Grupy dyskusyjne   »   Zapraszam do...

Zapraszam do...



1 Data: Wrzesien 19 2011 22:43:23
Temat: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

Zapraszam na odsłonę swojej nowej strony w stanie, że tak powiem, wczesnej migracji (większoć linków na razie prowadzi do dotychczasowego miejsca). Jednakże z nowości związanej z tematem grupy, wrzuciłem cykl felietonów, które ukazywały się ostatnimi laty na łamach Radia PIN, do poczytania bądź posłuchania:
http://as.elte-s.com/patrz/posluchaj/posluchaj.htm
Zapraszam także do zbioru tapet (obecnie to już 715 ujęć):
http://as.elte-s.com/patrz/duze/duze.htm
i w ogóle, pod nowy adres:
http://as.elte-s.com

Pewno pojawią się głosy, że rozmiar zbyt duży i sztywny, ale obecnie każda przeglądarka obsługuje skalowanie. Tak po prostu chciałem i już.
Gdyby ktoś znalazł jakieś błÄ™dy, chętnie poznam.

Aha, postanowiłem skorzystać sobie z cytatów m.in. z tej grupy w części ''o mnie'' :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/godzenie się z tradycją boli niepokornych/



2 Data: Wrzesien 20 2011 01:52:28
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Gil 


"Janko Muzykant"  wrote in message

Zapraszam na odsłonę swojej nowej strony w stanie, że tak powiem,

Nie tylko ty czujesz sie niespełniony.
Malarz, architekt, sportowiec, poeta, muzyk, pisarz, polityk, kapłan, naukowiec, dziennikarz itp.
Została fotografia jak każdemu, którego Bóg nie obdarzył prawdziwym talentem.

3 Data: Wrzesien 20 2011 07:35:55
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 01:52, Gil pisze:

Nie tylko ty czujesz sie niespełniony.

Ale ja czuję się spełniony.

Malarz, architekt, sportowiec, poeta, muzyk, pisarz, polityk, kapłan,
naukowiec, dziennikarz itp.
Została fotografia jak każdemu, którego Bóg nie obdarzył prawdziwym
talentem.

Ależ ja jej nie traktuję poważnie, w każdym razie nie jako substytut nie wiadomo czego. To tylko pstrykanie.
Skąd takie myśli? :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/bardzo polecam ten telefon bo sam go mam/

4 Data: Wrzesien 20 2011 16:45:27
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Marek Dyjor 

Gil wrote:

"Janko Muzykant"  wrote in message

Zapraszam na odsłonę swojej nowej strony w stanie, że tak powiem,

Nie tylko ty czujesz sie niespełniony.
Malarz, architekt, sportowiec, poeta, muzyk, pisarz, polityk, kapłan,
naukowiec, dziennikarz itp.
Została fotografia jak każdemu, którego Bóg nie obdarzył prawdziwym
talentem.

weź kleenexa, wytrzyj gila  :)

5 Data: Wrzesien 20 2011 07:34:26
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Marek Dyjor 

Janko Muzykant wrote:

Zapraszam na odsłonę swojej nowej strony w stanie, że tak powiem,
wczesnej migracji (większoć linków na razie prowadzi do
dotychczasowego miejsca). Jednakże z nowości związanej z tematem
grupy, wrzuciłem cykl felietonów, które ukazywały się ostatnimi laty
na łamach Radia PIN, do poczytania bądź posłuchania:
http://as.elte-s.com/patrz/posluchaj/posluchaj.htm
Zapraszam także do zbioru tapet (obecnie to już 715 ujęć):
http://as.elte-s.com/patrz/duze/duze.htm
i w ogóle, pod nowy adres:
http://as.elte-s.com

czemu nie fundniesz sobie domeny :) to nie kosztuje bardzo dużo :)

6 Data: Wrzesien 20 2011 07:37:31
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 07:34, Marek Dyjor pisze:

czemu nie fundniesz sobie domeny :) to nie kosztuje bardzo dużo :)

Nawet nic, tylko... po co mi to, jak dziś każdy używa googla.
Ale może sobie zrobię.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/mnie wkurza, że się poszewka odposzewia od jaśka kiedy chce/

7 Data: Wrzesien 20 2011 10:28:09
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Arek 

W dniu 2011-09-20 07:37, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2011-09-20 07:34, Marek Dyjor pisze:
czemu nie fundniesz sobie domeny :) to nie kosztuje bardzo dużo :)

Nawet nic, tylko... po co mi to, jak dziś każdy używa googla.
Ale może sobie zrobię.


No właśnie chce sobie obejrzeć Twoje zdjęcia, wpisuje "Janko Muzykant" i... nie ma zdjęć.

A.

8 Data: Wrzesien 20 2011 10:35:26
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 10:28, Arek pisze:

No właśnie chce sobie obejrzeć Twoje zdjęcia, wpisuje "Janko Muzykant"
i... nie ma zdjęć.

E tam, trzeci w goglach :)
Wpisz Adam Śmiałek. Janka Muzykanta z nowelki, obowiązkową lekturę, ciężko przebić.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/dojrzałoć następuje z chwilą, gdy kończy się chemia, a zaczyna fizyka/

9 Data: Wrzesien 20 2011 09:31:21
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Jakub Roguski 

W dniu 2011-09-19 10:43, Janko Muzykant pisze:
[...]

i w ogóle, pod nowy adres:
http://as.elte-s.com
[...]

Mi się bardzo podoba. Oryginalny pomysł i niezłe wykonanie. Wyrazy uznania. Zdecydowanie lepszy wygląd niż starej strony.


--
Pozdrawiam
Jakub
=====================
Jakub Roguski
http://www.roguski.eu

10 Data: Wrzesien 20 2011 10:11:58
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ...::QRT::... 

Dnia Tue, 20 Sep 2011 09:31:21 +0200, Jakub Roguski napisał(a):

W dniu 2011-09-19 10:43, Janko Muzykant pisze:
[...]
i w ogóle, pod nowy adres:
http://as.elte-s.com
[...]

Mi się bardzo podoba. Oryginalny pomysł

mi tak średni bardzo - kwestia gustu.

i niezłe wykonanie.

Wole bardziej standardowe rozwiązania - kwestia użyteczności (bądź jak kto
woli usability) która IMO tutaj leży i kwiczy

11 Data: Wrzesien 20 2011 10:07:43
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


"Janko Muzykant"  wrote:

Zapraszam na odsłonę swojej nowej strony



[...]
i w ogóle, pod nowy adres:
http://as.elte-s.com

Pewno pojawią się głosy, że rozmiar zbyt duży i sztywny, ale obecnie
każda przeglądarka obsługuje skalowanie. Tak po prostu chciałem i już.

    Jest źle. Może to się i skaluje, ale ponieważ żadna z 10.000
ostatnio odwiedzanych stron tego nie wymagała, to pierwsza reakcja na
taki widok to: uciekać od tego badziewia! (no nic nie poradzę, to
reakcja organizmu, nie moja ;-)

    Wybrałeś po prostu inny rodzaj sieciowego samobójstwa - dotyczczas
spotykałem się z innym (dominują tu strony podmiotów publicznych oraz
małe firemki): strona główna we flashu i tylko we flashu - bez
jakichkolwiek linków alternatywnych. Jedyna reakcja - wypad!



    Reszta wygląda już znacznie lepiej, ale ponieważ to nie jest kolejna
stronka o fotkach celebrytów z serialu, to potrzebuję więcej czasu na
wyrobienie opinii. Ale zapowiada się bardzo ciekawie...  :)

    Aha, i mówisz, że witryny naprawdę nie sponsoruje Orange?



Gdyby ktoś znalazł jakieś błędy, chętnie poznam.

    Mówisz - masz. Konieczność skalowania.


pozdrawiam

Mariusz   [mr.]

12 Data: Wrzesien 20 2011 10:22:36
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 10:07, Mariusz [mr.] pisze:

Gdyby ktoś znalazł jakieś błędy, chętnie poznam.
Mówisz - masz. Konieczność skalowania.

No cóż, za rok - dwa każda komórka będzie dysponowała 1280x768. Może przesadzam, ale wszystko stacjonarne zdąża ku HD (w każdym razie lepiej niż XGA), a przeglądarki doznają skurczu pionowego (po latach rozrastania się paska na górze). Nie zmieniam, to nie jest strona komercyjna i raczej oglądana przez posiadaczy nowszych monitorów. Wolę ładniej na hd niż pełną kompatybilność z każdym komputerem na świecie (ok. 20% odwiedzających na dziś)
A Era Orange minęła :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/

13 Data: Wrzesien 20 2011 10:50:26
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


"Janko Muzykant"  wrote:

W dniu 2011-09-20 10:07, Mariusz [mr.] pisze:
Gdyby ktoś znalazł jakieś błędy, chętnie poznam.
Mówisz - masz. Konieczność skalowania.

No cóż, za rok - dwa każda komórka będzie dysponowała 1280x768. Może
przesadzam, ale wszystko stacjonarne zdąża ku HD
[...]


    Ty o technice - ja o ergonomii i psychologii/usability.  :))

    Opisałem psychiczny szok, gdy widać ledwie końcówki pozycji menu.
Głębokie poczucie zagubienia i to pomimo komfortowej sytuacji, w której
zostałem z góry uprzedzony o problemie i sposobie jego rozwiązania!

    Natknięcie się na taki problem już w pierwszym kontakcie po wejściu
na stronę z marszu, z sieci od razu "skaża" wizerunek i rodzi
uprzedzenia do dalszego eksplorowania witryny - skoro autor był taki
"pomysłowy"/niezdarny (bo nie wiadomo skąd te kłopoty), to za każdym
kliknięciem mogą posypać się następne problemy - od razu przypominają
się zalania wyskakującymi oknami, przekierunkowania, jazgotliwe flashe 10 Hz, itp. najgorsze wspomnienia.

    Najlepiej gdy witryna jest "przezroczysta" ergonomicznie, to znaczy
o wartości stanowi nie forma, ale treść - mając (dosłownie!) sekundy na
rozpoznanie sytuacji szkodzą wszystkie formalne "uatrakcyjnienia"
łamiące standardy.



    Rozwiązanie kompromisowe - walnąć wielkimi literami na samym środku
strony startowej: Wyskaluj obraz w przeglądarce... Ctrl+rolka na
myszce... To choć trochę złagodziłoby szok.


Mariusz   [mr.]

14 Data: Wrzesien 20 2011 10:53:45
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 10:50, Mariusz [mr.] pisze:

Ty o technice - ja o ergonomii i psychologii/usability. :))

Ja tylko o wymiarze, jedynym dla mnie świadomym problemie :)

Rozwiązanie kompromisowe - walnąć wielkimi literami na samym środku
strony startowej: Wyskaluj obraz w przeglądarce... Ctrl+rolka na
myszce... To choć trochę złagodziłoby szok.

Ale jest takie... niepasujące do reszty :)
Pomyślę o tym.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/uwaga! - często miewam inne zdanie!/

15 Data: Wrzesien 20 2011 11:01:36
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


"Janko Muzykant"  wrote:

[...]

Rozwiązanie kompromisowe - walnąć wielkimi literami na samym środku
strony startowej: Wyskaluj obraz w przeglądarce... Ctrl+rolka na
myszce... To choć trochę złagodziłoby szok.

Ale jest takie... niepasujące do reszty :)

    No wiem... :))



Pomyślę o tym.

    Ale pomyśl. :)   (chyba że faktycznie ma to być strona "moja i tylko dla mnie". :)


Mariusz   [mr.]

16 Data: Wrzesien 20 2011 17:29:40
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


   Reszta wygląda już znacznie lepiej, ale ponieważ to nie jest
kolejna stronka o fotkach celebrytów z serialu, to potrzebuję więcej
czasu na wyrobienie opinii. Ale zapowiada się bardzo ciekawie...  :)


    Uzupełniam:

http://as.elte-s.com/patrz/poczytaj/fotobaja_o_dynamice.htm

    - sztywny rozmiar prawdopodobnie zabił mi możliwość używania PgUp/Dn
w FF, trzeba myszką, co trochę rozprasza;
    - zrastrowany (i przeskalowany) tekst nie najlepiej się czyta,
wyłażą "abberacje chromatyczne" (ale w granicach normy, tym bardziej że
fajnie przełamany w krótką szpaltę, do tego "gazetowy" layout; choć
irytuje mnie, że nie mogę oddawać się mojemu nawykowi pozaświadomego
miziania myszką po tekście w trakcie czytania ;-)  [dodatkowa zaleta, to
zaznaczanie miejsca, w którym się przerwało czytanie]). Gorzej, że nie
zadziała wyszukiwarka, która miała sobie poradzić z egzotycznym adresem,
a ja jeszcze dorzucam trudność w poprawieniu błędów w tekście. A w końcu
słowo drukowane zobowiązuje... ;)



    BTW: Dopiero po chwili złapałem się na tym, dlaczego jakoś dziwnie
mi się patrzyło na Twoje przykłady screenów z obróbki zdjęcia. Jakby
moje? Nie mówiąc o dziwaczności myśli, to przecież nigdy nie tknąłem
PS!?
    Okazało się, że chodzi o identyczne i od czasów jeszcze Win'95 stosowane przeze mnie kolory Windows.  ;-)  (dla ścisłości - jakiś czas temu kolor ramek przybrał odcień dokładnie pomierzonego starego papieru, ale w praktyce różnica wciąż jest trudna do uchwycenia).


[mr.]

17 Data: Wrzesien 20 2011 17:46:38
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


   - sztywny rozmiar prawdopodobnie zabił mi możliwość używania PgUp/Dn
w FF, trzeba myszką, co trochę rozprasza;

    ...gdy człowiek kolejny raz łapie za klawiaturę.


    A dodam jeszcze, że w dzisiejszych czasach nie każdy ma swoją myszkę. Co to się porobiło... ;-)


[mr.]

18 Data: Wrzesien 20 2011 18:49:37
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Jakub Roguski 

W dniu 2011-09-20 5:29, Mariusz [mr.] pisze:

Uzupełniam:

http://as.elte-s.com/patrz/poczytaj/fotobaja_o_dynamice.htm
[...]

No nie! O ile główna strona podoba mi się, to ta jest dla mnie nie do zaakceptowania.


--
Pozdrawiam
Jakub
=====================
Jakub Roguski
http://www.roguski.eu

19 Data: Wrzesien 20 2011 21:22:26
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 18:49, Jakub Roguski pisze:

No nie! O ile główna strona podoba mi się, to ta jest dla mnie nie do
zaakceptowania.

Oj, panowie, przecież to jest screen z przeglądarki zrobiony szeć lat temu :)
Wrzuciłem, bo treć nadal jest aktualna.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/idzie kryzys, sprzedaż spada, dział marketingu zaleca stworzyć bloga/

20 Data: Wrzesien 20 2011 22:03:45
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


"Janko Muzykant"  wrote:

No nie! O ile główna strona podoba mi się, to ta jest dla mnie nie do
zaakceptowania.

Oj, panowie, przecież to jest screen z przeglądarki zrobiony sześć
lat temu :)

    Dzięki temu tekst stał się o wiele lepszy, taki bardziej
analogowy...  ;-)

    (no i obróbka też musiała być jedną z tych tajemniczych, skoro z
neutralnego tekstu na czarnym tle zrobiły się kolorowe wtręty bardzo
przypominające abberację chromatyczną. :))   Tylko ziarna nie widzę
- nie będzie "artystycznie"... ;)



Wrzuciłem, bo treść nadal jest aktualna.

    Na pewno, skoro już powstał spójny tekst, to warto by dalej był
obecny w przestrzeni publicznej. Ale co do metod, to najwyraźniej
wyprzedzasz swoją epokę... (znam kilka bardziej "zacofanych" sposobów
konwersji zawartości cyfrowej.   ;-)

    Ale o'kay, niech się buja. Sam zdążyłem przeczytać połowę, zanim się
zorientowałem, że to nie dla mnie. I tylko nie marudź, bo sam prosiłeś
o uwagi. :)


Mariusz   [mr.]

21 Data: Wrzesien 20 2011 22:55:06
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 22:03, Mariusz [mr.] pisze:

Dzięki temu tekst stał się o wiele lepszy, taki bardziej
analogowy... ;-)

(no i obróbka też musiała być jedną z tych tajemniczych, skoro z
neutralnego tekstu na czarnym tle zrobiły się kolorowe wtręty bardzo
przypominające abberację chromatyczną. :)) Tylko ziarna nie widzę
- nie będzie "artystycznie"... ;)

To za sprawą jotpega o osiemdziesięciopięcioprocentowej kompresji :)

Wrzuciłem, bo treść nadal jest aktualna.

Na pewno, skoro już powstał spójny tekst, to warto by dalej był
obecny w przestrzeni publicznej. Ale co do metod, to najwyraźniej
wyprzedzasz swoją epokę... (znam kilka bardziej "zacofanych" sposobów
konwersji zawartości cyfrowej. ;-)

Ale o'kay, niech się buja. Sam zdążyłem przeczytać połowę, zanim się
zorientowałem, że to nie dla mnie. I tylko nie marudź, bo sam prosiłeś
o uwagi. :)

Niech się buja :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/wymyśliłem znak narzekania, narzekacz ''oj''/

22 Data: Wrzesien 20 2011 10:16:07
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ...::QRT::... 

Dnia Mon, 19 Sep 2011 22:43:23 +0200, Janko Muzykant napisał(a):




Pewno pojawią się głosy, że rozmiar zbyt duży i sztywny, ale obecnie
każda przeglądarka obsługuje skalowanie. Tak po prostu chciałem i już.
Gdyby ktoś znalazł jakieś błędy, chętnie poznam.

koszmarna nawigacja - jakieś połączenie połamanego breadcrumba z menu -
skąd ten pomysł?
Breadcrumb jesli ma być nie bedzie ale niech sie na litość nie łamie, a
normalne menu obok tego.

Po chwili w wgryzania można skumać jak to działa, ale zdecydowanie bym
polecał przemyślenie tego raz jeszcze :D

23 Data: Wrzesien 20 2011 10:26:38
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 10:16, ...::QRT::... pisze:

koszmarna nawigacja - jakieś połączenie połamanego breadcrumba z menu -
skąd ten pomysł?

Z głowy.

Breadcrumb jesli ma być nie bedzie ale niech sie na litość nie łamie, a
normalne menu obok tego.

Normalne menu (uproszczona nawigacja raczej) jest (właściwie będzie, bo na razie tam niewiele) w mapie strony.

Po chwili w wgryzania można skumać jak to działa, ale zdecydowanie bym
polecał przemyślenie tego raz jeszcze :D

Bardzo przemyślane. To nie jest strona z rozkładem jazdy tramwajów tylko coś, co ma być nieco inne kosztem nawet wygody. Nie zależy mi na usability ani na masowych odwiedzinach :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/who ostrzega: życie grozi śmiercią!/

24 Data: Wrzesien 20 2011 10:35:20
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ...::QRT::... 

Dnia Tue, 20 Sep 2011 10:26:38 +0200, Janko Muzykant napisał(a):


Po chwili w wgryzania można skumać jak to działa, ale zdecydowanie bym
polecał przemyślenie tego raz jeszcze :D

Bardzo przemyślane. To nie jest strona z rozkładem jazdy tramwajów tylko
coś, co ma być nieco inne kosztem nawet wygody. Nie zależy mi na
usability ani na masowych odwiedzinach :)

Tyle ze ta inność nie polega na innowacyjności/nowatorstwie ale udziwnianiu
na siłe.
Ale rozumiem. Twój cyrk twoje małpy.

25 Data: Wrzesien 20 2011 10:36:15
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 10:35, ...::QRT::... pisze:

Tyle ze ta inność nie polega na innowacyjności/nowatorstwie ale udziwnianiu
na siłe.
Ale rozumiem. Twój cyrk twoje małpy.

Dokładnie. Mnie się podoba, a to _tu_ jest najważniejsze.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/moja ulubiona lektura? -  moje curriculum vitae/

26 Data: Wrzesien 20 2011 10:39:47
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ...::QRT::... 

Dnia Tue, 20 Sep 2011 10:36:15 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

W dniu 2011-09-20 10:35, ...::QRT::... pisze:
Tyle ze ta inność nie polega na innowacyjności/nowatorstwie ale udziwnianiu
na siłe.
Ale rozumiem. Twój cyrk twoje małpy.

Dokładnie. Mnie się podoba, a to _tu_ jest najważniejsze.

spoko jak robiłem swoją stronę chyba 5 lat temu ( www.warszawski.info ) to
mnóstwo osób łacznie z najbliższymi też mnie zjechało za nawigacje ale
zostawiłem bo taki mi sie podbało :)

27 Data: Wrzesien 20 2011 10:51:23
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 10:39, ...::QRT::... pisze:

Dokładnie. Mnie się podoba, a to _tu_ jest najważniejsze.

spoko jak robiłem swoją stronę chyba 5 lat temu ( www.warszawski.info ) to
mnóstwo osób łacznie z najbliższymi też mnie zjechało za nawigacje ale
zostawiłem bo taki mi sie podbało :)

Nie wiem dlaczego, to jest bardzo fajne dla celów, dla których zostało stworzone. Strasznie tylko dziś małe, ale 5 lat temu - wiadoma sprawa.

Tak na marginesie, reklama w sieci (komercyjna promocja siebie) ma znacznie mniejszy sens niż się wydaje. To właśnie producenci tejże stworzyli świadomość, że dobra strona przyciągnie klientów instytucjonalnych. A tym czasem liczą się znajomości. Większość znanych mi takich jednostek (od firm jednoosobowych po całkiem niemałe przedsiębiorstwa) nie znalazło poważniejszych kontaktów za pomocą tylko swej strony.
Co nie znaczy, że dobrze taką mieć jako dodatek do wizytówki dla kogoś wstępnie już zainteresowanego. Ale np. dla swojej głównej działalności (komputery) nie zamierzam nigdy stworzyć strony, bo nie tylko nie przyniosłoby to żadnego dochodu, to jeszcze mogłoby przyciągnąć maruderów (co wielokrotnie miało miejsce w przypadku działalności foto czy elektronicznej).

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/idzie kryzys, sprzedaż spada, dział marketingu zaleca stworzyć bloga/

28 Data: Wrzesien 20 2011 11:22:16
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ...::QRT::... 

Dnia Tue, 20 Sep 2011 10:51:23 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

W dniu 2011-09-20 10:39, ...::QRT::... pisze:
Dokładnie. Mnie się podoba, a to _tu_ jest najważniejsze.

spoko jak robiłem swoją stronę chyba 5 lat temu ( www.warszawski.info ) to
mnóstwo osób łacznie z najbliższymi też mnie zjechało za nawigacje ale
zostawiłem bo taki mi sie podbało :)

Nie wiem dlaczego, to jest bardzo fajne dla celów, dla których zostało
stworzone. Strasznie tylko dziś małe, ale 5 lat temu - wiadoma sprawa.

też tak sadze ale - twierdzli ze winnem nazywać projekty w menu, segregować
to jakoś - obecnej formie ciezko trafić na projekt ponownie na projekt na
jaki się zwróciło uwagę bez klikania na ślepo. No chyba ze ktoś jest dobry
w gry typu memo.
I ja sie zasadniczo z tymi zarzutami zgadzam :)

Tak na marginesie, reklama w sieci (komercyjna promocja siebie) ma
znacznie mniejszy sens niż się wydaje. To właśnie producenci tejże
stworzyli świadomość, że dobra strona przyciągnie klientów
instytucjonalnych. A tym czasem liczą się znajomości. Większość znanych
mi takich jednostek (od firm jednoosobowych po całkiem niemałe
przedsiębiorstwa) nie znalazło poważniejszych kontaktów za pomocą tylko
swej strony.

zgadza sie - zrobiłem ja kiedyś na raz i nie aktualizowałem nigdy - dlatego
tam staszą jakieś starocie. Mysle od czasu do czasu o jakieś nowej, ale nie
mam na to specjalnie czasu, ani też tak naprawdę potrzeby.
 
Co nie znaczy, że dobrze taką mieć jako dodatek do wizytówki dla kogoś
wstępnie już zainteresowanego.

daltego też od czasu do czasu myśle o nowej.
Bo wysyłanie liku do starej strony + iluś tam jotpegów czy pdf'ów wygada
nieco dziwnie :)

29 Data: Wrzesien 20 2011 21:30:44
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 11:22, ...::QRT::... pisze:

Nie wiem dlaczego, to jest bardzo fajne dla celów, dla których zostało
stworzone. Strasznie tylko dziś małe, ale 5 lat temu - wiadoma sprawa.

też tak sadze ale - twierdzli ze winnem nazywać projekty w menu, segregować
to jakoś - obecnej formie ciezko trafić na projekt ponownie na projekt na
jaki się zwróciło uwagę bez klikania na ślepo. No chyba ze ktoś jest dobry
w gry typu memo.
I ja sie zasadniczo z tymi zarzutami zgadzam :)

Wszystko zależy od tego, co się pokazuje. Projekty jak by nie było, ocierające się o artyzm, winny jednak trochę zmuszać do niebanalnego zachowania się oglądacza tychże.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/otworzę Akademię Wiązania Buta, zostanę przedsiębiorcą i rektorem/

30 Data: Wrzesien 20 2011 22:14:19
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


"Janko Muzykant"  wrote:

[...]

I ja sie zasadniczo z tymi zarzutami zgadzam :)

Wszystko zależy od tego, co się pokazuje. Projekty jak by nie było,
ocierające się o artyzm, winny jednak trochę zmuszać do niebanalnego
zachowania się oglądacza tychże.

    Byle nie zapomnieć do końca, że Internauta jest w transie
nieustannego napływu bodźców - nie działa, jak powinno? To zjeżdżam, bo
już 15 innych otwartych stronek czeka na obadanie.

    W dodatku od razu odzywa się schemat myślowy: nie działa jak należy?
To pewnie albo wszystko spaprane przez jakiegoś amatora (i co rusz będą jakieś niespodzianki, kto wie, czy nie gorsze, bardziej frustrujące), albo coś technologicznie nie jestem kompatybilny, albo w końcu nadajemy na różnych falach i dziś się nie porozumiemy. No i masz pięć sekund na udowodnienie, że to odbiorca powinien się poddać i dostosować do Twojej wizji.

    O'kay, tyle ode mnie na ten temat.


Mariusz   [mr.]

31 Data: Wrzesien 20 2011 22:56:29
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 22:14, Mariusz [mr.] pisze:

Byle nie zapomnieć do końca, że Internauta jest w transie
nieustannego napływu bodźców - nie działa, jak powinno? To zjeżdżam, bo
już 15 innych otwartych stronek czeka na obadanie.

W dodatku od razu odzywa się schemat myślowy: nie działa jak należy?
To pewnie albo wszystko spaprane przez jakiegoś amatora (i co rusz będą
jakieś niespodzianki, kto wie, czy nie gorsze, bardziej frustrujące),
albo coś technologicznie nie jestem kompatybilny, albo w końcu nadajemy
na różnych falach i dziś się nie porozumiemy. No i masz pięć sekund na
udowodnienie, że to odbiorca powinien się poddać i dostosować do Twojej
wizji.

Jak wrzucę zdjęcia, pojawi się logika tego dziwacznego interfejsu.
(albo do reszty zniknie :)


--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/ten pomnik nie może być samowolą budowlaną, bo został poświęcony/

32 Data: Wrzesien 20 2011 11:49:07
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 20, 4:36 am, Janko Muzykant  wrote:

W dniu 2011-09-20 10:35, ...::QRT::... pisze:

> Tyle ze ta inność nie polega na innowacyjności/nowatorstwie ale udziwnianiu
> na siłe.
> Ale rozumiem. Twój cyrk twoje małpy.

Dokładnie. Mnie się podoba, a to _tu_ jest najważniejsze.

Przypomnij sobie, ilu skurwialych tutejszych palantow - z toba na
czele - krytykowalo moja strone, mimo ze jest  ona dokladnie taka jaka
chcialem ja miec i dokladnie spelnia moje zalozenia.

Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

33 Data: Wrzesien 20 2011 21:27:56
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 20:49, Zygmunt Dariusz pisze:

Dokładnie. Mnie się podoba, a to _tu_ jest najważniejsze.

Przypomnij sobie, ilu skurwialych tutejszych palantow - z toba na
czele - krytykowalo moja strone, mimo ze jest  ona dokladnie taka jaka
chcialem ja miec i dokladnie spelnia moje zalozenia.

Różnica jest taka, że moja strona jest niekomercyjna, a twoja nie.
Ale poniekąd masz słuszna ideę, twój layout z miejsca zawęża klientelę do takiej, której można sprzedać zdjęcia tam prezentowane :)
Reszta nie traci czasu na oglądanie i szuka dalej.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/jestem taki mądry, że aż boli mnie głowa.../

34 Data: Wrzesien 20 2011 12:50:44
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 20, 3:27 pm, Janko Muzykant  wrote:

W dniu 2011-09-20 20:49, Zygmunt Dariusz pisze:

>> Dok adnie. Mnie si podoba, a to _tu_ jest najwa niejsze.

> Przypomnij sobie, ilu skurwialych tutejszych palantow - z toba na
> czele - krytykowalo moja strone, mimo ze jest  ona dokladnie taka jaka
> chcialem ja miec i dokladnie spelnia moje zalozenia.

R nica jest taka, e moja strona jest niekomercyjna, a twoja nie.
Ale poniek d masz s uszna ide , tw j layout z miejsca zaw a klientel
do takiej, kt rej mo na sprzeda zdj cia tam prezentowane :)
Reszta nie traci czasu na ogl danie i szuka dalej.

Dokladnie.
Nareszcie zrozumiales.
Ta strona sluzy do sprzedawania setek zdjec po $0:99  kazdego miesiaca
a nie jednego za setki dolarow.

Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

35 Data: Wrzesien 20 2011 22:59:43
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-20 21:50, Zygmunt Dariusz pisze:

Dokladnie.
Nareszcie zrozumiales.
Ta strona sluzy do sprzedawania setek zdjec po $0:99  kazdego miesiaca
a nie jednego za setki dolarow.

Musisz się zgłosić do Coli, McDonalda i jeszcze kilku podobnych ze swoim nowatorskim pomysłem, jak zmienią swoje strony na takie badziewie, to im obroty wzrosną :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/nie jestem egoistą, jestem estetą/

36 Data: Wrzesien 20 2011 16:04:59
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 20, 4:59 pm, Janko Muzykant  wrote:

W dniu 2011-09-20 21:50, Zygmunt Dariusz pisze:

> Dokladnie.
> Nareszcie zrozumiales.
> Ta strona sluzy do sprzedawania setek zdjec po $0:99  kazdego miesiaca
> a nie jednego za setki dolarow.

Musisz się zgłosić do Coli, McDonalda i jeszcze kilku podobnych ze swoim
nowatorskim pomysłem, jak zmienią swoje strony na takie badziewie, to im
obroty wzrosną :)

Z pewnoscia twoja strona nie badziewna, bardziej by im przypasowala do
wzrostu obrotow.
Ty juz skretyniales doszczetnie.
Jak chcesz byc uszczypliwy albo osmieszyc kogos, to rob tak, zeby do
ciebie nie moglo sie odniesc, bo sam sie osmieszasz w ten sposob.
Daj znac, jak te wymienione przez ciebie firmy, beda sie licytowac o
twoja strone.

Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

37 Data: Wrzesien 21 2011 01:08:54
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-21 01:04, Zygmunt Dariusz pisze:

Ty juz skretyniales doszczetnie.
Jak chcesz byc uszczypliwy albo osmieszyc kogos, to rob tak, zeby do
ciebie nie moglo sie odniesc, bo sam sie osmieszasz w ten sposob.
Daj znac, jak te wymienione przez ciebie firmy, beda sie licytowac o
twoja strone.

Ale ja nie szukam pieniędzy za pomocą strony :)
Ale napisz coś jeszcze, jak będzie dość głupie, to skorzystam z cytatu :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/who ostrzega: życie grozi śmiercią!/

38 Data: Wrzesien 20 2011 16:22:07
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 20, 7:08 pm, Janko Muzykant  wrote:

W dniu 2011-09-21 01:04, Zygmunt Dariusz pisze:

> Ty juz skretyniales doszczetnie.
> Jak chcesz byc uszczypliwy albo osmieszyc kogos, to rob tak, zeby do
> ciebie nie moglo sie odniesc, bo sam sie osmieszasz w ten sposob.
> Daj znac, jak te wymienione przez ciebie firmy, beda sie licytowac o
> twoja strone.

Ale ja nie szukam pieni dzy za pomoc strony :)
Ale napisz co jeszcze, jak b dzie do g upie, to skorzystam z cytatu :)

To skorzystaj ze swoich, bo jest ich wiecej.
Mozesz zamiescic jeden z ostatnich. o rozsmucaniu sie wesolych.
Bardziej kretynskiego, dawno nie czytalem - fakt, ze nie dla
wszystkich moze byc on wesoly, tylko zalosny.

Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

39 Data: Wrzesien 21 2011 00:38:49
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

A tak sobie wygląda nowa wersja galerii, na razie bieżÄ…cy rok:
http://as.elte-s.com/patrz/2011.htm

Przy okazji zapraszam na zbiór brzydkich widoczków dla zbyt wesołych chcących się rozsmucić:
http://as.elte-s.com/patrz/bez_kalendarza/polskie_smutki.htm


--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/jeśli czegoś nie rozumiesz to najlepiej napisz ''to jest czysta demagogia!''/

40 Data: Wrzesien 20 2011 16:17:10
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 20, 6:38 pm, Janko Muzykant  wrote:

A tak sobie wygląda nowa wersja galerii, na razie bieżący rok:http://as.elte-s.com/patrz/2011.htm

Przy okazji zapraszam na zbiór brzydkich widoczków dla zbyt wesołych
chcących się rozsmucić:

Tym zdaniem wykazales, ze jestes tytanem logiki.

Wyjasnil po jaki pryszcz, ma sie rozsmucac ktos wesoly.


Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

41 Data: Wrzesien 21 2011 12:22:32
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ziemo 

W dniu 2011-09-21 00:38, Janko Muzykant pisze:

A tak sobie wygląda nowa wersja galerii, na razie bieżÄ…cy rok:
http://as.elte-s.com/patrz/2011.htm

A można to jakoś przeglądać następny/poprzedni?

--
Ziemo

42 Data: Wrzesien 21 2011 18:12:54
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-21 12:22, ziemo pisze:

A można to jakoś przeglądać następny/poprzedni?

Nie. Tak sobie wymyśliłem :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/uśmiechnij się - jutro też będą wojny, powodzie i trzęsienia ziemi.../

43 Data: Wrzesien 22 2011 08:11:33
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: ziemo 

W dniu 2011-09-21 18:12, Janko Muzykant pisze:

W dniu 2011-09-21 12:22, ziemo pisze:
A można to jakoś przeglądać następny/poprzedni?

Nie. Tak sobie wymyśliłem :)

Trzeba przyznać, sprytnie, trudniej się zerka ;)

--
Ziemo

44 Data: Wrzesien 22 2011 10:00:16
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-22 08:11, ziemo pisze:

W dniu 2011-09-21 18:12, Janko Muzykant pisze:
W dniu 2011-09-21 12:22, ziemo pisze:
A można to jakoś przeglądać następny/poprzedni?

Nie. Tak sobie wymyśliłem :)

Trzeba przyznać, sprytnie, trudniej się zerka ;)

Nie chodzi o sprytnie. W dobie miliardów zdjęć wolę, żeby oglądający zobaczył jedno i sobie poszedł niż wyklikał wszystkie wygodnie nie ruszając myszy.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/postawmy pomnik papieża Polaka w każdej polskiej wsi!/

45 Data: Wrzesien 21 2011 00:59:10
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Piotr Sz. 

Aha, postanowiłem skorzystać sobie z cytatów m.in. z tej grupy w części
''o mnie'' :)

Az dziw bierze, jak jeden czlowiek potrafi w kilku slowach "naszkicowac"
kompleksy i uprzedzenia drugiego (i to tylko na podstawie slowa pisanego!)
;-)

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.
www.szkut.com

46 Data: Wrzesien 20 2011 16:25:10
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 20, 6:59 pm, "Piotr Sz."  wrote:

> Aha, postanowi em skorzysta sobie z cytat w m.in. z tej grupy w cz ci
> ''o mnie'' :)

Az dziw bierze, jak jeden czlowiek potrafi w kilku slowach "naszkicowac"
kompleksy i uprzedzenia drugiego (i to tylko na podstawie slowa pisanego!)
;-)

Nie jeden, bo sa tam cytaty jeszcze innych, nie tylko moje.

Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

47 Data: Wrzesien 21 2011 16:14:01
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Piotr Sz. 


Nie jeden, bo sa tam cytaty jeszcze innych, nie tylko moje.

Chyba nie zrozumiales do konca co mapisalem. :-)


--

Pozdrawiam
Piotr Sz.
www.szkut.com

48 Data: Wrzesien 22 2011 11:05:35
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-09-21 01:25, Zygmunt Dariusz pisze:

On Sep 20, 6:59 pm, "Piotr   wrote:
Aha, postanowi em skorzysta sobie z cytat w m.in. z tej grupy w cz ci
''o mnie'' :)

Az dziw bierze, jak jeden czlowiek potrafi w kilku slowach "naszkicowac"
kompleksy i uprzedzenia drugiego (i to tylko na podstawie slowa pisanego!)
;-)

Nie jeden, bo sa tam cytaty jeszcze innych, nie tylko moje.

Liczba pojedyncza była tu tylko figurą retoryczną, tak jak a "kochaj bliźniego" zamiast "bliźnich".

Wiadomo, że chodzi o kompleksy innych wydzierające spoza ich własnych cytatów.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

49 Data: Wrzesien 21 2011 08:49:42
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-21 00:59, Piotr Sz. pisze:

Az dziw bierze, jak jeden czlowiek potrafi w kilku slowach "naszkicowac"
kompleksy i uprzedzenia drugiego (i to tylko na podstawie slowa pisanego!)
;-)

Jestem zatem pierwszym przypadkiem leczenia kompleksów przez ich pogłębianie :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/nie jestem egoistą, jestem estetą/

50 Data: Wrzesien 21 2011 09:08:10
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Piotr Sz. 

Jestem zatem pierwszym przypadkiem leczenia kompleksów przez ich pogłębianie :)

Nie, nie. Ty starasz sie je "usprawiedliwic" wlasnie publikujac taki "zbiorek". To jeden z glownych powodow prezentacji "nowej" wersji www. Skoro sie tak "podkladasz" to na pewno opiniodawcy racji nie maja - tak maja pomyslec czytacze.
Mnie natomiast taka esencja utwierdzila tylko w tym, ze moja ocena Twojej osoby jest calkiem prawdopodobna. Jesli to nie jest wspanialy przyklad usenetowego "aktorstwa", tylko prawdziwa prezentacja osobowosci, to jestes IMHO malo ciekawym i plytkim czlowiekiem, ktorego cytaty opisuja dosyc trafnie i raczej nie mialbym ochoty z Toba dyskutowac o czymkolwiek np. przy piwku. Taka mieszanka zarozumialstwa, chamstwa i prostactwa + rozluzniajacy alkohol, to skonczylo by sie zapewne rozbiciem flaszki o dekiel (choc czlek spokojnym i na jezyk dam sobie nadeptac). ;-)

--


Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

51 Data: Wrzesien 21 2011 09:20:49
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-21 09:08, Piotr Sz. pisze:

Jestem zatem pierwszym przypadkiem leczenia kompleksów przez ich
pogłębianie :)

Nie, nie. Ty starasz sie je "usprawiedliwic" wlasnie publikujac taki
"zbiorek". To jeden z glownych powodow prezentacji "nowej" wersji www.
Skoro sie tak "podkladasz" to na pewno opiniodawcy racji nie maja - tak
maja pomyslec czytacze.
Mnie natomiast taka esencja utwierdzila tylko w tym, ze moja ocena
Twojej osoby jest calkiem prawdopodobna. Jesli to nie jest wspanialy
przyklad usenetowego "aktorstwa", tylko prawdziwa prezentacja
osobowosci, to jestes IMHO malo ciekawym i plytkim czlowiekiem, ktorego
cytaty opisuja dosyc trafnie i raczej nie mialbym ochoty z Toba
dyskutowac o czymkolwiek np. przy piwku. Taka mieszanka zarozumialstwa,
chamstwa i prostactwa + rozluzniajacy alkohol, to skonczylo by sie
zapewne rozbiciem flaszki o dekiel (choc czlek spokojnym i na jezyk dam
sobie nadeptac). ;-)

Masz rację, rozluźniający alkohol stosuję już od lat praktycznie 24/24, a gadać ze mną nie ma zupełnie o czym (treści całej reszty strony, których w większości nie rozumiem, oczywiście ukradłem ze stron innych).
Potwierdzą to zresztą ci, co mnie znają, zwłaszcza ten alkohol :)))

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/istotną konsekwencją istnienia czasu jest destrukcja/

52 Data: Wrzesien 21 2011 14:43:19
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Piotr Sz. 

Potwierdzą to zresztą ci, co mnie znają, zwłaszcza ten alkohol :)))

Alkohol tez dla ludzi, ale sa tacy co nigdy nie powinni pic ani kropelki.
Chyba nie chcial bym Cie uslyszec "po kielichu". ;-)
Trzeba wiedziec ile, czego i z kim sie pije (z naciskiem na ile, czego i z
kim).

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.
www.szkut.com

53 Data: Wrzesien 21 2011 18:21:25
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-21 14:43, Piotr Sz. pisze:

Potwierdz� to zreszt� ci, co mnie znaj�, zw�aszcza ten alkohol :)))

Alkohol tez dla ludzi, ale sa tacy co nigdy nie powinni pic ani kropelki.
Chyba nie chcial bym Cie uslyszec "po kielichu". ;-)
Trzeba wiedziec ile, czego i z kim sie pije (z naciskiem na ile, czego i z
kim).

Nie wiem, nie znam się na tym czego, ile i z kim. Z moich obserwacji widzę:
a) po sobie - chce mi się spać i raczej tak zwanej inteligencji, odwagi czy elokwencji mi nie przybywa ani grama,
b) po innych - prawie wszyscy doć szybko stają się nudni, wolni i żałośni. Faceci strasznie żałośni, kobiety najpierw trochę bezradne, potem - koszmar.
Zatem doświadczenie mam doć słabe jako nigdy nie będący pijany i zwykle zmywający się z towarzystwa, które zdradza symptomy tegoż (przy czym ową ''nudę, zwolnienie i żałoć'' nazywaną nie wiadomo dlaczego ''dobrym humorkiem'' traktuję tak samo). Niestety, nie nadaję się do takiej zabawy.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/lubię te igrzyska różne, zawsze kibicuję na Trynidad i Tobago czy jakoś tak/

54 Data: Wrzesien 22 2011 09:47:59
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Piotr Sz. 

Nie wiem, nie znam się na tym czego, ile i z kim. Z moich obserwacji widzę:

Zapewne obserwowales ludzi "chlejacych". Ja mowie zupelnie o czym innym. O tej wersji "dla ludzi".

Wersja z "chlaniem" jest zdecydowanie nieciekawa dla kogos kto w tym procederze nie uczestniczy, dlatego takich abstynentow sie ruguje z towarzystwa. Nic tak nie wkurza jak trzezwy gapiacy sie na wszystkich jelop na mocno zakrapianej imrezie. Po prostu jak wiesz, ze bedzie alkohol w wiekszej ilosci a sam nie pijesz wogole, albo tylko dla smaku, to po prostu idziesz na inna impreze z cocacola, albo siedzisz w domciu.

A co do nudy -  to zdecydowanie kwestia "z kim". :-)

--


Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

55 Data: Wrzesien 22 2011 09:56:39
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-22 09:47, Piotr Sz. pisze:

Nie wiem, nie znam się na tym czego, ile i z kim. Z moich obserwacji
widzę:

Zapewne obserwowales ludzi "chlejacych". Ja mowie zupelnie o czym innym.
O tej wersji "dla ludzi".

Każdy pijący mówi o wersji dla ludzi (w czym bierze udział) i czymś zupełnie innym (dla tych wstrętnych pijaków :)
Niestety, spadek formy następuje już po jednym piwie. Może jestem przewrażliwiony, ale to widzę.

A co do nudy - to zdecydowanie kwestia "z kim". :-)

No to zrobimy tak, że każdy z nas będzie miał swoich ich i będzie lux.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/dawno nie czytałem niczego dobrego, chyba muszę coś napisać.../

56 Data: Wrzesien 22 2011 11:44:58
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Piotr Sz. 

No to zrobimy tak, że każdy z nas będzie miał swoich ich i będzie lux.

Dokladnie, tylko znowu widze, ze nie mozesz sie powstrzymac od sewowania
swoich "teori" w temacie, jak sam zastrzegasz - poczytujac to sobie zreszta
za jakas wspaniala cechce charakteru (co IMHO jest prawda, ale tylko w
przypadku alkoholikow)- nie jest Twoja mocna strona, bo sam nie pijesz i z
towarzystwa pijacego uciekasz.
To zreszta juz masz "zdiagnozowane" na tej grupie: "Nie mam nic do
powiedzenia w tym temacie, wiec sie wypowiem" :-)

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.
www.szkut.com

57 Data: Wrzesien 22 2011 19:04:25
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-22 11:44, Piotr Sz. pisze:

Dokladnie, tylko znowu widze, ze nie mozesz sie powstrzymac od sewowania
swoich "teori" w temacie

Dopuć do myśli, że można dokładnie napisać to samo o Tobie jak i o każdym, kto śmie napisać cokolwiek. To jest grupa dyskusyjna i służy do wyrażania opinii. Jeśli ktoś myśli, że są to dogmaty i rozporządzenia, to powinien posprzątać sobie w głowie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/podobno z punktu widzenia śrubki każda nakrętka jest taka sama.../

58 Data: Wrzesien 22 2011 10:58:11
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Zygmunt Dariusz 

On Sep 22, 1:04 pm, Janko Muzykant  wrote:

W dniu 2011-09-22 11:44, Piotr Sz. pisze:

> Dokladnie, tylko znowu widze, ze nie mozesz sie powstrzymac od sewowania
> swoich "teori" w temacie

Dopuść do myśli, że można dokładnie napisać to samo o Tobie jak i o
każdym, kto śmie napisać cokolwiek. To jest grupa dyskusyjna i służy do
wyrażania opinii.

No to przeciez wyrazil swoja opinie.

Jeśli ktoś myśli, że są to dogmaty i rozporządzenia,
to powinien posprzątać sobie w głowie.

Napisz,  od kiedy zaczniesz sparzatac w swojej glowie.

Ziggy Photo - American Professional Photographer
http://www.ziggyphotoonline.com/

59 Data: Wrzesien 21 2011 20:56:15
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Sylwester Zarębski 

Dnia Mon, 19 Sep 2011 22:43:23 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

Zapraszam na odsłonę swojej nowej strony w stanie, że tak powiem,
wczesnej migracji (większość linków na razie prowadzi do dotychczasowego
[...]
http://as.elte-s.com

Cóż, ergonomicznie masakra, nie jestem w stanie tego czegoś używać,
przypomina mi studenckie strony 'wizytówki' robione w latach 90.
Niestety, o ile twoja poprzednia witryna była łatwa w nawigacji, a treść
łatwo dostępna, to teraz zdecydowanie to popsułeś. Oczywiście zawsze
możesz się pocieszać, że robisz to dla siebie, ale przypomnę, że
tworzenie strony jest pewnego rodzaju autoprezentacją, a tę odsłonę
odbieram negatywnie, przez co treść strony staje na uboczu przytłoczona
negatywną stroną formy witryny.

Wbrew pozorom ergonomia jest najważniejsza, w końcu nawet w galerii
sztuki nowoczesnej nie zmusza się ludzi do wskakiwania do niej na linie
bungee czy też nurkowania w błocie, aczkolwiek twórca galerii być może
również chciałby, aby odbiorca odpowiednio "zaaklimatyzował się".

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek

60 Data: Wrzesien 21 2011 21:15:33
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-21 20:56, Sylwester Zarębski pisze:

http://as.elte-s.com

Cóż, ergonomicznie masakra, nie jestem w stanie tego czegoś używać,
przypomina mi studenckie strony 'wizytówki' robione w latach 90.
Niestety, o ile twoja poprzednia witryna była łatwa w nawigacji, a treść
łatwo dostępna, to teraz zdecydowanie to popsułeś. Oczywiście zawsze
możesz się pocieszać, że robisz to dla siebie

Ale ja się nie pocieszam, naprawdę zrobiłem coś tak, jak chciałem, od początku, do końca. Czasy, kiedy zależało mi na masowych odwiedzinach albo znalezieniu klienta to przeszłość. I wiedziałem, że szukający strzałek w lewo i prawo raczej będą narzekać (może nie aż tak :)

ale przypomnę, że
tworzenie strony jest pewnego rodzaju autoprezentacją, a tę odsłonę
odbieram negatywnie, przez co treść strony staje na uboczu przytłoczona
negatywną stroną formy witryny.

Trochę tego nie rozumiem, tego przytłoczenia, przecież to jest minimalizm, do tego statyczny.
Naprawdę tak trudno się w tym połapać? :)

Wbrew pozorom ergonomia jest najważniejsza, w końcu nawet w galerii
sztuki nowoczesnej nie zmusza się ludzi do wskakiwania do niej na linie
bungee czy też nurkowania w błocie, aczkolwiek twórca galerii być może
również chciałby, aby odbiorca odpowiednio "zaaklimatyzował się".

No właśnie chyba tak. Gdybym pisał wspomniany rozkład jazdy autobusów, albo sklep z karmą dla psów, wtedy - owszem - byłby to koszmar. Ale tak nie jest.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/srebrne przeboje są niefajne, a brązowych to w ogóle nie da się słuchać/

61 Data: Wrzesien 22 2011 01:08:49
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Sylwester Zarębski 

Dnia Wed, 21 Sep 2011 21:15:33 +0200, Janko Muzykant napisał(a):

W dniu 2011-09-21 20:56, Sylwester Zarębski pisze:
http://as.elte-s.com
Cóż, ergonomicznie masakra, nie jestem w stanie tego czegoś używać,
przypomina mi studenckie strony 'wizytówki' robione w latach 90.
Niestety, o ile twoja poprzednia witryna była łatwa w nawigacji, a treść
łatwo dostępna, to teraz zdecydowanie to popsułeś. Oczywiście zawsze
możesz się pocieszać, że robisz to dla siebie
Ale ja się nie pocieszam, naprawdę zrobiłem coś tak, jak chciałem, od
początku, do końca. Czasy, kiedy zależało mi na masowych odwiedzinach
albo znalezieniu klienta to przeszłość. I wiedziałem, że szukający
strzałek w lewo i prawo raczej będą narzekać (może nie aż tak :)

To już nawet nie chodzi o strzałki, ale o to, że po prostu w ferworze
walki zepsuł element nawigacji, strona pochowała się gdzieś po rogach
przy mniejszych rozdzielczościach, a pojawiło "autorskie coś".

ale przypomnę, że
tworzenie strony jest pewnego rodzaju autoprezentacją, a tę odsłonę
odbieram negatywnie, przez co treść strony staje na uboczu przytłoczona
negatywną stroną formy witryny.
Trochę tego nie rozumiem, tego przytłoczenia, przecież to jest
minimalizm, do tego statyczny.
Naprawdę tak trudno się w tym połapać? :)

Owszem, trudno, szczególnie jak próbujesz obejrzeć stronę na urządzeniu,
które ma rozdzielczości rzędu 1024x600 (netbook) lub inny smartfon.
Wkrótce tych urządzeń będzie więcej niż pełnokrwistych komputerów, a
rozdzielczość w szybkim tempie zwiększać się nie będzie. Aby w ogóle
dostać się do menu musiałem odpalić lepszy sprzęt - to chyba nie o to
chodzi, by robić pod górkę. Później musiałem się zastanowić czemu to
menu jest jakie jest, kliknąłem nie tu gdzie chciałem, bo 3 piksele w
prawo mysz zeszła, znów górka, itp, itd...

Wbrew pozorom ergonomia jest najważniejsza, w końcu nawet w galerii
sztuki nowoczesnej nie zmusza się ludzi do wskakiwania do niej na linie
bungee czy też nurkowania w błocie, aczkolwiek twórca galerii być może
również chciałby, aby odbiorca odpowiednio "zaaklimatyzował się".
No właśnie chyba tak. Gdybym pisał wspomniany rozkład jazdy autobusów,
albo sklep z karmą dla psów, wtedy - owszem - byłby to koszmar. Ale tak
nie jest.

Gdyby to było "dla siebie" to byś tego nie prezentował. Chciałeś się
pochwalić, zrobić coś "awangardowego", ale uważam, że nie tędy droga, bo
nie wyszła "awangarda", a po prostu chaos (który też może być
awangardowy, ale już się raczej przejadł). No, ale ja truskawki jem co
najwyżej ze śmietaną, więc miłośników cukru ciężko mi rozumieć ;).

Chociaż, po zastanowieniu postanowiłem nieco pomóc, przejrzałem CSS i
HTML, i proponuję prostsze rozwiązanie centrowania H+V niż babranie się
z kodem robionym dla kompatybilności z IE5.5.
Centrowanie robisz tak:
HTML:
<div class="v-center-1"><div class="v-center-2">
<div>
[..swój kod..]
</div>
</div></div>

CSS:
html,body { height: 100%; }
div.v-center-1 { display: table; height: 100%; margin: 0 auto; }
div.v-center-2 { display: table-cell; vertical-align: middle; }

Działa dla każdej *nowoczesnej* przeglądarki, a o ile dobrze pamiętam to
nawet na IE8 działa poprawnie, a jeśli zależy na kompatybilności ze
starszymi to trzeba zrobić quirka z top: 50% i display: block (podobnie
jak już masz, ale teraz tylko dla IE, np. t\op: 50%). W zamian dostajesz
poprawnie działające scrollbary na całej stronie, która nie chowa się za
ramkami w niższych rozdzielczościach.

Tu przykład dla all+IE:
http://www.jakpsatweb.cz/css/css-vertical-center-solution.html

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek

62 Data: Wrzesien 22 2011 10:04:54
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

W dniu 2011-09-22 01:08, Sylwester Zarębski pisze:

Cóż, ergonomicznie masakra, nie jestem w stanie tego czegoś używać,
przypomina mi studenckie strony 'wizytówki' robione w latach 90.
Niestety, o ile twoja poprzednia witryna była łatwa w nawigacji, a treść
łatwo dostępna, to teraz zdecydowanie to popsułeś. Oczywiście zawsze
możesz się pocieszać, że robisz to dla siebie
Ale ja się nie pocieszam, naprawdę zrobiłem coś tak, jak chciałem, od
początku, do końca. Czasy, kiedy zależało mi na masowych odwiedzinach
albo znalezieniu klienta to przeszłość. I wiedziałem, że szukający
strzałek w lewo i prawo raczej będą narzekać (może nie aż tak :)

To już nawet nie chodzi o strzałki, ale o to, że po prostu w ferworze
walki zepsuł element nawigacji, strona pochowała się gdzieś po rogach
przy mniejszych rozdzielczościach, a pojawiło "autorskie coś".

Pomyślę o przeskalowaniu całości, ale trochę żal. Mam drugą wersję pod 1024x600 (fullscreen, 768 w oknie), ze względu na przenośne komputerki.

Gdyby to było "dla siebie" to byś tego nie prezentował. Chciałeś się
pochwalić, zrobić coś "awangardowego", ale uważam, że nie tędy droga, bo
nie wyszła "awangarda", a po prostu chaos (który też może być
awangardowy, ale już się raczej przejadł). No, ale ja truskawki jem co
najwyżej ze śmietaną, więc miłośników cukru ciężko mi rozumieć ;).

Ani to awangarda, ani chęć chwalenia nadzwyczajna. Po prostu, może sobie ktoś chce zobaczyć.

Chociaż, po zastanowieniu postanowiłem nieco pomóc, przejrzałem CSS i
HTML, i proponuję prostsze rozwiązanie centrowania H+V niż babranie się
z kodem robionym dla kompatybilności z IE5.5.
Centrowanie robisz tak:
HTML:
<div class="v-center-1"><div class="v-center-2">
<div>
[..swój kod..]
</div>
</div></div>

CSS:
html,body { height: 100%; }
div.v-center-1 { display: table; height: 100%; margin: 0 auto; }
div.v-center-2 { display: table-cell; vertical-align: middle; }

Działa dla każdej *nowoczesnej* przeglądarki, a o ile dobrze pamiętam to
nawet na IE8 działa poprawnie, a jeśli zależy na kompatybilności ze
starszymi to trzeba zrobić quirka z top: 50% i display: block (podobnie
jak już masz, ale teraz tylko dla IE, np. t\op: 50%). W zamian dostajesz
poprawnie działające scrollbary na całej stronie, która nie chowa się za
ramkami w niższych rozdzielczościach.

Tu przykład dla all+IE:
http://www.jakpsatweb.cz/css/css-vertical-center-solution.html

Dzięki, wykorzystam. Chciałem początkowo kompatybilności z ie6, ale chyba to oleję.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/nie śpij! - terrorysta nigdy nie śpi!/

63 Data: Wrzesien 22 2011 11:13:43
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2011-09-22 10:04, Janko Muzykant pisze:

Pomyślę o przeskalowaniu całości, ale trochę żal. Mam drugą wersję pod 1024x600 (fullscreen, 768 w oknie), ze względu na przenośne komputerki.

Pytanie tylko czy warto. Pewnych treści po prostu nie ma sensu oglądać na małych ekranikach.
Moze jestem dziwny, ale gdy ktoś wyciąga smartfona żeby mi pokazywać jakieś fotki, to uciekam.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

64 Data: Wrzesien 22 2011 20:23:04
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Marek Wyszomirski 

W dniu 2011-09-22 11:13, Jakub Witkowski pisze:


Pomyślę o przeskalowaniu całości, ale trochę żal. Mam drugą wersję pod
1024x600 (fullscreen, 768 w oknie), ze względu na przenośne komputerki.

Pytanie tylko czy warto. Pewnych treści po prostu nie ma sensu oglądać
na małych ekranikach.
Moze jestem dziwny, ale gdy ktoś wyciąga smartfona żeby mi pokazywać
jakieś fotki, to uciekam.

Niestety takie czasy. Muzyki już obecnie młodzież słucha głównie z mikroskopijnych głośniczków telefonów komórkowych. I często nawet sobie nie wyobrażają, ze może brzmieć inaczej:-(
Obawiam się,z ę za kilka lat standardowym monitorem do oglądania i obróbki zdjęć będzie ekran telefonu komórkowego. Photoshop na Windows Mobile albo Androida... Brrr....:-(
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

65 Data: Wrzesien 22 2011 19:27:07
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Waldek Godel 

Dnia Thu, 22 Sep 2011 20:23:04 +0200, Marek Wyszomirski napisał(a):

Obawiam się,z ę za kilka lat standardowym monitorem do oglądania i
obróbki zdjęć będzie ekran telefonu komórkowego. Photoshop na Windows
Mobile albo Androida... Brrr....:-(

http://www.phonesreview.co.uk/2011/05/10/apple-ipad-adobe-photoshop-ios-apps-available/

:-P

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

66 Data: Wrzesien 22 2011 20:30:03
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: mt 

Marek Wyszomirski pisze:

Obawiam się,z ę za kilka lat standardowym monitorem do oglądania i obróbki zdjęć będzie ekran telefonu komórkowego. Photoshop na Windows Mobile albo Androida... Brrr....:-(

Marek, ale to już jest! ;)
http://www.photoshop.com/products/mobile/express/android

--
marcin

67 Data: Wrzesien 22 2011 20:59:38
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Marek Wyszomirski 

W dniu 2011-09-22 20:30, mt pisze:


Obawiam się,z ę za kilka lat standardowym monitorem do oglądania i
obróbki zdjęć będzie ekran telefonu komórkowego. Photoshop na Windows
Mobile albo Androida... Brrr....:-(

Marek, ale to już jest! ;)
http://www.photoshop.com/products/mobile/express/android

Cóż... Wygląda na to, ze degradacja świata postępuje szybciej, niż się spodziewałem:-(

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

68 Data: Wrzesien 25 2011 22:12:32
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Janko Muzykant 

Przyglądnąłem się raz jeszcze wersji XVGA i... nie dam się przekonać, po prostu za małe. Obecnie wszystkie przeglądarki w miarę poprawnie skalują, a na ogólną niewiedzę o tym fakcie zastosowałem... plasterek na stronie głównej i tyle musi wystarczyć.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/zbankrutujmy w końcu wszyscy i weźmy się do roboty/

69 Data: Wrzesien 28 2011 14:39:49
Temat: Re: Zapraszam do...
Autor: Mariusz [mr.] 


"Janko Muzykant"  wrote:

Przyglądnąłem się raz jeszcze wersji XVGA i... nie dam się przekonać,
po prostu za małe. Obecnie wszystkie przeglądarki w miarę poprawnie
skalują, a na ogólną niewiedzę o tym fakcie zastosowałem... plasterek
na stronie głównej i tyle musi wystarczyć.


    Nawet ładnie to wygląda... ;-)


[mr.]

Zapraszam do...



Grupy dyskusyjne