Grupy dyskusyjne » Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie ?

Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie ?

1	Data: Wrzesien 08 2008 02:57:08
Temat: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor:
Witam, Od dwóch lat parkuję auto w tym samym miejscu przed firmą, w której pracuje. Niedawno pewna osoba wynajęła pawilon (wcześniej nieużytkowany) i na ścianie umieściła znak zakaz zatrzymywania się (B-36) tłumacząc, że gdy przed pawilonem stoi moje i kolegi auto nie widać jego reklamy na szybie. Mam duże wątpliwości co do sposobu w jaki ten człowiek chce rozwiązać sprawę. Dodatkowo znak jeśli tak można o nim mówić jest "malowany własnoręcznie". Teren przed pawilonem nie należy do właściciela pawilonu. Jak się ustosunkować do takiej sytuacji? Stawiać tam dalej auto? Dziękuje za rady :) Pozdrawiam Bart.
2	Data: Wrzesien 08 2008 12:11:39
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Dus
Od dwóch lat parkuję auto w tym samym miejscu przed firmą, w której pracuje. Niedawno pewna osoba wynajęła pawilon (wcześniej nieużytkowany) i na ścianie umieściła znak zakaz zatrzymywania się (B-36) tłumacząc, że gdy przed pawilonem stoi moje i kolegi auto nie widać jego reklamy na szybie. Mam duże wątpliwości co do sposobu w jaki ten człowiek chce rozwiązać sprawę. Dodatkowo znak jeśli tak można o nim mówić jest "malowany własnoręcznie". Teren przed pawilonem nie należy do właściciela pawilonu. Jak się ustosunkować do takiej sytuacji? Stawiać tam dalej auto? Dla mnie to oczywiste, że postawienie takiego znaku jest niedozwolone. IMHO domaluj tabliczkę: Nie dotyczy pojazdów firmy XXX :D - Dus
3	Data: Wrzesien 08 2008 12:41:04
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Looki
Dla mnie to oczywiste, że postawienie takiego znaku jest niedozwolone. IMHO domaluj tabliczkę: Nie dotyczy pojazdów firmy XXX :D - Dus To ja w podobnej sprawie: Jak traktować znaki "zakaz wjazdu" z dopiskiem na czerwonej cześci nim białymi literami L.P.G. generalnie wiem co autor ma na myśli, a nawet jakimi przesłankami się kierował ale: a) nie ma takiego znaku w kodeksie wiec nie muszę wiedzieć co on oznacza więc czy muszę się do niego stosować ? b) czy można ograniczać ruch samochodów, które są dopuszczone do ruchu przez własciwe organa ? c) a co jak ja nie tankuje l.p.g. tylko "autogaz" ::) btw - jak można w centrum dużego miasta postawic wielką galerię z parkingami nad- i pod ziemnymi i zakazac tam wjazdu "zagazowanym" ?!?!!? którzy pewnie stanowia z 30% klientów, i którzy nie mają żadnego innego parkingu w okolicy ?! I jak można być tak perfidnym i przy scianei Galerii postawić stację benzynową, które pewnie częściej wybuchają niż auta z lpg :) Looki .
4	Data: Wrzesien 08 2008 11:47:42
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: go!
Looki wrote: c) a co jak ja nie tankuje l.p.g. tylko "autogaz" ::) albo w momencie wjazdu "pod zakaz" przelaczasz na benzyne :P
5	Data: Wrzesien 10 2008 11:41:21
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Cyneq
Looki pisze: Dla mnie to oczywiste, że postawienie takiego znaku jest niedozwolone. IMHO domaluj tabliczkę: Nie dotyczy pojazdów firmy XXX :D - Dus To ja w podobnej sprawie: Jak traktować znaki "zakaz wjazdu" z dopiskiem na czerwonej cześci nim białymi literami L.P.G. generalnie wiem co autor ma na myśli, a nawet jakimi przesłankami się kierował ale: a) nie ma takiego znaku w kodeksie wiec nie muszę wiedzieć co on oznacza więc czy muszę się do niego stosować ? b) czy można ograniczać ruch samochodów, które są dopuszczone do ruchu przez własciwe organa ? c) a co jak ja nie tankuje l.p.g. tylko "autogaz" ::) btw - jak można w centrum dużego miasta postawic wielką galerię z parkingami nad- i pod ziemnymi i zakazac tam wjazdu "zagazowanym" ?!?!!? którzy pewnie stanowia z 30% klientów, i którzy nie mają żadnego innego parkingu w okolicy ?! Jest to stary i znany problem - polecam archiwum. Bierze się on z nadinterpretacji przepisów budowlanych, który wymaga w pomieszczeniach znajdujących sie pod ziemią, a w których jest poprowadzony gaz, aby zamonotwać wymuszoną wentylację. Oczywiscie samochód nie jest częścią budynku i nadzoru budowlanego on nie interesuje. Ale jak wiesz jestes na terenie prywatnym - zarządca może róznież zakazać wjazdu samochodów z otwieranym dachem albo konkretnym kolorem lakieru. -- Cyneq
6	Data: Wrzesien 08 2008 12:28:07
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: BUNIEK
Od dwóch lat parkuję auto w tym samym miejscu przed firmą, w której pracuje. Niedawno pewna osoba wynajęła pawilon (wcześniej nieużytkowany) i na ścianie umieściła znak zakaz zatrzymywania się (B-36) tłumacząc, że gdy przed pawilonem stoi moje i kolegi auto nie widać jego reklamy na szybie. Mam duże wątpliwości co do sposobu w jaki ten człowiek chce rozwiązać sprawę. Dodatkowo znak jeśli tak można o nim mówić jest "malowany własnoręcznie". Teren przed pawilonem nie należy do właściciela pawilonu. Jak się ustosunkować do takiej sytuacji? Stawiać tam dalej auto? Dokrec karteczke - nie dotyczy ... i tu podac twoj nr rej :) Buniek
7	Data: Wrzesien 08 2008 11:32:08
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: go!
wrote: Jak się ustosunkować do takiej sytuacji? Stawiać tam dalej auto? No pewnie.. Kiedys pewien czlowiek zalozyl interes, mala, wiejska stacyjke benzynowa. Na swojej (zreszta) ziemi ustawial uparcie wlasnorecznie zrobiony znak informujacy o istnieniu tej stacji.. Sluzby drogowe regularnie przyjezdzaly i mu ten znak likwidowaly az dal sobie spokoj.. Nie wolno sobie ustawiac znakow w/g wlasnego widzimisie
8	Data: Wrzesien 08 2008 03:59:37
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor:
// No pewnie..Kiedys pewien czlowiek zalozyl interes, mala, wiejska stacyjke benzynowa. Na swojej (zreszta) ziemi ustawial uparcie wlasnorecznie zrobiony znak informujacy o istnieniu tej stacji.. Sluzby drogowe regularnie przyjezdzaly i mu ten znak likwidowaly az dal sobie spokoj.. Nie wolno sobie ustawiac znakow w/g wlasnego widzimisie chwila duzo firm tak robi, banki, spoldzielnie, wspolnoty mieszkaniowe i jakos nikt im ich nie demontuje ... jesli faktycznie //Teren przed pawilonem nie należy do właściciela pawilonu. to IMHO nie ma to zadnej podstawy prawnej natomiast nalezy sie liczyc z reakcja "nieznanych sprawcow" P.
9	Data: Wrzesien 08 2008 12:21:09
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: go!
wrote: chwila duzo firm tak robi, banki, spoldzielnie, wspolnoty mieszkaniowe i jakos nikt im ich nie demontuje ... To ze nikt im nie demontuje, nie oznacza chyba ze robia to do konca zgodnie z przepisami. A moze poprostu wystepuja do odpowiednich wladz o pozwolenie na postawienie znaku. A poza tym na wlasnym podworku to chyba moga zabraniac kumu chca i czego chca. Tu sprawy maja sie zgola inaczej.
10	Data: Wrzesien 08 2008 04:45:21
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor:
//> To ze nikt im nie demontuje, nie oznacza chyba ze robia to do konca zgodnie z przepisami. A moze poprostu wystepuja do odpowiednich wladz o pozwolenie na postawienie znaku. nie wystepuja (z autopsji) //Tu sprawy maja sie zgola inaczej. do momentu kiedy "pewna osoba" nie wynajmie tego kawalka pod oknami :-) PS ostatnio widzialem podobny znaczek ale w sumie prosby "PROSZE NIE PARKOWAC" , chodzilo o jakies okno wystawowe i kawalek chodnika, na ktorym wszyscy parkowali (teren miejski) P.
11	Data: Wrzesien 08 2008 12:32:32
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: R2r
pisze: [...] Niedawno pewna osoba wynajęła pawilon (wcześniej nieużytkowany) i na ścianie umieściła znak zakaz zatrzymywania się (B-36) [...] Art.45.1. pkt. 8) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________
12	Data: Wrzesien 08 2008 12:39:09
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Dus
Dziękuje za rady :) A nie da się z nim jakoś dogadać, żeby każdy był zadowolony? - Dus
13	Data: Wrzesien 08 2008 13:35:19
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: ps
pisze: (..) nieużytkowany) i na ścianie umieściła znak zakaz zatrzymywania się (B-36) tłumacząc, że gdy przed pawilonem stoi moje i kolegi auto nie (..) nie należy do właściciela pawilonu. Jak się ustosunkować do takiej sytuacji? Stawiać tam dalej auto? Najważniejsze to stosować się do przepisów. Nie zatrzymuj się więc za znakiem...
14	Data: Wrzesien 08 2008 16:10:35
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Adam Foton
Najważniejsze to stosować się do przepisów. Nie zatrzymuj się więc za znakiem... Masz racje, ale ktos moze sobie uzurpowac wtedy prawo do porysowania maski lub przebicia kol. To dla rownowagi - skoro znak postawiony bezprawnie to i kara nie musi byc zgodna z prawem :( Niestety doswiadczylem czegos takiego... AF
15	Data: Wrzesien 08 2008 18:37:40
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: J.F.
On Mon, 08 Sep 2008 16:10:35 +0200, Adam Foton wrote: Najważniejsze to stosować się do przepisów. Nie zatrzymuj się więc za znakiem... Masz racje, ale ktos moze sobie uzurpowac wtedy prawo do porysowania maski lub przebicia kol. To dla rownowagi - skoro znak postawiony bezprawnie to i kara nie musi byc zgodna z prawem :( Niestety doswiadczylem czegos takiego... Dlatego nalezy pomyslec o ustawieniu kamery. Po otrzymaniu wyroku bezprawie sie skonczy :-) J.
16	Data: Wrzesien 08 2008 20:44:05
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Gryngol
własnoręcznie to on może sobie znak na własnej dupie namalować, ale nawet wtedy nie musisz go respektować:)
17	Data: Wrzesien 08 2008 20:46:34
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: R2r
Gryngol pisze: własnoręcznie to on może sobie znak na własnej dupie namalować, ale nawet wtedy nie musisz go respektować:) Zależy co ten znak miałby oznaczać... ;-) -- Pozdrawiam. Artur. ________________________________________________________
18	Data: Wrzesien 09 2008 08:08:14
Temat: Re: Znak "zakaz zatrzymywania się" - ustawiony legalnie?
Autor: Dus
Użytkownik "R2r" napisał w wiadomości Gryngol pisze: własnoręcznie to on może sobie znak na własnej dupie namalować, ale nawet wtedy nie musisz go respektować:) Zależy co ten znak miałby oznaczać... ;-) D-37? :) - Dus