Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.
pozdro
MB

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.

Używane zimówki miałem 2 razy. Raz bo chciałem zaoszczędzić. Drugi raz bo kupiłem już ze starymi.
Na jednych wszystko jechało ja nie. Na drugich jakoś przetrwałem reszte zimy, choć momentami było "ciekawie"
Obecnie jeździłem na SAVA Eskimo i świetnie dawały rady u mnie w podgórskich rejonach gdzie pług wyjeżdza, jak jest pół metra śniegu na ulicy.

Teraz znowu będą kupowane Savy, bo nie widze nic lepszego w tej cenie na takie warunki.
Na Dębicy Passio się przejechałem (raczej przeslizgałem) więc sobie wszelkie produkty Dębicy odpuszczam do końca moich dni ze względu na traumatyczne przeżycia ;) także nie wypowiem się.

Pozdro

--
Irokez

On Sun, 26 Sep 2010 23:02:47 +0200,  Irokez wrote:

Używane zimówki miałem 2 razy. Raz bo chciałem zaoszczędzić. Drugi raz bo
kupiłem już ze starymi.
Na jednych wszystko jechało ja nie. Na drugich jakoś przetrwałem reszte
zimy, choć momentami było "ciekawie"
Obecnie jeździłem na SAVA Eskimo i świetnie dawały rady u mnie w podgórskich

Ale co - sprzedajesz po sezonie czy do piwnicy i za pol roku zakladasz
... uzywane ? :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Ale co - sprzedajesz po sezonie czy do piwnicy i za pol roku zakladasz
.. uzywane ? :-)

Zanosi do kosciola i święci, poswiecone uzywki zachowuja sie jak nowe...
oczywiscie przed zalozeniem nalezy pomalowac bialym pisakiem napisy na
oponie - wtedy wydaja sie jeszcze nowsze ;)

--
Picasso

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Sep 2010 23:02:47 +0200,  Irokez wrote:

Używane zimówki miałem 2 razy. Raz bo chciałem zaoszczędzić. Drugi raz bo
kupiłem już ze starymi.
Na jednych wszystko jechało ja nie. Na drugich jakoś przetrwałem reszte
zimy, choć momentami było "ciekawie"
Obecnie jeździłem na SAVA Eskimo i świetnie dawały rady u mnie w podgórskich

Ale co - sprzedajesz po sezonie czy do piwnicy i za pol roku zakladasz
.. uzywane ? :-)

Nie.
Jeżdzone na AR156 i na Mondeo. A teraz Mondek na Lagune zamieniony i juz 15-stki nie pasują. Trzeba kupić 16'ki.

--
Irokez

Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości

Używane zimówki miałem 2 razy. Raz bo chciałem zaoszczędzić. Drugi raz bo
kupiłem już ze starymi.
Na jednych wszystko jechało ja nie. Na drugich jakoś przetrwałem reszte
zimy, choć momentami było "ciekawie"

Ciekawe, ciekawe - takie wypociny czyta sie najlepiej :)

--
Picasso

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości

Używane zimówki miałem 2 razy. Raz bo chciałem zaoszczędzić. Drugi raz bo kupiłem już ze starymi.
Na jednych wszystko jechało ja nie. Na drugich jakoś przetrwałem reszte zimy, choć momentami było "ciekawie"

Ciekawe, ciekawe - takie wypociny czyta sie najlepiej :)

Ale co?
Uzywka kilkuletnia ze stwardniałą gumą lepsza?
Pierwszych nie pamietam co to były. Drugie zimowe używki to były Semperit 205/60R15. Się zdziwiłem jak bus wszedł w zakręt normalnie a ja za nim dupą rzucałem. A tylko mokro było. Sava Eskimo S3, trasa ta sama, mokro i bez zarzutów. Teraz 3-ci sezon je założę o ile auta nie zmienię.

--
Irokez
AR 156 2.4JTD

Sava Eskimo S3, trasa ta sama, mokro i bez zarzutów. Teraz 3-ci sezon je
założę o ile auta nie zmienię.

Sava to njagorsze g*** na jakim jezdzilem, a wybredny nie jestem. Opony do
kosza po poltora sezonu - widac juz bylo znak.

Dysiek

Użytkownik "Dysiek"  napisał w wiadomości

Sava Eskimo S3, trasa ta sama, mokro i bez zarzutów. Teraz 3-ci sezon je założę o ile auta nie zmienię.

Sava to njagorsze g*** na jakim jezdzilem, a wybredny nie jestem. Opony do kosza po poltora sezonu - widac juz bylo znak.

Są miękkie.
Jak na czyste szybkie szosy to się to nie za bardzo nadaje - co widać po kostkach bieżnika.
W moich rejonach czarny asfalt jak pada śnieg występuje sporadycznie. Z reguły świeżo kopny śnieg, potem breja zmarznieta. I tutaj Sava dała sobie extra rady, niejednokrotnie jadąc pod sporą górkę (których pełno u mnie) slalomikiem omijając kupa innych wozów, które nie dały rady, czy też jak pług pchając zdeżakiem śnieg i torując dojazd na posesję.
Jakbym mieszkał w bardziej cywilizowanych rejonach to pewnie kupował bym coś, co ma bieżnik "szosowy".

--
Irokez

Użytkownik "Irokez"  napisał w wiadomości

Ale co?
Uzywka kilkuletnia ze stwardniałą gumą lepsza?
Pierwszych nie pamietam co to były. Drugie zimowe używki to były Semperit
205/60R15. Się zdziwiłem jak bus wszedł w zakręt normalnie a ja za nim
dupą  rzucałem. A tylko mokro było. Sava Eskimo S3, trasa ta sama, mokro
i bez  zarzutów. Teraz 3-ci sezon je założę o ile auta nie zmienię.

A gdzie tu miejsce na stwierdzenie, ze to stricte UZYWANE opony sa temu
winne?

--
Picasso

Użytkownik "P_ablo"  napisał w wiadomości

Ale co?
Uzywka kilkuletnia ze stwardniałą gumą lepsza?
Pierwszych nie pamietam co to były. Drugie zimowe używki to były Semperit 205/60R15. Się zdziwiłem jak bus wszedł w zakręt normalnie a ja za nim
dupą  rzucałem. A tylko mokro było. Sava Eskimo S3, trasa ta sama, mokro
i bez  zarzutów. Teraz 3-ci sezon je założę o ile auta nie zmienię.

A gdzie tu miejsce na stwierdzenie, ze to stricte UZYWANE opony sa temu winne?

W sumie masz racje.
Jeździłem 4 sezony tym samym autem na Dębicy Passio.
To nie opony robiły się coraz bardziej twarde a za tym ślizgie, tylko asfalt się zuzywał z roku na rok

--
Irokez

On Sun, 26 Sep 2010 22:42:56 +0200,  Marcin Jan wrote:

Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2

Jak na snieg, to kupic.

(lub inne w tej cenie Barum?)

Barum mi podpadl :-P
Niby w Czechach sniegu duzo i powinny byc dobre .. ale musi doplacic,
zebym zechcial sprawdzic :-)

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Sep 2010 22:42:56 +0200,  Marcin Jan wrote:

Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2

Jak na snieg, to kupic.

Zima+Polska=śnieg.
Przynajmniej potencjalnie.

I przed tą możliwością ma zabezpieczyć kupno zimówek.
Więc nie zaczynaj z opowieściami o innej treści.

On Sun, 26 Sep 2010 23:38:59 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2

Jak na snieg, to kupic.

Zima+Polska=śnieg.
Przynajmniej potencjalnie.
I przed tą możliwością ma zabezpieczyć kupno zimówek.
Więc nie zaczynaj z opowieściami o innej treści.

Na sniegu je widzialem w akcji i moge polecic.

Ale zima w Polsce tez np mokre drogi, a wtedy byly opinie ze
niewyrabiaja. Choc w sumie to kolega nie narzekal na nie i na mokrym.


J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 26 Sep 2010 23:38:59 +0200,  Cavallino wrote:

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2

Jak na snieg, to kupic.

Zima+Polska=śnieg.
Przynajmniej potencjalnie.
I przed tą możliwością ma zabezpieczyć kupno zimówek.
Więc nie zaczynaj z opowieściami o innej treści.

Na sniegu je widzialem w akcji i moge polecic.

Ale zima w Polsce tez np mokre drogi, a wtedy byly opinie ze
niewyrabiaja. Choc w sumie to kolega nie narzekal na nie i na mokrym.

W zimie najbardziej zaskakuje lód i śnieg bo wtedy jest najmniejsza przyczepność. Na błocie już jest większa przyczepność na każdej z opon (nawet letnich) niż na zimowych na lodzie/sniegu.

Użytkownik "Agent"  napisał

Użytkownik "J.F."

Jak na snieg, to kupic.

Zima+Polska=śnieg.
Przynajmniej potencjalnie.
I przed tą możliwością ma zabezpieczyć kupno zimówek.

Na sniegu je widzialem w akcji i moge polecic.
Ale zima w Polsce tez np mokre drogi, a wtedy byly opinie ze
niewyrabiaja. Choc w sumie to kolega nie narzekal na nie i na mokrym.

W zimie najbardziej zaskakuje lód i śnieg bo wtedy jest najmniejsza przyczepność. Na błocie już jest większa przyczepność na każdej z opon (nawet letnich) niż na zimowych na lodzie/sniegu.

No nie wiem .. jak cie lod zaskoczy, to zimowki chyba nie pomoga.
Snieg raczej nie zaskakuje, ale mokry zakret znow moze zaskoczyc, nawet przy umiarkowanej predkosci :-)

J.

begin J.F.

No nie wiem .. jak cie lod zaskoczy, to zimowki chyba nie pomoga. Snieg
raczej nie zaskakuje, ale mokry zakret znow moze zaskoczyc, nawet przy
umiarkowanej predkosci :-)

To są jakieś mity, może i na litym lodzie jak na lodowisku nie byłoby
różnicy, ale takie na drogach występuje rzadko albo wcale. Na tym co
można spotkać na drogach zimą jednak zimówki zapewniają lepszą trakcje.
Im warunki są gorsze tym różnica pomiędzy letnimi większa na korzyć
zimówek.

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to"  napisał w

begin J.F.

No nie wiem .. jak cie lod zaskoczy, to zimowki chyba nie pomoga. Snieg
raczej nie zaskakuje, ale mokry zakret znow moze zaskoczyc, nawet przy
umiarkowanej predkosci :-)

To są jakieś mity, może i na litym lodzie jak na lodowisku nie byłoby
różnicy, ale takie na drogach występuje rzadko albo wcale.

Rzadko. Ale jak niesygnalizowany wczesniej to sie konczy w rowie :-)

Na tym co
można spotkać na drogach zimą jednak zimówki zapewniają lepszą trakcje.
Im warunki są gorsze tym różnica pomiędzy letnimi większa na korzyć
zimówek.

Tylko wiesz, przyjdzie lekka zima [a teraz powinna byc lekka], mieszkasz np w Warszawie, bedziesz mial zero dni sniegu czystego,
5 dni blota sniegowego i 15 dni wody.
Janie, jakie opony zalozyles i czy na pewno Frigo 2 to dobry wybor ? :-)

J.

begin J.F.

Tylko wiesz, przyjdzie lekka zima [a teraz powinna byc lekka], mieszkasz
np w Warszawie, bedziesz mial zero dni sniegu czystego, 5 dni blota
sniegowego i 15 dni wody. Janie, jakie opony zalozyles i czy na pewno
Frigo 2 to dobry wybor ? :-)

Do niezbyt mocnego auta do jazdy po mieście założyłbym dobre całoroczne i
się nie wygłupiał. ;)

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości news:

Do niezbyt mocnego auta do jazdy po mieście założyłbym dobre całoroczne i
się nie wygłupiał. ;)

A potem bym jechał 5 km/h i się nie wygłupiał szaleństwami.

begin Cavallino

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości news:

Do niezbyt mocnego auta do jazdy po mieście założyłbym dobre całoroczne
i się nie wygłupiał. ;)

A potem bym jechał 5 km/h i się nie wygłupiał szaleństwami.

5 km/h to nawet na letnich nie trzeba jechać.

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Cavallino

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości news:

Do niezbyt mocnego auta do jazdy po mieście założyłbym dobre całoroczne
i się nie wygłupiał. ;)

A potem bym jechał 5 km/h i się nie wygłupiał szaleństwami.

5 km/h to nawet na letnich nie trzeba jechać.

Powiedz to tym, co korkują miasto na letnich oponach po każdym opadzie śniegu.

begin Cavallino

Powiedz to tym, co korkują miasto na letnich oponach po każdym opadzie
śniegu.

Korkują nawet jak deszcz pada. To nie problem w oponach tylko w mózgu. ;-)

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Cavallino

Powiedz to tym, co korkują miasto na letnich oponach po każdym opadzie
śniegu.

Korkują nawet jak deszcz pada.

Ale ilością, a nie tempem żółwia.
Ja mam do miejsca gdzie się cokolwiek korkuje 5-10 km, a mimo to po opadach śniegu muszę się wlec za palantami jadącymi 5 km/h przez większoć tego odcinka.
Przy deszczu nic z tych rzeczy nie występuje.

begin Cavallino

Ale ilością, a nie tempem żółwia.

Czyli, że co, wyjeżdżają jak zacznie padać, niczym dżdżownicę? JeżdżÄ…
wolniej, przepustowoć spada, więc jest ich więcej. Pierwotną przyczyną
jest niska prędkoć.

--
ignorance is bliss

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

begin Cavallino

Ale ilością, a nie tempem żółwia.

Czyli, że co, wyjeżdżają jak zacznie padać, niczym dżdżownicę?

Dokładnie tak.
Wielu ludzi, którzy normalnie jadą MPK podczas deszczu wybiera samochód, żeby nie moknąć na przystankach.

begin Cavallino

Dokładnie tak.
Wielu ludzi, którzy normalnie jadą MPK podczas deszczu wybiera samochód,
żeby nie moknąć na przystankach.

Nie znam takich osób, chyba chodzi Ci o studentów których nie stać na
paliwo.

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-27 12:02, J.F. pisze:

Użytkownik "Agent"  napisał

[..]

W zimie najbardziej zaskakuje lód i śnieg bo wtedy jest najmniejsza
przyczepność. Na błocie już jest większa przyczepność na każdej z opon
(nawet letnich) niż na zimowych na lodzie/sniegu.

No nie wiem .. jak cie lod zaskoczy, to zimowki chyba nie pomoga.

Minimalnie, ale pomogą.

W.

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.
pozdro
MB

    Tak na szybko, osobiscie ja Baruma to juz dziekuje, nie chce.
A jak szukasz w tej kategorii cenowej, to szybko w wyszukiwarke i proponuje alternatywe w postaci, Marangoni, Sava i widze ze jakis Viking jest to akurat osobiste to to bym polecal.

PZDr
Adam

Adam Szewczak pisze:

i widze ze jakis Viking
jest to akurat osobiste to to bym polecal.

Jeździłem ostatniej zimy dwoma Escortami na zmianę. Oba z 13 calowymi felgami i oponami o tym samym rozmiarze. 3 letnie Dębice Frigo zauważalnie gorzej wygrzebywały się z zasp na parkingu niż 2 letnie Vikingi, mimo  że te drugie miały mniej bieżnika. Do tego Frigo zauważalnie gorzej prowadziły się na suchym asfalcie.

W warunkach górskich jeździłem tylko na Vikingach, bardzo przyjemnie się trzymały na wyrównanej pługiem, ale zupełnie białej drodze do 80km/h - później już trochę auto pływało. Były też podjazdy, na których zderzak robił za pług. Przez kilka dni tylko raz musiałem się cofnąć i ruszać jeszcze raz. Zero pchania.

Mogę porównywać tylko Frigo i Vikingi, ale z tych dwóch lepsze Vikingi(niestety nie pamietam nazwy modelu).

pozdrawiam
karbar

Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?)

Uzywek na Twoim miejscu nie kupilbym. Mialem juz troche "tanich gum" w tym uzywki i z obserwacji widze ze po ok. 4 latach guma w takich oponach traci juz swoje wlasciwosci. Wyzszej klasy zimowych nie mialem wiec nie wiem jak jest.
Barumow nie znam. Jezdzilem na Frigo 1 teraz na Frigo 2 - styl jazdy normalny/dynamiczny. Bralbym je w ciemno, do normalnej jazdy sa jak najbardziej ok. Przyczepnosc na sniegu bardzo dobra.
Wedlug mnie Frigo 2 wzgledem poprzednika lepiej wypada na asfalcie i na mokrym (moze przez to ze sa prawie nowe, zobaczymy za 2 lata co bedzie;).
Jak nie bylem zadowolony z letnich wynalazkow Debicy tak z zimowych jestem i moge polecic.

Pozdrawiam
Maciek

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.
pozdro
MB

Zdecydowanie nowe. Raz że masz gwarancję i pewnośc że nie będzie żadnego bicia, bąbli, ściągania itp a dwa że testy opon robi sie zawsze na nowych gumach więc może sie okazać że nawet opona z niższej półki będzie lepsza jako nowa niż opona z wyższej ale już zużyta. Zwłaszcza może to mieć znaczenie dla opon zimowych gdzie wysokośc bieznika jest istotna. Trzecia sprawa to to że na oponach używanych krócej pojeździsz.

Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?)
czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda
montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane
to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.

Jakbys reflektowal na uzywki to mam w tym rozmiarze zimowki Firestone
Winterhawk po niecalym sezonie i tanio oddam (auto skasowane i nie bede mial
na co ich zalozyc). Bieznik do znaku ~5,5 mm (caly ponad 8 mm). Dokladam tez
felgi stalowe '15. Produkcja - 37 tydzien 2007.

Pozdrawiam
Dysiek

On 26 Wrz, 22:42, Marcin Jan  wrote:

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie
Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta)
fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15
używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.

Z całego serca odradzam używane. Może będziesz miał szczęście tak na
1% :)
Jak kupowałem używane kilka razy (naiwny byłem) i zawsze były to nie
trafione zakupy.

Jeżdżę teraz na Vredestein (to będzie 3 sezon). Moim zdaniem bardzo
dobrze się sprawują na śniegu - lodu za bardzo nie miałem okazji
poćwiczyć. Dodam, że to wersja do aut 4x4 17". Ale mają też dla aut z
napędem na jedną oś.
Ciekawostka : są cichsze od moich letnich Yokohama :) i dość wolno się
ścierają - oczywiście tak na oko :)

Pzdr.
Jacek

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.

Jak chcesz zajebiście tanie opony, które się będą spisywały odrobinkę lepiej niż Dębica Frigo 2 - kup GoodRide.  Oczywiście zaraz się tutaj odezwie pewnie całe stado "miłośników chińskich opon", ale ja te opony sprawdziłem w praktyce i spokojnie możesz je kupować.

Jurand.

On 27 Wrz, 14:25, "Jurand"  wrote:

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w

> Witam
> Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?)
> czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda
> montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane
> to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.

Jak chcesz zajebiście tanie opony, które się będą spisywały odrobinkę lepiej
niż Dębica Frigo 2 - kup GoodRide.  Oczywiście zaraz się tutaj odezwie
pewnie całe stado "miłośników chińskich opon", ale ja te opony sprawdziłem w
praktyce i spokojnie możesz je kupować.

Jurand.

Wszystko się chyba będzie spisywać lepiej niż Dębica Frigo... :D Ja
zeszłą zimę przejeździłem na oponach Avon Ice Touring i byłem w szoku
jak fajnie może trzymać opona która jest max 10-20 zł (tak
przynajmniej było w zeszłym roku w NetCar.pl) droższa od Frigo :D Co
do chińskich opon to nie miałem z nimi przyjemności na śniegu, miałem
za to w lecie na mokrym asfalcie. I to jest moim zdaniem wybór dla
odważniejszych użytkowników.

W dniu 2010-09-28 11:40, Michal Stankiewicz pisze:
(...)

Wszystko się chyba będzie spisywać lepiej niż Dębica Frigo... :D

Taaaa - akurat Dębice Frigo (w tym 2 itd.) to bardzo przyzwoite opony
w kategorii ekonomicznej i zachowują się często dużo lepiej od opon
z kategorii wyższych. Zdecydowanie lepiej kupić takowe nowe, niż jakieś
używane o nieokreślonej przeszłości.

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie Barum?) czy kupić używki (dobremu znajomemu zostały po sprzedaży auta) fulda montero 3, rocznik 2009, 6,5 mm. Cena podobna. Rozmiar 185/65/15 używane to będzie vmax 100 km/h i raczej miasto.

A co piszą w internecie użytkownicy Dębica Frigo 2 lub Barum?

Feromon

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Witam
Mam taki dylemat kupić nówki Dębica Frigo 2 (lub inne w tej cenie

Dębica Frigo 2 zachowuje się na śniegu bardzo przyzwoicie, tak więc w tej
cenie śmiało mogę polecić.
Jednak na mokrej jezdni już trzeba uważać bardziej niż np. na Dunlopach.

W pzeciwieństwie do letnich, zimowych używek rozsądkiem się nie kupuje,
choćby nie wiem z jakiej były parafii, chyba że roczne mało używane. A tak
to lepiej kupić tańsze, ale nowe.

--
Pzdr
Duch