Wytrzymalosc rozrzadu ?
1 | Data: Kwiecien 12 2008 00:19:54 |
Temat: Wytrzymalosc rozrzadu ? | |
Autor: Waldeusz | Witam 2 |
Data: Kwiecien 12 2008 07:39:04 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: adamo | Dlatego z ciekawosci pytam, jak moznaby ocenic zywotnosc Przy niewielkich przebiegach max 5lat, chyba ze pojazd jest mocno eksploatowany w miescie. 60kkm w autach gdzie pasek lubi sie zerwac (np. alfa romeo). W autach spokojnie eksploatowanych mysle wsytarczy 80kkm, zakladajac ze producent przewidzial wymiena po 120kkm, bo sa jednostki, w ktorych rozrzad wymienia sie przy wiekszych przebiegach. Wymiana rozrzadu jest kilkanascie razy mniejszym wydatkiem naprawa po jego zerwaniu, wiec chyba nie ma sensu jezdzic i sie stresowac kiedy pasek strzeli... 3 |
Data: Kwiecien 12 2008 09:48:59 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Agent |
Stare gatki o paskach, że jak się nie wymienia przed czasem to jest sie głupkiem. Jak rozrząd jest robiony przy urzyciu odpowiednich narzędzi i na przyzwoitych częściach to nie widzę powodu, żeby wymieniać go szybciej niż zaleca producent. Zwłaszcza, że on napewno też przyjął, że rozrząd ten powinien wytrzymać co najmniej 2x tyle ile napisał w książce serwwisowej ze względu na bezpieczeństwo. MZ zerwanie pasków to w większości przypadków powodem jest jego zbyt mocne napięcie przez pseudo mechaników albo przedostanie się na niego oleju lub innych zanieczyszczeń.Dlatego z ciekawosci pytam, jak moznaby ocenic zywotnosc 4 |
Data: Kwiecien 12 2008 08:57:15 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: lukasz | Przy niewielkich przebiegach max 5lat, chyba ze pojazd jest mocnoStare gatki o paskach, że jak się nie wymienia przed czasem to jest sie Czasem (widziałęmnie razw starych zaniedbanych samochodach) pasek lubi przeskoczyc i wtedy tez dupa bo jechac sie nie da. Z drugiej strony jak ma sie silnik bezkolizyjny to sobie mozna to olac, tyle razy sie zastanawialem dlaczego producenci wymyslili ten pasek zamiast łańcucha ? 5 |
Data: Kwiecien 12 2008 10:58:49 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: nowy140 |
>> Przy niewielkich przebiegach max 5lat, chyba ze pojazd jest mocno(np. >> alfa romeo). W autach spokojnie eksploatowanych mysle wsytarczy 80kkm,w >> ktorych rozrzad wymienia sie przy wiekszych przebiegach. Wymianarozrzadu >> jest kilkanascie razy mniejszym wydatkiem naprawa po jego zerwaniu,wiec >> chyba nie ma sensu jezdzic i sie stresowac kiedy pasek strzeli...zastanawialem dlaczego producenci wymyslili ten pasek zamiast łańcucha ?Taniej i ciszej /podobno/ 6 |
Data: Kwiecien 14 2008 19:23:21 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: PAndy |
sie silnik bezkolizyjny to sobie mozna to olac, tyle razy sie zastanawialem dlaczego producenci wymyslili ten pasek zamiast łańcucha ? bo lancuchy tez sie rwa... jedyne sensowne rozwiazanie to rozrzad na kolach zebatych tylkoe ze wtedy silnik starczalby i na 30 lat 7 |
Data: Kwiecien 14 2008 19:31:41 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Robert J. | zastanawialem dlaczego producenci wymyslili ten pasek zamiast łańcucha ? Nie byłbym taki pewny ;-). Poza tym uważasz że silnik to tylko rozrząd? Ja byś rozwiązał kasowanie luzu, który niewątpliwie by się tworzył w miarę zużywania zębów...? A dlaczego pasek? Choćby dlatego że jest cichszy, tańszy w produkcji, nie wymaga smarowania, łatwo go wymienić (przynajmniej łatwiej niż łańcuch). Pewnie są jeszcze inne przesłanki... 8 |
Data: Kwiecien 14 2008 21:09:21 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: PAndy |
Nie byłbym taki pewny ;-). Poza tym uważasz że silnik to tylko rozrząd? Ja byś rozwiązał kasowanie luzu, który niewątpliwie by się tworzył w miarę zużywania zębów...? ? a jakie to obciazenia przenosi rozrzad? - zawsze mozna miec rozrzad jak w F1 - silnik ma pneumatyczny uklad sterowania zaworami i po klopocie - mozna regulowac dowolnie fazy, wycisnac bardzo duze predkosci i zachowac wysoka precyzje A dlaczego pasek? Choćby dlatego że jest cichszy, tańszy w produkcji, nie wymaga smarowania, łatwo go wymienić (przynajmniej łatwiej niż łańcuch). Pewnie są jeszcze inne przesłanki... redefining quality - czyli dlaczego nowy samochod z salonu prawdopodobnie nie dozyje wieku obecnej sierrki a jesli nawet dozyje to najprawdopodobniej bedzie wygladal tragicznie... pasek jest cichszy, tanszy w produkcji, nie wymaga smarowania, latwo go wymienic... tyle zalet - ciekawe jakie ma wady - chyba zadnej bo nie wspominasz... 9 |
Data: Kwiecien 15 2008 08:57:53 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: nowy140 |
redefining quality - czyli dlaczego nowy samochod z salonu prawdopodobnie hehe bo nie ma. dla producenta. rwie sie co prawda no ale przeciez nie w fabryce i raczej nie na gwarancji..... 10 |
Data: Kwiecien 15 2008 09:20:36 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Tue, 15 Apr 2008 08:57:53 +0200, nowy140 wrote: redefining quality - czyli dlaczego nowy samochod z salonu prawdopodobnie Sierra jest na pasku :-) pasek jest cichszy, tanszy w produkcji, nie wymaga smarowania, latwo go Sie nie rwie. Jak sie wymienia na czas to sie nie rwie. Wyjatkowo grzeczna czesc - wiadomo ile wytrzymuje, wiadomo ze trzeba wymienic. J. 11 |
Data: Kwiecien 15 2008 10:36:28 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Adam Płaszczyca | On Tue, 15 Apr 2008 09:20:36 +0200, J.F. nie dozyje wieku obecnej sierrki a jesli nawet dozyje to Zależy która :P Tylko te z silnikami rodziny Pinto i CVH były z paskami, do tego rodzian Pinto była bezkolizyjna (1.8, 2.0). Reszta bez pasków (V6 - koła zębate, 2.0 DOHC - łańcuch). Sie nie rwie. Jak sie wymienia na czas to sie nie rwie. Jak się wymienia na czas, to się nie rwie, albo jednak rwie. Wyjatkowo grzeczna czesc - wiadomo ile wytrzymuje, wiadomo ze trzeba Zdarza się, że stanie się niegrzeczna. I wtedy wuymienia się silnik. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 12 |
Data: Kwiecien 15 2008 10:34:23 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 14 Apr 2008 21:09:21 +0200, "PAndy" redefining quality - czyli dlaczego nowy samochod z salonu prawdopodobnie Podatność na uszkodzenia, konieczność wymian. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/ ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 13 |
Data: Kwiecien 15 2008 08:56:09 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: nowy140 |
BTW w T5 TDI o 5 cylindrach bylo takie rozwiazanie. Nie wiesz przypadkiem co sie stalo z tym? Nadal to robia? Czy tez do lamusa jak pompowtryski aktualnie? 14 |
Data: Kwiecien 12 2008 10:59:57 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: nowy140 | MZ zerwanie pasków to w większości przypadków powodem jest jego zbyt mocne napięcie przez pseudo mechaników albolub zatarcie pompy wody w modelach ktore napedzaja ja paskiem. 15 |
Data: Kwiecien 12 2008 11:05:02 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Sat, 12 Apr 2008 09:48:59 +0200, Agent wrote: Stare gatki o paskach, że jak się nie wymienia przed czasem to jest sie A cztery nubiry to juz jest powod czy nie ? :-) J. 16 |
Data: Kwiecien 12 2008 11:03:16 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Sat, 12 Apr 2008 00:19:54 +0200, Waldeusz wrote: Pytam z ciekawosci o "norme" w kkm Jak w Zetec to nie wiem, ale Daewoo to przegielo, nakazalo wymieniac co 90kkm, a pasek wytrzymywal jakies 85 :-( A moze mechanik myslal ze to pierwsza wymiana ? Dlatego z ciekawosci pytam, jak moznaby ocenic zywotnosc Po w/w doswiadczaniach twierdze ze 60kkm na pasek to gora :-) Przy okazji wymienia sie rolke, bo to nie bardzo jest sens oszczedzac. Ale kola ? No i w oplach pompe wody co 120kkm - do 180 to nie zawsze dociagnie .. J. 17 |
Data: Kwiecien 12 2008 14:30:31 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Waldeusz |
Nie, mowilem ze wymienialem tylko pasek - bez rolek Po w/w doswiadczaniach twierdze ze 60kkm na pasek to gora :-) Teoretycznie. U mnie sa 3 rolki. Sam pasek to koszt rzedu 60zl czyli 200zl mniej wiecej wypada za rolki - to wiecej niz usluga wymiany. A skoro rolki zrobily 98 kkm / 70% miasto/ i nie widac jak pisalem drastycznego zuzycia stad zadane przeze mnie pytanie. Pasek jak pasek - wiadomo, guma sie sama szybciej starzeje a olej (wyciek) potrafi ja szybko zabic - choc to zalezy tez od samej gumy. Mam tu przyklad z oslon polosiek, gdzie TESC chcial "zaoszczedzic" i po niespelna 2 latach z gumy zrobila sie szmata. Dlatego wszelkie czesci gumowe staram sie kupowac raczej renomowanych producentow. Oczywiscie "nerwowi" moga zmieniac pasek czy caly komplet przy duzo mniejszych przebiegach tylko czy to tak naprawde ma sens ? Pozdrawiam 18 |
Data: Kwiecien 12 2008 15:15:35 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Sat, 12 Apr 2008 14:30:31 +0200, Waldeusz wrote: Uzytkownik "J.F." napisal w wiadomosci Ale to chyba masz na mysli kola pasowe. A ja tylko o rolce napinacza. Kola pasowe to nie bardzo widze powodu do wymiany - no chyba ze plastkikowe i widoczna erozja zebow . J. 19 |
Data: Kwiecien 12 2008 21:25:47 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Waldeusz |
On Sat, 12 Apr 2008 14:30:31 +0200, Waldeusz wrote: To mam na mysli http://www.istore.com.pl/prods/162475.jpg Pozdrawiam 20 |
Data: Kwiecien 12 2008 14:40:17 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Agent |
On Sat, 12 Apr 2008 00:19:54 +0200, Waldeusz wrote:W moim aucie producent przewidzial wymiane po 150 tys km. Wymienilem po 135 tys i mechanik powidzial, ze wszystko wygladalo bardzo w porzadku. Uwazam, ze terminy podane przez producenta to i tak sa z zapasem. Nikomu nie powinno nic sie stac nawet po kilkunastu tysiacach wiecej. Jaki mialby w tym interes zeby pisac zbyt dlugie przebiegi pomiedzy wymianami? Narazie nic mnie nie przekonuje. Jak mechanik nic nie spier... przy wymianie to rozrzad musi wytrzymac tyle ile ma zadane. 21 |
Data: Kwiecien 12 2008 15:03:50 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: bratPit | Uwazam,powinno nic sie stac nawet po kilkunastu tysiacach wiecej. Jaki mialby w tyminteres zeby pisac zbyt dlugie przebiegi pomiedzy wymianami? Narazie nic mnie nie mylisz sie, mechanik nie musi nic zchanic, wystarczy ze fabryka spieprzyla, zycie pokazuje przypadki opla - w latach 90 tych zalecany byl okres wymian 120kkm - po czym okazalo sie ze ktos gdzies w projekcie pomylil sie o 1mm co wystarczylo zeby nie wytrzymywaly 90kkm, od okolo 2000r opel zaleca wymiany co 60kkm, renówka w 1.4-16v i 1.6-16v tez cos przeszacowala bo w pewnym momencie rozrzady nie wytrzymywaly zalecanych 60kkm, brat 22 |
Data: Kwiecien 12 2008 15:13:02 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Sat, 12 Apr 2008 14:40:17 +0200, Agent wrote: W moim aucie producent przewidzial wymiane po 150 tys km. Wymienilem po 135 Zadnego .. no i Daewoo zbankrutowalo :-) Przy 150kkm to moze i lekki ma - zmartwienie bedzie drugiego nabywcy, ASO sie kaze wymieniac co 120, ci co nie placa za przeglady w ASO beda sobie mogli w brody pluc. Nubirki zrywaly na gwarancji :-) Jak mechanik nic nie spier... przy wymianie to rozrzad musi Widac robotnicy w fabryce o tym nie wiedzieli :-) J. 23 |
Data: Kwiecien 12 2008 15:24:34 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, W moim aucie producent przewidzial wymiane po 150 tys km. Wymienilem po 135Zadnego .. no i Daewoo zbankrutowalo :-) Ile razy jeszcze powtórzysz to kłamstwo? DU zbankrutowało przez przekręty korupcyjne centrali DU w Korei. Zbankrutował holding produkujący całe mnóstwo produktów - od kuchenek mikrofalowych po supertankowce. DU Motors jako takie nie zbankrutowało. Zostało sprzedane, żeby ratować sytuację holdingu. I nic to nie miało wspólnego z gwarancjami. Przy 150kkm to moze i lekki ma - zmartwienie bedzie drugiego nabywcy, Jasne. Ale już w 1999 roku wszystkie ASO miały nakaz przyśpieszania wymian pasków i rolek. W moim Lanosie pierwsza wymiana paska była po 45 kkm. [...] -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 24 |
Data: Kwiecien 12 2008 16:07:26 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Sat, 12 Apr 2008 15:24:34 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Powody to byly rozne, ale wysoki koszt obslugi gwarancyjnej im na pewno nie pomogl :-) produkujący całe mnóstwo produktów - od kuchenek mikrofalowych po A chetni na wysoce rentowna fabryke na Zeraniu to sie ustawiali w kolejce i licytowali kto da wiecej :-) J. 25 |
Data: Kwiecien 12 2008 16:17:06 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Powody to byly rozne, ale wysoki koszt obslugi gwarancyjnejZadnego .. no i Daewoo zbankrutowalo :-)Ile razy jeszcze powtórzysz to kłamstwo? DU zbankrutowało przez Jasne. Ja masz długów na kilkadziesiąt tysięcy, to dodatkowa złotówka Cię dobija... produkujący całe mnóstwo produktów - od kuchenek mikrofalowych poA chetni na wysoce rentowna fabryke na Zeraniu to sie ustawiali w FSO nie zaprzestało produkcji. Nadal produkowane są Lanosy a takie gadanie, jak Twoje doprowadziło do tego, że ludzie są przekonani, że FSO zbankrutowała i od dawna nie produkuje. Co do braku chętnych na FSO - dziwi Cię to? Bo mnie nie - przy rozpasanych związkach zawodowych i wygórowanych żądaniach socjalnych trudno o kupca. FSO nie jest ani pierwszym ani ostatnim zakładem produkcyjnym w Polsce, który nie potrafi się dobrze sprzedać przez związki zawodowe. Kretynizm związków doprowadza do tego, że pracę tracą wszyscy a nie część załogi. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :) 26 |
Data: Kwiecien 12 2008 17:03:42 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: J.F. | On Sat, 12 Apr 2008 16:17:06 +0200, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Ale to nie byla zlotowka :-) Laweta, hotel, auto zastepcze, naprawa silnika - sam jestem ciekaw ile to kosztowalo .. A chetni na wysoce rentowna fabryke na Zeraniu to sie ustawiali w Ale dlugow mialo jednak od ch* i troche. Upadlosc wisiala na wlosku gadanie, jak Twoje doprowadziło do tego, że ludzie są przekonani, że A wystarczylo sie przeciez pochwalic wynikami finansowymi. Zwiazki, socjal [cos w ogole maja oprocz posilku ?] - ale zysk 10% rocznie ! J. 27 |
Data: Kwiecien 12 2008 11:39:25 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: bratPit | Pytam z ciekawosci o "norme" w kkm myślę że to kwestia konstrukcji, nie wiem jak w Zetecu 1.6-16V ale w 1.25-16V Ford zaleca pierwszą wymianę przy 150kkm! a kolejne co 90kkm, wierzyć mi się w to nie chciało i pierwszy wymieniłem przy 90kkm, również pasek był jak nowy a rolka też nie wykazywała specjalnego zużycia, poza tym rozrząd tam oparty jest właśnie na jednym napinaczu i pasku, nie ma innych rolek, pasek nie napędza też pompy wodnej, do tego szerokość paska w Fordowskim 1.25 jest taka jak w Oplu 2.0-16v... i wygląda na to że akurat w tym silniku spokojnie mogło wytrzymać 150kkm, no ale legenda ludowa głosi że projektowali to japończycy [yamaha] a ford wykonał i spieprzył inne rzeczy ale to już opowieść na inną historię, brat 28 |
Data: Kwiecien 12 2008 19:40:13 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Przemyslaw Popielarski | bratPit wrote: myślę że to kwestia konstrukcji, nie wiem jak w Zetecu 1.6-16V ale w Opel do diesla 1.7 tez zaleca co 150 kkm. Kazdy. Na razie mam na nim 125 kkm i probuje dalej ;> -- ../ premax ../ ../ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g. 29 |
Data: Kwiecien 12 2008 14:17:04 | Temat: Re: Wytrzymalosc rozrzadu ? | Autor: Scyzoryk |
Dlatego z ciekawosci pytam, jak moznaby ocenic zywotnosc wszystko zalezy od producenta w Corolli w zaleznosci od silnika jest to 100-150kkm. Ja wymianiałem przy 120 i nic sie działo. Pasek ładny, rolka OK. Przy fiatach, daewoo warto wymieniac czesciej niz zaleca producent bo czesto slyszy sie o zerwaniach. W japoncu nie slyszalem. Mechanik u ktorego wymienialem mowil ze mial niedawno klienta Corolla e10 i od nowosci nie miala wymienianego rozrzadu. Ponad 200kkm i żył :) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 |