Grupy dyskusyjne   »   Yamah XJ i dziwny "klang"

Yamah XJ i dziwny "klang"



1 Data: Sierpien 01 2008 08:03:22
Temat: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: Andrzej Błach 

Witam
Wszystkich Szanownych Grupowiczów

Parę tygodni temu pytałem się, czy w XJ mogą klekotać zawory po regulacji,
odpowiedź była jasna - tak mogą - ten typ tak ma.
Na wszelki wypadek poprosiłem kolegę, sprawdził luzy, na dwóch był zły (dwa
dni wcześniej utawiany w renomowanym warsztacie w Katowicach). Po zdobyciu
płytek - renomowany serwis sprowadzał je ponad 2 tygodnie. (a nie było to
takie trudne - dostałem podpowiedź, że pasują z Forda Fiesty Ztec 1.25 -
czas sprowdzania około 3 dni).
Niestety w dalszym ciągu silnik chodzi dość "dziwnie", zawory owszem są
cichsze, ale ogólny klang silnika na wolnych obrotach jest taki jak
dwucylinfrowej rzędówki, a na dodatek są spore wibracje. Po osiągnięci około
2 - 2,5 tyś. obrotów wszystko wraca do normy - odgłos typowy dla 4
cylindrowj rzędówki). Dodatkowo zimny silnik ma około 1 tyś. obrotów, a po
nagrzaniu dochodzi nawet do 2,5 tyś.
Zauważyłem również, że po starcie zimnego silnika pierwszy kolektor
wydechowy z lewej jest mniej nagrzany niż pozostałe - ten mogę dotknąć,
pozostałe parzą. ( po około minucie wszystkie parzą)
Wymieniłem świece, zrobiłem synchronizacje gaźników ale niestety sytuacja
raczej sie nie poprawiła (filtr powietrza jest czysty).
Dodam, że przed pierwszym ustawianiem zaworów (w renomowanym serwisie)
silnik chodził poprawnie.
Osiągi wydają się być poprawne, wchodzenie na obroty, przyspieszenie itp..

A teraz przechodzę do pytania:
czy ktoś może mi polecić dobrego fachowca od XJotek w okolicach Górnego
Śląska, albo naprowadzić na sposób naprawy tej dziwnej usterki?
--
Z góry dziękuje za pomoc i

pozdrawiam
Andrzej

XJ 600S Diversion '98



2 Data: Sierpien 01 2008 08:25:23
Temat: Re: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: Tomek W 



cylindrowj rzędówki). Dodatkowo zimny silnik ma około 1 tyś. obrotów, a po
nagrzaniu dochodzi nawet do 2,5 tyś.

U mnie było odwrotnie, zimny silnik na ssaniu mial wyższe obroty, a po
wyłączeniu ssania jak ył ciepły spadały do okolo 1 tyś.
Mialem tez przypdek ze obroty na ciepłym były wyzsze ale za cholere nie moge
sobie przypomiec co było przyczyną, jak mozgownica sie odezwie to dam znać



pozdrawiam
Tomek W
Hard Enduro/motocross

3 Data: Sierpien 01 2008 08:25:31
Temat: Re: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: Kuczu 

Andrzej Błach pisze:

 ale ogólny klang silnika na wolnych obrotach jest taki jak
dwucylinfrowej rzędówki, a na dodatek są spore wibracje.

Bo nie dzialaja wszystkie cylindry.

Po osiągnięci około
2 - 2,5 tyś. obrotów wszystko wraca do normy - odgłos typowy dla 4
cylindrowj rzędówki).

Bo zaczynaja dzialac wszystkie garnki

Dodatkowo zimny silnik ma około 1 tyś. obrotów, a po
nagrzaniu dochodzi nawet do 2,5 tyś.

J.w. Na cieplym dzialaja wszystkie cylindry.

Zacznij od tego dlaczego nie dziala 1 lub 2 cylindry, trzeba bedzie jeszcze raz rozebrac gazniki. Gdy juz bedzie chodzil zawsze na wszystkie to wolne obroty ustaw PO nagrzaniu silnika do normalnej temp. pracy.

--
Kuczu
LOUD PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C
http://www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

4 Data: Sierpien 01 2008 08:29:23
Temat: Re: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: Arni 

Andrzej Błach pisze:

Niestety w dalszym ciągu silnik chodzi dość "dziwnie", zawory owszem są
cichsze, ale ogólny klang silnika na wolnych obrotach jest taki jak
dwucylinfrowej rzędówki, a na dodatek są spore wibracje. Po osiągnięci około
2 - 2,5 tyś. obrotów wszystko wraca do normy - odgłos typowy dla 4
cylindrowj rzędówki). Dodatkowo zimny silnik ma około 1 tyś. obrotów, a po
nagrzaniu dochodzi nawet do 2,5 tyś.
Zauważyłem również, że po starcie zimnego silnika pierwszy kolektor
wydechowy z lewej jest mniej nagrzany niż pozostałe - ten mogę dotknąć,
pozostałe parzą. ( po około minucie wszystkie parzą)

wychodzi na to ze na zimnym nie pali CI jeden garnek i obroty są wyregulowane tak zeby nie gasł (trząsc sie bedzie) wiec po rozgrzaniu podskakują do góry. Wyglada to na zapchane dysze w gazniku albo inny problem z gaznikiem, po rozgrzaniu jak potrzebuje mniej paliwa to daje rade. Ja mialem odwrotną sytuacje i problem był w zapchanej dyszy głownej.
Sprawdz czy przy zaciagnieciu ssania podnosi sie dzwignia na felernym gazniku bo moze po prostu sie rozpieła.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

5 Data: Sierpien 01 2008 08:46:18
Temat: Re: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: ARW 

Andrzej Błach pisze:

Niestety w dalszym ciągu silnik chodzi dość "dziwnie", zawory owszem są
cichsze, ale ogólny klang silnika na wolnych obrotach jest taki jak
dwucylinfrowej rzędówki, a na dodatek są spore wibracje. Po osiągnięci około
2 - 2,5 tyś. obrotów wszystko wraca do normy - odgłos typowy dla 4
cylindrowj rzędówki). Dodatkowo zimny silnik ma około 1 tyś. obrotów, a po
nagrzaniu dochodzi nawet do 2,5 tyś.
Zauważyłem również, że po starcie zimnego silnika pierwszy kolektor
wydechowy z lewej jest mniej nagrzany niż pozostałe - ten mogę dotknąć,
pozostałe parzą. ( po około minucie wszystkie parzą)
Wymieniłem świece, zrobiłem synchronizacje gaźników ale niestety sytuacja
raczej sie nie poprawiła (filtr powietrza jest czysty).
Dodam, że przed pierwszym ustawianiem zaworów (w renomowanym serwisie)
silnik chodził poprawnie.
Osiągi wydają się być poprawne, wchodzenie na obroty, przyspieszenie itp..

Ja, z pewną dozą nieśmiałości, wskazałbym na łapanie lewego powietrza przez ten jeden cylinder. Proponuję sprawdzić czy wszystko jest szczelne, nie ma pęknięć gumy, uszczelka w porządku...

--
Arek

6 Data: Sierpien 01 2008 17:36:10
Temat: Re: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: Maciek 

U brata w XJ tez klekotalo po regulacji zaworow, ale o dziwo luzy byly ok.
Okazalo sie ze problem byl z jakims napinaczem lancuszka rozrzadu,
przynajmniej tyle powiedzieli w serwisie, kiedy motor wrocil do nich na
poprawke (przed regulacja bylo ok). Dodam, ze znalezienie im tej usterki
zajelo ponad tydzien...

7 Data: Wrzesien 29 2008 02:26:40
Temat: Re: Yamah XJ i dziwny "klang"
Autor: KATO900RR 

Macieknapisal

U brata w XJ tez klekotalo po regulacji zaworow, ale o dziwo luzy byly ok.
Okazalo sie ze problem byl z jakims napinaczem lancuszka rozrzadu,
przynajmniej tyle powiedzieli w serwisie, kiedy motor wrocil do nich na
poprawke (przed regulacja bylo ok). Dodam, ze znalezienie im tej usterki
zajelo ponad tydzien...



Nie ma to jak samemu.....heh;) Pozdro....


--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Yamah XJ i dziwny "klang"



Grupy dyskusyjne