Grupy dyskusyjne   »   Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu

Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu



1 Data: Kwiecien 05 2009 18:11:39
Temat: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Podaję go:
Kupiłem sobie za 50 zł światła do jazdy dziennej z homologacją, zamontowałem
zgodnie z przepisami, a potem wyjąłem bezpiecznik i włożyłem przepalony.
Dodam, że wraz z dziennymi nie muszą być włączone światła pozycyjne jak mówi
polski przepis, ponieważ nadrzędne prawo Unii Europejskiej tego nie wymaga
(prawo uznane przez Polskę, a więc ważniejsze). To znacząco ułatwia montaż.
W przypadku zatrzymania przez milicję, wystarczy udawać, że nie się nie wie o
co chodzi. Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

"Art. 1. Kodeksu Wykroczeń:
§ 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu
przypisać winy w czasie czynu."

A teraz, forumowi podświetleni szczekacze, możecie tylko wyć z bezsilności.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/



2 Data: Kwiecien 05 2009 20:20:03
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: drill 

"Art. 1. Kodeksu Wykroczeń:
§ 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można
mu
przypisać winy w czasie czynu."

raz, ze jest zawioniony... dwa, ze nie mozna jej wylaczyc poniewaz zakladam,
ze jestes poczytalny, a blad czy to do znamion czy karalnosci nie wchodzi w
gre...

pzdr

3 Data: Kwiecien 05 2009 18:30:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

drill  napisał(a):

raz, ze jest zawioniony... dwa, ze nie mozna jej wylaczyc poniewaz zakladam,
ze jestes poczytalny, a blad czy to do znamion czy karalnosci nie wchodzi w
gre...


A ty co, jasnowidz jesteś? Sąd opiera się na faktach, a fakt jest taki, że
światła dzienne nie wymagają wskaźnika ich włączenia, więc nie miałem
możliwości widzieć czy się palą czy nie.
Masz coś jeszcze do dodania? Na drugi raz pomyśl trochę zanim coś napiszesz,
żeby się nie zbłaźnić.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

4 Data: Kwiecien 06 2009 08:39:29
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: drill 

A ty co, jasnowidz jesteś? Sąd opiera się na faktach, a fakt jest taki, że
światła dzienne nie wymagają wskaźnika ich włączenia, więc nie miałem
możliwości widzieć czy się palą czy nie.

nie masz racji

Masz coś jeszcze do dodania? Na drugi raz pomyśl trochę zanim coś
napiszesz,
żeby się nie zbłaźnić.

n/c

5 Data: Kwiecien 06 2009 07:07:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

drill  napisał(a):

> A ty co, jasnowidz jesteś? Sąd opiera się na faktach, a fakt jest taki, że
> światła dzienne nie wymagają wskaźnika ich włączenia, więc nie miałem
> możliwości widzieć czy się palą czy nie.

nie masz racji

W czym? Że sąd opiera się na faktach?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

6 Data: Kwiecien 05 2009 20:23:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Bartas_M5 

coś ci się pojebało, milicji już neio ma od dawna
a ty jesteś burakiem, jesli faktycznie robisz tak jak piszesz, nie stać cie na żarówki, to nie kupuj auta, tylko zapierdzielaj  z buta albo autobusem
Ja mam biksenona i jezdze caly rok, nie bede na bezpieczenstwie oszczedzal

7 Data: Kwiecien 05 2009 18:34:34
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Bartas_M5  napisał(a):

coś ci się pojebało, milicji już neio ma od dawna

A ja ich tak nazywam i co to zmienia?

a ty jesteś burakiem, jesli faktycznie robisz tak jak piszesz, nie stać cie
na żarówki, to nie kupuj auta, tylko zapierdzielaj  z buta albo autobusem
Ja mam biksenona i jezdze caly rok, nie bede na bezpieczenstwie oszczedzal


Na bezpieczeństwie? No weź mnie burasie nie rozśmieszaj. Jakie to
bezpieczeństwo, to sobie możesz przeczytać (jeśli umiesz) np. tu:
http://tiny.pl/zhn5


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

8 Data: Kwiecien 05 2009 21:12:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: buahahaha 

Na bezpieczeństwie? No weź mnie burasie nie rozśmieszaj. Jakie to
bezpieczeństwo, to sobie możesz przeczytać (jeśli umiesz) np. tu:
http://tiny.pl/zhn5

Pokaz statystyki w jakich mowa o wskazniku wypadkowosci do pracy przewozowej, bo jak wiesz... w Polsce w ciagu kilku lat znacznie wzrosla ilosc samochodow. Wiec statystyka pokazujaca, ze nie ma spadku ilosci wypadkow gdy nie bierze sie pod uwage pracy przewozowej to zwykle oszustwo.
Pani Joasia Szczypinska powinna sie szczerzyc do lechujarka, poniewaz o BRD nie ma zadnego pojecia, zas jej "list" w jakim nie podaje zadnych danych piszac to co jej sie wydaje to sobie lechujarek w buty moze wlozyc - bedzie wyzszy.

9 Data: Kwiecien 05 2009 19:56:18
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

buahahaha <razdwa@dziesiec> napisał(a):

Pokaz statystyki w jakich mowa o wskazniku wypadkowosci do pracy
przewozowej, bo jak wiesz... w Polsce w ciagu kilku lat znacznie wzrosla
ilosc samochodow. Wiec statystyka pokazujaca, ze nie ma spadku ilosci
wypadkow gdy nie bierze sie pod uwage pracy przewozowej to zwykle oszustwo.
Pani Joasia Szczypinska powinna sie szczerzyc do lechujarka, poniewaz o BRD
nie ma zadnego pojecia, zas jej "list" w jakim nie podaje zadnych danych
piszac to co jej sie wydaje to sobie lechujarek w buty moze wlozyc - bedzie
wyzszy.


Hihi, mam z ciebie niezłą polewkę. Nie odkrywam więc kart i pytam, czy w roku
2008 nie zwiększała się liczba samochodów? Ubywało ich?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

10 Data: Kwiecien 07 2009 10:45:06
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: note1127@onet.eu 

Na bezpieczeństwie? No weź mnie burasie nie rozśmieszaj. Jakie to
bezpieczeństwo, to sobie możesz przeczytać (jeśli umiesz) np. tu:
http://tiny.pl/zhn5
tak się zastanawiam...
czy włączasz światła jak wjeżdżasz do lasu?

11 Data: Kwiecien 07 2009 11:53:07
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

  napisał(a):

tak się zastanawiam...
czy włączasz światła jak wjeżdżasz do lasu?

A to ty nie wiesz, że samochodem po lesie się nie jeździ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Kwiecien 07 2009 14:42:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: note1127@onet.eu 

tak się zastanawiam...
czy włączasz światła jak wjeżdżasz do lasu?

A to ty nie wiesz, że samochodem po lesie się nie jeździ?
ok, jeszcze raz:
czy włączasz światła jak wjeżdżasz drogą, która prowadzi przez las?

13 Data: Kwiecien 07 2009 14:46:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: note1127@onet.eu 

czy włączasz światła jak wjeżdżasz drogą, która prowadzi przez las?
do trzech razy sztuka:

czy włączasz światła jak _jedziesz_ drogą, która prowadzi przez las?

mam nadzieję, że teraz możesz odpowiedzieć, aczkolwiek nie wątpię, że sens pytania znałeś już za pierwszym razem:)

14 Data: Kwiecien 07 2009 12:47:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

  napisał(a):

>> tak się zastanawiam...
>> czy włączasz światła jak wjeżdżasz do lasu?
>
> A to ty nie wiesz, że samochodem po lesie się nie jeździ?
ok, jeszcze raz:
czy włączasz światła jak wjeżdżasz drogą, która prowadzi przez las?



Rzadko, chyba że jest to tunel z drzew nie las.
A czemu pytasz?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

15 Data: Kwiecien 07 2009 14:48:52
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: note1127@onet.eu 

Rzadko, chyba że jest to tunel z drzew nie las.
A czemu pytasz?
należę do tych kierowców, którzy szybciej w takich warunkach dostrzegają samochody z włączonymi światłami.
i dlatego, z subiektywnego punktu widzenia, cieszę się, że mimo posiadania owego wynalazku, czasem jednak włączasz światła w dzień.

16 Data: Kwiecien 07 2009 14:57:37
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

 pisze:

Rzadko, chyba że jest to tunel z drzew nie las.
A czemu pytasz?
należę do tych kierowców, którzy szybciej w takich warunkach dostrzegają samochody z włączonymi światłami.
i dlatego, z subiektywnego punktu widzenia, cieszę się, że mimo posiadania owego wynalazku, czasem jednak włączasz światła w dzień.

Używasz zbyt dużo trudnych słów. Neelix zupełnie nie zrozumie co do niego piszesz.

A.

17 Data: Kwiecien 07 2009 12:59:11
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

  napisał(a):

> Rzadko, chyba że jest to tunel z drzew nie las.
> A czemu pytasz?
należę do tych kierowców, którzy szybciej w takich warunkach dostrzegają
samochody z włączonymi światłami.
i dlatego, z subiektywnego punktu widzenia, cieszę się, że mimo
posiadania owego wynalazku, czasem jednak włączasz światła w dzień.


A jak przez ten sam las jedzie rowerzysta albo idzie baba z widłami, to
rozumiem, że ich tez lepiej widzisz, bo te światła pewnie ich oświetlają,tak?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

18 Data: Kwiecien 07 2009 15:03:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: note1127@onet.eu 

A jak przez ten sam las jedzie rowerzysta albo idzie baba z widłami, to
rozumiem, że ich tez lepiej widzisz, bo te światła pewnie ich oświetlają,tak?
jest szansa, że rowerzysta będzie miał odblaski.
baba z widłami będzie natomiast mało widoczna. na szczęście ja dla niej będę dobrze widoczny i jest duża szansa, że nie będzie dymała środkiem drogi.
oraz nie wiem jakie baby z widłami spotykałeś na drodze, ale ja głównie takie, które były zauważalnie mniej szerokie od typowego samochodu.
i łatwiej taką ominąć, no chyba, że te widły niesie na ramionach.
albo drabinę strażacką.
a na końcu drabiny przywiązana czarna krowa bez odblasków.

19 Data: Kwiecien 07 2009 15:18:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

 pisze:

A jak przez ten sam las jedzie rowerzysta albo idzie baba z widłami, to
rozumiem, że ich tez lepiej widzisz, bo te światła pewnie ich oświetlają,tak?
jest szansa, że rowerzysta będzie miał odblaski.
baba z widłami będzie natomiast mało widoczna. na szczęście ja dla niej będę dobrze widoczny i jest duża szansa, że nie będzie dymała środkiem drogi.
oraz nie wiem jakie baby z widłami spotykałeś na drodze, ale ja głównie takie, które były zauważalnie mniej szerokie od typowego samochodu.
i łatwiej taką ominąć, no chyba, że te widły niesie na ramionach.
albo drabinę strażacką.
a na końcu drabiny przywiązana czarna krowa bez odblasków.

I co najważniejsze, baba z widłami nie zasuwa > 100km/h więc jak by nie liczyć czasu na reakcję dużo więcej:)

A.

20 Data: Kwiecien 07 2009 13:49:02
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

I co najważniejsze, baba z widłami nie zasuwa > 100km/h więc jak by nie
liczyć czasu na reakcję dużo więcej:)

A.

Na czyją reakcję?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

21 Data: Kwiecien 07 2009 16:26:22
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
I co najważniejsze, baba z widłami nie zasuwa > 100km/h więc jak by nie liczyć czasu na reakcję dużo więcej:)

A.

Na czyją reakcję?

Jeszcze raz przypomnę:
1. Skończ 24lata (wiem, że limit jest mniejszy ale jesteś wyjątkowym cymbałem)
2. Zrób PJ
3. Pojeździj
4. Wypowiadaj się.

Teraz robisz to w odwrotnej kolejności.

A.

22 Data: Kwiecien 07 2009 17:22:17
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):


Jeszcze raz przypomnę:
1. Skończ 24lata (wiem, że limit jest mniejszy ale jesteś wyjątkowym
cymbałem)
2. Zrób PJ
3. Pojeździj
4. Wypowiadaj się.

Teraz robisz to w odwrotnej kolejności.

A ja ci przypomnę: wypowiadaj się na temat. Jeżeli odpowiedź na tak proste
pytanie sprawia ci trudnośc, to się w ogóle nie odzywaj.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

23 Data: Kwiecien 08 2009 10:04:10
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Jeszcze raz przypomnę:
1. Skończ 24lata (wiem, że limit jest mniejszy ale jesteś wyjątkowym cymbałem)
2. Zrób PJ
3. Pojeździj
4. Wypowiadaj się.

Teraz robisz to w odwrotnej kolejności.

A ja ci przypomnę: wypowiadaj się na temat. Jeżeli odpowiedź na tak proste
pytanie sprawia ci trudnośc, to się w ogóle nie odzywaj.

Coś chciałeś powiedzieć, czy tradycyjnie bezradnie się ciskasz, bo masz pustkę w głowie?

A.

24 Data: Kwiecien 07 2009 13:48:09
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

  napisał(a):

jest szansa, że rowerzysta będzie miał odblaski.
baba z widłami będzie natomiast mało widoczna. na szczęście ja dla niej
będę dobrze widoczny i jest duża szansa, że nie będzie dymała środkiem
drogi.
oraz nie wiem jakie baby z widłami spotykałeś na drodze, ale ja głównie
takie, które były zauważalnie mniej szerokie od typowego samochodu.
i łatwiej taką ominąć, no chyba, że te widły niesie na ramionach.
albo drabinę strażacką.
a na końcu drabiny przywiązana czarna krowa bez odblasków.

W dupie byłeś i gówno widziałeś

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

25 Data: Kwiecien 05 2009 18:42:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Rafal O. 

Bartas_M5  napisał(a):

Ja mam biksenona i jezdze caly rok, nie bede na bezpieczenstwie oszczedzal
 
A to ten biksenon bezpieczeństwo poprawia? Możesz zademonstrować jak?
Szczególnie, jak stoisz albo jedziesz w mieście 10-40km/h.
Albo jak jedziesz oświetloną dwujezdniową też w mieście w nocy,
czy ekspresową dwujezdniową, czy autostradą.
"Oświeć" nas łaskawco, niedojdów.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

27 Data: Kwiecien 06 2009 10:27:25
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Toworek 

Rafal O. pisze:

Bartas_M5  napisał(a):
Ja mam biksenona i jezdze caly rok, nie bede na bezpieczenstwie oszczedzal
 A to ten biksenon bezpieczeństwo poprawia? Możesz zademonstrować jak?

bardzo poprawia, zwłaszcza w nocy jak oślepia jadacych z naprzeciwka.

28 Data: Kwiecien 06 2009 13:00:14
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: FoxŁódź_nspam 


Użytkownik "Bartas_M5"  napisał w wiadomości

Ja mam biksenona i jezdze caly rok, nie bede na bezpieczenstwie oszczedzal

Przeczytaj  bezsiwtel.pl, wyrób sobie swoje zdanie, i dopiero wtedy zajmi się tyskusją na ten temat. Bo jak dla mnei ktoś kto po tej lekturze uważa że świecenie w dzień all the time zwiększ jego bezpieczeństwo jest niepoczytalny, ale to moje prywatne zdanie...

Fox

29 Data: Kwiecien 06 2009 19:55:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

Przeczytaj  bezsiwtel.pl, wyrób sobie swoje zdanie, i dopiero wtedy zajmi
się tyskusją na ten temat.

a poprawili te durne wyliczenia na stronie?
bo tam sie nawet wyniki podane na stronie nie zgadzaly po dodaniu wartosci
skladowych podanej rowniez na tej stronie :)
generalnie sporo bledow tam bylo i to takich banalnych :)
podawalem kiedys przyklady na grupie :)

--
pzdr
piotrek

30 Data: Kwiecien 06 2009 21:44:27
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Czabu 


Użytkownik "FoxŁódź_nspam"  napisał w wiadomości

Przeczytaj  bezsiwtel.pl, wyrób sobie swoje zdanie, i dopiero wtedy zajmi się tyskusją na ten temat. Bo jak dla mnei ktoś kto po tej lekturze uważa że

Tej strony nie moge otworzyć, ale podejrzewam, że jest tam to samo co na pozostałych.

świecenie w dzień all the time zwiększ jego bezpieczeństwo jest niepoczytalny, ale to moje prywatne zdanie...

Jeżeli do kogoś przemawiają argumenty na tych stronach ujęte i przedstawione w taki sposób, to jest no cóż... ;-) Na 99% ma nad łóżkiem plakat ojca dyrektora i Leppera ;-)

Pozdrawiam
Czabu

31 Data: Kwiecien 07 2009 17:23:43
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

FoxŁódź_nspam wrote:


Użytkownik "Bartas_M5"  napisał w wiadomości
Ja mam biksenona i jezdze caly rok, nie bede na bezpieczenstwie oszczedzal

Przeczytaj  bezsiwtel.pl,

Szkoda czasu na bzdury.

wyrób sobie swoje zdanie, i dopiero wtedy zajmi się tyskusją na ten temat. Bo jak dla mnei ktoś kto po tej lekturze uważa że świecenie w dzień all the time zwiększ jego bezpieczeństwo jest niepoczytalny, ale to moje prywatne zdanie...

Jak dla mnie, ktoś kto po tej lekturze dał się przekonać, to, bez obrazy, ale ma kłopoty z krytycznym myśleniem.

Na tym poziomie, to ja kiedyś z kolegą dowiodłem (równie niezbicie), że Pałac Kultury i Nauki w Warszawie zbudowali Marsjanie.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

32 Data: Kwiecien 07 2009 17:24:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

O, kolejna wykładnia wiedzy się znalazła. Ile klas skończyłeś synku, jakie
masz IQ? Pisaniem takich bzdur w internecie nikomu nie udowodnisz, że jesteś
kimś, jak jestes nikim. Co najwyżej sobie.
A teraz wytrzyj monitor i spać.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Kwiecien 08 2009 10:03:29
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

O, kolejna wykładnia wiedzy się znalazła. Ile klas skończyłeś synku, jakie
masz IQ? Pisaniem takich bzdur w internecie nikomu nie udowodnisz, że jesteś
kimś, jak jestes nikim. Co najwyżej sobie.
A teraz wytrzyj monitor i spać.

Zabolało?:)

A.

34 Data: Kwiecien 08 2009 08:36:06
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Zabolało?:)


To pytanie chyba nie do mnie?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

35 Data: Kwiecien 08 2009 11:10:35
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Zabolało?:)


To pytanie chyba nie do mnie?

W końcu musisz się pogodzić, że każdy kto ma kontakt z Tobą, ma Cię za idiotę. Zobacz na ten wątek. Sporo ludzi się wypowiada i każdy ma Ciebie za dziecko. Przemyśl to.

A.

36 Data: Kwiecien 08 2009 10:36:37
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):
 

W końcu musisz się pogodzić, że każdy kto ma kontakt z Tobą, ma Cię za
idiotę. Zobacz na ten wątek. Sporo ludzi się wypowiada i każdy ma Ciebie
za dziecko. Przemyśl to.




Pytanie tylko "jakich ludzi"?
Nie od dziś wiadomo, że ta grupa to zbiorowisko zblazowanych lanserów, którym
się nudzi i przez sam pobyt na tej grupie uważają się za kogoś wyjątkowego.
Bądźcie najpierw kimś w życiu, a dopiero potem uważajcie się za "kogoś".
Myślisz, że jak jeden tuman z drugim napisze "jesteś głupi", to się tym przejmę?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

37 Data: Kwiecien 08 2009 13:43:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Czabu 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Pytanie tylko "jakich ludzi"?
Nie od dziś wiadomo, że ta grupa to zbiorowisko zblazowanych lanserów, którym
się nudzi i przez sam pobyt na tej grupie uważają się za kogoś wyjątkowego.

I tak dobrowolnie do tej grupy dołączasz?

Bądźcie najpierw kimś w życiu, a dopiero potem uważajcie się za "kogoś".

Z ciekawości... Kim jesteś w życiu? Poważnie pytam.

Myślisz, że jak jeden tuman z drugim napisze "jesteś głupi", to się tym przejmę?

Pewnie w takim samym stopniu jak ktoś, kogo Ty nazywasz tumanem...

Pozdrawiam
Czabu

38 Data: Kwiecien 08 2009 11:53:24
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Czabu  napisał(a):

I tak dobrowolnie do tej grupy dołączasz?

Tylko na chwilę, tak jak badacz dołącza się grupy goryli, aby zbadać ich życie.

Z ciekawości... Kim jesteś w życiu? Poważnie pytam.

Kimś, kim nigdy nie będziesz.


Pewnie w takim samym stopniu jak ktoś, kogo Ty nazywasz tumanem...


Dzieci neostrady mają zwykle zaburzone poczucie własnego ja i rozchwianą
osobowość, więc tak, uważam że się przejmujecie. jak wam ktoś smutną prawdę mówi.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

39 Data: Kwiecien 08 2009 14:56:57
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Czabu 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

I tak dobrowolnie do tej grupy dołączasz?
Tylko na chwilę, tak jak badacz dołącza się grupy goryli, aby zbadać ich życie.

Słabo się przygotowałeś do tej roli. Taki badacz albo próbuje udawać członka stada, albo dyskretnie je obserwuje. Ty wpadłeś w sam środek i plujesz, kopiesz, wrzeszczysz...

Z ciekawości... Kim jesteś w życiu? Poważnie pytam.

Kimś, kim nigdy nie będziesz.

To akurat wiem i mnie to nie martwi. Po prostu byłem ciekawy co kieruje ludźmi do takiego zachowania jak Twoje. Czy to nieszczęśliwe dzieciństwo, niepowodzenia w związku, niski iloraz inteligencji, choroba psychiczna? Kim są ludzie, którzy wkładają tyle energii w wyzywanie innych i zmuszanie do przyjęcia swoich poglądów.

Pewnie w takim samym stopniu jak ktoś, kogo Ty nazywasz tumanem...

Dzieci neostrady mają zwykle zaburzone poczucie własnego ja i rozchwianą
osobowość,

Czego jesteś doskonałym przykładem :-)

więc tak, uważam że się przejmujecie. jak wam ktoś smutną prawdę mówi.

Eeee... tam. Jakbym miał się przejmować opiniami i wyzwiskami ludzi takich jak Ty, to pewnie musiałbym bym się do Twojego poziomu zniżyć, a to mi się nigdy nie uda :-)


Pozdrawiam
Czabu

40 Data: Kwiecien 08 2009 13:16:22
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Czabu  napisał(a):

Słabo się przygotowałeś do tej roli. Taki badacz albo próbuje udawać członka
stada, albo dyskretnie je obserwuje. Ty wpadłeś w sam środek i plujesz,
kopiesz, wrzeszczysz...

Chyba, że chce wydobyć z nich prawdziwe "ja".

> Kimś, kim nigdy nie będziesz.

To akurat wiem i mnie to nie martwi. Po prostu byłem ciekawy co kieruje
ludźmi do takiego zachowania jak Twoje. Czy to nieszczęśliwe dzieciństwo,
niepowodzenia w związku, niski iloraz inteligencji, choroba psychiczna? Kim
są ludzie, którzy wkładają tyle energii w wyzywanie innych i zmuszanie do
przyjęcia swoich poglądów.

Tam gdzie chodzi o czyjeś życie czy zdrowie, nie ma miejsca na poglądy - liczą
się fakty, a jakie są fakty, każdy widzi.

Czego jesteś doskonałym przykładem :-)


Dasz sobie rękę uciąć, że jestem dzieckiem neostrady?
 
Eeee... tam. Jakbym miał się przejmować opiniami i wyzwiskami ludzi takich
jak Ty, to pewnie musiałbym bym się do Twojego poziomu zniżyć, a to mi się
nigdy nie uda :-)


A to ja cie wyzywałem? Kilka gorzkich słów prawdy to jeszcze nie wyzwiska.
Radzę więcej dystansu do swojej osoby.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

41 Data: Kwiecien 08 2009 16:16:41
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Kimś, kim nigdy nie będziesz.
To akurat wiem i mnie to nie martwi. Po prostu byłem ciekawy co kieruje ludźmi do takiego zachowania jak Twoje. Czy to nieszczęśliwe dzieciństwo, niepowodzenia w związku, niski iloraz inteligencji, choroba psychiczna? Kim są ludzie, którzy wkładają tyle energii w wyzywanie innych i zmuszanie do przyjęcia swoich poglądów.

Tam gdzie chodzi o czyjeś życie czy zdrowie, nie ma miejsca na poglądy - liczą
się fakty, a jakie są fakty, każdy widzi.

To prawda, jesteś jedynym wyjątkiem potwierdzającym regułę. Więc sprawa jest jasna i prosta.

Czego jesteś doskonałym przykładem :-)

Dasz sobie rękę uciąć, że jestem dzieckiem neostrady?

Hitler, ucinanie rąk, zabijanie dla idei? Kto Ci tyle krzywdy wyrządził?

Eeee... tam. Jakbym miał się przejmować opiniami i wyzwiskami ludzi takich jak Ty, to pewnie musiałbym bym się do Twojego poziomu zniżyć, a to mi się nigdy nie uda :-)


A to ja cie wyzywałem? Kilka gorzkich słów prawdy to jeszcze nie wyzwiska.
Radzę więcej dystansu do swojej osoby.

Analfabetyzm wtórny - na to powinieneś się leczyć. W ogóle nie rozumiesz tego co czytasz.

A.

42 Data: Kwiecien 08 2009 17:56:24
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Czabu 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Chyba, że chce wydobyć z nich prawdziwe "ja".

Tzn. jakie "ja"? Od początku kiedy się tu pojawiłeś, wyzywasz i obrażasz tych, którzy mają odmienne zdanie od Twojego. W zamian nie dostajesz nawet 20% podobnych obelg. Kto tak naprawdę pokazał swoje prawdziwe "ja"?

Tam gdzie chodzi o czyjeś życie czy zdrowie, nie ma miejsca na poglądy - liczą
się fakty, a jakie są fakty, każdy widzi.

Wątek właśnie pokazuje, że nie masz racji. Być może pora zastanowić się nad tym czy te "fakty" to są naprawdę fakty.

Dasz sobie rękę uciąć, że jestem dzieckiem neostrady?

Dlatego, że mentalnie jesteś osobnikiem określanym jako "dziecko neostrady" mam sobie rękę ucinać? Z jakiej racji?

A to ja cie wyzywałem? Kilka gorzkich słów prawdy to jeszcze nie wyzwiska.

Przejrzyj ten wątek. Obraziłeś większość osób piszących na tej grupie. Kilka razy.

Radzę więcej dystansu do swojej osoby.

Rada całkiem niezła, może spróbuj się do niej zastosować i życie stanie się prostsze.

Pozdrawiam
Czabu

43 Data: Kwiecien 08 2009 17:38:53
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: aari^^^ 

Dnia Wed, 8 Apr 2009 11:53:24 +0000 (UTC), wysoki powiedział:

Czabu  napisał(a):

Z ciekawości... Kim jesteś w życiu? Poważnie pytam.
Kimś, kim nigdy nie będziesz.

Obstawiam domorosłego filozofa :D

--
Bright light is the end
of the black light district.

44 Data: Kwiecien 26 2009 20:58:10
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: jerzu 

On Tue, 7 Apr 2009 17:24:54 +0000 (UTC), " wysoki"
 wrote:

jakie
masz IQ?

Moon?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

45 Data: Kwiecien 05 2009 20:40:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Pawel 

I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ


Śmieszny jesteś kolego i zarazem żałosny:) Wydawać bez sensu 50zł, szpecić
sobie auto jakimś chińskim gównem i w dodatku motać się z bezpiecznikami i
głupio tłumaczyć Policji.... takie rzeczy tylko w Polsce......

46 Data: Kwiecien 05 2009 18:38:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Pawel  napisał(a):

Śmieszny jesteś kolego i zarazem żałosny:) Wydawać bez sensu 50zł, szpecić
sobie auto jakimś chińskim gównem i w dodatku motać się z bezpiecznikami i
głupio tłumaczyć Policji.... takie rzeczy tylko w Polsce......



Masz rację, takie rzeczy jak podświetlanie sobie w dzień zderzaków to tylko w
Polsce i jeszcze kilku innych krajach trzeciego świata.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

47 Data: Kwiecien 05 2009 18:50:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Rafal O. 

 wysoki  napisał(a):

Masz rację, takie rzeczy jak podświetlanie sobie w dzień zderzaków
to tylko w Polsce i jeszcze kilku innych krajach trzeciego świata.

A przepraszam. Są w Polsce jak najbardziej LEGALNE.

Inwestycja nawet 500 zł w porządne, markowe dzienne zwróci się w momencie,
kiedy pożółkną Ci reflektory z poliwęglanu i dodasz przepalone żarówki,
oczywiście markowe a nie z supermarketu, wymienione w ASO, bo przecież dostępu
nie ma i trzeba zdemontować np. zderzak.

Problem jest tylko taki, że w niektórych autach nie ma jak i gdzie tych
dziennych zamontować.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

48 Data: Kwiecien 05 2009 18:53:25
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Rafal O.  napisał(a):

A przepraszam. Są w Polsce jak najbardziej LEGALNE.

Inwestycja nawet 500 zł w porządne, markowe dzienne zwróci się w momencie,
kiedy pożółkną Ci reflektory z poliwęglanu i dodasz przepalone żarówki,
oczywiście markowe a nie z supermarketu, wymienione w ASO, bo przecież dostępu
nie ma i trzeba zdemontować np. zderzak.

Problem jest tylko taki, że w niektórych autach nie ma jak i gdzie tych
dziennych zamontować.



No są legalne (światła dzienne), dlatego je "zamontowałem".
Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy przepis
ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

49 Data: Kwiecien 05 2009 21:12:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: buahahaha 

No są legalne (światła dzienne), dlatego je "zamontowałem".
Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy przepis
ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.

Na czym polega zbrodniczosc tego przepisu ?

50 Data: Kwiecien 05 2009 21:27:46
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

Na czym polega zbrodniczosc tego przepisu ?

jest zbrodniczy dla jego budzetu :)
nie widzisz jak sie stara oszczedzic pare zl wyjmujac bezpiecznik :D

--
pzdr
piotrek

51 Data: Kwiecien 05 2009 19:59:25
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Piotrek  napisał(a):

> Na czym polega zbrodniczosc tego przepisu ?

jest zbrodniczy dla jego budzetu :)
nie widzisz jak sie stara oszczedzic pare zl wyjmujac bezpiecznik :D

Wiesz co, nawet mi już nie jest cię żal.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

52 Data: Kwiecien 06 2009 11:49:40
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Na czym polega zbrodniczosc tego przepisu ?
jest zbrodniczy dla jego budzetu :)
nie widzisz jak sie stara oszczedzic pare zl wyjmujac bezpiecznik :D

Wiesz co, nawet mi już nie jest cię żal.

Najpierw nelix teraz ten:) Ktoś potrafi wytłumaczyć o co im chodzi? Bo ta walka ze światłami to jakaś ściema. Gdyby faktycznie im to przeszkadzało, to mieli by jakieś argumenty. A Ci tylko ciskają się na prawo i lewo.

Pozdrawiam,
Arek

53 Data: Kwiecien 06 2009 09:54:34
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Najpierw nelix teraz ten:) Ktoś potrafi wytłumaczyć o co im chodzi? Bo
ta walka ze światłami to jakaś ściema. Gdyby faktycznie im to
przeszkadzało, to mieli by jakieś argumenty. A Ci tylko ciskają się na
prawo i lewo.

O co mi chodzi? W skrócie: nakaz jazdy na światłach to więcej ofiar na drodze.
Wystarczy?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

54 Data: Kwiecien 06 2009 12:08:07
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Artur(m) 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Arek (G)  napisał(a):

> Najpierw nelix teraz ten:) Ktoś potrafi wytłumaczyć o co im chodzi? Bo
> ta walka ze światłami to jakaś ściema. Gdyby faktycznie im to
> przeszkadzało, to mieli by jakieś argumenty. A Ci tylko ciskają się na
> prawo i lewo.

O co mi chodzi? W skrócie: nakaz jazdy na światłach to więcej ofiar na
drodze.
Wystarczy?

Cześć nelix.

Artur(m)

55 Data: Kwiecien 06 2009 16:20:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Najpierw nelix teraz ten:) Ktoś potrafi wytłumaczyć o co im chodzi? Bo ta walka ze światłami to jakaś ściema. Gdyby faktycznie im to przeszkadzało, to mieli by jakieś argumenty. A Ci tylko ciskają się na prawo i lewo.

O co mi chodzi? W skrócie: nakaz jazdy na światłach to więcej ofiar na drodze.
Wystarczy?


Neelix, a masz jakieś liczby? Jak to jest, zawsze jak pytam Cię o konkretne liczby z podaniem źródła to pękasz i nie odpowiadasz.

Dopóki tego nie zrobisz, to jesteś zwykłym ciskającym się chłopczykiem.

A.

56 Data: Kwiecien 06 2009 17:06:25
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Neelix, a masz jakieś liczby? Jak to jest, zawsze jak pytam Cię o
konkretne liczby z podaniem źródła to pękasz i nie odpowiadasz.

Dopóki tego nie zrobisz, to jesteś zwykłym ciskającym się chłopczykiem.

A.


Nawet, choć niesłusznie, jeżeli wziąć pod uwagę wyłącznie porę dzienną od maja
do września 2007 (w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku), to:
- o 0,5% wzrosła całkowita liczba zabitych w wypadkach drogowych
- o 1 % wzrosła liczba zabitych z powodu najechania na pieszego
- o 2 % wzrosła liczba zabitych z powodu najechania na pieszego na przejściu
na pieszych
- o 2 % wzrosła liczba zabitych z powodu najechania na rowerzystę
- o 40% wzrosła liczba zabitych motocyklistów

Coś jeszcze chcesz?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

57 Data: Kwiecien 06 2009 19:18:18
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: TomN 

wysoki w

Arek (G)  napisał(a):

Neelix, a masz jakieś liczby? Jak to jest, zawsze jak pytam Cię o
konkretne liczby z podaniem źródła to pękasz i nie odpowiadasz.
Dopóki tego nie zrobisz, to jesteś zwykłym ciskającym się chłopczykiem.

Nawet, choć niesłusznie, jeżeli wziąć pod uwagę wyłącznie porę dzienną od maja
do września 2007 (w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku)

Coś jeszcze chcesz?

Zrób porównanie do 2000, wtedy też światła w dzień nie obowiązywały w
lecie...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

58 Data: Kwiecien 06 2009 17:42:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Mon, 06 Apr 2009 19:18:18 +0200, TomN napisał(a):

wysoki w

Arek (G)  napisał(a):

Neelix, a masz jakieś liczby? Jak to jest, zawsze jak pytam Cię o
konkretne liczby z podaniem źródła to pękasz i nie odpowiadasz. Dopóki
tego nie zrobisz, to jesteś zwykłym ciskającym się chłopczykiem.

Nawet, choć niesłusznie, jeżeli wziąć pod uwagę wyłÄ…cznie porę dzienną
od maja do września 2007 (w porównaniu z analogicznym okresem 2006
roku)

Coś jeszcze chcesz?

Zrób porównanie do 2000, wtedy też światła w dzień nie obowiązywały w
lecie...

co się bedzie szczypał. niech od razu porówna do 1936 :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

59 Data: Kwiecien 06 2009 19:42:43
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

masti  napisał(a):

co siÄ&#65533; bedzie szczypaĹ&#65533;. niech od razu porówna do 1936 :)




Sorry chłopaki, a muszę stwierdzić że jesteście niedojrzałymi pryszczatymi
kretynami.
Ja liczby podałem, wy jak widać nie. I z czym do ludzi?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

60 Data: Kwiecien 07 2009 09:52:13
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Neelix, a masz jakieś liczby? Jak to jest, zawsze jak pytam Cię o konkretne liczby z podaniem źródła to pękasz i nie odpowiadasz.

Dopóki tego nie zrobisz, to jesteś zwykłym ciskającym się chłopczykiem.

A.


Nawet, choć niesłusznie, jeżeli wziąć pod uwagę wyłącznie porę dzienną od maja
do września 2007 (w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku), to:
[...]
Coś jeszcze chcesz?

Duże dzięki, że w końcu jakieś liczby. Spójrz może na to w inny sposób. Mam nadzieję, że to przeczytasz, choć jestem realistą i w to trochę wątpię.

Rok 2006, styczeń: 2528 wypadków, 252 zabitych.

I te liczby z każdym miesiącem rosną. Już w
lipcu: 4576 wypadków, 514 zabitych.

Czyli prawie 2 razy więcej!! W każdym miesiącu jest więcej wypadków i zabitych. Zadałeś sobie pytanie dlaczego? Może prędkość + wzrastająca ilość składaków z mocnymi silnikami na ulicach, a może jeszcze coś innego.

w grudniu mamy maks: 4802 wypadków, 615 zabitych!!!!


I teraz pierwsza i najważniejsza rzecz, nikt nigdy nie twierdził, że światła są kluczem do wszystkiego. Jest to jeden z wielu czynników który miał ograniczyć tragiczną sytuacją na drogach. Zrozum to!

Analizy c.d.

Rok 2007, styczeń: 4 127 wypadków, 503 zabitych.
Czyli kontynuacja tego co było rok wcześniej.

Ale teraz ciekawostka, która powinna Cię zastanowić.
maj: 4 244 wypadków, 402 zabitych - czyli prawie 4% spadek w ilości zabitych!!!!!

Reasumując, już w maju widać, że trwający od jakiegoś czasu wzrost został lekko zahamowany. Ale te lekkie zahamowanie daje tylko w jednym miesiącu kilkanaście ocalonych ludzi. To mało?

Reasumując, w każdym roku lato było okresem największych tragedii drogowych. To w lato było najwięcej wypadków bo latem podróżuje najwięcej ludzi. Wiadomo przekraczają prędkość jeżdżą na bani itp. Jednak w roku 2007 lato nie odstawało od pozostałych miesięcy.

I na koniec warto wspomnieć, że w 2008 roku liczba wypadków mimo ciągłego wzrostu samochodów, spadła.


I co Ty na to?? I aby była jasność, wszystkie przytoczone liczby pochodzą ze statystyk dostępnych na stronie www.policja.pl

Pozdrawiam,
A.

61 Data: Kwiecien 07 2009 11:54:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Nie odwracaj kota ogonem, odnieś się natomiast do liczb, które podałem.




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

62 Data: Kwiecien 07 2009 14:11:03
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Nie odwracaj kota ogonem, odnieś się natomiast do liczb, które podałem.

Przecież to zrobiłem, tylko nie przeczytałeś/zrozumiałeś, czym jednoznacznie udowodniłeś, że nie masz pojęcia o czym mówisz.

Jako wyjaśnienie, do powyższego zdania, Twoje liczby nijak miały się do problemu. Ale to jest normalne, może kiedyś jak zdasz maturę, to będzie Ci łatwiej.

A.

63 Data: Kwiecien 07 2009 15:13:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Tue, 07 Apr 2009 14:11:03 +0200, Arek (G) napisał(a):

Jako wyjaśnienie, do powyższego zdania, Twoje liczby nijak miały się do
problemu. Ale to jest normalne, może kiedyś jak zdasz maturę, to będzie
Ci łatwiej.

maturę? Myślisz, że on ma szansę zdać egzamin po gimnazjum? :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

64 Data: Kwiecien 07 2009 17:41:31
Temat: Re: Znam ��
Autor: Arek (G) 

masti pisze:

Dnia Tue, 07 Apr 2009 14:11:03 +0200, Arek (G) napisał(a):

Jako wyjaśnienie, do powyższego zdania, Twoje liczby nijak miały się do
problemu. Ale to jest normalne, może kiedyś jak zdasz maturę, to będzie
Ci łatwiej.

maturę? Myślisz, że on ma szansę zdać egzamin po gimnazjum? :)

Przepraszam, zapędziłem się.

A.

65 Data: Kwiecien 08 2009 08:58:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: graf grafen 

 wysoki  napisał(a):

Nie odwracaj kota ogonem, odnieś się natomiast do liczb, które podałem.



Kolego, jakiś agresywny jesteś.
Bardzo upraszczasz sprawę, a mianowicie, na podstawie danych o wzroście
wypadków, wyciągasz wniosek, że to wina obowiązku jazdy na światłach w dzień.
Analizowałeś wzrosty liczby wypadków historycznie? Być może z takiej analizy
wyszłoby, że wzrost liczb o których mówisz został wyhamowany w opisywanym
przez ciebie okresie? Myślę, że twoja analiza nadaje się do kosza, bo jest
wykonana bardzo nieprofesjonalnie i tak naprawdę nie znaczy zupełnie nic.
Może ja powiem ci coś o liczbach.
 
Piszesz:
//////////////
Nawet, choć niesłusznie, jeżeli wziąć pod uwagę wyłącznie porę dzienną od maja
do września 2007 (w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku), to:
- o 0,5% wzrosła całkowita liczba zabitych w wypadkach drogowych
- o 1 % wzrosła liczba zabitych z powodu najechania na pieszego
- o 2 % wzrosła liczba zabitych z powodu najechania na pieszego na przejściu
na pieszych
- o 2 % wzrosła liczba zabitych z powodu najechania na rowerzystę
- o 40% wzrosła liczba zabitych motocyklistów

Coś jeszcze chcesz?

//////////////
Procenty pokazane przez ciebie (poza zabitymi motocyklistami, ale to wynika z
niskiej bazy i dużego wzrostu ilości motocykli w Polsce) nie przekraczają 2%.
W latach 2007-2008 do Polski zostało sprowadzonych i wyprodukowanych ok. 2,5
mln samochodów (źródło Polityka, nr 14/2009), co daje przyrost o ok. 18% w
stosunku do roku 2006. Załóżmy, że w roku 2007 była to połowa, czyli 9%
Wzrost wypadków w tym okresie wyniósł ok 2% (podążam za przytoczonymi przez
ciebie danymi).
Dlaczego przyrost liczby wypadków nie wyniósł tyle ile, przyrost liczby
samochodów na polskich drogach? Czy dlatego, że jeździsz bez świateł w ciągu
dnia, czy też dlatego, że jednak znakomita większość kierowców, stosuje się
do przepisów i jeździ na światłach w dzień? Tak naprawdę trudno jest to
określić, ale stosująć twój sposób analizy, należy z całą mocą stwierdzić, że
to nakaż jazdy na światłach sprawił, że liczba wypadków wzrosła tylko o tyle,
ile podałeś, a nie o 18(9)%, w związku z czym przezpis ten ocalił życie
bardzo wielu ludziom! Więc, idąc dalej tym tropem, należy chyba donieść na
ciebie policji, ponieważ nawołując do jazdy bez świateł, nawołujesz do
zbrodni... Dlatego, kolego, proszę cię o to, abyś przeprosił tych wszystkich,
którym tu naubliżałeś i nazwałeś m.in. pryszczatymi kretynami, przynajmniej
tak by wypadało.

PS. Pani J.Szczypińska nie jest dla mnie jakimkolwiek autorytetem, chyba że
chodzi o rzeczy związane z jej wyuczonym zawodem.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

66 Data: Kwiecien 05 2009 19:58:22
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

buahahaha <razdwa@dziesiec> napisał(a):

> No są legalne (światła dzienne), dlatego je "zamontowałem".
> Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
> sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy przepis
> ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.

Na czym polega zbrodniczosc tego przepisu ?


Zmuszony jestem odpoweidzieć pytaniem na pytanie: na czym polega jego
dobroczynnośc?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

67 Data: Kwiecien 05 2009 22:09:25
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Pawel 

> Zmuszony jestem odpoweidzieć pytaniem na pytanie: na czym polega jego

dobroczynnośc?

NTG.
Jeżeli masz problemy w związku z zasadnością przepisów to proponuję
popracować nad drogą do sejmu zamiast idiotyzmami z wyciąganiem
bezpieczników:)
Póki co prawo musisz respektować, a jeżeli już tego nie robisz to stul dziób
zamiast się tym brandzlować.
Jak ktoś będzie upierdliwy to Cię namierzy i podejrzewam, że policjanci z
pobliskiej drogówki będą mieli niezły ubaw. Myślisz, że jesteś anonimowy?

68 Data: Kwiecien 05 2009 20:06:24
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Pawel  napisał(a):


NTG.
Jeżeli masz problemy w związku z zasadnością przepisów to proponuję
popracować nad drogą do sejmu zamiast idiotyzmami z wyciąganiem
bezpieczników:)

Ależ pracuję.

Póki co prawo musisz respektować, a jeżeli już tego nie robisz to stul dziób
zamiast się tym brandzlować.

A ty respektujesz ograniczenia prędkości, onanisto? Nakryłem cię. Co będzie
jak mama się dowie?

Jak ktoś będzie upierdliwy to Cię namierzy i podejrzewam, że policjanci z
pobliskiej drogówki będą mieli niezły ubaw. Myślisz, że jesteś anonimowy?



Myslę, że jestem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

69 Data: Kwiecien 05 2009 22:15:20
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: babinicz 

Użytkownik "Pawel" napisał w wiadomości
> > Jak ktoś będzie upierdliwy to Cię namierzy i podejrzewam, że policjanci
z

> pobliskiej drogówki będą mieli niezły ubaw. Myślisz, że jesteś
anonimowy?
>
>

NA CO: Użytkownik " wysoki"  napisał w
wiadomości

Myslę, że jestem.


Rok temu taki jeden też tak myślał, "zbysiu", czy jakos podobnie się wabił.


babinicz

85 Data: Kwiecien 06 2009 13:17:38
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: FoxŁódź_nspam 


Użytkownik "buahahaha" <razdwa@dziesiec> napisał w wiadomości

Na czym polega zbrodniczosc tego przepisu ?

poczytaj http://bezswiatel.ath.cx/ i sam sobie odpowiesz

pozdr

Fox

86 Data: Kwiecien 06 2009 19:56:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

poczytaj http://bezswiatel.ath.cx/ i sam sobie odpowiesz

poprawili juz dane na tej stronie czy nadal jest cala masa bledow ?
autorzy tej strony nawet popelniali bledy przy dodawaniu wartosci podanych
na stronie :)
wiec poki co to malo wiarygodne zrodlo :)

--
pzdr
piotrek

87 Data: Kwiecien 05 2009 21:17:21
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: LEPEK 

  wysoki pisze:

Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy przepis
ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.

Nie ma ostatnio widać specjalnych powodów do buntu, a na zajęciach z historii i zebraniach partyjnych tyle się mówi o patriotyzmie, styropianie, strajkowaniu itp., że widać niektórym studencikom odbija :/

Masz rację - może i mądre to nie jest (jak wskazują statystyki), ale zbrodnicze?

Dodam, że ty też nie działasz legalnie, tylko udowodnić to trudno.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

88 Data: Kwiecien 06 2009 13:15:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: FoxŁódź_nspam 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy przepis
ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.

i tu się z Tobą zgadzam!

Fox

89 Data: Kwiecien 06 2009 11:32:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Mon, 06 Apr 2009 13:15:26 +0200, FoxŁódź_nspam napisał(a):

Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy
przepis ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.

i tu się z Tobą zgadzam!

a na czym polega jego zbrodniczoć?



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

90 Data: Kwiecien 07 2009 17:17:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

masti wrote:

Dnia Mon, 06 Apr 2009 13:15:26 +0200, FoxŁódź_nspam napisał(a):

Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Natomiast nakaz jazdy w dzień na światłach (mijania, bo do tego się to
sprowadza) to najbardziej idiotyczny i przede wszystkim zbrodniczy
przepis ostatnich lat. Dlatego ja w tym udziału brać nie będę.
i tu się z Tobą zgadzam!

a na czym polega jego zbrodniczoć?

No ona (ustawa) jest zbrodnicza i już. No, i jeszcze, na *stronie* napisali.

To, że statystytki przedstawione bez błÄ™dów wskazują co innego to oczywiście się nie liczy :)

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

91 Data: Kwiecien 07 2009 17:26:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Sebastian Kaliszewski  napisał(a):

To, że statystytki przedstawione bez bĹ&#65533;Ä&#65533;dów wskazujÄ&#65533; co innego to
oczywiĹ&#65533;cie siÄ&#65533; nie liczy :)


A co wskazują? Odpowiesz mi wreszcie?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

92 Data: Kwiecien 07 2009 21:43:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Tue, 07 Apr 2009 17:26:08 +0000,  wysoki napisał(a):

Sebastian Kaliszewski
napisał(a):

To, Äšźe statystytki przedstawione bez bÄš&#65533;Ä&#65533;dĂłw
wskazujÄ&#65533; co innego to oczywiĹ&#65533;cie siÄ&#65533; nie liczy
:)


A co wskazują? Odpowiesz mi wreszcie?

a ty odpowiesz na czym polega jej zbrodniczoć?



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

93 Data: Kwiecien 08 2009 06:33:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

masti  napisał(a):

Dnia Tue, 07 Apr 2009 17:26:08 +0000,  wysoki napisaĹ&#65533;(a):


a ty odpowiesz na czym polega jej zbrodniczoĹ&#65533;Ä&#65533;?




1000 zabitych to mało?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

94 Data: Kwiecien 08 2009 09:05:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

masti  napisał(a):

Dnia Tue, 07 Apr 2009 17:26:08 +0000,  wysoki napisaĹ&#65533;(a):


a ty odpowiesz na czym polega jej zbrodniczoĹ&#65533;Ä&#65533;?

1000 zabitych to mało?

I te 1000 osób zginęło w wypadkach , których przyczyna były włączone swiatła mijania w dzień w warunkach dobrej widoczności ?

95 Data: Kwiecien 08 2009 08:37:38
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Paweł Ubysz  napisał(a):

I te 1000 osób zginęło w wypadkach , których przyczyna były włączone swiatła
mijania w dzień w warunkach dobrej widoczności ?


Co w tym dziwnego?
Nie dociera to do ciebie? To przemyśl to i może dotrze.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

96 Data: Kwiecien 08 2009 10:02:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

masti  napisał(a):
Dnia Tue, 07 Apr 2009 17:26:08 +0000,  wysoki napisaĹ&#65533;(a):


a ty odpowiesz na czym polega jej zbrodniczoĹ&#65533;Ä&#65533;?




1000 zabitych to mało?

Kilkaset uratowanych, to jasno wynika ze statystyk. A Ty chcesz aby ginęli.

97 Data: Kwiecien 08 2009 08:56:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Kilkaset uratowanych, to jasno wynika ze statystyk. A Ty chcesz aby ginęli.

Dobrze, załóżmy że tak jest.
100 uratowanych
1000 zabitych

Bilans: 900 zabitych

Mało?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

98 Data: Kwiecien 08 2009 11:07:11
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Kilkaset uratowanych, to jasno wynika ze statystyk. A Ty chcesz aby ginęli.

Dobrze, załóżmy że tak jest.
100 uratowanych
1000 zabitych

A skąd takie założenie? Ze statystyk jasno wynika, że dużo ludzi światła uratowały. Nic nie wskazuje, że kogoś zabiły. Więc są tylko uratowani.

A.

99 Data: Kwiecien 05 2009 20:42:43
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: zinek 


Użytkownik "Pawel"  napisał w wiadomoœci

I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ


Śmieszny jesteś kolego i zarazem żałosny:) Wydawać bez sensu 50zł, szpecić
sobie auto jakimś chińskim gównem i w dodatku motać się z bezpiecznikami i
głupio tłumaczyć Policji.... takie rzeczy tylko w Polsce.....


zrobcie to dla mnie i przestancie karmic trola.

100 Data: Kwiecien 05 2009 20:49:34
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

zrobcie to dla mnie i przestancie karmic trola.

ale to ciezko tak, przeciez widzisz jaki jest smieszny i zalosny :)

tak jak Pawel napisal, wydal kase, utrudnia sobie zycie i jeszcze robi
kretyna z siebie przed policja a pozniej sie chwali tym publicznie na grupie
:)
tu juz naprawde trzeba miec nie rowno pod sufitem zeby sie tak zachowyac to
chociaz pozwol nam sie z niego troche posmiac :)

--
pzdr
piotrek

101 Data: Kwiecien 05 2009 18:55:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Piotrek  napisał(a):

ale to ciezko tak, przeciez widzisz jaki jest smieszny i zalosny :)

tak jak Pawel napisal, wydal kase, utrudnia sobie zycie i jeszcze robi
kretyna z siebie przed policja a pozniej sie chwali tym publicznie na grupie
:)
tu juz naprawde trzeba miec nie rowno pod sufitem zeby sie tak zachowyac to
chociaz pozwol nam sie z niego troche posmiac :)


Wytłumacz mi, jakie to jest utrudnianie życia? Otworzyć maskę raz na rok i
wymienić bezpiecznik to jest utrudnianie?
Jeżeli dla ciebie 50 zł to "kasa", to ja p...
Żal mi cię po prostu plebsie niemyty.
Pewnie zasuwasz jakimś pełnoletnim golfem i jesteś z tego dumny.
Oczywiście na xenonach z Allegro, co nie?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

102 Data: Kwiecien 05 2009 20:59:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 18:55:56 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Jeżeli dla ciebie 50 zł to "kasa", to ja p...
Żal mi cię po prostu plebsie niemyty.

Dla ciebie 15 zł to duża kasa :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

103 Data: Kwiecien 05 2009 19:02:28
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

MadMan  napisał(a):

Dnia Sun, 5 Apr 2009 18:55:56 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

> Jeżeli dla ciebie 50 zł to "kasa", to ja p...
> Żal mi cię po prostu plebsie niemyty.

Dla ciebie 15 zł to duża kasa :)


15 zł to mogę się podetrzeć i się nie zmartwię.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

104 Data: Kwiecien 05 2009 21:15:29
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

Wytłumacz mi, jakie to jest utrudnianie życia? Otworzyć maskę raz na rok i
wymienić bezpiecznik to jest utrudnianie?

jesli wymiana jest spowodowana celowym zalozeniem przepalonego bezpiecznika
to tak jest to wg mnie utrudnianie zycia i glupota :) dodatkowo kontrola
przez policje to kolejne utrudnienie bo po co maja mnie zatrzymywac jak
wszystko jest OK. kolejnym utrudnieniem jest zakup oraz montaz swiatel
dziennych. no i na koniec musisz znowu zalozyc przepalony bezpiecznik zeby
oszczedzac :)
jak dla mnie to same utrudnienia ktorych mozna poporstu uniknac :)

Jeżeli dla ciebie 50 zł to "kasa", to ja p...

no wiesz poki co to ty szukasz groszowych oszczednosci montujac dzienne
swiatla i wkladajac spalony bezpiecznik :)
mnie stac na to zeby wydac te pare zl wiecej i nie robic z siebie idioty i
biegac z przepalonym bezpiecznikiem :)

ale skoro dla ciebie to taka znaczaca kwota to rob co chcesz :)

Żal mi cię po prostu plebsie niemyty.
Pewnie zasuwasz jakimś pełnoletnim golfem i jesteś z tego dumny.
Oczywiście na xenonach z Allegro, co nie?

oj no nie nie mysl ze wszyscy sa tacy jak ty :)
wiekszosc jest na szczescie normalna, wiec nie rownaj wszystkich wg siebie
bo zanizasz poziom :)

--
pzdr
piotrek

105 Data: Kwiecien 05 2009 20:01:46
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Nie chcę się denerwowac, więc powiem jednym zdaniem:
NIE CHODZI O OSZCZĘDNOŚĆ
dotarło?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

106 Data: Kwiecien 06 2009 12:14:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Nie chcę się denerwowac, więc powiem jednym zdaniem:
NIE CHODZI O OSZCZĘDNOŚĆ
dotarło?

A o co?

107 Data: Kwiecien 06 2009 10:42:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

A o co?

Bezpieczeństwo. Mówi ci to coś?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

108 Data: Kwiecien 06 2009 15:39:44
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
A o co?

Bezpieczeństwo. Mówi ci to coś?

Niewidoczne samochody są bardziej bezpieczne?

A.

109 Data: Kwiecien 06 2009 13:46:55
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):


Niewidoczne samochody są bardziej bezpieczne?


Jak to niewidoczne? Chyba nie chcesz powiedzieć, że nie widzisz samochodu w
biały dzień? Kiedy byłeś ostatnio u okulisty? Pytam poważnie i z troską.
I jeszcze jedno, nawet nie próbuj wyjeżdżać za zachodnią granicę, bo prawie
natychmiast napotkasz taki niewidoczny samochód. Tam to musi być wypadek za
wypadkiem. Chociaż może jak dwa niewidoczne samochody się zderzą, to wtedy nie
ma wypadku, no bo właściwie to znaczy jakby ich nie było.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

110 Data: Kwiecien 07 2009 14:55:40
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: DoQ 

  wysoki pisze:

Jak to niewidoczne? Chyba nie chcesz powiedzieć, że nie widzisz samochodu w
biały dzień? Kiedy byłeś ostatnio u okulisty? Pytam poważnie i z troską.
I jeszcze jedno, nawet nie próbuj wyjeżdżać za zachodnią granicę, bo prawie
natychmiast napotkasz taki niewidoczny samochód. Tam to musi być wypadek za
wypadkiem. Chociaż może jak dwa niewidoczne samochody się zderzą, to wtedy nie
ma wypadku, no bo właściwie to znaczy jakby ich nie było.

ROTFL ale przeciez ty świecisz cały czas, tylko nazwę oświetlenia zmieniłeś.

111 Data: Kwiecien 07 2009 14:03:55
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

DoQ  napisał(a):

ROTFL ale przeciez ty świecisz cały czas, tylko nazwę oświetlenia
zmieniłeś.

Jesli już czymś świecę, to przykładem dla innych.
Do nieświecenia namówiłem już 4 osoby.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

112 Data: Kwiecien 07 2009 16:28:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

DoQ  napisał(a):
ROTFL ale przeciez ty świecisz cały czas, tylko nazwę oświetlenia zmieniłeś.

Jesli już czymś świecę, to przykładem dla innych.
Do nieświecenia namówiłem już 4 osoby.

Jasne:)

A.

113 Data: Kwiecien 07 2009 18:44:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: DoQ 

Arek (G) pisze:

Jesli już czymś świecę, to przykładem dla innych.
Do nieświecenia namówiłem już 4 osoby.
Jasne:)

Można użyć ich "argumentu": to lobbysta producentów dodatkowego oświetlenia :D


Pozdrawiam
Paweł

114 Data: Kwiecien 08 2009 09:16:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: graf grafen 

Arek (G)  napisał(a):

  wysoki pisze:
> Arek (G)  napisał(a):
>
>> A o co?
>
> Bezpieczeństwo. Mówi ci to coś?

Niewidoczne samochody są bardziej bezpieczne?

A.

A co, może nie?
Przecież jak cię nie widać, to żaden Golf-Messerschmitt kolegi Wysokiego nie
ma prawa cię trafić. To tak jak z samolotem Stealth -- >> jest niewidoczny dla
radaru i innych samolotów.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

115 Data: Kwiecien 08 2009 11:18:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

graf grafen  napisał(a):


A co, może nie?
Przecież jak cię nie widać, to żaden Golf-Messerschmitt kolegi Wysokiego nie
ma prawa cię trafić. To tak jak z samolotem Stealth -- >> jest niewidoczny dla
radaru i innych samolotów.


Oraz dla milicji.
Szansa dostania mandatu zerowa.
Jeszcze się dziwię, że to tego nie doszliście, królowie szos.
Montujecie jakieś wsiowe CD radia, żeby się ostrzegać przez milicją, a sposób
jest taki prosty - wyłączyć światła. Tylko wtedy lasnować się nie można.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

116 Data: Kwiecien 08 2009 15:57:07
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

graf grafen  napisał(a):
A co, może nie?
Przecież jak cię nie widać, to żaden Golf-Messerschmitt kolegi Wysokiego nie ma prawa cię trafić. To tak jak z samolotem Stealth -- >> jest niewidoczny dla radaru i innych samolotów.

Oraz dla milicji.
Szansa dostania mandatu zerowa.
Jeszcze się dziwię, że to tego nie doszliście, królowie szos.
Montujecie jakieś wsiowe CD radia, żeby się ostrzegać przez milicją, a sposób
jest taki prosty - wyłączyć światła. Tylko wtedy lasnować się nie można.

A zdradzisz jak za pomocą radia z CD można ostrzegać się przed kimkolwiek?

A co do lansowanie, jasne, że można. Przecież opisałeś, wystarczy wstawić sobie jakieś chińskie gówno i lachony same garną się do auta.

A.

117 Data: Kwiecien 08 2009 14:07:44
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

A zdradzisz jak za pomocą radia z CD można ostrzegać się przed kimkolwiek?

Można sobie puścić wasz ulubiony zespół Feel i wtedy nawet milicja rzyga z
obrzydzenia.



A co do lansowanie, jasne, że można. Przecież opisałeś, wystarczy
wstawić sobie jakieś chińskie gówno i lachony same garną się do auta.

Lachony to nawet nie widzą, co to sa światła dzienne.
Ale jak zobacza, że taki fagas jedzie na światłach i dodatkowo jeszcze
przeciwgielnych, to myśli że jest kims.
Im to głupszy, tym bardziej krzyczy wyglądem, żeby zwócić na niego uwagę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

118 Data: Kwiecien 10 2009 06:15:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: graf grafen 

 wysoki  napisał(a):

graf grafen  napisał(a):

>
> A co, może nie?
> Przecież jak cię nie widać, to żaden Golf-Messerschmitt kolegi Wysokiego
nie
> ma prawa cię trafić. To tak jak z samolotem Stealth -- >> jest niewidoczny
dla
 
> radaru i innych samolotów.
>

Oraz dla milicji.
Szansa dostania mandatu zerowa.
Jeszcze się dziwię, że to tego nie doszliście, królowie szos.
Montujecie jakieś wsiowe CD radia, żeby się ostrzegać przez milicją, a
sposób
jest taki prosty - wyłączyć światła. Tylko wtedy lasnować się nie można.

Chłopie, weź się w garść. Ileś tam (dziesiąt, set???????) postów wcześniej
wyjaśniłem ci na czym polega błąd w twoim rozumowaniu - zamiast pisać bzdury,
postaraj się przeczytać tamten post i zrozumieć, ewentualnie ustosunkować się
do tego. Chociaż zauważyłem, że jeśli ktoś poda ci logiczne argumenty,
których prawdziwości nie jesteś w stanie zakwestionować (mogę się tylko
domyślać dlaczego...), to po prostu nie zauważasz go i ignorujesz.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

119 Data: Kwiecien 10 2009 21:29:27
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: PSYLO 

Arek (G) pisze:

Niewidoczne samochody są bardziej bezpieczne?

Nie widzisz w dzień na drodze obiektów, które nie mają włączonych świateł? Kto Ci podbił badania lekarskie do prawa jazdy?

--
PSYLO

120 Data: Kwiecien 05 2009 21:37:02
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor:


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Piotrek  napisał(a):

ale to ciezko tak, przeciez widzisz jaki jest smieszny i zalosny :)

tak jak Pawel napisal, wydal kase, utrudnia sobie zycie i jeszcze robi
kretyna z siebie przed policja a pozniej sie chwali tym publicznie na
grupie
:)
tu juz naprawde trzeba miec nie rowno pod sufitem zeby sie tak zachowyac
to
chociaz pozwol nam sie z niego troche posmiac :)


Wytłumacz mi, jakie to jest utrudnianie życia? Otworzyć maskę raz na rok i
wymienić bezpiecznik to jest utrudnianie?
Jeżeli dla ciebie 50 zł to "kasa", to ja p...
Żal mi cię po prostu plebsie niemyty.


Wysoki jak brzoza a głupi jak koza :))))
(no nie mogłem, a niech mnie splonkuje) :)

--
Pozdrawiam (dziś z DC) - Wiesiaczek

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" Pozdrawiam (dziś z DC)

121 Data: Kwiecien 05 2009 20:03:51
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 


Wysoki jak brzoza a głupi jak koza :))))
(no nie mogłem, a niech mnie splonkuje) :)



Tylko krańcowe wsiuny używają tego słowa, bo wtedy myślą, że mają jakąś władzę:)
Władza w necie, synku, to nie to samo co real life.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

122 Data: Kwiecien 05 2009 22:15:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Wiesiaczek 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości


Wysoki jak brzoza a głupi jak koza :))))
(no nie mogłem, a niech mnie splonkuje) :)



Tylko krańcowe wsiuny używają tego słowa, bo wtedy myślą, że mają jakąś
władzę:)
Władza w necie, synku, to nie to samo co real life.

No to pośmieliśmy się , a teraz PLONK! :)

127 Data: Kwiecien 05 2009 20:42:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 18:11:39 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

<cut>

Wydałeś 50 zł na takie cudactwa, zamiast wymienić raz na ruski rok
żarówkę kosztującą jakieć 15 zł. Gratuluję rozsądku :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

128 Data: Kwiecien 05 2009 18:57:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

MadMan  napisał(a):



Wydałeś 50 zł na takie cudactwa, zamiast wymienić raz na ruski rok
żarówkę kosztującą jakieć 15 zł. Gratuluję rozsądku :)


Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

129 Data: Kwiecien 05 2009 21:07:37
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 18:57:23 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Wydałeś 50 zł na takie cudactwa, zamiast wymienić raz na ruski rok
żarówkę kosztującą jakieć 15 zł. Gratuluję rozsądku :)


Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

No to jeźdź bez świateł a nie kombinujesz. Nie łatwiej bezpiecznik od
świateł mijania wymienić?
Poza tym sugerujesz Piotrkowi że go nie stać wydać 50 zł na światła
drogowe. Ciebie nie stać na wydanie 10% ceny pojedynczego tankowania raz
na rok.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

130 Data: Kwiecien 05 2009 20:10:17
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

MadMan  napisał(a):

 

No to jeźdź bez świateł a nie kombinujesz. Nie łatwiej bezpiecznik od
świateł mijania wymienić?

1. Wtedy świeci się kontrolka uszkodzonych świateł
2. W nocy co dzień mam wymieniać?

Poza tym sugerujesz Piotrkowi że go nie stać wydać 50 zł na światła
drogowe. Ciebie nie stać na wydanie 10% ceny pojedynczego tankowania raz
na rok.


Stać mnie, ale co to ma do rzeczy?
Jak ci karzą chodzić w czerwonych skarpetkach, a ja nie będę, to powiesz, że
pewnie nie chodzę, bo mnie nie stać?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

145 Data: Kwiecien 06 2009 07:15:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 22:57:26 +0200, Pawel napisał(a):

JesteÂś kretynem, przestaĂą siĂŞ tutaj oÂśmieszaĂŚ:)

A ty popraw w końcu kodowanie.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

148 Data: Kwiecien 05 2009 21:13:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: buahahaha 

Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?

149 Data: Kwiecien 05 2009 20:12:19
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

buahahaha <razdwa@dziesiec> napisał(a):

> Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
> Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
> szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?


Krótko mówiąc, na tym samym, co w przypadku nakazu chodzenia latem w kożuchu.
Nie chce mi ci się tłumaczyć szczegółów, bo może to być dla ciebie zbyt
szokujące, a może nawet zbyt trudne.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

150 Data: Kwiecien 06 2009 08:07:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Paweł Ubysz 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

buahahaha <razdwa@dziesiec> napisał(a):

> Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
> Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede > wszystkim
> szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?


Krótko mówiąc, na tym samym, co w przypadku nakazu chodzenia latem w kożuchu.
Nie chce mi ci się tłumaczyć szczegółów, bo może to być dla ciebie zbyt
szokujące, a może nawet zbyt trudne.


Znaczy " ja wiem , ale wam nie powiem , bo i tak , debile , nie zrozumieta ? "
No to po co zaczynasz watek , skoro według ciebie sami debile tu siedzą , ślinią sie w samozadowoleniu i świecą swiatłami bo im tak każą ?
No to może nas oswiecisz , przeciez to ty  jedyny pośród uzytkowników usenetu masz mózg i potrafisz go uzywać......

A moim skromnym zdaniem , kolega "wysoki" wydrukuje sobie ten watek , bedzie go woził ze sobą i w razie jakiegokolwiek wykroczenia okaże go policjantom wraz z artykułem 17 kodeksu wykroczeń.

151 Data: Kwiecien 06 2009 16:47:18
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?
Krótko mówiąc, na tym samym, co w przypadku nakazu chodzenia latem w kożuchu.
Nie chce mi ci się tłumaczyć szczegółów

To pytanie (Na czym polega szkodliwosc) padlo wielokrotnie. Wiec chociaz raz solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety

152 Data: Kwiecien 06 2009 17:12:53
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Frantic Freddie 

Zygmunt wrote:

pytanie na czym polega szkodliwosc padlo wielokrotnie. Wiec chociaz raz solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety

Konkretów masz mnóstwo tutaj: http://tinyurl.com/4tmpyn
Poczytaj.

Pozdrawiam,
Freddie.

153 Data: Kwiecien 06 2009 15:32:17
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Mon, 06 Apr 2009 17:12:53 +0200, Frantic Freddie napisał(a):

Zygmunt wrote:

pytanie na czym polega szkodliwosc padlo wielokrotnie. Wiec chociaz raz
solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety

Konkretów masz mnóstwo tutaj: http://tinyurl.com/4tmpyn Poczytaj.

ile razy jeszcze to gówno wrzucicie? Konkrety poproszę.




--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

154 Data: Kwiecien 06 2009 17:49:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł wdzień i bez mandatu
Autor: Frantic Freddie 

masti wrote:

Dnia Mon, 06 Apr 2009 17:12:53 +0200, Frantic Freddie napisał(a):

Zygmunt wrote:

pytanie na czym polega szkodliwosc padlo wielokrotnie. Wiec chociaz raz
solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety
Konkretów masz mnóstwo tutaj: http://tinyurl.com/4tmpyn Poczytaj.



ile razy jeszcze to gówno wrzucicie?

Bardzo kulturalnie.

Konkrety poproszę.

Tam właśnie są konkrety, wystarczy poczytać.

A ja poproszę o konkrety korzyści z jeżdżenia na światłach w biały
dzień (że o staniu w korkach nie wspomnę).
Mogą być linki, sam sobie chętnie przeczytam.

Freddie.

155 Data: Kwiecien 06 2009 18:38:28
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł wdzień i bez mandatu
Autor: TomN 

Frantic Freddie w

masti wrote:
Dnia Mon, 06 Apr 2009 17:12:53 +0200, Frantic Freddie napisał(a):
Zygmunt wrote:
pytanie na czym polega szkodliwosc padlo wielokrotnie. Wiec chociaz raz
solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety
Konkretów masz mnóstwo tutaj: http://tinyurl.com/4tmpyn Poczytaj.
ile razy jeszcze to gówno wrzucicie?
Bardzo kulturalnie.

Rzekłbym, że wręcz wzorowo.

Konkrety poproszę.
Tam właśnie są konkrety, wystarczy poczytać.

<q>
Nakaz jazdy z włączonymi światłami mijania to:
 Więcej wypadków drogowych
</q>

Dalej nie będę cytował -- Masz dowody?

o staniu w korkach nie wspomnę
[...]
Mogą być linki, sam sobie chętnie przeczytam.

http://www.abc.com.pl/dziennik-ustaw

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

156 Data: Kwiecien 06 2009 17:09:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

To pytanie (Na czym polega szkodliwosc) padlo wielokrotnie. Wiec chociaz
raz solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety

Ależ przecież odpowiedziałem, nawet podałem link.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

157 Data: Kwiecien 06 2009 19:40:46
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:

Ależ przecież odpowiedziałem, nawet podałem link.
Znowu sie wykrecasz...
No odpowiedz, prosze!

158 Data: Kwiecien 06 2009 19:47:41
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:

Zygmunt  napisał(a):
To pytanie (Na czym polega szkodliwosc) padlo wielokrotnie. Wiec chociaz raz solidnie na nie odpowiedz. Pytam powaznie! Na czym? Konkrety

Ależ przecież odpowiedziałem, nawet podałem link.

# Więcej wypadków drogowych

MOżesz to rozwinąć? Skąd się biorą wypadki od świateł?
MOim zdaniem światła zwiększają dystans w jakim zauważamy samochód, a więc szybciej go zauważamy.

# Więcej zabitych i rannych

od światel?
moze to ktos rozwinac?

# Większe zagrożenie pieszych i rowerzystów
????



Co za bzdury!!!

Jest kilka argumentow czysto eksloatacyjnych:

#Większe zużycie paliwa
#Większe koszty eksploatacji samochodu
#Większa emisja dwutlenku węgla
#Więcej substancji toksycznych w powietrzu

Z tymi jestem w stanie sie zgodzic. Ale to niezbyt wysoka cena w zamian za zwiekszenie bezpieczenstwa na drodze!
Skoro komus przeszkadza co2 w powietrzu niech namawia do nieuzywania saochodów, samemu nim nie jezdzac - zamiast wymyslac glupoty o swiatlach. basta!

159 Data: Kwiecien 06 2009 19:46:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

Ja akurat podałem inny link.
Jesteś uposledzony czy co?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

160 Data: Kwiecien 07 2009 10:23:45
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Zygmunt  napisał(a): Ja akurat podałem inny link.
Jesteś uposledzony czy co?

Już Ci odpowiedziałem w innym wątku, ale tu podam jeszcze bardzo małe podsumowanie.

W roku 2007 zwiększyła się ilość samochodów więc i ilość wypadków ale...

Zwróć uwagę na rodzaj wypadków:
Zderzenia czołowe:
2007: 5 595
2006: 5 584

Najechanie na słup, drzewo, pieszego inne:
2007: 21 193
2006: 20 086

Jest to statystyka całoroczna i całodobowa. Ale mimo to wyraźnie widać, że zderzenia czołowe prawie nie wzrosły w ogóle. Konkluzja chyba jasna????

Pozdrawiam,
A.

161 Data: Kwiecien 07 2009 11:57:24
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Jest to statystyka całoroczna i całodobowa. Ale mimo to wyraźnie widać,
że zderzenia czołowe prawie nie wzrosły w ogóle. Konkluzja chyba jasna????


Ciężko kapujesz, dlaczego ja się muszę zniżać do takiego poziomu?
Zapytam jednak: wolisz zginąć w zderzeniu czołowym, czy przejechany przez
ciężarówkę na przejściu dla pieszych?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

162 Data: Kwiecien 07 2009 14:13:19
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Jest to statystyka całoroczna i całodobowa. Ale mimo to wyraźnie widać, że zderzenia czołowe prawie nie wzrosły w ogóle. Konkluzja chyba jasna????


Ciężko kapujesz, dlaczego ja się muszę zniżać do takiego poziomu?
Zapytam jednak: wolisz zginąć w zderzeniu czołowym, czy przejechany przez
ciężarówkę na przejściu dla pieszych?

Neelix słuchaj przestań chodzić na wagary, to może jeszcze coś z Ciebie kiedyś będzie.

Co mają światła do przejścia dla pieszych? Już wszystko Ci się pomieszało i zupełnie nie panujesz nad tym co wypisujesz.

A.

163 Data: Kwiecien 07 2009 12:21:48
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Neelix słuchaj przestań chodzić na wagary, to może jeszcze coś z Ciebie
kiedyś będzie.

Co mają światła do przejścia dla pieszych? Już wszystko Ci się
pomieszało i zupełnie nie panujesz nad tym co wypisujesz.


Może to, że z definicji są "przejściami przez ulicę"?
Myśl trochę, tłuku.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

164 Data: Kwiecien 07 2009 14:34:39
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Neelix słuchaj przestań chodzić na wagary, to może jeszcze coś z Ciebie kiedyś będzie.

Co mają światła do przejścia dla pieszych? Już wszystko Ci się pomieszało i zupełnie nie panujesz nad tym co wypisujesz.


Może to, że z definicji są "przejściami przez ulicę"?
Myśl trochę, tłuku.

Owszem są przejścia, jaki to ma związek ze światłami?

Jak pójdziesz na kurs PJ to się pewnie dowiesz, ale to pewnie za kilka lat. Na razie jako pracę domową spróbuj zaobserwować jakie są ograniczenia na drogach na których są przejścia dla pieszych.

Już nie poruszam takich skomplikowanych kwestii jak droga hamowania przy 50km/h a czołówka z brakiem możliwości ucieczki przy np. 2x100 km/h - bo analiza tego mogła by Cię po prostu zabić.

A.

165 Data: Kwiecien 07 2009 14:07:14
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Owszem są przejścia, jaki to ma związek ze światłami?

Jak pójdziesz na kurs PJ to się pewnie dowiesz, ale to pewnie za kilka
lat. Na razie jako pracę domową spróbuj zaobserwować jakie są
ograniczenia na drogach na których są przejścia dla pieszych.

ROTFL


Już nie poruszam takich skomplikowanych kwestii jak droga hamowania przy
50km/h a czołówka z brakiem możliwości ucieczki przy np. 2x100 km/h - bo
analiza tego mogła by Cię po prostu zabić.


Porusz za to skutki po najechaniu pieszego przez samochód z prędkością 80
km.h, bo tyle wynosi średnia prędkośc samochodów w terenie zabudowanym, na
pewno nie 50. Ćpasz coś?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

166 Data: Kwiecien 07 2009 16:21:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 14:07:14 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Porusz za to skutki po najechaniu pieszego przez samochód z prędkością 80
km.h, bo tyle wynosi średnia prędkośc samochodów w terenie zabudowanym

Skąd takie dane? Średnią 80 to w trasie trudno osiągnąć.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

167 Data: Kwiecien 07 2009 16:33:19
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

MadMan pisze:

Dnia Tue, 7 Apr 2009 14:07:14 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Porusz za to skutki po najechaniu pieszego przez samochód z prędkością 80
km.h, bo tyle wynosi średnia prędkośc samochodów w terenie zabudowanym

Skąd takie dane? Średnią 80 to w trasie trudno osiągnąć.

Więcej dystansu do liczb prezentowanych przez neelixa.

A.

168 Data: Kwiecien 07 2009 16:32:02
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Owszem są przejścia, jaki to ma związek ze światłami?

Jak pójdziesz na kurs PJ to się pewnie dowiesz, ale to pewnie za kilka lat. Na razie jako pracę domową spróbuj zaobserwować jakie są ograniczenia na drogach na których są przejścia dla pieszych.

ROTFL

A wiesz co znaczy ten skrót?

Już nie poruszam takich skomplikowanych kwestii jak droga hamowania przy 50km/h a czołówka z brakiem możliwości ucieczki przy np. 2x100 km/h - bo analiza tego mogła by Cię po prostu zabić.


Porusz za to skutki po najechaniu pieszego przez samochód z prędkością 80
km.h, bo tyle wynosi średnia prędkośc samochodów w terenie zabudowanym, na
pewno nie 50. Ćpasz coś?

Zgadza się różni idioci poruszają sie po drogach. Są nawet tacy co wyprzedzają na pasach. Są też o dziwo tacy, co montują chińskie gówno po czym wyjmują bezpieczniki. Na to nie ma rady. Normalny człowiek nie ma takich problemów.

A.

169 Data: Kwiecien 10 2009 21:34:59
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: PSYLO 

Arek (G) pisze:

Co mają światła do przejścia dla pieszych? Już wszystko Ci się pomieszało i zupełnie nie panujesz nad tym co wypisujesz.

Być może kilometrowe użeranie się z trollem wzbudza w Tobie jakąś satysfakcję, niemniej jednak rusz głową jak coś piszesz, bo pod względem logiki argumentów dochodzisz do poziomu rozmówcy ;-) Jest na drodze wiele sytuacji, kiedy piesi są obecnie w znacznie większym niebezpieczeństwie właśnie z powodu nakazu jazdy z włączonymi światłami. Zmieni to się tylko wtedy, gdy wreszcie ktoś z tego głupiego nakazu zrezygnuje, bądź wprowadzi równie logiczny nakaz zamontowania źródeł światła do wszystkiego, co się może znaleźć w okolicach jezdni ;-)

--
PSYLO

170 Data: Kwiecien 14 2009 13:53:18
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

PSYLO pisze:

Arek (G) pisze:
Co mają światła do przejścia dla pieszych? Już wszystko Ci się pomieszało i zupełnie nie panujesz nad tym co wypisujesz.

Być może kilometrowe użeranie się z trollem wzbudza w Tobie jakąś satysfakcję, niemniej jednak rusz głową jak coś piszesz, bo pod względem logiki argumentów dochodzisz do poziomu rozmówcy ;-) Jest na drodze wiele sytuacji, kiedy piesi są obecnie w znacznie większym niebezpieczeństwie właśnie z powodu nakazu jazdy z włączonymi światłami. Zmieni to się tylko wtedy, gdy wreszcie ktoś z tego głupiego nakazu zrezygnuje, bądź wprowadzi równie logiczny nakaz zamontowania źródeł światła do wszystkiego, co się może znaleźć w okolicach jezdni ;-)

Przykład?

A.

171 Data: Kwiecien 07 2009 10:47:45
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

buahahaha pisze:

Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?

Szkodliwosc - nie wiem
a idiotycznosc? Wystarczy popatrzec na sloneczny lipcowy dzien i autka stojace w korku w duzym miescie swiecac sobie w zderzak. Mądre to nie jest.

pozdrawiam
mario

172 Data: Kwiecien 07 2009 10:51:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Mario pisze:

buahahaha pisze:
Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?

Szkodliwosc - nie wiem
a idiotycznosc? Wystarczy popatrzec na sloneczny lipcowy dzien i autka stojace w korku w duzym miescie swiecac sobie w zderzak. Mądre to nie jest.

pozdrawiam
mario
PS. jeszcze jazde na dziennych z przodu bym zrozumial, no ale nasze najmadrzejsze spoleczenstwo musi isc dalej i swiecic takze pozycje TYLNE, bo one takze moga uratowac miliony istnien.. w korku na przyklad. Ech.. rece opadaja.

pozdrawiam
mario

173 Data: Kwiecien 07 2009 17:14:51
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Mario wrote:

buahahaha pisze:
Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?

Szkodliwosc - nie wiem
a idiotycznosc? Wystarczy popatrzec na sloneczny lipcowy dzien i autka stojace w korku w duzym miescie swiecac sobie w zderzak. Mądre to nie jest.

W korku nie ma obowiązku palenia swiateł. Anie w dzień ani w nocy :)

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

174 Data: Kwiecien 10 2009 21:35:49
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: PSYLO 

Sebastian Kaliszewski pisze:

W korku nie ma obowiązku palenia swiateł. Anie w dzień ani w nocy :)

Mógłbyś rozwinąć tę myśl?

--
PSYLO

175 Data: Kwiecien 10 2009 23:15:52
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Sebastian Kaliszewski pisze:

Mario wrote:
buahahaha pisze:
Czy naprawdę nie kumasz, czy udajesz?
Nie będę przestrzegał przepisu, który jest idiotyczny i przede wszystkim
szkodliwy. Rozumiesz, czy mam jaśniej wytłumaczyć?

Na czym polega szkodliwosc i idiotycznosc tego przepisu ?

Szkodliwosc - nie wiem
a idiotycznosc? Wystarczy popatrzec na sloneczny lipcowy dzien i autka stojace w korku w duzym miescie swiecac sobie w zderzak. Mądre to nie jest.

W korku nie ma obowiązku palenia swiateł. Anie w dzień ani w nocy :)

\SK

wiesz.. życie nie jest jednobitowe.
Korek często jest taki że wleczesz się z prędkością 5km/h. No ale jak zrobisz kiedyś prawo jazdy to może zrozumiesz co mam na myśli.

pozdrawiam
mari

176 Data: Kwiecien 05 2009 20:56:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeŸdzić bez œwiateł w dzień i bez mandatu
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Apr 2009 18:11:39 +0000 (UTC),  wysoki wrote:

Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

Za trzecim razem zabiora ci dowod i bo bezpiecznik swiatel przepala
sie wyjatkowo czesto :-)

J.

177 Data: Kwiecien 05 2009 21:01:39
Temat: Re: Znam sposób jak je?dzić bez ?wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Alti 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 5 Apr 2009 18:11:39 +0000 (UTC),  wysoki wrote:
Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

Za trzecim razem zabiora ci dowod i bo bezpiecznik swiatel przepala
sie wyjatkowo czesto :-)


O kurka, ale Ty jesteś szprytny!

Wojtek

178 Data: Kwiecien 05 2009 19:01:44
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

J.F.  napisał(a):


Za trzecim razem zabiora ci dowod i bo bezpiecznik swiatel przepala
sie wyjatkowo czesto :-)

J.


Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł nie
zostałem ani raz zatrzymany. Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że
instalacja jest wadliwa. Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

179 Data: Kwiecien 05 2009 21:11:24
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Apr 2009 19:01:44 +0000 (UTC),   wysoki wrote:

J.F.  napisał(a):
Za trzecim razem zabiora ci dowod i bo bezpiecznik swiatel przepala
sie wyjatkowo czesto :-)

Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł nie
zostałem ani raz zatrzymany. Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że
instalacja jest wadliwa. Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

Przepisy powiadasz masz w malym palcu .. to na jakiej podstawie do
sadu pojdziesz ?
Dowod ci zabiora i co zrobisz - pobijesz czy pobiegniesz do sadu ? :-)

J.

180 Data: Kwiecien 05 2009 20:14:32
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

J.F.  napisał(a):

Przepisy powiadasz masz w malym palcu .. to na jakiej podstawie do
sadu pojdziesz ?
Dowod ci zabiora i co zrobisz - pobijesz czy pobiegniesz do sadu ? :-)


To co? Mam drugi samochód.
A w sądzie będą tacy mali, że aż żal.
A potem skarga do komendanta wojewódzkiego.
Słuchaj, myślisz że rozmawiasz z byle trollem? To się mylisz.
Tyle w tym temacie.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

182 Data: Kwiecien 06 2009 06:45:59
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Apr 2009 20:14:32 +0000 (UTC),   wysoki wrote:

J.F.  napisał(a):
Przepisy powiadasz masz w malym palcu .. to na jakiej podstawie do
sadu pojdziesz ?
Dowod ci zabiora i co zrobisz - pobijesz czy pobiegniesz do sadu ? :-)

To co? Mam drugi samochód.
A w sądzie będą tacy mali, że aż żal.
A potem skarga do komendanta wojewódzkiego.
Słuchaj, myślisz że rozmawiasz z byle trollem? To się mylisz.
Tyle w tym temacie.

Tylko co chcesz w tym sadzie robic ?

no chyba ze odpowiadac za naruszenie nietykalnosci cielesnej
funkcjonariusza, wtedy popieram :-)

J.

183 Data: Kwiecien 05 2009 21:12:45
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Als 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 19:01:44 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

J.F.  napisał(a):

Za trzecim razem zabiora ci dowod i bo bezpiecznik swiatel przepala
sie wyjatkowo czesto :-)

J.


Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł nie
zostałem ani raz zatrzymany. Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że
instalacja jest wadliwa. Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

Fakt, doświadczenie w ośmieszaniu masz potężne. Ośmieszaniu siebie...

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

184 Data: Kwiecien 05 2009 20:15:26
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Als  napisał(a):


Fakt, doĹ&#65533;wiadczenie w oĹ&#65533;mieszaniu masz potÄ&#65533;żne. OĹ&#65533;mieszaniu siebie...


Dziecko neo?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

187 Data: Kwiecien 05 2009 21:13:04
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: TomN 

wysoki w

J.F.  napisał(a):
Za trzecim razem zabiora ci dowod i bo bezpiecznik swiatel przepala
sie wyjatkowo czesto :-)
Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł nie
zostałem ani raz zatrzymany.

I wydałeś 50 złotych na "dzienne", których też nie używasz. Dziwne
rzeczy piszesz.

Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że
instalacja jest wadliwa. Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

A mały palec masz tam gdzie szczoteczki do zębów były... O poranku.
Kojot z ciebie, ale ssij na zdrowie ten paluch....


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

189 Data: Kwiecien 05 2009 21:21:47
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Pawel 

Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo

mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

Full wypas:) I na przepisach się nawet zna....:)
Niestety chłopczyku  (nie wiem ile masz lat, ale sądząc po zachowaniu to
śmiało tak Cię można nazwać) jesteś obywatelem RP i musisz przestrzegać
przepisów tutaj panujących. Jeżeli nie podoba Ci się taki czy inny przepis
to spier... w podskokach to bardziej "cywilizowanych" państw.

200 Data: Kwiecien 06 2009 07:20:52
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: J.F. 

On Sun, 5 Apr 2009 23:54:37 +0200,  waperr wrote:

Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości
Pewien jesteś? W takim razie, równie dobrze mozna powiedzieć, że ilośc wypitej
wódki w dzień nie ma wpływu na liczbę pobitych żon w domu w nocy. Tak?

To akurat jest powiązane ale wystąpienie halnego w Zakopanem nie wpływu na to
ilu statystycznych Kowalskich potknie się na plaży o zasypany piaskiem kamień.

Statystyka moze wykazac ze ma, mimo ze na pierwszy rzut oka nie widac.

Podobnie w druga strone statystyka moze wykazac ze wodka z zonami tez
nie ma wplywu, bo jak czlowiek sfrustrowany, to jedze stuknie
niezaleznie od trzezwosci :-)

J.

201 Data: Kwiecien 06 2009 06:35:21
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

waperr  napisał(a):

Chodzi o to, że należy uwzględnić sytuacje które nie mają wpływu na widoczność
w
danych warunkach. Również należało by uwzględnić śrenio ilo jest dni z opadami
deszczu i niedostatecznej widoczności bo wtedy i tak jeździ się na światłach...
Troszke statystyki :) chyba że jesteś nie tylko super znawcą prawa ale również
matematyki na wyższym poziomie...

Gdybyś nie używał tych świateł w nocy, to może i nie miałoby wpływu i to też
nie do końca.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

202 Data: Kwiecien 07 2009 12:00:37
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

waperr  napisał(a):

wyżej przytoczone statystyki nie uwzględniają pory dnia (wykluczyć trzba noc,
wczesną porę jak i póżniejszą gdzie i tak używało się świateł) oraz pory zimowe
j
w cvzasie której obowiązkowo używało się świateł ...
więc o kant d..y potłuc takie statystyki


Wytłumacz mi, dlaczego należy wykluczyć noc i okres PO wprowadzeniu świateł,
bo albo jesteś jakiś głupi, albo się nie wyspałem i nie rozumiem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

203 Data: Kwiecien 07 2009 14:18:26
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

waperr  napisał(a):
wyżej przytoczone statystyki nie uwzględniają pory dnia (wykluczyć trzba noc, wczesną porę jak i póżniejszą gdzie i tak używało się świateł) oraz pory zimowe
j w cvzasie której obowiązkowo używało się świateł ...
więc o kant d..y potłuc takie statystyki

Wytłumacz mi, dlaczego należy wykluczyć noc i okres PO wprowadzeniu świateł,
bo albo jesteś jakiś głupi, albo się nie wyspałem i nie rozumiem.

No teraz to już skompromitowałeś się totalnie. Ale aby przedłużyć ubaw spróbuj wyjaśnić jak zmieniło się bezpieczeństwo jazdy w nocy po nakazie jazdy na światłach w dzień?

Mega ROTFL:)

A.

204 Data: Kwiecien 07 2009 12:33:11
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

No teraz to już skompromitowałeś się totalnie. Ale aby przedłużyć ubaw
spróbuj wyjaśnić jak zmieniło się bezpieczeństwo jazdy w nocy po nakazie
jazdy na światłach w dzień?

Mega ROTFL:)


Naprowadzę cię:
- żarówki
- reflektory
- oczy
- psychika



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

205 Data: Kwiecien 07 2009 14:38:04
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
No teraz to już skompromitowałeś się totalnie. Ale aby przedłużyć ubaw spróbuj wyjaśnić jak zmieniło się bezpieczeństwo jazdy w nocy po nakazie jazdy na światłach w dzień?

Mega ROTFL:)


Naprowadzę cię:
- żarówki
- reflektory
- oczy
- psychika

Zrobiłeś z siebie totalnego głupka, a teraz pogrążasz się jeszcze bardziej. Jesteś żenujący.

A.

206 Data: Kwiecien 07 2009 14:00:44
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Zrobiłeś z siebie totalnego głupka, a teraz pogrążasz się jeszcze
bardziej. Jesteś żenujący.

Widzisz, i znów totalna niemoc i nieumiejętnośc odpowiedzi.
Wysil się trochę!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

207 Data: Kwiecien 07 2009 16:34:38
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Zrobiłeś z siebie totalnego głupka, a teraz pogrążasz się jeszcze bardziej. Jesteś żenujący.

Widzisz, i znów totalna niemoc i nieumiejętnośc odpowiedzi.
Wysil się trochę!

No no, w końcu postęp. Wyciąłeś kompromitujący Cię fragment. Czyli już wiesz, że zrobiłeś z siebie głupka. Może nie jest z Tobą tak źle.

A.

208 Data: Kwiecien 07 2009 15:13:46
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Tue, 07 Apr 2009 14:00:44 +0000,  wysoki napisał(a):

Arek (G)  napisał(a):

Zrobiłeś z siebie totalnego głupka, a teraz pogrążasz się jeszcze
bardziej. Jesteś żenujący.

Widzisz, i znów totalna niemoc i nieumiejętnośc odpowiedzi. Wysil się
trochę!

a policzyłeś już o ile częściej byś zmieniał żarówki i reflektory
świecąc? Czy dlaej Ci się tylko wydaje?



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

209 Data: Kwiecien 07 2009 12:36:00
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

No teraz to już skompromitowałeś się totalnie. Ale aby przedłużyć ubaw
spróbuj wyjaśnić jak zmieniło się bezpieczeństwo jazdy w nocy po nakazie
jazdy na światłach w dzień?

Mega ROTFL:)

A.


Naprowadzę cię:
- żarówki
- reflektory
- oczy
- psychika

B.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

210 Data: Kwiecien 07 2009 14:38:47
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
No teraz to już skompromitowałeś się totalnie. Ale aby przedłużyć ubaw spróbuj wyjaśnić jak zmieniło się bezpieczeństwo jazdy w nocy po nakazie jazdy na światłach w dzień?

Mega ROTFL:)

A.


Naprowadzę cię:
- żarówki
- reflektory
- oczy
- psychika

Ile razy byś tego nie powtarzał to nie zmienisz faktu, że ośmieszyłeś się totalnie:)

A.

211 Data: Kwiecien 07 2009 17:30:08
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

> Naprowadzę cię:
> - żarówki
> - reflektory
> - oczy
> - psychika

Ile razy byś tego nie powtarzał to nie zmienisz faktu, że ośmieszyłeś
się totalnie:)

A.

I co, brakuje argumentów?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

212 Data: Kwiecien 07 2009 17:30:30
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

> Naprowadzę cię:
> - żarówki
> - reflektory
> - oczy
> - psychika

Ile razy byś tego nie powtarzał to nie zmienisz faktu, że ośmieszyłeś
się totalnie:)

A.

I co, brakuje argumentów?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

213 Data: Kwiecien 08 2009 09:47:17
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Naprowadzę cię:
- żarówki
- reflektory
- oczy
- psychika
Ile razy byś tego nie powtarzał to nie zmienisz faktu, że ośmieszyłeś się totalnie:)

I co, brakuje argumentów?

Ale na co? Na to że jesteś głupkiem? Sam dostarczasz ich wystarczająco dużo.

A.

214 Data: Kwiecien 05 2009 21:15:14
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: buahahaha 

Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł nie
zostałem ani raz zatrzymany. Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że
instalacja jest wadliwa. Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

Osmieszysz ich :-) Zapewne.
Jak ktos nie zauwazy Ciebie i dojdzie do kolizji znajomosc przepisow, ktore masz gdziestam, na pewno przyda sie w sadzie.

218 Data: Kwiecien 06 2009 15:58:53
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

buahahaha <razdwa@dziesiec> napisał(a):
Osmieszysz ich :-) Zapewne.
Jak ktos nie zauwazy Ciebie i dojdzie do kolizji znajomosc przepisow, ktore masz gdziestam, na pewno przyda sie w sadzie.



Jak mozna nie zauważyć w dzień 1,2 tonowego obiektu o powierzchni czołowej
kilka m kwadratowych?
A jeżeli tak, to jak zauwazy się dziecko idące poboczem?
[...]

Być może nie zauważyłeś pewnego drobiazgu, pieszy nie porusza się z prędkością > 100km/h. Być może nie zauważyłeś kolejnego drobiazgu, jeżeli pieszy/rowerzysta ma jakieś odblaski to zdecydowanie lepiej te odblaski są widoczne gdy się w nie poświeci. Zdecydowanie lepiej widać samochód oświetlony w gorący letni dzień, gdy gorące powietrze unosi się nad asfaltem - oczywiście zapominasz o tym, że nie wszystkie drogi są proste jak stół. Ale do tego trzeba posiadać PJ oraz czasem jeździć samochodem.

I aby nie być gołosłownym, już parę razy zostało na tej grupie udowodnione, że dzięki światłom, ilość wypadków w letnie dni, nie wzrosła tak bardzo jak w pozostałych godzinach i miesiącach roku. Co chyba jednoznacznie udowadnia, że sporo żyć i zdrowia te światła uratowały.

A.

219 Data: Kwiecien 06 2009 19:49:45
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

I aby nie być gołosłownym, już parę razy zostało na tej grupie
udowodnione, że dzięki światłom, ilość wypadków w letnie dni, nie
wzrosła tak bardzo jak w pozostałych godzinach i miesiącach roku. Co
chyba jednoznacznie udowadnia, że sporo żyć i zdrowia te światła uratowały.

A.

O ja pier....!
Debil, normalnie debil.
Szok, że takie coś funkcjonuje w środku Europy w XXI wieku.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

220 Data: Kwiecien 07 2009 10:26:07
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
I aby nie być gołosłownym, już parę razy zostało na tej grupie udowodnione, że dzięki światłom, ilość wypadków w letnie dni, nie wzrosła tak bardzo jak w pozostałych godzinach i miesiącach roku. Co chyba jednoznacznie udowadnia, że sporo żyć i zdrowia te światła uratowały.

A.

O ja pier....!
Debil, normalnie debil.
Szok, że takie coś funkcjonuje w środku Europy w XXI wieku.

Brawo!

A.

221 Data: Kwiecien 05 2009 21:20:35
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: jack 



Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł nie
zostałem ani raz zatrzymany. Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że
instalacja jest wadliwa. Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

No nieźle - jesteś gość - umiesz ośmieszyć batalion policjantów, znakomicie
radzisz sobie w sądzie i na dodatek nie wydajesz srednio 5 zł rocznie na
żarówki - zaiste autorytet. Ale jest tyle ciekawych sposobów aby stać się
"kimś" na grupie - po co odrazu startować z marnym show ? Szanuje poglądy
naprawde różne - ale chwaląc się nieprzestrzeganiem prawa (choćby
wadliwego) co chcesz osiągnąć ? Czy nie lepiej skierować siły w kierunku
zmiany tegoż prawa? A tak - cała para poszła w gwizdek - grupowicze zapewne
dodali juz reguły -plonkujące i ciężko będzie odzyskać wrażenie
merytoryczności przyszłych postów.
Z szacunkiem - grupowicz

222 Data: Kwiecien 05 2009 21:26:06
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 21:20:35 +0200, jack napisał(a):

grupowicze zapewne dodali juz reguły -plonkujące

No co ty, rezygnować z tak dobrej rozrywki? W życiu! :)

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

234 Data: Kwiecien 06 2009 07:46:08
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Sun, 5 Apr 2009 23:31:15 +0200, Piotrek napisał(a):

jakim zlomem ty jezdzisz skoro nie masz ABSu(system obowiazkowy od paru
ladnych lat :)

Od 5 lat i tylko w nowych konstrukcyjnie samochodach.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

235 Data: Kwiecien 26 2009 21:18:40
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: jerzu 

On Mon, 6 Apr 2009 07:46:08 +0200, MadMan
 wrote:

Od 5 lat i tylko w nowych konstrukcyjnie samochodach.

I nie obowiązkowy a zalecany. Inna sprawa że ciężko coś bez ABS kupić.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
-> http://www.bazaria.pl/rejestracja.html?polec=jerzu

238 Data: Kwiecien 05 2009 21:22:03
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: babinicz 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

J.F.  napisał(a):
Po warunkiem, że to będą ci sami, na co szansa jest taka sama jak wygrać w
totolotka, biorąc pod uwagę, że przez ponad rok jazdy w ogóle bez świateł
nie
zostałem ani raz zatrzymany.

To cienki leszcz z ciebie. Ja od trzech lat piję regularnie i jeżdzę za
każdym razem na bani i nigdy mnie "milicja obywatelska" nie zatrzymała,
policja zresztą również.



Zresztą jeśli już, to muszą udowodnić, że instalacja jest wadliwa.
Myślisz, że sobie nie poradzę w sądzie? To się grubo
mylisz. Ja przepisy mam w małym palcu i ich ośmieszę, ot co.

 Kontynuując wcześniejszą  swoją wypowiedź (lecz  w innym kontekście).
Piję i będę pił, i jeśli mnie nawet zatrzymają to i tak mi nic nie zrobią.
Przepisy podobnie do ciebie "mam w małym palcu".
Od trzech  lat strasznie  mnie (przepraszam za wyrażenie) napierdalają
korzonki, żadne leki mi  nie pomagają, jedynie gorzałka mi uśmierza ból.
Przed każdym sądem się obronie.


Aha zapomniałem.
Żeby mi ktoś nie zarzucił, że nie na temat. Świateł w dzień nie używam !

babinicz

248 Data: Kwiecien 06 2009 00:17:10
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: waperr 


Użytkownik "Pawel"  napisał w wiadomości

Cieszyłbyś się?

Jakbyś sobie w łeb walnął młotkiem i od tego zmądrzał, to oczywiście.


Może lepiej tak:
http://www.youtube.com/watch?v=D87xOszNPUo

:P


pzdr
waperr

249 Data: Kwiecien 07 2009 15:06:21
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: DoQ 

waperr pisze:

Może lepiej tak:
http://www.youtube.com/watch?v=D87xOszNPUo

Jego przypadek wyglądałby raczej tak: http://www.youtube.com/watch?v=S6lQ0pmeTrE

:)

Pozdrawiam
Paweł

251 Data: Kwiecien 06 2009 16:03:58
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Piotrek pisze:

Cieszyłbyś się?

nie on jeden :D
mysle ze nawet kilku by sie na wieniec pogrzebowy zrzucilo :D


Jeździ bez pasów, świateł i ABS'ów....

A.

252 Data: Kwiecien 06 2009 19:58:50
Temat: Re: Znam sposób jak je&#65533;dzić bez &#65533;wiateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

Jeździ bez pasów, świateł i ABS'ów....

czyli czekamy na selekcje naturalna ? :)

--
pzdr
piotrek

253 Data: Kwiecien 06 2009 00:12:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: B.P. (pobo) 



Podaję go:
Kupiłem sobie za 50 zł światła do jazdy dziennej z homologacją,
zamontowałem
zgodnie z przepisami, a potem wyjąłem bezpiecznik i włożyłem przepalony.
Dodam, że wraz z dziennymi nie muszą być włączone światła pozycyjne jak
mówi
polski przepis, ponieważ nadrzędne prawo Unii Europejskiej tego nie wymaga
(prawo uznane przez Polskę, a więc ważniejsze). To znacząco ułatwia
montaż.
W przypadku zatrzymania przez milicję, wystarczy udawać, że nie się nie
wie o
co chodzi. Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z
tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ


To ci się tak wydaje :)
Numer stary i dobrze znany policji. Gość ma przepalone bezpieczniki -- >
idzie cynk do następnego patrolu w kierunku twojej jazdy.
Jak masz pecha to zatrzymają i:
wariant 1:  zapłacisz mandat za "niemanie" świateł :)
wariant 2:  po głupim tłumaczeniu "ciągle mi się palą bezpieczniki" -
samochód ma niesprawną instalację elektryczną i zostanie zaholowany na
parking policyjny :)

Ale gra jest warta świeczki....  Ta oszczędność (?), ten dreszczyk emocji,
zabawa z bezpiecznikami. Super......

Pozdrawiam
pobo

254 Data: Kwiecien 06 2009 06:39:34
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

B.P. \(pobo\)  napisał(a):

To ci się tak wydaje :)
Numer stary i dobrze znany policji. Gość ma przepalone bezpieczniki -- >
idzie cynk do następnego patrolu w kierunku twojej jazdy.

A ty myślisz, że jadę wtedy w tym samym kierunku? Otóż nie, jadę na przykład
dłuższą, okrężną trasą.

Jak masz pecha to zatrzymają i:
wariant 1:  zapłacisz mandat za "niemanie" świateł :)

Jak to? Przecież mam włączone.

wariant 2:  po głupim tłumaczeniu "ciągle mi się palą bezpieczniki" -
samochód ma niesprawną instalację elektryczną i zostanie zaholowany na
parking policyjny :)

I co dalej? Już mówiłem, że mnie to nie rusza.

Ale gra jest warta świeczki....  Ta oszczędność (?), ten dreszczyk emocji,
zabawa z bezpiecznikami. Super......



W dupie mam oszczędność. Trudne do pojęcia, co?
Powiem inaczej, żeby raz na zawsze uciąć te dziwne insynuacje.
GDYBY JAZDA NA ŚWIATŁACH ZWIĘKSZAŁA BEZPIECZEŃSTWO, TO BYM GOTÓW BYŁ DO NIEJ
DOPŁACAĆ 100 zł miesięcznie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

255 Data: Kwiecien 06 2009 16:08:37
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

B.P. \(pobo\)  napisał(a):
To ci się tak wydaje :)
Numer stary i dobrze znany policji. Gość ma przepalone bezpieczniki -- > idzie cynk do następnego patrolu w kierunku twojej jazdy.

A ty myślisz, że jadę wtedy w tym samym kierunku? Otóż nie, jadę na przykład
dłuższą, okrężną trasą.

Ale im pokazałeś. Myślę, że pójdzie im w buty.

Nie rozważałeś aby pójść jeszcze krok dalej. Np. zawieś latarkę na ścianie a potem przywal łbem w tę ścianę. Udowodnisz w ten sposób, że światła nie zabezpieczają przed uderzeniem łbem w ścianę. Przekona to już wszystkich niedowiarków.

A.

256 Data: Kwiecien 06 2009 16:16:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: babinicz 


Użytkownik "Arek (G)"  napisał w wiadomości

Nie rozważałeś aby pójść jeszcze krok dalej. Np. zawieś latarkę na
ścianie a potem przywal łbem w tę ścianę. Udowodnisz w ten sposób, że
światła nie zabezpieczają przed uderzeniem łbem w ścianę. Przekona to
już wszystkich niedowiarków.
A.


KURWA DOŚĆ  !!!
Bardzo Ciebie proszę zakończmy już ten wątek.

pzdr.
babinicz

257 Data: Kwiecien 06 2009 02:44:33
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Wild Root 

 W poście
 m.in. przeczytać można:

A teraz, forumowi podświetleni szczekacze, możecie tylko wyć z
bezsilności.

Próbowałeś to leczyć? :)

--
Wild Root

258 Data: Kwiecien 06 2009 11:00:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Artur(m) 


Użytkownik "wysoki"  napisał w wiadomości

Podaję go:
Kupiłem sobie za 50 zł światła do jazdy dziennej z homologacją,
zamontowałem
zgodnie z przepisami, a potem wyjąłem bezpiecznik i włożyłem przepalony.
Dodam, że wraz z dziennymi nie muszą być włączone światła pozycyjne jak
mówi
polski przepis, ponieważ nadrzędne prawo Unii Europejskiej tego nie wymaga
(prawo uznane przez Polskę, a więc ważniejsze). To znacząco ułatwia
montaż.
W przypadku zatrzymania przez milicję, wystarczy udawać, że nie się nie
wie o
co chodzi. Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z
tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

"Art. 1. Kodeksu Wykroczeń:
§ 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można
mu
przypisać winy w czasie czynu."

A teraz, forumowi podświetleni szczekacze, możecie tylko wyć z
bezsilności.

Rób jak chcesz.
Możesz jeździć bez hamulców...

Jak zabijesz kogoś kto Cię nie zauważy, to już inna sprawa

Ja, żeby nie prowokować losu jeździłem na światłach, długo przed
obowiązkiem ich włączania.

Po prostu zauważyłem, że jasne jest lepiej widoczne od ciemnego.

Artur(m)

259 Data: Kwiecien 06 2009 09:11:43
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Artur\(m\)  napisał(a):

Rób jak chcesz.
Możesz jeździć bez hamulców...

Jak zabijesz kogoś kto Cię nie zauważy, to już inna sprawa

Ja, żeby nie prowokować losu jeździłem na światłach, długo przed
obowiązkiem ich włączania.

Po prostu zauważyłem, że jasne jest lepiej widoczne od ciemnego.


Kilka pytań:
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów? Oni nie mają świateł.
- Co to znaczy "lepiej widoczny"?
- Jakie koloru jest twój samochód?



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

260 Data: Kwiecien 06 2009 12:12:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Artur(m) 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Artur\(m\)  napisał(a):

> Rób jak chcesz.
> Możesz jeździć bez hamulców...
>
> Jak zabijesz kogoś kto Cię nie zauważy, to już inna sprawa
>
> Ja, żeby nie prowokować losu jeździłem na światłach, długo przed
> obowiązkiem ich włączania.
>
> Po prostu zauważyłem, że jasne jest lepiej widoczne od ciemnego.
>

Kilka pytań:
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów? Oni nie mają świateł.

Ale poruszają się
a)2-3km/h
b)5-25km/h
c) popatrz ilu rowerzystów i pieszych ginie - nadreprezentacyjnie


- Co to znaczy "lepiej widoczny"?

Dla mnie - widoczny lepiej

- Jakie koloru jest twój samochód?

granatowy

Artur(m)

261 Data: Kwiecien 06 2009 10:45:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Artur\(m\)  napisał(a):

Ale poruszają się
a)2-3km/h
b)5-25km/h

No właśnie, mają małą szansę zdążyć uciec przed samochodem.
Bo chyba nie chodzi ci o to, ze jak rowerzysta w ciebie wjedzie z taką małą
prędkością, to nic ci się nie stanie? A może jednak?

c) popatrz ilu rowerzystów i pieszych ginie - nadreprezentacyjnie

Właśnie, popatrz ilu ich ginie. Ale nie zgaduj, popatrz.

Dla mnie - widoczny lepiej

Albo coś jest widoczne albo nie.


> - Jakie koloru jest twój samochód?

granatowy


Dlaczego nie zmienisz na żółty? Będziesz jeszcze bardziej bezpieczny.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

262 Data: Kwiecien 06 2009 13:16:57
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Artur(m) 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

Artur\(m\)  napisał(a):

> Ale poruszają się
> a)2-3km/h
> b)5-25km/h

No właśnie, mają małą szansę zdążyć uciec przed samochodem.
Bo chyba nie chodzi ci o to, ze jak rowerzysta w ciebie wjedzie z taką
małą
prędkością, to nic ci się nie stanie? A może jednak?

Nie po prostu więcej czasu na reakcję
Proste? Dla b. wielu  - tak.


> c) popatrz ilu rowerzystów i pieszych ginie - nadreprezentacyjnie

Właśnie, popatrz ilu ich ginie. Ale nie zgaduj, popatrz.

Nie wystarczy patrzeć, ale analizować, i to robiłem.


> Dla mnie - widoczny lepiej

Albo coś jest widoczne albo nie.

Niestety nie rozumiesz i popełniasz błędy


> > - Jakie koloru jest twój samochód?
>
> granatowy
>

Dlaczego nie zmienisz na żółty? Będziesz jeszcze bardziej bezpieczny.

We mgle  - nie
Dlatego jeżdżę na swiatłach
Taki kolor lubię, a sam. jest bezpieczniejszy bo jaśniejszy.

263 Data: Kwiecien 06 2009 11:26:14
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Artur\(m\)  napisał(a):

Nie po prostu więcej czasu na reakcję
Proste? Dla b. wielu  - tak.

Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Może z czasem się przekonasz, ale wtedy
będzie już tylko płacz i zgrzytanie zębów za kratami.

Nie wystarczy patrzeć, ale analizować, i to robiłem.

I co ci wyszło?


Niestety nie rozumiesz i popełniasz błędy

Rozumiem aż za dobrze - albo samochód jest widoczny albo nie.
Jak jest widoczny, to nie wyprzedzasz. Nie ma lepiej widoczny czy gorzej.
A chyba nie powiesz, że nie widzisz samochodu bez świateł w dzień o 12:00 w lipcu?


We mgle  - nie
Dlatego jeżdżę na swiatłach
Taki kolor lubię, a sam. jest bezpieczniejszy bo jaśniejszy.

Żółty samochód jest widoczny lepiej również z boku, a tam nie ma świateł.
Sam sobie przeczysz.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

264 Data: Kwiecien 06 2009 15:28:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Artur(m) 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości


Żółty samochód jest widoczny lepiej również z boku, a tam nie ma świateł.
Sam sobie przeczysz.

Jeżeli bedziesz przez to lepiej spał,
- to masz rację




"Ech k**** nie chce mi sie z Tobą gadać."


Pozdrawiam
Artur(m)

265 Data: Kwiecien 06 2009 16:11:14
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Artur\(m\)  napisał(a):
Nie po prostu więcej czasu na reakcję
Proste? Dla b. wielu  - tak.

Nie wiem czy się śmiać czy płakać. Może z czasem się przekonasz, ale wtedy
będzie już tylko płacz i zgrzytanie zębów za kratami.

Ale co masz na myśli?

Niestety nie rozumiesz i popełniasz błędy

Rozumiem aż za dobrze - albo samochód jest widoczny albo nie.
Jak jest widoczny, to nie wyprzedzasz. Nie ma lepiej widoczny czy gorzej. A chyba nie powiesz, że nie widzisz samochodu bez świateł w dzień o 12:00 w lipcu?

Jechałeś kiedyś samochodem?

A.

266 Data: Kwiecien 06 2009 17:15:59
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):


Jechałeś kiedyś samochodem?

A.

Chyba to ja zadałem pytanie. Powtórzę: czy zdarza ci się nie widzieć w dzień o
12:00 w lipcu samochodu bez świateł?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

267 Data: Kwiecien 06 2009 19:21:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: TomN 

wysoki w

Arek (G)  napisał(a):


Jechałeś kiedyś samochodem?
Chyba to ja zadałem pytanie. Powtórzę: czy zdarza ci się nie widzieć w dzień o
12:00 w lipcu samochodu bez świateł?

Tak, zdarza mi się nie widzieć na drodze, w dzień, w południe lipcowe
samochodu jadącego bez włączonych świateł.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

268 Data: Kwiecien 06 2009 19:52:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):

Tak, zdarza mi się nie widzieć na drodze, w dzień, w południe lipcowe
samochodu jadącego bez włączonych świateł.


I ty uważasz, że jesteś zdrowy i już nawet nie psychikę mam tu na myśli?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

269 Data: Kwiecien 07 2009 10:28:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

TomN  napisał(a):
Tak, zdarza mi się nie widzieć na drodze, w dzień, w południe lipcowe
samochodu jadącego bez włączonych świateł.


I ty uważasz, że jesteś zdrowy i już nawet nie psychikę mam tu na myśli?

Po prostu czasem jeździ samochodem w przeciwieństwie do Ciebie.

A.

270 Data: Kwiecien 07 2009 10:53:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Zygmunt pisze:

 wysoki pisze:

Chyba to ja zadałem pytanie. Powtórzę: czy zdarza ci się nie widzieć w dzień o
12:00 w lipcu samochodu bez świateł?


Na trasie, samochód ze światłami zobaczę wcześniej

to moze powinienes zbadac wzrok?

pozdrawiam
mario

271 Data: Kwiecien 07 2009 09:56:08
Temat: Re: Znam sposób jak jezdzic bez swiatel w dzien i bez mandatu
Autor: kamil 


"Mario"  wrote in message

Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Chyba to ja zadalem pytanie. Powtórze: czy zdarza ci sie nie widziec w
dzien o
12:00 w lipcu samochodu bez swiatel?


Na trasie, samochód ze swiatlami zobacze wczesniej

to moze powinienes zbadac wzrok?

Ty zas powinienes odpoczac troche od internetu. Pojedz na zielona trawke,
zjedz cos z grilla, a wracajac pod slonce zobacz, jak ladnie widac
nieoswietlone samochody :)


Pozdrawiam
Kamil

272 Data: Kwiecien 07 2009 11:01:48
Temat: Re: Znam sposób jak jezdzic bez swiatel w dzien i bez mandatu
Autor: Mario 

kamil pisze:

"Mario"  wrote in message
Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Chyba to ja zadalem pytanie. Powtórze: czy zdarza ci sie nie widziec w dzien o
12:00 w lipcu samochodu bez swiatel?

Na trasie, samochód ze swiatlami zobacze wczesniej
to moze powinienes zbadac wzrok?

Ty zas powinienes odpoczac troche od internetu. Pojedz na zielona trawke, zjedz cos z grilla, a wracajac pod slonce zobacz, jak ladnie widac nieoswietlone samochody :)


Pozdrawiam
Kamil
za kazdym razem gdy jezdze w trasie, wlasnie sie zastanawiam, dlaczego ludziska maja problem z ich dostrzezeniem. Tymbardziej ze zjawisko to nasila sie ostatnimi laty.
Czesto jest tak ze jedzie autko, widze i mysle sobie "oo gosc zapomial wlaczyl swiatel" ale nie, on podjezdza blize i z bliska widac ze ma zapalone (nowe soczewkowe, nie-xenony).

pozdrawiam
mario

273 Data: Kwiecien 07 2009 11:08:26
Temat: Re: Znam sposób jak jezdzic bez swiatel w dzien i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

kamil pisze:
"Mario"  wrote in message
Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Chyba to ja zadalem pytanie. Powtórze: czy zdarza ci sie nie widziec w dzien o
12:00 w lipcu samochodu bez swiatel?

Na trasie, samochód ze swiatlami zobacze wczesniej
to moze powinienes zbadac wzrok?

Ty zas powinienes odpoczac troche od internetu. Pojedz na zielona trawke, zjedz cos z grilla, a wracajac pod slonce zobacz, jak ladnie widac nieoswietlone samochody :)


Pozdrawiam
Kamil

za kazdym razem gdy jezdze w trasie, wlasnie sie zastanawiam, dlaczego ludziska maja problem z ich dostrzezeniem. Tymbardziej ze zjawisko to nasila sie ostatnimi laty.
Czesto jest tak ze jedzie autko, widze i mysle sobie "oo gosc zapomial wlaczyl swiatel" ale nie, on podjezdza blize i z bliska widac ze ma zapalone (nowe soczewkowe, nie-xenony).

Och, wymyśliłeś sobie coś na poczekaniu i traktujesz to jako dowód w sprawie:) Coś jednak powoduje, że po wprowadzeniu nakazu jazdy na światłach ilość zderzeń czołowych nie wzrosła tak jak w przypadku innych wypadków. Czyli jednak widać lepiej.

A.

274 Data: Kwiecien 07 2009 12:10:33
Temat: Re: Znam sposób jak jezdzic bez swiatel w dzien i bez mandatu
Autor: wysoki 

kamil  napisał(a):

Ty zas powinienes odpoczac troche od internetu. Pojedz na zielona trawke,
zjedz cos z grilla, a wracajac pod slonce zobacz, jak ladnie widac
nieoswietlone samochody :)

W dzień każdy samochód jest oświetlony, chyba że ktoś ma zaćmę i wydaje mu się
inaczej.
Wytłumacz mi dlaczego Niemcy, Austriacy i 95% kierowców na świecie nie ma tego
problemu, tylko ty i tobie podobni macie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

275 Data: Kwiecien 07 2009 12:17:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-07, Mario  wrote:


Chyba to ja zadałem pytanie. Powtórzę: czy zdarza ci się nie widzieć w
dzień o
12:00 w lipcu samochodu bez świateł?


Na trasie, samochód ze światłami zobaczę wcześniej

to moze powinienes zbadac wzrok?

A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski

276 Data: Kwiecien 07 2009 17:46:09
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski

Oczywiście, że tak.
Zanim powiesz coś głupiego, przemyśl to co napisałem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

277 Data: Kwiecien 07 2009 22:59:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-07,  wysoki  wrote:

A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski

Oczywiście, że tak.
Zanim powiesz coś głupiego, przemyśl to co napisałem.

To Ty napisałeś coś głupiego.

Krzysiek Kiełczewski

278 Data: Kwiecien 08 2009 07:06:19
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

To Ty napisałeś coś głupiego.


A prosiłem, zastanów się zanim odpowiesz.
Daję ci drugą szanse.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

279 Data: Kwiecien 08 2009 09:55:30
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-08,  wysoki  wrote:

To Ty napisałeś coś głupiego.

A prosiłem, zastanów się zanim odpowiesz.
Daję ci drugą szanse.

LOL. Sobie daj i z niej skorzystaj.

Krzysiek Kiełczewski

280 Data: Kwiecien 08 2009 08:54:03
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):


LOL. Sobie daj i z niej skorzystaj.

Czwarty raz prosił nie będę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

281 Data: Kwiecien 08 2009 15:58:05
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):
LOL. Sobie daj i z niej skorzystaj.

Czwarty raz prosił nie będę.

Oj, nie rób nam tego, prosimy...


A.

282 Data: Kwiecien 08 2009 08:54:06
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-04-07, Mario  wrote:
Chyba to ja zadałem pytanie. Powtórzę: czy zdarza ci się nie widzieć w dzień o
12:00 w lipcu samochodu bez świateł?

Na trasie, samochód ze światłami zobaczę wcześniej
to moze powinienes zbadac wzrok?

A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski

dobra ale co za różnica, że zobaczy pojazd het het daleko na horyzoncie, mi do wyprzedzenia nie jest potrzebna az taka widocznosc kilku km.

pozdrawiam
mario

283 Data: Kwiecien 08 2009 07:08:37
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Mario  napisał(a):


dobra ale co za różnica, że zobaczy pojazd het het daleko na horyzoncie,
mi do wyprzedzenia nie jest potrzebna az taka widocznosc kilku km.



Gorzej, on będzie wypatrywał świateł 5 km stąd, a tu nagle 200 metrów przed
maską wleci mu pies pod koła i będzie ZONK.
Cmentarz jest pełen takich, którzy zderzyli się z "nieoświetlonym" obiektem.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

284 Data: Kwiecien 08 2009 09:57:27
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-08, Mario  wrote:

Na trasie, samochód ze światłami zobaczę wcześniej
to moze powinienes zbadac wzrok?

A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski

dobra ale co za różnica, że zobaczy pojazd het het daleko na horyzoncie,
mi do wyprzedzenia nie jest potrzebna az taka widocznosc kilku km.

Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.

Krzysiek Kiełczewski

285 Data: Kwiecien 08 2009 10:40:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździćbez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Frantic Freddie 

Krzysiek Kielczewski wrote:

On 2009-04-08, Mario  wrote:

Na trasie, samochód ze światłami zobaczę wcześniej
to moze powinienes zbadac wzrok?
A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski
dobra ale co za różnica, że zobaczy pojazd het het daleko na horyzoncie, mi do wyprzedzenia nie jest potrzebna az taka widocznosc kilku km.

Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.

Krzysiek Kiełczewski

obowiązek włączania świateł przy pogorszonej widoczności jest
od zawsze (a od egzekwowania tegoż obowiązku jest drogówka)

FF.

286 Data: Kwiecien 08 2009 13:00:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździćbez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-08, Frantic Freddie <maverickATsl.home.pl> wrote:

obowiązek włączania świateł przy pogorszonej widoczności jest
od zawsze

I od zawsze przez pewną część kierowców był ignorowany. No to
teraz miszczowie "ja jeszcze widzę" mają rozwiązany dylemat kiedy
włączać światła, a kiedy nie.

Krzysiek Kiełczewski

287 Data: Kwiecien 08 2009 11:30:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździćbez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

I od zawsze przez pewną część kierowców był ignorowany.

Podobnie jak zakaz prowadzenia po spożyciu.
Czekam na propozycję jak to rozwiązać. Ja juz mam pomysł.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

288 Data: Kwiecien 08 2009 08:58:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.


W deszczu chyba zawsze trzeba było włączać światła?
Ale ja jestem głupi, więc pewnie się nie znam.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

289 Data: Kwiecien 08 2009 13:00:51
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-08,  wysoki  wrote:

Ale ja jestem głupi, więc pewnie się nie znam.

Jesteś.

Krzysiek Kiełczewski

290 Data: Kwiecien 08 2009 11:32:40
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

On 2009-04-08,  wysoki  wrote:

> Ale ja jestem głupi, więc pewnie się nie znam.

Jesteś.

Powiedział co wiedział

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

291 Data: Kwiecien 08 2009 15:59:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):
Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.


W deszczu chyba zawsze trzeba było włączać światła?
Ale ja jestem głupi, więc pewnie się nie znam.

To prawda nie znasz się.

A.

292 Data: Kwiecien 08 2009 17:19:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-04-08, Mario  wrote:

Na trasie, samochód ze światłami zobaczę wcześniej
to moze powinienes zbadac wzrok?
A co, powinien zobaczyć go później?

Krzysiek Kiełczewski
dobra ale co za różnica, że zobaczy pojazd het het daleko na horyzoncie, mi do wyprzedzenia nie jest potrzebna az taka widocznosc kilku km.

Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.

Krzysiek Kiełczewski
chwila, chwila,
deszcz to sa warunki o ograniczonej widocznosci, wiec i tak wlaczalem swiatla jak nie bylo nakazu 24h.

pozdrawiam
mario

293 Data: Kwiecien 08 2009 20:56:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-08, Mario  wrote:
 

Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.

chwila, chwila,
deszcz to sa warunki o ograniczonej widocznosci, wiec i tak wlaczalem
swiatla jak nie bylo nakazu 24h.

Ty może tak, ale całe stado baranów nie zauważała deszczu czy zmierzchu.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

294 Data: Kwiecien 09 2009 08:45:17
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-04-08, Mario  wrote:
 
Zasadnicza różnica jest jak kogoś zobaczysz w czasie popołudniowego
deszczu parę sekund wcześniej bądź później.

chwila, chwila,
deszcz to sa warunki o ograniczonej widocznosci, wiec i tak wlaczalem swiatla jak nie bylo nakazu 24h.

Ty może tak, ale całe stado baranów nie zauważała deszczu czy zmierzchu.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

aa rozumiem.
Proponujesz zatem zakaz uzywania/produkcji noży bo całe stado baranów używa noży do "czego innego" niż są przeznaczone.

Skoro barany nie zauważały, jestem za tym by ich karać, co za problem.
Jest kryzys a gotówka sama pchała by się w łapy policji. :-)

pozdrawiam
mario

295 Data: Kwiecien 09 2009 08:59:28
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-09, Mario  wrote:

aa rozumiem.
Proponujesz zatem zakaz uzywania/produkcji noży bo całe stado baranów
używa noży do "czego innego" niż są przeznaczone.

Blisko jesteś: dokłanie taki był sposób rozumowania autorów przepisu.
Jakbyś jeszcze zuważył, że to nie ja proponuję oraz że brak noży o wiele
bardziej by utrudniał życie niż włączone światła to byś prawie trafił w
sedno.

Skoro barany nie zauważały, jestem za tym by ich karać, co za problem.

Problem w tym, że to nie jest StrasznePrzekroczeniePrędkości, więc
drogówka się tym nie zajmuje. Tak jak teraz w DC: dumni i bladzi
rozstawili się w centrum miasta z fotoradarem, ale przejeżdżających na
czerwonym czy blokujących skrzyżowania ścigać nie będą.

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

296 Data: Kwiecien 09 2009 11:09:07
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Krzysiek Kielczewski pisze:

On 2009-04-09, Mario  wrote:

aa rozumiem.
Proponujesz zatem zakaz uzywania/produkcji noży bo całe stado baranów używa noży do "czego innego" niż są przeznaczone.

Blisko jesteś: dokłanie taki był sposób rozumowania autorów przepisu.
Jakbyś jeszcze zuważył, że to nie ja proponuję oraz że brak noży o wiele
bardziej by utrudniał życie niż włączone światła to byś prawie trafił w
sedno.
to prawda włączone światła nie utrudniają życia ale pomysł jest tak samo głupi jak zakaz używania noży :-P


Skoro barany nie zauważały, jestem za tym by ich karać, co za problem.

Problem w tym, że to nie jest StrasznePrzekroczeniePrędkości, więc
drogówka się tym nie zajmuje. Tak jak teraz w DC: dumni i bladzi
rozstawili się w centrum miasta z fotoradarem, ale przejeżdżających na
czerwonym czy blokujących skrzyżowania ścigać nie będą.

ok, ale to jest problem/patologia którą należy rozwiązać a nie "wylewać dziecko z kąpielą" stosują rozwiązania doraźne - włączmy mijania.
Już lepiej  by było gdyby uchwalić, że np. każdy nowy pojazd ma mieć FABRYCZNE św. do jazdy dziennej. Za lat 5 najwyżej wszyscy mieli by dzienne. A tak świecisz mijania, tylne, podświetlenie tablicy, po co?

pozdrawiam
mario

297 Data: Kwiecien 09 2009 11:20:25
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2009-04-09, Mario  wrote:
 

Blisko jesteś: dokłanie taki był sposób rozumowania autorów przepisu.
Jakbyś jeszcze zuważył, że to nie ja proponuję oraz że brak noży o wiele
bardziej by utrudniał życie niż włączone światła to byś prawie trafił w
sedno.
to prawda włączone światła nie utrudniają życia ale pomysł jest tak samo
głupi jak zakaz używania noży :-P

Nie jest, bo w wielu przypadkach włączone pomagają.
 
Skoro barany nie zauważały, jestem za tym by ich karać, co za problem.

Problem w tym, że to nie jest StrasznePrzekroczeniePrędkości, więc
drogówka się tym nie zajmuje. Tak jak teraz w DC: dumni i bladzi
rozstawili się w centrum miasta z fotoradarem, ale przejeżdżających na
czerwonym czy blokujących skrzyżowania ścigać nie będą.

ok, ale to jest problem/patologia którą należy rozwiązać a nie "wylewać
dziecko z kąpielą" stosują rozwiązania doraźne - włączmy mijania.

Nie mam nic przeciwko, żeby wszyscy byli młodzi, piękni, zdrowi i
bogaci. Ale żyć trzeba w otaczającym nas świecie, a nie w jakimś
wyimaginowanym.

Krzysiek Kiełczewski

298 Data: Kwiecien 09 2009 12:07:03
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

aa rozumiem.
Proponujesz zatem zakaz uzywania/produkcji noży bo całe stado baranów używa noży do "czego innego" niż są przeznaczone.

Blisko jesteś: dokłanie taki był sposób rozumowania autorów przepisu.
Jakbyś jeszcze zuważył, że to nie ja proponuję oraz że brak noży o wiele
bardziej by utrudniał życie niż włączone światła to byś prawie trafił w
sedno.
to prawda włączone światła nie utrudniają życia ale pomysł jest tak samo głupi jak zakaz używania noży :-P

Nie utrudniają, niczego nie komplikują, a czasem strasznie pomagają. Więc pytanie w czym problem?

A tak nawiasem co miałby wnieść zakaz używania noży itp.?

A.

299 Data: Kwiecien 09 2009 17:39:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

A zwykle przeszkadzają (500 zabitych więcej co roku)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

300 Data: Kwiecien 09 2009 17:36:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Krzysiek Kielczewski  napisał(a):

Blisko jesteś: dokłanie taki był sposób rozumowania autorów przepisu.
Jakbyś jeszcze zuważył, że to nie ja proponuję oraz że brak noży o wiele
bardziej by utrudniał życie niż włączone światła to byś prawie trafił w
sedno.

hehe, co za idiota może sądzić, że im zależy na jego bezpieczeństwie.
Sposób rozumowania to był taki: "wmówmy ludziom, że to dla ich bezpieczeństwa,
a sami weź, tę kasę i nikt nas nie posądzi, że wzięliśmy w łapę".



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

301 Data: Kwiecien 07 2009 12:02:06
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

Na trasie, samochód ze Ĺ&#65533;wiatĹ&#65533;ami zobaczÄ&#65533; wczeĹ&#65533;niej

Ile wcześniej (w metrach)?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

302 Data: Kwiecien 07 2009 14:19:18
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Zygmunt  napisał(a):
Na trasie, samochód ze Ĺ&#65533;wiatĹ&#65533;ami zobaczÄ&#65533; wczeĹ&#65533;niej

Ile wcześniej (w metrach)?

Czasem wystarczająco. Czasem nie. Światła nie rozwiązują problemu tylko lekko go minimalizują.

A.

303 Data: Kwiecien 07 2009 12:24:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Czasem wystarczająco. Czasem nie.

Ile? Zapytałem konkretnie, a ty znów się migasz odpowiedzi.

Światła nie rozwiązują problemu tylko
lekko go minimalizują.

Jakiego problemu?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

304 Data: Kwiecien 07 2009 14:30:03
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Czasem wystarczająco. Czasem nie.

Ile? Zapytałem konkretnie, a ty znów się migasz odpowiedzi.

Ty potrafisz przeczytać proste zdanie ze zrozumieniem?

Światła nie rozwiązują problemu tylko lekko go minimalizują.

Jakiego problemu?

Ile masz lat?

A.

305 Data: Kwiecien 08 2009 13:22:21
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:

Zygmunt  napisał(a):
Na trasie, samochĂłd ze Äš&#65533;wiatÄš&#65533;ami zobaczÄ&#65533; wczeÄš&#65533;niej

Ile wcześniej (w metrach)?



Kodowanie, kodowanie ustaw.
Nie wiem ile metrów - nie ma na to jednakowego wzoru. Zalezy od wielu czynników.
Ale generalnie nie jestes partnerem do rozmowy - bo jak juz mowilismy ci wczesniej - jestes kretynem.

Jakbys juz zapomnial - kodowanie!!!

306 Data: Kwiecien 08 2009 11:57:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

Kodowanie, kodowanie ustaw.
Nie wiem ile metrów - nie ma na to jednakowego wzoru. Zalezy od wielu
czynników.

No ale ile mniej więcej: 5 km czy 500 m? Tyle chyba umiesz określić

Ale generalnie nie jestes partnerem do rozmowy - bo jak juz mowilismy ci
wczesniej - jestes kretynem.

OK, ale co z tego, że ty tak twierdzisz?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

307 Data: Kwiecien 08 2009 14:15:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:


No ale ile mniej więcej: 5 km czy 500 m? Tyle chyba umiesz określić


no bardziej 500m


Ale generalnie nie jestes partnerem do rozmowy - bo jak juz mowilismy ci wczesniej - jestes kretynem.

OK, ale co z tego, że ty tak twierdzisz?
próbuje ci tylko  tym przypominac

308 Data: Kwiecien 08 2009 12:22:30
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

  wysoki pisze:

>
> No ale ile mniej wiÄ&#65533;cej: 5 km czy 500 m? Tyle chyba umiesz okreĹ&#65533;liÄ&#65533;


no bardziej 500m


Mam rozumieć, że nie widzisz z 500 m samochodu bez włączonych świateł, a ze
światłami już tak?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

309 Data: Kwiecien 08 2009 15:10:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:


Mam rozumieć, że nie widzisz z 500 m samochodu bez włÄ…czonych świateł, a ze
światłami już tak?


nie rozumiesz znow...

ja mówie ze w pochmurny dzien zaobacze auto o jakies (mniej wiecej - dokladnie nie wiem) 500m wczesniej.
A ty to przekręcasz ze zobacze je 500 metrów przed sobą. To niby subtelna róznica, ale zmienia fakt o 360 stopni.
Wiec albo masz problemy z rozumieniem języka pisanego, albo jeszcze do tego nie dorosles.
Albo z powodu braku riposty na moj argument przekrecasz kota - ogonem. Co zreszta robisz juz od jakis 150 postow nie odpowiadajac na liczne argumenty. Pyskujesz i sie pienisz a argumentow zero.
narazie krzykaczu!

310 Data: Kwiecien 08 2009 13:21:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

nie rozumiesz znow...

ja mówie ze w pochmurny dzien zaobacze auto o jakies (mniej wiecej -
dokladnie nie wiem) 500m wczesniej.
A ty to przekrÄ&#65533;casz ze zobacze je 500 metrów przed sobÄ&#65533;. To niby
subtelna róznica, ale zmienia fakt o 360 stopni.
Wiec albo masz problemy z rozumieniem jÄ&#65533;zyka pisanego, albo jeszcze do
tego nie dorosles.
Albo z powodu braku riposty na moj argument przekrecasz kota - ogonem.
Co zreszta robisz juz od jakis 150 postow nie odpowiadajac na liczne
argumenty. Pyskujesz i sie pienisz a argumentow zero.
narazie krzykaczu!

Zapytam więc inaczej, jak dziecko w 3 klasie:
"W pochmurny dzień widzę samochód bez świateł z <A> metrów"
"W pochmurny dzień widzę samochód ze światłami z <B> metrów"
"W pogodny dzień widzę samochód bez świateł z <C> metrów"
"W pogodny dzień widzę samochód ze światłami z <D> metrów"

Podaj A,B,C,D

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

311 Data: Kwiecien 08 2009 16:03:06
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:

Zapytam więc inaczej, jak dziecko w 3 klasie:
"W pochmurny dzień widzę samochód bez świateł z <A> metrów"
"W pochmurny dzień widzę samochód ze światłami z <B> metrów"
"W pogodny dzień widzę samochód bez świateł z <C> metrów"
"W pogodny dzień widzę samochód ze światłami z <D> metrów"

Podaj A,B,C,D


No przeciez ci juz napisalem, glupcze.

"W pochmurny dzień widzę samochód bez świateł z X metrów.

X, poniewaz dokladnie nie wiem, zalezy tez jaki samochod, jak szybko sie porusza, jak bardzo jest pochmurny dzien, na jaiim tle jest samochod, itd.

  "W pochmurny dzień widzę samochód ze światłami z X+500m metrów"



> "W pogodny dzień widzę samochód bez świateł z <C> metrów"
> "W pogodny dzień widzę samochód ze światłami z <D> metrów"

Ja sie wypowiadalem tylko nt. dnia pochmurnego, wiec nie odpowiem nt. dnia pogodnego.
Ale przy odpowiedzi C nasze X zapewne bedzie mialo wieksza wartosc w stosunku do odpowiedzi A.
Przy odpowiedzi D - w sumie nie wiadomo, zależy czy jedziemy pod slonce czy "ze sloncem".

Tak czy siak - moje stwierdzenie wczesniejsze mialo na celu zwrocenie Twojej uwagi, ze kierowny jezdza nie tylko w sloncu, ale takze w innych warunkach, gdzie swiatla moga zwiekszac ich widocznosc.

312 Data: Kwiecien 08 2009 16:28:03
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Zygmunt pisze:

"W pochmurny dzień widzę samochód bez świateł z X metrów.

X, poniewaz dokladnie nie wiem, zalezy tez jaki samochod, jak szybko sie porusza, jak bardzo jest pochmurny dzien, na jaiim tle jest samochod, itd.

 "W pochmurny dzień widzę samochód ze światłami z X+500m metrów"

Tak na dobrą sprawę z tymi 500 metrami to ciężko powiedzieć. Musiała by być w miarę długa prosta a takich sytuacjach IMHO to nie jest takie istotne.

Gorzej gdy dany kierowca decyduje się na jakiś manewr. I o chwilę za późno, zreflektuje się, że decyzja nie była trafna. Ciężko wówczas mówić   o metrach. Po prostu droga nie zawsze jest idealnie prosta. Różne jest ukształtowanie terenu itp.

 > "W pogodny dzień widzę samochód bez świateł z <C> metrów"
 > "W pogodny dzień widzę samochód ze światłami z <D> metrów"

Ja sie wypowiadalem tylko nt. dnia pochmurnego, wiec nie odpowiem nt. dnia pogodnego.
Ale przy odpowiedzi C nasze X zapewne bedzie mialo wieksza wartosc w stosunku do odpowiedzi A.
Przy odpowiedzi D - w sumie nie wiadomo, zależy czy jedziemy pod slonce czy "ze sloncem".

Albo jest tak, że drzewa przy drodze rzucają cień, który się przeplata z ostrym słońcem. Daje to spory kontrast. Kiedyś ktoś pokazywał tu zdjęcie, samochodu ze światłami i bez. Tego bez mimo, że był blisko praktycznie nie było widać. Wiele kierowców mogło by go przeoczyć. Owszem nie wszyscy. Ale zderzają się zwykle dwa samochody. I jeden nie widział a drugi nie miał już wyjścia.

Tak czy siak - moje stwierdzenie wczesniejsze mialo na celu zwrocenie Twojej uwagi, ze kierowny jezdza nie tylko w sloncu, ale takze w innych warunkach, gdzie swiatla moga zwiekszac ich widocznosc.

On tego nie kuma, bo jest jeszcze za młody aby prowadzić auto. Nawet nie wie o czym pisze.

A.

313 Data: Kwiecien 08 2009 16:38:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):



No przeciez ci juz napisalem, glupcze.

"W pochmurny dzieĹ&#65533; widzÄ&#65533; samochód bez Ĺ&#65533;wiateĹ&#65533; z X metrów.

Ile wynosi X?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

314 Data: Kwiecien 08 2009 16:01:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Zygmunt  napisał(a):
  wysoki pisze:

No ale ile mniej wiÄ&#65533;cej: 5 km czy 500 m? Tyle chyba umiesz okreĹ&#65533;liÄ&#65533;

no bardziej 500m


Mam rozumieć, że nie widzisz z 500 m samochodu bez włączonych świateł, a ze
światłami już tak?

Z Tobą jest zdecydowanie gorzej, nie widzisz pieszego na pasach w terenie zabudowanym jadąc 50km/h. Przy takiej ślepocie światła nic nie pomagają.

A.

315 Data: Kwiecien 06 2009 12:22:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg 

  wysoki pisze:
(...)

Kilka pytań:

Tylko kilka? ;)

- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów?

Dobrze.

Oni nie mają świateł.

To zależy.

- Co to znaczy "lepiej widoczny"?

Lepiej widoczny :)

- Jakie koloru jest twój samochód?

To nie jest mój samochód :)

BTW - "neelix" to Twój brat bliźniak?

MSPANC

316 Data: Kwiecien 06 2009 16:13:49
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Artur 'futrzak' Maśląg pisze:

 wysoki pisze:
(...)
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów?

Dobrze.

Oni nie mają świateł.

To zależy.

Zwykle mają odblaski więc dzięki światłom są bardziej widoczni.

- Co to znaczy "lepiej widoczny"?

Lepiej widoczny :)

Powiedziałbym w niektórych sytuacjach jest w ogóle widoczny.

- Jakie koloru jest twój samochód?

To nie jest mój samochód :)

BTW - "neelix" to Twój brat bliźniak?

neelix tak bardzo się ośmieszył, że zmienił ksywę. Bo nie wierzę, aby po tej ziemi stąpało aż dwóch takich kretynów.

A.

317 Data: Kwiecien 06 2009 20:01:09
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

neelix tak bardzo się ośmieszył, że zmienił ksywę. Bo nie wierzę, aby po
tej ziemi stąpało aż dwóch takich kretynów.

spoooko wysoki tez sie osmiesza i zaraz ucieknie z podkulonym ogonem :)
juz sie plata, wyzywajac grupowiczow od prostakow w 20 letnich golfach a
okazuje sie ze ma samochod bez ABSu czyli raczej starawy :)

--
pzdr
piotrek

318 Data: Kwiecien 06 2009 18:21:55
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

głupek wysoki napisał:

Kilka pytań:
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów? Oni nie mają świateł.
- Co to znaczy "lepiej widoczny"?
- Jakie koloru jest twój samochód?

Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.

1. Ponieważ samochód w ruchu ma obowiązek mieć włączone światła, to jeden wyłamujący się nie powiększa bezpieczeństwa tylko je zmniejsza, bo jest przypadkiem nietypowym.
2. Pieszy i rower porusza się wolno.
3. Pieszy i rower jedzie z brzegu jezdni.
4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz, tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.


--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

319 Data: Kwiecien 06 2009 18:33:30
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Sebastian Kaliszewski pisze:

głupek wysoki napisał:
Kilka pytań:
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów? Oni nie mają świateł.
- Co to znaczy "lepiej widoczny"?
- Jakie koloru jest twój samochód?

Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.

1. Ponieważ samochód w ruchu ma obowiązek mieć włączone światła, to jeden wyłamujący się nie powiększa bezpieczeństwa tylko je zmniejsza, bo jest przypadkiem nietypowym.
2. Pieszy i rower porusza się wolno.
3. Pieszy i rower jedzie z brzegu jezdni.
4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz, tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.

Spokojnie, to tylko neelix, on ma naście lat i jest zbuntowanym nastolatkiem. Nigdy jeszcze nie prowadził samochodu.

A.

320 Data: Kwiecien 07 2009 16:54:39
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Arek (G) wrote:

Sebastian Kaliszewski pisze:
głupek wysoki napisał:
Kilka pytań:
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów? Oni nie mają świateł.
- Co to znaczy "lepiej widoczny"?
- Jakie koloru jest twój samochód?

Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.

1. Ponieważ samochód w ruchu ma obowiązek mieć włączone światła, to jeden wyłamujący się nie powiększa bezpieczeństwa tylko je zmniejsza, bo jest przypadkiem nietypowym.
2. Pieszy i rower porusza się wolno.
3. Pieszy i rower jedzie z brzegu jezdni.
4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz, tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.

Spokojnie, to tylko neelix, on ma naście lat i jest zbuntowanym nastolatkiem. Nigdy jeszcze nie prowadził samochodu.

Przecież widzę. Ten głupek jest wyjątkowo przewidywalny. W pewnych, małych, dawkach jest zabawny, więc ze 2 razy można odpowiedzieć. Potem należy olać.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

321 Data: Kwiecien 07 2009 16:36:04
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Sebastian Kaliszewski pisze:

Arek (G) wrote:
Sebastian Kaliszewski pisze:
głupek wysoki napisał:
Kilka pytań:
- Jak widzisz pieszych lub rowerzystów? Oni nie mają świateł.
- Co to znaczy "lepiej widoczny"?
- Jakie koloru jest twój samochód?

Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.

1. Ponieważ samochód w ruchu ma obowiązek mieć włączone światła, to jeden wyłamujący się nie powiększa bezpieczeństwa tylko je zmniejsza, bo jest przypadkiem nietypowym.
2. Pieszy i rower porusza się wolno.
3. Pieszy i rower jedzie z brzegu jezdni.
4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz, tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.

Spokojnie, to tylko neelix, on ma naście lat i jest zbuntowanym nastolatkiem. Nigdy jeszcze nie prowadził samochodu.

Przecież widzę. Ten głupek jest wyjątkowo przewidywalny. W pewnych, małych, dawkach jest zabawny, więc ze 2 razy można odpowiedzieć. Potem należy olać.

Mnie przeraża świadomość, że to może nie być odosobniony przypadek.

A.

322 Data: Kwiecien 06 2009 19:56:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Sebastian Kaliszewski  napisał(a):

Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.


Ulżyło ci? Ale to nie sprawi, że będziesz mądrzejszy. CO najwyżej na chwilę
poczujesz się lepiej, a potem będzie tylko kac intelektualny.

1. Ponieważ samochód w ruchu ma obowiązek mieć włączone światła, to
jeden wyłamujący się nie powiększa bezpieczeństwa tylko je zmniejsza, bo
jest przypadkiem nietypowym.

Jak coś jest nie typowe, to podobno jest "lepiej" widocznie, co nie?

2. Pieszy i rower porusza się wolno.

I co z tego? Tym gorzej dla niego.

3. Pieszy i rower jedzie z brzegu jezdni.

Powiedz to tym rowerzystom i pieszych, których zabili tacy ja ty.

4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz,
tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.

Jeżeli jedziesz swoim pasem, to po co masz widzieć samochody z przeciwka?
Skup się lepiej na swoim pasie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

323 Data: Kwiecien 07 2009 10:30:21
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz, tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.

Jeżeli jedziesz swoim pasem, to po co masz widzieć samochody z przeciwka?
Skup się lepiej na swoim pasie.

Gdybyś miał PJ to byś wiedział, że samochody czasem się wyprzedzają.

A.

324 Data: Kwiecien 07 2009 12:12:59
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Gdybyś miał PJ to byś wiedział, że samochody czasem się wyprzedzają.

A ja zawsze myślałem, że jak się nie jest pewnym czy droga wolna, to się nie
wyprzeda. A tu masz, generacja Need4Speed uważa inaczej i jeszcze będzie
innych uczyć.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

325 Data: Kwiecien 07 2009 14:22:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Gdybyś miał PJ to byś wiedział, że samochody czasem się wyprzedzają.

A ja zawsze myślałem, że jak się nie jest pewnym czy droga wolna, to się nie
wyprzeda. A tu masz, generacja Need4Speed uważa inaczej i jeszcze będzie
innych uczyć.

W przypadku zderzenia czołowego cierpią pasażerowie dwóch pojazdów, do tego nie trzeba posiadać PJ, wystarczy IQ > od temperatury pokojowej.

A.

326 Data: Kwiecien 07 2009 16:44:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

  wysoki wrote:

Sebastian Kaliszewski  napisał(a):
Jesteś głupszy niż ustawa przewiduje.


Ulżyło ci? Ale to nie sprawi, że będziesz mądrzejszy.

Nie pomoże to też głupiemu trolowi.

CO najwyżej na chwilę
poczujesz się lepiej, a potem będzie tylko kac intelektualny.

Jesteś zabawny. BTW. Używasz pojęć których znaczenia nie rozumiesz,


1. Ponieważ samochód w ruchu ma obowiązek mieć włączone światła, to jeden wyłamujący się nie powiększa bezpieczeństwa tylko je zmniejsza, bo jest przypadkiem nietypowym.

Jak coś jest nie typowe, to podobno jest "lepiej" widocznie, co nie?

Nie. Nie ma takiego związku przyczynowo-skutkowego.

2. Pieszy i rower porusza się wolno.

I co z tego? Tym gorzej dla niego.

To z tego, że wyjeżdżając z podporządkowanej nie muszę zwracać uwagi na rower jadący 100m dalej.

3. Pieszy i rower jedzie z brzegu jezdni.

Powiedz to tym rowerzystom i pieszych, których zabili tacy ja ty.

Ja z trupami nie gadam. To widzę zajęcie głupich trolli.


4. Jak jedziesz pod słońce to koloru jadących z naprzeciwka nie widzisz, tylko ciemne plamy na ciemnej drodze. A światła, pod słońce, owszem widać.

Jeżeli jedziesz swoim pasem, to po co masz widzieć samochody z przeciwka?

Cóż, widac, że nasz głupi troll nie ma prawa jazdy. Wiesz, głupi trollu, np. czasem się wyprzedza.

Skup się lepiej na swoim pasie.

Ci co nie widzieli co się dzieje na pasie obok mają swoja kwaterę na cmentarzu.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

327 Data: Kwiecien 07 2009 16:37:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Sebastian Kaliszewski pisze:

Skup się lepiej na swoim pasie.

Ci co nie widzieli co się dzieje na pasie obok mają swoja kwaterę na cmentarzu.

Niestety często zabierając ze sobą normalnych ludzi:(

A.

328 Data: Kwiecien 07 2009 17:38:34
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Sebastian Kaliszewski  napisał(a):

Jesteś zabawny. BTW. Używasz pojęć których znaczenia nie rozumiesz,


Za to ty z pojęciem "kac" musisz być za pan brat.

Nie. Nie ma takiego związku przyczynowo-skutkowego.


To na ch... właczałeś światła wtedy, gdy robiła to tylko to wąska grupa
niedowartościowanych lanserów w golfach I?


To z tego, że wyjeżdżając z podporządkowanej nie muszę zwracać uwagi na
rower jadący 100m dalej.


Jajco

Ja z trupami nie gadam. To widzę zajęcie głupich trolli.


Troll to widze każdy kto cię osmieszy na grupie.

Cóż, widac, że nasz głupi troll nie ma prawa jazdy. Wiesz, głupi trollu,
np. czasem się wyprzedza.

Wiesz głupi fiucie, że nie zjadłeś wszystkich rozumów i kiedyś życie cię
sprowadzi do parteru. Mam nadzieję, że będzie to np. drzewo albo dziura w jezdni.


Ci co nie widzieli co się dzieje na pasie obok mają swoja kwaterę na
cmentarzu.


Ci co zginęli w 2007 i 2008 w wypadkach, w większości mieli właczone światła.
W 2006 roku i wczesniej było ich zdecydowanie mniej.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

329 Data: Kwiecien 08 2009 09:59:21
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Ci co zginęli w 2007 i 2008 w wypadkach, w większości mieli właczone światła.
W 2006 roku i wczesniej było ich zdecydowanie mniej.

W styczniu 2006 było ok 2000 wypadków natomiast w grudniu 2006 ok. 5000 wypadków. Wytłumaczysz to?

A.

330 Data: Kwiecien 08 2009 08:43:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

W styczniu 2006 było ok 2000 wypadków natomiast w grudniu 2006 ok. 5000
wypadków. Wytłumaczysz to?


A co ma piernik do wiatraka?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

331 Data: Kwiecien 08 2009 16:05:17
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
W styczniu 2006 było ok 2000 wypadków natomiast w grudniu 2006 ok. 5000 wypadków. Wytłumaczysz to?


A co ma piernik do wiatraka?

Nie wykręcaj się tylko wytłumacz, skąd to dwukrotne zwiększenie ilości wypadków w obrębie jednego roku.

Są dwa wyjścia, albo to zrobisz i zrozumiesz jakie gadasz głupoty.
Albo znowu się wymigasz, bo doskonale rozumiesz, że nie masz racji, tylko nie masz jaj aby się do tego przyznać.

Czekam na reakcję.
A.

332 Data: Kwiecien 07 2009 10:49:51
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Artur(m) pisze:

Użytkownik "wysoki"  napisał w wiadomości

Podaję go:
Kupiłem sobie za 50 zł światła do jazdy dziennej z homologacją,
zamontowałem
zgodnie z przepisami, a potem wyjąłem bezpiecznik i włożyłem przepalony.
Dodam, że wraz z dziennymi nie muszą być włączone światła pozycyjne jak
mówi
polski przepis, ponieważ nadrzędne prawo Unii Europejskiej tego nie wymaga
(prawo uznane przez Polskę, a więc ważniejsze). To znacząco ułatwia
montaż.
W przypadku zatrzymania przez milicję, wystarczy udawać, że nie się nie
wie o
co chodzi. Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z
tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

"Art. 1. Kodeksu Wykroczeń:
§ 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można
mu
przypisać winy w czasie czynu."

A teraz, forumowi podświetleni szczekacze, możecie tylko wyć z
bezsilności.

Rób jak chcesz.
Możesz jeździć bez hamulców...

Jak zabijesz kogoś kto Cię nie zauważy, to już inna sprawa

Ja, żeby nie prowokować losu jeździłem na światłach, długo przed
obowiązkiem ich włączania.

Po prostu zauważyłem, że jasne jest lepiej widoczne od ciemnego.

Artur(m)

a nie zauwazyles ze w sloneczny dzien, nowoczesnych soczewkowych swiatel poprostu nie widac? dlaczego? Bo sa zaprojektowane do oswietlania drogi.
I druga rzecz jaka zauwazylem w sloneczne dni, czesto bardziej widac odbijajace sie slonce w szybie pojazdu jadacego na przeciwko niz swiatla mijania.

pozdrawiam
mario

333 Data: Kwiecien 07 2009 16:45:59
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Mario wrote:

a nie zauwazyles ze w sloneczny dzien, nowoczesnych soczewkowych swiatel poprostu nie widac? dlaczego? Bo sa zaprojektowane do oswietlania drogi.
I druga rzecz jaka zauwazylem w sloneczne dni, czesto bardziej widac odbijajace sie slonce w szybie pojazdu jadacego na przeciwko niz swiatla mijania.

Zwłaszcza jak jedzieś pod słońce, widzisz odbicie...

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

334 Data: Kwiecien 08 2009 08:55:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Sebastian Kaliszewski pisze:

Mario wrote:
a nie zauwazyles ze w sloneczny dzien, nowoczesnych soczewkowych swiatel poprostu nie widac? dlaczego? Bo sa zaprojektowane do oswietlania drogi.
I druga rzecz jaka zauwazylem w sloneczne dni, czesto bardziej widac odbijajace sie slonce w szybie pojazdu jadacego na przeciwko niz swiatla mijania.

Zwłaszcza jak jedzieś pod słońce, widzisz odbicie...

\SK

wlasnie :-)
widze odbicie, ktore lepiej widac nie te swiatla, czyniace cuda.

pozdrawiam
mario

335 Data: Kwiecien 08 2009 10:00:55
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

Sebastian Kaliszewski pisze:
Mario wrote:
a nie zauwazyles ze w sloneczny dzien, nowoczesnych soczewkowych swiatel poprostu nie widac? dlaczego? Bo sa zaprojektowane do oswietlania drogi.
I druga rzecz jaka zauwazylem w sloneczne dni, czesto bardziej widac odbijajace sie slonce w szybie pojazdu jadacego na przeciwko niz swiatla mijania.

Zwłaszcza jak jedzieś pod słońce, widzisz odbicie...

\SK

wlasnie :-)
widze odbicie, ktore lepiej widac nie te swiatla, czyniace cuda.

Czy Wy znacie tylko dwie sytuacje drogowe: słońce i daleko samochód? Dywagujecie o sytuacjach gdy faktycznie światła wiele nie wnoszą. Dodatkowo, sytuacje o których rozmawiacie to totalna rzadkość.

A.

336 Data: Kwiecien 08 2009 09:00:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Czy Wy znacie tylko dwie sytuacje drogowe: słońce i daleko samochód?
Dywagujecie o sytuacjach gdy faktycznie światła wiele nie wnoszą.
Dodatkowo, sytuacje o których rozmawiacie to totalna rzadkość.


A to wymień inną sytuację, w której światła "rzekomo" pomagają.
"Rzekomo", powtarzam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

337 Data: Kwiecien 08 2009 13:25:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

  wysoki pisze:

A to wymień inną sytuację, w której światła "rzekomo" pomagają.
"Rzekomo", powtarzam.

pochmurno, słaba widocznosc.

Acha - jestes kretynem. i pamietaj - kodowanie!

338 Data: Kwiecien 08 2009 11:45:44
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

pochmurno, sĹ&#65533;aba widocznosc.

Acha - jestes kretynem. i pamietaj - kodowanie!

Pochmurno nie oznacza słabej widoczności.
Chyba, że masz kurzą ślepotę, ale współczesna medycyna to leczy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

339 Data: Kwiecien 08 2009 12:24:26
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Zygmunt  napisał(a):

a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagajÄ&#65533; -
jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.

Zrozumiałem bardzo dobrze. O co ci w ogóle chodzi?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

340 Data: Kwiecien 08 2009 16:07:04
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Zygmunt  napisał(a):
a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagajÄ&#65533; - jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.

Zrozumiałem bardzo dobrze. O co ci w ogóle chodzi?

Wytłumacz nam jeszcze w czym pomaga wzrok jak jest słaba widoczność?

A.

341 Data: Kwiecien 08 2009 17:21:42
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Zygmunt pisze:

 wysoki pisze:

Pochmurno nie oznacza słabej widoczności.
Chyba, że masz kurzą ślepotę, ale współczesna medycyna to leczy.


a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagają - jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.


ale ad.2 to i tak trzeba zapalac, IMHO slusznie,
no chyba ze niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales

pozdrawiam
mario

342 Data: Kwiecien 09 2009 11:17:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Pochmurno nie oznacza s�abej widoczno�ci.
Chyba, Äšźe masz kurz� Äšďż˝lepot�, ale wspóĚ�czesna medycyna to leczy.


a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagaj� - jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.


ale ad.2 to i tak trzeba zapalac, IMHO slusznie,
no chyba ze niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales

Sęk w tym, że każdy ma inną definicję sformułowania "słaba widocznoć". Co niektórym też ciężko wyczuć, czy już się ściemniło wystarczająco czy też nie, czy jest na tyle pochmurno czy też nie itp. itp.

A tak jest przepis, który załatwia to jednym pociągnięciem. Oczywiście nie ma rozwiązań idealnych. Każdy zapłaci te kilka PLNów więcej na rok za dodatkowe świecenie. Ale czy to naprawdę tak duża cena?

A.

343 Data: Kwiecien 09 2009 14:18:35
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Pochmurno nie oznacza s�abej widoczno�ci.
Chyba, Äšźe masz kurz� Äšďż˝lepot�, ale wspóĚ�czesna medycyna to leczy.


a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagaj� - jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.


ale ad.2 to i tak trzeba zapalac, IMHO slusznie,
no chyba ze niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales

Sęk w tym, że każdy ma inną definicję sformułowania "słaba widocznoć". Co niektórym też ciężko wyczuć, czy już się ściemniło wystarczająco czy też nie, czy jest na tyle pochmurno czy też nie itp. itp.

A tak jest przepis, który załatwia to jednym pociągnięciem. Oczywiście nie ma rozwiązań idealnych. Każdy zapłaci te kilka PLNów więcej na rok za dodatkowe świecenie. Ale czy to naprawdę tak duża cena?

A.

no właśnie - jest przepis który to załatwia. A może niedługo będzie przepis np. wypróżniania się o konkretnych godzinach bo niektórym ciężko wyczuć. Nie chodzi mi o koszty bo autko mam służbowe, nie płacę za paliwo i żarówki ale stojąc (ok, sunąc powoli) w korku w srodku lipca czuje że zrobiono ze mnie debila i kazano włÄ…czyć światła. Przeciętna odległoć od pojazdów w takim ruchu to 50m. Czy lepiej widać auto na światłach wtedy? Don't think so.
Czy nie lepiej byłoby zrobić, tak że zapalamy jedynie poza zabudowanym, tak jak kiedyś zapinanie pasów?
Proste, masz wyjazd poza miasto - zapalasz. Tylko nie pisz proszę o mijaniu po drodze małych miejscowości i naprzemiennym zapalaniu/gaszeniu.

pozdrawiam
mario

344 Data: Kwiecien 09 2009 15:38:56
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

Arek (G) pisze:
Mario pisze:
Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Pochmurno nie oznacza s�abej widoczno�ci.
Chyba, Äšźe masz kurz� Äšďż˝lepot�, ale wspóĚ�czesna medycyna to leczy.


a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagaj� - jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.


ale ad.2 to i tak trzeba zapalac, IMHO slusznie,
no chyba ze niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales

Sęk w tym, że każdy ma inną definicję sformułowania "słaba widocznoć". Co niektórym też ciężko wyczuć, czy już się ściemniło wystarczająco czy też nie, czy jest na tyle pochmurno czy też nie itp. itp.

A tak jest przepis, który załatwia to jednym pociągnięciem. Oczywiście nie ma rozwiązań idealnych. Każdy zapłaci te kilka PLNów więcej na rok za dodatkowe świecenie. Ale czy to naprawdę tak duża cena?

A.

no właśnie - jest przepis który to załatwia. A może niedługo będzie przepis np. wypróżniania się o konkretnych godzinach bo niektórym ciężko wyczuć. Nie chodzi mi o koszty bo autko mam służbowe, nie płacę za paliwo i żarówki ale stojąc (ok, sunąc powoli) w korku w srodku lipca czuje że zrobiono ze mnie debila i kazano włÄ…czyć światła. Przeciętna odległoć od pojazdów w takim ruchu to 50m. Czy lepiej widać auto na światłach wtedy? Don't think so.

Jest to pewna niedogodnoć i już Ci w tym przyznałem rację więc nie ma co dyskutować.

Czy nie lepiej byłoby zrobić, tak że zapalamy jedynie poza zabudowanym, tak jak kiedyś zapinanie pasów?
Proste, masz wyjazd poza miasto - zapalasz. Tylko nie pisz proszę o mijaniu po drodze małych miejscowości i naprzemiennym zapalaniu/gaszeniu.

A dlaczego? Jak przepis ma rozróżnić kwestię w jakim mieście zapalać a w jakim nie? Na jakich ulicach którego miasta mają być zapalona i kiedy nie koniecznie? Ja np. nie wiem jak to sformułować aby uwzględnić wszystkie sytuacje i co najważniejsze: aby ten przepis był zrozumiały dla zwykłego Kowalskiego.

A.

345 Data: Kwiecien 10 2009 00:15:14
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
Arek (G) pisze:
Mario pisze:
Zygmunt pisze:
 wysoki pisze:

Pochmurno nie oznacza s�abej widoczno�ci.
Chyba, Äšźe masz kurz� Äšďż˝lepot�, ale wspóĚ�czesna medycyna to leczy.


a gdzie napisalem ze oznacza?
podalem ci dwa przypadki o ktore pytales (kiedy swiatla pomagaj� - jakbys juz zapomnial):
1. pochmurno,
2. slaba widocznosc,

niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales.
Podobnie jak ustawienie kodowania stwarza ci trudnosc.


ale ad.2 to i tak trzeba zapalac, IMHO slusznie,
no chyba ze niestety to cie przeroslo i nie zrozumiales

Sęk w tym, że każdy ma inną definicję sformułowania "słaba widocznoć". Co niektórym też ciężko wyczuć, czy już się ściemniło wystarczająco czy też nie, czy jest na tyle pochmurno czy też nie itp. itp.

A tak jest przepis, który załatwia to jednym pociągnięciem. Oczywiście nie ma rozwiązań idealnych. Każdy zapłaci te kilka PLNów więcej na rok za dodatkowe świecenie. Ale czy to naprawdę tak duża cena?

A.

no właśnie - jest przepis który to załatwia. A może niedługo będzie przepis np. wypróżniania się o konkretnych godzinach bo niektórym ciężko wyczuć. Nie chodzi mi o koszty bo autko mam służbowe, nie płacę za paliwo i żarówki ale stojąc (ok, sunąc powoli) w korku w srodku lipca czuje że zrobiono ze mnie debila i kazano włÄ…czyć światła. Przeciętna odległoć od pojazdów w takim ruchu to 50m. Czy lepiej widać auto na światłach wtedy? Don't think so.

Jest to pewna niedogodnoć i już Ci w tym przyznałem rację więc nie ma co dyskutować.

Czy nie lepiej byłoby zrobić, tak że zapalamy jedynie poza zabudowanym, tak jak kiedyś zapinanie pasów?
Proste, masz wyjazd poza miasto - zapalasz. Tylko nie pisz proszę o mijaniu po drodze małych miejscowości i naprzemiennym zapalaniu/gaszeniu.

A dlaczego? Jak przepis ma rozróżnić kwestię w jakim mieście zapalać a w jakim nie?

bez jaj,
teren zabudowany - zapalasz światła.

pozdrawiam
mario

346 Data: Kwiecien 10 2009 10:22:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:
[...]

Czy nie lepiej byłoby zrobić, tak że zapalamy jedynie poza zabudowanym, tak jak kiedyś zapinanie pasów?
Proste, masz wyjazd poza miasto - zapalasz. Tylko nie pisz proszę o mijaniu po drodze małych miejscowości i naprzemiennym zapalaniu/gaszeniu.

A dlaczego? Jak przepis ma rozróżnić kwestię w jakim mieście zapalać a w jakim nie?

bez jaj,
teren zabudowany - zapalasz światła.

To już nie kumam. Kiedy według Ciebie powinny być światła zapalone a kiedy zgaszone. Bo się lekko pogubiłem.

A.

347 Data: Kwiecien 10 2009 11:47:48
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
[...]
Czy nie lepiej byłoby zrobić, tak że zapalamy jedynie poza zabudowanym, tak jak kiedyś zapinanie pasów?
Proste, masz wyjazd poza miasto - zapalasz. Tylko nie pisz proszę o mijaniu po drodze małych miejscowości i naprzemiennym zapalaniu/gaszeniu.

A dlaczego? Jak przepis ma rozróżnić kwestię w jakim mieście zapalać a w jakim nie?

bez jaj,
teren zabudowany - zapalasz światła.

To już nie kumam. Kiedy według Ciebie powinny być światła zapalone a kiedy zgaszone. Bo się lekko pogubiłem.

A.

przepraszam, pochrzanilo mi sie, pozno bylo jak pisalem posta. :-)
Mialo byc:
Zabudowany - nie wlaczasz
Poza zabudowanym - wlaczasz.

pozdrawiam
mario

348 Data: Kwiecien 08 2009 17:20:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
Sebastian Kaliszewski pisze:
Mario wrote:
a nie zauwazyles ze w sloneczny dzien, nowoczesnych soczewkowych swiatel poprostu nie widac? dlaczego? Bo sa zaprojektowane do oswietlania drogi.
I druga rzecz jaka zauwazylem w sloneczne dni, czesto bardziej widac odbijajace sie slonce w szybie pojazdu jadacego na przeciwko niz swiatla mijania.

Zwłaszcza jak jedzieś pod słońce, widzisz odbicie...

\SK

wlasnie :-)
widze odbicie, ktore lepiej widac nie te swiatla, czyniace cuda.

Czy Wy znacie tylko dwie sytuacje drogowe: słońce i daleko samochód? Dywagujecie o sytuacjach gdy faktycznie światła wiele nie wnoszą. Dodatkowo, sytuacje o których rozmawiacie to totalna rzadkość.

A.
a Ty dywagujesz jedynie o sytuacjach w ktorych moze swiatla sie przydadza (jazda po lecie na przyklad) :-P
i to dla mnie totalna rzadkosc bo jazda do/z pracy to droga przez zakorkowane miasto.

pozdrawiam
mario

349 Data: Kwiecien 09 2009 11:12:41
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

Arek (G) pisze:
Mario pisze:
Sebastian Kaliszewski pisze:
Mario wrote:
a nie zauwazyles ze w sloneczny dzien, nowoczesnych soczewkowych swiatel poprostu nie widac? dlaczego? Bo sa zaprojektowane do oswietlania drogi.
I druga rzecz jaka zauwazylem w sloneczne dni, czesto bardziej widac odbijajace sie slonce w szybie pojazdu jadacego na przeciwko niz swiatla mijania.

Zwłaszcza jak jedzieś pod słońce, widzisz odbicie...

\SK

wlasnie :-)
widze odbicie, ktore lepiej widac nie te swiatla, czyniace cuda.

Czy Wy znacie tylko dwie sytuacje drogowe: słońce i daleko samochód? Dywagujecie o sytuacjach gdy faktycznie światła wiele nie wnoszą. Dodatkowo, sytuacje o których rozmawiacie to totalna rzadkość.

A.
a Ty dywagujesz jedynie o sytuacjach w ktorych moze swiatla sie przydadza (jazda po lecie na przyklad) :-P
i to dla mnie totalna rzadkosc bo jazda do/z pracy to droga przez zakorkowane miasto.

To prawda, w zakorkowanym mieście światła średnio się przydają. Ale też i w zakorkowanym mieście raczej rzadko zdarzają się śmiertelne wypadki.

Teraz spójrz na to z drugiej strony przepis powinien być w miarę prosty. Można by wprowadzić nakaz jazdy na światłach i zdefiniować X warunków. Tylko po co tak komplikować? Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi ale też i w niczym nie przeszkadza.

Pozdrawiam,
Arek

350 Data: Kwiecien 09 2009 14:31:21
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

  Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi

ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg
http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg



pozdrawiam
mario

351 Data: Kwiecien 09 2009 15:41:46
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

 Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg

A mógłbyś wyjaśnić, bo trochę nie rozumiem. Pytam poważnie. Fakt włączenia świateł wpływa na te zegary? Po prostu jestem przyzwyczajony do samochodów, gdzie podświetlenie zegarów jest niezależne od świateł. Po prostu włącza się jak w samochodzie jest ciemniej.

A.

352 Data: Kwiecien 10 2009 00:23:41
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
 Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg


A mógłbyś wyjaśnić, bo trochę nie rozumiem. Pytam poważnie. Fakt włączenia świateł wpływa na te zegary? Po prostu jestem przyzwyczajony do samochodów, gdzie podświetlenie zegarów jest niezależne od świateł. Po prostu włącza się jak w samochodzie jest ciemniej.

A.

Jasne, chętnie Ci wyjaśnie. :-)
W Pontiacu Firebirdzie GTA w wersji z cyfrową deską, zegary (cyferki i przeróżne kreski) mocno przyciemniają po włączeniu świateł pozycyjnych/mijania. Mam na myśli wszystkie zegary, prędkościomierz, obrotomierz, temp płynu, ciśnienie oleju i napięcie ładowania. Aha.. no i "prawie" komputer pokładowy. Nawet ustawiając regulację na najjaśniejszy stopień, kiepsko było widać. No ok, cośtam było widać ale mocno to utrudniało życie, zwłaszcza jak jechałem razem ze słońcem i ono świeciło na deskę.
Wiesz.. to był model produkowany w latach 87-90 więc inna technika niż dziś i poza tym nikomu w Detroit nie śniło się że ktoś będzie jeździł na mijania w słoneczny dzień, tak przypuszczam. Serio.

Jeśli kupię kiedyś ponownie takie autko to założę dzienne, jest tam dobre miejsce do montażu. Już widzę te posty "po co szpecić, po co wydawać xx pln?" ;-)

pozdrawiam i wesołych świąt
mario

353 Data: Kwiecien 10 2009 10:25:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

Arek (G) pisze:
Mario pisze:
 Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg



A mógłbyś wyjaśnić, bo trochę nie rozumiem. Pytam poważnie. Fakt włączenia świateł wpływa na te zegary? Po prostu jestem przyzwyczajony do samochodów, gdzie podświetlenie zegarów jest niezależne od świateł. Po prostu włącza się jak w samochodzie jest ciemniej.

A.

Jasne, chętnie Ci wyjaśnie. :-)
W Pontiacu Firebirdzie GTA w wersji z cyfrową deską, zegary (cyferki i przeróżne kreski) mocno przyciemniają po włączeniu świateł pozycyjnych/mijania. M
[...]

Dzięki. No fakt jest to problem. Ale takie jest życie, każde rozwiązanie dowolnego problemu wywoła czyjś protest. Kwestia jest taka, że więcej osób będzie za czy przeciw. Nie da się wszystkich uszczęśliwić:)

A.

354 Data: Kwiecien 10 2009 11:52:33
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
Arek (G) pisze:
Mario pisze:
 Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg




A mógłbyś wyjaśnić, bo trochę nie rozumiem. Pytam poważnie. Fakt włączenia świateł wpływa na te zegary? Po prostu jestem przyzwyczajony do samochodów, gdzie podświetlenie zegarów jest niezależne od świateł. Po prostu włącza się jak w samochodzie jest ciemniej.

A.

Jasne, chętnie Ci wyjaśnie. :-)
W Pontiacu Firebirdzie GTA w wersji z cyfrową deską, zegary (cyferki i przeróżne kreski) mocno przyciemniają po włączeniu świateł pozycyjnych/mijania. M
[...]

Dzięki. No fakt jest to problem. Ale takie jest życie, każde rozwiązanie dowolnego problemu wywoła czyjś protest. Kwestia jest taka, że więcej osób będzie za czy przeciw. Nie da się wszystkich uszczęśliwić:)

A.
zgadza sie, takie jest zycie ale kazdy moze miec wlasne zdanie, szkoda jedynie ze przeciwnicy swiecenia sa traktowani jak debile i trolle. :-(

pozdrawiam
mario

355 Data: Kwiecien 10 2009 13:06:51
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

Arek (G) pisze:
Mario pisze:
Arek (G) pisze:
Mario pisze:
 Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg





A mógłbyś wyjaśnić, bo trochę nie rozumiem. Pytam poważnie. Fakt włączenia świateł wpływa na te zegary? Po prostu jestem przyzwyczajony do samochodów, gdzie podświetlenie zegarów jest niezależne od świateł. Po prostu włącza się jak w samochodzie jest ciemniej.

A.

Jasne, chętnie Ci wyjaśnie. :-)
W Pontiacu Firebirdzie GTA w wersji z cyfrową deską, zegary (cyferki i przeróżne kreski) mocno przyciemniają po włączeniu świateł pozycyjnych/mijania. M
[...]

Dzięki. No fakt jest to problem. Ale takie jest życie, każde rozwiązanie dowolnego problemu wywoła czyjś protest. Kwestia jest taka, że więcej osób będzie za czy przeciw. Nie da się wszystkich uszczęśliwić:)

A.
zgadza sie, takie jest zycie ale kazdy moze miec wlasne zdanie, szkoda jedynie ze przeciwnicy swiecenia sa traktowani jak debile i trolle. :-(

A podasz przykład? Oczywiście z wiadomych względów pomijam neelixa/wysokiego.

A.

356 Data: Kwiecien 10 2009 23:19:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
Arek (G) pisze:
Mario pisze:
Arek (G) pisze:
Mario pisze:
 Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.


Niedawno sprzedałem autko w którym za cholerę nie było widać nic na zegarach, łącznie z prędkością, ściemniał się także zegar w radiu itp. Więc PRZESZKADZA.
Tu masz zdjęcia (nie moje) takiego samego auta, takiej samej deski.
http://image.highperformancepontiac.com/f/9987761/hppp_0809_06_z+steeringwheel+front_view.jpg http://media.motortopia.com/files/8077/album_various_shots_at_night/49b46e963ac34/tn_full_Picture_049.jpg






A mógłbyś wyjaśnić, bo trochę nie rozumiem. Pytam poważnie. Fakt włączenia świateł wpływa na te zegary? Po prostu jestem przyzwyczajony do samochodów, gdzie podświetlenie zegarów jest niezależne od świateł. Po prostu włącza się jak w samochodzie jest ciemniej.

A.

Jasne, chętnie Ci wyjaśnie. :-)
W Pontiacu Firebirdzie GTA w wersji z cyfrową deską, zegary (cyferki i przeróżne kreski) mocno przyciemniają po włączeniu świateł pozycyjnych/mijania. M
[...]

Dzięki. No fakt jest to problem. Ale takie jest życie, każde rozwiązanie dowolnego problemu wywoła czyjś protest. Kwestia jest taka, że więcej osób będzie za czy przeciw. Nie da się wszystkich uszczęśliwić:)

A.
zgadza sie, takie jest zycie ale kazdy moze miec wlasne zdanie, szkoda jedynie ze przeciwnicy swiecenia sa traktowani jak debile i trolle. :-(

A podasz przykład? Oczywiście z wiadomych względów pomijam neelixa/wysokiego.

A.

W tym wątku chyba nie ale w wielu poprzednich także mnie nazywano trollem, tylko dlatego że uważam światła w dzień za bzdurę. Naprawdę nie chcę mi się szukać miliona postów w milionach wątków ale uwierz mi tak jest.

pozdrawiam
mario

357 Data: Kwiecien 09 2009 17:43:02
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Teraz spójrz na to z drugiej strony przepis powinien być w miarę prosty.
Można by wprowadzić nakaz jazdy na światłach i zdefiniować X warunków.
Tylko po co tak komplikować? Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
ale też i w niczym nie przeszkadza.

Masz rację, przepis powinien być w miarę prosty:
Srasz o 8:15 i o 17:30
Jesz o 12:05, 16:20 i 18:01
Modlisz się o 7:21 i 22:45
Walisz konia o 24:00

Pasuje ci?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

358 Data: Kwiecien 10 2009 00:26:44
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Teraz spójrz na to z drugiej strony przepis powinien być w miarę prosty. Można by wprowadzić nakaz jazdy na światłach i zdefiniować X warunków. Tylko po co tak komplikować? Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi ale też i w niczym nie przeszkadza.

Masz rację, przepis powinien być w miarę prosty:
Srasz o 8:15 i o 17:30
Jesz o 12:05, 16:20 i 18:01
Modlisz się o 7:21 i 22:45
Walisz konia o 24:00

Pasuje ci?

Generalnie trudne do zweryfikowania, ludzie by to olewali ;-)
ale... gdyby to punktu dot. jedzenia dołożyć to że wszelakie bary i restauracje, budki z hotdogami były by czynne w godzinach 12.00-12.10 i 16.00-16.10 to miało by sens. Przecież to w niczym nie przeszkadza ;-)

pozdrawiam
mario

359 Data: Kwiecien 10 2009 10:29:43
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

Mario pisze:

 wysoki pisze:
Arek (G)  napisał(a):
Teraz spójrz na to z drugiej strony przepis powinien być w miarę prosty. Można by wprowadzić nakaz jazdy na światłach i zdefiniować X warunków. Tylko po co tak komplikować? Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi ale też i w niczym nie przeszkadza.

Masz rację, przepis powinien być w miarę prosty:
Srasz o 8:15 i o 17:30
Jesz o 12:05, 16:20 i 18:01
Modlisz się o 7:21 i 22:45
Walisz konia o 24:00

Pasuje ci?

Generalnie trudne do zweryfikowania, ludzie by to olewali ;-)
ale... gdyby to punktu dot. jedzenia dołożyć to że wszelakie bary i restauracje, budki z hotdogami były by czynne w godzinach 12.00-12.10 i 16.00-16.10 to miało by sens. Przecież to w niczym nie przeszkadza ;-)

Skoro jesteście takimi wrogami przepisów to mam nadzieję, że protestujecie także to, że w Polsce karane są np.

napady, pobicia, gwałty, zabójstwa, wszelkiej maści oszustwa itp.

A.

360 Data: Kwiecien 10 2009 11:54:16
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 

Arek (G) pisze:

Mario pisze:
 wysoki pisze:
Arek (G)  napisał(a):
Teraz spójrz na to z drugiej strony przepis powinien być w miarę prosty. Można by wprowadzić nakaz jazdy na światłach i zdefiniować X warunków. Tylko po co tak komplikować? Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi ale też i w niczym nie przeszkadza.

Masz rację, przepis powinien być w miarę prosty:
Srasz o 8:15 i o 17:30
Jesz o 12:05, 16:20 i 18:01
Modlisz się o 7:21 i 22:45
Walisz konia o 24:00

Pasuje ci?

Generalnie trudne do zweryfikowania, ludzie by to olewali ;-)
ale... gdyby to punktu dot. jedzenia dołożyć to że wszelakie bary i restauracje, budki z hotdogami były by czynne w godzinach 12.00-12.10 i 16.00-16.10 to miało by sens. Przecież to w niczym nie przeszkadza ;-)

Skoro jesteście takimi wrogami przepisów to mam nadzieję, że protestujecie także to, że w Polsce karane są np.

napady, pobicia, gwałty, zabójstwa, wszelkiej maści oszustwa itp.

A.
Nie.
Jestesmy wrogami jedynie durnych przepisow. A dyskutujemy o swiatlach akurat bo to grupa o samochodach.

pozdrawiam
mario

361 Data: Kwiecien 10 2009 14:59:15
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: graf grafen 

 wysoki  napisał(a):

Arek (G)  napisał(a):

> Teraz spójrz na to z drugiej strony przepis powinien być w miarę prosty.
> Można by wprowadzić nakaz jazdy na światłach i zdefiniować X warunków.
> Tylko po co tak komplikować? Nadmiarowe świecenie w korku nic nie wnosi
> ale też i w niczym nie przeszkadza.

Masz rację, przepis powinien być w miarę prosty:
Srasz o 8:15 i o 17:30
Jesz o 12:05, 16:20 i 18:01
Modlisz się o 7:21 i 22:45
Walisz konia o 24:00

Pasuje ci?

Prymityw. Troglodyta.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

362 Data: Kwiecien 15 2009 06:44:02
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

graf grafen  napisał(a):


>
Prymityw. Troglodyta.


Panienka. Ciota.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

363 Data: Kwiecien 15 2009 19:37:40
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: graf grafen 

 wysoki  napisał(a):

graf grafen  napisał(a):


> >
> Prymityw. Troglodyta.
>

Panienka. Ciota.

A to przepraszam, miło mi. Ale nie afiszuj się z tym, przecież nie każdego
interesują twoje preferencje seksualne.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

364 Data: Kwiecien 10 2009 23:20:57
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mario 


Walisz konia o 24:00


słuchaj,
zgadzam się z Tobą co do świateł
ale nie obchodzi mnie i nas wszystkich jak spędzasz czas w domu :-P

pozdrawiam
mario

365 Data: Kwiecien 06 2009 11:59:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: stebi 

Możesz wrzucić zdjęcie auta z tymi gównami zamontowanymi? Jestem ciekaw jak bardzo chujowo wygląda taki samochód.

366 Data: Kwiecien 06 2009 10:55:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

stebi  napisał(a):

Możesz wrzucić zdjęcie auta z tymi gównami zamontowanymi? Jestem ciekaw
jak bardzo chujowo wygląda taki samochód.

A może też chcesz takie zamontować?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

367 Data: Kwiecien 06 2009 13:01:57
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: stebi 

  wysoki pisze:

stebi  napisał(a):
Możesz wrzucić zdjęcie auta z tymi gównami zamontowanymi? Jestem ciekaw jak bardzo chujowo wygląda taki samochód.

A może też chcesz takie zamontować?

Nie, chce zobaczyć jak można oszpecić auto.

368 Data: Kwiecien 06 2009 11:13:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

stebi  napisał(a):

Nie, chce zobaczyć jak można oszpecić auto.

Na pewno nie bardziej niż xenonami z Allegro.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

369 Data: Kwiecien 06 2009 13:40:05
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: stebi 

  wysoki pisze:

stebi  napisał(a):
Nie, chce zobaczyć jak można oszpecić auto.

Na pewno nie bardziej niż xenonami z Allegro.

To masz te zdjęcia, czy nie, bo zaczynasz już o czymś innym mówić, a może się wstydzisz pokazać?

370 Data: Kwiecien 07 2009 09:57:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


"stebi"  wrote in message

 wysoki pisze:
stebi  napisał(a):
Nie, chce zobaczyć jak można oszpecić auto.

Na pewno nie bardziej niż xenonami z Allegro.

To masz te zdjęcia, czy nie, bo zaczynasz już o czymś innym mówić, a może
się wstydzisz pokazać?

Przeciez nie wklei tutaj zdjecia resoraka albo tuningowanej corsy z Need For
Speed. :>



Pozdrawiam
Kamil

371 Data: Kwiecien 06 2009 13:07:31
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


"wysoki"  wrote in message

Podaję go:
Kupiłem sobie za 50 zł światła do jazdy dziennej z homologacją,
zamontowałem
zgodnie z przepisami, a potem wyjąłem bezpiecznik i włożyłem przepalony.
Dodam, że wraz z dziennymi nie muszą być włączone światła pozycyjne jak
mówi
polski przepis, ponieważ nadrzędne prawo Unii Europejskiej tego nie wymaga
(prawo uznane przez Polskę, a więc ważniejsze). To znacząco ułatwia
montaż.
W przypadku zatrzymania przez milicję, wystarczy udawać, że nie się nie
wie o
co chodzi. Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z
tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

"Art. 1. Kodeksu Wykroczeń:
§ 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można
mu
przypisać winy w czasie czynu."

A teraz, forumowi podświetleni szczekacze, możecie tylko wyć z
bezsilności.


Powiem tylko, ze trzeba byc skonczonym kretynem zeby dla oszczednosci 10zl
rocznie chciec sie uzerac z kazdym mijanym patrolem, ktory Cie zatrzyma i
gmerac ciagle w bezpiecznikach. Ale widac Twoj czas jest mniej niz te 10zl
warty, wiec baw sie dobrze.


Pozdrawiam
Kamil

372 Data: Kwiecien 06 2009 12:14:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

kamil  napisał(a):

Powiem tylko, ze trzeba byc skonczonym kretynem zeby dla oszczednosci 10zl
rocznie chciec sie uzerac z kazdym mijanym patrolem, ktory Cie zatrzyma i
gmerac ciagle w bezpiecznikach. Ale widac Twoj czas jest mniej niz te 10zl
warty, wiec baw sie dobrze.

Przepraszam, ale czy ktoś tu pisał o 10 zł?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

373 Data: Kwiecien 06 2009 13:16:57
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


" wysoki"  wrote in message

kamil  napisał(a):

Powiem tylko, ze trzeba byc skonczonym kretynem zeby dla oszczednosci
10zl
rocznie chciec sie uzerac z kazdym mijanym patrolem, ktory Cie zatrzyma i
gmerac ciagle w bezpiecznikach. Ale widac Twoj czas jest mniej niz te
10zl
warty, wiec baw sie dobrze.

Przepraszam, ale czy ktoś tu pisał o 10 zł?

A ile zaoszczedzisz na ewentualnej wymianie zarowek (biorac poprawke na to,
ze ja na na swiatlach jezdzilem zawsze i czesciej niz raz na 2-3 lata ich
nie wymieniam)?

Niestety nie kazdy jest wesolym bezrobotnym, ktory nie ma ciekawszych zajec
niz dyskusje z policja raz na tydzien w drodze do pracy :)

Pozdrawiam
Kamil

374 Data: Kwiecien 06 2009 12:27:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

kamil  napisał(a):

A ile zaoszczedzisz na ewentualnej wymianie zarowek (biorac poprawke na to,
ze ja na na swiatlach jezdzilem zawsze i czesciej niz raz na 2-3 lata ich
nie wymieniam)?

Rozumiem, że wymyśliłeś perpetuum mobile? Zgłoś je, opatentuj i już nigdy nie
będziesz musiał pracować. Do tego momentu traktuje cię (alternatywnie) jako:
a) nieszkodliwego idiote
b) trzecioklasistę


Niestety nie kazdy jest wesolym bezrobotnym, ktory nie ma ciekawszych zajec
niz dyskusje z policja raz na tydzien w drodze do pracy :)


Przez 1,5 roku jeżdżenia bez świateł jeszcze nie miałem takiej przyjemności.
Chyba masz jakąś obsesję albo manię prześladowczą, że jak zgasisz światła to
zaraz cała milicja cię zatrzyma. Myślisz że ich obchodzi, że ktoś jedzie bez
świateł (poza wyjątkowymi bezmózgami oczywiście, ale trzeba mieć pecha, żeby
trafić na takiego).



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

375 Data: Kwiecien 06 2009 14:15:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


" wysoki"  wrote in message

kamil  napisał(a):

A ile zaoszczedzisz na ewentualnej wymianie zarowek (biorac poprawke na
to,
ze ja na na swiatlach jezdzilem zawsze i czesciej niz raz na 2-3 lata ich
nie wymieniam)?

Rozumiem, że wymyśliłeś perpetuum mobile? Zgłoś je, opatentuj i już nigdy
nie
będziesz musiał pracować. Do tego momentu traktuje cię (alternatywnie)
jako:
a) nieszkodliwego idiote
b) trzecioklasistę


Wybacz, zapomnialem o wzroscie spalania. Ile to bedzie? 0.1l/100KM. Lizaka
za to nawet nie kupisz. :-)


Przez 1,5 roku jeżdżenia bez świateł jeszcze nie miałem takiej
przyjemności.
Chyba masz jakąś obsesję albo manię prześladowczą, że jak zgasisz światła
to
zaraz cała milicja cię zatrzyma. Myślisz że ich obchodzi, że ktoś jedzie
bez
świateł (poza wyjątkowymi bezmózgami oczywiście, ale trzeba mieć pecha,
żeby
trafić na takiego).

Nie mam manii przesladowczej i pomimo braku obowiazku jazdy na swiatlach, i
tak to robie. Ale jak juz pisalem - baw sie dobrze. Zaskakuje mnie po prostu
ilosc czasu i wysilku, jaki ludzie potrafia wlozyc w ominiecie banalnej
czynnosci.


Pozdrawiam
Kamil

376 Data: Kwiecien 06 2009 13:41:42
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

kamil  napisał(a):


Wybacz, zapomnialem o wzroscie spalania. Ile to bedzie? 0.1l/100KM. Lizaka
za to nawet nie kupisz. :-)

No to już lepiej. Teraz podziel to przez 100 i pomnóż to razy 15 tys. (tyle
rocznie przejeżdża średnio samochód w Polsce), a potem przez 15 milionów
samochodów w Polsce.

Nie mam manii przesladowczej i pomimo braku obowiazku jazdy na swiatlach, i
tak to robie.

???

Ale jak juz pisalem - baw sie dobrze. Zaskakuje mnie po prostu
ilosc czasu i wysilku, jaki ludzie potrafia wlozyc w ominiecie banalnej
czynnosci.


Jeżeli ta czynność zagraża mojemu bezpieczeństwu, to włożę w jej ominięcie
tyle wysiłku, na ile mnie stać. Nie wiem co cię tak dziwi.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

377 Data: Kwiecien 06 2009 14:45:23
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


" wysoki"  wrote in message

kamil  napisał(a):


Wybacz, zapomnialem o wzroscie spalania. Ile to bedzie? 0.1l/100KM.
Lizaka
za to nawet nie kupisz. :-)

No to już lepiej. Teraz podziel to przez 100 i pomnóż to razy 15 tys.
(tyle
rocznie przejeżdża średnio samochód w Polsce), a potem przez 15 milionów
samochodów w Polsce.

A co mnie obchodza miliony samochodow w polsce? Ja martwie sie o swoj. 15
litrow paliwa, fiu fiu. W godzine na to zapracuje, te jedna godzine rocznie
wole spedzic w pracy, niz debatujac z nadgorliwym mundurowym.


Jeżeli ta czynność zagraża mojemu bezpieczeństwu, to włożę w jej ominięcie
tyle wysiłku, na ile mnie stać. Nie wiem co cię tak dziwi.

Swiatla zagrazaja Twojemu bezpieczenstwu. Aha.



Pozdrawiam
Kamil

378 Data: Kwiecien 06 2009 13:48:45
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

kamil  napisał(a):

Swiatla zagrazaja Twojemu bezpieczenstwu. Aha.

No i wreszcie chyba zrozumiałeś.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

379 Data: Kwiecien 06 2009 16:17:00
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

kamil  napisał(a):
Swiatla zagrazaja Twojemu bezpieczenstwu. Aha.

No i wreszcie chyba zrozumiałeś.

Nikt łącznie z Tobą tego nie rozumie.

A.

380 Data: Kwiecien 06 2009 17:13:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

 
Nikt łącznie z Tobą tego nie rozumie.



A może napisz coś merytorycznego?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

381 Data: Kwiecien 07 2009 10:38:46
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
  Nikt łącznie z Tobą tego nie rozumie.



A może napisz coś merytorycznego?

Zrobiłem to już w kilku wątkach czekam na jakąś merytoryczną odpowiedź.

A.

382 Data: Kwiecien 07 2009 12:16:24
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Zrobiłem to już w kilku wątkach czekam na jakąś merytoryczną odpowiedź.


Ja równiez. Ty jak dotąd nie podałeś żadnego racjonalnego powodu, dlaczego
nalezy świecić w dzień.
Nie wydaje ci się, że wprowadzenie każdego przepisu powinno być poparte
badaniami i uzasadnione bez cienia wątpliowsci.
Tylko nie pisz prosze, że "samochody ze światłami lepiej widac pod słońce", bo
obrażasz moją inteligencję.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

383 Data: Kwiecien 07 2009 13:24:24
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


" wysoki"  wrote in message

Arek (G)  napisał(a):

Zrobiłem to już w kilku wątkach czekam na jakąś merytoryczną odpowiedź.


Ja równiez. Ty jak dotąd nie podałeś żadnego racjonalnego powodu, dlaczego
nalezy świecić w dzień.
Nie wydaje ci się, że wprowadzenie każdego przepisu powinno być poparte
badaniami i uzasadnione bez cienia wątpliowsci.
Tylko nie pisz prosze, że "samochody ze światłami lepiej widac pod
słońce", bo
obrażasz moją inteligencję.

Prezentujesz jej sladowe ilosci, wiec kazde Twoje odwolanie do niej to juz
jest obraza.. :-)



Pozdrawiam
Kamil

384 Data: Kwiecien 07 2009 14:26:58
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

kamil pisze:

Zrobiłem to już w kilku wątkach czekam na jakąś merytoryczną odpowiedź.

Ja równiez. Ty jak dotąd nie podałeś żadnego racjonalnego powodu, dlaczego
nalezy świecić w dzień.
Nie wydaje ci się, że wprowadzenie każdego przepisu powinno być poparte
badaniami i uzasadnione bez cienia wątpliowsci.
Tylko nie pisz prosze, że "samochody ze światłami lepiej widac pod słońce", bo
obrażasz moją inteligencję.

Prezentujesz jej sladowe ilosci, wiec kazde Twoje odwolanie do niej to juz jest obraza.. :-)

Raczej ironia:)

A.

385 Data: Kwiecien 07 2009 14:26:08
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Zrobiłem to już w kilku wątkach czekam na jakąś merytoryczną odpowiedź.


Ja równiez. Ty jak dotąd nie podałeś żadnego racjonalnego powodu, dlaczego
nalezy świecić w dzień.

Podałem kilka. Nie odniosłeś się do żadnego. Co akurat w ogóle mnie nie dziwi bo jesteś na to po prostu za głupi.

Nie wydaje ci się, że wprowadzenie każdego przepisu powinno być poparte
badaniami i uzasadnione bez cienia wątpliowsci.

Zostało i się sprawdziło. Większość kierowców nie ma wątpliwości. Wątpliwości mają tylko tacy co nie wiedzą co to jazda samochodem jak np. Ty.

Tylko nie pisz prosze, że "samochody ze światłami lepiej widac pod słońce", bo
obrażasz moją inteligencję.

To akurat jest po prostu niemożliwe:)

A.

386 Data: Kwiecien 07 2009 12:45:47
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Podałem kilka. Nie odniosłeś się do żadnego. Co akurat w ogóle mnie nie
dziwi bo jesteś na to po prostu za głupi.


Nie podałes żadnego racjonalnego. Podaj jeszcze raz.

Zostało i się sprawdziło. Większość kierowców nie ma wątpliwości.

Czyżby? Jaka większość? Robiłeś jakies badania?
A co do większości, to Hitler też został wybrany (legalnie) przez większośc.

Wątpliwości mają tylko tacy co nie wiedzą co to jazda samochodem jak np. Ty.


No i po co te dziecinne docinki? Lepiej ci się robi jak napiszesz jakiś frazes?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

387 Data: Kwiecien 07 2009 13:48:52
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: kamil 


" wysoki"  wrote in message

Arek (G)  napisał(a):

Podałem kilka. Nie odniosłeś się do żadnego. Co akurat w ogóle mnie nie
dziwi bo jesteś na to po prostu za głupi.


Nie podałes żadnego racjonalnego. Podaj jeszcze raz.

Przepraszam, ale czy jestes moze botem zaprogramowanym na powtarzanie tego
samego zdania do znudzenia? :-)



Pozdrawiam
Kamil

388 Data: Kwiecien 07 2009 14:55:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

kamil pisze:

" wysoki"  wrote in message
Arek (G)  napisał(a):

Podałem kilka. Nie odniosłeś się do żadnego. Co akurat w ogóle mnie nie
dziwi bo jesteś na to po prostu za głupi.

Nie podałes żadnego racjonalnego. Podaj jeszcze raz.

Przepraszam, ale czy jestes moze botem zaprogramowanym na powtarzanie tego samego zdania do znudzenia? :-)

Często w botach implementuje się jakieś namiastki "sztucznej inteligencji", sieci neuronowe itp. Neelix/wysoki jest pozbawiony tej cechy zupełnie.

A.

389 Data: Kwiecien 07 2009 14:54:20
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Podałem kilka. Nie odniosłeś się do żadnego. Co akurat w ogóle mnie nie dziwi bo jesteś na to po prostu za głupi.
 Nie podałes żadnego racjonalnego. Podaj jeszcze raz.

Zestawienia oficjalnie podanych statystyk. Było to na tyle oczywiste i jednoznaczne, że nawet nie spróbowałeś tego komentować.

Zostało i się sprawdziło. Większość kierowców nie ma wątpliwości.

Czyżby? Jaka większość? Robiłeś jakies badania?
A co do większości, to Hitler też został wybrany (legalnie) przez większośc.

Zastanawiające, że zwracając się do wszystkich używasz małej litery, natomiast imię największego zbrodniarza w dziejach ludzkości dużą. Biorąc pod uwagę Twoje poglądy, wydaje mi się to zupełnie nie przypadkowe.


Często powołujesz się na Niemców i Austriaków. Tam nie ma obowiązku a tylko pojedyncze egzemplarze nie jeżdżą na światłach. Ty oczywiście tego nie wiesz bo skąd.


Wątpliwości mają tylko tacy co nie wiedzą co to jazda samochodem jak np. Ty.
No i po co te dziecinne docinki? Lepiej ci się robi jak napiszesz jakiś frazes?

To, że nigdy nie siedziałeś za kółkiem udowodniłeś wielokrotnie. Choćby totalną nie znajomością przepisów.

A co do docinek, no tak zapomniałem, tylko Ty możesz wszystkich obrażać. Ale nikt Ci tego nie ma za złe, w końcu każdy kiedyś był nastolatkiem.

A.

390 Data: Kwiecien 07 2009 13:55:18
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Zestawienia oficjalnie podanych statystyk. Było to na tyle oczywiste i
jednoznaczne, że nawet nie spróbowałeś tego komentować.

Oczywiste jest to, że liczba wypadków w 2007 wzrosła, a teraz 2008 nieznacznie
spadła. Co tu komentować?

Zastanawiające, że zwracając się do wszystkich używasz małej litery,

Czyżby? Np. gdzie? Podaj przykład.

natomiast imię największego zbrodniarza w dziejach ludzkości dużą.
Biorąc pod uwagę Twoje poglądy, wydaje mi się to zupełnie nie przypadkowe.

To musiałbym Tusk tez pisać z małej litery, bo to on i jego koleżki zgotowali
nam ten los.


Często powołujesz się na Niemców i Austriaków. Tam nie ma obowiązku a
tylko pojedyncze egzemplarze nie jeżdżą na światłach. Ty oczywiście tego
nie wiesz bo skąd.

hehehehehehehehehe
Te kraje to ty chyba znasz z widokówek.
Padłem normalnie.
Poszukaj sobie na youtube filmów z tych krajów i przestań się ośmieszać.
Przypuszczam jaki był twój tok "myślenia":
"A, powiem mu, że w Austrii i Niemczech wszyscy jeżdżą na światłach. Nigdy tam
nie byłem, bo nie stać mnie na benzynę, więc on też pewnie nie był, bo wszyscy
są tacy jak ja, to pewnie nie będzie wiedział i się załamie".

To, że nigdy nie siedziałeś za kółkiem udowodniłeś wielokrotnie. Choćby
totalną nie znajomością przepisów.

Konkrety.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

391 Data: Kwiecien 07 2009 16:04:11
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: note1127@onet.eu 

  wysoki wrote:
  > hehehehehehehehehe

Te kraje to ty chyba znasz z widokówek.
Padłem normalnie.
Poszukaj sobie na youtube filmów z tych krajów i przestań się ośmieszać.
nie ma sprawy:)
search: austria road, pierwsza strona wyników:
http://www.youtube.com/watch?v=0YstW8zeq_w
policz dokładnie ile pojazdów ma, ile nie.

392 Data: Kwiecien 07 2009 16:46:20
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

 pisze:

 wysoki wrote:
 > hehehehehehehehehe
Te kraje to ty chyba znasz z widokówek.
Padłem normalnie.
Poszukaj sobie na youtube filmów z tych krajów i przestań się ośmieszać.
nie ma sprawy:)
search: austria road, pierwsza strona wyników:
http://www.youtube.com/watch?v=0YstW8zeq_w
policz dokładnie ile pojazdów ma, ile nie.

Teraz wszystko kumam. Ten koleś widział drogę tylko i wyłącznie na filmikach w niskiej rozdzielczości na youtube. To wszystko tłumaczy.

Może ten neelix nie jest kretynem, on ma po prostu ok 10lat fascynuje się samochodami i tyle. A że ktoś mu głupot w głowę nakład nie jego wina. Sam nie może jeszcze tego zweryfikować, bo jak.

A.

393 Data: Kwiecien 07 2009 17:43:05
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

I znowu kompromitacja. Podpowiem:
http://europabezswiatel.pxd.pl/

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

394 Data: Kwiecien 08 2009 11:21:39
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-04-07 19:43,  * wysoki* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

I znowu kompromitacja. Podpowiem:
http://europabezswiatel.pxd.pl/

to zobacz jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=MfQV2PhZ4X0

--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

395 Data: Kwiecien 08 2009 13:48:05
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: DoQ 

Mirek Ptak pisze:

to zobacz jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=MfQV2PhZ4X0

ATSD jak spokojnie jezdza. Zadnego wiszenia na zderzaku, zadnych wariactw, na zakrecie i po podwojnej ciagłej...


Pozdrawiam
Paweł

396 Data: Kwiecien 08 2009 14:11:00
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-04-08 13:48,  *DoQ* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

to zobacz jeszcze to:
http://www.youtube.com/watch?v=MfQV2PhZ4X0

ATSD jak spokojnie jezdza. Zadnego wiszenia na zderzaku, zadnych wariactw, na zakrecie i po podwojnej ciagłej...

Kultura :)
W takich warunkach samemu można jechać bez stresu zgodnie z ograniczeniami :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

397 Data: Kwiecien 08 2009 11:32:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2009-04-07 19:43,  * wysoki* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

I znowu kompromitacja. Podpowiem:
http://europabezswiatel.pxd.pl/

A i jeszcze jedno - bo właśnie się zorientowałem, że jesteś kolejna mutacją nelixa.

PLONK
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

398 Data: Kwiecien 08 2009 11:09:10
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Mirek Ptak  napisał(a):

PLONK

Jak to u was jest? Ilu orgazmom jest równy jeden PLONK?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

399 Data: Kwiecien 08 2009 16:08:32
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Mirek Ptak  napisał(a):
PLONK

Jak to u was jest? Ilu orgazmom jest równy jeden PLONK?

Wiesz co to orgazm? Gdzie przeczytałeś?

A.

400 Data: Kwiecien 07 2009 16:40:46
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Zestawienia oficjalnie podanych statystyk. Było to na tyle oczywiste i jednoznaczne, że nawet nie spróbowałeś tego komentować.

Oczywiste jest to, że liczba wypadków w 2007 wzrosła, a teraz 2008 nieznacznie
spadła. Co tu komentować?

Ale poważnie, stawiasz się czy faktycznie nie potrafisz czytać?
[...]

Często powołujesz się na Niemców i Austriaków. Tam nie ma obowiązku a tylko pojedyncze egzemplarze nie jeżdżą na światłach. Ty oczywiście tego nie wiesz bo skąd.

hehehehehehehehehe
Te kraje to ty chyba znasz z widokówek.
Padłem normalnie.
Poszukaj sobie na youtube filmów z tych krajów i przestań się ośmieszać.
[...]

Tego się mogłem spodziewać, ulice znasz tylko z youtube:) Nie wymaga to chyba komentarza.

A.

401 Data: Kwiecien 06 2009 19:59:35
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: waperr 


Użytkownik " wysoki"  napisał w wiadomości

kamil  napisał(a):

Swiatla zagrazaja Twojemu bezpieczenstwu. Aha.

No i wreszcie chyba zrozumiałeś.


Pewnie ma światłowstręt .....

402 Data: Kwiecien 06 2009 15:50:20
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: babinicz 


Użytkownik "kamil"  napisał w wiadomości


Wybacz, zapomnialem o wzroscie spalania. Ile to bedzie? 0.1l/100KM. Lizaka
za to nawet nie kupisz. :-)
Pozdrawiam
Kamil


Kamil, zlituj się. DOŚĆ KARMIENIA TEGO ŚCIERWA   !!!

pzdr.
babinicz

403 Data: Kwiecien 06 2009 13:56:57
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

babinicz  napisał(a):

> Kamil, zlituj się. DOŚĆ KARMIENIA TEGO ŚCIERWA   !!!

pzdr.
babinicz



BUHAHAHAHA
Prawda w oczy kole no i się chłopaczek nie umie z tym pogodzić.
Idź synku może na kurs asertywności.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

404 Data: Kwiecien 06 2009 19:19:10
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Mon, 6 Apr 2009 15:50:20 +0200, babinicz napisał(a):

Kamil, zlituj siĂŞ. DO¦Æ KARMIENIA TEGO ÂŚCIERWA   !!!

Ty się zlituj i kodowanie ustaw poprawnie.
Taki troll wysoki potrafi, to też dasz rady.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

405 Data: Kwiecien 07 2009 15:51:51
Temat: Re: Znam sposb jak jedzi bez wiate w dzie i bez mandatu
Autor: babinicz 


Użytkownik "MadMan"  napisał w wiadomości

Ty się zlituj i kodowanie ustaw poprawnie.
Taki troll wysoki potrafi, to też dasz rady.

Jestes pewien, że mam zle ustawione kodowanie?
pzdr.
babinicz

406 Data: Kwiecien 07 2009 16:06:14
Temat: Re: Znam sposb jak jedzi bez wiate w dzie i bez mandatu
Autor: MadMan 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 15:51:51 +0200, babinicz napisał(a):

Jestes pewien, Âże mam zle ustawione kodowanie?

Tak. Deklarujesz w nagłówku UTF-8, a nie stosujesz go.

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

407 Data: Kwiecien 07 2009 15:43:50
Temat: Re: Znam sposb jak jedzi bez wiate w dzie i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Tue, 07 Apr 2009 15:51:51 +0200, babinicz napisał(a):

Jestes pewien, Âże mam zle ustawione kodowanie? pzdr.

nie masz w ogóle deklaracji kodowania.




--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

408 Data: Kwiecien 06 2009 20:03:12
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Piotrek 

Przez 1,5 roku jeżdżenia bez świateł jeszcze nie miałem takiej
przyjemności.

pisales ze jezdzisz tak od roku i ze cie dopiero raz zatrzymali  :D
skad teraz nagle poltora roku ?

oj juz sie troliku placzemy w opowiadaniu bajeczek :)
ciekawe jak szybko uciekniesz z podkulonym ogonem :D

--
pzdr
piotrek

409 Data: Kwiecien 06 2009 20:00:54
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Piotrek  napisał(a):

> Przez 1,5 roku jeżdżenia bez świateł jeszcze nie miałem takiej
> przyjemności.

pisales ze jezdzisz tak od roku i ze cie dopiero raz zatrzymali  :D
skad teraz nagle poltora roku ?

oj juz sie troliku placzemy w opowiadaniu bajeczek :)
ciekawe jak szybko uciekniesz z podkulonym ogonem :D


Naucz się czytac ze zrozumieniem.
Poziom intelektualny tej grupy jest coraz niższy.
Jeżeli z waszymi umiejetnościami na drodze jest tak samo jak z IQ, to ja się
boję od jutra wyjeżdzać na ulicę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

410 Data: Kwiecien 06 2009 22:20:01
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Als 

Dnia Mon, 6 Apr 2009 20:00:54 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Naucz się czytac ze zrozumieniem.
Poziom intelektualny tej grupy jest coraz niższy.

Przyznam szczerze - póki tu nie przywarłeś, było lepiej, od twojego
przybycia średnia wyraźnie spadła. Może światła włÄ…czyłeś w komputerze? ;-)

Jeżeli z waszymi umiejetnościami na drodze jest tak samo jak z IQ, to ja się
boję od jutra wyjeżdzać na ulicę.

Ok, to zrobimy tak - my nie powiększamy umiejętności a ty nie wyjeżdżasz.
Taki "usenet agreement". Ty będziesz zadowolony, bo chodząc pieszo nie
musisz włÄ…czać świateł (więc jesteś bezpieczny bez granic), a my też jakoś
przeżyjemy tą sytuację (trudno będzie, ale czego się nie robi...).

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

411 Data: Kwiecien 07 2009 06:41:30
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Als  napisał(a):

> Ok, to zrobimy tak - my nie powiÄ&#65533;kszamy umiejÄ&#65533;tnoĹ&#65533;ci a ty nie wyjeżdżasz.
Taki "usenet agreement". Ty bÄ&#65533;dziesz zadowolony, bo chodzÄ&#65533;c pieszo nie
musisz wĹ&#65533;Ä&#65533;czaÄ&#65533; Ĺ&#65533;wiateĹ&#65533; (wiÄ&#65533;c jesteĹ&#65533; bezpieczny bez granic), a my też ja
koĹ&#65533;
przeżyjemy tÄ&#65533; sytuacjÄ&#65533; (trudno bÄ&#65533;dzie, ale czego siÄ&#65533; nie robi...).



No to zabłysłeś

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

412 Data: Kwiecien 07 2009 09:10:59
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Als 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 06:41:30 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Als  napisał(a):

Ok, to zrobimy tak - my nie powiÄ&#65533;kszamy umiejÄ&#65533;tnoÄš&#65533;ci a ty nie wyjeÄšźdÄšźasz.
Taki "usenet agreement". Ty bÄ&#65533;dziesz zadowolony, bo chodzÄ&#65533;c pieszo nie
musisz wÄš&#65533;Ä&#65533;czaÄ&#65533; Äš&#65533;wiateÄš&#65533; (wiÄ&#65533;c jesteÄš&#65533; bezpieczny bez granic), a my teÄšź ja
koÄš&#65533;
przeÄšźyjemy tÄ&#65533; sytuacjÄ&#65533; (trudno bÄ&#65533;dzie, ale czego siÄ&#65533; nie robi...).


No to zabłysłeś

Jak już, to "zabłysnąłeś", tylko o tobie można powiedzieć, że "zabłysłeś".
I nie moja wina, że twój czytnik źle rozpoznaje UTF-8, ale nie spędza mi to
snu z powiek.

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

413 Data: Kwiecien 07 2009 12:18:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Als  napisał(a):

Jak już, to "zabĹ&#65533;ysnÄ&#65533;Ĺ&#65533;eĹ&#65533;", tylko o tobie można powiedzieÄ&#65533;, że "zabĹ&#65533;ysĹ
&#65533;eĹ&#65533;".
I nie moja wina, że twój czytnik źle rozpoznaje UTF-8, ale nie spÄ&#65533;dza mi to
snu z powiek.


A znów kompromitacja na całej linii:
http://www.sjp.pl/zab%B3ys%B3e%B6

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

414 Data: Kwiecien 07 2009 17:15:51
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Als 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 12:18:36 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Als  napisał(a):

Jak juÄšź, to "zabÄš&#65533;ysnÄ&#65533;Äš&#65533;eÄš&#65533;", tylko o tobie moÄšźna powiedzieÄ&#65533;, Äšźe "zabÄš&#65533;ysÄš
&#65533;eÄš&#65533;".
I nie moja wina, Äšźe twĂłj czytnik Ĺşle rozpoznaje UTF-8, ale nie spÄ&#65533;dza mi to
snu z powiek.


A znów kompromitacja na całej linii:
http://www.sjp.pl/zab%B3ys%B3e%B6

A czytałeś drugą linijkę? "Dopuszczalne w grach". Koniec cytatu.

Taki hint - to jest Usenet, nie Carmageddon.

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

415 Data: Kwiecien 07 2009 17:32:35
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Als  napisał(a):

A czytaĹ&#65533;eĹ&#65533; drugÄ&#65533; linijkÄ&#65533;? "Dopuszczalne w grach". Koniec cytatu.

Taki hint - to jest Usenet, nie Carmageddon.



A ty czytałeś drugą linijkę?
http://tiny.pl/zqb1

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

416 Data: Kwiecien 08 2009 10:01:45
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Als  napisał(a):
A czytaĹ&#65533;eĹ&#65533; drugÄ&#65533; linijkÄ&#65533;? "Dopuszczalne w grach". Koniec cytatu.

Taki hint - to jest Usenet, nie Carmageddon.



A ty czytałeś drugą linijkę?
http://tiny.pl/zqb1

Przez chwilę myślałem, że to jednak głupi dzieciak, on jednak jest po prostu chory.

A.

417 Data: Kwiecien 08 2009 08:39:36
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Przez chwilę myślałem, że to jednak głupi dzieciak, on jednak jest po
prostu chory.

Widzisz, i znowu nie załapałeś o co chodzi.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

418 Data: Kwiecien 08 2009 13:30:19
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Zygmunt 

Arek (G) pisze:

Przez chwilę myślałem, że to jednak głupi dzieciak, on jednak jest po prostu chory.
upośledzone dziecko.
nie karmic juz trolla - to mu tylko szkodzi

419 Data: Kwiecien 08 2009 10:18:28
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: Als 

Dnia Tue, 7 Apr 2009 17:32:35 +0000 (UTC), wysoki napisał(a):

Als  napisał(a):

A czytaĹ&#65533;eĹ&#65533; drugÄ&#65533; linijkÄ&#65533;? "Dopuszczalne w grach". Koniec cytatu.

Taki hint - to jest Usenet, nie Carmageddon.


A ty czytałeś drugą linijkę?
http://tiny.pl/zqb1

Czytałem. No i? Czy z tego wynika, że forma "zabłysłeś" jest poprawna? Nie.

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

420 Data: Kwiecien 08 2009 08:41:40
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: wysoki 

Als  napisał(a):

CzytaĹ&#65533;em. No i? Czy z tego wynika, że forma "zabĹ&#65533;ysĹ&#65533;eĹ&#65533;" jest poprawna? Nie
.


Nie, ze tego wynika, że jak ktoś napisze na butelce od piwa "można pić w
domu", to nie oznacza, że nie można pić w samochodzie.
Ale ty nawet takich prostych komunikatów nie rozumiesz.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

421 Data: Kwiecien 07 2009 15:43:50
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: masti 

Dnia Tue, 07 Apr 2009 06:41:30 +0000,  wysoki napisał(a):

Als  napisał(a):

> Ok, to zrobimy tak - my nie powiÄ&#65533;kszamy
> umiejÄ&#65533;tnoÄš&#65533;ci a ty nie wyjeÄšźdÄšźasz.
Taki "usenet agreement". Ty bÄ&#65533;dziesz zadowolony, bo
chodzÄ&#65533;c pieszo nie musisz wĹ&#65533;Ä&#65533;czaÄ&#65533;
Ĺ&#65533;wiateĹ&#65533; (wiÄ&#65533;c jesteĹ&#65533; bezpieczny bez
granic), a my teÄšź ja koÄš&#65533;
przeÄšźyjemy tÄ&#65533; sytuacjÄ&#65533; (trudno bÄ&#65533;dzie, ale
czego siÄ&#65533; nie robi...).



No to zabłysłeś

ty też kaszaniąc cytaty.



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

422 Data: Kwiecien 08 2009 07:10:39
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

Miało być mniej wypadków o całe 20%, a nawet niektórzy mówili o 30%.
A było więcej o 15%.
Czekam na uzasadnienie.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

423 Data: Kwiecien 08 2009 09:24:10
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: TomN 

wysoki w

Miało być mniej wypadków o całe 20%, a nawet niektórzy mówili o 30%.
A było więcej o 15%.
Czekam na uzasadnienie.

Jest tu: <http://www.policja.pl/download.php?s=1&id=24804>

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

424 Data: Kwiecien 08 2009 08:33:55
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):


Jest tu: <http://www.policja.pl/download.php?s=1&id=24804>


Gdzie to uzasadnienie? Rodział, strona..
Człowieku, bądź poważny!

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

425 Data: Kwiecien 08 2009 10:57:50
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: TomN 

wysoki w

TomN  napisał(a):

Jest tu: <http://www.policja.pl/download.php?s=1&id=24804>

Gdzie to uzasadnienie?

We wspomnianym dokumencie.

Rodział, strona..

Rozdziałów jest 11, stron 77.  Czytaj.


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

426 Data: Kwiecien 08 2009 09:02:31
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):

Rozdziałów jest 11, stron 77.  Czytaj.

Nie pogrywaj ze mną. czytałem to ze 100 razy.
Konkretnie.
Gdzie jest napisane, że miało być 20% mniej wypadków, a było 15% więcej i
dlaczego?

ps. Jesteś może synem tego biskupa?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

427 Data: Kwiecien 08 2009 11:18:23
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: TomN 

wysoki w

TomN  napisał(a):

Rozdziałów jest 11, stron 77.  Czytaj.

Nie pogrywaj ze mną. czytałem to ze 100 razy.
Konkretnie.

Raczej niekonkretnie, po łebkach albo wcale

Gdzie jest napisane, że miało być 20% mniej wypadków, a było 15% więcej i
dlaczego?

To ty dzisiaj o 9:10 napisałeś "A było więcej o 15%.".
No to poszukaj sobie w dokumencie i pokaż skąd wytrzasnąłeś 15 wzrostu
wypadków spowodowanych nakazem jazdy na światłach mijania w dzień.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

428 Data: Kwiecien 08 2009 10:38:42
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):


To ty dzisiaj o 9:10 napisałeś "A było więcej o 15%.".
No to poszukaj sobie w dokumencie i pokaż skąd wytrzasnąłeś 15 wzrostu
wypadków spowodowanych nakazem jazdy na światłach mijania w dzień.


To ty twierdziłeś, że jest tam wyjaśnione, skąd 15% wzrost, nie ja.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

429 Data: Kwiecien 08 2009 13:23:44
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: TomN 

wysoki w

TomN  napisał(a):

To ty dzisiaj o 9:10 napisałeś "A było więcej o 15%.".
To ty twierdziłeś, że jest tam wyjaśnione, skąd 15% wzrost, nie ja.

Pokażesz, w którym miejscu twierdziłem, że tam jest wyjaśnione skąd
jest wzrost, który z palca wyssałeś?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

430 Data: Kwiecien 08 2009 11:49:56
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):

Pokażesz, w którym miejscu twierdziłem, że tam jest wyjaśnione skąd
jest wzrost, który z palca wyssałeś?



****************************
wysoki w

Miało być mniej wypadków o całe 20%, a nawet niektórzy mówili o 30%.
A było więcej o 15%.
Czekam na uzasadnienie.

Jest tu: <http://www.policja.pl/download.php?s=1&id=24804>

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]
*****************************

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

431 Data: Kwiecien 08 2009 14:20:11
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: TomN 

wysoki w

TomN  napisał(a):

Pokażesz, w którym miejscu twierdziłem, że tam jest wyjaśnione skąd
jest wzrost, który z palca wyssałeś?

****************************
wysoki w

Miało być mniej wypadków o całe 20%, a nawet niektórzy mówili o 30%.
A było więcej o 15%.
Czekam na uzasadnienie.

Jest tu: <http://www.policja.pl/download.php?s=1&id=24804>

No i czego nie rozumiesz? Czy ja pisałem, że jest uzasadnienie dla 20,
30, czy 15 procent


Tam jest uzasadnienie, że sobie 15% wzrost ilości wypadków w 2007 w
stosunku do 2006 z palucha wyssałeś.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

432 Data: Kwiecien 08 2009 12:30:57
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):

Tam jest uzasadnienie, że sobie 15% wzrost ilości wypadków w 2007 w
stosunku do 2006 z palucha wyssałeś.


Dobrze, 6%, ale co to zmienia?
Miało być - 20%. Gdzie to jest?
Pytam.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

433 Data: Kwiecien 08 2009 16:12:24
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

TomN  napisał(a):
Tam jest uzasadnienie, że sobie 15% wzrost ilości wypadków w 2007 w
stosunku do 2006 z palucha wyssałeś.


Dobrze, 6%, ale co to zmienia?
Miało być - 20%. Gdzie to jest?
Pytam.

Przecież wszystko zostało Ci wyjaśnione. Nie widziałem abyś odniósł się od podawanych tu konkretów.

Tak na dobrą sprawę, nie ma lepszej reklamy jazdy na światłach jak Ty.

A.

434 Data: Kwiecien 08 2009 16:42:58
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):


Przecież wszystko zostało Ci wyjaśnione. Nie widziałem abyś odniósł się
od podawanych tu konkretów.

Tak na dobrą sprawę, nie ma lepszej reklamy jazdy na światłach jak Ty.

A.

Nie, nie wyjasniłeś skad się wziął wzrost liczby wypadków, a miało być tak
pieknie - spadek 0 20%

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

435 Data: Kwiecien 08 2009 22:18:36
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: TomN 

wysoki w

Arek (G)  napisał(a):

Przecież wszystko zostało Ci wyjaśnione. Nie widziałem abyś odniósł się
od podawanych tu konkretów.

Tak na dobrą sprawę, nie ma lepszej reklamy jazdy na światłach jak Ty.

A.

Nie, nie wyjasniłeś skad się wziął wzrost liczby wypadków, a miało być tak
pieknie - spadek 0 20%

O 20% w stosunku do czego? Zacytujesz?

"2007 49536 80,1%" -- to cytat z wspominanego wcześniej dokumentu --
no nie wychodzi 20, tylko 19.9 procenta...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

436 Data: Kwiecien 09 2009 06:54:42
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

TomN  napisał(a):

O 20% w stosunku do czego? Zacytujesz?

"2007 49536 80,1%" -- to cytat z wspominanego wcześniej dokumentu --
no nie wychodzi 20, tylko 19.9 procenta...



W stosunku do roku poprzedniego.
I po robisz z siebie głupka? W podanym dokumencie te 20% to spadek w stosunku
do lat 90-tych.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

437 Data: Kwiecien 09 2009 20:12:20
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: 'Tom N' 

wysoki w

TomN  napisał(a):

O 20% w stosunku do czego? Zacytujesz?

"2007 49536 80,1%" -- to cytat z wspominanego wcześniej dokumentu --
no nie wychodzi 20, tylko 19.9 procenta...
W stosunku do roku poprzedniego.

Zacytuj, kto i kiedy tak powiedział.

I po robisz z siebie głupka? W podanym dokumencie te 20% to spadek w stosunku
do lat 90-tych.

To działa, misio zaczął czytać, tylko czekać chwili aż myślenie mu się
włączy...

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

438 Data: Kwiecien 09 2009 17:47:29
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

'Tom N'  napisał(a):

Zacytuj, kto i kiedy tak powiedział.

Ty chyba jesteś nienormalny?
Kto? Zwolennicy tego nakazu, np. tzw. Kolalicja do spraw świecenia w dzień.
Poszukaj w internecie, nie będę udowadniał, że jestem wielbłądem.
Fakty są znane, co kto powiedział też. A może chcesz link do posiedzenia
komisji infrastruktury, na której padło takie stwierdzenie?
To sobie sam znajdź. Jak masz więcej niż 90 IQ to znajdziesz.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

439 Data: Kwiecien 09 2009 21:34:44
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: 'Tom N' 

wysoki w

'Tom N'  napisał(a):

Zacytuj, kto i kiedy tak powiedział.

Kto? Zwolennicy tego nakazu, np. tzw. Kolalicja do spraw świecenia w dzień.

Dokładniej.

Poszukaj w internecie, nie będę udowadniał, że jestem wielbłądem.

Nie udowadniaj, już wystarczająco udowodniłeś, iż rzeczony wielbłąd ma
nad tobą przewagę.

Fakty są znane, co kto powiedział też.

Czyli nie jest problemem zacytować? To co jest problemem?

A może chcesz link do posiedzenia
komisji infrastruktury, na której padło takie stwierdzenie?

Tak, chcę. Chcę, żebyś poparł swoje słowa czymś konkretnym.

To sobie sam znajdź. Jak masz więcej niż 90 IQ to znajdziesz.

Ależ nie muszę nawet tego szukać, mam na dysku...

To jak będzie? Zapewne tak samo jak z tymi 15% wyssanymi z palucha,
które po przeczytaniu zmieniły sie w 6%... Drobiazg.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

440 Data: Kwiecien 09 2009 12:02:28
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: Arek (G) 

  wysoki pisze:

Arek (G)  napisał(a):
Przecież wszystko zostało Ci wyjaśnione. Nie widziałem abyś odniósł się od podawanych tu konkretów.

Tak na dobrą sprawę, nie ma lepszej reklamy jazdy na światłach jak Ty.

A.

Nie, nie wyjasniłeś skad się wziął wzrost liczby wypadków, a miało być tak
pieknie - spadek 0 20%


Wszystko dokładnie wyjaśniłem, wystarczy opanować sztukę czytania i po prostu przeczytać. Nie wykazałeś błędu w moim rozumowaniu, więc można przyjąć, że się z tym zgadzasz. Więc po co dalej szczekasz?

A.

441 Data: Kwiecien 09 2009 17:49:51
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: wysoki 

Arek (G)  napisał(a):

Wszystko dokładnie wyjaśniłem, wystarczy opanować sztukę czytania i po
prostu przeczytać. Nie wykazałeś błędu w moim rozumowaniu, więc można
przyjąć, że się z tym zgadzasz. Więc po co dalej szczekasz?

Człowieku, jesteś zerem.
Nie mam zamiaru z tobą więcej dyskutować.
W normalnym kraju dawno wylądowałbyś u czubków.
Jest takie powiedzenie: "nie rozmawiaj z debilem, bo sprowadzi cię do swojego
poziomu, a potem pokona doświadczeniem".
Właśnie to potwierdziłeś.






--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

442 Data: Kwiecien 09 2009 19:54:11
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: masti 

Dnia Thu, 09 Apr 2009 17:49:51 +0000,  wysoki napisał(a):

Jest takie powiedzenie: "nie rozmawiaj z

debilem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona
doświadczeniem". Właśnie to potwierdziłeś.

jesteś pięknym zaprzeczeniem tego stwierdzenia. O ile pierwsza częć
jeszcze działa to w drugiej wykazałeś się kiepskim doświadczeniem.



--
mst <at> gazeta <.> pl
Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

443 Data: Kwiecien 10 2009 10:40:12
Temat: Re: Jeszcze pytanie do forumowych szczekaczy
Autor: Arek (G) 

masti pisze:

Dnia Thu, 09 Apr 2009 17:49:51 +0000,  wysoki napisał(a):

Jest takie powiedzenie: "nie rozmawiaj z
debilem, bo sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona
doświadczeniem". Właśnie to potwierdziłeś.

jesteś pięknym zaprzeczeniem tego stwierdzenia. O ile pierwsza część jeszcze działa to w drugiej wykazałeś się kiepskim doświadczeniem.

Czy ja wiem? Wydaje mi się, że ma spore doświadczenie w byciu debilem.

A.

444 Data: Kwiecien 10 2009 13:43:52
Temat: Re: Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu
Autor: JanuSz 

wysoki pisze:

Podaję go:
Kupiłem sobie za 50 zł światła do jazdy dziennej z homologacją, zamontowałem
zgodnie z przepisami, a potem wyjąłem bezpiecznik i włożyłem przepalony. Dodam, że wraz z dziennymi nie muszą być włączone światła pozycyjne jak mówi
polski przepis, ponieważ nadrzędne prawo Unii Europejskiej tego nie wymaga
(prawo uznane przez Polskę, a więc ważniejsze). To znacząco ułatwia montaż.
W przypadku zatrzymania przez milicję, wystarczy udawać, że nie się nie wie o
co chodzi. Miałem już jeden taki przypadek. Najpierw koleś wyskoczył z tekstem
"no to będzie mandat 100 zł za brak świateł". A ja na to: "jaki brak, są
włączone dzienne ... o, chyba bezpiecznik się przepalił". Włożyłem nowy,
zaprezentowałem jak się świecą i najpierw był ZONK, ale zmuszeni byli mnie
puścić. Za rogiem przełożyłem bezpiecznik.
I TERAZ MOGĄ MI NASKOCZYĆ

"Art. 1. Kodeksu Wykroczeń: § 2. Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu
przypisać winy w czasie czynu."

A teraz, forumowi podświetleni szczekacze, możecie tylko wyć z bezsilności.



Jakiś pomysł to jest...
Ale nie chce mis się zakładać świateł. Choć na spalone przez jazdę w dzień żarówki H7 kupiłbym kilka takich zestawów po 50 zł.

Znam sposób jak jeździć bez świateł w dzień i bez mandatu



Grupy dyskusyjne