Grupy dyskusyjne   »   Wyprzedzanie na ciągłej i na przejści u.

Wyprzedzanie na ciągłej i na przejści u.



1 Data: Listopad 18 2008 11:39:57
Temat: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: krzysiek82 

Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim wykroczeniu, chciałbym wiedzieć ile za to jest punktów oraz jaki mandat, oraz ile jest za samo wyprzedzanie na zakazie gdy nie ma linii ciągłej. Nie mam dostępu do www tylko do grup dyskusyjnych dlatego pytam.

--
krzysiek82



2 Data: Listopad 18 2008 14:33:02
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Alti 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim wykroczeniu, chciałbym wiedzieć ile za to jest punktów oraz jaki mandat, oraz ile jest za samo wyprzedzanie na zakazie gdy nie ma linii ciągłej. Nie mam dostępu do www tylko do grup dyskusyjnych dlatego pytam.

Przejście to na pewno 500pln i 10pts. Ciągła to pewnie 300 i 6pts choć nie zdziwiłbym się gdyby było 500 i 10pts.
Wojtek

3 Data: Listopad 18 2008 15:23:50
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: krzysiek82 

To zapewne będzie się wypierał, ale trudno najwyżej sprawa zakończy się w sądzie, ludzka głupota nie zna granic.

--
krzysiek82

4 Data: Listopad 19 2008 00:32:09
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: J.F. 

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości
Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim
wykroczeniu, chciałbym wiedzieć ile za to jest punktów oraz jaki
mandat, oraz ile jest

Ale co - policjantem jestes i nie wiesz ? :-)

Przejście to na pewno 500pln i 10pts.

Bylo 9 pkt. 10 pkt to za omijanie.
Ale ponoc taryfikator sie zmienil.

Ciągła to pewnie 300 i 6pts choć nie

A w ogole przez nia przejechal ?


A tak wyjasniajaco - jak sie normalnie, tzn szybko jedzie, to
czasem trudno tego przejscia uniknac.
Wyprzedzasz [na 4 pasach] i tak po chwili widzisz ze akurat na
przejscie trafisz.
Hamowac ? Przyspieszac ?

J.

5 Data: Listopad 18 2008 17:42:24
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Fotelik 


Użytkownik "krzysiek82"  napisał w wiadomości

Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim wykroczeniu,
chciałbym wiedzieć ile za to jest punktów oraz jaki mandat, oraz ile jest
za samo wyprzedzanie na zakazie gdy nie ma linii ciągłej. Nie mam dostępu
do www tylko do grup dyskusyjnych dlatego pytam.

ORMO??

6 Data: Listopad 18 2008 19:55:26
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Dr Dex 

Fotelik wrote:


Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim wykroczeniu,

ORMO??

tez sie zastanawiam nad tym _dorwalem_ ;)

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein

7 Data: Listopad 18 2008 18:22:15
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: szwagier 

krzysiek82 pisze:

Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim wykroczeniu, chciałbym wiedzieć ile za to jest punktów oraz jaki mandat, oraz ile jest za samo wyprzedzanie na zakazie gdy nie ma linii ciągłej. Nie mam dostępu do www tylko do grup dyskusyjnych dlatego pytam.


Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote i ilosc punktow to ZA MALO.

szwagier

8 Data: Listopad 18 2008 19:18:22
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

szwagier pisze:

Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote i
ilosc punktow to ZA MALO.

Bo?

--
Krecik w mieście

9 Data: Listopad 18 2008 21:35:19
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejści u.
Autor: szwagier 

Krecik pisze:

szwagier pisze:

Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote i
ilosc punktow to ZA MALO.

Bo?

Bo tak.

szwagier

10 Data: Listopad 18 2008 21:26:21
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

szwagier pisze:

Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote
i ilosc punktow to ZA MALO.

Bo?

Bo tak.

Powiało inteligencją...

--
Krecik w mieście

11 Data: Listopad 20 2008 02:14:09
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-18, Krecik  wrote:

Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote i
ilosc punktow to ZA MALO.

Bo?

Bo jest to *bardzo* niebezpieczne. Dla mniej kumatych: zazwyczaj oznacza
próbę zabicia pieszego.

Krzysiek Kiełczewski

12 Data: Listopad 20 2008 02:46:00
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 20 Nov 2008 02:14:09 +0100, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

Bo jest to *bardzo* niebezpieczne. Dla mniej kumatych: zazwyczaj oznacza
próbę zabicia pieszego.

Dla bardziej - często nie wyprzedzając zwiększamy szansę na takowe.
Sytuacja taka ma miejsce na dwupasmówkach, kiedy na prawym pasie jest
ciężarówka. WYprzedzając ją mamy widoczność tego, co sie przy
przejściu po prawej dzieje. Jadąc obok - tracimy w pewnym momencie
widoczność. To oznacza, że pieszy też nas nie widzi, może uznać, że
zdąży przed ciężarówką, i istotnie - przed nią zdąży, tylko wbioegnie
nam pod maskę.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

13 Data: Listopad 20 2008 12:51:50
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-20, Adam Płaszczyca  wrote:

Dla bardziej - często nie wyprzedzając zwiększamy szansę na takowe.
Sytuacja taka ma miejsce na dwupasmówkach, kiedy na prawym pasie jest
ciężarówka. WYprzedzając ją mamy widoczność tego, co sie przy
przejściu po prawej dzieje. Jadąc obok - tracimy w pewnym momencie
widoczność. To oznacza, że pieszy też nas nie widzi, może uznać, że
zdąży przed ciężarówką, i istotnie - przed nią zdąży, tylko wbioegnie
nam pod maskę.

Zdejmij nogę z gazu - będzie bezpieczniej :-p

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewswki

14 Data: Listopad 20 2008 18:24:12
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 20 Nov 2008 12:51:50 +0100, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

widoczność. To oznacza, że pieszy też nas nie widzi, może uznać, że
zdąży przed ciężarówką, i istotnie - przed nią zdąży, tylko wbioegnie
nam pod maskę.

Zdejmij nogę z gazu - będzie bezpieczniej :-p

No wlasnie nie będzie - wtedy ciężarówka zacznie mnie wyprzedzać i
zasłoni pieszemu mnie, a mnie pieszego.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

15 Data: Listopad 20 2008 21:52:38
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-20, Adam Płaszczyca  wrote:

widoczność. To oznacza, że pieszy też nas nie widzi, może uznać, że
zdąży przed ciężarówką, i istotnie - przed nią zdąży, tylko wbioegnie
nam pod maskę.

Zdejmij nogę z gazu - będzie bezpieczniej :-p

No wlasnie nie będzie - wtedy ciężarówka zacznie mnie wyprzedzać i
zasłoni pieszemu mnie, a mnie pieszego.

Zdejmij wcześniej. Skoro linię ciągłą widzisz z czterystu metrów to
przejście dla pieszych powinieneś widzieć co najmniej z kilometra.

Krzysiek Kiełczewski

16 Data: Listopad 20 2008 22:09:42
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Thu, 20 Nov 2008 21:52:38 +0100, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

No wlasnie nie będzie - wtedy ciężarówka zacznie mnie wyprzedzać i
zasłoni pieszemu mnie, a mnie pieszego.

Zdejmij wcześniej. Skoro linię ciągłą widzisz z czterystu metrów to
przejście dla pieszych powinieneś widzieć co najmniej z kilometra.

Owszem, widze. I widze też pobocze. Lepiej dla mnie, kiedy jade
szybciej i dalej widze obydwa końce przejścia.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

17 Data: Listopad 21 2008 00:58:45
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-20, Adam Płaszczyca  wrote:

No wlasnie nie będzie - wtedy ciężarówka zacznie mnie wyprzedzać i
zasłoni pieszemu mnie, a mnie pieszego.

Zdejmij wcześniej. Skoro linię ciągłą widzisz z czterystu metrów to
przejście dla pieszych powinieneś widzieć co najmniej z kilometra.

Owszem, widze. I widze też pobocze. Lepiej dla mnie, kiedy jade
szybciej i dalej widze obydwa końce przejścia.

No to skoro widzisz z kilometra to co za problem tak dostosować
prędkość, żeby akurat na przejściu i przed nim nie wyprzedzać?

Krzysiek Kiełczewski

18 Data: Listopad 21 2008 01:14:44
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Adam Płaszczyca 

On Fri, 21 Nov 2008 00:58:45 +0100, Krzysiek Kielczewski
 wrote:

No to skoro widzisz z kilometra to co za problem tak dostosować
prędkość, żeby akurat na przejściu i przed nim nie wyprzedzać?

Od razu z pięciu :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

19 Data: Listopad 21 2008 01:38:50
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-21, Adam Płaszczyca  wrote:

No to skoro widzisz z kilometra to co za problem tak dostosować
prędkość, żeby akurat na przejściu i przed nim nie wyprzedzać?

Od razu z pięciu :D

No to tym bardziej.

Krzysiek Kiełczewski

20 Data: Listopad 21 2008 00:56:49
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Owszem, widze. I widze też pobocze. Lepiej dla mnie, kiedy jade
szybciej i dalej widze obydwa końce przejścia.

No to skoro widzisz z kilometra to co za problem tak dostosować
prędkoć, żeby akurat na przejściu i przed nim nie wyprzedzać?

Najgorsze co można zrobić to jechać odrobinę za kimś, kto Cię zasłania od
strony chodnika. Nie widzisz wtedy wchodzących pieszych, a oni Ciebie,
jak jakiś wbiegnie to go trafisz nie mając szans na żaden manewr.


--
Krecik w mieście

21 Data: Listopad 20 2008 23:36:04
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Tristan 

W odpowiedzi na pismo z czwartek 20 listopad 2008 02:14
(autor Krzysiek Kielczewski
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Bo?
Bo jest to *bardzo* niebezpieczne.

Przed, owszem. Na? Zupełnie nie. Nie rozumiem zakazu wyprzedzania na
przejściu. Jest nielogiczny i bezsensowny.


--
Tristan

22 Data: Listopad 21 2008 01:02:09
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-20, Tristan  wrote:

Bo?
Bo jest to *bardzo* niebezpieczne.

Przed, owszem. Na? Zupełnie nie. Nie rozumiem zakazu wyprzedzania na
przejściu. Jest nielogiczny i bezsensowny.

Wyobraź sobie standardowe skrzyżowanie drogi z dwoma pasami w jedną
stronę. Samochód na prawym pasie sygnalizuje zamiar skrętu w prawo
i mocno zwalnia w porównaniu do reszty. Lewy pasem jest wyprzedzany
przez szybkiego. Co widzi pieszy? Pieszy widzi nadjeżdżąjacy samochód,
który zwalnia - więc pewnie ma zamiar przepuścić pieszego. Czym to grozi
to się łatwo domyśleć. Owszem, są systuacje gdy da się bezpiecznie
wyprzedzić na pasach - tylko jak często występują na skrzyżowaniach bez
świateł?

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

23 Data: Listopad 21 2008 00:20:14
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Wyobraź sobie standardowe skrzyżowanie drogi z dwoma pasami w jedną
stronę. Samochód na prawym pasie sygnalizuje zamiar skrętu w prawo i
mocno zwalnia w porównaniu do reszty. Lewy pasem jest wyprzedzany przez
szybkiego. Co widzi pieszy? Pieszy widzi nadjeżdżÄ…jacy samochód, który
zwalnia - więc pewnie ma zamiar przepuścić pieszego. Czym to grozi to
się łatwo domyśleć. Owszem, są systuacje gdy da się bezpiecznie
wyprzedzić na pasach - tylko jak często występują na skrzyżowaniach bez
świateł?

Piszesz o wyprzedzaniu PRZED pasami, a nie NA pasach.

--
Krecik w mieście

24 Data: Listopad 21 2008 01:38:34
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-21, Krecik  wrote:

Wyobraź sobie standardowe skrzyżowanie drogi z dwoma pasami w jedną
stronę. Samochód na prawym pasie sygnalizuje zamiar skrętu w prawo i
mocno zwalnia w porównaniu do reszty. Lewy pasem jest wyprzedzany przez
szybkiego. Co widzi pieszy? Pieszy widzi nadjeżdżąjacy samochód, który
zwalnia - więc pewnie ma zamiar przepuścić pieszego. Czym to grozi to
się łatwo domyśleć. Owszem, są systuacje gdy da się bezpiecznie
wyprzedzić na pasach - tylko jak często występują na skrzyżowaniach bez
świateł?

Piszesz o wyprzedzaniu PRZED pasami, a nie NA pasach.

Tak konkretnie to piszę o wyprzedzaniu z dużą różnicą prędkości, w
sytuacji gdzie moment miniecia się pojazdów wypada akurat na pasach.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

25 Data: Listopad 21 2008 01:54:38
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Tak konkretnie to piszę o wyprzedzaniu z dużÄ… różnicą prędkości, w
sytuacji gdzie moment miniecia się pojazdów wypada akurat na pasach.

Jak wymijasz kogoś kto już jest na pasach to nie stwarzasz zagrożenia.

--
Krecik w mieście

26 Data: Listopad 21 2008 02:57:54
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-21, Krecik  wrote:

Tak konkretnie to piszę o wyprzedzaniu z dużą różnicą prędkości, w
sytuacji gdzie moment miniecia się pojazdów wypada akurat na pasach.

Jak wymijasz kogoś kto już jest na pasach to nie stwarzasz zagrożenia.

Nie zgodzę się z Tobą: raz tak mało nie wjechałem w pieszego i obecnie
bardzo się pilnuję, żeby tak nie robić. I dwa czy trzy razy uratowałem
sobie życie wyglądając zza samochodu mijanego pieszo po pasach.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

27 Data: Listopad 21 2008 02:35:36
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

Krzysiek Kielczewski pisze:

Nie zgodzę się z Tobą: raz tak mało nie wjechałem w pieszego i obecnie
bardzo się pilnuję, żeby tak nie robić.

Jeśli samochód JUĹť JEST na pasach, to jakie jest zagrożenie? Pieszy
musiałby przechodzić ZA pasami ew. przeskoczyć przez przejeżdżający
samochód. ;>

Oczywiście zgadzam się, ze wyprzedzanie samochodu który zatrzymał się lub
zwolnił PRZED pasami to idiotyzm. Ogólnie wyprzedzanie w taki sposób, że
po jego zakończeniu nie ma wystarczająco miejsca żeby ew. przed pasami
wyhamować.

I dwa czy trzy razy uratowałem
sobie życie wyglądając zza samochodu mijanego pieszo po pasach.

No, to oczywiste, każdy normalny człowiek tak robi. Tyle, że niektórzy
nie są w stanie, bo np. słabo widzą.

--
Krecik w mieście

28 Data: Listopad 21 2008 11:52:49
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2008-11-21, Krecik  wrote:

Nie zgodzę się z Tobą: raz tak mało nie wjechałem w pieszego i obecnie
bardzo się pilnuję, żeby tak nie robić.

Jeśli samochód JUŻ JEST na pasach, to jakie jest zagrożenie? Pieszy
musiałby przechodzić ZA pasami ew. przeskoczyć przez przejeżdżający
samochód. ;>

Bardzo często pasy są dłuższe niż samochód osobowy.

Oczywiście zgadzam się, ze wyprzedzanie samochodu który zatrzymał się lub
zwolnił PRZED pasami to idiotyzm. Ogólnie wyprzedzanie w taki sposób, że
po jego zakończeniu nie ma wystarczająco miejsca żeby ew. przed pasami
wyhamować.

Ten sam problem jest jeśli jedziesz z dużo większą prędkością tak by
wyprzedzic na samych pasach czy tuż za nimi.

I dwa czy trzy razy uratowałem
sobie życie wyglądając zza samochodu mijanego pieszo po pasach.

No, to oczywiste, każdy normalny człowiek tak robi. Tyle, że niektórzy
nie są w stanie, bo np. słabo widzą.

Niestety nie każdy i nie zawsze.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

29 Data: Listopad 21 2008 12:20:01
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Tristan 

W odpowiedzi na pismo z piątek 21 listopad 2008 11:52
(autor Krzysiek Kielczewski
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak:

Jeśli samochód JUŻ JEST na pasach, to jakie jest zagrożenie? Pieszy
musiałby przechodzić ZA pasami ew. przeskoczyć przez przejeżdżający
samochód. ;>
Bardzo często pasy są dłuższe niż samochód osobowy.


I debil pieszy lezie gdy auto jedzie po części pasów? Daruj sobie co? Jak
coś jedzie i jedzie po pasach, to można go wyprzedzać całkowicie
bezpiecznie. Co zresztą sam często robię, bo zatrzymywanie się przed pasami
i czekanie aż autobus raczy przez nie przejechać w całości bywa kłopotliwe.


--
Tristan

30 Data: Listopad 26 2008 13:52:22
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejści u.
Autor: GK 

Krecik pisze:

szwagier pisze:

Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote i
ilosc punktow to ZA MALO.

Bo?


Bo np.: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081123/POWIAT01/158022656

31 Data: Listopad 27 2008 01:01:42
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

GK pisze:

Krecik pisze:
szwagier pisze:

Jesli chodzi o wyprzedzanie przed i na pasach to bez wzgledu na kwote
i ilosc punktow to ZA MALO.

Bo?


Bo np.:
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081123/
POWIAT01/158022656

Jaki to ma związek z tym o czym piszę?

--
Krecik w mieście

32 Data: Listopad 18 2008 19:19:06
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.
Autor: Krecik 

krzysiek82 pisze:

Pytam na szybko gdyż, dzisiaj dorwałem kolesia na takim wykroczeniu

Idź na komisariat i zapytaj.

--
Krecik w mieście

33 Data: Listopad 19 2008 08:59:12
Temat: Re: Wyprzedzanie na ciągłej i na przejści u.
Autor: krzysiek82 

Byłem bo musiałem złożyć zeznanie, ale zapomniałem się dowiedzieć ile się mu dostanie.

--
krzysiek82

Wyprzedzanie na ciągłej i na przejściu.



Grupy dyskusyjne