Grupy dyskusyjne   »   Zimowe i alu/ Mycie w zimie

Zimowe i alu/ Mycie w zimie



1 Data: Listopad 27 2007 22:05:14
Temat: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: arimp 

Witam

Dwa szybkie pytania:

Na co narazone sa alufegi w zimie, nie chodzi mi tu o krzywienie
ich na dziurach czy obicia bo to zdarza sie caly rok, ale o takie
czynniki jak ew. mrozy, sole itp.

Zastanawiam sie jak bede wygladac po zimie.

Jak ew. je maksymalnie zabezpieczyc?

Drugie pyt.
Szybkie plukanie z blota ciepla czy zimna woda, ew. kolejnosc?
(Stacje BP) Generalnie pierwszy progr. to ciepla woda, ale
czy taka nagla zmiana temp. nie jest szkodliwa dla lakieru, matowienie itp.?

pozdrawiam



2 Data: Listopad 27 2007 22:05:21
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Uzytkownik "arimp"  napisal w wiadomosci

Witam
Dwa szybkie pytania:
Na co narazone sa alufegi w zimie, nie chodzi mi tu o krzywienie
ich na dziurach czy obicia bo to zdarza sie caly rok, ale o takie
czynniki jak ew. mrozy, sole itp.
Zastanawiam sie jak bede wygladac po zimie.
Jak ew. je maksymalnie zabezpieczyc?
Drugie pyt.
Szybkie plukanie z blota ciepla czy zimna woda, ew. kolejnosc?
(Stacje BP) Generalnie pierwszy progr. to ciepla woda, ale
czy taka nagla zmiana temp. nie jest szkodliwa dla lakieru, matowienie
itp.? pozdrawiam

Nieco OT: piszesz o myjkach samoobslugowych na BP? One chyba na zime zostaja wylaczone. Przynajmniej w WRC.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Bialy Pug 306 1.4 + LPG z bombka pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

3 Data: Listopad 27 2007 22:19:44
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: arimp 


"Marcin "Kenickie" Mydlak" :

Nieco OT: piszesz o myjkach samoobslugowych na BP? One chyba na zime zostaja wylaczone. Przynajmniej w WRC.

Reklamowane sa jako caloroczne w ulotkach stacji.
Fakt czasami widuje sie je pozamykane, ale po kilku czy
tez nastepnym dniu juz dzialajace. Obecnie wszystkie jakie
widuje dzialaja.

pozdrawiam

4 Data: Listopad 28 2007 00:17:17
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: stebi 

arimp pisze:


"Marcin "Kenickie" Mydlak" :

Nieco OT: piszesz o myjkach samoobslugowych na BP? One chyba na zime zostaja wylaczone. Przynajmniej w WRC.

Reklamowane sa jako caloroczne w ulotkach stacji.
Fakt czasami widuje sie je pozamykane, ale po kilku czy
tez nastepnym dniu juz dzialajace. Obecnie wszystkie jakie
widuje dzialaja.

Działają cały rok, a to że są zamknięte, to zapewne nie przez mrozy, a inne czynniki (uszkodzenie, włamania...).

pozdr.
stebi

5 Data: Listopad 28 2007 07:12:59
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Seba 

"Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 napisal w wiadomosci
 :

Nieco OT: piszesz o myjkach samoobslugowych na BP? One chyba na
zime zostaja wylaczone. Przynajmniej w WRC.


Marcin - wiem, ze ubiegla zima nie jest wyznacznikiem ale dzialaly
przez cala - czesto tam zagladam/zagladalem.

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

6 Data: Listopad 28 2007 16:32:36
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomości

"Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 napisal w wiadomosci
 :
Nieco OT: piszesz o myjkach samoobslugowych na BP? One chyba na
zime zostaja wylaczone. Przynajmniej w WRC.
Marcin - wiem, ze ubiegla zima nie jest wyznacznikiem ale dzialaly
przez cala - czesto tam zagladam/zagladalem.

W takim razie muszę op...lić naszego wrocławskiego Ukraińca, albo obsługę Statoila na Braniborskiej i BP na krzyżówce Hallera/Grabiszyńska.
Parę tygodni temu dostał Ukrainiec zjeździł te stacje (i jeszcze jakieś) i na wszystkich _ponoć_ dostał info, że nieczynne do wiosny.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;)
President JFK RS39 + ML 145
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

7 Data: Listopad 28 2007 17:54:14
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Seba 

W takim razie musze op...lic naszego wroclawskiego Ukrainca,

A jego to sie nie krepuj...

albo obsluge Statoila na Braniborskiej i BP na krzyzówce
Hallera/Grabiszynska.

Statoil na Braniborskiej (w sensie ich myjnia) to jest czynny chyba 3
dni w roku - tam jest ciagle zamkniete.
Gdzie Ty sie szlajasz po obcych landach? Jedziesz sobie spokojnie na
Kromera i myjesz sobie auto bez problemu - no moze jak przyjdzie -
15/20 stopni to cos im tam przymarznie, ale ogolnie problemu
wiekszego nie ma. Podobnie jest przy wyjezdzie na Bielany.




--
Pozdrawiam
Sebastian S.

8 Data: Listopad 27 2007 22:13:38
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: staszek 

Na co narazone sa alufegi w zimie

na nic. lub inaczej - na to samo co blacharka samochodu.

Zastanawiam sie jak bede wygladac po zimie.

tak samo

Jak ew. je maksymalnie zabezpieczyc?

nic nie robic

9 Data: Listopad 27 2007 23:49:23
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: marcin.d 

Zeszla zime z przyczyn technicznych cala przejezdzilem na alufelgach
Kompletnie nic sie w ich stanie nie zmienilo

pzdr

10 Data: Listopad 28 2007 07:27:25
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: WielkaBakteria 

Uzytkownik "arimp"  napisal w wiadomosci

Witam

Dwa szybkie pytania:

Na co narazone sa alufegi w zimie,  .... [ciach] ....

Jak najczestsze ich mycie lub przynajmniej splukiwanie z pewnoscia nie zaszkodzi. Pozatym czytalem niedawno ze potraktowanie ich woskiem tez nie zaszkodzi, ale nie próbowalem jeszcze tego na swoich felgach :)
--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

http://trajan.republika.pl/scenic.jpg

11 Data: Listopad 28 2007 07:17:50
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Seba 

"arimp"  napisal w wiadomosci
 :

Witam

Dwa szybkie pytania:

Na co narazone sa alufegi w zimie, nie chodzi mi tu o krzywienie
ich na dziurach czy obicia bo to zdarza sie caly rok, ale o
takie czynniki jak ew. mrozy, sole itp.

Zastanawiam sie jak bede wygladac po zimie.

Jak nie jestes chronicznym wrogiem myjni samochodowych (czyt.
myjesz auto zima w miare regularnie) to nic zlego sie nie dzieje -
przetestowane na niejednym komplecie felg.


Jak ew. je maksymalnie zabezpieczyc?


Zwykle, dokladnie umycie jest wystaczajace.


Drugie pyt.
Szybkie plukanie z blota ciepla czy zimna woda, ew. kolejnosc?
(Stacje BP) Generalnie pierwszy progr. to ciepla woda, ale
czy taka nagla zmiana temp. nie jest szkodliwa dla lakieru,
matowienie itp.?

Ja, jak jestem na BP jade te programy po koleji - Escort przy takim
podejsciu do sprawy do dzisiaj wyglada zacnie. Teraz ten sam system
stosuje do nowego nabytku - nie widze jakichkolwiek zlych
przeslanek. Ewentualnie, jak masz mocno zablocone auto, to zeby
zaoszczedzic mozesz najpierw splukac go zimna woda - ale bez
dorabiania do tego jakiejkowliek ideologii.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

12 Data: Listopad 28 2007 13:36:36
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: PAndy 


"arimp"  wrote in message

Na co narazone sa alufegi w zimie, nie chodzi mi tu o krzywienie
ich na dziurach czy obicia bo to zdarza sie caly rok, ale o takie
czynniki jak ew. mrozy, sole itp.

ogolnie stopy aluminium moga miec podwyzszaona wrazliwosc na korozje w nizszych temepraturach ,obecnosc soli moze nasilac problem korozji - ogolnie aluminium i jego stopom szkodzi zasadowe srodowisko - w srodowisku neutralnym albo kwasowym (nie odytczyc slabych kwasow) aluminium pasywuje sie warstwa tlenku glinu.

Zastanawiam sie jak bede wygladac po zimie.

tak jak sugeruje przedpisccy - przy dosc regularnym splukiwaniu powinno byc ok ale nawet bez nie powiunno byc widocznych sladow korozji - dopiero dlugortrwale i raczej stale narazniae aluminium powoduje jego korozje.

Jak ew. je maksymalnie zabezpieczyc?

mozna oddac do paswyacji elektrochemicznej ktora wytowrzy grubsza warstwe tlenku glinu (tzw alundowanie), mozna zabepieczyc jakims srodkiem hydrofobowym (np wosk), mozna polakierowac - ogolnei kazdy sposob w ktorym ograniczamy wplyw czynnikow srodowiskowych poprzez wytworzenie warstwy ochronnej jest ok.

Drugie pyt.
Szybkie plukanie z blota ciepla czy zimna woda, ew. kolejnosc?
(Stacje BP) Generalnie pierwszy progr. to ciepla woda, ale
czy taka nagla zmiana temp. nie jest szkodliwa dla lakieru, matowienie itp.?

nie, podobne wachania temperatury sa w lecie - nagrzewanie i chlodzenie - czesto moga byc roznice rzedu 40 i wiecej stopni Celsjusza.

13 Data: Listopad 28 2007 14:34:06
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Piracik_ 



warstwe tlenku glinu (tzw alundowanie), mozna zabepieczyc jakims

"anodowanie" a nie "alundowanie" skads ty wzial to slowo :)

14 Data: Listopad 28 2007 19:38:01
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: WielkaBakteria 

Uzytkownik "Piracik_"  napisal w wiadomosci



warstwe tlenku glinu (tzw alundowanie), mozna zabepieczyc jakims

"anodowanie" a nie "alundowanie" skads ty wzial to slowo :)


Tak sie zastanawiam, czy anodowana powierzchnia nie jest zbyt delikatna jak na felgi? Kiedys widzialem anodowane profile lodówek Liebherra i byly one podatne na zadrapania.
--

WielkaBakteria
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Granatowy Renault Scenic II Grand | r.2004 | 1.9 dCi

http://trajan.republika.pl/scenic.jpg

15 Data: Listopad 28 2007 22:01:24
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: Piracik_ 


Tak sie zastanawiam, czy anodowana powierzchnia nie jest zbyt delikatna
jak na felgi? Kiedys widzialem anodowane profile lodówek Liebherra i
byly one podatne na zadrapania.

zalezy ktore anodowanie wybierzesz ale zazwyczaj anodowanie to jest utwardaznie wierzchniej warstwy aluminium lub innych stali
kolorowych.  nie zauwazylem aby anodowana powierzchnia sie zadrapywala a mam z tym troche stycznosci.

16 Data: Listopad 29 2007 10:22:51
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: PAndy 


"Piracik_"  wrote in message



warstwe tlenku glinu (tzw alundowanie), mozna zabepieczyc jakims

"anodowanie" a nie "alundowanie" skads ty wzial to slowo :)

z zycia... zabic sie nie dam ale w slyszalem pare razy od galwanizera...

17 Data: Listopad 29 2007 11:43:59
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: J.F. 

On Thu, 29 Nov 2007 10:22:51 +0100,  PAndy wrote:

"Piracik_"  wrote in message
warstwe tlenku glinu (tzw alundowanie), mozna zabepieczyc jakims
"anodowanie" a nie "alundowanie" skads ty wzial to slowo :)

z zycia... zabic sie nie dam ale w slyszalem pare razy od galwanizera...

alund to tlenek glinu, a anodowanie wytwarza .. tlenek glinu.

Niestety - na tym sie podobienstwa koncza :-)
Alund to dosc specyficzna postac drobnokrystaliczna.

J.

18 Data: Listopad 29 2007 16:33:32
Temat: Re: Zimowe i alu/ Mycie w zimie
Autor: PAndy 


"J.F."  wrote in message

On Thu, 29 Nov 2007 10:22:51 +0100,  PAndy wrote:
"Piracik_"  wrote in message
warstwe tlenku glinu (tzw alundowanie), mozna zabepieczyc jakims
"anodowanie" a nie "alundowanie" skads ty wzial to slowo :)

z zycia... zabic sie nie dam ale w slyszalem pare razy od galwanizera...

alund to tlenek glinu, a anodowanie wytwarza .. tlenek glinu.

Niestety - na tym sie podobienstwa koncza :-)
Alund to dosc specyficzna postac drobnokrystaliczna.

raczej stawiam na zargonowy skrot galwanizera - ALUminium aNoDOWANIE

Zimowe i alu/ Mycie w zimie



Grupy dyskusyjne