A pewnie, że sobie goglam co sie o tym rondzie pisało.
No bajka to jest to co wymyśliłem zawżdy teoretycznie.
Trafiłem tam 1-szy raz po nowych kreskach,
atak no jasne że z prawego bo to rondo.
Jeeejuuuu, ale sie spociłem żeby ostatecznie wyjechać w lewo.
No rondo babka, Radosława przy arkadii ;)
Tylko by malnęli jakiś znak na niebieskim tle o ssso chozzi,
to nie mam nic przeciwko.
Tu prawy to jest dopiero ryzyko ;)
PS.No widzę że było, ale ma brodę bo ponad miesiąc temu.
| 2 | 
Data: Kwiecien 30 2008 14:38:00 | 
| Temat: Re: Zaskoczony, nowe rondo. | 
| Autor: Massai  | 
FriendOnet nastukał(-a): 
 
 
 atak no jasne że z prawego bo to rondo. 
 
hm??? pierwszy raz widze że się ktoś przyznaje publicznie do takich 
manewrów! ;-)
 Jeeejuuuu, ale sie spociłem żeby ostatecznie wyjechać w lewo. 
 
I dobrze ci tak.
 
No jasne że trzeba się umieć jeździć, a nie jak stara krowa prawym 
pasem na rondzie przez 3/4 okrążenia...
 
--   
Pozdro 
Massai
 | 3 | 
Data: Maj 02 2008 11:31:20 |  | Temat: Re: Zaskoczony, nowe rondo. |  | Autor: erm  |  
FriendOnet pisze: 
 A pewnie, że sobie goglam co sie o tym rondzie pisało. 
 
No bajka to jest to co wymyśliłem zawżdy teoretycznie. 
 
Trafiłem tam 1-szy raz po nowych kreskach, 
atak no jasne że z prawego bo to rondo. 
Jeeejuuuu, ale sie spociłem żeby ostatecznie wyjechać w lewo. 
 
No rondo babka, Radosława przy arkadii ;) 
 
Tylko by malnęli jakiś znak na niebieskim tle o ssso chozzi, 
to nie mam nic przeciwko. 
 
Tu prawy to jest dopiero ryzyko ;) 
 
PS.No widzę że było, ale ma brodę bo ponad miesiąc temu. 
 
jeśli w jakimś poście nie ma info jakiego miasta dotyczy, 
to zawsze jest to Warszawa. jakaś taka maniera i przekonanie, 
że na wszystkich grupach zawsze defaultowo pisze się o stolicy...
  |  |