Grupy dyskusyjne   »   Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo

Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo



1 Data: Maj 24 2012 12:54:10
Temat: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Kefir 

Szanowni Panstwo.

Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
kolokwialnie, dac sobie siana.
Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
sobie rzyga. Moze sie udlawi...

--
Z wyrazami,
Artur vel Kefir



2 Data: Maj 24 2012 22:25:20
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: AZ 

On 05/24/2012 09:54 PM, Kefir wrote:

Szanowni Panstwo.

Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
kolokwialnie, dac sobie siana.
>
Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
sobie rzyga. Moze sie udlawi...

Arturze, błÄ…d jest w Twoich założeniach. Czemu zakładasz, że Mariusz zmieni zdanie albo że ktos zmusi go do refleksji? Chodzi o refleksję u tych którzy uwierzyli mogą uwierzyć w rewelacje wypisywane na portalu mianującym się "motocyklowym" choć jest czysto biznesowym, a że padło na motocyklistów jako materiał do strzyżenia? Bywa.

--
Artur
ZZR 1200

3 Data: Maj 25 2012 06:55:21
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 

Kefir napisal

Szanowni Panstwo.

Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
kolokwialnie, dac sobie siana.
Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
sobie rzyga. Moze sie udlawi...

Szanowny Kefirze, Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie. Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz, ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też wiele osób zaglądających na grupę. Bardzo bawią mnie wstawki o komercyjności serwisu. Nie chcę Ci robić wykładów na temat tego jak działa dzisiejszy świat, ale wszystkie media muszą się dziś same utrzymać. Rozumiem jednocześnie, że Ty do pracy chodzisz charytatywnie i za swoje 8h dziennie nie otrzymuje ani złotówki. Jeśli jest inaczej, jesteś dla mnie skomercjalizowanym biznesmenem. Pozdrawiam,
Lovtza



--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

4 Data: Maj 25 2012 02:02:12
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Kefir 

On May 25, 8:55 am, Lovtza  wrote:

Kefir napisal

> Szanowni Panstwo.
> Powodowany latwo osiagalnymi przewidywaniami proponuje, mowiac
> kolokwialnie, dac sobie siana.
> Brak, chocby grama, refleksji w dziedzinie ewidentnie chamskich
> zabiegow pozycjonujacych "najszybszy portal", w ktorym zbieral
> pierwsze szlify wielce szanowny kolega biznesmen powinien byc
> wystarczajaco pouczajacy. Zmagania "pasjonaci vs biznes" zawsze
> zakoncza sie porazka tych pierwszych, z jednej prostej przyczyny:
> latwo ich sprowadzic do roli niemerytorycznych debili, gdyz zyja z
> czegos innego a motocykle to "tylko" ich hobby. Gdybyscie choc byli
> bucami z kasa, bylaby dla Was szansa na uklony przed goleniem z niej.
> Zamiast bezskutecznie kopac sie z koniem proponuje ignorowac. Niech
> sobie rzyga. Moze sie udlawi...

Szanowny Kefirze,

Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie
bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych
wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu
Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie.
Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ
ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym
jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z
palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz,
ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też
wiele osób zaglądających na grupę.

Nie zgadzam sie AZ gdyz uwazam, ze najlepiej ignorowac. On pewnie tez
kiedys do tego dorosnie

Bardzo bawią mnie wstawki o komercyjności serwisu. Nie chcę Ci robić
wykładów na temat tego jak działa dzisiejszy świat, ale wszystkie media
muszą się dziś same utrzymać. Rozumiem jednocześnie, że Ty do pracy
chodzisz charytatywnie i za swoje 8h dziennie nie otrzymuje ani złotówki.
Jeśli jest inaczej, jesteś dla mnie skomercjalizowanym biznesmenem.


Drogi Mariuszu. To kim jestem dla Ciebie obchodzi mnie nieco mniej,
niz zeszloroczne przejscia frontow atmosferycznych.Pinionszki zarabiam
zbierajac surowce wtorne, motocykl zas, to dla mnie sposob na
przyjemne spedzanie czasu WOLNEGO od dzialalnosci zarobkowej. Tam zas
gdzie zaczyna sie hobby nie chce widziec komerchy, zwlaszcza chamsko
uprawianej. Dlatego ignoruje bez cienia zalu Wasz serwis przyciagajacy
glownie stada najaranych pryszczatych szczyli. Draznie mnie lekko, ze
rzyga takze tutaj. Grupa dyskusyjna to nie najlepsze miejsce na
uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
Zarabiaj sobie dalej.

--
Z powazaniem, Artur vel Kefir

5 Data: Maj 25 2012 11:14:20
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Kefir"  napisał w wiadomości


uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
Zarabiaj sobie dalej.

Nie gadaj z chujem, to kolina.

--
Grzybol

6 Data: Maj 25 2012 02:30:24
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Kefir 

Elou!
On May 25, 11:14 am, "Grzybol"  wrote:

Użytkownik "Kefir"  napisał w

> uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
> Zarabiaj sobie dalej.

Nie gadaj z chujem, to kolina.


;) Prostota ktora wali po oczach. Szacunek, Muchomorze.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & XT660X do sprzedania, Tiger 955i

7 Data: Maj 25 2012 12:02:07
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: AZ 

On 05/25/2012 11:02 AM, Kefir wrote:


Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie
bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych
wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu
Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie.
Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ
ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym
jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z
palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz,
ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też
wiele osób zaglądających na grupę.

Nie zgadzam sie AZ gdyz uwazam, ze najlepiej ignorowac. On pewnie tez
kiedys do tego dorosnie

Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie prostować bzdury które wypisuje.

--
Artur
ZZR 1200

8 Data: Maj 25 2012 10:30:03
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 


Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie
prostować bzdury które wypisuje.


Hmmm, ciekawe. Nie dość że nie rozumiesz tego co czytasz, to jeszcze nie rozumiesz tego co sam piszesz. W Twoich wypocinach nie znalazłem nawet namiastki jakiekolwiek prostowania...





--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

9 Data: Maj 25 2012 04:07:29
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Kefir 

EloU!
On May 25, 12:02 pm, AZ  wrote:

On 05/25/2012 11:02 AM, Kefir wrote:


> Nie zgadzam sie AZ gdyz uwazam, ze najlepiej ignorowac. On pewnie tez
> kiedys do tego dorosnie

Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie
prostować bzdury które wypisuje.

Najwyrazniej tak. Przepraszam. Zwaz jednak, ze kolega nie tylko z tego
zyje, uwaza to takze takze za powod do dumy, siebie za przestawiciela
poczytnych mediow komercyjnych. Stad mniemam, ze Twe wysilki sa z gory
skazane na niepowodzenie. Ba, byc moze napedzasz czytelnikow tych
"bzdur". Ignoruj.

--
Pozdrawiam, Artur vel Kefir & XT660X do sprzedania, Tiger 955i

10 Data: Maj 25 2012 11:26:28
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 



Najwyrazniej tak. Przepraszam. Zwaz jednak, ze kolega nie tylko z tego
zyje, uwaza to takze takze za powod do dumy, siebie za przestawiciela
poczytnych mediow komercyjnych. Stad mniemam, ze Twe wysilki sa z gory
skazane na niepowodzenie. Ba, byc moze napedzasz czytelnikow tych
"bzdur". Ignoruj.


Kefir, załamujesz mnie. Ja nie uważam, że praca w mediach to powód do dumy. Ja uważam, że nie jest to wystarczający powód dla takich jak Ty do przypierdalania się za każdym razem. Pamiętam swego czasu batalię Szymona Dziawera ze ŚM. Była podobna gadka - komrecha, sprzedawczyki, nieobiektywne, itd. Widzę, że przez lata grupie wiele się nie zmieniło...

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

11 Data: Maj 25 2012 13:32:52
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: de Fresz 

On 2012-05-25 13:26:28 +0200, Lovtza  said:

Pamiętam swego czasu batalię Szymona Dziawera ze ŚM. Była podobna gadka - komrecha, sprzedawczyki, nieobiektywne, itd. Widzę, że przez lata grupie wiele się nie zmieniło...

Bo i media się nie zmieniły, a nawet wręcz jeszcze bardziej zeszły na psy. Jak czytam jakiekolwiek opisy motocykli, czy inszego sprzętu w naszych mediach, to śmierdzą mi na kilometr notkami PR, a nie realnymi recenzjami adresowanymi do potencjalnych użytkowników. Ale luz, masy to kupują, a my, ta bardziej wybredna część rynku i tak jesteśmy w granicach błędu statystycznego (przynajmniej w głowach red-naczów i inszych biznesmajstrów wydawniczych).

--

Pozdrawiam
de Fresz

12 Data: Maj 25 2012 15:09:11
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 



Bo i media się nie zmieniły, a nawet wręcz jeszcze bardziej zeszły na
psy. Jak czytam jakiekolwiek opisy motocykli, czy inszego sprzętu w
naszych mediach, to śmierdzą mi na kilometr notkami PR, a nie realnymi
recenzjami adresowanymi do potencjalnych użytkowników.


Byłbyś zaszokowany, jakbyś zobaczył badania dokumentujące jak bardzo zmienili się czytelnicy/widzowie/userzy. Od razu mówię - nie są to zmiany na lepsze. Przyglądając się temu co dzieje się na preclach wnioskuję, że te zmiany dotyczą też tej grupy.  --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

13 Data: Maj 25 2012 17:56:17
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: AZ 

On 05/25/2012 05:09 PM, Lovtza wrote:


Byłbyś zaszokowany, jakbyś zobaczył badania dokumentujące jak bardzo
zmienili się czytelnicy/widzowie/userzy. Od razu mówię - nie są to
zmiany na lepsze. Przyglądając się temu co dzieje się na preclach
wnioskuję, że te zmiany dotyczą też tej grupy.

Na preclach też się zmieniło na gorsze. Odkąd podłączyłeś się do precla
pełno tu czytających sikacza 13 latków napalonych na jazde choć powinni siedzieć kamieniem w szkole i uczyć się ortografi i co to jest kropka, przecinek i do czego one służą.

--
Artur
ZZR 1200

14 Data: Maj 25 2012 17:31:08
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 


Na preclach też się zmieniło na gorsze. Odkąd podłączyłeś się do precla
pełno tu czytających sikacza 13 latków napalonych na jazde choć powinni
siedzieć kamieniem w szkole i uczyć się ortografi i co to jest kropka,
przecinek i do czego one służą.

Fstszonsajonce. Tak, to wyłącznie wina Ścigacza:)






--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

15 Data: Maj 25 2012 20:25:05
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Arni 

W dniu 25.05.2012 19:31, Lovtza pisze:


Na preclach też się zmieniło na gorsze. Odkąd podłączyłeś się do precla
pełno tu czytających sikacza 13 latków napalonych na jazde choć powinni
siedzieć kamieniem w szkole i uczyć się ortografi i co to jest kropka,
przecinek i do czego one służą.

Fstszonsajonce. Tak, to wyłącznie wina Ścigacza:)

i to jest całe Twoje wkurwiające podejście. Masz w dupie wszystkich, którzy nie stoją po stronie Twojego zasranego interesu.
To ja tez powtórzę:
dopóki nie był bramki na sikaczu NIE było tu 13-latkow co uciekają z lekcji polskiego. To właśnie TY jesteś powodem spadku poziomu precla bo nikomu się juz nie chce w takim towarzystwie  poważnie dyskutować.
Wpierdalasz sie z nieodłącznym głupawym uśmieszkiem w towarzystwo, które Cie nigdy nie zaakceptuje, którego nie lubisz ale które jest Ci potrzebne. Do Twoich własnych, egoistycznych celów. Jesteś z tych którzy nie przejmą się gównem rzuconym w twarz o ile im się to opłaca.

I chyba jesteś również zbyt zadufany w sobie, żeby w ogóle dostrzec, że robisz coś niestosownego. Nie podejmuje żadnej polemiki z Tobą, bo do niczego ona nie prowadzi i na nią czas już minął. Oczywiście będziesz chciał mieć ostatnie, niekoniecznie mające jakikolwiek sens zdanie. Nie krępuj się więc ale nie oczekuj odpowiedzi.


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Przedszkolaków

16 Data: Maj 25 2012 15:20:35
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Grzybol 

Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości

Umkło Ci to co pisałem wczoraj? Ja z nim nie dyskutuję, próbuję jedynie prostować bzdury które wypisuje.

Nie chce mi sie powtarzac - przeczytaj se troche wyzej:-)

--
Grzybol

17 Data: Maj 25 2012 10:36:50
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 


Drogi Mariuszu. To kim jestem dla Ciebie obchodzi mnie nieco mniej,
niz zeszloroczne przejscia frontow atmosferycznych.Pinionszki zarabiam
zbierajac surowce wtorne, motocykl zas, to dla mnie sposob na
przyjemne spedzanie czasu WOLNEGO od dzialalnosci zarobkowej. Tam zas
gdzie zaczyna sie hobby nie chce widziec komerchy, zwlaszcza chamsko
uprawianej. Dlatego ignoruje bez cienia zalu Wasz serwis przyciagajacy
glownie stada najaranych pryszczatych szczyli. Draznie mnie lekko, ze
rzyga takze tutaj. Grupa dyskusyjna to nie najlepsze miejsce na
uprawianie dzialalnosci zarobkowej. Jesli nie widzisz roznicy, trudno.
Zarabiaj sobie dalej.


Kefir, wspaniale to ująłeś, tylko to nie ma żadnego związku z suchymi faktami. Ja tutaj zabieram głos raz na rok, najczęściej wywołany do tablicy np. bzdurami jakiegoś AZ-ta. Jaka komrecha, szczególnie chamsku uprawiana? Jakby tutaj wrzucał codziennie linki do naszego sklepu, lub chociażby linki do publikacji, to... jeszcze bym zrozumiał. Poza tym możliwość utrzymywania się z własnej pasji, to jedna z lepszych rzeczy, jakie mogą zdarzyć się człowiekowi. Tak Cię to boli, są tacy ludzie na świecie? Mi nie robi różnicy fakt, że dla Ciebie hobby to działalność wolna od utrzymywania się. Tym bardziej nie rozumiem, co Cię tak irytuje w tym że inni mają do tego inne podejście. --
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

18 Data: Maj 25 2012 14:41:53
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: OGONek~ 


Użytkownik "Lovtza"  napisał w wiadomości

Poza tym możliwość utrzymywania się z własnej pasji, to jedna z lepszych rzeczy, jakie mogą zdarzyć się człowiekowi. Tak Cię to boli, są tacy ludzie na świecie? Mi nie robi różnicy fakt, że dla Ciebie hobby to działalność wolna od utrzymywania się. Tym bardziej nie rozumiem, co Cię tak irytuje w tym że inni mają do tego inne podejście.

Powiem Ci wprost: odwal się od tego co robią inni!
Zrozumiałeś?

--
OGONek~

19 Data: Maj 25 2012 14:44:46
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 



Powiem Ci wprost: odwal się od tego co robią inni!
Zrozumiałeś?

Łał, ale dałeś ogania z obu rur. Tylko nie bardzo wiem o co Ci chodzi, bo cała dyskusja kręci się wokół przypieprzania się do tego co ja robię. Zrozumiałeś?


Tak w ogóle ten wątek jest przekozacki:) Gdy los uśmiechnął się do AZeta dając mu pretekst do obszczekiwania i obrzucania błotem, to paru tutaj chętnie podłapało temat i przyłączyło się do nagonki wylewając swoje gorzkie żale sięgające lata wstecz. Jak niewdzięczna ofiara zaczęła się odgryzać punktując jakieś różne głupoty to AZ z Kefirem przechodzą do planu B - będziemy go ignorowali. Błyskotliwe. I żałosne... :)



--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

20 Data: Maj 26 2012 16:18:10
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: RadoslawF 

Dnia 2012-05-25 12:36, Użytkownik Lovtza napisał:

Kefir, wspaniale to ująłeś, tylko to nie ma żadnego związku z suchymi faktami. Ja tutaj zabieram głos raz na rok, najczęściej wywołany do tablicy np. bzdurami jakiegoś AZ-ta. Jaka komrecha, szczególnie chamsku uprawiana? Jakby tutaj wrzucał codziennie linki do naszego sklepu, lub chociażby linki do publikacji, to... jeszcze bym zrozumiał.

Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

Łżesz, ten link prowadzi do sklepu jak i do publikacji.
I pojawiają się tutaj wielokrotnie każdego dnia.


Pozdrawiam

21 Data: Maj 26 2012 14:37:10
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: masti 

Dnia pięknego Fri, 25 May 2012 10:36:50 +0000 osobnik zwany Lovtza
wystukał:

działalnoć wolna od utrzymywania się. Tym bardziej nie rozumiem, co Cię
tak irytuje w tym że inni mają do tego inne podejście.


srasz codziennie innym na wycieraczkę i się dziwisz?


--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

22 Data: Maj 25 2012 17:07:27
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Anty-Lovtza 


Użytkownik "Lovtza"  napisał w wiadomości



Szanowny Kefirze,
Moja postawa to nie brak refleksji, ale brak akceptacji na upublicznianie
bzdur, takich jakie rozpowszechnia tutaj chociażby AZ. Bzdur pisanych
wyłącznie w złej woli. Wiem, że nie lubisz (i AZ pewnie też) serwisu
Ścigacz.pl, ale ślepa nienawiść przysłania Wam racjonalne myślenie.
Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ
ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku. Wymyśla przy tym
jakieś spiskowe teorie i przykleja do ozdoby jakieś bzdury wyssane z
palca, aby nadać temu bełkotowi jakiś ogólny zarys racjonalności. Wybacz,
ja nie kupuję tego. Sądząc po przebiegu "dyskusji" nie kupuje tego też
wiele osób zaglądających na grupę.

Bardzo bawią mnie wstawki o komercyjności serwisu. Nie chcę Ci robić
wykładów na temat tego jak działa dzisiejszy świat, ale wszystkie media
muszą się dziś same utrzymać. Rozumiem jednocześnie, że Ty do pracy
chodzisz charytatywnie i za swoje 8h dziennie nie otrzymuje ani złotówki.
Jeśli jest inaczej, jesteś dla mnie skomercjalizowanym biznesmenem.

Pozdrawiam,
Lovtza


Spierdalaj stad Kutasie ze swoim wszawym sikajacym kundlem.
W przeciwienstwie do ciebie, nas to nie bawi. Juz od dawna. Nie spodziewaj
sie ani dobrej, ani zlej woli z naszej strony (ani tez pojedynczych userow),
bo nie w tym rzecz. Wpierdoliles sie tu nieproszony z tym gownianym serwisem
i niezaleznie co na jego temat bedziesz tu pisal, to nie zmienisz tu
stosunku do siebie ani do tego co robisz.
Jesli masz za grosz poczucia godnosci, to jak na wstepie.

23 Data: Maj 25 2012 17:32:39
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Lovtza 


Spierdalaj stad Kutasie ze swoim wszawym sikajacym kundlem.
W przeciwienstwie do ciebie, nas to nie bawi. Juz od dawna. Nie spodziewaj
sie ani dobrej, ani zlej woli z naszej strony (ani tez pojedynczych userow),
bo nie w tym rzecz. Wpierdoliles sie tu nieproszony z tym gownianym serwisem
i niezaleznie co na jego temat bedziesz tu pisal, to nie zmienisz tu
stosunku do siebie ani do tego co robisz.
Jesli masz za grosz poczucia godnosci, to jak na wstepie.


Uuuuu. Mocne. I godne. Wiadomo, elyta:)




--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

24 Data: Maj 25 2012 19:55:18
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Grzybol 

Użytkownik "Lovtza"  napisał w wiadomości

Uuuuu. Mocne. I godne. Wiadomo, elyta:)

Ty chlopcze naprawde jestes pierdolniety. Pamietaj zycie jest sprawiedliwe. Kiedys ktos ci porzadnie wpierdoli. Nie za przyjebanie sie do tej grupy. Za brak czapki.

--
Grzybol

--
Grzybol

25 Data: Maj 25 2012 20:54:40
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Ivam 

Użytkownik "Lovtza"  napisał w wiadomości grup

Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku.

Tak i wszystkie komentarze pod twoim artykulem, kontrartykuly na innych portalach i kolejny artykul na sikaczu sa dowodem na to, ze ty wszystko napisales jasno, zwiezle i zrozumiale, tylko jeden AZ, Kefir, de Fresz i pojedyncze precle niezrozumialy.

Tak z boku - jesli naprawde chodzilo ci o cos innego niz napisales, to znaczy ze zle napisales i podpieranie sie statystykami, ze 70% ludzi nie rozumie wiadomosci jest bzdurne. To tak jakby robic motocykl z dzwignia zmiany biegow po lewej stronie baku i sprzeglem w lewej rece i mowic, ze tak jest dobrze, bo zawsze tak bylo, tylko ludzie malo zdolni manualnie, bo tylko 10% ludzi potrafi taki sprzet obsluzyc.

To wiadomosci sa dla ludzi i powinny byc podawane w prostej, przystepnej i rzetelnej formie. Ale sa sztucznie komplikowane, zeby manipulowac.

Powiedz sam - po co komplikowales swoj artykul, pisales go autorytarnie, podpierajac sie przepisami (niekoniecznie poprawnie interpretowanyi), zamiast napisac felieton polemizujacy pt. "zastanow sie zanim pojedziesz na lotnisko"?


--
pzdr:
Ivam

26 Data: Maj 25 2012 23:15:36
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Jasio 

Użytkownik "Ivam"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Lovtza"  napisał w wiadomości grup
Publikujemy około 2 tysięcy publikacji rocznie. Raz na jakiś czas jakiś AZ ewidentnie nie zrozumie o co chodzi i rzuca się do ataku.
[ciach]
To wiadomosci sa dla ludzi i powinny byc podawane w prostej, przystepnej i rzetelnej formie. Ale sa sztucznie komplikowane, zeby manipulowac.

Powiedz sam - po co komplikowales swoj artykul, pisales go autorytarnie, podpierajac sie przepisami (niekoniecznie poprawnie interpretowanyi), zamiast napisac felieton polemizujacy pt. "zastanow sie zanim pojedziesz na lotnisko"?


Ale serio - spodziewałeś się, że Ci odpisze?
Buhahaha.

Każdy kolejny post na preclu jest kolejnym postem na sikaczu. Czy tego chcesz czy nie.
Oni byli z tym patentem pierwsi, ale nie są ostatni. Pisałem kiedyś o tym, a jak chcesz sprawdzić stadko naśladowców - zaznacz sobie fragment _dowolnego_  posta i wyszukaj w guglu.

Jesteś na forumie czy tego chcesz czy nie. A dzięki niejasnym regułom usenetu wszystko jest legalnie.

A zacznij od tego, że oni "publikują 2000 publikacji"  rocznie. Kurwa, stary, 5,4794520547945205479452054794521 "publikacji" dziennie. To nie przelewki.
Nie wiem czy licza się Twoje i moje posty, nowe produkty w sklepie czy same dwuzdaniowe niusy zerżnięte z PR i zagranicznych gazet?

Ale dwa tysiące pleonazmów rocznie nie mogą się mylić.

--
Jasio
vfr etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

27 Data: Maj 26 2012 19:15:04
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Ivam 

Użytkownik "Jasio"  napisał w wiadomości grup

Ale serio - spodziewałeś się, że Ci odpisze?

Liczylem na to, ze nie. Albo opisze cos glupiego, w stylu "juz pisalem, doczytaj", albo "ja najwazniejszy redaktor, najwazniejszego portalu mam prawo pisac co chce, a ty czytelniku jestes glupi, bo nalezysz do 70%", etc.

Potem kazdy logicznie myslacy, ktory nie ma wyrobionego zdania zobaczy jakim czlowiekiem jest redaktorzyna do ktorego osmielilem sie zwrocic.

Ale dwa tysiące pleonazmów rocznie nie mogą się mylić.

Za to masz ode mnie piwo, jesli sie kiedys spotkamy:)

--
pzdr:
Ivam

28 Data: Maj 26 2012 19:19:28
Temat: Re: Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo
Autor: Arni 

W dniu 25.05.2012 23:15, Jasio pisze:

A zacznij od tego, że oni "publikują 2000 publikacji" rocznie. Kurwa,
stary, 5,4794520547945205479452054794521 "publikacji" dziennie. To nie
przelewki.

to MY publikujemy na sikaczu. Wbrew naszej woli


--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"

scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Przedszkolaków

Z krysztalowej kuli, czyli slabiutkie precle vs profesjonalny Mariusz, sikacz de domo



Grupy dyskusyjne