Witam.
Jest sobie Rover 75 1.8. Wczoraj jade i slysze, ze chodzi non-stop dmuchawa. Nagle widze, jak wskazowka od temperatury momentalnie osiaga czerwone pole i zapala sie lampka. Zatrzymuje sie wiec odrazu, wylaczam auto. Maska do gory i w zbiorniczku wyrownawczym praktycznie pusto. Pojechalem na stacje, dolalem plynu i odpalilem auto. Temperatura ok,  Olej czysty, plyn raczej tez (jakis taki brazowy ale bez masla)  Stalo sobie autko tak z 20 minut z odpalonym silnikiem, troche gazowalem i caly czas temperatura w normie. Nagle znowu wlaczenie sie dmuchawy i sru caly plyn przez zbiorniczek wyrownawczy.

Czy przy uszczelce nie bylo by tak, ze gdyby szlo cisnienie z silnika, to wywalaloby caly czas i podnosilo temperature ?
 Bardziej mi to pasuje na przycinajacy sie termostat ale one o ile wiem, to zacinaja sie raczej na otwarciu, niz przy zamknieciu.

Co o tym myslicie ?

Pozdrawiam
Pawel

Uzytkownik "Hatson"  napisal w wiadomosci

Nagle znowu wlaczenie sie dmuchawy i sru caly plyn przez zbiorniczek wyrownawczy.

Wymien korek zbiorniczka.

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Uzytkownik "Hatson"  napisal w wiadomosci

Nagle znowu wlaczenie sie dmuchawy i sru caly plyn przez zbiorniczek wyrownawczy.

Wymien korek zbiorniczka.

Może być to, ale także zacinający się termostat.

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Wymien korek zbiorniczka.

Może być to, ale także zacinający się termostat.

Włącznik wentylatora jest często w chłodnicy więc jeśli pracuje znaczy, że ciecz krąży przez chłodnicę.

Pozdrawiam Łukasz

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Boombastic"  napisał w wiadomości

Wymien korek zbiorniczka.

Może być to, ale także zacinający się termostat.

Włącznik wentylatora jest często w chłodnicy więc jeśli pracuje znaczy, że ciecz krąży przez chłodnicę.

Ale może być przycięty termostat. U mnie tak było. Uszczelkę pod korkiem wlewu też szlag trafił i falowała temperatura, dlatego sa to dwa tropy.