Jest do wydania ok 20kzł.

Przesiadka z Corolli więc nie może być gorzej ;)
(jakby ktoś pytał to będzie niedługo do sprzedania)

Wracając do tematu. Po przewertowaniu allegro itd. na placu boju zostały

1) Civic VII (1,6 lub 1,7d) - ok 2002r
2) Grande Punto (1,4 16v) ok 2006 (wiem że jest mniejszy)
3) Almera (1,8) ok 2003r
4) Megane II (1,6) ok 2003r

Co kupić? Dlaczego? :) Czego unikać?
Z góry dzięki za podpowiedzi.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

Użytkownik "Scyzoryk"  napisał w wiadomości

Jest do wydania ok 20kzł.

Przesiadka z Corolli więc nie może być gorzej ;)
(jakby ktoś pytał to będzie niedługo do sprzedania)

Wracając do tematu. Po przewertowaniu allegro itd. na placu boju zostały

1) Civic VII (1,6 lub 1,7d) - ok 2002r
2) Grande Punto (1,4 16v) ok 2006 (wiem że jest mniejszy)
3) Almera (1,8) ok 2003r
4) Megane II (1,6) ok 2003r

Co kupić? Dlaczego? :) Czego unikać?

Unikać Renault.
Za wszelkę cenę.

Z w/w brałbym Punto.
Bo najmłodszy (i najładniejszy).

Scyzoryk pisze:

Jest do wydania ok 20kzł.

4) Megane II (1,6) ok 2003r

Wbrew temu co piszą inni, to dość fajne auto. Rocznik 2003 to niestety Ph1 (faza pierwsza, przed liftingiem), co może trochę przerażać, bo w statystykach awaryjności zajmowało niechlubne miejsca.
Ale z drugiej strony - były akcje serwisowe, polegające na wymianie fabrycznie wadliwych komponentów i jeśli tylko auto przez nie przeszło, to nie powinno się nic dramatycznego dziać.

Do listy dopisałbym jeszcze Peugeota 307. I ew. Xsarę - tę powinieneś dostać z końca produkcji.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona.
GG: 291246, skype: kenickie_PL
"W życiu liczą się tylko szybkie wozy, szybkie kobiety i bary szybkiej obsługi."

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

Scyzoryk pisze:

Jest do wydania ok 20kzł.

4) Megane II (1,6) ok 2003r

Wbrew temu co piszą inni, to dość fajne auto. Rocznik 2003 to niestety Ph1 (faza pierwsza, przed liftingiem), co może trochę przerażać, bo w statystykach awaryjności zajmowało niechlubne miejsca.

Niechlubne?
Takie auto (z tego rocznika) ma statystykę awaryjności na poziomie 75%.
Inne w tej klasie max. połowę tego.
To jest katastrofa, a nie "niechlubne miejsce".

Ale z drugiej strony - były akcje serwisowe, polegające na wymianie fabrycznie wadliwych komponentów i jeśli tylko auto przez nie przeszło, to nie powinno się nic dramatycznego dziać.

Ale się działo i to na potęgę.

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

Wbrew temu co piszą inni, to dość fajne auto. Rocznik 2003 to niestety Ph1 (faza pierwsza, przed liftingiem), co może trochę przerażać, bo w statystykach awaryjności zajmowało niechlubne miejsca.
Ale z drugiej strony - były akcje serwisowe, polegające na wymianie fabrycznie wadliwych komponentów i jeśli tylko auto przez nie przeszło, to nie powinno się nic dramatycznego dziać.

Ogólnie rodzice moich znajomych kupli nówkę z salony i po 3 latach sprzedali bo mieli dosyć tego samochodu. Po prostu bali się że po gwarancji koszty eksploatacji tego samochodu ich zeżrą. Woleli kupić używanego japończyka.

--
Pozdrawiam
Mroziu

Użytkownik "Mroziu"  napisał w wiadomości

Marcin "Kenickie" Mydlak wrote:

Wbrew temu co piszą inni, to dość fajne auto. Rocznik 2003 to niestety Ph1 (faza pierwsza, przed liftingiem), co może trochę przerażać, bo w statystykach awaryjności zajmowało niechlubne miejsca.
Ale z drugiej strony - były akcje serwisowe, polegające na wymianie fabrycznie wadliwych komponentów i jeśli tylko auto przez nie przeszło, to nie powinno się nic dramatycznego dziać.

Ogólnie rodzice moich znajomych kupli nówkę z salony i po 3 latach sprzedali bo mieli dosyć tego samochodu.

To tak jak ja.

Po prostu bali się że po gwarancji koszty eksploatacji tego samochodu ich zeżrą.

Mnie zżarły.
Za całą ratę leasingową za nowe auto zapłaciłbym mniej niż za serwisowanie 3 letniej Megane (w ostatnich miesiącach).
Wybór był prosty.

Woleli kupić używanego japończyka.

Ja wybrałem nowego koreańca ze Słowacji.

-- Pozdrawiam
Mroziu

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Po prostu bali się że po gwarancji koszty eksploatacji tego samochodu ich
zeżrą.

Mnie zżarły.
Za całą ratę leasingową za nowe auto zapłaciłbym mniej niż za serwisowanie
3 letniej Megane (w ostatnich miesiącach).
Wybór był prosty.

Nie wiem na czym Twój pech z Megane polegał. Nasza od listopada jeździ i nic
się z nią nie dzieje. Nic. Kompletnie nic. 4letnia i stonaście tysięcy
nastukane.

Dnia 06-06-2009 o 22:07:16 Przemek V   napisał(a):

Nie wiem na czym Twój pech z Megane polegał. Nasza od listopada jeździ i  nic
się z nią nie dzieje. Nic. Kompletnie nic. 4letnia i stonaście tysięcy
nastukane.

A bo Ty zaprawiony we Włoszczyźnie jesteś, to i Renault Cię nie ruszy ;-)

--
miklo

Użytkownik "miklo"  napisał w wiadomości

Dnia 06-06-2009 o 22:07:16 Przemek V  napisał(a):

Nie wiem na czym Twój pech z Megane polegał. Nasza od listopada jeździ i nic
się z nią nie dzieje. Nic. Kompletnie nic. 4letnia i stonaście tysięcy
nastukane.

A bo Ty zaprawiony we Włoszczyźnie jesteś, to i Renault Cię nie ruszy ;-)

Nieprawda.
To był właśnie mój przypadek.
Włoszczyzna okazała się cudem techniki przy Renault, do tego tańszym cudem.

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Po prostu bali się że po gwarancji koszty eksploatacji tego samochodu ich zeżrą.

Mnie zżarły.
Za całą ratę leasingową za nowe auto zapłaciłbym mniej niż za serwisowanie 3 letniej Megane (w ostatnich miesiącach).
Wybór był prosty.

Nie wiem na czym Twój pech z Megane polegał. Nasza od listopada jeździ i nic się z nią nie dzieje. Nic. Kompletnie nic. 4letnia i stonaście tysięcy nastukane.

To co piszę dotyczyło aut z lat 2002-2003, statystyki to potwierdzają.
To że później poprawili ani mnie ziębi, ani grzeje, bo nie poprawiali aut już sprzedanych, więc producent trafił do kategorii "niegodny zaufania", raczej na zawsze.
Ty masz pewnie już Phase 2?

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

To co piszę dotyczyło aut z lat 2002-2003, statystyki to potwierdzają.
To że później poprawili ani mnie ziębi, ani grzeje, bo nie poprawiali aut
już sprzedanych, więc producent trafił do kategorii "niegodny zaufania",
raczej na zawsze.
Ty masz pewnie już Phase 2?

Nie, nasza jeszcze jest przed faceliftem. Pierwsza rejestracja czerwiec 2004
czyli właściwie już pięciolatka. Naczytałem się o sypiących się silnikach
1.5 dci i póki co nic się nie dzieje ale fakt, że turbinę jakieś półtora
roku temu była wymieniana.

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

To co piszę dotyczyło aut z lat 2002-2003, statystyki to potwierdzają.
To że później poprawili ani mnie ziębi, ani grzeje, bo nie poprawiali aut już sprzedanych, więc producent trafił do kategorii "niegodny zaufania", raczej na zawsze.
Ty masz pewnie już Phase 2?

Nie, nasza jeszcze jest przed faceliftem. Pierwsza rejestracja czerwiec 2004

Jeśli to hatch, to to już chyba była seria po poprawkach.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Przemek V"  napisał w
wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

To co piszę dotyczyło aut z lat 2002-2003, statystyki to potwierdzają.
To że później poprawili ani mnie ziębi, ani grzeje, bo nie poprawiali
aut już sprzedanych, więc producent trafił do kategorii "niegodny
zaufania", raczej na zawsze.
Ty masz pewnie już Phase 2?

Nie, nasza jeszcze jest przed faceliftem. Pierwsza rejestracja czerwiec
2004

Jeśli to hatch, to to już chyba była seria po poprawkach.

Kombi. Z ciekawości po czym poznać poprawki?

Użytkownik "Przemek V"  napisał w wiadomości news:

Nie, nasza jeszcze jest przed faceliftem. Pierwsza rejestracja czerwiec 2004

Jeśli to hatch, to to już chyba była seria po poprawkach.

Kombi.

Jak kombi no to drżyj kiedy zacznie się sypać, bo 2004 to chyba jeszcze pierwsza seria, taka jak moja.

Z ciekawości po czym poznać poprawki?

Chodzi o pousuwanie wszelkich usterek które wytestowano na userach.
W wyglądzie chyba jeszcze wtedy takich nie było.

Scyzoryk wrote:

1) Civic VII (1,6 lub 1,7d) - ok 2002r
2) Grande Punto (1,4 16v) ok 2006 (wiem że jest mniejszy)
3) Almera (1,8) ok 2003r
4) Megane II (1,6) ok 2003r

Co kupić? Dlaczego? :) Czego unikać?
Z góry dzięki za podpowiedzi.

civica - ale daruj sobie diesla - jest taki se (oplowski)

megane z powodu awaryjności
almere z powodu spalania : http://www.autocentrum.pl/?FF=307&makeid=20&modelid=434&genid=1822786279&filtr=1&engineid=3468&yearfrom=2002&yearto=2006&trybopinii=1
co w stosunku do civica jest jednak sporo więcej...
http://www.autocentrum.pl/?FF=307&makeid=9&modelid=251&genid=1563402185&filtr=1&engineid=4574&yearfrom=2001&yearto=2005&trybopinii=1

civic nie jest najatrakcyjniejszy - ale.... jest najrozsądniejszym wyborem z tych powyżej...



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

civic nie jest najatrakcyjniejszy - ale.... jest najrozsądniejszym wyborem
z
tych powyżej...

3D jest ładna ale pogodziłem się również w wyglądem 5D. Po e11 kombi
wszystko będzie ładniejsze ;-) To akurat u mnie ma ostatni priorytet.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

> civic nie jest najatrakcyjniejszy - ale.... jest najrozsądniejszym wyborem
> z
> tych powyżej...

3D jest ładna ale pogodziłem się również w wyglądem 5D. Po e11 kombi
wszystko będzie ładniejsze ;-) To akurat u mnie ma ostatni priorytet.

No to moze E12?


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

No to moze E12?

chętnie ale są za drogie. Albo z samego początku produkcji (01) z
niespecjalnym wyposażeniem albo zajeżdzona firmówka. Sensowne zaczynają się
w okolicach 25 a to już troche dużo.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

> No to moze E12?


chętnie ale są za drogie. Albo z samego początku produkcji (01) z
niespecjalnym wyposażeniem albo zajeżdzona firmówka. Sensowne zaczynają się
w okolicach 25 a to już troche dużo.

Trzeba szukać. Ja swojej szukałem 4 miesiace(czeste wyjazdy). Kupiłem polską
salonówkę od 1 właściciela(nie z komisu) D4D 110 KM i uwaga 100tys przebiegu
sparawdzone w ASO rocznik 2002 za 23.500zl.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Trzeba szukać. Ja swojej szukałem 4 miesiace(czeste wyjazdy). Kupiłem
polską
salonówkę od 1 właściciela(nie z komisu) D4D 110 KM i uwaga 100tys
przebiegu
sparawdzone w ASO rocznik 2002 za 23.500zl.

jakbym znalazł 1,6 z klimą z tego rocznika za ok 20kzł to bardzo chętnie :)
Bede przeglądał ogłoszenia, może coś się trafi.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

Scyzoryk wrote:

civic nie jest najatrakcyjniejszy - ale.... jest najrozsądniejszym
wyborem z
tych powyżej...

3D jest ładna ale pogodziłem się również w wyglądem 5D. Po e11 kombi
wszystko będzie ładniejsze ;-) To akurat u mnie ma ostatni priorytet.

teraz doczytałem że 20k...
będzie ciężko 1.6 w takiej cenie...

może jazz?



--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Scyzoryk pisze:

civic nie jest najatrakcyjniejszy - ale.... jest najrozsądniejszym wyborem z
tych powyżej...

3D jest ładna ale pogodziłem się również w wyglądem 5D. Po e11 kombi wszystko będzie ładniejsze ;-) To akurat u mnie ma ostatni priorytet.

Mam Civica 5d 1.6 z 2002 i to jedyny słuszny silnik do tego samochodu, fajnie się wkręca, daje namiastkę sportowej jazdy choć to nie to samo co starsze Civiki. Po roku użytkowania tylko tuleje z przody wymieniałem, pozostałe wydatki były czysto eksploatacyjne. Drażnią mnie skrzypienia tu i tam ale to uroda tego modelu.
Uważam jednak że za 20k zł nie znajdziesz zadbanego egzemplarza (chyba że z 2001 roku). Ja swoją niedługo zamierzam puścić do ludzi ale za min 25k zł.

--
Michail

Użytkownik "michail"  napisał w wiadomości

Mam Civica 5d 1.6 z 2002 i to jedyny słuszny silnik do tego samochodu, fajnie się wkręca, daje namiastkę sportowej jazdy choć to nie to samo co starsze Civiki. Po roku użytkowania tylko tuleje z przody wymieniałem, pozostałe wydatki były czysto eksploatacyjne. Drażnią mnie skrzypienia tu i tam ale to uroda tego modelu.
Uważam jednak że za 20k zł nie znajdziesz zadbanego egzemplarza (chyba że z 2001 roku). Ja swoją niedługo zamierzam puścić do ludzi ale za min 25k zł.

A nie rdzewieje?



--
GG# 906954
Star 200 6.8 D
Honda Civic 1.6 ES
Toyota Yaris 1.0 VVTi

Piter pisze:

Użytkownik "michail"  napisał w wiadomości

Mam Civica 5d 1.6 z 2002 i to jedyny słuszny silnik do tego samochodu, fajnie się wkręca, daje namiastkę sportowej jazdy choć to nie to samo co starsze Civiki. Po roku użytkowania tylko tuleje z przody wymieniałem, pozostałe wydatki były czysto eksploatacyjne. Drażnią mnie skrzypienia tu i tam ale to uroda tego modelu.
Uważam jednak że za 20k zł nie znajdziesz zadbanego egzemplarza (chyba że z 2001 roku). Ja swoją niedługo zamierzam puścić do ludzi ale za min 25k zł.

A nie rdzewieje?

Ani troche.
Rdzewieją egzemplarze poliftingowe z chromowaną listwą na tylnej klapie.


--
Michail

Użytkownik "michail"  napisał w wiadomości

Piter pisze:

Użytkownik "michail"  napisał w wiadomości

Mam Civica 5d 1.6 z 2002 i to jedyny słuszny silnik do tego samochodu, fajnie się wkręca, daje namiastkę sportowej jazdy choć to nie to samo co starsze Civiki. Po roku użytkowania tylko tuleje z przody wymieniałem, pozostałe wydatki były czysto eksploatacyjne. Drażnią mnie skrzypienia tu i tam ale to uroda tego modelu.
Uważam jednak że za 20k zł nie znajdziesz zadbanego egzemplarza (chyba że z 2001 roku). Ja swoją niedługo zamierzam puścić do ludzi ale za min 25k zł.

A nie rdzewieje?

Ani troche.
Rdzewieją egzemplarze poliftingowe z chromowaną listwą na tylnej klapie.

Ale rdzewieja tylko w okolicach listwy?
A nadkola masz cale? Nic od spodu nie wylazi?



--
GG# 906954
Star 200 6.8 D
Honda Civic 1.6 ES
Toyota Yaris 1.0 VVTi

Piter pisze:

Użytkownik "michail"  napisał w wiadomości Ale rdzewieja tylko w okolicach listwy?

Tam najszybciej ruda wychodzi

A nadkola masz cale? Nic od spodu nie wylazi?

U mnie całe ale dziś po dokładnych oględzinach znalazłem ślad rdzy - na końcówce pałąka od wycieraczek, w miejscu gdzie się lakier lekko zadarł.

--
Michail

michail wrote:

U mnie całe ale dziś po dokładnych oględzinach znalazłem ślad rdzy -
na końcówce pałąka od wycieraczek, w miejscu gdzie się lakier lekko
zadarł.

pisałem do Ciebie na priva ... dostałeś?

--
--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

zkruk [Lodz] pisze:

michail wrote:

U mnie całe ale dziś po dokładnych oględzinach znalazłem ślad rdzy -
na końcówce pałąka od wycieraczek, w miejscu gdzie się lakier lekko
zadarł.

pisałem do Ciebie na priva ... dostałeś?

Tak - odpisałem

--
Michail

1) Civic VII (1,6 lub 1,7d) - ok 2002r

civica - ale daruj sobie diesla - jest taki se (oplowski)

ejj coś baco czarujecie, a może on Isuzu?
co do reszty się zgadzam ;-) choć nie ma tragedii,
brat

2) Grande Punto (1,4 16v) ok 2006 (wiem że jest mniejszy)

Kupisz sensowne GP za 20 k ?
Za 25 to bardziej...

Kupisz sensowne GP za 20 k ?
Za 25 to bardziej...

chyba kupię. Przynajmniej tak wynika z ogłoszeń. Nie musi to być dokładnie
20k może być 22 i na benzyne powinno wystarczyć. Za 25k to już się dieselki
trafiają.


--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v

Scyzoryk pisze:

Kupisz sensowne GP za 20 k ?
Za 25 to bardziej...

chyba kupię. Przynajmniej tak wynika z ogłoszeń. Nie musi to być dokładnie 20k może być 22 i na benzyne powinno wystarczyć. Za 25k to już się dieselki trafiają.

moze być cięzko od 1 właściciela i serwisowane
a takie po dzwonie z zagranicy to strach


--
Pozdrawiam
Michał