Grupy dyskusyjne   »   "Zaprzyjaźniona" stacja kontroli poja zdów?

"Zaprzyjaźniona" stacja kontroli poja zdów?



1 Data: Marzec 20 2008 22:35:36
Temat: "Zaprzyjaźniona" stacja kontroli pojazdów?
Autor: Uncle Pete 

Witam,

Mam pytanie laika: zastanawiam się nad kupnem sprowadzonego samochodu w autokomisie i chciałbym sprawdzić go na stacji kontroli pojazdów. 200 metrów obok jest taka stacja, zresztą polecana przez sprzedawcę. Jaką mam szansę zostać oszukanym przez diagnostę "zaprzyjaźnionego" ze sprzedawcą? Konkretnie chodzi o Italy-Cars i położoną obok stację przy ul. Augustówka w Warszawie.

Pozdrawiam serdecznie,

Piotr



2 Data: Marzec 21 2008 00:54:51
Temat: Re: "Zaprzyjaźniona" stacja kontroli pojazdów?
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości

Witam,

Mam pytanie laika: zastanawiam się nad kupnem sprowadzonego samochodu w
autokomisie i chciałbym sprawdzić go na stacji kontroli pojazdów. 200
metrów obok jest taka stacja, zresztą polecana przez sprzedawcę. Jaką mam
szansę zostać oszukanym przez diagnostę "zaprzyjaźnionego" ze sprzedawcą?
Konkretnie chodzi o Italy-Cars i położoną obok stację przy ul. Augustówka
w Warszawie.

Ta stacja diagnostyczna należy do Kancelarii Prezydenta RP. Sam oceń czy
można im ufać ;)

A na poważnie, jeżdżę tam czasami na myjnię, która ma wspólny wjazd ze
stacją diagnostyczną. Goście raczej wyglądają na takich, którzy jeszcze
Fiaty Mirafiori za Gierka utrzymywali a nie takich co mają loda z
wyżelowanymi cwaniaczkami z komisu. Jeśli wziąłbyś auto na ciut dłuższą
jazdę próbną to masz dobrych diagnostów na stacji przy salonie Renault zaraz
za wjazdem do Konstancina.

3 Data: Marzec 21 2008 11:20:28
Temat: Re: "Zaprzyjaźniona" stacja kontroli pojazdów?
Autor: Uncle Pete 

Ta stacja diagnostyczna należy do Kancelarii Prezydenta RP. Sam oceń czy można im ufać ;)

Może muszę im dać do zrozumienia, że mam słuszne poglądy polityczne ;)


A na poważnie, jeżdżę tam czasami na myjnię, która ma wspólny wjazd ze stacją diagnostyczną. Goście raczej wyglądają na takich, którzy jeszcze Fiaty Mirafiori za Gierka utrzymywali a nie takich co mają loda z wyżelowanymi cwaniaczkami z komisu. Jeśli wziąłbyś auto na ciut dłuższą jazdę próbną to masz dobrych diagnostów na stacji przy salonie Renault zaraz za wjazdem do Konstancina.

Problem w tym, że auto jest niezarejestrowane i chyba nie mogę nim nigdzie pojechać, chyba że na lawecie. Ale i tak dzięki za namiar, bo z Ursynowa jestem i dobra stacja niedaleko zawsze się przyda.

Pozdrawiam,

Piotr

4 Data: Marzec 21 2008 11:24:43
Temat: Re: "Zaprzyjaźniona" stacja kontroli pojazdów?
Autor: komar 

Przemek V pisze:

Ta stacja diagnostyczna należy do Kancelarii Prezydenta RP. Sam oceń czy można im ufać ;)

uuu to zupełnie odpada ;)

5 Data: Marzec 21 2008 16:04:08
Temat: Re: "Zaprzyjaźniona" stacja kontroli poja zdów?
Autor: Michal "chomik" Lasota 

Uncle Pete wrote:

Witam,

Mam pytanie laika: zastanawiam się nad kupnem sprowadzonego samochodu w
autokomisie i chciałbym sprawdzić go na stacji kontroli pojazdów. 200
metrów obok jest taka stacja, zresztą polecana przez sprzedawcę. Jaką
mam szansę zostać oszukanym przez diagnostę "zaprzyjaźnionego" ze
sprzedawcą? Konkretnie chodzi o Italy-Cars i położoną obok stację przy
ul. Augustówka w Warszawie.

Ech szkoda ze to nie ta strona Wisly i nie ten kierunek.
Swoje przeglady robie w Prodexie na Jagiellonskiej ( to miejsce polecil
mi takze kolega jesli bym chcial cos w samochodzie naprawic - bo
i czysto, i kultura, i mozna jakis rabat na koniec dostac )



--
Michal "chomik" Lasota | QTH - Warszawa
Auto: Herbert (Old ) / Densei EC 2002 / AT 2001 Turbo
Baza: Super Cheetah / CB Compact CB 30 / 1/2 fali
Na trasie: blekitny kropek #19

"Zaprzyjaźniona" stacja kontroli pojazdów?



Grupy dyskusyjne