Grupy dyskusyjne   »   Z drogi!? (2)

Z drogi!? (2)



1 Data: Styczen 29 2008 02:19:12
Temat: Z drogi!? (2)
Autor: Bogdan Ł. 

Witam
Dzisiaj w DC; uliczka Asnyka godziny popołudniowe (siakaś 17.oo)
Jadę od Niemcewicza i na wysokości sklepu AGD od strony Filtrowej widzę
Toyotkę Yaris która idealnie środeczkiem sie przemieszcza.
Zwyczajowo lekko odbijam w swoja prawą bo po obu stronach stoją autka.
Kierownik dojechał środkiem do mnie i stoi.
Stoimy tak z minutkę, ja przy prawej tamten na środku, wysiadam i podchodzę
do Yariski.
Jako kierowca widzę Panią na oko siakieś 25-30 lat.
Pytam czemu nie podjedzie do swojej prawej i się miniemy!
Słyszę text: to niech pan coś zrobi, może niech się pan wycofa z tej ulicy, albo
niech pan gdzieś wjedzie.
Ja: a czemu droga Pani mam się ewakułować z ulicy?
Pani: bo ja się troche boję tak blisko podjechać do tych samochodów!

Pytanko takie jedno:
Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?



2 Data: Styczen 29 2008 05:38:28
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: DeVeDe 

Witam
Dzisiaj w DC; uliczka Asnyka godziny popołudniowe (siakaś 17.oo)
Jadę od Niemcewicza i na wysokości sklepu AGD od strony Filtrowej widzę
Toyotkę Yaris która idealnie środeczkiem sie przemieszcza.
Zwyczajowo lekko odbijam w swoja prawą bo po obu stronach stoją autka.
Kierownik dojechał środkiem do mnie i stoi.
Stoimy tak z minutkę, ja przy prawej tamten na środku, wysiadam i
podchodzę
do Yariski.
Jako kierowca widzę Panią na oko siakieś 25-30 lat.
Pytam czemu nie podjedzie do swojej prawej i się miniemy!
Słyszę text: to niech pan coś zrobi, może niech się pan wycofa z tej
ulicy, albo
niech pan gdzieś wjedzie.
Ja: a czemu droga Pani mam się ewakułować z ulicy?
Pani: bo ja się troche boję tak blisko podjechać do tych samochodów!

Pytanko takie jedno:
Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?

albo byla ladna i egzaminator mial na co popatrzec z 7 razy... albo miala
kase... duzo tu nie trzeba tlumaczyc

3 Data: Styczen 29 2008 07:45:09
Temat: Re: Z drogi!?
Autor: tumek 

tak ,co jakis czas rowniez mam takie mysli : jak ci ludzie zdali prawko?? U
mnie na malym parkingu pod blokiem czesto zdarza sie ze ludziska ktore chca
zaparkowac wzdluz wlaczaja kierunki w dodatku na odwrót lub wpasowuja sie z
gorka 10 min w miejsce gdzie wjezdzaja dwa samochody albo poprostu nie daja
rady wjechac .Stalem i obserwowalem ludzi zdajacych egzamin (kiedy auto
mialem w serwisie) i ZGROZA! Ludzie dopuszczeni do egzaminu nie potrafia
ruszyc z lekkiego wzniesienia! Nie umia wjechac prosto w rekaw ( gasna
samochody, szarpia,przewracaja slupki) nie mowiac o cofnieciu.Przez okolo 40
minut wyjechala 1 (jedna) osoba wlasciwie wypuszczona z laski. To byl plac
przy serwisie fiata na koncu swietojanskiej od strony gdanska. Stalismy z
kumplem i patrzylismy najpierw ze smiechem -potem z przerazeniem -a gdzie
ruch miejski ?

--
pozdro
tumek

4 Data: Styczen 29 2008 08:45:53
Temat: Re: Z drogi!?
Autor: J.F. 

On Tue, 29 Jan 2008 07:45:09 +0100,  tumek wrote:

tak ,co jakis czas rowniez mam takie mysli : jak ci ludzie zdali prawko??

Ale o co chodzi - pani jest bezpiecznym kierowca, ktory sie zatrzymal
i nie jedzie jak widzi ze sie nie zmiesci :-)
Z czasem maz ja nauczy :-0

Stalem i obserwowalem ludzi zdajacych egzamin (kiedy auto
mialem w serwisie) i ZGROZA! Ludzie dopuszczeni do egzaminu nie potrafia
ruszyc z lekkiego wzniesienia! Nie umia wjechac prosto w rekaw ( gasna
samochody, szarpia,przewracaja slupki) nie mowiac o cofnieciu.Przez okolo 40
minut wyjechala 1 (jedna) osoba wlasciwie wypuszczona z laski. To byl plac
przy serwisie fiata na koncu swietojanskiej od strony gdanska. Stalismy z
kumplem i patrzylismy najpierw ze smiechem -potem z przerazeniem -a gdzie
ruch miejski ?

Ale to egzamin czy kurs ?
Egzamin teraz ma byc robiony "na miescie", dawniej zas opanowany mieli
dobrze .. no chyba ze akurat flote zmienili i juz sie nie dalo "do
polowy okienka, caly obrot w prawo"..
J.

5 Data: Styczen 29 2008 08:57:37
Temat: Re: Z drogi!?
Autor: Scyzoryk 


Egzamin teraz ma byc robiony "na miescie", dawniej zas opanowany mieli
dobrze .. no chyba ze akurat flote zmienili i juz sie nie dalo "do
polowy okienka, caly obrot w prawo"..

ta. Mnie tez tak uczyli. Jeszcze na punto I. Przy kopercie skret na maksa po
minieciu slupka w tylnym okienku, jak kolejny slupek minie 3/4 zaglówka
odkrecamy w druga strone i czekamy do wyprostowania autka :) Mozna bylo
zaparkowac patrzac tylko w lusterko wewnetrzne ;) Glupota.

Pozniej i tak zapisalem sie na egzamin na Lanosie bo dopiero wchodzily i
nikt nie chcial na tym zdawac. Na punto czekalo sie miesiac a ja zalatwilem
wszystko w tydzien ;) No i caly system parkowania o dupe potluc ;)


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
GSX 550

6 Data: Styczen 29 2008 09:00:48
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: El_Kadafi 

Pytam czemu nie podjedzie do swojej prawej i się miniemy!
Słyszę text: to niech pan coś zrobi, może niech się pan wycofa z tej
ulicy, albo
niech pan gdzieś wjedzie.
Ja: a czemu droga Pani mam się ewakułować z ulicy?
Pani: bo ja się troche boję tak blisko podjechać do tych samochodów!

Pytanko takie jedno:
Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?

Ty gupi. Pani rwała Cię na furę a ty takie bzykanko przegapiłeś. Ehhh.

7 Data: Styczen 29 2008 09:44:35
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: ania 


Użytkownik "Bogdan Ł."

Jako kierowca widzę Panią na oko siakieś 25-30 lat.

wczoraj chlopak w wieku podobnym (jakies 25 lat) jechal, po czym zjechal do
prawej strony drogi i zatrzymal sie. Wlaczamy lewy kierunek (linia
przerywana) i omijamy durnia, a on kierunek w lewo i rusza:-)
a takim kto daje prawka? nie byl na tyle ladny, zeby ktos na niego polecial,
jak to sugeruja grupowicze w odniesieniu do lali


--
ania

8 Data: Styczen 29 2008 09:50:59
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Tomasz Pyra 

Bogdan Ł. pisze:

Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?

Mniejsza o to skšd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki sposób ludzie którzy nie potrafiš opanować pojazdu przy manewrach z prędkoœciami rzędu 5km/h potem jeżdżš z prędkoœciami 10-20 razy wyższymi.

Przecież jeżeli ktoœ nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z precyzjš co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

9 Data: Styczen 29 2008 10:57:15
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 9:50:59 AM, you wrote:

Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?
Mniejsza o to skąd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki
sposób ludzie którzy nie potrafią opanować pojazdu przy manewrach z
prędkościami rzędu 5km/h potem jeżdżą z prędkościami 10-20 razy wyższymi.
Przecież jeżeli ktoś nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z
precyzją co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)

Bzdura i demagogia.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

10 Data: Styczen 29 2008 11:45:57
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Tomasz Pyra 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 9:50:59 AM, you wrote:

Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?
Mniejsza o to skąd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki
sposób ludzie którzy nie potrafią opanować pojazdu przy manewrach z prędkościami rzędu 5km/h potem jeżdżą z prędkościami 10-20 razy wyższymi.
Przecież jeżeli ktoś nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z
precyzją co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)

Bzdura i demagogia.

Ktoś kto nie jest w stanie opanować samochodu na parkingu tym bardziej nie opanuje go na drodze.
I nie mówię tu o dojeżdżaniu na 10cm tylnym zderzakiem do innego samochodu (chociaż nie bardzo rozumiem jaka jest w tym filozofia), ale właśnie o tym żeby np. wyminąć się z innym samochodem jeżeli droga jest metr szersza niż dwa samochody razem wzięte. A jest z tym bywa problem.

Zresztą na drodze to widać - myślisz że ci przyspawani do osi jezdni to oni jadą przy lewej stronie bo tak lubią?
Nie - oni jadą przy osi jezdni bo tam mają wtedy po swojej lewej linię środkową, czyli coś czego mogą się trzymać - przy prawej krawędzi jezdni taki ktoś nie jest w stanie jechać bo nie mając obok siebie wymalowanej linii właśnie go zacznie rzucać +- 1m i będzie łapał pobocze albo wyjeżdżał niekontrolowanie na środek. A z linii po prawej stronie nie jest w stanie skorzystać bo nie wie jakiej szerokości ma samochód.

Kolejna sprawa - ludzie nie potrafią korzystać z lusterek przy parkowaniu. A skoro nie potrafią z nich skorzystać w statycznej sytuacji parkowania gdzie jest na wszystko bardzo dużo czasu, to tym bardziej się to nie uda na drodze. I się nie udaje. A doskonale można się zaznajomić z polami widzenia lusterek właśnie na parkingu, wjeżdżając tyłem w miejsce parkingowe. Precyzja +- 1cm bez żadnego wysiłku.

--
http://free.of.pl/h/hellfire/

11 Data: Styczen 29 2008 12:06:57
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 11:45:57 AM, you wrote:

Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?
Mniejsza o to skąd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki
sposób ludzie którzy nie potrafią opanować pojazdu przy manewrach z
prędkościami rzędu 5km/h potem jeżdżą z prędkościami 10-20 razy wyższymi.
Przecież jeżeli ktoś nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z
precyzją co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)
Bzdura i demagogia.
Ktoś kto nie jest w stanie opanować samochodu na parkingu tym bardziej
nie opanuje go na drodze.

Bzdura i demagogia. Umiejętność parkowania między pachołkami ma się
nijak do panowania nad samochodem na drodze.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

12 Data: Styczen 29 2008 14:19:26
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Tomasz Pyra 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Bzdura i demagogia. Umiejętność parkowania między pachołkami ma się
nijak do panowania nad samochodem na drodze.

Umiejętność wycelowania samochodem w założone miejsce jest taka sama - niezależnie czy ktoś celuje swoim samochodem między dwa samochody na parkingu, czy celuje swoim samochodem między dwa samochody jadące po sąsiednich pasach ruchu.

Zresztą masz przykład od którego zaczął się wątek - Bogdan spotkał panią która nie miała wystarczających umiejętności panowania nad pojazdem, żeby jechać przy prawej krawędzi. Po prostu nie umiała jechać bardziej z prawej, chociaż z pewnością chciała by tak jechać żeby z Bogdanem się wyminąć.
Jakie tu widzisz różnice pomiędzy jazdą między słupkami, a między samochodami? Gdyby ta pani nauczyła się się jeździć prawą stroną 20cm od słupków, to i by dała radę jechać bliżej tych samochodów i wyminąć się z Bogdanem.

A teraz wyobraźmy sobie tą panią na drodze jadącą szybko - gdzie ją widzisz? Kurczowo trzymającą się osi jezdni, czy zgodnie z przepisami jadącą blisko prawej krawędzi jezdni?

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++
http://free.of.pl/h/hellfire/

13 Data: Styczen 29 2008 19:14:00
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 2:19:26 PM, you wrote:

Bzdura i demagogia. Umiejętność parkowania między pachołkami ma się
nijak do panowania nad samochodem na drodze.
Umiejętność wycelowania samochodem w założone miejsce jest taka sama -

[...]

Jakie tu widzisz różnice pomiędzy jazdą między słupkami, a między
samochodami?

Pierwszą istotną: wysokość i widoczność jednych i drugich. EOT, boś
niereformowalny.

[...]

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)

14 Data: Styczen 29 2008 20:16:47
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Tomasz Pyra 

RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 2:19:26 PM, you wrote:

Bzdura i demagogia. Umiejętność parkowania między pachołkami ma się
nijak do panowania nad samochodem na drodze.
Umiejętność wycelowania samochodem w założone miejsce jest taka sama -

[...]

Jakie tu widzisz różnice pomiędzy jazdą między słupkami, a między
samochodami?

Pierwszą istotną: wysokość i widoczność jednych i drugich. EOT, boś
niereformowalny.

Jakie znaczenie ma wysokość jeżeli to są kierowcy którzy nie potrafią dojechać ani do linii na jezdni, ani do zaparkowanego samochodu, ani nawet do ściany wieżowca?

Oczywiście że łatwiej dojechać do wysokiego obiektu który widać przez szybę, a trudniej do linii która jest namalowana na jezdni. I zapewne też będę miał dużo większą niedokładność przy dojeżdżaniu do linii, a lepszą dojeżdżając do słupka.

Natomiast to jest nadal to samo zagadnienie.
Ja pewnie do linii dojadę z precyzją +-15cm a do słupka +-5cm.
Chodzi o to że są kierowcy którzy mają 10x gorszą precyzję i oni powinni trenować na placach między tyczkami aż będą mieli precyzję tylko 2x gorszą. Wtedy mogą wyjechać na drogę i nie będą sprawiać takich problemów.

Bo niestety mieszkam w takim miejscu że często mam do czynienia z takimi - gdybyśmy oboje pojechali blisko krawężnika to byśmy się zmieścili, ale nie... Jak jedzie taki artysta (fakt - częściej to artystka) pół metra od krawężnika to już się nie miniemy. I to ja muszę się wspinać po wysokich krawężnikach żeby taką glorię ominąć, bo cofnąć przecież też nie da rady, bo nie umie patrzeć w lusterka.
Na parkingu to samo - dwa miejsca parkingowe zajęte przez jeden samochód bo tacy najbliżej jak potrafią podjechać do samochodu bokiem to na 1.5m.

15 Data: Styczen 30 2008 11:43:03
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 29 Jan 2008 20:16:47 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Natomiast to jest nadal to samo zagadnienie.
Ja pewnie do linii dojadę z precyzją +-15cm a do słupka +-5cm.
Chodzi o to że są kierowcy którzy mają 10x gorszą precyzję i oni powinni
trenować na placach między tyczkami aż będą mieli precyzję tylko 2x
gorszą. Wtedy mogą wyjechać na drogę i nie będą sprawiać takich problemów.

Podpeprę przykładem - wczoraj sobie jechałem w okolicach Lublina - z
przeciwka pokazały się dwie ciężarówki, jedna wyprzedzała drugą. Co
zrobiłaby ta Pani, poza zasłonięciem oczu?
Ja spokojnie wykorzystałem pobocze, bo potrafię pojechać po krawędzi
asfaltu.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

16 Data: Styczen 30 2008 12:05:52
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: J.F. 

On Wed, 30 Jan 2008 11:43:03 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

Podpeprę przykładem - wczoraj sobie jechałem w okolicach Lublina - z
przeciwka pokazały się dwie ciężarówki, jedna wyprzedzała drugą. Co
zrobiłaby ta Pani, poza zasłonięciem oczu?

To co tutaj - zatrzymalaby sie ?
A tirowcy oduczyli by sie wyprzedzac :-)

Ja spokojnie wykorzystałem pobocze, bo potrafię pojechać po krawędzi
asfaltu.

A podobno granada sie tirom nie klania :-)

Sprawdzimy komisyjne jak z ta umiejetnoscia przy predkosci 100km/h ?


J.

17 Data: Styczen 30 2008 14:46:31
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 30 Jan 2008 12:05:52 +0100, J.F.
 wrote:

Ja spokojnie wykorzystałem pobocze, bo potrafię pojechać po krawędzi
asfaltu.
A podobno granada sie tirom nie klania :-)

A teraz pomyśl, czym jechałem :D

Sprawdzimy komisyjne jak z ta umiejetnoscia przy predkosci 100km/h ?

Znaczy, miałem zwolnić?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

18 Data: Styczen 30 2008 15:12:17
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: J.F. 

On Wed, 30 Jan 2008 14:46:31 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Wed, 30 Jan 2008 12:05:52 +0100, J.F.
Ja spokojnie wykorzystałem pobocze, bo potrafię pojechać po krawędzi
asfaltu.

Sprawdzimy komisyjne jak z ta umiejetnoscia przy predkosci 100km/h ?

Znaczy, miałem zwolnić?

Sprawdzimy.
A w kamerze wyjdzie czy na pewno potrafisz.
A moze lapiesz pobocze i walisz w row :-)

J.

19 Data: Styczen 30 2008 16:01:32
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 30 Jan 2008 15:12:17 +0100, J.F.
 wrote:

Znaczy, miałem zwolnić?

Sprawdzimy.
A w kamerze wyjdzie czy na pewno potrafisz.
A moze lapiesz pobocze i walisz w row :-)

OK, żaden problem :D
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

20 Data: Styczen 31 2008 20:09:17
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Mo 

Tomasz Pyra pisze:

RoMan Mandziejewicz pisze:

Bzdura i demagogia. Umiejętność parkowania między pachołkami ma się
nijak do panowania nad samochodem na drodze.

Umiejętność wycelowania samochodem w założone miejsce jest taka sama - niezależnie czy ktoś celuje swoim samochodem między dwa samochody na parkingu, czy celuje swoim samochodem między dwa samochody jadące po sąsiednich pasach ruchu.

Zresztą masz przykład od którego zaczął się wątek - Bogdan spotkał panią która nie miała wystarczających umiejętności panowania nad pojazdem, żeby jechać przy prawej krawędzi. Po prostu nie umiała jechać bardziej z prawej, chociaż z pewnością chciała by tak jechać żeby z Bogdanem się wyminąć.

Nie bierzesz pod uwagę przesunięcia kierowcy względem osi wzdłużnej pojazdu. Może Wymężczyźni macie od razu zaprogramowaną na to poprawkę, ale ja jako przedstawicielką płci przeciwnej przyznaję się bez bicia, że też na ogół jeżdżę właśnie bliżej lewej krawędzi (nawet na lewym pasie, choć wg Ciebie mam w tym momencie punkt oparcia po prawej ;P), ale wiem to dzięki sprawdzaniu w lusterku, bo normalnie to celuje w środek. ;p

A teraz wyobraźmy sobie tą panią na drodze jadącą szybko - gdzie ją widzisz? Kurczowo trzymającą się osi jezdni, czy zgodnie z przepisami jadącą blisko prawej krawędzi jezdni?

Blisko prawej krawędzi to jest nierówne pobocze i kałuże! ;)


Pozdrawiam
M.
--
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)

21 Data: Styczen 30 2008 11:41:11
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 29 Jan 2008 12:06:57 +0100, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Bzdura i demagogia. Umiejętność parkowania między pachołkami ma się
nijak do panowania nad samochodem na drodze.

Ma się i to dość mocno. Manewrowanie autem wymaga od kierowcy
opanowania sterowania w sposób dobry. Czyli nie myślenie 'jaki pedał
nacisnąć' tylko 'chcę ruszyć'.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

22 Data: Styczen 29 2008 17:53:50
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Szamal 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 9:50:59 AM, you wrote:

Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?
Mniejsza o to skąd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki
sposób ludzie którzy nie potrafią opanować pojazdu przy manewrach z
prędkościami rzędu 5km/h potem jeżdżą z prędkościami 10-20 razy
wyższymi.
Przecież jeżeli ktoś nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z
precyzją co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)

Bzdura i demagogia.

Ktoś kto nie jest w stanie opanować samochodu na parkingu tym bardziej nie
opanuje go na drodze.
I nie mówię tu o dojeżdżaniu na 10cm tylnym zderzakiem do innego samochodu
(chociaż nie bardzo rozumiem jaka jest w tym filozofia), ale właśnie o tym
żeby np. wyminąć się z innym samochodem jeżeli droga jest metr szersza niż
dwa samochody razem wzięte. A jest z tym bywa problem.

Zresztą na drodze to widać - myślisz że ci przyspawani do osi jezdni to
oni jadą przy lewej stronie bo tak lubią?

mysle ze tak. duzo gorsi sa przyspawani do prawej strony (przy skrecaniu w
lewo na przyklad uniemozliwiajac przejazd samochodom jadacym prosto)

23 Data: Styczen 29 2008 21:28:16
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: mech 

Dnia Tue, 29 Jan 2008 17:53:50 +0100, Szamal napisał(a):

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Tomasz,

Tuesday, January 29, 2008, 9:50:59 AM, you wrote:

Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?
Mniejsza o to skąd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki
sposób ludzie którzy nie potrafią opanować pojazdu przy manewrach z
prędkościami rzędu 5km/h potem jeżdżą z prędkościami 10-20 razy
wyższymi.
Przecież jeżeli ktoś nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z
precyzją co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)

Bzdura i demagogia.

Ktoś kto nie jest w stanie opanować samochodu na parkingu tym bardziej nie
opanuje go na drodze.
I nie mówię tu o dojeżdżaniu na 10cm tylnym zderzakiem do innego samochodu
(chociaż nie bardzo rozumiem jaka jest w tym filozofia), ale właśnie o tym
żeby np. wyminąć się z innym samochodem jeżeli droga jest metr szersza niż
dwa samochody razem wzięte. A jest z tym bywa problem.

Zresztą na drodze to widać - myślisz że ci przyspawani do osi jezdni to
oni jadą przy lewej stronie bo tak lubią?

mysle ze tak. duzo gorsi sa przyspawani do prawej strony (przy skrecaniu w
lewo na przyklad uniemozliwiajac przejazd samochodom jadacym prosto)

wyjde na szowinistę, ale ostatnio dość często po drodze do pracy widzę
kobiety zarzucające samochodem w lewo przez skrętem w prawo i zjeżdżające
aż do prawej krawędzi z włączonym lewym kierunkowskazem. na szczęście do
pracy jeżdzę zawsze o tej samej porze, więc przeważnie wiem na które auta
uważać :)

mech

24 Data: Styczen 29 2008 19:58:26
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: axial 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

(...)

Ktoś kto nie jest w stanie opanować samochodu na parkingu tym bardziej
nie opanuje go na drodze.

O ile pamiętam moje początki to pierwsze
manewry pomiędzy cudzymi samochodami
na parkingu... to był stres.
Jazda po drodze to był "pikuś"...
;)


ax

25 Data: Styczen 30 2008 09:30:08
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Axel 

"axial"  wrote in message

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

(...)
Ktoś kto nie jest w stanie opanować samochodu na parkingu tym bardziej
nie opanuje go na drodze.
O ile pamiętam moje początki to pierwsze
manewry pomiędzy cudzymi samochodami
na parkingu... to był stres.
Jazda po drodze to był "pikuś"...

Na pierwszej jezdzie, od razu po usadowieniu sie w samochodzie, musialem
wyjechac tylem przez waska brame, (i waski wyjazd, bo pol jezdni bylo w
remoncie) i wlaczyc sie do ruchu, wyjezdzajac tylem na jezdnie. Potem, to
juz cala reszta to byl pikus ;-))))))


--
Axel

26 Data: Styczen 29 2008 12:00:32
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Gabriel'Varius' 


Mniejsza o to skšd wzięła dokument, ale też się zawszę dziwię w jaki sposób ludzie którzy nie potrafiš opanować pojazdu przy manewrach z prędkoœciami rzędu 5km/h potem jeżdżš z prędkoœciami 10-20 razy wyższymi.

Przecież jeżeli ktoœ nie potrafi przy 5km/h pojechać samochodem z precyzjš co do 5cm, to przy 100km/h będzie już miał rozrzut +- metr :)
Nie zawsze jest to prawda.
Znam osobiscie jedna kobiete ktora nie ma problemu z dynamiczna i przewidywalna/pewna jazda po gierkowce ale po miescie nawet takim jak Jaworzno nie mowiac juz o Wawie gdzie mieszka boi sie jedzic i popelnia bledy :-) I kto zrozumie kobiety ;P
pozdrawiam


--
            <-- - http://www.varius.jawnet.pl -- ->
Mówić prawdę i umieć prawdš żyć - oto rzecz wielkiej wagi.
       Oskar Wilde

27 Data: Styczen 29 2008 20:19:09
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Tomasz Pyra 

Gabriel'Varius' pisze:

Znam osobiscie jedna kobiete ktora nie ma problemu z dynamiczna i przewidywalna/pewna jazda po gierkowce ale po miescie nawet takim jak Jaworzno nie mowiac juz o Wawie gdzie mieszka boi sie jedzic i popelnia bledy :-) I kto zrozumie kobiety ;P

Do wciskania gazu wielkie umiejętnoœci nie sš potrzebne.
Żebyœ mojš babcie za kółkiem zobaczył ;>

28 Data: Styczen 29 2008 09:03:31
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Krzysztof Pujdak 

Pytanko takie jedno:
Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?

A co powiesz na tych, ktorzy wystepuja w programie o nazwie "Najgorszy
Polski Kierowca"? (oczywiscie pod warunkiem, ze to wszystko nie jest bajer).


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

29 Data: Styczen 29 2008 09:04:17
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Krzysztof Pujdak 

Pytanko takie jedno:
Jakim cudem ta skąd inąd miła Pani stała się posiadaczką dokumentu
uprawniającego do prowadzenia pojazdów?

A co powiesz na tych, ktorzy wystepuja w programie o nazwie "Najgorszy
Polski Kierowca"? (oczywiscie pod warunkiem, ze to wszystko nie jest bajer).


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

30 Data: Styczen 29 2008 01:16:23
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor:

metr ? przy 100 km/h ? optymista :-)

ADAC robi w Niemczech specjalne kursy doskonalace umiejetnosc jazdy
samochodem i ludzie naprawde z nich korzystaja, sa kursy dla
poczatkujacych, kobiet, kierowcow aut dostawczych i mieszkalnych, itp
itd
w Polsce chyba Skoda zaczela podobna akcje i moze wkrotce beda dodawac
taki pakiet do nowego auta :-)

P.

31 Data: Styczen 29 2008 10:22:27
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: axial 

Użytkownik "Bogdan Ł." <Bogd@n_bez k0nta.pl> napisał w wiadomości

(...)

Ja: a czemu droga Pani mam się ewakułować z ulicy?
Pani: bo ja się troche boję tak blisko podjechać do tych samochodów!

A co? Miała skasować kilka aut,
bo Ty nie ustąpisz jej miejsca :)))

ax

32 Data: Styczen 29 2008 10:37:38
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Bogdan Ł. 

Użytkownik "axial" napisał:

Użytkownik "Bogdan Ł." <> napisał w wiadomości
...
(...)
Ja: a czemu droga Pani mam się ewakułować z ulicy?
Pani: bo ja się troche boję tak blisko podjechać do tych samochodów!

A co? Miała skasować kilka aut,
bo Ty nie ustąpisz jej miejsca :)))

A po co?
Wystarczyło aby zjechała do swojej prawej o te dostępne 90-130 cm!

33 Data: Styczen 29 2008 19:46:42
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: axial 

Użytkownik "Bogdan Ł." <Bogd@n_bez k0nta.pl> napisał w wiadomości

Użytkownik "axial" napisał:
> Użytkownik "Bogdan Ł." <> napisał w wiadomości
> ...
> (...)
>> Ja: a czemu droga Pani mam się ewakułować z ulicy?
>> Pani: bo ja się troche boję tak blisko podjechać do tych samochodów!
>
> A co? Miała skasować kilka aut,
> bo Ty nie ustąpisz jej miejsca :)))

A po co?
Wystarczyło aby zjechała do swojej prawej o te dostępne 90-130 cm!

Ale dla niej ten metr to jak dla innych 2 cm ;)
Może ma prawojazdy od wczoraj.

ax

PS. Też tak się czułem jak się przesiadłem z malucha
do prawdziwego samochodu.
Prawie 2m szerokości z lusterkami i prawie
5m długości :)

ax

34 Data: Styczen 29 2008 19:58:11
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Grejon 

axial pisze:

Ale dla niej ten metr to jak dla innych 2 cm ;)
Może ma prawojazdy od wczoraj.

To niech idzie do instruktora, który ją uczył, żeby ją tego nauczył za darmo jak nie dał rady w czasie kursu albo oddał kasę. Karetki też nie przepuści bo się będzie bała podjechać bliżej samochodu na pasie obok?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

35 Data: Styczen 29 2008 20:28:40
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: axial 

Użytkownik "Grejon"  napisał w wiadomości

axial pisze:

> Ale dla niej ten metr to jak dla innych 2 cm ;)
> Może ma prawojazdy od wczoraj.

To niech idzie do instruktora, który ją uczył, żeby ją tego nauczył za
darmo jak nie dał rady w czasie kursu albo oddał kasę. Karetki też nie
przepuści bo się będzie bała podjechać bliżej samochodu na pasie obok?

Nie znam żadnego kierowcy co po
kursie i kilkunastu godzinach przepisowej
jazdy umiał dobrze jeździć...
Na kursie uczą zasad i podstaw,
jazdy po drodze uczysz się z czasem.

ax

36 Data: Styczen 29 2008 12:50:51
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Gizmo 

to nic!! ja kiedys ide sobie pieszo do szkoly przechodze obok pewnej wyzszj
prywatnej szkoly w rz i podchodzi panienka i sie pyta :


- czy masz moze PJ?

ja mowie ze tak

- to czy mogl bys mi zaparkowac? :))))

normlanie nie moglem uwierzyc :) pokazala samochod skode fabie grzecznie
wsiadlem w srodku papiery torebka wszytsko jest tylko odjechac :)

pzdr!!

37 Data: Styczen 29 2008 19:05:41
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: BartekK 

Gizmo pisze:

to nic!! ja kiedys ide sobie pieszo do szkoly przechodze obok pewnej wyzszj
prywatnej szkoly w rz i podchodzi panienka i sie pyta :
normlanie nie moglem uwierzyc :) pokazala samochod skode fabie grzecznie
wsiadlem w srodku papiery torebka wszytsko jest tylko odjechac :)
Eh ta dzisiejsza mlodziez, panienki nawet torebki, papiery musza ryzykowac by cos poderwac, a to nadal nie wyczuje podtekstu...

--
| Bartlomiej Kuzniewski
|   GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

38 Data: Styczen 30 2008 15:17:38
Temat: Re: Z drogi!? (2)
Autor: Gizmo 

Eh ta dzisiejsza mlodziez, panienki nawet torebki, papiery musza
ryzykowac by cos poderwac, a to nadal nie wyczuje podtekstu...



;)

Z drogi!? (2)



Grupy dyskusyjne