Grupy dyskusyjne   »   Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]

Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]



1 Data: Grudzien 22 2007 03:29:06
Temat: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

Witam,

mam następujący problem:

OK. miesiąca temu zakupiłem samochód w komisie - fiat Brava, rocznik
95/96, sprowadzony, z przebiegiem ok. 150kkm (wygląda na wiarygodny).

Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
Po zakupie zawiozłem auto do mechanika, który na dzień dobry wymienić
musiał mase rzeczy (hamulce przód/tył, przewody WN, świece + oleje,
płyny i inne takie) + oczywiście rozrusznik, za kwotę około 1500zł..
Wszystko OK, przyjmijmy, że są to materiały eksploatacyjne, a ich
wymiana w 11 letnim aucie nie powinna mnie dziwić.

Niestety, podaczas wymiany oleju okazało się, że do starego ktoś
najprawdopodobniej dolał jakiegoś moto-doktora, czy innego świństwa, a
po wymianie silnik chodzi trochę głośniej niż powinien. Mechanik
powiedział, żebym troche pojeździł, może się uspokoi, a jak nie, to
najprawdopodobniej silnik okaże się do remontu.

Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie
mówił o takiej przypadłości, a ja od razu po zakupie odstawiłem auto
do mechanika).
Samochód kilkukrotnie wracał do mechanika na "poprawę" naprawy
rozrusznika, aż mechanik bezradnie rozłożył ręce i powiedział, że
sprawdzono wszystko co możliwe i rozrusznik jest jak najbardziej
sprawny, podobnie jak i elektryka, która mogłaby mieć wpływ na jego
pracę i jego zdaniem jest to wina silnika, którym rozrusznik po prostu
nie jest w stanie zakręcić.
Na zimnym silniku pali bez żadnych problemów.

Teraz pytania do was:

1.

Czy to rzeczywiście może być wina silnika? Nie chodzi jakoś
masakrycznie głośno i mam wrażenie (acz jestem lajkonikiem w tej
dziedzinie), że gdyby silnik był w takim stanie, że po nagrzaniu się
rozrusznik nie jest w stanie nim zakręcić, to objawiałoby się to
jeszcze jakoś inaczej - nie wiem: stuki, zgrzyty, etc. podczas gdy
dzwięki wydawane przy pracy silnika są podobne na rozgrzanym jak i na
zimnym.
Zresztą od zakupu (i zarazem napraw, bo auto zawiozłem do mechanika
zaraz po zakupie) zrobiłem może z 250 km, a w międzyczasie mechanik
powiedział, że silnik się troche uspokoił.
Nie chciałbym, żeby się okazało, że zrobiłem remont silnika, a auto
dalej nie pali na ciepłym, bo nie silnik był przyczyną. Ktoś jest w
stanie coś poradzić? A może ktoś jest z okolic Gliwic/Zabrza/Katowic i
zna się na tym na tyle, żeby móc auto oglądnąć i powiedzieć co mu
dolega, albo może polecić naprawdę dobrego mechanika?

2. (Scenariusz pesymistyczny).

Jeśli okaże się, że to rzeczywiście wina silnika i/lub że silnik jest
w takim stanie, że wymaga remontu, to co powinienem z tym faktem
zrobić?
Auto kupiłem w komisie, ok. miesiąca temu. Sprzedawca słowem nie
zająknął się o możliwych problemach z silnikiem (mam dwóch świadków na
to, że mówił, iż auto jest w stanie b. dobrym).
Czy rękojmia obejmują taką wadę?
Niestety, kwota wpisana na fakturze jest sporo niższa od faktycznej
kwoty (a za razem rynkowej wartości auta) którą zapłaciłem, mam
natomiast papierek potwierdzający wpłatę zaliczki i "rezerwacji"
samochodu, z pieczątką i podpisem, na którym wymieniona jest kwota,
którą faktycznie uiściłem oraz świadka, który wie ile faktycznie
zapłaciłem.

Jakie są moje możliwości, gdyby sprzedawca nie chciał załatwić sprawy
polubownie?

I jakie rozwiązanie "polubowne" w takim przypadku wydaje się Wam być
OK? (wg mechanika, kapitalka silnika to coś koło 4.000 zł)

Pomózcie coś proszę, bo jestem trochę załamany :-(

Dzięki za wszelkie porady.

Pozdrawiam,
~spleenth



2 Data: Grudzien 22 2007 03:33:15
Temat: Zakup samochodu w komisie - r=EAk?=ojmia? [rozrusznik nie krÄ ci na ciepĹ ym silniku]
Autor:

On Dec 22, 12:29 pm,  wrote:

Witam,
[...]

Przepraszam najmocniej za wygląd tematu tego posta (jak i inne
mankamenty - jeśli wystąpiły).
Niestety korzystam z niusów bezpośrednio przez google i wyszło to, co
wyszło - nie wiem dlaczego, post na testach zdawał się być OK :-(

Jeszcze raz przepraszam :(

Pozdrawiam,
~spleenth

3 Data: Grudzien 22 2007 13:47:47
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Sat, 22 Dec 2007 03:29:06 -0800 (PST),   wrote:

Czy to rzeczywiście może być wina silnika? Nie chodzi jakoś
masakrycznie głośno i mam wrażenie (acz jestem lajkonikiem w tej
dziedzinie), że gdyby silnik był w takim stanie, że po nagrzaniu się
rozrusznik nie jest w stanie nim zakręcić, to objawiałoby się to
jeszcze jakoś inaczej - nie wiem: stuki, zgrzyty, etc.

Tez mi sie tak wydaje.
Klucz dynamometryczny i krecic silnikiem na zimno i na cieplo.

IMO - wina bedzie w rozruszniku.

Jeśli okaże się, że to rzeczywiście wina silnika i/lub że silnik jest
w takim stanie, że wymaga remontu, to co powinienem z tym faktem
zrobić?
Auto kupiłem w komisie, ok. miesiąca temu. Sprzedawca słowem nie
zająknął się o możliwych problemach z silnikiem (mam dwóch świadków na
to, że mówił, iż auto jest w stanie b. dobrym).
Czy rękojmia obejmują taką wadę?

Teoretycznie. W praktyce to bedzie droga przez meke .. i wynik
niepewny.

Niestety, kwota wpisana na fakturze jest sporo niższa od faktycznej
kwoty (a za razem rynkowej wartości auta) którą zapłaciłem, mam
natomiast papierek potwierdzający wpłatę zaliczki i "rezerwacji"
samochodu, z pieczątką i podpisem, na którym wymieniona jest kwota,
którą faktycznie uiściłem oraz świadka, który wie ile faktycznie
zapłaciłem.

Mozesz straszych urzedem skarbowym, ale pamietaj ze sam tez jestes
winny :-)

I jakie rozwiązanie "polubowne" w takim przypadku wydaje się Wam być
OK? (wg mechanika, kapitalka silnika to coś koło 4.000 zł)

Nowy [tzn stary] silnik zapewne ponizej 2000.

Pomózcie coś proszę, bo jestem trochę załamany :-(

I juz wiesz dlaczego niektorzy wola sie zapozyczyc na nowke :-)

J.

4 Data: Grudzien 22 2007 14:21:09
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Zen 

tak to jest kupić w komisie, w Polsce słowo "uczciwość" niedługo zniknie ze
słownika.

Wracając do rozrusznika to chyba normalka w Bravach, sam miałem ten problem,
pojechałem do elektryka, wymienił tuleje wirnika zapłaciłem 80 zł i po
sprawie. To naprawde drobiazg. Ja bym od tego zaczął.

5 Data: Grudzien 22 2007 05:47:16
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On Dec 22, 2:21 pm, "Zen"  wrote:

Wracając do rozrusznika to chyba normalka w Bravach, sam miałem ten problem,
pojechałem do elektryka, wymienił tuleje wirnika zapłaciłem 80 zł i po
sprawie. To naprawde drobiazg. Ja bym od tego zaczął.

Dzięki, ale do tego doszedłem sam.
Elektryk i mechanik sprawdzili rozrusznik i cały układ elektryczny
odpowiedzialny za rozruch pod każdym względem i nie stwierdzili
żadnych nieprawidłowości. Gdy wspomniałem o tulejkach na rozruszniku
mechanikowi, powiedział, że to chyba pierwsze, czym się zawodnicy od
rozrusznika zajęli - auto było u nich 3 razy (z czego dwa ostatnie w
ramach reklamacji - gratis) i za trzecim razem sprawdzili wszystko, co
mogło usterkę powodować i nawet napisali mi pismo, że przyczyna nie
leży w rozruszniku/układzie elektrycznym, tylko najprawdopodobniej w
silniku.

Mechanik powiedział, że jego zdaniem, któryś z tłoków może być jakiś
dziwny i pod wpływem temperatury puchnąć. Uważa też, że mimo tego
silnik może bez problemów chodzić po nagrzaniu (czyli bez zwiekszonego
hałasu, stuków itp.), a jedynie stawiać większy opór przy rozruchu..

pozdrawiam,
~spleenth

PS.
Dzięki wszystkim wypowiadającym się za odpowiedzi i współczucie, ale
rady typu "masz za swoje", czy "trzeba było (...)" sobie, proszę,
odpuśćcie, bo to nikomu w niczym nie pomaga, ani nie jest przedmiotem
wątku.

6 Data: Grudzien 22 2007 13:52:41
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Brzezi 

So, 22 gru 2007 o 14:47 GMT,  napisał(a):

Dzięki wszystkim wypowiadającym się za odpowiedzi i współczucie, ale
rady typu "masz za swoje", czy "trzeba było (...)" sobie, proszę,
odpuśćcie, bo to nikomu w niczym nie pomaga, ani nie jest przedmiotem
wątku.

Napisalem to w wierze, ze komus to pomoze, moze i Tobie, nastepnym razem,
nastepnym razem nie kupisz juz na pewno samochodu w ciemno, inny kto
przeczyta to tez zastanowi sie jeszcze raz zanim kupi samochod bez
mechanika...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  brzezi:~# uptime                         ]
[       Ekg: #3781111            ][   14:51:10 up 33 days,  3:59,  3 users,   ]
[ LinuxUser: #249916             ][   load average: 0.20, 0.31, 0.29          ]

7 Data: Grudzien 22 2007 06:06:13
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On Dec 22, 2:52 pm, Brzezi  wrote:

> Dzięki wszystkim wypowiadającym się za odpowiedzi i współczucie, ale
> rady typu "masz za swoje", czy "trzeba było (...)" sobie, proszę,
> odpuśćcie, bo to nikomu w niczym nie pomaga, ani nie jest przedmiotem
> wątku.
Napisalem to w wierze, ze komus to pomoze, moze i Tobie, nastepnym razem,
nastepnym razem nie kupisz juz na pewno samochodu w ciemno, inny kto
przeczyta to tez zastanowi sie jeszcze raz zanim kupi samochod bez
mechanika...

Naprawdę dziękuję, w imieniu swoim jak i innych, którym może się to
przydać :)
I powiem szczerze, że tak sądziłem, że takie były Twoje zamiary.
Ale kwestia jest taka, że ja o tym wszystkim wiem, bo mam google nie
od wczoraj i setki ludzi już to napisało - dlatego sądzę, że nie ma co
tego powtarzać w każdym takim przypadku.
Problem polega na tym, że mechanik przy oględzinach się najwyraźniej
pomylił, albo kompetencje miał nie takie, albo... Teraz to już
nieważne, bo co się stało to się nie odstanie i pomoc potrzebna jest w
innej sprawie.

Przepraszam, jeśli Cię (lub kogokolwiek innego) uraziłem, nie to było
moim zamiarem.

Pozdrawiam,
~spleenth

8 Data: Grudzien 22 2007 17:14:44
Temat: Re: =?ISO-8859-2?Q?Re: Zakup samochodu w komisie - r=EAkojmia? [rozruszn? ik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: złoty 

 pisze:


Mechanik powiedział, że jego zdaniem, któryś z tłoków może być jakiś
dziwny i pod wpływem temperatury puchnąć. Uważa też, że mimo tego
silnik może bez problemów chodzić po nagrzaniu (czyli bez zwiekszonego
hałasu, stuków itp.), a jedynie stawiać większy opór przy rozruchu.


...nie chce mi się w to wierzyć. Teoretycznie - jest to możliwe..ale tylko teoretycznie. Prawdopodobieństwo - hmm..tak z 1:100 000 :) A uwzględniając wiek auta, funkcjonowanie takiej wady materiałowej przez tyle lat oraz jej nieusunięcie przez kolejnych użytkowników tego auta - wręcz jest niemożliwe.
Oj..coś czuję, że ktoś kogoś w wała robi i bierze jeszcze za to kasę :)
Tak jak ktoś radził - zmień mechanika. I to zanim zbankrutujesz bądź wymieni ci wszystkie podzespoły :)

pzdr
A.

9 Data: Grudzien 22 2007 14:30:14
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: bratPit 



>Pomózcie coś proszę, bo jestem trochę załamany :-(

I juz wiesz dlaczego niektorzy wola sie zapozyczyc na nowke :-)


albo szukają auta używanego pół roku...
brat

10 Data: Grudzien 22 2007 13:26:35
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Brzezi 

So, 22 gru 2007 o 12:29 GMT,  napisał(a):

mam następujący problem:

OK. miesiąca temu zakupiłem samochód w komisie - fiat Brava, rocznik
95/96, sprowadzony, z przebiegiem ok. 150kkm (wygląda na wiarygodny).

Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
Po zakupie zawiozłem auto do mechanika,

Nparawde Ci wspolczuje, i nie chcialbym byc na twoim miejscu, dlatego nigdy
nie popelnilbym tak kardynalnego bledu, jak nie pokazanie samochodu
mechanikowi przed zakupem, trzeba byc naprawde ekstrmalnie naiwnym i
bezmyslnym aby wierzyc sprzedajacemu szczegolnie z autokomisu, i nawet nie
obejrzec samochodu z mechanikiem... sorry, ale masz za swoje, nastepnym
razem nie zrobisz juz takiego bledu... :(

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:-  ]
[       Ekg: #3781111            ][  a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++    ]
[ LinuxUser: #249916             ][  o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+  ]
                                  [  5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y--    ]

11 Data: Grudzien 22 2007 16:26:43
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: PeJot - Krk 

OK. miesiąca temu zakupiłem samochód w komisie - fiat Brava, rocznik
95/96, sprowadzony, z przebiegiem ok. 150kkm (wygląda na wiarygodny).

Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
Po zakupie zawiozłem auto do mechanika, który na dzień dobry wymienić
musiał mase rzeczy (hamulce przód/tył, przewody WN, świece + oleje,
płyny i inne takie) + oczywiście rozrusznik, za kwotę około 1500zł.
Wszystko OK, przyjmijmy, że są to materiały eksploatacyjne, a ich
wymiana w 11 letnim aucie nie powinna mnie dziwić.
-- -- -- -- -- -- --

Pojedź jeszcze do innego mechanika, nie dość że słono przepłaciłeś
to jeszcze nie wystawili prcyzyjnej diagnozy.
A z tymi 4000 za remont to już przegięli na maksa ...


pozdro

PeJot

Civic 3D 1.4iS'97

12 Data: Grudzien 22 2007 17:28:55
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor: złoty 

 pisze:

Witam,

mam następujący problem:

OK. miesiąca temu zakupiłem samochód w komisie - fiat Brava, rocznik
95/96, sprowadzony, z przebiegiem ok. 150kkm (wygląda na wiarygodny).

Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
Po zakupie zawiozłem auto do mechanika, który na dzień dobry wymienić
musiał mase rzeczy (hamulce przód/tył, przewody WN, świece + oleje,
płyny i inne takie) + oczywiście rozrusznik, za kwotę około 1500zł.

...co to znaczy musiał? Widziałeś choć te klocki/tarcze/ przewody itd?
Faktycznie dobrze jest wymienić te wszystkie rzeczy, które Ci powymieniali, po kupnie używanego auta..ale słowo MUSIAŁ nie zawsze jest adekwatne do faktycznego stanu. Przy okazji zdecyduj się - oni Ci ten rozrusznik wreszcie wymienili..czy naprawili? Bo to dwie różne rzeczy.


Niestety, podaczas wymiany oleju okazało się, że do starego ktoś
najprawdopodobniej dolał jakiegoś moto-doktora, czy innego świństwa, a
po wymianie silnik chodzi trochę głośniej niż powinien. Mechanik
powiedział, żebym troche pojeździł, może się uspokoi, a jak nie, to
najprawdopodobniej silnik okaże się do remontu.


hmm..to dziwny mechanik, skoro takie rzeczy mówi. Co do "moto-doktora": może tak..może nie. Wiesz jaki olej był wcześniej w autku używany? Wymieniłeś na taki sam?
Wiesz..wbrew różnym awangardowym teoriom olej a olej..to jest różnica.

Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie
mówił o takiej przypadłości, a ja od razu po zakupie odstawiłem auto
do mechanika).

sprecyzuj co to znaczy "nie chce kręcić". Tzn. po przekręceniu kluczyka rozrusznik w ogóle nie uruchamia się? No bo nie wiem jak to rozumieć..

Zresztą od zakupu (i zarazem napraw, bo auto zawiozłem do mechanika
zaraz po zakupie) zrobiłem może z 250 km, a w międzyczasie mechanik
powiedział, że silnik się troche uspokoił.

jak to powiedział "silnik się trochę uspokoił"?! ..co on - wróżka? Przecież to Ty jeździsz nim na codzień i to Ty mu takie rzeczy możesz co powiedzieć..a nie na odwrót.

Nie chciałbym, żeby się okazało, że zrobiłem remont silnika, a auto
dalej nie pali na ciepłym, bo nie silnik był przyczyną. Ktoś jest w
stanie coś poradzić?

...inny mechanik. Ten - jeśli prawdą jest to co o nim piszesz - jest "jakiś dziwny".


Jeśli okaże się, że to rzeczywiście wina silnika i/lub że silnik jest
w takim stanie, że wymaga remontu, to co powinienem z tym faktem
zrobić?

...zmienić mechanika :)

Auto kupiłem w komisie, ok. miesiąca temu. Sprzedawca słowem nie
zająknął się o możliwych problemach z silnikiem (mam dwóch świadków na
to, że mówił, iż auto jest w stanie b. dobrym).

...być może jest tak faktycznie (teoretyzuję, gdyż nie wiem jaki jest stan faktyczny). Pamiętaj, że mechanik zarabia na naprawie twojego auta..a nie jest "dobrym wujkiem" mającym Ci zrobić dobrze. W jego interesie jest, by okazało się, iż 3/4 Twojego auta wymaga naprawy/wymiany :)

Czy rękojmia obejmują taką wadę?

nie wnikając w stan prawny - moim zdaniem nie opłaca się skórka za wyprawkę.

Niestety, kwota wpisana na fakturze jest sporo niższa od faktycznej
kwoty (a za razem rynkowej wartości auta) którą zapłaciłem, mam
natomiast papierek potwierdzający wpłatę zaliczki i "rezerwacji"
samochodu, z pieczątką i podpisem, na którym wymieniona jest kwota,
którą faktycznie uiściłem oraz świadka, który wie ile faktycznie
zapłaciłem.


...potwierdziłeś na dokumencie nieprawdę. A to jest karalne. Nie chwaliłbym się tym zanadto.

Jakie są moje możliwości, gdyby sprzedawca nie chciał załatwić sprawy
polubownie?


...sprzedawca prawdopodobnie Cię oleje i poradzi zmienić mechanika. I być może (ale tylko być może) będzie miał rację.

I jakie rozwiązanie "polubowne" w takim przypadku wydaje się Wam być
OK? (wg mechanika, kapitalka silnika to coś koło 4.000 zł)


...dużo coś. Jego robocizna jest taka droga, czy też - takie drogie są części do fiata?


pzdr
A.

13 Data: Grudzien 22 2007 09:58:48
Temat: Zakup samochodu w komisie - r=EAk?=ojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On Dec 22, 5:28 pm, złoty  wrote:

> Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
> jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
> Po zakupie zawiozłem auto do mechanika, który na dzień dobry wymienić
> musiał mase rzeczy (hamulce przód/tył, przewody WN, świece + oleje,
> płyny i inne takie) + oczywiście rozrusznik, za kwotę około 1500zł.
..co to znaczy musiał? Widziałeś choć te klocki/tarcze/ przewody itd?
Faktycznie dobrze jest wymienić te wszystkie rzeczy, które Ci
powymieniali, po kupnie używanego auta..ale słowo MUSIAŁ nie zawsze jest
adekwatne do faktycznego stanu.

tak, widziałem wszystki te rzeczy, które wymienił.
kwestia czy musiał...
Tarcze z przodu na pewno były do wymiany, bębny z tyłu do
przetoczenia, szczeki wierzę, że były potrzebne nowe (klocki z przodu
wymienili w komisie albo przed sprzedażą), cylinderki hamulcowe,
połamane przewody WN, jakies dziwne świece z zupełnie innego auta,
pęknięta osłona przegubu wewnętrznego, olej silnikowy + dolewki oleju
skrzynia/wspomaganie, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy, uszczelka miski
olejowej, filtry powietrza, paliwa, klimy + regeneracja rozrusznika.

Mniej wiecej wszystko chyba wymieniłem, cześci ~950, robocizna ~500.
Ile przepłaciłem?

Dodatkowo miał mi wymienić kompletny rozrząd, ale właśnie ze względu
na tego moto doktora odradził mi wymianę - powiedział, że najpierw
sprawdzimy, czy sie silnik uspokoi jak nowy olej wypłucze to świństwo,
bo jeśli nie, to konieczne będzie remontowanie silnika i wtedy zrobi
się to za jednym razem z rozrządem, żeby nie płacić 2x za tą samą
robotę.

Ten mechanik ma opinię nienajtańszego, ale dobrego :S

Przy okazji zdecyduj się - oni Ci ten
rozrusznik wreszcie wymienili..czy naprawili? Bo to dwie różne rzeczy.

Naprawili.

> Niestety, podaczas wymiany oleju okazało się, że do starego ktoś
> najprawdopodobniej dolał jakiegoś moto-doktora, czy innego świństwa, a
> po wymianie silnik chodzi trochę głośniej niż powinien. Mechanik
> powiedział, żebym troche pojeździł, może się uspokoi, a jak nie, to
> najprawdopodobniej silnik okaże się do remontu.
hmm..to dziwny mechanik, skoro takie rzeczy mówi. Co do "moto-doktora":
może tak..może nie. Wiesz jaki olej był wcześniej w autku używany?
Wymieniłeś na taki sam?
Wiesz..wbrew różnym awangardowym teoriom olej a olej..to jest różnica.

Wiem tyle ile było napisane na kartce przyczepionej gdzieś pod
silnikiem.
Czy była to prawda, czy nie - nie wiem. Olej mechanik wlał wiec taki
sam, jak stało na kartce. Stary olej widziałem i rzeczywiście wyglądał
dziwnie.
Co do tego, co powiedział mechanik - silnik rzeczywiście trochę się
uspokoił po tych 200 kilometrach i chodzi ciszej. Co nie zmienia
faktu, że... :S

> Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
> na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie
> mówił o takiej przypadłości, a ja od razu po zakupie odstawiłem auto
> do mechanika).
sprecyzuj co to znaczy "nie chce kręcić". Tzn. po przekręceniu kluczyka
rozrusznik w ogóle nie uruchamia się? No bo nie wiem jak to rozumieć...

Po przekręceniu kluczyka rozrusznik _próbuje_ kręcić, ale zachowuje
się tak, jakby natrafił na jakiś niesamowity opór. Do tego stopnia, że
przygasają światła (i to na nowym akku). W tym stanie udało się go
odpalić po podłaczeniu kablami akku od jakiegoś stara, czy czego tam,
w każdym razie to akku było 2x wieksze. wtedy dopiero, z oporami
(słychać było, że się męczy), rozrusznik zakręcił i odpalił.

> Nie chciałbym, żeby się okazało, że zrobiłem remont silnika, a auto
> dalej nie pali na ciepłym, bo nie silnik był przyczyną. Ktoś jest w
> stanie coś poradzić?
..inny mechanik. Ten - jeśli prawdą jest to co o nim piszesz - jest
"jakiś dziwny".

Tak też mi poradził - żebym skonsultował tą opinie z kimś jeszcze, bo
może on na coś nie wpadł.

> Czy rękojmia obejmują taką wadę?
nie wnikając w stan prawny - moim zdaniem nie opłaca się skórka za wyprawkę.

możliwe, jednak chciałbym wiedzieć jakie są moje możliwości zanim
porozmawiam ze sprzedawcą.

> I jakie rozwiązanie "polubowne" w takim przypadku wydaje się Wam być
> OK? (wg mechanika, kapitalka silnika to coś koło 4.000 zł)
..dużo coś. Jego robocizna jest taka droga, czy też - takie drogie są
części do fiata?

Nie wiem.
Zresztą on sam silników nie naprawia - ten, do którego zawozi takie
silniki powiedział, że całośc powinna się zamknąć w max 4tys, choć to
raczej pesymistyczny scenariusz.

pozdrawiam,
~spleenth

14 Data: Grudzien 22 2007 18:06:59
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

 wrote in message



[cut]

Szczerze Ci powiem tak - zrób prosty test. Rozgrzej auto tak, by rozrusznik
go nie odpalał. Spróbuj je odpalić na pych. Jeśli odpalisz na pych bez
problemu, to mechanik pierdoli smutki i spowrotem do niego niech robi z
rozrusznikiem porządek.

Jurand.

15 Data: Grudzien 22 2007 18:33:16
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Damian / TNC.pl 


Użytkownik "Jurand"

go nie odpalał. Spróbuj je odpalić na pych. Jeśli odpalisz na pych bez
problemu, to mechanik pierdoli smutki i spowrotem do niego niech robi z

:) :) :)
Jurand... Ty to jestes WIELKI :)

16 Data: Grudzien 22 2007 10:06:30
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On Dec 22, 6:06 pm, "Jurand"  wrote:

Szczerze Ci powiem tak - zrób prosty test. Rozgrzej auto tak, by rozrusznik
go nie odpalał. Spróbuj je odpalić na pych. Jeśli odpalisz na pych bez
problemu, to mechanik pierdoli smutki i spowrotem do niego niech robi z
rozrusznikiem porządek.

Siłą rzeczy podobny taki test był robiony.
Dwukrotnie.
Pierwszy raz zapalił bez problemów, drugi raz (innego dnia) miał
problemy, ale może za słabo był pchany (kierowca w srodku, pchacz z
tyłu).
Udało się gdy do pchania dołączyło 2 dodatkowych zawodników (jeśli
dobrze pamiętam też nie za pierwszym razem).
Z tym że tego dnia, podczas tego odpalania akku było kompletnie
rozładowane (nie wiem, czy to może mieć wpływ).

Pozdrawiam,
~spleenth

17 Data: Grudzien 22 2007 20:51:15
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Sat, 22 Dec 2007 10:06:30 -0800 (PST),   wrote:

On Dec 22, 6:06 pm, "Jurand"  wrote:
Szczerze Ci powiem tak - zrób prosty test. Rozgrzej auto tak, by rozrusznik
go nie odpalał. Spróbuj je odpalić na pych.

Siłą rzeczy podobny taki test był robiony. Dwukrotnie.
Pierwszy raz zapalił bez problemów, drugi raz (innego dnia) miał
problemy, ale może za słabo był pchany (kierowca w srodku, pchacz z
tyłu).
Udało się gdy do pchania dołączyło 2 dodatkowych zawodników

Problem z tym ze taki test jest niewymierny. Rozpedzaja, strzal ze
sprzegla .. i jaka sile daje mlotek przy wbijaniu gwozdzia ?

No chyba ze opory juz tak duze ze opony zapiszcza :-)

Z tym że tego dnia, podczas tego odpalania akku było kompletnie
rozładowane (nie wiem, czy to może mieć wpływ).

Iskra tez lubi wyzsze napiecie.

J.

18 Data: Grudzien 23 2007 08:27:07
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

"J.F."  wrote in message

On Sat, 22 Dec 2007 10:06:30 -0800 (PST),   wrote:
>On Dec 22, 6:06 pm, "Jurand"  wrote:
>> Szczerze Ci powiem tak - zrób prosty test. Rozgrzej auto tak, by
> > rozrusznik go nie odpalał. Spróbuj je odpalić na pych.
>
>Siłą rzeczy podobny taki test był robiony. Dwukrotnie.
>Pierwszy raz zapalił bez problemów, drugi raz (innego dnia) miał
>problemy, ale może za słabo był pchany (kierowca w srodku, pchacz z
>tyłu).
>Udało się gdy do pchania dołączyło 2 dodatkowych zawodników

Problem z tym ze taki test jest niewymierny. Rozpedzaja, strzal ze
sprzegla .. i jaka sile daje mlotek przy wbijaniu gwozdzia ?

Ty, no mi się zawsze wydawało, że rozrusznik podaje większą siłę rozruchową
na silnik, niż pchający koleś. Można zrobić nawet inny test - zapiąć bieg i
spróbować pchać samochód, czy silnik się będzie obracał BEZ odpalania
pojazdu.

Ja generalnie obstawiam, że coś jest skopane z rozrusznikiem i nie ma takiej
możliwości, żeby było inaczej. A jeśli mechanik nie umie tego jednoznacznie
tego stwierdzić i klientowi zademonstrować, ot chociażby obracając silnik
kluczem, to jest debilem i oszustem.

Jurand.

19 Data: Grudzien 23 2007 08:52:36
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Sun, 23 Dec 2007 08:27:07 +0100,  Jurand wrote:

"J.F."  wrote in message
Problem z tym ze taki test jest niewymierny. Rozpedzaja, strzal ze
sprzegla .. i jaka sile daje mlotek przy wbijaniu gwozdzia ?

Ty, no mi się zawsze wydawało, że rozrusznik podaje większą siłę rozruchową
na silnik, niż pchający koleś.

Nic na sile wszystko mlotkiem.

Jesli rozpedzisz na luzie i puscisz sprzeglo, to potem bezwladnosc
dziala - cos musi puscic: silnik, sprzeglo, opony ...

Można zrobić nawet inny test - zapiąć bieg i
spróbować pchać samochód, czy silnik się będzie obracał BEZ odpalania
pojazdu.

A to oczywiscie jak najbardziej. Tylko tu na dobrym silniku jeden moze
sie okazac za slaby :-)
Na V biegu sprobowac.

Ja generalnie obstawiam, że coś jest skopane z rozrusznikiem i nie ma takiej
możliwości, żeby było inaczej. A jeśli mechanik nie umie tego jednoznacznie
tego stwierdzić i klientowi zademonstrować, ot chociażby obracając silnik
kluczem, to jest debilem i oszustem.

Popieram.
I jak pisalem uzyc klucza dynanometrycznego, to juz w ogole bedzie
wyraznie widac czy blokuje.

J.

20 Data: Grudzien 23 2007 08:58:19
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

"J.F."  wrote in message

On Sun, 23 Dec 2007 08:27:07 +0100,  Jurand wrote:
>"J.F."  wrote in message
>> Problem z tym ze taki test jest niewymierny. Rozpedzaja, strzal ze
>> sprzegla .. i jaka sile daje mlotek przy wbijaniu gwozdzia ?
>
>Ty, no mi się zawsze wydawało, że rozrusznik podaje większą siłę
rozruchową na silnik, niż pchający koleś.

Nic na sile wszystko mlotkiem.

Jesli rozpedzisz na luzie i puscisz sprzeglo, to potem bezwladnosc
dziala - cos musi puscic: silnik, sprzeglo, opony ...

Jeśli rozrusznik nie jest wstanie przekręcić silnikiem ani raz, to
obstawiałbym, że auto stanie w miejscu i nic nie puści. No ale...

Jurand.

21 Data: Grudzien 23 2007 10:14:56
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Sun, 23 Dec 2007 08:58:19 +0100,  Jurand wrote:

"J.F."  wrote in message
Nic na sile wszystko mlotkiem.
Jesli rozpedzisz na luzie i puscisz sprzeglo, to potem bezwladnosc
dziala - cos musi puscic: silnik, sprzeglo, opony ...

Jeśli rozrusznik nie jest wstanie przekręcić silnikiem ani raz, to
obstawiałbym, że auto stanie w miejscu i nic nie puści. No ale...

Dlatego wlasnie fachowiec mowi: nie wysilaj sie, wez ciezszy mlotek
:-)

odpowiednia predkosc poczatkowa i cos musi puscic, bo rozpedzonej masy
nie da sie w miejscu zatrzymac.

J.

22 Data: Grudzien 23 2007 15:46:02
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

"J.F."  wrote in message

On Sun, 23 Dec 2007 08:58:19 +0100,  Jurand wrote:
>"J.F."  wrote in message
>> Nic na sile wszystko mlotkiem.
>> Jesli rozpedzisz na luzie i puscisz sprzeglo, to potem bezwladnosc
>> dziala - cos musi puscic: silnik, sprzeglo, opony ...
>
>Jeśli rozrusznik nie jest wstanie przekręcić silnikiem ani raz, to
>obstawiałbym, że auto stanie w miejscu i nic nie puści. No ale...

Dlatego wlasnie fachowiec mowi: nie wysilaj sie, wez ciezszy mlotek
:-)

odpowiednia predkosc poczatkowa i cos musi puscic, bo rozpedzonej masy
nie da sie w miejscu zatrzymac.

Moim zdaniem, gdyby silnik się zacierał tak jak to sugeruje mechanik i
rozrusznik z tego powodu nie mógłby nim ruszyć - to wtedy pierwsze puściłyby
opony, a drugi - pasek rozrządu.

Jurand.

23 Data: Grudzien 23 2007 17:43:34
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Brzezi 

N, 23 gru 2007 o 15:46 GMT, Jurand napisał(a):

odpowiednia predkosc poczatkowa i cos musi puscic, bo rozpedzonej masy
nie da sie w miejscu zatrzymac.
Moim zdaniem, gdyby silnik się zacierał tak jak to sugeruje mechanik i
rozrusznik z tego powodu nie mógłby nim ruszyć - to wtedy pierwsze puściłyby
opony, a drugi - pasek rozrządu.

A co ma pasek rozrzadu do przenoszenia momentu?

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  GEEK CODE [Version: 3.12]: GCM dpu s+:-  ]
[       Ekg: #3781111            ][  a-- - C+++ UL++ P+ L+++ E-- - W+++ N+++    ]
[ LinuxUser: #249916             ][  o-- K- w-- - O-- M- V- PS PE Y PGP-- - t+  ]
                                  [  5- X++ R* tv+ b- DI- D+ G+ e- h! r y--    ]

24 Data: Grudzien 23 2007 19:00:37
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

"Brzezi"  wrote in message

N, 23 gru 2007 o 15:46 GMT, Jurand napisał(a):

>> odpowiednia predkosc poczatkowa i cos musi puscic, bo rozpedzonej masy
>> nie da sie w miejscu zatrzymac.
> Moim zdaniem, gdyby silnik się zacierał tak jak to sugeruje mechanik i
> rozrusznik z tego powodu nie mógłby nim ruszyć - to wtedy pierwsze
> puściłyby opony, a drugi - pasek rozrządu.

A co ma pasek rozrzadu do przenoszenia momentu?

Bo HGW co się tam blokuje i co trzyma silnik (jeśli się blokuje).

Jurand.

25 Data: Grudzien 23 2007 19:03:43
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Sun, 23 Dec 2007 19:00:37 +0100,  Jurand wrote:

"Brzezi"  wrote in message
> Moim zdaniem, gdyby silnik się zacierał tak jak to sugeruje mechanik i
> rozrusznik z tego powodu nie mógłby nim ruszyć - to wtedy pierwsze
> puściłyby opony, a drugi - pasek rozrządu.

A co ma pasek rozrzadu do przenoszenia momentu?

Bo HGW co się tam blokuje i co trzyma silnik (jeśli się blokuje).

Owszem, tylko ze zapewne urwalo by sie w czasie normalnej pracy
silnika.

Co do opon - zapiszczenie wymaga sporego momentu silnika.
Rozrusznik ma raczej sporo mniejszy.

J.

26 Data: Grudzien 24 2007 00:51:10
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sun, 23 Dec 2007 19:03:43 +0100, J.F.
 wrote:

Co do opon - zapiszczenie wymaga sporego momentu silnika.

Tylko wiesz, ten moment to tak razy przełożenie skrzyni na jedynce.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

27 Data: Grudzien 24 2007 12:35:23
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Mon, 24 Dec 2007 00:51:10 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:

On Sun, 23 Dec 2007 19:03:43 +0100, J.F.
Co do opon - zapiszczenie wymaga sporego momentu silnika.

Tylko wiesz, ten moment to tak razy przełożenie skrzyni na jedynce.

Ale silnikiem zapiszczysz, a rozrusznikiem nie :-)

J.

28 Data: Grudzien 24 2007 13:49:34
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 24 Dec 2007 12:35:23 +0100, J.F.
 wrote:

Tylko wiesz, ten moment to tak razy przełożenie skrzyni na jedynce.
Ale silnikiem zapiszczysz, a rozrusznikiem nie :-)

Bo silnik ma ciut więcej momentu, niż daje rozrusznik.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

29 Data: Grudzien 22 2007 18:36:53
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor: venioo 

Mialem tak samo kiedys w moim bolidzie, tylko sie nie zastanawialem nad naprawami, wymienilem caly rozrusznik. Po wyciagnieciu starego okazalo sie, ze tuleje "wyparowaly" i jest ok 2mm luz na wale.
Zmien elektrykow i mechanika, a przede wszystkim rozrusznik.
I nie sluchaj glupot o "puchnieciu"...
Material rozszerza sie pod wplywem temperatury, po nagrzaniu silnika to dopiero powinien opory stawiac!!! A nie na zimnym...

--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!

30 Data: Grudzien 22 2007 10:09:46
Temat: Zakup samochodu w komisie - r=EAk?=ojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On Dec 22, 6:36 pm, venioo  wrote:

Mialem tak samo kiedys w moim bolidzie, tylko sie nie zastanawialem nad
naprawami, wymienilem caly rozrusznik. Po wyciagnieciu starego okazalo
sie, ze tuleje "wyparowaly" i jest ok 2mm luz na wale.
Zmien elektrykow i mechanika, a przede wszystkim rozrusznik.
I nie sluchaj glupot o "puchnieciu"...
Material rozszerza sie pod wplywem temperatury, po nagrzaniu silnika to
dopiero powinien opory stawiac!!! A nie na zimnym...

No to też właśnie cały czas mówię, że problem wystepuje po rozgrzaniu
silnika.
Na zimnym odpala bez problemu.

Pozdrawiam,
~spleenth

31 Data: Grudzien 23 2007 00:00:58
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - r=EAk?=ojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor: venioo 

 pisze:

No to też właśnie cały czas mówię, że problem wystepuje po rozgrzaniu
silnika.
Na zimnym odpala bez problemu.


No wlasnie mialem tak samo. Najgorzej bylo latem, jak podjechalem do miasta po zakupy a pozniej musialem czekac w ..uj czasu, bo sie silnik za szybko nie chlodzil w sloncu przy 30*C.

Wymien rozrusznik i problem na 99% zniknie jak reka odjal.
I nie naprawiaj tego, tylko wymien caly.

PS. Na cieplym wcale rozrusznik nie kreci? Czy kreci ale silnik nie zaskakuje?

--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!

32 Data: Grudzien 23 2007 00:02:59
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor: V-Tec 

sprawdź akumulator. Może po prostu padł i rano potrafi dać odpowiedni prąd a w dzień nie.

--
Pozdr,
W.

33 Data: Grudzien 24 2007 01:55:57
Temat: Zakup samochodu w komisie - r=EAk?=ojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On 23 Gru, 00:02, V-Tec  wrote:

sprawdź akumulator. Może po prostu padł i rano potrafi dać odpowiedni
prąd a w dzień nie.

Od tego zacząłem; akku obecnie jest nowe (pisałem to już gdzieś
wcześniej w tym wątku).

Pozdrawiam,
~spleenth

34 Data: Grudzien 23 2007 16:20:35
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Sat, 22 Dec 2007 03:29:06 -0800 (PST),  wrote:

Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.

Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie

Kłamiesz teraz, czy akapit wczesniej?
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

35 Data: Grudzien 23 2007 17:31:26
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

"Adam Płaszczyca"  wrote in message

On Sat, 22 Dec 2007 03:29:06 -0800 (PST),  wrote:

>Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
>jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.

>Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
>na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie

Kłamiesz teraz, czy akapit wczesniej?

Adaś jak zwykle krótko zwięźle i na temat.

Jurand.

36 Data: Grudzien 24 2007 01:49:11
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On 23 Gru, 17:31, "Jurand"  wrote:

> >Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
> >jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
> >Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
> >na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie
> Kłamiesz teraz, czy akapit wczesniej?
Adaś jak zwykle krótko zwięźle i na temat.

Wybaczcie, ale nie bardzo rozumiem krótkość, zwięzłość i związek tej
wypowiedzi z tematem, nie bardzo też rozumiem zarzucanie mi kłamstwa.

Problemy z rozrusznikiem występowały na zimnym silniku i do
poprawienia miał być bendix. I o tym mi sprzedawca powiedzial. Po
naprawieniu problemy na zimnym silniku nie wystepują, ale wystepują na
ciepłym - zakladam, ze to nie bendix jest ich przyczyna, lecz co
innego. Sprzedawca mi nic o tym, że auto nie chce palić na ciepłym,
nie powiedział.

Pozdrawiam,
~spleenth

37 Data: Grudzien 24 2007 13:51:05
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Adam Płaszczyca 

On Mon, 24 Dec 2007 01:49:11 -0800 (PST),  wrote:

Problemy z rozrusznikiem występowały na zimnym silniku i do
poprawienia miał być bendix. I o tym mi sprzedawca powiedzial. Po
naprawieniu problemy na zimnym silniku nie wystepują, ale wystepują na
ciepłym - zakladam, ze to nie bendix jest ich przyczyna, lecz co
innego. Sprzedawca mi nic o tym, że auto nie chce palić na ciepłym,
nie powiedział.

To napraw rozrusznik.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/    PMS*PJ+S+++P++M+++W-- P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

38 Data: Grudzien 25 2007 23:39:43
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Jurand 

 wrote in message

On 23 Gru, 17:31, "Jurand"  wrote:

> > >Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
> > >jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
> > >Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
> > >na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie
> > Kłamiesz teraz, czy akapit wczesniej?
> Adaś jak zwykle krótko zwięźle i na temat.

Wybaczcie, ale nie bardzo rozumiem krótkość, zwięzłość i związek tej
wypowiedzi z tematem, nie bardzo też rozumiem zarzucanie mi kłamstwa.

Bo Adaś pierdoli od rzeczy. Wrzuć go sobie do killfile, będziesz spokojniej
brnął przez pms ;)

Jurand.

39 Data: Grudzien 24 2007 01:40:35
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On 23 Gru, 16:20, Adam Płaszczyca wrote:

>Wszystko miało być OK, przez sprzedającego zostałem poinformowany
>jedynie o tym, ze rozrusznik jest do naprawy.
>Niestety po tych naprawach okazało się, że rozrusznik nie chce kręcić
>na ciepłym silniku (nie wiem jak było wcześniej - sprzedający nic nie
Kłamiesz teraz, czy akapit wczesniej?

???

40 Data: Grudzien 24 2007 01:27:11
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor: Beerman 

Byc może szczotki pod wpływem temperatury rozszerzają się i blokują, miałem kiedyś identyczną sytuację w maluchu, co prawda słabe porównanie, ale winny był chyba sposób montażu rozrusznika do silnika.

41 Data: Grudzien 24 2007 01:54:15
Temat: Zakup samochodu w komisie - r=EAk?=ojmia? [rozrusznik n ie kręci na ciepłym silniku]
Autor:

On 24 Gru, 01:27, Beerman wrote:

Byc może szczotki pod wpływem temperatury rozszerzają się i blokują,
miałem kiedyś identyczną sytuację w maluchu, co prawda słabe porównanie,
ale winny był chyba sposób montażu rozrusznika do silnika.

Dzięki.

Z tego co widzę, większość wypowiadających się głosuje na: "Zmień
mechanika", oraz: "Praktycznie niemożliwe, aby to była wina
blokującego się silnika".

Z rad tych zamierzam skorzystać, bo lepiej skonsultować sprawę z
kilkoma mechanikami, niż pchać się w remont silnika, który może być
niekoniczny.

Pozdrawiam i dziękuję wszystkim, jeśli przypadkiem się dowiem co było
przyczyną, to napiszę :-)
~spleenth

42 Data: Grudzien 24 2007 11:45:15
Temat: Re: Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik n3D ie kręci na ciepłym silniku]
Autor: J.F. 

On Mon, 24 Dec 2007 01:54:15 -0800 (PST),   wrote:

Z rad tych zamierzam skorzystać, bo lepiej skonsultować sprawę z
kilkoma mechanikami, niż pchać się w remont silnika, który może być
niekoniczny.

Jurand dobrze radzi - zaczac od tego ze wrzucic najwyzszy bieg i
sprobowac popchac.
A jak bedzie za ciezko czy niewymiernie - kluczem dynamometrycznym.

J.

Zakup samochodu w komisie - rękojmia? [rozrusznik nie kręci na ciepłym silniku]



Grupy dyskusyjne