Grupy dyskusyjne   »   Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...

Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...



1 Data: Maj 22 2008 13:46:21
Temat: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta. Mam nadzieje,
ze moge na Was liczyc ;) Uprzedzam, ze argumenty "nie bo nie" albo
"nie bo jest brzydka" nie stanowia dla mnie argumentacji
(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.

Do wlascicieli takich autek mam dodatkowa prosbe, opocz wad prosze
rowniez o jakies w miare podstawowe informacje o uzytkowaniu takiego
auta, co Was wkurza, a co wrecz przeciwnie, np ile taki silniczek pali w
miescie, w trasie, max, min.(tak zdaje sobie sprawe z tego ze nogi sa
rozne, sam potrafie na trasie spalic od 5.7 do 11.7 silnikiem 1.4),  itp
im wiecej info tym lepiej :)

A przy okazji: czy znam ktos wypozyczalnie w Krakowie gdzie moze na dobe
wypozyczyc takiego Civica(niekoniecznie 1.8, ale koniecznie 3/5D) ?
Googlam i googlam i niestety nic nie wygooglalem :/

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,

Pozdrawiam,

Wozek

PS.
Przy okazji : byc moze sprzedam Civica 3D 1.4 rok 2000 (model 96-00)



2 Data: Maj 22 2008 13:55:19
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Sebastian Ciesielski 

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta. Mam nadzieje,
ze moge na Was liczyc ;) Uprzedzam, ze argumenty "nie bo nie" albo
"nie bo jest brzydka" nie stanowia dla mnie argumentacji
(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.


ja też się rozglądam za autem, honda (w wersji 5-dzwiowej),
odpada, bo:
1) wygląda jak pół dupy zza krzaka, ufo lub resorak, popelina generalnie
2) zawieszenie tylne

S.

3 Data: Maj 22 2008 13:57:29
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Sebastian Ciesielski pisze:


ja też się rozglądam za autem, honda (w wersji 5-dzwiowej),
odpada, bo:
1) wygląda jak pół dupy zza krzaka, ufo lub resorak, popelina generalnie

A prosilem ... :P


2) zawieszenie tylne

Jakis konkret ? Jezdziles, jakies zle zachowania zauwazyles, czy tylko na podstawie czytanek ?

Wozek

4 Data: Maj 22 2008 14:31:35
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Paweł 

ten przezroczysty moduł plastikowy ze swiatłami
włącznie po kilku latach będzie szpecił auto ( plastiki
zrobią się z przezroczystych szare),
za tą kasę można kupić Lagunę 3 z silnikiem
od Nissana i 6 biegową skrzynią, a to klasa wyżej,
Esp w standardzie

--
Laguna II 2.0 16v 2007 ESPrience
było Clio I 1.1 RN 1993

5 Data: Maj 22 2008 14:32:52
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Paweł 

silnik 2.0 16v zapomniałem dodac

--
Laguna II 2.0 16v 2007 ESPrience
było Clio I 1.1 RN 1993

6 Data: Maj 22 2008 14:39:14
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Luky 

Paweł pisze:

ten przezroczysty moduł plastikowy ze swiatłami
włącznie po kilku latach będzie szpecił auto ( plastiki
zrobią się z przezroczystych szare),
za tą kasę można kupić Lagunę 3 z silnikiem
od Nissana i 6 biegową skrzynią, a to klasa wyżej,
Esp w standardzie


no i później ile znajomych na przybędzie - w serwisie Renault można mnóstwo ciekawych ludzi poznać :D :D :D... hehe żartuje oczywiście... ale Laguna to zawsze się mi się kojarzy z moim sąsiadem [posiadającym Lagune II] - którego nigdy nie moge wyrwać na piwo - bo jest w serwisie Renault - jemu już chyba wszystko wymienili w tym aucie. Ciekawe jak będzie sprawa wyglądac w III :)

7 Data: Maj 22 2008 14:46:46
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Paweł 

mam 2 sztuki Lagun salonowych:
1.8 16v 2003 r ( 90 kkm ) i tą w podpisie ( 22 kkm),
 na razie nic sie nie psuje,  zapewne napisałeś
o awaryjnych Lagunach z silnikiem diesla - dCi
--
Laguna II 2.0 16v 2007 ESPrience
było Clio I 1.1 RN 1993

8 Data: Maj 22 2008 15:07:49
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Paweł pisze:

ten przezroczysty moduł plastikowy ze swiatłami
włącznie po kilku latach będzie szpecił auto ( plastiki
zrobią się z przezroczystych szare),
za tą kasę można kupić Lagunę 3 z silnikiem
od Nissana i 6 biegową skrzynią, a to klasa wyżej,
Esp w standardzie



Kurcze, ludzie, dlaczego nie czytacie wiadomosci tylko piszecie co Wam slina na jezyk przyniesie ? :( Nie wiem, wrozka jestes czy co ? Osobiscie od prawie 8 lat posiadam Civica ktory ma plasikowe swiatla i
jakos nic szarego na nich nie widac, dlaczego w tym przypadku mialoby
byc inaczej ?

Jesli masz jakies konkretne argumenty to bardzo chetnie ich wyslucham,
ale chcialbym aby to bylo poparte jakimis "dowodami", a nie "bo tak mi
sie wydaje" tudziez z "fusow wywrozylem" :/

A jesli chcesz pogadac o marce Renault nie ma problemu, moge sie
przygotowac do takiej rozmowy w przyszlym tygodniu, tylko musze pogadac
z osobami odpowiedzialnymi u mnie w firmie za samochody sluzbowe.
Przypuszczam, ze ta marka najlepiej nie wyjdzie. Mysle tak na podstawie
ostatnio zaslyszanego tekstu na korytarzu "K... a ta laguna znowu do serwisu jedzie".

Porownanie marki renault do marki honda tez mozemy zrobic bo w firmie
mam kilka sztuk sluzbowek zarowno jednej jak i drugiej marki.

Wozek

9 Data: Maj 22 2008 17:27:23
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 

Kurcze, ludzie, dlaczego nie czytacie wiadomosci tylko piszecie co Wam slina na jezyk przyniesie ? :( Nie wiem, wrozka jestes czy co ? Osobiscie od prawie 8 lat posiadam Civica ktory ma plasikowe swiatla i
jakos nic szarego na nich nie widac, dlaczego w tym przypadku mialoby
byc inaczej ?

A który Civik to miał z tyłu plastikową szybę? Czytaj ze zrozumieniem.

10 Data: Maj 22 2008 18:00:35
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Boombastic pisze:

A który Civik to miał z tyłu plastikową szybę? Czytaj ze zrozumieniem.

Boombastic, a gdzie tam jest napisane o szybie i do tego o tylnej ? <zdziwiony>


Wozek

11 Data: Maj 22 2008 18:12:53
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości

Boombastic pisze:

A który Civik to miał z tyłu plastikową szybę? Czytaj ze zrozumieniem.

Boombastic, a gdzie tam jest napisane o szybie i do tego o tylnej ? <zdziwiony>

Sorry, odruchowo pomyślałem o tyle i tej małej szybce pod spojlerem. No ale z przodu też nie było modelu z szybą zamiast grila.

12 Data: Maj 22 2008 18:29:12
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Boombastic pisze:

Sorry, odruchowo pomyślałem o tyle i tej małej szybce pod spojlerem. No ale z przodu też nie było modelu z szybą zamiast grila.

Jasne, ze nie bylo, mialem na mysli swiatla, bo skoro u mnie swiatla sie nie przyszarzyly przez 8 lat to dlaczego mialoby sie tak dziac w tym wlasnie modelu. No moze jeden powod by mi przyszedl do glowy ... miejsce produkcji, ale raczej tez bez przesady, w koncu w 5D/aero chyba tez sie
nie przyszarzyly.

Wozek

13 Data: Maj 22 2008 15:19:36
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: GF 

Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Czy to oznacza ze z katalogowej ceny (cos kolo 71.000) dostales ~4% upustu? Jezeli tak, to moze to bylby ten argument przeciw :). Ewentualnie, prosze podaj z jakiej ceny udalo sie to wynegocjowac.

Pozdrawiam,
GF

14 Data: Maj 22 2008 15:26:52
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

GF pisze:

Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Czy to oznacza ze z katalogowej ceny (cos kolo 71.000) dostales ~4% upustu? Jezeli tak, to moze to bylby ten argument przeciw :). Ewentualnie, prosze podaj z jakiej ceny udalo sie to wynegocjowac.

Pozdrawiam,
GF


Katalogowa cena wynosi 75400 o ile mnie pamiec nie myli, aktualnie
jest promocja 4k w dol z powodu 15 lat hondy w Polsce, co daje 71400,
a od tej ceny dostalem 4% (do 68500) dlatego, ze poprzedni samochod
kupowalem w tym samym salonie. Wydaje mi sie, ze jest to norma dla
stalych klientow.

Wozek

15 Data: Maj 22 2008 15:47:29
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: GF 

Katalogowa cena wynosi 75400 o ile mnie pamiec nie myli, aktualnie
jest promocja 4k w dol z powodu 15 lat hondy w Polsce, co daje 71400,
a od tej ceny dostalem 4% (do 68500) dlatego, ze poprzedni samochod
kupowalem w tym samym salonie. Wydaje mi sie, ze jest to norma dla
stalych klientow.

Dzieki za odpowiedz. Zawsze cos, chociaz z uwagi np. na ilosc sprzedawanych nowych aut w kraju, zarobki i kurs zlotowki mam wrazenie ze mogliby sie bardziej postarac.

Niedawno rozmawialem w salonie Seata w kwestii zakupu Leona. Okazalo sie ze akurat na interesujacy mnie model nie obowiazuja zadne promocje (sa tylko na tansze), znizka dla lekarzy lub prawnikow (3%!) minela mnie o centymetry z przyczyn formalnych. Ostatecznie pani zaoferowaca 3% rabatu (!), moglbym tez moze dostac w cenie lakier metalik (ktorego nie chce). Wszystko przy chyba najwyzszych cenach katalogowych Seata w calej UE (przegladalem kilka cennikow).

Troche mnie to zniechecilo do zakupu auta, i znowu dobrze mi sie jezdzi 9 letnim focusem.

pozdrawiam,
GF

16 Data: Maj 22 2008 15:52:19
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Bugatti 

Użytkownik "GF" napisał w wiadomości:

rozmawialem w salonie Seata w kwestii zakupu Leona. Okazalo sie ze akurat na interesujacy mnie model nie obowiazuja zadne promocje (sa tylko na tansze), znizka dla lekarzy lub prawnikow (3%!) minela mnie o centymetry z przyczyn formalnych. Ostatecznie pani zaoferowaca 3% rabatu (!), moglbym tez moze dostac w cenie lakier metalik (ktorego nie chce). Wszystko przy chyba najwyzszych cenach katalogowych Seata w calej UE (przegladalem kilka cennikow).

Troche mnie to zniechecilo do zakupu auta, i znowu dobrze mi sie jezdzi 9 letnim focusem.

Nie zniechęcaj się...olej Polskich dealerów i przejedź się do DE i tam ceny niższe...i liczniejsze pakiety wyposażenia ;)

pozdrawiam,
GF

Pozdr.

--
Bugatti

V12 TDI

17 Data: Maj 22 2008 07:48:10
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Fapuse 

On May 22, 2:26 pm, Wozek  wrote:

Katalogowa cena wynosi 75400 o ile mnie pamiec nie myli, aktualnie
jest promocja 4k w dol z powodu 15 lat hondy w Polsce,

Sraty taty, promocja jest z powodu silnej zlotowki i roznic w cenach
jakie sie porobily miedzy polska a reszta UE :)

Pozdrawiam
BS

18 Data: Maj 22 2008 20:23:47
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wozek wrote:

GF pisze:

Katalogowa cena wynosi 75400 o ile mnie pamiec nie myli, aktualnie
jest promocja 4k w dol z powodu 15 lat hondy w Polsce, co daje 71400,
a od tej ceny dostalem 4% (do 68500) dlatego, ze poprzedni samochod
kupowalem w tym samym salonie. Wydaje mi sie, ze jest to norma dla
stalych klientow.

To niezła cena mi się nie udało nic stargować. 71400 i parę akcesoriów.

--
Pozdrawiam
Mroziu

19 Data: Maj 22 2008 15:27:54
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: jasio 

Bo za ta cene mozesz miec lepszy - uzywany - samochod :)

20 Data: Maj 22 2008 15:51:18
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: bartekE320 

"Wozek"  wrote in message

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Jak ktos to kiedys okreslil - wyglada jak but dresiarza :)

--
Pozdrawiam

21 Data: Maj 22 2008 16:01:52
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Bugatti 

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości:

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)

Chyba domyślam się jakie. Zapewne chodzi o rdzewiejącą karoserię (tak niestetyty były takie przypadki - mam znajomego w ASO Hondy i mówił że mają reklamacje ;-/)

Ale ogólnie nowa Civic pod względem silnikowo-zawieszeniowym jest bardzo dobra (nie mówie o Type-R który jest wolnijeszy pod każdym względem od poprzednika)
Szczególnie silnik i-CTDi jest świety...pod względem kultury pracy bije VAGowskie jednostki piezoPD
I świetnie przyspiesza....żałuj że nie rozważasz tego diesla ...fakt droższy w zakupie no ale zobaczyć minę właściciela Passata który słyszy pracę i-CTDi...bezcenne ;D

chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta. Mam nadzieje,
ze moge na Was liczyc ;) Uprzedzam, ze argumenty "nie bo nie" albo
"nie bo jest brzydka" nie stanowia dla mnie argumentacji
(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.

Ja jestem za kupnem tego autka....wole Civica z dieslem niż np. Golfa V TDI

Do wlascicieli takich autek mam dodatkowa prosbe, opocz wad prosze
rowniez o jakies w miare podstawowe informacje o uzytkowaniu takiego
auta, co Was wkurza, a co wrecz przeciwnie, np ile taki silniczek pali w
miescie, w trasie, max, min.(tak zdaje sobie sprawe z tego ze nogi sa
rozne, sam potrafie na trasie spalic od 5.7 do 11.7 silnikiem 1.4),  itp
im wiecej info tym lepiej :)

(niekoniecznie 1.8, ale koniecznie 3/5D) ?

Bierz i-CTDi...wpierw przejedź się na jazdach testowych...i podejmiesz rozsądną decyzje ;-)

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,

Pozdrawiam,

Pozdr.

--
Bugatti

V12 TDI

22 Data: Maj 23 2008 01:25:28
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Krzysiek Kielczewski 

Sami popatrzcie co *Bugatti* napisał:

I świetnie przyspiesza....żałuj że nie rozważasz tego diesla ...fakt droższy
w zakupie no ale zobaczyć minę właściciela Passata który słyszy pracę
i-CTDi...bezcenne ;D

Usłyszeć diesla to nie problem. Za to jakby go *nie* usłyszał...

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

23 Data: Maj 22 2008 16:27:38
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: zkruk [Lodz] 

Wozek wrote:

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta. Mam
nadzieje, ze moge na Was liczyc ;) Uprzedzam, ze argumenty "nie bo
nie" albo "nie bo jest brzydka" nie stanowia dla mnie argumentacji
(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.

Do wlascicieli takich autek mam dodatkowa prosbe, opocz wad prosze
rowniez o jakies w miare podstawowe informacje o uzytkowaniu takiego
auta, co Was wkurza, a co wrecz przeciwnie, np ile taki silniczek
pali w miescie, w trasie, max, min.(tak zdaje sobie sprawe z tego ze
nogi sa rozne, sam potrafie na trasie spalic od 5.7 do 11.7 silnikiem
1.4),  itp im wiecej info tym lepiej :)

A przy okazji: czy znam ktos wypozyczalnie w Krakowie gdzie moze na
dobe wypozyczyc takiego Civica(niekoniecznie 1.8, ale koniecznie
3/5D) ? Googlam i googlam i niestety nic nie wygooglalem :/

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,

więc...
po 1.4 to może i jeździ to trochę lepiej - ale jak dla mnie silnik nie ma
już tego ducha co vtec-i z VI gen
Ty nie miałes vteca więc będzie lepiej ;)
twarde zawieszenie, które w żaden sposób nie chce tłumić nierówności - a
wcale genialnych właściwości jezdnych nie zapewnia - tu nie chodzi o to by
czuć każdą dziurę...
dość głośny - słychać i silnik i szum spod kół i pracę zawieszenia - dziś
przejechałem się nową corollą - zdecydowanie milej
tylne zawieszenie to belka a nie wahacz tak jak w 6 gen - oznacza to, że
dupa będzie latac na nierównościach... wszelkie próby utwardzenia jej
powodują że i tak będzie latać bo nic z tym się nie zrobi
spalanie - kolega ma - średnio po mieście 8 litrów więc jak na taką masę to
całkiem nieźle...

cena - atrakcyjna - ale zrób tak jak ja - przejedź się różnymi autami...
ja np. po przejeździe golfem (nigdy w życiu bym nie pomyślał że dam sie
namówić) byłem wręcz zakochany
a golf był 4 letni, z silnikiem 1.9 90KM - a ogólne wrażenia dużo lepsze...

powiem szczerze - o ile ze swojej gen 6 jestem zadowolony i odczułem miłość
do znaczka H, to do nowego civa tej miłości jest tam niewiele, dlatego
patrzę w stronę Accorda... wole używanego 3 letniego...

po prostu - po wizycie w salonie nie odczułem ani trochę potrzeby kupna tego
auta - byłem wręcz zawiedziony...
aaa... z ery star-treka już wyrosłem - to też był argument na nie...


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

24 Data: Maj 22 2008 17:10:57
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.
[cut]

Do opisanych wad dodałbym zasłyszane od userów tandetne wnętrze rysujące się.
Silnik miał być rewelacja tego auta, a wydaje się być jakiś słaby jak na taką moc. Nadwozie albo się podoba, albo nie, kwestia gustu. Jakos starzu userzy Hond nierzucają sie na nowe modele, bo nie mają nic ciekawego do zaoferowania ponad konkurencję, jak to miało miejsce kiedyś.

25 Data: Maj 22 2008 17:41:16
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wooyek 

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta.

Twarde zawieszenie - IMHO jedyna rzecz, która może być dla niektórych realną wadą. Civikowi daleko do kanapowatych odczuć z jazdy, ale jak dla mnie, w zakrętach jest super :) Poza tym felgi 17" na niskich oponach mają oczywiste wady na naszych drogach... Zwłaszcza, że zawieszenie też nie jest zbyt pancerne - ostatnio mój Civic spędził kilka dni w serwisie po zahaczeniu o krawężnik (wymiana felgi, opony, belki, amortyzatora, łożyska).

Do wlascicieli takich autek mam dodatkowa prosbe, opocz wad prosze
rowniez o jakies w miare podstawowe informacje o uzytkowaniu takiego
auta, co Was wkurza, a co wrecz przeciwnie,

Odczucia z jazdy są naprawdę świetne - kierownica jest mała, i ma super kształt, zmiana biegów odbywa się bardzo poprawnie (nie jest to ideał, ale prawie), ogólnie wszystko sprawia bardzo dopracowane wrażenie.

np ile taki silniczek pali w
miescie, w trasie, max, min.(tak zdaje sobie sprawe z tego ze nogi sa
rozne, sam potrafie na trasie spalic od 5.7 do 11.7 silnikiem 1.4),  itp
im wiecej info tym lepiej :)

Hm, u mnie komputer pokazuje zwykle od 7,9l (przy oszczędnej jeździe w trasie powinno zejść w okolice 7,5) do 8,3l (jazda mieszana z dużą przewagą miasta). Zaletą iVTEC-a jest to, że przy agresywnej jeździe spalanie nie wzrasta drastycznie - myślę, że 10l można traktować jako górną granicę przy niesportowej jeździe.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

26 Data: Maj 22 2008 18:29:07
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: kml 


Użytkownik "Wooyek"  napisał w wiadomości

Twarde zawieszenie - IMHO jedyna rzecz, która może być dla niektórych realną wadą. Civikowi daleko do kanapowatych odczuć z jazdy, ale jak dla mnie, w zakrętach jest super :) Poza tym felgi 17" na niskich oponach mają oczywiste wady na naszych drogach... Zwłaszcza, że zawieszenie też nie jest zbyt pancerne - ostatnio mój Civic spędził kilka dni w serwisie po zahaczeniu o krawężnik (wymiana felgi, opony, belki, amortyzatora, łożyska).

Zahaczenie czy pier***cie w krawężnik? Jeżeli po delikatnej akcji są takie szkody to ja dziękuje. Raz udało mi zabić łożysko z przodu po "krawężniku" ale to było ostre pieprznięcie.


--
pozdrawiam
kml

27 Data: Maj 22 2008 16:34:10
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: sop3k 

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta. Mam nadzieje,
ze moge na Was liczyc ;) Uprzedzam, ze argumenty "nie bo nie" albo
"nie bo jest brzydka" nie stanowia dla mnie argumentacji
(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.

Do wlascicieli takich autek mam dodatkowa prosbe, opocz wad prosze
rowniez o jakies w miare podstawowe informacje o uzytkowaniu takiego
auta, co Was wkurza, a co wrecz przeciwnie, np ile taki silniczek pali w
miescie, w trasie, max, min.(tak zdaje sobie sprawe z tego ze nogi sa
rozne, sam potrafie na trasie spalic od 5.7 do 11.7 silnikiem 1.4),  itp
im wiecej info tym lepiej :)

A przy okazji: czy znam ktos wypozyczalnie w Krakowie gdzie moze na dobe
wypozyczyc takiego Civica(niekoniecznie 1.8, ale koniecznie 3/5D) ?
Googlam i googlam i niestety nic nie wygooglalem :/

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,

Pozdrawiam,

Wozek

Jeżdze Civic 1.8 i-vtec od wrzesnia (firmowka). Ogolnie autko wygodne, ale na
krotkie trasy, na dłuzszych porazka. Strasznie mało widoczne, słupek boczny
zasłania całkowicie widoczność przy skręcaniu, o tyle lepiej nie wspominac bo
nie widac kompletnie nic. Zawieszenie sztywne, ale za to swietnie trzyma sie
drogi. Tip-tronic w wykonnaiu Hondy to porażka, zmiana biegu jest tak
odczuwalna ze wolałbym ręczną, przyspieszenie ok, ale powyżej 4tys. to odgłos
silnika jest straszny istna kosiarka do trawy, natomiast przy ok 130-140 jest w
miare cicho i przyjemnie. Szeroki zakres obrotów, praktycznei od 2.5 ciagnie
juz ładnie. Ja mam przejechane ok 15 tys. km i troche juz plastiki stukaja, ale
ogolnie cicho w aucie nawet na wiekszych dziurach. Ladne wykonczenie wnetrza,
dość ergonomicznie rozmieszczone przyciski, duze fajne lusterka.
Spalanie:
Trasa: min 7.5l/100km przy 90-100km/h, przy ok 110-130 8.5l/100km
Miasato: ok 10-11 l/100km
Mieszana: 30%-70%(Miasto-Trasa) ok 8l/100km

Jest duzo lepszych aut za te cene.
Tyle odemnie mam nadzieje ze pomogłem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

28 Data: Maj 22 2008 18:58:04
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 

drogi. Tip-tronic w wykonnaiu Hondy to porażka, zmiana biegu jest tak

To nie ma nic wspólnego z tiptonikiem. I masz rację, zmiana biegów to porażka, nie ma sensu się pakować w tego i-shifta.

29 Data: Maj 22 2008 18:22:49
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: sop3k 

> drogi. Tip-tronic w wykonnaiu Hondy to porażka, zmiana biegu jest tak

To nie ma nic wspólnego z tiptonikiem. I masz rację, zmiana biegów to
porażka, nie ma sensu się pakować w tego i-shifta.

Racja i-shift, jakos tak przyzwycziłem sie do nazwy tiptronic

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

30 Data: Maj 22 2008 18:26:00
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Alex81 

Dnia Thu, 22 May 2008 13:46:21 +0200, Wozek napisał(a):

[...]

To ja mam argument przeciw :) Centralnie pod cennymi czterema literami
kierowcy znajduje się zbiornik paliwa :)

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

31 Data: Maj 22 2008 22:31:38
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: kml 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 22 May 2008 13:46:21 +0200, Wozek napisał(a):

[...]

To ja mam argument przeciw :) Centralnie pod cennymi czterema literami
kierowcy znajduje się zbiornik paliwa :)

Poważnie?


--
pozdrawiam
kml

32 Data: Maj 22 2008 20:33:33
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Alex81 

Dnia Thu, 22 May 2008 22:31:38 +0200, kml napisał(a):

To ja mam argument przeciw :) Centralnie pod cennymi czterema literami
kierowcy znajduje się zbiornik paliwa :)

Poważnie?

Poważnie. Jest pod przednimi siedzeniami.

--
pzdr
Alex
"Do androids dream of electric sheep?"

33 Data: Maj 22 2008 22:53:07
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: kml 


Użytkownik "Alex81"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 22 May 2008 22:31:38 +0200, kml napisał(a):

To ja mam argument przeciw :) Centralnie pod cennymi czterema literami
kierowcy znajduje się zbiornik paliwa :)

Poważnie?

Poważnie. Jest pod przednimi siedzeniami.

:/ mi się taki patent nie podoba, jakoś bym sie dziwnie z tym czuł...


--
pozdrawiam
kml

34 Data: Maj 22 2008 23:08:50
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Stoout 

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości

Poważnie. Jest pod przednimi siedzeniami.

:/ mi się taki patent nie podoba, jakoś bym sie dziwnie z tym czuł...

a z butlą gazu za oparciem tylnej kanapy jest Ci lepiej?
W wielu autach zbiornik paliwa jest pod tylną kanapą, w Berlingo fajnie słychać chlupoczące paliwo w zbiorniku podczas jazdy po mieście :)

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9D '00 & TTI 880 / Hustler

35 Data: Maj 22 2008 23:21:04
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: kml 


Użytkownik "Stoout"  napisał w wiadomości

Użytkownik "kml"  napisał w wiadomości
Poważnie. Jest pod przednimi siedzeniami.

:/ mi się taki patent nie podoba, jakoś bym sie dziwnie z tym czuł...

a z butlą gazu za oparciem tylnej kanapy jest Ci lepiej?
W wielu autach zbiornik paliwa jest pod tylną kanapą, w Berlingo fajnie słychać chlupoczące paliwo w zbiorniku podczas jazdy po mieście :)

Nie mam gazu :D No dobra, tylna kanapa to jedno ale fotel pod siedzeniem kierowcy do drugie. Sama myśl, że 50l benzyny jest z przodu już mi się nie podoba.


--
pozdrawiam
kml

36 Data: Maj 22 2008 23:24:57
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

kml wrote:


Nie mam gazu :D No dobra, tylna kanapa to jedno ale fotel pod siedzeniem kierowcy do drugie. Sama myśl, że 50l benzyny jest z przodu już mi się nie podoba.

Dokładnie rzecz biorąc po środku.

--
Pozdrawiam
Mroziu

37 Data: Maj 22 2008 23:30:49
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: kamil d 

kml pisze:

Sama myśl, że 50l benzyny jest z przodu już mi się nie podoba.

Ale to wydaje się być dobrym rozwiązaniem. Jak zbiornik jest z tyłu to zawsze jest jakaś szansa że to co w ciebie walnie do niego "dojdzie", rozwali, benzyna się rozleje i wybuchnie pożar. Jeśli masz zbiornik w środku i w czasie kolizji to co cię uderzy "dojdzie" do zbiornika to i tak będzie to bez znaczenia bo przy zderzeniu, które niszczy środek pojazdu i tak będziesz trupem bez względu na lokalizację baku.

--
kamil d
red 206 powered by limedia.pl
mysłowice

38 Data: Maj 25 2008 12:52:58
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Jacek Osiecki 

Dnia Thu, 22 May 2008 23:21:04 +0200, kml napisał(a):

Użytkownik "Stoout"  napisał w wiadomości

Poważnie. Jest pod przednimi siedzeniami.
:/ mi się taki patent nie podoba, jakoś bym sie dziwnie z tym czuł...
a z butlą gazu za oparciem tylnej kanapy jest Ci lepiej?
Nie mam gazu :D No dobra, tylna kanapa to jedno ale fotel pod siedzeniem
kierowcy do drugie. Sama myśl, że 50l benzyny jest z przodu już mi się nie
podoba.

Czemu nie podoba Ci się fotel pod siedzeniem kierowcy? Wolałbyś taboret? :)
A tak na serio, to co za różnica gdzie jest zbiornik paliwa - i tak jest
bardziej solidny od większości elementów karoserii, a jak ktoś już napisał -
pod kierowcą jest mniej narażony na uszkodzenie niż w klasycznym miejscu.
Za to tylna kanapa może się bez problemu idealnie płasko położyć, a że
kierowca siedzi wyżej to i ma lepszą widoczność - choć fakt, w przypadku
Civica trudno w ogóle mówić o dobrej widoczności :(

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki  GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004

39 Data: Maj 22 2008 21:10:39
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wozek wrote:

Czesc,

Do wlascicieli takich autek mam dodatkowa prosbe, opocz wad prosze
rowniez o jakies w miare podstawowe informacje o uzytkowaniu takiego
auta, co Was wkurza, a co wrecz przeciwnie, np ile taki silniczek pali w
miescie, w trasie, max, min.(tak zdaje sobie sprawe z tego ze nogi sa
rozne, sam potrafie na trasie spalic od 5.7 do 11.7 silnikiem 1.4),  itp
im wiecej info tym lepiej :)

Mam takowy pojazd od dni kilku i przejechałem już aż 500km więc postaram się opisać swoje opinie na chwilę obecną.

W zasadzie nie wiem od czego zacząć. Kwestia jak samochód wygląda w środku to rzecz gustu. Co na pewno jest na plus to rozmieszczenie elementów sterowania. Wszystko jest pod ręką kierowcy i nigdzie nie trzeba sięgać, żeby np sterować nawiewem lub radiem. Pozycja za kierownicą ok, jak na razie fotele trochę twarde (być może to spaczenie z poprzedniego samochodu gdzie miałem za miękkie). Welur na siedzeniach i drzwiach przyjemy w dotyku. Podłokietnik jak dla mnie na właściwej wysokości. Co do wnętrza to drzwi z tyłu są małe mimo że otwierają się pod kątem 90 stopni bardzo łatwo jest się uderzyć w głowę - co najmniej już kilka osób u mnie się uderzyło. W kabinie nie jest jakoś przesadnie cicho przy większych prędkościach, ale i super głośno też nie jest. Przy prędkościach 160-170 spokojnie można rozmawiać.

Widoczność. Tu niestety nie jest najlepiej. Nie mogę się na razie przyzwyczaić do gabarytów pojazdu. Cofanie z czujnikami od biedy daje radę. Najgorzej jest z włączaniem się do ruchu z podporządkowanych. Naprawdę trzeba się wychylić żeby zobaczyć czy coś nie jedzie. Zwłaszcza jak ma się pasażera z boku.

Zawieszenie. To przede wszystkim zależy po jakich drogach jeździsz. Na równym asfalcie prowadzenie pojazdu to poezja. Szybkie łuki - miód, cud, orzeszki. Na gorszych drogach super nie jest od razu mówię. Na dzień dzisiejszy mi to jakoś specjalnie nie przeszkadza - ale super komfortu nie ma co oczekiwać. Ogólnie wszytko jeszcze zależy w ile osób tym samochodem będziesz jeździł. Jak w 2 to pół biedy bo zawieszenie z przodu jest ok i dobrze wybiera nierówności. Za to tylne jest super twarde i pasażerowie z tyłu będą narzekać. Zwłaszcza na progach zwalniających. Tam przejeżdżając tylną osią lepiej się zatrzymać. Na minus trzeba zaliczyć fatalną średnicę zawracania - prawie 12m. Na pewno nie ułatwia to manewrowania. Za to wspomaganie jest ok. Przy prędkościach parkingowych jest bardzo czułe, natomiast przy większych prędkościach praktycznie całkowicie się wyłącza - i to jest bardzo dobrze.

Skrzynia. Krótki skok dźwigni zmiany biegów. Ale mega precyzyjna nie jest. Być może muszę się jeszcze przyzwyczaić. 2 dni to trochę mało :P

Silnik. Bardzo fajna jednostka napędowa. Na razie za mały przebieg żeby dużo się rozpisywać (na razie zgodnie z instrukcją trzeba bez szaleństw jeździć). Ale czuć że moc jest. I generalnie zależy jak to chce jeździć co 4kRPM nie ma super przyśpieszenia - ot takie miejskie bujanie, ale powyżej 4kRPM można trochę poszaleć - no i ten dźwięk silnika wkręcanego na obroty. Aż chce się przyśpieszać dalej :P

Spalania na razie za bardzo obiektywnie nie podam. Pierwszy zbiornik jak na razie jeszcze nie skończony i komputer wskazuje spalanie na poziomie 7.1 (300km trasa / 200km miasto) i większość na klimie. Wg moich obliczeń przy spokojnej jeździe na trasie (80-100) można zejść do około 6l/100km.

Trochę ponarzekałem (bo o to prosił autor wątku) ale całokształt samochodu jest bardzo na plus. To jest po prostu samochód dla mnie. Czy będzie to samochód dla Ciebie musisz zdecydować sam :P

Podpowiem że rozważałem jeszcze parę samochódów w podobnej cenie (Lancer, Focus, 407 (dealer dał bardzo dobrą cenę)) i wybrałem Civika i powiem, że jak na razie nie żałuję.

Ciekawe czy trafiłem z wadami na tą którą podał Twój znajomy. Jakbyś miał jakieś pytania to pisz :P

--
Pozdrawiam
Mroziu

40 Data: Maj 27 2008 21:33:23
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Mroziu wrote:

Wozek wrote:

Zawieszenie. To przede wszystkim zależy po jakich drogach jeździsz. Na równym asfalcie prowadzenie pojazdu to poezja. Szybkie łuki - miód, cud, orzeszki. Na gorszych drogach super nie jest od razu mówię. Na dzień dzisiejszy mi to jakoś specjalnie nie przeszkadza - ale super komfortu nie ma co oczekiwać. Ogólnie wszytko jeszcze zależy w ile osób tym samochodem będziesz jeździł. Jak w 2 to pół biedy bo zawieszenie z przodu jest ok i dobrze wybiera nierówności. Za to tylne jest super twarde i pasażerowie z tyłu będą narzekać. Zwłaszcza na progach zwalniających. Tam przejeżdżając tylną osią lepiej się zatrzymać. Na

No i muszę tu zwrócić honor Civikowi. Coś mi się samochód wydawał za twardy w porównaniu do tego jak jechała demówka. Tydzień się męczyłem i w końcu pojechałem sprawdzić ciśnienie w kołach. A tam 3.2 bara (licząc że koła były rozgrzane to realnie było 2.8-2.9) przy normie 2.1 bara.

Nie ma jak wydanie samochodu gotowego do jazdy z salonu ...

Jak mi mają tak samochód tak serwisować, to ja zaczynam się już bać ...

--
Pozdrawiam
Mroziu

41 Data: Maj 22 2008 21:26:36
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: bratPit 


Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.


to chyba za brak tylnej wycieraczki ten upust ;-)
brat

42 Data: Maj 23 2008 08:58:23
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Paweł 

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości


(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.

Jeśli nie przeszkadza Ci odpustowy wygląd tego auta to przypuszczam, że nic
Cię nie zniechęci. Bo w każdym innym można znaleźc jakieś wady. Mam znajomą,
której bardzo podoba się ów Civic. Twierdzi przy tym, że jest to tak damskie
auto, że facet wygląda w nim jak gej :)

Ja osobiście nie kupiłbym go tylko dlatego, że dla mnie samochody użyteczne
znajdują się o klasę (jeśli chodzi o wielkość) wyżej.


--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com  kasuję bez czytania

43 Data: Maj 23 2008 10:37:10
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Paweł pisze:

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości


(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.

Jeśli nie przeszkadza Ci odpustowy wygląd tego auta to przypuszczam, że nic
Cię nie zniechęci. Bo w każdym innym można znaleźc jakieś wady. Mam znajomą,
której bardzo podoba się ów Civic. Twierdzi przy tym, że jest to tak damskie
auto, że facet wygląda w nim jak gej :)

Ja osobiście nie kupiłbym go tylko dlatego, że dla mnie samochody użyteczne
znajdują się o klasę (jeśli chodzi o wielkość) wyżej.



Wow, przekonales mnie ! Nie biore, no w  zyciu, nie ma mowy ! Dzieki za wyprowadzenie z bledu ! Naprawde !

K...a czy Ty masz problemy z czytaniem czy z myslenie ? Po co w ogole ta wypowiedziec skoro bardzo wyraznie napisalem (a Ty to zacytowales) ze nie interesuje mnie wyglad samochodu ? No po co ? Malo masz postow na
pmsie czy tez lubisz dzialac palcami ? Ma to jakies uzasadnienie czy
moze piszesz tylko dlatego ze jest ladnie albo zeby nie wygladac jak
gej ?

Wozek

44 Data: Maj 23 2008 11:12:24
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Noel 

Użytkownik Wozek napisał:

Wow, przekonales mnie ! Nie biore, no w  zyciu, nie ma mowy ! Dzieki za wyprowadzenie z bledu ! Naprawde !

Nieużyteczne. Ciasne, mało można przewieźć, słaby silnik jak na sportowe, a kosmicznym designem można się tylko wyróżnić.

Za 68 patyków można poszukać Subaru KOMBI.

--
Tomek "Noel" B.

45 Data: Maj 23 2008 11:29:18
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Noel pisze:

Użytkownik Wozek napisał:
Nieużyteczne. Ciasne, mało można przewieźć, słaby silnik jak na sportowe, a kosmicznym designem można się tylko wyróżnić.

Za 68 patyków można poszukać Subaru KOMBI.

Podejrzewam, ze mozna tez poszukac uzywanego STARa tudziez ZUKa zeby nie
przesadzac, ale nie o to mi chodzi, nie potrzebuje samochoda kombi :)

Co do ciasnoty to jak na compacta to raczej jest duze auto, szczegolnie
jesli chodzi o bagaznik. Ja zwyczajnie nie lubie duzych samochodow :)

A sportowe auto to to nie jest napewno, z tego tez juz wyroslem raczej,
choc nie do konca ;)

Prosze rowniez szanowne grono o nie podawanie alternatyw uzywanych
samochodow, jestem raczej ich przeciwnikiem, dlaczego ? Doswiadczenie,
mialem i takiego i takiego :) Do tego jeszcze potrzebuje fakture VAT
co w przypadku uzywki nie jest wcale takie latwe.

Wozek

46 Data: Maj 23 2008 12:24:04
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wooyek 

Co do ciasnoty to jak na compacta to raczej jest duze auto,
szczegolnie jesli chodzi o bagaznik. Ja zwyczajnie nie lubie duzych
samochodow :)

Poza tym możliwości przewozowe są całkiem spore. Przez to, że bak jest pod przednimi fotelami, siedziska tylnych można podnieść do góry (jak w kinie) i mamy sporą, wysoką przestrzeń - można przewieźć np. kwiatek ;) No i bagażnik też jest spory, zwłaszcza jak na kompakta.
--
Michal "Wooyek" Lalik // wooyek na gmail.com // www.wooyek.pl //

47 Data: Maj 23 2008 13:44:53
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wooyek wrote:

Poza tym możliwości przewozowe są całkiem spore. Przez to, że bak jest pod przednimi fotelami, siedziska tylnych można podnieść do góry (jak w kinie) i mamy sporą, wysoką przestrzeń - można przewieźć np. kwiatek ;) No i bagażnik też jest spory, zwłaszcza jak na kompakta.

I również dzięki temu jest dosyć sporo miejsca na nogi dla pasażerów tylnej kanapy.

--
Pozdrawiam
Mroziu

48 Data: Maj 23 2008 13:04:21
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: rudy 


"Wozek"  wrote in message

Noel pisze:
Użytkownik Wozek napisał:
Nieużyteczne. Ciasne, mało można przewieźć, słaby silnik jak na sportowe, a kosmicznym designem można się tylko wyróżnić.

Za 68 patyków można poszukać Subaru KOMBI.

Podejrzewam, ze mozna tez poszukac uzywanego STARa tudziez ZUKa zeby nie
przesadzac, ale nie o to mi chodzi, nie potrzebuje samochoda kombi :)

Co do ciasnoty to jak na compacta to raczej jest duze auto, szczegolnie
jesli chodzi o bagaznik. Ja zwyczajnie nie lubie duzych samochodow :)

A sportowe auto to to nie jest napewno, z tego tez juz wyroslem raczej,
choc nie do konca ;)

Prosze rowniez szanowne grono o nie podawanie alternatyw uzywanych
samochodow, jestem raczej ich przeciwnikiem, dlaczego ? Doswiadczenie,
mialem i takiego i takiego :) Do tego jeszcze potrzebuje fakture VAT
co w przypadku uzywki nie jest wcale takie latwe.

Wozek
Wypierdalaj cieciu i kup sobie ten odpustowy wózek!!!
Żadne, nawet najgorsze opinie nie odwiodą cię od kupna tego szmelcu więc po co pytasz?
Się wkurwiłem, przepraszam wszystkich poza tym cieciem.

49 Data: Maj 23 2008 14:35:43
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

rudy pisze:

Wypierdalaj cieciu i kup sobie ten odpustowy wózek!!!

Hmm, w sumie to nie wiem co napisac, nieco jestem w szoku. Wydaje mi
sie, ze kiedys tego nie bylo, widac jednak wiecej sie tutaj zmienilo niz
mi sie wydawalo.

Żadne, nawet najgorsze opinie nie odwiodą cię od kupna tego szmelcu więc po co pytasz?

A mozesz podac jakies konkrety na temat ? Bo jak na razie wiele ich nie
widze, chociaz dwie osoby opisaly przyleglosc o ktorej nei chcialem
napisac aby nie naprowadzac.

Się wkurwiłem, przepraszam wszystkich poza tym cieciem.

Nie tylko Ty, ale chyba z nieco inny powodow :)

Wozek

50 Data: Maj 23 2008 13:34:44
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Paweł 

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości


K...a czy Ty masz problemy z czytaniem czy z myslenie ?

Nie mam aż takich z tym problemów jak Ty z poczuciem humoru. :)
Choć po nerwowej reakcji powiedziałbym, że "Uderz w stół.." :)

--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com  kasuję bez czytania

51 Data: Maj 23 2008 13:58:11
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Paweł pisze:

Nie mam aż takich z tym problemów jak Ty z poczuciem humoru. :)

Zaraz zaraz, czy to jest pms czy grupa *.humor.* ? Bo moze to ja
pomylilem grupy ...

Choć po nerwowej reakcji powiedziałbym, że "Uderz w stół.." :)

No fakt, powinienem byl poglaskac za to, ze w ogole zaszczyciles
mnie swoja wypowiedzia mimo, ze jest zupelnie nie na temat, a
wlasciwie nie nie na temat, a "jedynie" ma w nosie zalozenia przyjete
przez osobe pytajaca. Naprawde, wybacz blagam ...

Jesli nie masz nic w zadanym temacie do powiedzenia to nic nie pisz,
bedzie znacznie prosciej zarowno Tobie jak i osobie pytajacej w tym
przypadku mi. No chyba, ze chcesz sobie tylko popisac, coz, tacy ludzie
tez maja prawo pisac, tylko czy napewno na tej grupie ?

Wozek

52 Data: Maj 23 2008 14:13:51
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "Wozek"  napisał

Nie mam aż takich z tym problemów jak Ty z poczuciem humoru. :)

Zaraz zaraz, czy to jest pms czy grupa *.humor.* ? Bo moze to ja
pomylilem grupy ...

Komus sie faktycznie pomylily grupy, tym kims jestes ty. To nie jest pl.misc.samochody. moderowana!
Nie podoba sie? To papa. Jesli nie kazdy zachwyca sie nad tym autkiem to twoj problem, frustracje wylewaj gdzie indziej.

Choć po nerwowej reakcji powiedziałbym, że "Uderz w stół.." :)

No fakt, powinienem byl poglaskac za to, ze w ogole zaszczyciles
mnie swoja wypowiedzia mimo, ze jest zupelnie nie na temat, a
wlasciwie nie nie na temat, a "jedynie" ma w nosie zalozenia przyjete
przez osobe pytajaca. Naprawde, wybacz blagam ...

Na kolana!

Jesli nie masz nic w zadanym temacie do powiedzenia to nic nie pisz,
bedzie znacznie prosciej zarowno Tobie jak i osobie pytajacej w tym
przypadku mi. No chyba, ze chcesz sobie tylko popisac, coz, tacy ludzie
tez maja prawo pisac, tylko czy napewno na tej grupie ?

Nie podoba sie? "Na tej grupie" nikt plakac nie bedzie jak kolejny frustrat/moderator sie obrazi...

Pozdr

53 Data: Maj 23 2008 14:40:48
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

Użytkownik "Wozek"  napisał

Komus sie faktycznie pomylily grupy, tym kims jestes ty.

W takim razie prosze wskaz mi odpowiednia grupe na ktorej bede mogl
zadan kilka pytan na ktore dostane konkretne odpowiedzi, a nie posty
ktore nic nie wnosza do dyskusji i sa nie na temat - temat o ktory
pyta autor.


To nie jest pl.misc.samochody. moderowana!

I to upowaznia do odpowiadania nie na temat ?

Nie podoba sie? To papa.

Oczywiscie ze sie nei podoba, nie lubie marnowac czasu na czytanie
wypocin osob ktore nie potrafia napisac nic na temat ktory zostal
poruszony.

> Jesli nie kazdy zachwyca sie nad tym autkiem to  twoj problem,
> frustracje wylewaj gdzie indziej.

Hmm, skad zalozenie, ze moim problemem jest brak zachwytu wszystkich
nad jakims autem ? A co do frustracji to juz napisalem w innym poscie.

Nie podoba sie? "Na tej grupie" nikt plakac nie bedzie jak kolejny frustrat/moderator sie obrazi...

Moderator ? Jaki moderator ? Przeciez to nie jest grupa moderowana

Pozdr

Tyz.

Wozek

54 Data: Maj 23 2008 14:27:36
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Paweł 

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości

Paweł pisze:
Nie mam aż takich z tym problemów jak Ty z poczuciem humoru. :)
Zaraz zaraz, czy to jest pms czy grupa *.humor.* ? Bo moze to ja
pomylilem grupy ...

Pozwól, że Ci wyjaśnię łopatologicznie.
Chciałeś by Cię zniechęcić do zakupu Civica.

Wyłożę teraz po kolei.
Honda Civic, o której mowa, IMHO jest samochodem, który nie ma być wygodny i
funkcjonalny.
To ma być auto, którego właściciel chce się wyróżnić. Pokazać innym.
Zapewne więc takiego potencjalnego kierownika może interesować jak postronni
go widzą.
Przedstawiłem Ci taki punkt widzenia. Nie zamierzam oceniać czy jest to
spojrzenie odosobnione przeciętnej kobiety, czy obiegowa opinia.

--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com  kasuję bez czytania

55 Data: Maj 23 2008 14:51:59
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Paweł pisze:

Pozwól, że Ci wyjaśnię łopatologicznie.

Super

Chciałeś by Cię zniechęcić do zakupu Civica.

Tak

Wyłożę teraz po kolei.
Honda Civic, o której mowa, IMHO jest samochodem, który nie ma być wygodny i
funkcjonalny.
To ma być auto, którego właściciel chce się wyróżnić. Pokazać innym.
Zapewne więc takiego potencjalnego kierownika może interesować jak postronni
go widzą.
Przedstawiłem Ci taki punkt widzenia. Nie zamierzam oceniać czy jest to
spojrzenie odosobnione przeciętnej kobiety, czy obiegowa opinia.

No i tu jest wlasnie problem ! Nie przeczytales tego co napisalem ! Nie
mozesz pisac opinii na podstawie wygladu skoro pytajacy wprost napisal, ze wyglad go nei interesuje ! Jaka wartosc dla pytajacego ma opinia na
temat ktory go nie ineresuje ? Dla mnie taka opinia nie ma zadnej
wartosci, bo zwyczajnie mnie to nie ineresuje. To tak samo jakby ktos
pytal o samochod i wyraznie w pytania zaznaczyl, ze kompletnie go nie
ineresuje spalane tego samochodu, ze dla niego moze spalac i 100l/100km,
a Ty bys mu zrobil wyklad na temat spalania, ze jest fatalne i ze
dlatego nie powinien go kupowac. Przeciez to zupelnie bez sensu :)
Skoro ktos jest w stanie przelknac dowolne spalanie lub dowolny wyglad
samochodu to nie ma sensu odwodzic go od tej decyzji taka argumentacja :)

A co do funkcjonalnosci i wygody to osobiscie nie jestem zbyt
wymagajacy, owszem mam jakies tam wymagania, ale ten samochod raczej je
spelnia, w szczegolnosci pojemnosc bagaznika. Jesli jednak za wygode
uznamy widocznosc to tak, tutaj mam pewne wymagania i liczylem glownie
na opinie w tym temacie. W tym temacie jedynie dwie osoby sie
wypowiedzialy i potwierdzily moje przypuszczenia, ze ten temat
delikatnie mowiac nie wyglada najlepiej i wcale nie chodzi tutaj o
widocznosc do tylu.

Wozek

56 Data: Maj 23 2008 16:15:35
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 

No i tu jest wlasnie problem ! Nie przeczytales tego co napisalem ! Nie
mozesz pisac opinii na podstawie wygladu skoro pytajacy wprost napisal, ze wyglad go nei interesuje !
[cut]

Moze, to jest usenet, grupa niemoderowana, każdy ma prawo napisać co mu sie podoba.

57 Data: Maj 23 2008 18:00:23
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Boombastic pisze:

Moze, to jest usenet, grupa niemoderowana, każdy ma prawo napisać co mu sie podoba.

Masz racje, i dlatego pms ma sie nijak do motoryzacji, kazdy pisze co
chce, np tradycja piatkowa, piekna, tylko co to ma wspolnego z
motoryzacja ? :( A potem sie ludzie dziwia dlaczego tu jest taka rotacja
narodu ... 10 lat minelo a z tego co widze na pierwszy rzut oka to tylko
Ty Boombastic, zostales, nie ma Ziomka, Juranda, JMK, Andy'iego, jak za
konowicza - nic nie ma :D

Wozek

58 Data: Maj 23 2008 18:25:28
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "Wozek"  napisał

Masz racje, i dlatego pms ma sie nijak do motoryzacji, kazdy pisze co
chce, np tradycja piatkowa, piekna, tylko co to ma wspolnego z
motoryzacja ? :( A potem sie ludzie dziwia dlaczego tu jest taka rotacja
narodu ... 10 lat minelo a z tego co widze na pierwszy rzut oka to tylko
Ty Boombastic, zostales, nie ma Ziomka, Juranda, JMK, Andy'iego, jak za
konowicza - nic nie ma :D

Paru "starych" sie znajdzie :) Przyjrzyj sie dokladnie w innych watkach.

Pozdr

PS. A co do tych ktorych niby nie ma... tez sie pomyliles :)

59 Data: Maj 23 2008 18:53:59
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

Paru "starych" sie znajdzie :) Przyjrzyj sie dokladnie w innych watkach.

No wlasnie zaczalem patrzec i widze jeszcze Jerza, Romana, Adama, chyba tyle.

PS. A co do tych ktorych niby nie ma... tez sie pomyliles :)

A kto jest z tych wymienionych ? Bo jakos nie widze ani na pierwszy ani na drugi rzut oka.

Wozek

60 Data: Maj 23 2008 19:47:29
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "Wozek"  napisał

Paru "starych" sie znajdzie :) Przyjrzyj sie dokladnie w innych watkach.

No wlasnie zaczalem patrzec i widze jeszcze Jerza, Romana, Adama, chyba tyle.

No pare jeszcze osob sie znajdzie, jak zabawisz dluzej to zobaczysz. Jeden sie odezwie jak zapytasz o serwis Ferrari ewentualnie MX5, drugi sie odezwie jak zmieszasz z blotem auta francuskie (szczegolnie cytryny i hydro), trzeci sie odezwie... w praktycznie kazdym temacie, czwarty doradzi jakie auto kupic... :D

PS. A co do tych ktorych niby nie ma... tez sie pomyliles :)

A kto jest z tych wymienionych ? Bo jakos nie widze ani na pierwszy ani na drugi rzut oka.

A ktory z wymienionych pasuje do watku "nowy vs. uzywany"? Wciaz aktywny:)

Pozdr

61 Data: Maj 23 2008 20:07:27
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

A ktory z wymienionych pasuje do watku "nowy vs. uzywany"? Wciaz aktywny:)

No to teraz mi dowaliles, nie mam pojecia, znaczy wydaje mi sie, ze
jedynym ktory stalby za nowka jest Andy Zdzitowiecki (bo o tego mi
chodzilo) ale jego z tego co wiem nie bylo tutaj bardzo dlugo, a za
uzywkami to w zasadzie pozostali trzeci(no chyba, ze ktos zmienl front przez te 10 lat ), JMK podobno sie juz nie udziela od czasu dlugiego,
a pozostali dwaj to handlarze i obaj z tego co pamietam to wloszczyzna,
wiec naprawde nie wiem, ale raczej bym obstawial Juranda :)

Wozek

62 Data: Maj 23 2008 20:26:27
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "Wozek"  napisał

A ktory z wymienionych pasuje do watku "nowy vs. uzywany"? Wciaz aktywny:)

No to teraz mi dowaliles, nie mam pojecia, znaczy wydaje mi sie, ze
jedynym ktory stalby za nowka jest Andy Zdzitowiecki (bo o tego mi
chodzilo) ale jego z tego co wiem nie bylo tutaj bardzo dlugo, a za
uzywkami to w zasadzie pozostali trzeci(no chyba, ze ktos zmienl front przez te 10 lat ), JMK podobno sie juz nie udziela od czasu dlugiego,

JMK AFAIR pisal tu krotko jakis czas temu, moze 2 lata temu? Przedtem i potem dlugo nic.

a pozostali dwaj to handlarze i obaj z tego co pamietam to wloszczyzna,
wiec naprawde nie wiem, ale raczej bym obstawial Juranda :)

Trafiony. Sam widzisz jaki OT sie robi i chyba czas konczyc :)

Ale tak w ogole na grupie nie jest zle, jesli masz ochote to przeszukaj watki sprzed paru miesiecy na haslo "zbysiu" zobaczysz jakie wtedy bylo szambo...

Pozdr

63 Data: Maj 23 2008 20:14:56
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

No pare jeszcze osob sie znajdzie, jak zabawisz dluzej to zobaczysz. Jeden sie odezwie jak zapytasz o serwis Ferrari ewentualnie MX5, drugi sie odezwie jak zmieszasz z blotem auta francuskie (szczegolnie cytryny i hydro), trzeci sie odezwie... w praktycznie kazdym temacie, czwarty doradzi jakie auto kupic... :D

O kurde, no tak, tego od francuzow pamietam :D Najpierw mial saxo vts,
potem xsare vts, ktora probowal potraktowac w vtecu elektrycznym turbo,
ale nicka niestety nie pamietam :(

Reszta opisow niestety nic mi nie mowi :(

Wozek

64 Data: Maj 23 2008 20:49:58
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "Wozek"  napisał

No pare jeszcze osob sie znajdzie, jak zabawisz dluzej to zobaczysz. Jeden sie odezwie jak zapytasz o serwis Ferrari ewentualnie MX5, drugi sie odezwie jak zmieszasz z blotem auta francuskie (szczegolnie cytryny i hydro), trzeci sie odezwie... w praktycznie kazdym temacie, czwarty doradzi jakie auto kupic... :D

O kurde, no tak, tego od francuzow pamietam :D Najpierw mial saxo vts,
potem xsare vts, ktora probowal potraktowac w vtecu elektrycznym turbo,
ale nicka niestety nie pamietam :(

Reszta opisow niestety nic mi nie mowi :(

Przemek Vonau - fan MX5
Waldek Godel - fan hydro
J.F. - fan Sierry :)
Juranda juz sam wymieniles

Elektrycznego "turbo" w cytrynie nie kojarze, ale temat swego czasu popularny.

Pozdr

65 Data: Maj 23 2008 20:59:02
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

Przemek Vonau - fan MX5
Waldek Godel - fan hydro

Te dwie osoby sa mi calkowicie nieznane, chyba sa tutaj obecni mniej niz
10 lat :D

J.F. - fan Sierry :)

Tak, widzialem, ze jest zapomnialem wymienic :)

Elektrycznego "turbo" w cytrynie nie kojarze, ale temat swego czasu popularny.

To byl temat mniej wiecej z 1999 roku chyba, ale tego nie robil Waldek,
tamten gosc, co mi sie wlasnie przypomnialo, jako jedyny mial wtedy na
psmie gtecha no ni cholery nie moge sobie nicka przypomniec :/

Wozek

66 Data: Maj 24 2008 18:31:53
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: J.F. 

On Fri, 23 May 2008 20:59:02 +0200,  Wozek wrote:

Przembo pisze:
J.F. - fan Sierry :)

Tak, widzialem, ze jest zapomnialem wymienic :)

Nie zebym byl jakims fanem, ale zasluzyla na szacunek.
Najchetniej to bym druga kupil :-)

J.

67 Data: Maj 24 2008 20:05:21
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Uzytkownik "J.F."  napisal

J.F. - fan Sierry :)
Tak, widzialem, ze jest zapomnialem wymienic :)

Nie zebym byl jakims fanem, ale zasluzyla na szacunek.
Najchetniej to bym druga kupil :-)

Ale co sie tej pierwszej stalo? Zlodzieje ja zdemolowali (podobno nie zdarzyli), czy rozsypala sie calkowicie?
Skoro byla taka wspaniala to daj jej druga mlodosc :)

Pozdr

68 Data: Maj 25 2008 10:36:03
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: J.F. 

On Sat, 24 May 2008 20:05:21 +0200,  Przembo wrote:

Uzytkownik "J.F."  napisal
J.F. - fan Sierry :)
Nie zebym byl jakims fanem, ale zasluzyla na szacunek.
Najchetniej to bym druga kupil :-)

Ale co sie tej pierwszej stalo? Zlodzieje ja zdemolowali (podobno nie
zdarzyli), czy rozsypala sie calkowicie?

Tak bezposrednio to rozwalilem miske olejowa.

Skoro byla taka wspaniala to daj jej druga mlodosc :)

Nie oplaca sie, za bardzo zardzewiala.

Druga, mlodsza, kupilbym bez wahania, ale powiedzialem sobie ze musi
miec klime ..

J.

69 Data: Maj 25 2008 11:39:26
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Uzytkownik "J.F."  napisal

Uzytkownik "J.F."  napisal
J.F. - fan Sierry :)
Nie zebym byl jakims fanem, ale zasluzyla na szacunek.
Najchetniej to bym druga kupil :-)
Ale co sie tej pierwszej stalo? Zlodzieje ja zdemolowali (podobno nie
zdarzyli), czy rozsypala sie calkowicie?
Tak bezposrednio to rozwalilem miske olejowa.

Ile jeszcze pojezdzila bez oleju? I ilu motocyklistow na Ciebie siarczyscie zaklnelo? :)

Skoro byla taka wspaniala to daj jej druga mlodosc :)
Nie oplaca sie, za bardzo zardzewiala.

Jak dogadasz sie ze zlomowcem to zawsze mozesz powyciagac pewne czesci i sprzedac je jako czesci do repliki Cobry. Jej duch przetrwa :)

Druga, mlodsza, kupilbym bez wahania, ale powiedzialem sobie ze musi
miec klime ..

:D

Pozdr

70 Data: Maj 25 2008 13:15:22
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: J.F. 

On Sun, 25 May 2008 11:39:26 +0200,  Przembo wrote:

Uzytkownik "J.F."  napisal
Tak bezposrednio to rozwalilem miske olejowa.

Ile jeszcze pojezdzila bez oleju?

Ona jeszcze jezdzi - gdzies tam jest jakas resztka w misce i cisnienie
trzyma. Za to tez ja lubie  :-)

I ilu motocyklistow na Ciebie siarczyscie zaklnelo? :)

Nie przestrzegaja ograniczen predkosci to klac musza :-)

Wiekszosc sie chyba wylala na parkingu, bo tam dopiero zauwazylem
kaluze.

Jak dogadasz sie ze zlomowcem to zawsze mozesz powyciagac pewne czesci i
sprzedac je jako czesci do repliki Cobry. Jej duch przetrwa :)

Ale czesci maja 20 lat - nie ma sensu wstawiac solidnie
wyeksploatowanych chyba ..

Druga, mlodsza, kupilbym bez wahania, ale powiedzialem sobie ze musi
miec klime ..
:D

A najblizsza z klima byla w Szczecinie :-(

J.

71 Data: Maj 23 2008 13:40:38
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: zkruk [Lodz] 

Wozek wrote:

K...a czy Ty masz problemy z czytaniem czy z myslenie ? Po co w ogole

po tym zdaniu żałuje że Ci odpowiadałem...

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

72 Data: Maj 23 2008 13:52:34
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

zkruk [Lodz] pisze:

po tym zdaniu żałuje że Ci odpowiadałem...


Jak najbardziej masz do tego prawo tak jak ja mam prawo napisac to co
napisalem w odpowiedz na posta powyzej ktory kompletnie nic nie
wnosi do tematu w sytuacji gdy wyraznie napisalem, ze ten konkretny
temat mnie nie interesuje. Gosc musial cos napisac i napisal i mial
w glebokim powazaniu powazniu pytajacego. Coz ludzie sa tacy i tacy i
nikt na to nic nie poradzi.

Z calego tego watku jedynie dwie czy trzy wypowiedz sa wypowiedziami cos
wnoszacymi, w tym Twoja, choc mam wrazenie, ze akurat Twoja nie jest
poparta zbyt duzymi doswiadczeniami (wydaje mi sie, ze to co napisales
napisales na podstawie literatury oraz jednej, dwoch jazd testowych, potwierdz lub zaprzecz, pliz).
Mimo to jednak spokojnie moge akurat Tobie podziekowac, co nie oznacza,
ze w stosunku do osob odpowiadajacych nie na temat powienienem zrobic to
samo.

Wozek

73 Data: Maj 23 2008 14:19:15
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "zkruk [Lodz]"  napisał

Wozek wrote:
K...a czy Ty masz problemy z czytaniem czy z myslenie ? Po co w ogole

po tym zdaniu żałuje że Ci odpowiadałem...

Mnie temat zainteresowal, bo gowniany wyglada to za malo by skreslic jakies auto. Ale przez pewnego frustrata jedyne co w watku sie pojawi to bluzgi. Widac, ze pytajacy nie jest zainteresowany rzeczowymi odpowiedziami...

Ja chyba zaczne mu odpowiadac, szybciej obrazi sie i zniknie :)

Pozdr

74 Data: Maj 23 2008 14:32:56
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

Mnie temat zainteresowal, bo gowniany wyglada to za malo by skreslic jakies auto. Ale przez pewnego frustrata jedyne co w watku sie pojawi to bluzgi. Widac, ze pytajacy nie jest zainteresowany rzeczowymi odpowiedziami...

Pokaz mi chociaz jeden post na ktory odpowiedzialem w sposob
nieodpowiedni, ale taki post ktory byl odpowiedzia na moje pytanie, a
nie laniem wody na tematy ktore zaznaczylem, ze mnie nie interesuja.
Zaznaczylem wyraznie, ze prosze o konkretne argumenty i zaznaczylem
rowniez temat ktory kompletnie mnie nie interesuje. Czy to naprawde jest
tak ciezko zrozumiec ? Wyraznie napisalem, ze temat wygladu kompletnie
mnie nie interesuje, a wiekszosc odpowiedzi tyczy sie wlasnie wygladu.

Frustrat ? Tak masz racje, cholernie mnie frustruje jak czlowiek zadaje
konkretne pytania a dostaje odpowiedz zupelnie nie zwiazane z tematem,
jak np propozycja zakupu samochodu uzywanego. Jakbym chcial zakupic
uzywke to bym napisal, ze uzywke chce kupic ! Jakby mnie interesowala
opinia innych osob co sadza o wygladzie takiego a nie innego auta to
tez bym o to zapytal, a nie zaznaczal, ze wyglad mnie nie interesuje.

Piszac wczoraj na pms mialem nadzieje, ze przez 10 lat kiedy to nie
zagladalem na pms cos sie zmienilo. I owszem zmienilo sie, problem w
tym, ze nie na lepsze :( Kiedys bylo duzo pismakow ktorzy musieli
napisac cokolwiek, dzisiaj widze, ze jest ich znacznie wiecej :(

Wozek

75 Data: Maj 23 2008 14:42:50
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Przembo 

Użytkownik "Wozek"  napisał

Mnie temat zainteresowal, bo gowniany wyglada to za malo by skreslic jakies auto. Ale przez pewnego frustrata jedyne co w watku sie pojawi to bluzgi. Widac, ze pytajacy nie jest zainteresowany rzeczowymi odpowiedziami...

Pokaz mi chociaz jeden post na ktory odpowiedzialem w sposob
nieodpowiedni, ale taki post ktory byl odpowiedzia na moje pytanie, a
nie laniem wody na tematy ktore zaznaczylem, ze mnie nie interesuja.

Jak odpowiedzi sa nie na temat to we wlasnym interesie powienienes wiedziec jak sie zachowac. Jednej osobie mozesz zwrocic uwage, ale jak sie zaczynasz oburzac to na merytoryczne odpowiedzi nie licz.
Poza tym chciales by wskazac dyskwalifikujace wady danego auta, wielu tematu wygladu nie pominie :) Pominac posty nie majace zwiazku z tematem jest bardzo prosto i zdrowo dla maretoryki watku.

Piszac wczoraj na pms mialem nadzieje, ze przez 10 lat kiedy to nie
zagladalem na pms cos sie zmienilo. I owszem zmienilo sie, problem w
tym, ze nie na lepsze :( Kiedys bylo duzo pismakow ktorzy musieli
napisac cokolwiek, dzisiaj widze, ze jest ich znacznie wiecej :(

Na tej grupie jest spory ruch, jest ona pomocna, ale jest masa postow niezwiazana z tematem. Mozna sie z tym pogodzic lub... zrobic sobie przerwe na 10 lat by sie potem ponownie zawiesc...

Pozdr

76 Data: Maj 23 2008 15:01:19
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Przembo pisze:

Jak odpowiedzi sa nie na temat to we wlasnym interesie powienienes wiedziec jak sie zachowac. Jednej osobie mozesz zwrocic uwage, ale jak sie zaczynasz oburzac to na merytoryczne odpowiedzi nie licz.

No wlasnie w tym problem, postow jest juz okolo 40 a jedynie 2 czy 3 sie
do czegos nadaja - w sensie ich autorzy przeczytali pytania od poczatku
do konca i postanowili napisac wszystko co wiedzieli uwzgledniajac
zalozenia autora pytan i chwala im za to !

Poza tym chciales by wskazac dyskwalifikujace wady danego auta, wielu tematu wygladu nie pominie :)

ale po co ? tylko po to zbey sobie popisac ? Osobsicie wydawalo mi sie,
ze na pytania odpowiada sie po to zeby odpowiedziec a nie po to zeby
sobie popisac.

> Pominac posty nie majace zwiazku z tematem
jest bardzo prosto i zdrowo dla maretoryki watku.

A czy powstrzymanie sie od pisania nie na temat jest trudne ? Dlaczego
uwazasz, ze osoba pytajaca musi czytac wypowiedzi nic nie wnoszace do
tematu a osoby odpowiadajace nie musza sie powstrzymac od pisania
takich banialuk ? Kojarzy mi sie to z rownymi i rowniejszymi ...

Na tej grupie jest spory ruch, jest ona pomocna, ale jest masa postow niezwiazana z tematem. Mozna sie z tym pogodzic lub... zrobic sobie przerwe na 10 lat by sie potem ponownie zawiesc...

Hehe, wlasnie dlatego 10 lat nie czytalem/pisalem na grupie,
jak to kiedys dawno temu ktos napisal z pms zrobila sie grupa wzajemnej
adoracji co dosc dobrze widac w tym watku.

Wozek

77 Data: Maj 24 2008 17:08:55
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: dl 

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości [...]

ale po co ? tylko po to zbey sobie popisac ?

Dokładnie - niestety dla merytoryki część ludzi lubi sobie popisać 'ot tak'. I na to nic nie poradzisz. Możesz to po prostu przyjąć do wiadomości, albo się obruszać. Wybór należy do Ciebie ;)

[...] Dlaczego uwazasz, ze osoba pytajaca musi czytac wypowiedzi nic nie wnoszace do
tematu a osoby odpowiadajace nie musza sie powstrzymac od pisania
takich banialuk ?

Ale dlaczego musisz to czytać? Nie chcesz, nie czytaj - będziesz zdrowszy ;)

A o Civic nic nie napiszę, bo nie jestem jego posiadaczem, ale chętnie czytam te merytoryczne odpowiedzi, bo autko bardzo mi się podoba (nie mówię tylko o "wyglądzie", żeby było na temat :) )

--
                                                               |  |
Pozdrawiam -- >> Daniel Lisowski | daniel"AT"admins"kropka"pl //|>/|>|
http://danlis.com -- > galeria Zdzisława Beksińskiego       _//_|/_|/|>
http://blizejdomen.pl -- > ciekawostki ze świata domen       \_______/

78 Data: Maj 25 2008 09:58:14
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

dl pisze:

Ale dlaczego musisz to czytać? Nie chcesz, nie czytaj - będziesz zdrowszy ;)

A znasz jakis inny sposob na poznanie tresci odpowiedzi i stwierdzenie
czy jest cos warta czy tez autor nalezy do bajkopisarzy ?

Niestety zadajacy pytanie nalezy do tych ktorzy chca uzyskac odpowiedz
i niestety musi czytac wszystko.

Wozek

79 Data: Maj 26 2008 18:43:39
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: dl 

Użytkownik "Wozek"  napisał w wiadomości

A znasz jakis inny sposob na poznanie tresci odpowiedzi i stwierdzenie
czy jest cos warta czy tez autor nalezy do bajkopisarzy ?

To inaczej: dzisiaj zadając jakiekolwiek merytoryczne pytanie trzeba liczyć się z tym, że ogromna ilość odpowiedzi będzie z czapki. Dotyczy to nie tylko tej, ale i wielu innych grup niemoderowanych. Dla własnego zdrowia lepiej takich odp. ich nie czytać, czyli przeczytać i szybko o nich zapomnieć, zamiast uświadamiać tego, który nie kuma, że Ty chcesz odpowiedzi na pytanie, jakie zadałeś. To straszne, że trzeba do tego w ten sposób podchodzić, ale oszczędza to nerwy i pozwala na przyjemniejsze czytanie tych merytorycznych ;)

--
                                                               |  |
Pozdrawiam -- >> Daniel Lisowski | daniel"AT"admins"kropka"pl //|>/|>|
http://danlis.com -- > galeria Zdzisława Beksińskiego       _//_|/_|/|>
http://blizejdomen.pl -- > ciekawostki ze świata domen       \_______/

80 Data: Maj 23 2008 17:32:41
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Piotrek 

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,


poczytaj sobie forum civica.
ja sobie go czytam jako watek humorystyczny.

urwala sie szczelka, cos skrzypi, klapka wlewu sie nie otwierza, odpadla
obudowa glosnika, sciaga w prawo, paruja swiatla, tlucze sie zawieszenie,
padlo sprzeglo po 40 tys, rdzewieje przy tylnej klapie itd itp:)

odpowiedz najczesciej w podobnym tonie.

co ty chcesz od samochodu za 70 tys, przeciez to klasa srednia, ma prawo byc
cos nie tak itd itp:)

generalnei dyskutowac z fanatykami nie ma co, ale ja bym sie maksymalnie
wpieprzyl gdybym mial takie problemy z nowym samochodem za 70 tys.

--
pzdr
piotrek

81 Data: Maj 23 2008 19:08:36
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Piotrek wrote:

Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,


poczytaj sobie forum civica.
ja sobie go czytam jako watek humorystyczny.

A daj namiar na to forum. Poczytam co mnie czeka :P

--
Pozdrawiam
Mroziu

82 Data: Maj 23 2008 19:14:37
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Dobi 

Mroziu pisze:

Piotrek wrote:
Z gory dziekuje za wszelkie sugestie,


poczytaj sobie forum civica.
ja sobie go czytam jako watek humorystyczny.

A daj namiar na to forum. Poczytam co mnie czeka :P


Pewnie chodziło o http://www.civicklub.pl/ polecam,
ale jak to na forum rozmawia się głównie o wadach :)
Pozdrawiam,
D.

83 Data: Maj 23 2008 19:18:17
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Dobi wrote:

Pewnie chodziło o http://www.civicklub.pl/ polecam,
ale jak to na forum rozmawia się głównie o wadach :)

Dzięki. Wiadomo jak to na forach.

--
Pozdrawiam
Mroziu

84 Data: Maj 23 2008 21:06:45
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Piotrek 

Pewnie chodziło o http://www.civicklub.pl/ polecam,
ale jak to na forum rozmawia się głównie o wadach :)

oczywiscie, jak ktos ma problem to pisze jak sie nic nie dzieje to nie pisze
najczesciej:)
ale mimo to przeglad usterek jak na dosc mlody samochod jest niezly, czesc
to "choroby" wieku dzieciecego.
poza jedna akcja serwisowa zwiazanej z hamulcem recznym, honda do innych sie
srednio przyznaje.
odboje zawieszenia zmieniaja na gwarancji, klapke wlewy paliwa poprawiaja,
amortyzatory z laska wymieniaja od czasu do czasu.
wycierajace sie pseudoaluminium wew to wg ASO normalne zuzycie
eksploatacyjne a nie badziewny material :D

--
pzdr
piotrek

85 Data: Maj 24 2008 09:37:11
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Dobi 

Piotrek pisze:

Pewnie chodziło o http://www.civicklub.pl/ polecam,
ale jak to na forum rozmawia się głównie o wadach :)

oczywiscie, jak ktos ma problem to pisze jak sie nic nie dzieje to nie pisze najczesciej:)
ale mimo to przeglad usterek jak na dosc mlody samochod jest niezly, czesc to "choroby" wieku dzieciecego.
poza jedna akcja serwisowa zwiazanej z hamulcem recznym, honda do innych sie srednio przyznaje.
odboje zawieszenia zmieniaja na gwarancji, klapke wlewy paliwa poprawiaja, amortyzatory z laska wymieniaja od czasu do czasu.
wycierajace sie pseudoaluminium wew to wg ASO normalne zuzycie eksploatacyjne a nie badziewny material :D


Przykre jest w tym wszystkim to że spada jakość samochodów i już nie wiadomo
co kupić wszędzie oszczędności i słaba jakość materiałów. Wygląda na to
że samochód jest teraz projektowany jest na 5 lat i 100kkm :(.
Akcji serwisowych było więcej:
   - pierwsza to coś z pompą paliwa (u mnie było ok)
   - sprężynka wlewu paliwa (ale to bardziej nota serwisowa)
   - teraz ten hamulec ręczny (u siebie nie mam z nim problemu).

Od Hondy można wymagać więcej ...

Pozdrawiam,
D.

86 Data: Maj 23 2008 19:29:31
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Piotrek pisze:

poczytaj sobie forum civica.

Chcialem, tylko, ze ni cholery nie chce mi przyjsc mail konfirmujacy
zalozenie konta :/

Wozek

87 Data: Maj 23 2008 21:04:07
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Piotrek 

Chcialem, tylko, ze ni cholery nie chce mi przyjsc mail konfirmujacy
zalozenie konta :/

dluuuugo czekalem na niego.
swoja droga paranoja ze nie mozna czytac nie bedac zalogowanym, smieszne
to....

--
pzdr
piotrek

88 Data: Maj 23 2008 21:57:13
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wozek wrote:

Piotrek pisze:

poczytaj sobie forum civica.

Chcialem, tylko, ze ni cholery nie chce mi przyjsc mail konfirmujacy
zalozenie konta :/

Mi przyszedł po 10sekundach.

--
Pozdrawiam
Mroziu

89 Data: Maj 23 2008 19:12:12
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Dobi 

Wozek pisze:

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
(wlasciwie to jestem przekonany ale ostatnio kolega zwrocil mi
uwage na pewna wlasciwosci tego auta, nie powiem na jaka :P)
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta. Mam nadzieje,
ze moge na Was liczyc ;) Uprzedzam, ze argumenty "nie bo nie" albo
"nie bo jest brzydka" nie stanowia dla mnie argumentacji
(samochod nie musi byc ladny, ladna to musi byc kobieta), prosze o
argumentacje wraz z uzasadnieniem.



Jeżdżę takim samochodem od niecałych 2 lat aktualnie 72kkm przebiegu, wersja 1.8 Ex
Wady (jak dla mnie)
   - słabe wyciszenie słychać szum opon, pracę silnika od 3.5k obrotów na min.
   - przeciętny montaż (niekiedy słychać plastiki)
   - niski, trzeba uważać na krawężniki, duże nierówności na drodze, polne drogi itp
   - przeciętna jakość materiałów, łatwo porysować kokpit i tylną szybę (tę plastikową
     pod spoilerem).

Awaryjność:
  - jedynie zacięła się sprężynka przy wlewie paliwa (ale można było wlew odblokować
    więc to nie problem) była na to także akcja serwisowa.

Zalety:
   - silnik jak dla mnie całkiem fajny jak na kompakt
   - całkiem pojemny bagażnik + system składania siedzeń.
   - niskie zużycie paliwa przy spokojnej jeździe ok. 6.0-6.5 l/100km rekord 5.8 l/100km,
     średnio wychodzi mi 6.6-7.2 l/100km (liczę po przejechaniu całego zbiornika bo
     komputer zaniża wartości) w samym mieście nie jeżdżę.
   - zawieszenie dość twarde - jak kto lubi - dla mnie w sam raz.
   - skrzynia biegów - na początku miałem trochę kłopotu z przejściem z 2 na 3,
     jak się nauczyłem jak dla mnie idealna.
   - wydajna klimatyzacja i ogrzewanie.

Inne uwagi:
   Jak się komuś nie podoba wygląd przodu - plastik może sobie zamienić na taką od Type R wygląda o wiele lepiej. Warto też wymienić gałkę zmiany biegów na tę z akcesoriów
ładniej wygląda (skóra + aluminium), nie ślizga się i nie rysuję przez obrączkę.

To tyle trochę subiektywnie.
Pozdrawiam,
D.

90 Data: Maj 23 2008 19:28:37
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Dobi pisze:

Jeżdżę takim samochodem od niecałych 2 lat aktualnie 72kkm przebiegu, wersja 1.8 Ex
Wady (jak dla mnie)
  - słabe wyciszenie słychać szum opon, pracę silnika od 3.5k obrotów na min.

A jakie opony ? Pytam bo mialem to samo u siebie na pirelkach zimowych,
nie pamietam jak sie nazywaly. Co do silnika to aktualnie tez tak mam :)

  - przeciętny montaż (niekiedy słychać plastiki)

Tego sie boje najbardziej, no moze prawie najbardziej.

  - przeciętna jakość materiałów, łatwo porysować kokpit i tylną szybę (tę plastikową pod spoilerem).

Ogolnie troche sie boje jakos materialow i montazu - produkcja angielska
nigdy nie byla chwalona :(

  - wydajna klimatyzacja i ogrzewanie.

A jak filtr przeciwpylkowy ? U mnie teoretycznie trzeba wymieniac co 30k
ale praktycznie przestaje dmuchac po okolo 10k.

A jak w temacie widocznosci ? Bo glownie to mnie zastanawia, tyl to
jasne, ze cudowny nie jest, ale czy kat pochylenia przednich slupkow
naprawde tak przeszkadza jak to ludzie mowia ? No i czy ten spojler
tylny jednak mimo wszystkich swoich wad faktycznie ma ta jedna jedyna
zalete polegajaca na zaslanianiu oslepiajacych samochodow z tylu ?

Ogolnie dzieki za konkretna wypowiedz :)

Wozek

91 Data: Maj 23 2008 19:45:51
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wozek wrote:

Dobi pisze:

A jak w temacie widocznosci ? Bo glownie to mnie zastanawia, tyl to
jasne, ze cudowny nie jest, ale czy kat pochylenia przednich slupkow
naprawde tak przeszkadza jak to ludzie mowia ? No i czy ten spojler
tylny jednak mimo wszystkich swoich wad faktycznie ma ta jedna jedyna
zalete polegajaca na zaslanianiu oslepiajacych samochodow z tylu ?

Spoiler z tyłu całkiem nieźle spełnia swoją rolę.

A co do widoczności na boki, to mnie faktycznie to zaskoczyło na minus bo z poprzednimi pojazdami którymi jeździłem nie miałem z tym żadnych problemów. A tutaj pierwszy dzień i już taksówkarza nie zauważyłem :/ Ale zwalam to na karby ekscytacji zakupem. Ogólnie w mieście jakoś specjalnie to nie przeszkadza.

Natomiast na trasie przy podporządkowanych powyżej > 90 stopni, mam nadzieje że wiesz o czym piszę, trzeba się wychylić bo zagłówek jest tak umieszczony, że praktycznie zasłania całą  boczną tylną szybę, która też za duża nie jest.

A tak naprawdę powinieneś się wybrać na jazdę demo i sam to sprawdzić (chociaż zakładam, że już byłeś ;)), tylko sobie pozycje za kierownicą dobrze ustaw. Ja na jeździe demo byłem 2 razy, żeby zweryfikować swoje obawy a i tak niektórych rzeczy nie sprawdziłem...

--
Pozdrawiam
Mroziu

92 Data: Maj 23 2008 20:11:48
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Mroziu pisze:

A tak naprawdę powinieneś się wybrać na jazdę demo i sam to sprawdzić (chociaż zakładam, że już byłeś ;)), tylko sobie pozycje za kierownicą dobrze ustaw. Ja na jeździe demo byłem 2 razy, żeby zweryfikować swoje obawy a i tak niektórych rzeczy nie sprawdziłem...

Jak najbardziej bylem, dwa razy 5d i raz 4d, jutro zamierzam jeszcze raz pojechac na jazde 5d. Pomyslalem sobie jeszcze, ze wypozycze takiego
Civica 5d, niewazne jaki silnik, z wypozyczalni, niestety w Krakowie
nie znalazlem takiej ktora ma Civica tej generacji :( Jak bede w
Wawie to wypozycze, bo w Wawie to juz widzialem, ze dwie chyba.

Jeszcze raz dzieki za opinie,

Wozek

93 Data: Maj 23 2008 20:29:43
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wozek wrote:

Mroziu pisze:

Jak najbardziej bylem, dwa razy 5d i raz 4d, jutro zamierzam jeszcze raz pojechac na jazde 5d. Pomyslalem sobie jeszcze, ze wypozycze takiego
Civica 5d, niewazne jaki silnik, z wypozyczalni, niestety w Krakowie
nie znalazlem takiej ktora ma Civica tej generacji :( Jak bede w
Wawie to wypozycze, bo w Wawie to juz widzialem, ze dwie chyba.

Najlepiej by było, gdyby u dilera można było tak auto wypożyczyć. Niestety nawet godzinna jazda demo to nie to samo co się przejechać 1 dzionek (tak ze 300km). Wszystkie wady pojazdu od razu wychodzą.

A o jakich innych autkach jeszcze myślisz? Może coś jeszcze odradzę... :P

--
Pozdrawiam
Mroziu

94 Data: Maj 23 2008 20:55:22
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Mroziu pisze:

Najlepiej by było, gdyby u dilera można było tak auto wypożyczyć. Niestety nawet godzinna jazda demo to nie to samo co się przejechać 1 dzionek (tak ze 300km). Wszystkie wady pojazdu od razu wychodzą.

Niestety, dzisiaj bylem u dwoch w Krakowie i zaden nie chcial w ogole o
tym gadac mimo, ze proponowalem oczywiscie odplatne wypozyczenie oraz
w niedziele, wtedy kiedy nie pracuja. Cos tak czuje, ze sprzedawcy
uzywaja tych autek demo jako sluzbowek i jezdza sobie nimi po pracy :/

A o jakich innych autkach jeszcze myślisz? Może coś jeszcze odradzę... :P

W zasadzie to rozwazalem tylko i wylacznie civica i lancera. Dzisiaj
bylem w mitsu, ale jeszcze nie jezdzilem. Z lacerem to mam taki problem,
ze zupelnie nic o tym aucie nie wiem, znaczy wiem, ze poprzednie silniki
byly mocno paliwozerne i cos mis ie nie bardzo chce wierzyc w to, ze
nagle w tych modelach bedzie inaczej.

Problem w tym, ze tylko Civic spelnia moje aktualne potrzeby, maly
samochod z duzym bagaznikiem. Nie chce np sedana z powodu codziennego
parkowania - sedanem bede mial duzo ciezej o ile w ogole dam rade
zaparkowac tak gdzie parkuje teraz codziennie swoim ...

Myslalem tez o Accordzie, w nim czuje sie prawie jak w domu, tyle, ze to
sedan i do tego jednak duzo wiekszy niz moj obecny Civic, a ja
zwyczajnie nie lubie duzych samochodow.

Przy hondzie chcialbym zostac nie tyle z przyzwyczajenia co z dobrych
doswiadczen ktore mam nadzieje, ze pozostana przy nowym samochodzie,
chociaz zdaje sobie sprawe z tego ze w zyciu juz nie bede tak zadowolony
z nastepneo samochoda jak ze swojego aktualnego - przez 8 lat
uzytkownia wsadzilem w ten samochod okolo 2k PLNow plus oczywiscie
koszty przegladow ktore wbrew obiegowym opiniom wcale nie sa takie duze.
Za te 2k zrobilem dwa wydechy, te najwieksze silentblocki z tylu,
koncowke drazka kierowniczego, tarcze, padla z nieznanych przyczyn pompa
wspomagania i rozwalilem na polskich drogach prawa tylna piaste, a
konkretniej lozysko w niej. Auto ma przejechane niecale 150k silnik nie
jest zbytnio oszczedzany a oleju nigdy w zyciu nie dolalem. W firmie mam
kilka sztuk nastepnego modelu Civica i kazdy z nich przy szybszej
jezdzie rzedu 180 km/h bierze olej jak glupi, moj ani mililitra mimo
tego ze z takimi predkosciami rowniez zdarza mi sie jezdzic, nie przez 5
minut, a np trasa katowice wroclaw, ile fabryka dala.

Ten samochod nigdy mnie nie zawiodl nawet wtedy gdy ja zawiodlem -
przegapilem wymiane koncowki wydechu, znaczy sie nieco za pozno to
zauwazylem i odpadl (doslownie odpadl) w drodze do serwisu na wymiane. W
sumie to smieszna akcja byla, 4km przed serwisem odpadl i zawisl na
tylnym wahaczu i tak sobie wisial az dojechalem do serwisu :D

Gdyby nie to, ze staramy sie o kolejne dziecko to nawet bym nie pomyslal
o zmianie samochodu bo po co skoro ten w ogole sie nie psuje i nie
wymaga zadnych interwencji finansowych ? Leje sie benzyne i sie jedzie.

A sie rozpisalem, starczy :)

Wozek

95 Data: Maj 23 2008 21:12:34
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Piotrek 

Problem w tym, ze tylko Civic spelnia moje aktualne potrzeby, maly
samochod z duzym bagaznikiem.

duzy co?
bagaznik? widziales w nowym Civicu bagaznik?
przeciez on jest stosunkowo niewielki jak na ta klase samochodu.
chyba ze ja mam juz cos nie tak z porownywaniem bo mam kombi :)

Ten samochod nigdy mnie nie zawiodl nawet wtedy gdy ja zawiodlem -
przegapilem wymiane koncowki wydechu, znaczy sie nieco za pozno to
zauwazylem i odpadl (doslownie odpadl) w drodze do serwisu na wymiane. W
sumie to smieszna akcja byla, 4km przed serwisem odpadl i zawisl na
tylnym wahaczu i tak sobie wisial az dojechalem do serwisu :D


mysle ze nie masz sie co spodziewac takiej bezawaryjnej i  taniej jazdy
nowym Civicem jak tym swoim, niestety takie zycie.

--
pzdr
piotrek

96 Data: Maj 23 2008 21:25:35
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Wozek 

Piotrek pisze:

Problem w tym, ze tylko Civic spelnia moje aktualne potrzeby, maly
samochod z duzym bagaznikiem.

duzy co?
bagaznik? widziales w nowym Civicu bagaznik?

No widzialem, widzialem, 425l o ile dobrze pamietam, a 480 bez kola
zapasowego (daja wtedy zestaw do naprawy kola czy jakoas tak to sie
nazywa) to jak na samochod tej klasy to jest chyba jednak rekord,
nie kojarze compacta z wiekszym bagaznikiem. Jak do tego dodasz sobie
wielkosc mojego aktualnego ktora wynosi 225l to juz wiesz dlaczego
uwazam go za olbrzymi :)

przeciez on jest stosunkowo niewielki jak na ta klase samochodu.

No wlasnie chyba jednak nie, sedan owszem ma przecietnie, z tego co
pamietam 350l czy jakos tak, ale hb to juz jest sporo wiecej o czym
wyzej :)

chyba ze ja mam juz cos nie tak z porownywaniem bo mam kombi :)

Hehe

mysle ze nie masz sie co spodziewac takiej bezawaryjnej i  taniej jazdy nowym Civicem jak tym swoim, niestety takie zycie.

Zdaje sobie z tego sprawe, wszyscy tna koszty, nie tylko producenci
aut, nam aktualnie pozostaje wybranie mniejszego zla i jak najmniej
klopotliwego auta.

Wozek

97 Data: Maj 23 2008 21:56:15
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Wozek wrote:

Mroziu pisze:

Niestety, dzisiaj bylem u dwoch w Krakowie i zaden nie chcial w ogole o
tym gadac mimo, ze proponowalem oczywiscie odplatne wypozyczenie oraz
w niedziele, wtedy kiedy nie pracuja. Cos tak czuje, ze sprzedawcy
uzywaja tych autek demo jako sluzbowek i jezdza sobie nimi po pracy :/

W soboty dorwać jakąś demówkę graniczy z cudem, niestety :/ Raz mi się zdarzyło umówić na jazdę demo w długi weekend (ale salon pracował) i się okazało że samochodu demo nie ma mimo, że miał być :/

A o jakich innych autkach jeszcze myślisz? Może coś jeszcze odradzę... :P

W zasadzie to rozwazalem tylko i wylacznie civica i lancera. Dzisiaj
bylem w mitsu, ale jeszcze nie jezdzilem. Z lacerem to mam taki problem,
ze zupelnie nic o tym aucie nie wiem, znaczy wiem, ze poprzednie silniki
byly mocno paliwozerne i cos mis ie nie bardzo chce wierzyc w to, ze
nagle w tych modelach bedzie inaczej.

Też rozważałem Lancera, ale mi przeszło (po jeździe demo):
- głośny
- za czułe wspomaganie przy wyższych prędkościach
- dziwnie miękki, a raczej bujający (nie spodziewałem się tego) - miało być sportowo, a tu takie coś. Z dugiej strony jechałem wersją Invite a dopiero Inspire ma 18 i twardsze zawieszenie
- no i te plastki
- oraz spalanie katalogowe 10,4 w mieście, więc nie ma szans żeby poniżej 12 zszedł (zresztą to samo piszą na forum mitsu)
- termin dostawy sierpień-wrzesień

jest zbytnio oszczedzany a oleju nigdy w zyciu nie dolalem. W firmie mam
kilka sztuk nastepnego modelu Civica i kazdy z nich przy szybszej
jezdzie rzedu 180 km/h bierze olej jak glupi, moj ani mililitra mimo
tego ze z takimi predkosciami rowniez zdarza mi sie jezdzic, nie przez 5
minut, a np trasa katowice wroclaw, ile fabryka dala.

Z pewnego źródła wiem, Civic 7 generacji był porażką na całej linii i mnóstwo rzeczy się tam sypało. Co do 8mej to kolega ze szkoły, który jak się okazało pracuje w serwisie Hondy, mówił mi że raczej będziemy się spotykać tylko na przeglądy.

--
Pozdrawiam
Mroziu

98 Data: Maj 24 2008 19:04:20
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Tomek398 

Z pewnego źródła wiem, Civic 7 generacji był porażką na całej linii i
mnóstwo rzeczy się tam sypało.

To prawda. W ciagu 3 lat (80 000km) dwa razy wymienialem prawą żarówkę
i raz wycieraczki. Dobrze ze te "awarie" nie przytrafiły mi sie w
trasie bo bym sie chyba załamał. Niemniej jednak jest to porażka na
całej linii o czym świadczą między innymi bardzo "niskie" ceny aut
używanych.

Pozdrawiam
Tomek
P.S. Ironia w poscie jest jak najbardziej celowa

99 Data: Maj 25 2008 12:01:55
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Tomek398"  napisał w wiadomości

Z pewnego źródła wiem, Civic 7 generacji był porażką na całej linii i
mnóstwo rzeczy się tam sypało.

To prawda. W ciagu 3 lat (80 000km) dwa razy wymienialem prawą żarówkę
i raz wycieraczki. Dobrze ze te "awarie" nie przytrafiły mi sie w
trasie bo bym sie chyba załamał. Niemniej jednak jest to porażka na
całej linii o czym świadczą między innymi bardzo "niskie" ceny aut
używanych.

A tylna klapę już malowałes czy jeszcze nie?

100 Data: Maj 26 2008 14:26:00
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: michail 

Boombastic pisze:


Użytkownik "Tomek398"  napisał w wiadomości
Z pewnego źródła wiem, Civic 7 generacji był porażką na całej linii i
mnóstwo rzeczy się tam sypało.

Nie jest aż tak źle.

To prawda. W ciagu 3 lat (80 000km) dwa razy wymienialem prawą żarówkę
i raz wycieraczki. Dobrze ze te "awarie" nie przytrafiły mi sie w
trasie bo bym sie chyba załamał. Niemniej jednak jest to porażka na
całej linii o czym świadczą między innymi bardzo "niskie" ceny aut
używanych.

A tylna klapę już malowałes czy jeszcze nie?

Problem dotyczy tylko modeli po face-liftingu tzn. tych które mają z tyłu listwę chromowaną.

Mnie bardziej wkurza fotel bujany :D

--
Michail

101 Data: Maj 26 2008 15:14:20
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Boombastic 

A tylna klapę już malowałes czy jeszcze nie?

Problem dotyczy tylko modeli po face-liftingu tzn. tych które mają z tyłu listwę chromowaną.

Dokładnie.

Mnie bardziej wkurza fotel bujany :D

No, ale to podobno wywodzi się jeszcze z VI generacji, chociaz u mnie tego nie mam.

102 Data: Maj 25 2008 18:38:48
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Mroziu 

Tomek398 wrote:

Z pewnego źródła wiem, Civic 7 generacji był porażką na całej linii i
mnóstwo rzeczy się tam sypało.

To prawda. W ciagu 3 lat (80 000km) dwa razy wymienialem prawą żarówkę
i raz wycieraczki. Dobrze ze te "awarie" nie przytrafiły mi sie w
trasie bo bym sie chyba załamał. Niemniej jednak jest to porażka na
całej linii o czym świadczą między innymi bardzo "niskie" ceny aut
używanych.

Moje informacje pochodzą z dosyć pewnego źródła jakim jest autoryzowany serwis Hondy. Być może Twój egzemplach jest w porządku ale statystycznie wg serwisu (a oni chyba mogą się wypowiadać) VII psują się bardziej niż VI.

--
Pozdrawiam
Mroziu

103 Data: Maj 24 2008 09:25:18
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Dobi 

Wozek pisze:

Dobi pisze:

Jeżdżę takim samochodem od niecałych 2 lat aktualnie 72kkm przebiegu, wersja 1.8 Ex
Wady (jak dla mnie)
  - słabe wyciszenie słychać szum opon, pracę silnika od 3.5k obrotów na min.

A jakie opony ? Pytam bo mialem to samo u siebie na pirelkach zimowych,
nie pamietam jak sie nazywaly. Co do silnika to aktualnie tez tak mam :)

MICHELIN Pilot Sport 2 225/45R17, na zimówkach Dunlop 3D 205/55R16 podobnie
ale mogę być przeczulony i zależy z jakim samochodem się porówna.


  - przeciętny montaż (niekiedy słychać plastiki)

Tego sie boje najbardziej, no moze prawie najbardziej.

  - przeciętna jakość materiałów, łatwo porysować kokpit i tylną szybę (tę plastikową pod spoilerem).

Ogolnie troche sie boje jakos materialow i montazu - produkcja angielska
nigdy nie byla chwalona :(

Tak bywa - nie tylko w Hondzie.


  - wydajna klimatyzacja i ogrzewanie.

A jak filtr przeciwpylkowy ? U mnie teoretycznie trzeba wymieniac co 30k
ale praktycznie przestaje dmuchac po okolo 10k.

Wymieniam co 20k na przeglądach bardziej profilaktycznie niż aby dawał
jakiś oznaki zużycia.


A jak w temacie widocznosci ? Bo glownie to mnie zastanawia, tyl to
jasne, ze cudowny nie jest, ale czy kat pochylenia przednich slupkow
naprawde tak przeszkadza jak to ludzie mowia ?

Poprzednio jeździłem samochodem o podobnej konstrukcji i jestem
od tego przyzwyczajony. Widoczność raczej słaba, tyle że w trasie rekompensowana
dużymi lusterkami bocznymi. Warto dodać czujniki  cofania. Minie
drażni jedynie słupek tylni który przeszkadza przy wyjeździe np. ze skośnej
zatoki - skutecznie zasłania wtedy drogę.
Słupki boczne przednie też bywają kłopotliwe, ale można się przyzwyczaić i tragedii
nie ma.

No i czy ten spojler
tylny jednak mimo wszystkich swoich wad faktycznie ma ta jedna jedyna
zalete polegajaca na zaslanianiu oslepiajacych samochodow z tylu ?

Dokładne, spoiler wypada dokładnie tam gdzie światła prawidłowo
jadącego samochodu - jak podniesiesz zagłówki to już nie mam problemu
z oślepianiem. Jak to mało to jest w akcesoriach lusterko "samoprzyciemniające" się.

Pozdrawiam,
D.

104 Data: Maj 24 2008 12:26:26
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: J.F. 

On Thu, 22 May 2008 13:46:21 +0200,  Wozek wrote:

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Poniewaz nie do konca jestem przekonany o slusznosci tego zakupu
chcialbym sie Was zapytac, a wlasciwie poprosic o podanie powodow
dla ktorych Waszym zdaniem nie warto kupowac takiego auta.

Tak sie akurat wczoraj zgadalem z niemcem, jego kolega ma accorda,
rocznika nie znam [ale mlodziutki] silnika znam, ale przez krotka
[czasowo, dluga kilometrowo] eksploatacje .. "dwa silniki silniki,
trzy przekladnie".

Wiec uwazaj, widac i Honda popsula jakosc :-)

J.

105 Data: Maj 26 2008 10:10:22
Temat: Re: Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...
Autor: Massai 

Wozek nastukał(-a):

Czesc,

po bardzo dlugiej nieobecnosci postanowilem sie Was poradzic.
Chce nabyc Civica 1.8 5D w wersji sport za calkiem sensowne
pieniadze - "udalo sie" zejsc do 68500.

Ja jakieś pół roku temu się przymierzałem.
I przyznam - mimo początkowego napalenia na ten samochód, mimo że po
sprzedaży poprzednich hond bardzo żałowałem - odpuściłem sobie.
Może niemerytorycznie, ale - nie czuję tego samochodu. Po prostu mam
wrazenie, że jedzie tam gdzie chce, a nie tam gdzie ja chcę. Za wysoki,
zbyt gumowy układ kierowniczy.


PS.
Przy okazji : byc moze sprzedam Civica 3D 1.4 rok 2000 (model 96-00)

To ja przy okazji się zainteresuję. Jak będziesz sprzedawał, to daj
znać - potrzebuję na miasto czegoś mniejszego, a ten 3d bardzo mi
pasuje.

--
Pozdro
Massai

Zakup Hondy Civic - kto mi wybije z glowy ...



Grupy dyskusyjne