Grupy dyskusyjne   »   Zbieżność a spalanie.

Zbieżność a spalanie.



1 Data: Grudzien 11 2006 11:28:25
Temat: Zbieżność a spalanie.
Autor: Tomasz Motyliński 

Od jakiegoś czasu stopniowo zwiększało mi się spalanie (szczególnie w
mieście, bo na tracie nie było to takie zauważalne bardzo), jednocześnie
czułem jak auto ciągnie w jedną stronę. Początkowo myślałem, że to
ciśnienie w oponach, jednak w końcu tydzień temu na serwisie kiedy
poprosiłem o dopompowanie przy okazji i wymieniłem objawy uświadomiono
mnie, że to nie ciśnienie, a faktycznie zbieżność +4. Ustawili zbieżność
(wymieniając jakiś drążek przy okazji, bo pękł przy próbie regulacji) i ku
mojemu zdziwieniu auto znów w mieście pali 9l a nie 10 czy 10,5. Przypadek,
czy faktycznie może mieć to taki wpływ? Ja rozumiem, że koło nie tocząc się
równo może mieć jakieś większe opory, ale litr w mieście więcej przez to?

--
Tomasz Motyliński
Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie
.... i do tego jaki ładny :) http://artbhp.pl/~motto/screens/mydesktop.jpg
http://debian.linux.pl/ - Polskie Forum Użytkowników Debiana



2 Data: Grudzien 11 2006 13:01:09
Temat: Re: Zbieżność a spalanie.
Autor: Alti 


Użytkownik "Tomasz Motyliński"  napisał w wiadomości

mojemu zdziwieniu auto znów w mieście pali 9l a nie 10 czy 10,5. Przypadek,
czy faktycznie może mieć to taki wpływ?

Jak ci ustawiali zbieżnośc to również dopompowali koła. Jedno i drugie dało taki właśnie efekt.
Wojtek

3 Data: Grudzien 11 2006 12:53:47
Temat: Re: Zbieżność a spalanie.
Autor: Maciej Darocha 


Tomasz Motyliński napisał(a):

czy faktycznie może mieć to taki wpływ?

Źle ustawiona zbieżność = znacznie większe opory toczenia, jeżeli
dodatkowo miałeś niższe ciśnienie w oponach, to myślę, że
różnica w spalaniu na poziomie 10% nie powinna dziwić ;-)

--
pozdrawiam
Maciej 'Qbak' Darocha
9-5 / 601 / neo's

4 Data: Grudzien 11 2006 15:22:47
Temat: Re: Zbieżność a spalanie.
Autor: Grzesio 

Tomasz Motyliński napisał(a):

Od jakiegoś czasu stopniowo zwiększało mi się spalanie (szczególnie w
mieście, bo na tracie nie było to takie zauważalne bardzo), jednocześnie
czułem jak auto ciągnie w jedną stronę. Początkowo myślałem, że to
(...)
mojemu zdziwieniu auto znów w mieście pali 9l a nie 10 czy 10,5. Przypadek,
czy faktycznie może mieć to taki wpływ? Ja rozumiem, że koło nie tocząc się
równo może mieć jakieś większe opory, ale litr w mieście więcej przez to?

tak. Mi kiedys "mechanik" wymienial zwrotnice i zapomnial dokrecic jakas srubke, o zbieznosci nawet nie wspominam.....a auto zaczelo siorbac po 13-14/100 :)

--
Pozdrawiam
Grzesiek

Zbieżność a spalanie.



Grupy dyskusyjne