Sorka, jezeli bylo:
http://biznes.onet.pl/koniec-z-jazda-za-darmo,18490,3031200,1,prasa-detal

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat. Dla
budżetu państwa będzie to oznaczać duży zastrzyk gotówki, która dziś zostaje
w kieszeni kierowców. "Chcemy ujednolicić stawki za przejazd wszystkimi
autostradami. Kierowcy samochodów osobowych płaciliby 20 gr za każdy
przejechany kilometr, a ciężarówek - 46 gr" - mówi Mikołaj Karpiński,
rzecznik resortu infrastruktury.

Z wyliczeń gazety wynika, że w 2012 r. z tytułu opłat za przejazd
autostradami wpłynie do budżetu ponad miliard złotych. Obecnie do kasy
państwa trafiają jedynie opłaty za przejazd 96-km odcinkiem A1 z Gdańska do
Grudziądza, zbudowanym przez GTC (rocznie ok. 130 mln zł).

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat. Dla
budżetu państwa będzie to oznaczać duży zastrzyk gotówki, która dziś zostaje
w kieszeni kierowców.

Przeciez nie trzeba robic zlozonego systemu poboru oplat. Wystarczy zniesc obowiazek placenia za prace. Kazdy obywatel, ktory nie pobral wynagrodzenia bedzie mogl z talonem udac sie do dowolnego punktu wydawania zywnosci, odziezy. Potem na stacji bedzie mogl zalac 20L/tydzien. Nie wejdzie ani grosz do kieszeni to i nic w niej nie zostanie. Cel osiagniety.

AA

Użytkownik "pluton"  napisał w wiadomości

Sorka, jezeli bylo:
http://biznes.onet.pl/koniec-z-jazda-za-darmo,18490,3031200,1,prasa-detal

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat. Dla
budżetu państwa będzie to oznaczać duży zastrzyk gotówki, która dziś zostaje
w kieszeni kierowców. "Chcemy ujednolicić stawki za przejazd wszystkimi
autostradami. Kierowcy samochodów osobowych płaciliby 20 gr za każdy
przejechany kilometr, a ciężarówek - 46 gr" - mówi Mikołaj Karpiński,
rzecznik resortu infrastruktury.

Z wyliczeń gazety wynika, że w 2012 r. z tytułu opłat za przejazd
autostradami wpłynie do budżetu ponad miliard złotych. Obecnie do kasy
państwa trafiają jedynie opłaty za przejazd 96-km odcinkiem A1 z Gdańska do
Grudziądza, zbudowanym przez GTC (rocznie ok. 130 mln zł).

Nie rozumiem - to znaczy że do prywatnych autostrad też będę musiał doliczać po 20 groszy/km
czy dziennikarze się nieprecyzyjnie wyrazili?

Z drugiej strony spójrzcie na to optymistycznie, do 2012 nie uda się zbudować nic sensownego,
a jedyny dłuższy kawałek jakim jest A-4 za sprawą erozji i błędów popełnionych przy budowie
powinien już spełniać standardy drogi lokalnej. :)

Pozdrawiam
Paweł

pavellz pisze:

powinien już spełniać standardy drogi lokalnej. :)

Platnej drogi lokalnej..

--
Pozdrawiam
MarcinJM

"pluton"  wrote in message

Sorka, jezeli bylo:
http://biznes.onet.pl/koniec-z-jazda-za-darmo,18490,3031200,1,prasa-detal

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat.

A to ciekawostka - zna ktos wiecej szczegolow? Bo cos cicho o tym w UK.

Dnia Sat, 29 Aug 2009 09:40:29 +0100, Hants napisał(a):

Od poÂłowy 2011 r., zgodnie z unijnÂą dyrektywÂą, na wszystkich autostradach
paĂąstw czÂłonkowskich ma dziaÂłaĂŚ elektroniczny system poboru opÂłat.

A to ciekawostka - zna ktos wiecej szczegolow? Bo cos cicho o tym w UK.

 Zgaduję - kolejne wprowadzanie haraczy pod hasłem "unia każe"? (choć
pewnie wcale nie "każe", tylko "zaleca")

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

On Sat, 29 Aug 2009 12:06:34 +0200,  Borys Pogoreło wrote:

Dnia Sat, 29 Aug 2009 09:40:29 +0100, Hants napisał(a):

Od po?owy 2011 r., zgodnie z unijnÂą dyrektywÂą, na wszystkich autostradach
pa?stw cz?onkowskich ma dzia?a? elektroniczny system poboru op?at.

A to ciekawostka - zna ktos wiecej szczegolow? Bo cos cicho o tym w UK.

Zgaduję - kolejne wprowadzanie haraczy pod hasłem "unia każe"? (choć
pewnie wcale nie "każe", tylko "zaleca")

I byc moze zaleca tylko elektroniczne metody w porownaniu do budek
kasowych - w tych krajach gdzie autostrady sa platne.
A moze nawet chce wypromowac jakis ogolnoeuropejski system, ze
jedziesz byle gdzie, a obciaza cie w jednym miejscu.

U Niemcow podejrzewam ze jeszcze dlugo auta osobowe beda jezdzily
bezplatnie.

J.

J.F. pisze:
(...)

I byc moze zaleca tylko elektroniczne metody w porownaniu do budek
kasowych - w tych krajach gdzie autostrady sa platne.
A moze nawet chce wypromowac jakis ogolnoeuropejski system, ze
jedziesz byle gdzie, a obciaza cie w jednym miejscu.

A może w ogóle chodzi np. o nadzór nad ruchem ciężarówek?

U Niemcow podejrzewam ze jeszcze dlugo auta osobowe beda jezdzily
bezplatnie.

No co Ty - zmuszą ich do wprowadzenia opłat na koniec 2011... ;)


--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Artur Maśląg napisal:

No co Ty - zmuszą ich do wprowadzenia opłat na koniec 2011... ;)

Podzielam twojego emotikona :)

Trybunal w Karlsruhe ma niebotycznie wyzsza range niz jakas
Komisja Europejska lub Trybunal w Strasburgu. Nie ma zadnych
automatyzmow we wdrazaniu czegokolwiek, w przeciwienstwie
do klientystycznego rzadu Polski.
--
Pozdrawiam,

Jacek

On Sat, 29 Aug 2009 10:56:04 +0000 (UTC),  Jacek_P wrote:

Artur Maśląg napisal:

No co Ty - zmuszą ich do wprowadzenia opłat na koniec 2011... ;)

Podzielam twojego emotikona :)
Trybunal w Karlsruhe ma niebotycznie wyzsza range niz jakas
Komisja Europejska lub Trybunal w Strasburgu. Nie ma zadnych
automatyzmow we wdrazaniu czegokolwiek, w przeciwienstwie
do klientystycznego rzadu Polski.

Tylko ze jesli juz Unia ustala swoja dyrektywe, to jest i czas
wdrozenia, i kary za niewdrozenie.

Pozostaje miec nadzieje ze Angela wie co robi i takiej dyrektywy nie
ma, skoro juz wczesniej mowili ze tego spoleczenstwu nie zrobia.

J.

Dnia Sat, 29 Aug 2009 12:55:19 +0200, Artur Maśląg napisał(a):

I byc moze zaleca tylko elektroniczne metody w porownaniu do budek
kasowych - w tych krajach gdzie autostrady sa platne.
A moze nawet chce wypromowac jakis ogolnoeuropejski system, ze
jedziesz byle gdzie, a obciaza cie w jednym miejscu.

A może w ogóle chodzi np. o nadzór nad ruchem ciężarówek?

 Jedyne co udało mi się wygrzebać w eur-Lexie to:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=OJ:L:2004:166:0124:01:PL:HTML

 I nie znalazłem *nic* innego. Jedynie kilka poprawek do tego dokumentu.

 Coś mi się zdaje, że nasi jak zwykle sobie wycierają mordę unią.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

"Borys Pogoreło"  wrote in message

Dnia Sat, 29 Aug 2009 09:40:29 +0100, Hants napisał(a):

Od poÂłowy 2011 r., zgodnie z unijnÂą dyrektywÂą, na wszystkich autostradach
paĂąstw czÂłonkowskich ma dziaÂłaĂŚ elektroniczny system poboru opÂłat.

A to ciekawostka - zna ktos wiecej szczegolow? Bo cos cicho o tym w UK.

Zgaduję - kolejne wprowadzanie haraczy pod hasłem "unia każe"? (choć
pewnie wcale nie "każe", tylko "zaleca")

Brytyjska prasa typu "Fakt" przeprowadza ostatnio dosc sporo atakow na UE: ile dziennie wplacaja do kasy, zarobki komisarzy, itp. Na bank by wyciagneli i radosnie opisali takie "polecenie UE". Pewnie masz racje.

Poza tym - juz oplacilem podatek drogowy na kolejne 12 miechow :-)

Hants pisze:

Sorka, jezeli bylo:
http://biznes.onet.pl/koniec-z-jazda-za-darmo,18490,3031200,1,prasa-detal

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat.

A to ciekawostka - zna ktos wiecej szczegolow? Bo cos cicho o tym w UK.

W Holandii system ma ruszyc za okolo 1.5 roku... Wiec pasuje :|

Sorka, jezeli bylo:
http://biznes.onet.pl/koniec-z-jazda-za-darmo,18490,3031200,1,prasa-detal

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat. Dla
budżetu państwa będzie to oznaczać duży zastrzyk gotówki, która dziś zostaje
w kieszeni kierowców. "Chcemy ujednolicić stawki za przejazd wszystkimi
autostradami. Kierowcy samochodów osobowych płaciliby 20 gr za każdy
przejechany kilometr, a ciężarówek - 46 gr" - mówi Mikołaj Karpiński,
rzecznik resortu infrastruktury.

Z wyliczeń gazety wynika, że w 2012 r. z tytułu opłat za przejazd
autostradami wpłynie do budżetu ponad miliard złotych. Obecnie do kasy
państwa trafiają jedynie opłaty za przejazd 96-km odcinkiem A1 z Gdańska do
Grudziądza, zbudowanym przez GTC (rocznie ok. 130 mln zł).

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Jak Gierek został I sekretarzem PZPR to bardzo ładnie mówił rożne rzeczy.
Powstało wtedy powiedzenie "teraz mydli a jak zacznie golić to będzie boleć".
Władza od zawsze ma tylko jeden cel. Ogolić podwładnych. Ci co rządzą od zarania
dziejów ludzkości byli i są zwykłymi bandziorami. Ostatnio podobno  trochę się
zmieniło. Bo rządzących niby sobie można wybrać. Gwóźdź programu polega na tym
ze kiedyś krnąbrnym ucinało się głowy a teraz pozwala się ludziom coś mieć i jak
są niegrzeczni to się to im pod jakimś pretekstem zabiera. Władza przez cały
czas sprawdza na ile sobie może pozwolić żeby dużych protestów nie było. Jak są
małe to je oleje, jak większe to każe spacyfikować. Do dużych stara się nie
dopuścić bo zagrażają zmianą rządzących. Te różne komisje europejskie powstały
po to żeby dać władzy pretekst to robienia niekorzystnych dla ludzi zmian tak
żeby nie było winnych. Premier powie że komisja kazała a nie on. I musi to
zrobić. Niedawno przeciwko władzy wystąpili motocykliści. Według mnie mieli
rację. Ale władza zobaczyła że ich protest nie ma żadnego poparcia, to ich
olała. Miały być następne protesty motocyklistów. Ale jakoś ich nie ma. Jeśli
protest motocyklistów spotkał by się z poparciem reszty zmotoryzowanych. I
zablokowali by oni nie jedną autostradę a większość dróg. To w tej chwili nie
było by informacji o opłatach za przejazd autostradami. Nikt by z komisji
europejskiej nie kazał. Sprawę du odłożono na 50 lat.     

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

kogutek pisze:

olała. Miały być następne protesty motocyklistów. Ale jakoś ich nie ma. Jeśli
protest motocyklistów spotkał by się z poparciem reszty zmotoryzowanych. I
zablokowali by oni nie jedną autostradę a większość dróg. To w tej chwili nie
było by informacji o opłatach za przejazd autostradami. Nikt by z komisji
europejskiej nie kazał. Sprawę du odłożono na 50 lat.     

Oj kogutek, kogutek.. A dziś o 15 to co będzie?


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

kogutek pisze:

> olała. Miały być następne protesty motocyklistów. Ale jakoś ich nie ma. Jeśli
> protest motocyklistów spotkał by się z poparciem reszty zmotoryzowanych. I
> zablokowali by oni nie jedną autostradę a większość dróg. To w tej chwili nie
> było by informacji o opłatach za przejazd autostradami. Nikt by z komisji
> europejskiej nie kazał. Sprawę du odłożono na 50 lat.      

Oj kogutek, kogutek.. A dziś o 15 to co będzie?


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Obejrzałem dziennik od początku do końca. Nic nie mówili. Na grupie motocykle
tez cisza.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

kogutek pisze:

olała. Miały być następne protesty motocyklistów. Ale jakoś ich nie ma. Jeśli
protest motocyklistów spotkał by się z poparciem reszty zmotoryzowanych. I
zablokowali by oni nie jedną autostradę a większość dróg. To w tej chwili nie
było by informacji o opłatach za przejazd autostradami. Nikt by z komisji
europejskiej nie kazał. Sprawę du odłożono na 50 lat.

Oj kogutek, kogutek.. A dziś o 15 to co będzie?

Obejrzałem dziennik od początku do końca. Nic nie mówili. Na grupie motocykle
tez cisza.

http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/news/motocyklisci-boja-sie-deszczu,1359893

Choć fakt, że protest im nie wyszedł (gdy pisałem poprzedniego posta było jeszcze przed strajkiem, który miał się hucznie odbyć o 15.00).


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
(e-mail bez cyferek)
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++

Z wyliczeń gazety wynika, że w 2012 r. z tytułu opłat za przejazd
autostradami wpłynie do budżetu ponad miliard złotych.

W 2012 okaże się, że jednak nie miliard, tylko 600 milionów, więc podwyższą o 60% opłaty, żeby jednak wpłynął miliard. W wyniku tego tyle samochodów pojedzie alternatywnymi drogami, że trzeba będzie wydać 1,5 miliarda rocznie na ich remonty i budowy obwodnic w miejscach, gdzie nie były potrzebne.
Poza tym kilka uwag:
1) 20gr za kilometr?! Też pomysł. We Włoszech płaci się 20gr za kilometr! GDP/PPP mają prawie dwa razy większy na osobę...
2) ciężarówki płacą tylko 250% tego co osobowe?! Patrząc na ceny rocznych winietek w innych krajach: na Słowacji 1622%, w Czechach 1555%. Może nie powinno być 15x drożej, ale 5x drożej dla ciężarówek niż dla osobowych. W rzeczywistości przecież tylko ciężarówki/autobusy zużywają solidne drogi.

--
Marcos
[Marek Ślusarczyk]
marek [AT] microstock . pl

http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia

Dnia Sat, 29 Aug 2009 12:20:08 +0200, =Marcos= napisał(a):

1) 20gr za kilometr?! Też pomysł. We Włoszech płaci się 20gr za kilometr!
GDP/PPP mają prawie dwa razy większy na osobę...

A taka A4 Katowice/Kraków jest nawet droższa niż te 20 groszy...

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

On Sat, 29 Aug 2009, =Marcos= wrote:

2) ciężarówki płacą tylko 250% tego co osobowe?! Patrząc na ceny rocznych winietek w innych krajach: na Słowacji 1622%, w Czechach 1555%. Może nie powinno być 15x drożej, ale 5x drożej dla ciężarówek niż dla osobowych.

  Tzw. "zużycie drogi" (albo "zniszczenie", jak kto woli) z powodu
przejazdu jest szacowane między 3. a 7. potęgą nacisku na oś,
najczęściej między 3. a 5. (potęgą).
  To tak dla porządku "w sprawie skali" :)
  Prawdą jest, że "per zużycie drogi" samochód osobowy zajmuje (na
tej drodze) najwięcej miejsca. Ze względu na porównywanie
z ciężarówkami oczywiście nie ma sensu porównywanie "per osoba",
ale tylko ten element (zajmowania miejsca) ma znaczenie dla
ekonomicznie uzasadnionego kosztu jazdy "osobówką" na drodze
po której mogą jeździć ciężkie samochody ciężarowe.

rzeczywistości przecież tylko ciężarówki/autobusy zużywają solidne drogi.

  Z grubsza biorąc tak wychodzi.

pzdr, Gotfryd

pluton pisze:

Sorka, jezeli bylo:
http://biznes.onet.pl/koniec-z-jazda-za-darmo,18490,3031200,1,prasa-detal

Od połowy 2011 r., zgodnie z unijną dyrektywą, na wszystkich autostradach
państw członkowskich ma działać elektroniczny system poboru opłat. Dla

Ja poproszę o jakiś odnośnik do tej dyrektywy...

(...)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Dnia Sat, 29 Aug 2009 07:31:42 +0200, pluton napisał(a):

Z wyliczeń gazety wynika, że w 2012 r. z tytułu opłat za przejazd
autostradami wpłynie do budżetu ponad miliard złotych. Obecnie do kasy
państwa trafiają jedynie opłaty za przejazd 96-km odcinkiem A1 z Gdańska do
Grudziądza, zbudowanym przez GTC (rocznie ok. 130 mln zł).

Z tekstu wynika, że nie nas, tylko firmy zarządzające. Państwo skasuje
opłaty, firmom przekaże za pół roku - tak samo jak w tym roku 1% na
organizacje pożytku społecznego. Darmowy nieoprocentowany kredyt, takiej
okazji nie można przepuścić.
Tzn ludzi też ogolą, ale to już tylko mały bonusik przy okazji

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info  | Chinski inzynier popelnil samobojstwo po
zagubieniu jedenego z 16 szt. nowego iPhone'a. Zainspirowalo to Apple do
kampanii promocyjnej "zyc bez niego nie mozesz"