Zimowe "uszlachetniacze" dla diesla. Co o nich sądzicie? Warto dodawać?
Z typowo zimowych dodatków do ON, stosuję jako depresator "SKYDD Black Arrow". Lekko żółtawy i lekko mętny. Nawet przy -30 stopniach nie miałem problemu z paliwem, tankuję w supermarketach i w Neste. Widziałem też go całkowicie przezroczysty jak woda, ale takiego bym nie kupił. Czy warto dodawać? Moim zdaniem tak, ale decyzja należy do Ciebie. Stosuję też i inne płyny, ale to już całorocznie.
Z poważaniem
MJ
3 |
Data: Listopad 29 2010 19:37:37 |
Temat: Re: Zimowe dodatki do oleju napędowego. |
Autor: ToMasz |
Tata pisze:
Zimowe "uszlachetniacze" dla diesla. Co o nich sądzicie? Warto dodawać?
Z typowo zimowych dodatków do ON, stosuję jako depresator "SKYDD Black
Arrow". Lekko żółtawy i lekko mętny. Nawet przy -30 stopniach nie miałem
problemu z paliwem, tankuję w supermarketach i w Neste. Widziałem też go
całkowicie przezroczysty jak woda, ale takiego bym nie kupił. Czy warto
dodawać? Moim zdaniem tak, ale decyzja należy do Ciebie. Stosuję też i
inne płyny, ale to już całorocznie.
Z poważaniem
MJ
a ja ostatnio robiłem testy. Letnie paliwo robi sie mleczne już poniżej
zera, przy -10stopmi - breja. co ciekawe z dodatkiem było tak samo.
jeszcze ciekawsze, ze sam dodatek w -10 zamienił sie w galarete..
ToMasz
4 |
Data: Listopad 29 2010 20:02:49 | Temat: Re: Zimowe dodatki do oleju napędowego. | Autor: Tata |
Jaki depresator zastosowałeś? Podaj producenta i nazwę depresatora.
Z ciekawością
MJ
5 |
Data: Grudzien 02 2010 13:08:09 | Temat: Re: Zimowe dodatki do oleju napędowego. | Autor: The_EaGle |
W dniu 2010-11-29 19:37, ToMasz pisze:
a ja ostatnio robiłem testy. Letnie paliwo robi sie mleczne już poniżej
zera, przy -10stopmi - breja. co ciekawe z dodatkiem było tak samo.
jeszcze ciekawsze, ze sam dodatek w -10 zamienił sie w galarete..
Sam depresator tężeje w niskiej temperaturze ale w paliwie wręcz odwrotnie. Jest o tym napisane jak WÓŁ na każdym produkcje obniżającym temp wytrącania parafiny ale jak widać czytać jest trudno...
Pozdrawiam
Rafał
6 |
Data: Listopad 30 2010 21:37:23 | Temat: Re: Zimowe dodatki do oleju napędowego. | Autor: Tulipson |
Użytkownik "Artur Frydel" napisał w wiadomości
Witam.
Zimowe "uszlachetniacze" dla diesla.
Co o nich sądzicie? Warto dodawać?
Mam diesla z '93 roku (bmw 525tds).
Ja dolewam benzyny 95 na zbiornik 80l ON daje dawke 3 litry
Sprawdza sie znakomicie, kiedys jak auto przestalo mi przyspieszac gdyz ON
bylo zbyt geste i wytracala sie parafina zajechalem na stacje dalem
bezolowiowa to po przejechaniu kilki kilometrow auto znow pracowalo
poprawnie
Stare diesle przepalaja wszystko, gozej z CDI i nowszymi, sam jestem ciekaw
czy benzyna im nie zaszkodzi
| | | |