Grupy dyskusyjne   »   Zakup motoru z wadą

Zakup motoru z wadą



1 Data: Maj 24 2016 14:43:59
Temat: Zakup motoru z wadą
Autor: Kamil1502 

Witam. Tydzień temu zakupiłem motor yzf 450.W sobotę tylko trochę pojezdzilem a w niedziele pojechałem do lasu. Cross normalnie działał. W poniedziałek po szkole wyciąglem motor i go zapaliłem lecz po paru sekundach go zgasilem żeby posprawdzac olej i plyn wszystko było,no to próbuje palic a tu nic kopka maila opór. Wieczorem odrazu odwiozlem do mechanika który zna się na rzeczy i stwierdził że korowód stanął. Po rozbiorze całego silnika okazało się ze w silniku jest masakra. Korowód,tłok i cala zreszta do wymiany. Koszt naprawy silnika to 5 tys. Sprzedawca w ogłoszeniu napisał ze jest pierwszym właścicielem nawet miał certyfikat. Napisał też ze w 2014 roku zrobił pierwszy remont wymienił tłoka,zawory,wałek rozrządu,łańcuszek rozrządu itp a korbowodu nie zmieniał bo był w bdb stanie i ze motocykl jest 100% przygotowany do sezonu i od tego czasu ma przejechane 12 mth. Po diagnozie tłok miał już ostatnia selekcję,korbowód był już zmieniany parę razi po remoncie miał przejechane jakieś dobre 2 lata ostrej jazdy i nie jest to 12 mth. Moje pytanie jest takie czy mam jakieś szanse wygrać w sądzie? Mam wydrukowany opis który napisał pod ogłoszeniem i na umowie są wpisane jego dane a jego żona podobała jego podpis bo jej mąż pracuje za granicą i to ona nam go sprzedała.

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/



2 Data: Maj 24 2016 14:47:20
Temat: Re: Zakup motoru z wadą
Autor: Kamil1502 

Kamil1502 napisal

Witam. Tydzień temu zakupiłem motor yzf 450.W sobotę tylko trochę
pojezdzilem a w niedziele pojechałem do lasu. Cross normalnie działał. W
poniedziałek po szkole wyciąglem motor i go zapaliłem lecz po paru
sekundach go zgasilem żeby posprawdzac olej i plyn wszystko było,no to
próbuje palic a tu nic kopka maila opór. Wieczorem odrazu odwiozlem do
mechanika który zna się na rzeczy i stwierdził że korowód stanął. Po
rozbiorze całego silnika okazało się ze w silniku jest masakra.
Korowód,tłok i cala zreszta do wymiany. Koszt naprawy silnika to 5 tys.
Sprzedawca w ogłoszeniu napisał ze jest pierwszym właścicielem nawet miał
certyfikat. Napisał też ze w 2014 roku zrobił pierwszy remont wymienił
tłoka,zawory,wałek rozrządu,łańcuszek rozrządu itp a korbowodu nie
zmieniał bo był w bdb stanie i ze motocykl jest 100% przygotowany do
sezonu i od tego czasu ma przejechane 12 mth. Po diagnozie tłok miał już
ostatnia selekcję,korbowód był już zmieniany parę razi po remoncie miał
przejechane jakieś dobre 2 lata ostrej jazdy i nie jest to 12 mth.
Moje pytanie jest takie czy mam jakieś szanse wygrać w sądzie? Mam
wydrukowany opis który napisał pod ogłoszeniem i na umowie są wpisane jego
dane a jego żona podrobiła jego podpis bo jej mąż pracuje za granicą i to
ona nam go sprzedała.

--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/


--
Wysłano z czytnika Ścigacz.pl -> http://grupy.scigacz.pl/

3 Data: Maj 25 2016 02:06:10
Temat: Re: Zakup motoru z wadą
Autor: Lisciasty 

W dniu wtorek, 24 maja 2016 16:44:00 UTC+2 użytkownik Kamil1502 napisał:

wydrukowany opis który napisał pod ogłoszeniem i na umowie są wpisane jego
dane a jego żona podobała jego podpis bo jej mąż pracuje za granicą i to
ona nam go sprzedała.

Kupić sprzęt na sfałszowaną umowę i jeszcze się tym chwalić publicznie?
Badałeś sobie kiedyś IQ? :P

L.

4 Data: Maj 25 2016 11:13:01
Temat: Re: Zakup motoru z wadą
Autor: krak 

W dniu 2016-05-24 16:43, Kamil1502 pisze:

jego dane a jego żona podobała jego podpis bo jej mąż pracuje za granicą
i to ona nam go sprzedała.

Skontaktuj się z nim i powiedz, że żona motór ma opyliła.
Jest szansa, że zaraz przyjedzie i Ci go odbierze a jak ją kocha to i kasa będzie.

Zakup motoru z wadą



Grupy dyskusyjne