie...(odpukać)?
Mam zolwika dainese wave ale tak sobie pomyslalem, ze skoro jest tam
fabrycznie miejsce na protektor(w garbie-tak jest nawet napisane, zeby
cos tam wlozyc) to moze zaplikuje jakas gabeczke. Chyba raczej nie
powinno to być nic twardego bo wtedy raczej szkod moze narobic...a
taka gabeczka zawsze troche amortyzuje... dobrze kombinuje?

Pozdrawiam
Songoku na razie na piechote jeszcze :/



2 Data: Lipiec 11 2008 09:12:49
Temat: Re: Wypelnienie garba w kombinezonie.
Autor: Marek B 

 pisze:

SIemka,

Tak się zastanawiam nad włożeniem gąbki do garba w moim kombi. Obecnie
jest w środku pusty i ma tylko taką wkładkę utrzumującą kształt. Co o
tym sadzicie? Nie zrobie sobie tym jakiegos kuku w razie...(odpukać)?

Zawsze możesz sobie "kondona" z piciem wcisnąć - tzw. camelbak i popijać w czasie jazdy.


--
pozdrawiam
Marek
crf250x

3 Data: Lipiec 11 2008 00:29:23
Temat: Re: Wypelnienie garba w kombinezonie.
Autor:


Zawsze możesz sobie "kondona" z piciem wcisnąć - tzw. camelbak i popijać
w czasie jazdy.

Nie no globtroterka nie zamierzam sie parac :D
Poza tym jak by sie cos stalo i "kondon" b pekl to by pomysleli ze sie
zeszczalem albo co...:D
Tak na poważnie to chodzi mi jedynie o względy bezpiezeństwa, bo skoro
nie zaszkodzi a moze pomoc to czemu nie mialbym tak czegos (gąbki)
wlozyc...ojciec tapicer, gabki full to czemu by nie...

Pzdr
Songoku

4 Data: Lipiec 11 2008 09:59:03
Temat: Re: Wypelnienie garba w kombinezonie.
Autor: Marian Kozaky 

Nie no globtroterka nie zamierzam sie parac :D
Poza tym jak by sie cos stalo i "kondon" b pekl to by >pomysleli ze sie
zeszczalem albo co...:D

To wlej sok pomidorowy dla lepszego efektu ;D

Tak na poważnie to chodzi mi jedynie o względy >bezpiezeństwa, bo skoro
nie zaszkodzi a moze pomoc to czemu nie mialbym tak >czegos (gąbki)
wlozyc...ojciec tapicer, gabki full to czemu by nie...

Myślę, że taka gąbka to dobry pomysł. Ewentualnie pianka uszczelniająca ale
nie za dużo co by Ci kształtu nie zmieniła ;)


-- -- -- -- -
Pozdrawiam
Bartek
Black Z750'S not dead
Nowy Dwór Mazowiecki<<-- -- ->>Warszawa

5 Data: Lipiec 13 2008 08:39:42
Temat: Re: Wypelnienie garba w kombinezonie.
Autor: Jacek Krzyzanowski 

  napisali:

Tak na poważnie to chodzi mi jedynie o względy bezpiezeństwa, bo skoro
nie zaszkodzi a moze pomoc to czemu nie mialbym tak czegos (gąbki)
wlozyc...ojciec tapicer, gabki full to czemu by nie...

To by trzeba skombinowac taka gabke, ktora utwardza sie przy gwaltownym
nacisku. Taka na wersalke duzo nie da.

6 Data: Lipiec 14 2008 02:11:45
Temat: Re: Wypelnienie garba w kombinezonie.
Autor:


To by trzeba skombinowac taka gabke, ktora utwardza sie przy gwaltownym
nacisku. Taka na wersalke duzo nie da.

hmm, a mi sie wydaje, ze za bardzo twarde toto nie powinno być, bo
takim twardym czymś to moznaby sobie tylko większe kuku zrobic, mam
zamiar wlozyc dość gesta gabke. Jesli ma to rozproszyc sile chcby 1
kilonjutona to i tak dobrze :)

Wypelnienie garba w kombinezonie.



Grupy dyskusyjne