Witam

Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę silnika?

pozdr

Marcin

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam

Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę
silnika?

pozdr

Marcin

Dnia 27-09-2012 o 14:15:48 Lewis   napisał(a):

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam

Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę
silnika?

pozdr

Marcin

Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś orlena, lotosa czy castrola

W dniu 2012-09-27 14:34, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Gdyż, ponieważ?

TG

Dnia 27-09-2012 o 15:55:49 Lewis   napisał(a):

W dniu 2012-09-27 14:34, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Gdyż, ponieważ?

TG

Jak niżej/wyżej napisałem.

Lewis" <"lewisa[tnij] nabazgrał(a):

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam
Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę
silnika?
pozdr
Marcin

Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś orlena, lotosa czy castrola.

W dniu 2012-09-27 14:35, Chris pisze:

Lewis" <"lewisa[tnij] nabazgrał(a):

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam
Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę
silnika?
pozdr
Marcin

Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś orlena, lotosa czy castrola.

Bo ?? od xx lat jadę na castrolu i nigdy mi się nic nie stało ... to
takie +10 do lansu jak wlejesz motul do zwykłego auta ??

Lewis" <"lewisa[tnij] nabazgrał(a):

W dniu 2012-09-27 14:35, Chris pisze:

Lewis" <"lewisa[tnij] nabazgrał(a):

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam
Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na
pracę silnika?
pozdr
Marcin

Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś orlena, lotosa czy castrola.

Bo ?? od xx lat jadę na castrolu i nigdy mi się nic nie stało ... to
takie +10 do lansu jak wlejesz motul do zwykłego auta ??

Ja akurat motula nie leję. Nikt mu nie mówi od razu lać 300V, są bardziej "cywilne" oleje tego producenta, bardzo dobre.
Z prostej przyczyny nie warto lać badziewia typu orlen czy lotos, baza to w zdecydowanej mierze hydrocraking i praktycznie brak jakichkolwiek dodatków uszlachetniających.

Castrol jak oryginalny to super, jak gówno rozlewane z beczki w bliżej nieokreślonym miejscu to lepiej nie ryzykować. A tak się składa że często sklepy, które nawet szczycą się autoryzacją castrola mają syf.

Chris wrote:

W KIA mamy olej Lotosa i jakoś jeździ bez problemu już parę lat ...

W dniu 2012-09-27 18:22, tÎż pisze:

Chris wrote:

W KIA mamy olej Lotosa i jakoś jeździ bez problemu już parę lat ...

Na tym samym?

W dniu 2012-09-27 18:45, Chris pisze:> W dniu 2012-09-27 18:22, tÎż pisze:
>> Chris wrote:
>>
>>> W KIA mamy olej Lotosa i jakoś jeździ bez problemu już parę lat ...
>>
>> Na tym samym?
>
> haha ... no bez przesady :) auto na gwarancji więc wymieniają zgodnie z
> KS :)
>
czyli na tym samym :)

scobowski nabazgrał(a):

W KIA mamy olej Lotosa i jakoś jeździ bez problemu już parę lat ...

Na tym samym?

haha ... no bez przesady :) auto na gwarancji więc wymieniają zgodnie z
KS :)

czyli na tym samym :)

W dniu 2012-09-27 15:55, Lewis pisze:> W dniu 2012-09-27 14:35, Chris pisze:
>> Lewis" <"lewisa[tnij] nabazgrał(a):
>>
>>> W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:
>>>> Witam
>>>> Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z
>>>> silnikiem BCB. Z książki
>>>> serwisowej wynika, że zawsze stosowany w
>>>> nim był olej Mobil 5W50. Chcę
>>>> wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana
>>>> może negatywnie wpłynąć na pracę
>>>> silnika?
>>>> pozdr
>>>> Marcin
>>> Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś
>>> orlena, lotosa czy castrola.
>>
>> Bo ?? od xx lat jadę na castrolu i nigdy mi
>> się nic nie stało ... to
>> takie +10 do lansu jak wlejesz motul do
>> zwykłego auta ??
>>
>
> Ja akurat motula nie leję. Nikt mu nie mówi od
> razu lać 300V, są bardziej "cywilne" oleje
> tego producenta, bardzo dobre.
>
> Z prostej przyczyny nie warto lać badziewia
> typu orlen czy lotos, baza to w zdecydowanej
> mierze hydrocraking

I co ten hydrocracking robi? Siedzi sobie i sypie piasek w panewki?

> i praktycznie brak
> jakichkolwiek dodatków uszlachetniających.
>

Czy mam rozumieć, że robiłeś jakieś analizy, czy też pan Heniek zdradził ci tę tajemnicę przy piwie?



--
Pozdrawiam
JK

W dniu 2012-09-27 16:38, JK pisze:

Czy mam rozumieć, że robiłeś jakieś analizy, czy też pan Heniek zdradził
ci tę tajemnicę przy piwie?

On Thu, 27 Sep 2012 16:47:20 +0200, Lewis
 wrote:

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie pierdzenie o niczym ale
po spędzeniu kilku dni na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia można
znaleźć bardzo ciekawe informacje.

W dniu 2012-09-27 17:09, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 16:47:20 +0200, Lewis
 wrote:

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie pierdzenie o niczym ale
po spędzeniu kilku dni na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia można
znaleźć bardzo ciekawe informacje.

Mam lepsze rzeczy do roboty. Do jednego auta leję Elfa/Totala, do
drugiego Castrola, oba żyją.

On Thu, 27 Sep 2012 17:10:34 +0200, Lewis
 wrote:

Do niczego Cię nie zmuszam, ale skoro jest ktoś na tyle leniwy żeby
samodzielnie się czymś zainteresować i zarzuca komuś, że dowiedział
czegoś się od heńka przy piwie to sorry.

W dniu 2012-09-27 17:11, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 17:10:34 +0200, Lewis
 wrote:

Do niczego Cię nie zmuszam, ale skoro jest ktoś na tyle leniwy żeby
samodzielnie się czymś zainteresować i zarzuca komuś, że dowiedział
czegoś się od heńka przy piwie to sorry.

Ja Ci nic nie zarzucam. Tylko smieszy mnie magia Motula i straszenie
podrobionym Castrolem.

Lewis wrote:

Ty nie, tylko kolega wyżej.
Magia nie magia, zerknij w karty produktu i porównaj go z podobnym
cenowo.

W dniu 2012-09-27 17:13, Lewis pisze:

Magia nie magia, zerknij w karty produktu i porównaj go z podobnym cenowo.

W dniu 2012-09-27 17:13, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 17:11, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 17:10:34 +0200, Lewis
 wrote:

Do niczego Cię nie zmuszam, ale skoro jest ktoś na tyle leniwy żeby
samodzielnie się czymś zainteresować i zarzuca komuś, że dowiedział
czegoś się od heńka przy piwie to sorry.

Ja Ci nic nie zarzucam. Tylko smieszy mnie magia Motula i straszenie
podrobionym Castrolem.

Ty nie, tylko kolega wyżej.
Magia nie magia, zerknij w karty produktu i porównaj go z podobnym cenowo.

W dniu 2012-09-27 19:13, Artur Maśląg pisze:

Te karty produktu to lep marketingowy - przy typowej eksploatacji każdy
olej spełniający wymogi producenta będzie dobrze spełniał swe zadanie.
Zresztą mowa była o volkswagenowskim BCB, który niczego specjalnego nie
potrzebuje.

W dniu 2012-09-27 19:29, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 19:13, Artur Maśląg pisze:

Te karty produktu to lep marketingowy - przy typowej eksploatacji każdy
olej spełniający wymogi producenta będzie dobrze spełniał swe zadanie.
Zresztą mowa była o volkswagenowskim BCB, który niczego specjalnego nie
potrzebuje.

Nie mówię o tym jakie bezsensowne normy spełnia tylko, jaką ma bazę,
jakie dodatki, i jakie parametry dla poszczególnych temperatur czy
obciążeń, ale tu przyznaję rację, dla zwykłego silnika, który
sporadycznie przekracza 4kRPM i zmienia olej co max 15kkm to niewiele
zmienia.

Jest prosty sposob na sprawdzenie jakości oleju, jeździć na jednym przez
jakieś 100kkm zdjąć misę i zobaczyć ile jest w niej syfu, tandetne
półsyntetyki czy nawet pseudosyntetyki oparte o HC będą skutkować
nagromadzeniem różnego rodzaju pozostałości...

Oleje w pełni syntetyczne
na bazie estrów i PAO oraz faktycznie zawierające dodatki
uszlachetniające a nie tylko na kartce pozostawią silnik czyściutki.

W dniu 2012-09-27 21:05, Artur Maśląg pisze:

Silnik to nie salon piękności. Ta czystość o niczym nie świadczy.

W dniu 2012-09-27 21:09, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 21:05, Artur Maśląg pisze:

Silnik to nie salon piękności. Ta czystość o niczym nie świadczy.

Może i nie salon piękności ale już kilka silników "zepsutych" przez
zapchane smoki i kanały olejowe szlamem widziałem.

W dniu 2012-09-27 21:17, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-09-27 21:09, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 21:05, Artur Maśląg pisze:

Silnik to nie salon piękności. Ta czystość o niczym nie świadczy.

Może i nie salon piękności ale już kilka silników "zepsutych" przez
zapchane smoki i kanały olejowe szlamem widziałem.

To również nie świadczy o jakości oleju.

W dniu 2012-09-27 21:19, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 21:17, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-09-27 21:09, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 21:05, Artur Maśląg pisze:

Silnik to nie salon piękności. Ta czystość o niczym nie świadczy.

Może i nie salon piękności ale już kilka silników "zepsutych" przez
zapchane smoki i kanały olejowe szlamem widziałem.

To również nie świadczy o jakości oleju.

Między innymi o jakości oleju,

przedmuchy, ogólny stan silnika i kijowe
paliwo tez ma wplyw ale jakoś w większości te silniki nie były znacząco
zużyte.

Thu, 27 Sep 2012 19:29:48 +0200, w  Lewis
 napisał(-a):

Jest prosty sposob na sprawdzenie jakości oleju, jeździć na jednym przez
jakieś 100kkm zdjąć misę i zobaczyć ile jest w niej syfu, tandetne
półsyntetyki czy nawet pseudosyntetyki oparte o HC będą skutkować
nagromadzeniem różnego rodzaju pozostałości... Oleje w pełni syntetyczne
na bazie estrów i PAO oraz faktycznie zawierające dodatki
uszlachetniające a nie tylko na kartce pozostawią silnik czyściutki.

W dniu 2012-09-28 14:54,  pisze:

Thu, 27 Sep 2012 19:29:48 +0200, w  Lewis
 napisał(-a):

Jest prosty sposob na sprawdzenie jakości oleju, jeździć na jednym przez
jakieś 100kkm zdjąć misę i zobaczyć ile jest w niej syfu, tandetne
półsyntetyki czy nawet pseudosyntetyki oparte o HC będą skutkować
nagromadzeniem różnego rodzaju pozostałości... Oleje w pełni syntetyczne
na bazie estrów i PAO oraz faktycznie zawierające dodatki
uszlachetniające a nie tylko na kartce pozostawią silnik czyściutki.

Jak rozumiem, to "te tandetne półsyntetyki" ładnie wypłukują wszystkie
nieczystości z silnika, natomiast te "w pełni syntetyczne z dodatkami" z
niczego silnika nie wymyją?

Osobnik posiadający mail @poczta.onet.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Do niczego Cię nie zmuszam, ale skoro jest ktoś na tyle leniwy żeby
samodzielnie się czymś zainteresować i zarzuca komuś, że dowiedział
czegoś się od heńka przy piwie to sorry.

Ja Ci nic nie zarzucam. Tylko smieszy mnie magia Motula i straszenie
podrobionym Castrolem.

Ty nie, tylko kolega wyżej.
Magia nie magia, zerknij w karty produktu i porównaj go z podobnym
cenowo.

jerzu wrote:

Mam lepsze rzeczy do roboty. Do jednego auta leję Elfa/Totala, do
drugiego Castrola, oba żyją.

W dniu 2012-09-27 17:09, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 16:47:20 +0200, Lewis
 wrote:

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie pierdzenie o niczym ale
po spędzeniu kilku dni na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia można
znaleźć bardzo ciekawe informacje.

Mam lepsze rzeczy do roboty. Do jednego auta leję Elfa/Totala

W dniu 2012-09-27 22:07, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2012-09-27 17:09, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 16:47:20 +0200, Lewis
 wrote:

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie pierdzenie o niczym ale
po spędzeniu kilku dni na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia można
znaleźć bardzo ciekawe informacje.

Mam lepsze rzeczy do roboty. Do jednego auta leję Elfa/Totala

Akurat do tego auta, ELF czy Total to produkty rekomendowane. Ani nie są
z półki Motula, ani tym bardziej nie są jakoś drogie. Są po prostu
patriotycznym produktem względem aut, do których są zalecane. Więc OK.

A Castrol ma ten problem, że bywa podrabiany.

W dniu 2012-09-27 22:13, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-09-27 22:07, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2012-09-27 17:09, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 16:47:20 +0200, Lewis
 wrote:

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie pierdzenie o niczym ale
po spędzeniu kilku dni na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia
można
znaleźć bardzo ciekawe informacje.

Mam lepsze rzeczy do roboty. Do jednego auta leję Elfa/Totala

Akurat do tego auta, ELF czy Total to produkty rekomendowane. Ani nie są
z półki Motula, ani tym bardziej nie są jakoś drogie. Są po prostu
patriotycznym produktem względem aut, do których są zalecane. Więc OK.

A czy do innego, niezwiązanego patriotycznie będzie pasować Elf/Fina
/Total? Może być japońskie, albo niemieckie? Co Ty bredzisz?

A Castrol ma ten problem, że bywa podrabiany.

Eeee tam - problemy były z niepodrabianym.

On Thu, 27 Sep 2012 22:29:17 +0200, "Marcin \"Kenickie\" Mydlak"
 wrote:

Oleje spełniają normy i tyle. Możesz je zalać do czego chcesz.
A, że w instrukcjach do aut francuskich są one rekomendowane... jakoś
Jerzu do francy zalewa jednak Elfa - ciekawe czemu nie leje go do
germańskiego, k...a, oprawcy? :)

W dniu 2012-09-27 22:29, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

W dniu 2012-09-27 22:13, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-09-27 22:07, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Akurat do tego auta, ELF czy Total to produkty rekomendowane. Ani nie są
z półki Motula, ani tym bardziej nie są jakoś drogie. Są po prostu

patriotycznym produktem względem aut, do których są zalecane. Więc OK.

A czy do innego, niezwiązanego patriotycznie będzie pasować Elf/Fina
/Total? Może być japońskie, albo niemieckie? Co Ty bredzisz?

Oleje spełniają normy i tyle. Możesz je zalać do czego chcesz.

A, że w instrukcjach do aut francuskich są one rekomendowane... jakoś
Jerzu do francy zalewa jednak Elfa - ciekawe czemu nie leje go do
germańskiego, k...a, oprawcy? :)

Lewis wrote:

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie pierdzenie o niczym ale
po spędzeniu kilku dni na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia można
znaleźÄ‡ bardzo ciekawe informacje.

W dniu 2012-09-27 16:47, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 16:38, JK pisze:

Czy mam rozumieć, że robiłeś jakieś analizy,
czy też pan Heniek zdradził
ci tę tajemnicę przy piwie?

Internet zamknęli?

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie
pierdzenie o niczym ale po spędzeniu kilku dni
na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia
można znaleźć bardzo ciekawe informacje.

W dniu 2012-09-27 20:46, JK pisze:

W dniu 2012-09-27 16:47, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 16:38, JK pisze:

Czy mam rozumieć, że robiłeś jakieś analizy,
czy też pan Heniek zdradził
ci tę tajemnicę przy piwie?

Internet zamknęli?

Jak widać nie zamknęli. Tylko po co mam przekopywać Internet skoro ty
już to zrobiłeś i zapewne chętnie podzielisz się źródłem rewelacji,
które wypisujesz. Chyba, że się mylę i zarabiasz na dystrybucji Motula.

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie
pierdzenie o niczym ale po spędzeniu kilku dni
na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia
można znaleźć bardzo ciekawe informacje.

Linki, linki, please.
Albo podaj przynajmniej kilka cytatów, które dowodzą, że HC jest be.

W dniu 2012-09-27 21:07, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 20:46, JK pisze:

W dniu 2012-09-27 16:47, Lewis pisze:

W dniu 2012-09-27 16:38, JK pisze:

Czy mam rozumieć, że robiłeś jakieś analizy,
czy też pan Heniek zdradził
ci tę tajemnicę przy piwie?

Internet zamknęli?

Jak widać nie zamknęli. Tylko po co mam
przekopywać Internet skoro ty
już to zrobiłeś i zapewne chętnie podzielisz
się źródłem rewelacji,
które wypisujesz. Chyba, że się mylę i
zarabiasz na dystrybucji Motula.

Nie jestem powiązany z żadną firmą, motula
wymieniłem przy okazji kilku innych marek a
flame zaczął się później. Osobiście leję
Valvoline i Gulfa. Co do podzielenia się to
jak niżej.

Owszem masa informacji na ten temat to słodkie
pierdzenie o niczym ale po spędzeniu kilku dni
na poszukiwaniach i odfiltrowaniu badziewia
można znaleźć bardzo ciekawe informacje.

Linki, linki, please.
Albo podaj przynajmniej kilka cytatów, które
dowodzą, że HC jest be.

Nie wiesz co nie podzielę się, będe chamem i
egoistą a już wklejałem link. Chcesz to sobie
poszukaj.

W dniu 2012-09-27 22:38, JK pisze:

He,he, he. A więc nie lejesz, ale płacisz 140 zł za 5l. Pewno palisz nim
w piecu.
Ej, zmień nicka na Pinokio.

Nie wiem co, gdzie i na jaki temat wklejałeś.
Więc powtórzę: Linki, linki, please.
Oczywiście wiem, że nic nie pokażesz, bo twoje opinie są tyle warte co
opinie o autach na literę F bądź też skuteczność leków homeopatycznych.

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-09-27 14:35, Chris pisze:

Lewis" <"lewisa[tnij] nabazgrał(a):

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam
Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę
silnika?
pozdr
Marcin

Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś orlena, lotosa czy castrola.

Bo ?? od xx lat jadę na castrolu i nigdy mi się nic nie stało ...

On Thu, 27 Sep 2012 17:03:40 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Niech  zgadnę - na żadnym, więc nie masz dokładnie żadnej skali
porównawczej?

W dniu 2012-09-27 17:10, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 17:03:40 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Niech  zgadnę - na żadnym, więc nie masz dokładnie żadnej skali
porównawczej?

Więc nie ma sensu przepłacać i do cywilnego auta lać Motula.

On Thu, 27 Sep 2012 17:12:46 +0200, Lewis
 wrote:

A ile przepłacasz za motula, np x-cess 5W40 w stosunku do gównowartego
platinum 5W40? jakieś 20zł? No popatrz...

W dniu 2012-09-27 17:15, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 17:12:46 +0200, Lewis
 wrote:

A ile przepłacasz za motula, np x-cess 5W40 w stosunku do gównowartego
platinum 5W40? jakieś 20zł? No popatrz...

Ile płacisz za Motula 5W40?

On Thu, 27 Sep 2012 17:17:26 +0200, Lewis
 wrote:

 140zł za 5l.

W dniu 2012-09-27 17:19, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 17:17:26 +0200, Lewis
 wrote:

  140zł za 5l.

Elf Excelium 5w40 78 zł. za 5 litrów. 20 zł?

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2012-09-27 17:10, jerzu pisze:

On Thu, 27 Sep 2012 17:03:40 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Niech  zgadnę - na żadnym, więc nie masz dokładnie żadnej skali
porównawczej?

Więc nie ma sensu przepłacać i do cywilnego auta lać Motula.

A ile przepłacasz za motula, np x-cess 5W40 w stosunku do gównowartego platinum 5W40? jakieś 20zł? No popatrz...

On Thu, 27 Sep 2012 17:16:02 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Tak czy tak sensu brak, skoro nie widać różnicy.
Ja tam do Kii leję GM 0W30, kosztuje całe 100 zł/5l.
Do Lancii kupiłem Motul 5W60 bodajże, ale to już było 150 zł/4l.

Więc jednak różnica jest nieco większa niż 20 zł.

jerzu wrote:

Więc nie ma sensu przepłacać i do cywilnego auta lać Motula.

Lewis wrote:

Ja akurat motula nie leję. Nikt mu nie mówi od razu lać 300V, są
bardziej "cywilne" oleje tego producenta, bardzo dobre.

Użytkownik "Lewis"  napisał w wiadomości

Nie powinna. Tylko nie wlewaj jakiegoś orlena, lotosa czy castrola. Kup np Valvoline, LM, Millers, Motul.

W dniu 2012-09-27 14:11, Marcin Bg pisze:

Witam

Kupiłem Seata Leona 1.6 16 V (2002 r) z silnikiem BCB. Z książki
serwisowej wynika, że zawsze stosowany w nim był olej Mobil 5W50. Chcę
wymienić olej na 5W40. Czy taka zamiana może negatywnie wpłynąć na pracę
silnika?