Grupy dyskusyjne   »   Zamarzanie ręcznego?

Zamarzanie ręcznego?



1 Data: Styczen 30 2007 15:19:22
Temat: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Daniel Rogas Roginski 

Witam,

Auto: Mazda MX-3 95 rok

Kiedy wymieniłem opony na zimowe, w aucie "zablokował się" hamulec ręczny. Objawy: auto zamulone, nie toczyło się, lewa tarcza się nagrzewała no i przy zaciąganiu ręcznego przez pierwsze 2-3cm wogóle nie było czuć oporu.

Wymieniłem klocki hamulcowe, auto postało w ciepłym warsztacie i wszystko było ok - do rana. Tu ponownie wystąpiły te same objawy.

Auto nie jest garażowane, w nocy temperatury minusowe. Mam więc pytanie - czy to normalne że ręczny niejako przymarza? Ewentualnie co z tym zrobić? Spotkałem się z opinią, że w przy minusowych temp. nie powinno się ostawiać auta na hamulcu postojowym.


pozdrawiam



2 Data: Styczen 30 2007 15:26:16
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: R. 

Daniel Rogas Roginski napisał(a):

Witam,

Auto: Mazda MX-3 95 rok

Kiedy wymieniłem opony na zimowe, w aucie "zablokował się" hamulec ręczny. Objawy: auto zamulone, nie toczyło się, lewa tarcza się nagrzewała no i przy zaciąganiu ręcznego przez pierwsze 2-3cm wogóle nie było czuć oporu.

Wymieniłem klocki hamulcowe, auto postało w ciepłym warsztacie i wszystko było ok - do rana. Tu ponownie wystąpiły te same objawy.

Auto nie jest garażowane, w nocy temperatury minusowe. Mam więc pytanie - czy to normalne że ręczny niejako przymarza? Ewentualnie co z tym zrobić? Spotkałem się z opinią, że w przy minusowych temp. nie powinno się ostawiać auta na hamulcu postojowym.

IMHO zamarza Ci linka od ręcznego. Nie wiem jakjest u Ciebie ale u mnie są oddzielne linki. Sprawdz co się dzieje z linką przy lewym kole. Namocz w czymś, moze wd-40 "wtryśnij" do środka, jak nie pomoze to wymień

--
Pozdrawiam R.  >> http://mazurek.yoyo.pl <<<<
>> http://tiny.pl/w8w6 >> http://tiny.pl/w8wv
>> http://tiny.pl/w8wb >> http://tiny.pl/w8fq
>> http://tiny.pl/w8fx >> giegie:7063613 <<<<

3 Data: Styczen 30 2007 15:37:13
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Qba 


Użytkownik "Daniel Rogas Roginski"  napisał w
wiadomości

Witam,

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie zaciągaj
jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.

4 Data: Styczen 30 2007 15:48:19
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Rafał "SP" Gil 

Qba napisał(a):

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.

W automatach wystarczy D czy R ? ;>

--
   |______    Rafał "SP" Gil
o/________\o Sprzedam: HONDA CBR 600 F4i 2001=> http://skocz.pl/CBR_600
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB / http: www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów + CB Warszawa Wawer: www.motopower.pl

5 Data: Styczen 30 2007 15:44:24
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Qba 


Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil""  napisał w wiadomości

Qba napisał(a):

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie
zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.

W automatach wystarczy D czy R ? ;>


myślę ze N :P

6 Data: Styczen 31 2007 11:07:39
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Przembo 

Użytkownik "Qba"  napisał

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.

W automatach wystarczy D czy R ? ;>

myślę ze N :P

Sugerujesz by zostawiac kluczyk z stacyjce? :P
Moze ja mam z recznym cos nie tak, auto ma blisko 10 lat i zawsze niezaleznie od mrozu auto zostawiam na recznym... Niezostawianie auta na recznym odbilo mi sie kiedy zablokowaniem linki, po jej wymianie nie popelnilem juz w zadnym aucie tego bledu :)

Pozdr

7 Data: Styczen 31 2007 16:37:03
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Qba 


Użytkownik "Przembo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Qba"  napisał
jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie
zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.

W automatach wystarczy D czy R ? ;>

myślę ze N :P

Sugerujesz by zostawiac kluczyk z stacyjce? :P
Moze ja mam z recznym cos nie tak, auto ma blisko 10 lat i zawsze
niezaleznie od mrozu auto zostawiam na recznym...

jak dbasz to działa

8 Data: Styczen 30 2007 15:44:23
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Chris 


"Qba"  wrote in message


Użytkownik "Daniel Rogas Roginski"  napisał w
wiadomości
> Witam,

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie
zaciągaj
jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.


Nie po to jest reczny zeby go nie zaciagac.

9 Data: Styczen 30 2007 21:47:29
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Szfagier 

Nie po to jest reczny zeby go nie zaciagac.

Nie reczny, tylko awaryjny i zima raczej nie zaciagac, jak nie ma
takiej potrzeby ;)

Pozdrawiam.

10 Data: Styczen 31 2007 08:54:24
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Chris 


"Szfagier"  wrote in message

> Nie po to jest reczny zeby go nie zaciagac.

Nie reczny, tylko awaryjny i zima raczej nie zaciagac, jak nie ma
takiej potrzeby ;)

Awaryjny to masz w pociagu.
Ale dobrze powiedziales, jak nie ma takiej potrzeby,
jak jest to uzywac ;-) Wiec jesli koles pyta co zrobic
z zamarzajacym hamulcem to nie mowcie mu zeby nie uzywal
tylko co zrobic zeby nie zamarzal.

11 Data: Styczen 31 2007 14:12:16
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: CoSmOs 

Chris wrote:

Awaryjny to masz w pociagu.

a jednak:
http://www.prawo.psm.pl/?x=D1999_44_432_2

§14, p. 1.2

;)

--
pozdr

CoSmOs
focus2 1.6TDCi nieoklejony

12 Data: Styczen 31 2007 00:21:22
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Chris,

Tuesday, January 30, 2007, 3:44:23 PM, you wrote:

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie
zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.
Nie po to jest reczny zeby go nie zaciagac.

Inaczej zaśpiewasz, jak Ci przymarznie albo przyrdzewieje.

--
Best regards,
 RoMan                           

13 Data: Styczen 31 2007 08:24:51
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-01-31 00:21,  RoMan Mandziejewicz napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie
zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.
Nie po to jest reczny zeby go nie zaciagac.

Inaczej zaśpiewasz, jak Ci przymarznie albo przyrdzewieje.

Zaciągam od zawsze - jak wysiadam z auta, często na skrzyżowaniach i nawet przy -30 nic nie zamarza.
Jak się używa i czasem nasmaruje linkę to nie ma prawa zamarznąć.
--
Mirek Ptak - Astra II '03 kombi 1.8, PMS & Astra Autokącik edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )wilgnet(kropka)gliwice(kropek)pl

14 Data: Styczen 31 2007 11:38:43
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 31 Jan 2007 00:21:22 +0100, RoMan Mandziejewicz
 wrote:

Nie po to jest reczny zeby go nie zaciagac.

Inaczej zaśpiewasz, jak Ci przymarznie albo przyrdzewieje.

Jak się ma samochód i sie uzywa ręcznego na codzień, to nie wystepuje
takie zjawisko.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

15 Data: Styczen 30 2007 16:35:43
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: NVM 

Użytkownik "Qba"  napisał w wiadomości


Użytkownik "Daniel Rogas Roginski"  napisał w wiadomości
Witam,

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie zaciągaj jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.


Nie, nie - należy używać raz na jakiś czas, bo linka rdzewieje i w ogóle może się coś przyblokować, bo nagromadzi się w pancerzu linki np. za dużo syfu z drogi.
Wyjątek: nie używać w zimie. Ja też nie używam ręcznego przy parkowaniu, ale raz na jakiś czas go zaciągam - po to, żeby działał poprawnie :)

16 Data: Styczen 30 2007 20:45:43
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Qba 


Użytkownik "NVM"  napisał w wiadomości

Nie, nie - należy używać raz na jakiś czas, bo linka rdzewieje i w ogóle
może się coś przyblokować,

racja zgadza sie, trzeba pare razy zawinąć sie na ręcznym ;)

17 Data: Styczen 31 2007 09:25:51
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: NVM 

Użytkownik "Qba"  napisał w wiadomości


Użytkownik "NVM"  napisał w wiadomości
Nie, nie - należy używać raz na jakiś czas, bo linka rdzewieje i w ogóle może się coś przyblokować,

racja zgadza sie, trzeba pare razy zawinąć sie na ręcznym ;)


Hehe, racja - szczególnie pożyteczne teraz, przy zawracaniu na wąskiej, ale zalodzonej drodze ;)

18 Data: Styczen 31 2007 08:59:31
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Chris 


"NVM"  wrote in message


Nie, nie - należy używać raz na jakiś czas, bo linka rdzewieje i w ogóle
może się coś przyblokować, bo nagromadzi się w pancerzu linki np. za dużo
syfu z drogi.
Wyjątek: nie używać w zimie. Ja też nie używam ręcznego przy parkowaniu,
ale
raz na jakiś czas go zaciągam - po to, żeby działał poprawnie :)


Moze dlatego zamarza ze sie go nie uzywa. Ja mam taki odruch
ze zawsze zanim wyjde z zamochodu to zaciagam reczny, trzeba
czy nie, no i jeszcze mi sie nie zdazylo zeby mi zamarzl hamulec.
Troche zim przejezdzilem, roznymi samochodami.
Moze poprostu mam szczescie ;-)

Pozdrawiam, Chris

19 Data: Styczen 31 2007 11:38:16
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 30 Jan 2007 15:37:13 +0100, "Qba"  wrote:

jak jest mróz to nie zaciągaj ręcznego, a najlepiej w ogóle go nie zaciągaj
jak nie ma niewiadomojakiej góry, sam bieg wystarczy.

A potem jak na Gubałóece.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

20 Data: Styczen 31 2007 09:22:00
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Daniel Rogas Roginski 

Daniel Rogas Roginski napisał(a):

Witam,

Ja jednak wychodzę z założenia, że jak coś nie działa w 100% to nie działa wcale. Auto odprowadzone do mechanika na wymianę kompletu linek.

pozdrawiam

21 Data: Styczen 31 2007 11:09:47
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Przembo 

Użytkownik "Daniel Rogas Roginski"  napisał

Kiedy wymieniłem opony na zimowe, w aucie "zablokował się" hamulec ręczny. Spotkałem się z opinią, że w przy minusowych temp. nie powinno się ostawiać auta na hamulcu postojowym.

Nie uzywaj recznego do czasu jego naprawy, prawdopodobnie linka do wymiany. Potem uzywaj recznego by nie dopuscic do takiej sytuacji.

Pozdr

22 Data: Styczen 31 2007 11:37:55
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Tue, 30 Jan 2007 15:19:22 +0100, Daniel Rogas Roginski
 wrote:

Auto nie jest garażowane, w nocy temperatury minusowe. Mam więc pytanie
- czy to normalne że ręczny niejako przymarza? Ewentualnie co z tym
zrobić? Spotkałem się z opinią, że w przy minusowych temp. nie powinno
się ostawiać auta na hamulcu postojowym.

Sprawdzić stan linki hamulca, przesmarować.
--
     ___________ (R)
    /_  _______      Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
  ___/ /_  ___    ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/fotki/Ponidzie_2006/
___________/    mail:  GG: 3524356

23 Data: Styczen 31 2007 14:40:17
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Radosław Iskrzycki 

Auto nie jest garażowane, w nocy temperatury minusowe. Mam więc pytanie
- czy to normalne że ręczny niejako przymarza? Ewentualnie co z tym
zrobić? Spotkałem się z opinią, że w przy minusowych temp. nie powinno
się ostawiać auta na hamulcu postojowym.


pozdrawiam

Pewien mechanior poradził mi kiedyś, żeby nigdy w życiu nie smarować linki
do ręcznego. Podobno mają one w pancerzu warstwę teflonu. W momencie kiedy
nasmarujemy linkę do wnętrza dostaje się kurz i zaciera linkę (czy już
używasz czy nie). No i oczywiście zalecał jak najczęściej używać ręcznego.

Pozdrawiam,
Radek

24 Data: Styczen 31 2007 21:12:40
Temat: Re: Zamarzanie ręcznego?
Autor: Adam Płaszczyca 

On Wed, 31 Jan 2007 14:40:17 +0100, "Radosław Iskrzycki"
 wrote:

Pewien mechanior poradził mi kiedyś, żeby nigdy w życiu nie smarować linki
do ręcznego. Podobno mają one w pancerzu warstwę teflonu. W momencie kiedy
nasmarujemy linkę do wnętrza dostaje się kurz i zaciera linkę (czy już
używasz czy nie). No i oczywiście zalecał jak najczęściej używać ręcznego.

To mechanior widac znał tylko jeden typ linek.
--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     http://trzypion.oldfield.org.pl/Fotki/rozne/Tecza/
___________/    mail:  GG: 3524356

Zamarzanie ręcznego?



Grupy dyskusyjne