Wczoraj zostałem odholowany, uczciwie, źle stanąłem, ale naszło mnie
pytanie: stałem przy ulicy, na której jest zakaz zatrzymywania z jednej
strony. A co by było gdybym wjechał od drugiej strony, na ulicy zawrócił na
3 razy, i zaparkował? Mam obowiązek sprawdzić czy nie stoję na zakazie? Jak
to jest?
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
2 |
Data: Styczen 26 2011 12:49:35 |
Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony |
Autor: Jarek Andrzejewski |
On Wed, 26 Jan 2011 12:45:58 +0100, "flower"
wrote:
3 razy, i zaparkował? Mam obowiązek sprawdzić czy nie stoję na zakazie? Jak
to jest?
Znak zakazu B-36 obowiązuje od miejsca i po tej stronie drogi, gdzie
stoi do odwołania.
Przepisy nic nie mówią o zwolnieniu dla kierujących, którzy zawrócili
na trzy razy :-)
--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski
3 |
Data: Styczen 26 2011 12:56:21 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Massai |
Jarek Andrzejewski wrote:
On Wed, 26 Jan 2011 12:45:58 +0100, "flower"
wrote:
> 3 razy, i zaparkował? Mam obowiązek sprawdzić czy nie stoję na
> zakazie? Jak to jest?
Znak zakazu B-36 obowiązuje od miejsca i po tej stronie drogi, gdzie
stoi do odwołania.
Przepisy nic nie mówią o zwolnieniu dla kierujących, którzy zawrócili
na trzy razy :-)
I słusznie, bo by się zaraz rozległy głosy o zwolnienie tych którzy
akurat przy mijaniu znaku mrugnęli i nie zauważyli...
--
Pozdro
Massai
4 |
Data: Styczen 26 2011 14:12:08 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: =Marcos= |
strony. A co by było gdybym wjechał od drugiej strony, na ulicy zawrócił na
3 razy, i zaparkował? Mam obowiązek sprawdzić czy nie stoję na zakazie? Jak
to jest?
A co by było gdybyś leciał na miesiąc za granicę, zaparkowawszy samochód na ulicy bez zakazu zatrzymywania w pewnej odległości od lotniska. Dzień po Twoim wyjeździe urzędnicy zdecydowali się postawić tam zakaz zatrzymywania, odholowali samochód i po powrocie czeka na Ciebie mandat + rachunek za 29 postoju na parkingu policyjnym.
--
Marcos
marek [AT] microstock . pl
http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia
5 |
Data: Styczen 26 2011 15:02:36 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Papkin |
A co by było gdybyś leciał na miesiąc za granicę, zaparkowawszy
samochód na ulicy bez zakazu zatrzymywania w pewnej odległości od
lotniska. Dzień po Twoim wyjeździe urzędnicy zdecydowali się postawić
tam zakaz zatrzymywania, odholowali samochód i po powrocie czeka na
Ciebie mandat + rachunek za 29 postoju na parkingu policyjnym.
Bys sie sadzil i nic nie zaplacil bo w Panstwie PRAWA prawo nie obowiazuje wstecz. Tak mi sie naiwnie wydaje ale u nas wszystko jest mozliwe.
6 |
Data: Styczen 26 2011 15:59:21 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: =Marcos= |
A co by było gdybyś leciał na miesiąc za granicę, zaparkowawszy
samochód na ulicy bez zakazu zatrzymywania w pewnej odległości od
lotniska. Dzień po Twoim wyjeździe urzędnicy zdecydowali się postawić
tam zakaz zatrzymywania, odholowali samochód i po powrocie czeka na
Ciebie mandat + rachunek za 29 postoju na parkingu policyjnym.
Bys sie sadzil i nic nie zaplacil bo w Panstwie PRAWA prawo nie obowiazuje wstecz. Tak mi sie naiwnie wydaje ale u nas wszystko jest mozliwe.
Toteż za postój przed postawieniem znaku byś nie zapłacił. Tylko od momentu postawienia znaku. Przecież jak gdzieś w mieście postawią parkomaty, z ktoś postawił tam samochód w 2000 roku, to nie znaczy, że może go tam za darmo trzymać do 2050 ;)
--
Marcos
marek [AT] microstock . pl
http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze
7 |
Data: Styczen 26 2011 15:12:51 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Tomek |
Użytkownik "=Marcos=" napisał
A co by było gdybyś leciał na miesiąc za granicę, zaparkowawszy samochód na ulicy bez zakazu zatrzymywania w pewnej odległości od lotniska. Dzień po Twoim wyjeździe urzędnicy zdecydowali się postawić tam zakaz zatrzymywania, odholowali samochód i po powrocie czeka na Ciebie mandat + rachunek za 29 postoju na parkingu policyjnym.
historyjka z życia: kolega zostawił samochód w zatoczce-parkingu, po czym wyjechał; gdy wrócił po 2 tygodniach samochodu nie było, parkingu zresztą też nie było. W tzw.międzyczasie w miejscu parkingu postanowiono zrobić zatoczkę autobusową, a w związku z tym, że samochód parkował w zatoczce autobusowej auto zostało odholowane. Strasz wiejska łaskawie anulowała mu mandat za postój w niedozwolonym miejscu, ale za sholowanie auta + kilka dni parkingu musiał zapłacić (bez świstka o opłacie nie chciano mu wydać samochodu)
8 |
Data: Styczen 26 2011 23:35:52 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Szuwaks |
Witam,
"=Marcos=" wrote in message
A co by było gdybyś leciał na miesiąc za granicę, zaparkowawszy samochód na ulicy bez zakazu zatrzymywania w pewnej odległości od lotniska. Dzień po Twoim wyjeździe urzędnicy zdecydowali się postawić tam zakaz zatrzymywania, odholowali samochód i po powrocie czeka na Ciebie mandat + rachunek za 29 postoju na parkingu policyjnym.
- Tak mówicie? A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!
-:)))
--
Pozdrawiam
Szuwaks
9 |
Data: Styczen 26 2011 15:32:15 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Kuba (aka cita) |
Użytkownik "flower" napisał w wiadomości
Wczoraj zostałem odholowany, uczciwie, źle stanąłem, ale naszło mnie
pytanie: stałem przy ulicy, na której jest zakaz zatrzymywania z jednej
strony. A co by było gdybym wjechał od drugiej strony, na ulicy zawrócił na
3 razy, i zaparkował? Mam obowiązek sprawdzić czy nie stoję na zakazie? Jak
to jest?
nie chce mi sie szukać, skoro Tobie też sie nie chce - ale musze Cie zasmucić. Jest przepis, który mówi o tym, ze jestes zobowiązany sprawdzić, czy z drugiej strony nie ma znaku zakazującego Ci robienia tego co robisz :P
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
www.cita.pl
Dwa ogony Irma i Myszka
10 |
Data: Styczen 26 2011 20:42:24 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Big Jack |
W wiadomości
*Kuba (aka cita)* napisał(-a):
nie chce mi sie szukać, skoro Tobie też sie nie chce - ale musze Cie
zasmucić. Jest przepis, który mówi o tym, ze jestes zobowiązany sprawdzić,
czy z drugiej strony nie ma znaku zakazującego Ci robienia tego co robisz
:P
Czyli bzdurą jest stawianie znaków zakazów (i nie tylko) z obu kierunków jazdy :P
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
-- ooO-( )-Ooo-
11 |
Data: Styczen 26 2011 13:12:40 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: badzio |
On 26 Sty, 20:42, "Big Jack" wrote:
W wiadomo ci
*Kuba (aka cita)* napisa (-a):
> nie chce mi sie szuka , skoro Tobie te sie nie chce - ale musze Cie
> zasmuci . Jest przepis, kt ry m wi o tym, ze jestes zobowi zany
> sprawdzi ,
> czy z drugiej strony nie ma znaku zakazuj cego Ci robienia tego co
> robisz
> :P
Czyli bzdur jest stawianie znak w zakaz w (i nie tylko) z obu kierunk w
jazdy :P
Nie, to po prostu ulatwienie dla kierowcow :)
12 |
Data: Styczen 26 2011 17:07:33 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Shrek |
W dniu 2011-01-26 12:45, flower pisze:
A co by było gdybym wjechał od drugiej strony, na ulicy zawrócił na
3 razy, i zaparkował? Mam obowiązek sprawdzić czy nie stoję na zakazie? Jak
to jest?
NIe masz obowiązku sprawdzać, masz obowiązek tam nie parkować:P
Shrek
13 |
Data: Styczen 26 2011 22:34:47 | Temat: Re: Zakaz zatrzymywania a wjazd od drugiej strony | Autor: Jacek_P |
flower napisal:
A co by było gdybym wjechał od drugiej strony, na ulicy zawrócił na
3 razy, i zaparkował? Mam obowiÄ
zek sprawdziÄ czy nie stojÄ na zakazie?
Masz.
--
Pozdrawiam,
Jacek
| | | | | | | | | | | |