Grupy dyskusyjne » Zapytam krótko: SUV do 70k

Zapytam krótko: SUV do 70k

1	Data: Luty 15 2009 16:49:27
Temat: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: vpw
Straciłem swoją Toyotekę RAV4, która sprawdzała się na codzień jako dojazdówka do miasta. Czasami po błocie, czasami po śniegu. Głównie większy prześwit się przydawał. Niestety miły pan w wieku 76 lat w Trabancie, który stwierdził że mnie nie widział (w pełni mu wierzę po prostu bardzo słabo widział) przyładował z dużą prędkością w przednie koło od strony kierowcy i samochód nie będzie już jeździł. Chcę kupić coś podobnego. Cena do 70 tys. Nie jestem pewien czy napęd 4x4 jest potrzebny - w RAVce włączył się może 3 razy przez 5 lat. Natomiast niezbędny jest automat - głównie jazda w korkach podmiejskich i miejskich. Spalanie - nie jest to wielki problem - trasy krótkie i prawdę mówiąc bardziej bolą koszty napraw niż te 2-3 litry więcej. Wiek samochodu jest ważny - nie powinien być starszy niż 3 lata. Jak na razie moim typem jest - Santa Fe (oczywiście USA) 2008 rocznik - Subaru Tribeca (niestety jakis 2006) - Mazda CX-7 (2007) Patrzyłem też na Touarega, XC-90, X-3 (X-5). Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? -- vpw
2	Data: Luty 15 2009 17:15:46
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: macko
Użytkownik "vpw" napisał w wiadomości Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? -- A może Toyota 100 lub 120? Albo Nissan Patrol? pzdr. macko
3	Data: Luty 15 2009 18:53:34
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: vpw
Użytkownik "macko" napisał w wiadomości Użytkownik "vpw" napisał w wiadomości Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? -- A może Toyota 100 lub 120? Bardzo mi się podobają Land Cruisery tylko za 70 tysi to dostane pewnie rocznik 2000 - bardzo stary - ja moge pojsc w 2006 a to juz 200 tys Albo Nissan Patrol? Piękne autko, ale nie do miasta i do korków - toż to prawie prawdziwa terenówka. I znowu przy limicie 70 tys nie da się wpasować w 3 latka - na pewno. pzdr. macko
4	Data: Luty 15 2009 19:01:35
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: macko
Użytkownik "vpw" napisał w wiadomości Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? A może Toyota 100 lub 120? Bardzo mi się podobają Land Cruisery tylko za 70 tysi to dostane pewnie rocznik 2000 - bardzo stary - ja moge pojsc w 2006 a to juz 200 tys No niestety albo rybki albo akwarium.... Skoro potrzebujesz auto do trudniejszych dojazdów i typowo do miasta to może Subaru Forester? pzdr. macko
5	Data: Luty 15 2009 19:48:27
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: vpw
Użytkownik "macko" napisał w wiadomości Użytkownik "vpw" napisał w wiadomości Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? A może Toyota 100 lub 120? Bardzo mi się podobają Land Cruisery tylko za 70 tysi to dostane pewnie rocznik 2000 - bardzo stary - ja moge pojsc w 2006 a to juz 200 tys No niestety albo rybki albo akwarium.... Skoro potrzebujesz auto do trudniejszych dojazdów i typowo do miasta to może Subaru Forester? Dzięki - to świetny typ i praktycznie załatwia wszystkie potrzeby. Jedyna jego wada to ... brak wad. Najchętniej bym powiedział - wszystko oprócz przerośniętych kombi (czyli Foresia i Outbecka i xc70) się nadaje. Musi być wyższe i tyle. Ale zgadzam się z twoją opinia macko - albo cena albo wymagania - dlatego probuje pogodzic te dwa trudne obszary - i wiedząc jakie to trudne - szukam dodatkowych źródeł wiedzy. Po prostu boję się, że coś jeszcze przy narzuconych ograniczeniach mi umknęło: mam mazde, hyundaia i subaru ze świadomością ich wad i ograniczeń na tapecie - ale mam wrażenie, że coś jeszcze mógłbym wziąć pod uwagę. Opel Antara i Chevy Captiva odpadły ze względu na wielkość :( - chociaż swoje zadanie pewnie by bez problemu spełniły -- vpw
6	Data: Luty 16 2009 13:50:30
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: czak norris
Użytkownik "macko" napisał w wiadomości A może Toyota 100 lub 120? Nie znajdziesz w zakładanym budżecie/roczniku, poza tym koszty eksploatacji nie należą do najniższych, gdyż niektóre części nie występują jako zamienniki i jesteś skazany na zakupy w ASO. Albo Nissan Patrol? Dwa sztywne mosty i pancerna konstrukcja :-) Niestety również nie starczy pieniędzy na zakładany rocznik, ale przynajmniej koszty serwisu będą niższe niż w przypadku toyoty. -- pozdraiwam, z półobrotu ;-)
7	Data: Luty 15 2009 18:45:28
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: B.Z.
Straciłem swoją Toyotekę RAV4, która sprawdzała się na codzień jako dojazdówka do miasta. Czasami po błocie, czasami po śniegu. Głównie większy prześwit się przydawał. Niestety miły pan w wieku 76 lat w Trabancie, który stwierdził że mnie nie widział (w pełni mu wierzę po prostu bardzo słabo widział) przyładował z dużą prędkością w przednie koło od strony kierowcy i samochód nie będzie już jeździł. Chcę kupić coś podobnego. Cena do 70 tys. Nie jestem pewien czy napęd 4x4 jest potrzebny - w RAVce włączył się może 3 razy przez 5 lat. Kwestia tego czy to nie było właśnie to 3 razy, które było naprawdę potrzebne. Mogło się okazać, że nie mając tego 4x4 mogłeś stracić naprawdę sporo czasu i/lub nie tylko. Natomiast niezbędny jest automat - głównie jazda w korkach podmiejskich i miejskich. Spalanie - nie jest to wielki problem - trasy krótkie i prawdę mówiąc bardziej bolą koszty napraw niż te 2-3 litry więcej. Wiek samochodu jest ważny - nie powinien być starszy niż 3 lata. Jak na razie moim typem jest - Santa Fe (oczywiście USA) 2008 rocznik - Subaru Tribeca (niestety jakis 2006) - Mazda CX-7 (2007) Patrzyłem też na Touarega, XC-90, X-3 (X-5). Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? Nie wiem jaką opinię masz o pick-upach, ale może warto też popatrzeć w tamtą stronę? Jednak jeśli nie jesteś przekonany i nie masz potrzeby używania takiego auta (nie chodzi o VAT, ale o ładunek ;-)) to nie warto. -- http://bolivar.cal.pl
8	Data: Luty 15 2009 19:52:05
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: vpw
Użytkownik "B.Z." napisał w wiadomości Chcę kupić coś podobnego. Cena do 70 tys. Nie jestem pewien czy napęd 4x4 jest potrzebny - w RAVce włączył się może 3 razy przez 5 lat. Kwestia tego czy to nie było właśnie to 3 razy, które było naprawdę potrzebne. Mogło się okazać, że nie mając tego 4x4 mogłeś stracić naprawdę sporo czasu i/lub nie tylko. To jest własnie moja obawa - wlasnie byly to 3 razy, kiedy ten naped uratowal mi d...pe. Po prostu wyjechal z miejsca gdzie pozostali kierowcy siedzieli po drzwi w blocie. Mam tylko nadzieje, ze bardziej tu pomogl przeswit i niezle opony a nie sam naped, ktory jednak musial interweniowac. Bardzo wartosciowy punkt do dyskusji. Natomiast niezbędny jest automat - głównie jazda w korkach podmiejskich i miejskich. Spalanie - nie jest to wielki problem - trasy krótkie i prawdę mówiąc bardziej bolą koszty napraw niż te 2-3 litry więcej. Nie wiem jaką opinię masz o pick-upach, ale może warto też popatrzeć w tamtą stronę? Jednak jeśli nie jesteś przekonany i nie masz potrzeby używania takiego auta (nie chodzi o VAT, ale o ładunek ;-)) to nie warto. O pickupach mam bardzo dobra opinie, oprocz tego ze mam 2 psy, ktore jezdza w bagazniku. Z budy by zeskoczyly. Ale juz 10 razy patrzylem na pickupy z zabudowa i nie moge sie do nich przekonac. Wiecej jest jednak za standardowym zabudowanym nadwoziem. -- vpw
9	Data: Luty 15 2009 22:08:21
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: B.Z.
Chcę kupić coś podobnego. Cena do 70 tys. Nie jestem pewien czy napęd 4x4 jest potrzebny - w RAVce włączył się może 3 razy przez 5 lat. Kwestia tego czy to nie było właśnie to 3 razy, które było naprawdę potrzebne. Mogło się okazać, że nie mając tego 4x4 mogłeś stracić naprawdę sporo czasu i/lub nie tylko. To jest własnie moja obawa - wlasnie byly to 3 razy, kiedy ten naped uratowal mi d...pe. Po prostu wyjechal z miejsca gdzie pozostali kierowcy siedzieli po drzwi w blocie. Mam tylko nadzieje, ze bardziej tu pomogl przeswit i niezle opony a nie sam naped, ktory jednak musial interweniowac. Bardzo wartosciowy punkt do dyskusji. Sam miałem przyjemność (?) sprawdzania co dadzą dobre opony i prześwit z samym napędem na tył. W moim aucie włącznie 4x4 oznaczało wycieczkę do przednich piast i ręczne "włącznie" przodu. Właśnie to kilka razy w roku - normalnie wystarczył prześwit i dobre opony :D. Inna sprawa, że tych dwóch samochodów nie można porównać (RAV i Uaz ;-) ). Natomiast niezbędny jest automat - głównie jazda w korkach podmiejskich i miejskich. Spalanie - nie jest to wielki problem - trasy krótkie i prawdę mówiąc bardziej bolą koszty napraw niż te 2-3 litry więcej. Nie wiem jaką opinię masz o pick-upach, ale może warto też popatrzeć w tamtą stronę? Jednak jeśli nie jesteś przekonany i nie masz potrzeby używania takiego auta (nie chodzi o VAT, ale o ładunek ;-)) to nie warto. O pickupach mam bardzo dobra opinie, oprocz tego ze mam 2 psy, ktore jezdza w bagazniku. Z budy by zeskoczyly. Ale juz 10 razy patrzylem na pickupy z zabudowa i nie moge sie do nich przekonac. Wiecej jest jednak za standardowym zabudowanym nadwoziem. Z jednej strony średnio mi się podoba nadbudowa paki (tata ma Navarę), ale jest to dość dobry pomysł by całkowicie oddzielić przedział pasażerski od ładunkowego. Nie wiem jakie masz podejście do psów: czy musisz je głaskać w czasie jazdy, czy mogą być oddzielone ścianą. Inna sprawa, że taką pakę jest bardzo łatwo umyć i przez to utrzymać w czystości. Nadbudowa (ta z Navary) dość łatwo się demontuje jeżeli jest taka konieczność. Co mogę jeszcze dodać... to może, że taki pick-up nie nadaje się na prawdziwy teren ze względu na długość. Jednak jeżeli chodzi o jazdę po leśnej drodze z błotem po kolana to jest jak najbardziej OK. Dobrze się sprawuje w zimie (dojazd do drogi ponad 0.5 km - nie musi teraz sąsiadom drogi odśnieżać ;-) ). Jednak jak masz już jakieś górki i dołki to krótsze auto o niebo lepiej się spisuje. Jednak podejrzewam, że takie ekstremum ci nie potrzebne ;-). Pozdrawiam B.Z. -- http://bolivar.cal.pl
10	Data: Luty 15 2009 20:02:04
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: Scyzoryk
Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? Grand Vitara ?? -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 xl 600v
11	Data: Luty 16 2009 09:40:21
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor:
Witam serdecznie. Grand Vitara ?? To nawet prawie nówka by się znalazła... Ja ze swojej strony polecam CR-V, z którym przebyłem 300kkm. w sześć lat od nowości. Nigdy mnie nie zawiodła. Pierwsza usterka po 240kkm. (pociekł amortyzator) no i na koniec załatwiłem łożysko przy prawie 300kkm. (krzywa felga jeździła na tym kole przez 200kkm). Autko bardzo obszerne wewnątrz. Napęd w sam raz na Twoje potrzeby. Jeśli nie jeździsz agresywnie w zakrętach to nie będzie przeszkadzać duża podsterowność. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
12	Data: Luty 15 2009 22:30:19
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: BAREK
vpw pisze: Straciłem swoją Toyotekę RAV4, która sprawdzała się na codzień jako dojazdówka do miasta. Czasami po błocie, czasami po śniegu. Głównie większy prześwit się przydawał. Niestety miły pan w wieku 76 lat w Trabancie, który stwierdził że mnie nie widział (w pełni mu wierzę po prostu bardzo słabo widział) przyładował z dużą prędkością w przednie koło od strony kierowcy i samochód nie będzie już jeździł. Chcę kupić coś podobnego. Cena do 70 tys. Nie jestem pewien czy napęd 4x4 jest potrzebny - w RAVce włączył się może 3 razy przez 5 lat. Natomiast niezbędny jest automat - głównie jazda w korkach podmiejskich i miejskich. Spalanie - nie jest to wielki problem - trasy krótkie i prawdę mówiąc bardziej bolą koszty napraw niż te 2-3 litry więcej. Wiek samochodu jest ważny - nie powinien być starszy niż 3 lata. Jak na razie moim typem jest - Santa Fe (oczywiście USA) 2008 rocznik - Subaru Tribeca (niestety jakis 2006) - Mazda CX-7 (2007) Patrzyłem też na Touarega, XC-90, X-3 (X-5). Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? Subaru Forester? Za taką kasę to może i nowy się trafi, a na pewno świeży i mało używany.
13	Data: Luty 15 2009 22:36:30
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: KW
Jak w poprzednim wątku o SUV-ach polecam Toyota Highlander Hybrid, to taka większa RAV-ka: - dość duży, 7-osobowy - duży bagażnik - rewelacyjna, bezstopniowa skrzynia biegów - przyzwoite osiągi (270KM) - napęd hybrydowy, silnik, skrzynia jak w Lexus RX400h - możliwość dobrego wyposażenia - owszem, ale ksenonów chyba w tym modelu nie montowali, zresztą nie można powiedzieć, aby zwykłe oświetlenie ten samochód miał kiepskie - napęd na 4 koła, dołączany, widoczna praca całego napędu na wyświetlaczu, w wersji Limited Cena ok. 80 tys. zł ale o bezkolizyjny będzie trudno. O awaryjności nie ma sensu pisać, bo nie ma o czym. Z serwisem też problemu nie ma, gdyż RX-a już sprzedają od jakiegoś czasu. Więc serwis jest na miejscu. Aha, spalanie obu tych samochodów to 8,5-9litrów. Mi wychodzi 8-8,5litra. Ja osobiście wybieram jednak te co mniej palą, bo nigdy nie wiadomo w dzisiejszych szalonych czasach, co w przyszłości nawet niedalekiej zrobi nam cena ropy. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
14	Data: Luty 16 2009 07:51:05
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: Sebastian Ciesielski
- Santa Fe (oczywiście USA) 2008 rocznik - Subaru Tribeca (niestety jakis 2006) - Mazda CX-7 (2007) Patrzyłem też na Touarega, XC-90, X-3 (X-5). Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? może złapiesz jeszcze nowego tucsona 4wd 2008 S.
15	Data: Luty 16 2009 18:44:24
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: Henio
Dajcie proszę swoją opinię, bo może o czymś nie pomyslałem? X-Trial?
16	Data: Luty 17 2009 11:24:50
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor:
Witam ponownie. X-Trial? Jeśli potrzebny jest świetny napęd i jego właściwości przedkładamy nad inne to tak. Jeśli nie jest to najważniejsze kryterium, to CR-V nawet II generacji deklasuje pod każdym innym względem X-Trail-a II czyli nowszej generacji. Pozdrawiam. Sebastian http://www.speedyelise.fora.pl -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
17	Data: Luty 16 2009 19:19:54
Temat: Re: Zapytam krótko: SUV do 70k
Autor: MHC Mega
vpw wrote: Spalanie - nie jest to wielki problem - trasy krótkie i prawdę mówiąc bardziej bolą koszty napraw niż te 2-3 litry więcej. Zastanów się jeszcze na Jeepem. Nasprowadzano tego dużo, a jak byś się zdecydował trochę dołożyć to miałbyś taki silniczek że "mniam mniam" :) -- Pzdr. Mega