Grupy dyskusyjne   »   Znowu ronda :)

Znowu ronda :)



1 Data: Pa?dziernik 23 2013 10:45:47
Temat: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

Miejsce akcji - Rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Olsztynie.

Artykuł w lokalnym wydaniu GW:

" /.../ na pasach ruchu przez rondo i na ulicach dojazdowych nie ma wymalowanych strzałek pokazujących, jak należy tędy jechać/.../ - Dla własnego bezpieczeństwa i wygody poruszają się prawym pasem ruchu nawet wtedy, jeśli zamierzają skręcić na rondzie w lewo - mówi Paweł Pliszka, rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. - Tyle że - jadąc w ten sposób - utrudniają zjazd z ronda tym, którzy zgodnie z przepisami poruszają się pasem wewnętrznym.

Właśnie przy próbie zjazdu z ronda najczęściej dochodzi do kolizji. Kierowcy zapominają, że - zjeżdżając z wewnętrznego pasa na rondzie - muszą ustąpić pierwszeństwa tym, którzy poruszają się prawym, zewnętrznym pasem, nawet jeśli tamci łamią Kodeks ruchu drogowego i objeżdżają po tym pasie całe rondo. - A to według nas wynika z braku podstawowej znajomości przepisów ruchu drogowego - uważa Wasyńczuk.[rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie -dop. PlaMa]"

Cały tekst: http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,14826369,Smolenskie_rondo__zmora_niedouczonych_kierowcow.html#TRLokOlszTxt#ixzz2iX3k6xuC



Jak było wspomniane w tekście rondo nie ma żadnych znaków pionowych i poziomych (strzałek), które sugerowałyby jak jeździć, którym pasem. Pasy są "krążÄ…ce" wokół ronda.

Czy ktoś może wskazać mi przepisy w PoRD, o których mówią obaj panowie? "utrudniają zjazd z ronda tym, którzy zgodnie z przepisami poruszają się pasem wewnętrznym."
"poruszają się prawym, zewnętrznym pasem, nawet jeśli /.../ łamią Kodeks ruchu drogowego i objeżdżają po tym pasie całe rondo."

Bo dla mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.


pozdrawiam.
PlaMa



2 Data: Pa?dziernik 23 2013 11:24:31
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 10:45:47 +0200, PlaMa

Bo dla mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.

Nie poruszają się prawidło. Dlaczego nie, to należy zacząć od podstaw.

Jest definicja skrzyżowania Art. 2.10, do której należy także rondo (bo nie
ma osobnej definicji dla ronda), i chyba każdy kumaty zgodzi się, że rondo
jest bezpieczniejszym substytutem klasycznego skrzyżowania. SiłÄ… rzeczy nic
się nie zmienia podczas ruchu na takim skrzyżowaniu, chyba  że zacznie się
przesadnie kombinować.

Jest Art. 22., z którego wynika wprost, że na każdym skrzyżowaniu (czyli
także na rondzie) aby skręcić w prawo trzeba przed manewrem ustawić się do
prawej, skręcając w lewo do lewej itd. (o ile znaki nie mówią inaczej). I
nie, zjazd z ronda to nie jest skręt w prawo. To jest po prostu zjazd ze
skrzyżowania, tak jak jest to w przypadku klasycznego "kwadratowego"
skrzyżowania. Manewr skrętu zaczyna się przed skrzyżowaniem i to tam jest
definiowany kierunek a co za tym idzie ustawienie się do manewru.

Na zwykłym skrzyżowaniu też teoretycznie można z prawego skręcić w lewo, z
lewego w prawo, konsekwencje są jednak oczywiste. Rondo nie jest tutaj
wyjątkiem wg przepisów, choć propaganda medialna, np. Dworaka w Krakowie,
czy niedouczonych instruktorów (mnie też źle uczono) gdy ronda zaczęto u
nas budować, zrobiła swoje i wywróciła te prawa do góry nogami.

Poza tym oliwy do ognia dolewają złe interpretacje kierowców przepisu o
pierwszeństwie, tj. znak A-7 mówiący wprost o ustąpieniu pierwszeństwa
pojazdowi poruszającemu się po JEZDNI przed którą stoi znak, a nie o pasie
ruchu, oraz znaku C-12 który rzekomo uprawnia do bezkarnego kręcenia się w
kółko po skrzyżowaniu (rondzie) jak nieskończony idiota.

Tymczasem wszystko sprowadza się do prawidłowego ustawienia się przed
skrzyżowaniem i pojechania tam, gdzie się założyło -- a jeśli się coś
zmieni w trakcie, to jest parę sposobów na rozwiązanie problemu
niekoniecznie wykorzystując swoją pozycję na jezdni, tzw. "regułÄ™ prawej
ręki" -- czyli jestem z prawej, jestem na prawym -- wszystko mi wolno
(sic!).

Czasem, ale to raczej rzadko, do bałaganu przyczyniają się inżynierowie
ruchu, którzy rozminęli się z ideą ronda -- i stawiają C-12 przy rondach o
średnicy >50m -- np. jest takie w Krakowie gdzie na wyspie centralnej stoi
biurowiec (sic!).

--
Pozdor Myjk

3 Data: Pa?dziernik 23 2013 12:22:29
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-23 11:24, Myjk pisze:

Jest Art. 22., z którego wynika wprost, że na każdym skrzyżowaniu (czyli
także na rondzie) aby skręcić w prawo trzeba przed manewrem ustawić się do
prawej, skręcając w lewo do lewej itd. (o ile znaki nie mówią inaczej). I
nie, zjazd z ronda to nie jest skręt w prawo. To jest po prostu zjazd ze
skrzyżowania, tak jak jest to w przypadku klasycznego "kwadratowego"
skrzyżowania. Manewr skrętu zaczyna się przed skrzyżowaniem i to tam jest
definiowany kierunek a co za tym idzie ustawienie się do manewru.

No, nie mogę się zgodzić.
Wyjaśnij mi dwie kwestie: jak twój tok myślenia ma się do jazdy na rondzie na wprost (o ile mnożna o czymś taki mówić i gdy geometria ronda na to pozwala) i do sytuacji, kiedy na rondzie są wyznaczone dwa pasy, a na wjazdach po jednym?
Otóż uważam, że kierowcy jadący rondem dookoła prawym pasem nie łamią przepisów, a jedynie dobry zwyczaj. Jadą wyznaczonym pasem ruchu zgodnie z oznakowaniem. Na zwykłym skrzyżowaniu przecież jak lecą dwa wyznaczone pasy w lewo, to nie ma obowiązku oddalenia się ze skrzyżowania najbliższym zjazdem w prawo, jeśli jadę prawym pasem (o ile dopuszcza on oczywiście jazdę w lewo - a na rondzie dopuszcza).

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

4 Data: Pa?dziernik 23 2013 12:31:44
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 12:22:29 +0200, LEPEK

No, nie mogę się zgodzić.
Wyjaśnij mi dwie kwestie: jak twój tok myślenia ma się do jazdy na
rondzie na wprost (o ile mnożna o czymś taki mówić i gdy geometria ronda
na to pozwala) i do sytuacji, kiedy na rondzie są wyznaczone dwa pasy, a
na wjazdach po jednym?

Pokaż mi rondo (a nawet zwykłe skrzyżowanie) gdzie są wyznaczone
np. dwa pasy do skrętu w lewo a za skrzyżowaniem jest tylko jeden pas.

--
Pozdor Myjk

5 Data: Pa?dziernik 23 2013 15:44:36
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-23 12:31, Myjk pisze:

Wed, 23 Oct 2013 12:22:29 +0200, LEPEK

No, nie mogę się zgodzić.
Wyjaśnij mi dwie kwestie: jak twój tok myślenia ma się do jazdy na
rondzie na wprost (o ile mnożna o czymś taki mówić i gdy geometria ronda
na to pozwala) i do sytuacji, kiedy na rondzie są wyznaczone dwa pasy, a
na wjazdach po jednym?

Pokaż mi rondo (a nawet zwykłe skrzyżowanie) gdzie są wyznaczone
np. dwa pasy do skrętu w lewo a za skrzyżowaniem jest tylko jeden pas.

Mi chodzi o wjazd na rondo, nie zjazd z niego.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

6 Data: Pa?dziernik 23 2013 17:17:31
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

On Wed, 23 Oct 2013 15:44:36 +0200, LEPEK  wrote:

Mi chodzi o wjazd na rondo, nie zjazd z niego.

W takim razie nie rozumiem w czym problem.

--
Pozdor Myjk

--
Pozdor Myjk

7 Data: Pa?dziernik 23 2013 21:18:26
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-23 17:17, Myjk pisze:

On Wed, 23 Oct 2013 15:44:36 +0200, LEPEK  wrote:

Mi chodzi o wjazd na rondo, nie zjazd z niego.

W takim razie nie rozumiem w czym problem.

Jeśli wjazd na rondo ma jeden pas, a na rondzie są dwa pasy, to wjeżdżając można zająć dowolny. A nie ma przecież zakazu jazdy prawym pasem dookoła ronda - nie ma przymusu opuszczenia go najbliższym zjazdem jadąc prawym pasem (o ile oznakowanie tak oczywiście nie stanowi). Dokładnie tak samo na wjazdach wielopasmowych na rondo wielopasmowe - jadąc prawym pasem po rondzie nie trzeba zjeżdżać najbliższym zjazdem.
Piszesz, że skręcając w prawo należy zająć prawy pas przed skrzyżowaniem. A jak są dwie w prawo? A co z jazdą "na wprost", o ile można o czymś takim mówić na rondzie?
To, co piszesz obowiązuje na rondach "turbinowych" - specjalnie oznakowanych.
Chociaż oczywiście ogólnie wygodniej i bardziej logicznie jest jechać po wewnętrznej, jeśli nie zjeżdża się najbliższym zjazdem. Tylko że to wymaga doć dobrej orientacji, której brakuje mniej pewnym siebie kierowcom, jak i kultury pozostałych, aby nie wyprzedzać "jeszcze jednego" i jechać z podobną prędkością, jak wszyscy.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

8 Data: Pa?dziernik 23 2013 23:48:59
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 21:18:26 +0200, LEPEK

Jeśli wjazd na rondo ma jeden pas, a na rondzie są dwa pasy, to
wjeżdżając można zająć dowolny.

Oczywiście.

A nie ma przecież zakazu jazdy prawym pasem dookoła ronda

W zasadzie to jest. Już Art 3. o tym traktuje. Ale jeśli siętraktuje zasady
wybiórczo, to oczywiście nie będzie problemu żeby sobie w kółko po rondzie
pojeździć. W końcu komu to cokolwiek utrudnia...

- nie ma przymusu opuszczenia go najbliższym zjazdem
jadąc prawym pasem (o ile oznakowanie tak oczywiście nie stanowi).

Nie ma. Kto twierdzi że jest?

Dokładnie tak samo na wjazdach wielopasmowych na rondo wielopasmowe -
jadąc prawym pasem po rondzie nie trzeba zjeżdżać najbliższym zjazdem.

Nie, bo można pojechać przecież prosto tak z prawego jak i z lewego pasa (o
ile oznakowanie oczywiście inaczej nie stanowi).

Piszesz, że skręcając w prawo należy zająć prawy pas przed
skrzyżowaniem. A jak są dwie w prawo?

Co dwie?

A co z jazdą "na wprost", o ile można o czymś takim mówić na rondzie?

Oczywiście że można o czymś takim mówić i nie widzę problemu ani żadnej
sprzeczności. Prosto można jechać z dowolnego (nieoznakowanego kierunkiem)
pasa.

To, co piszesz obowiązuje na rondach "turbinowych" - specjalnie
oznakowanych.

Nie, właśnie przede wszystkim obowiązuje na nieoznakowanych, gdzie
zastosowanie mają przepisy ogólne.

Tylko że to wymaga doć dobrej orientacji, której brakuje
mniej pewnym siebie kierowcom, jak i kultury pozostałych,
aby nie wyprzedzać "jeszcze jednego" i jechać z podobną
prędkością, jak wszyscy.

Oczywiście. Tylko czy to jest jakieś usprawiedliwienie do naginania
istniejącego, obowiązującego prawa by dać fory kierowcom którzy nie
potrafią się odnaleźÄ‡? Przecież ci kierowcy to jest klucz do bajzlu na
drogach.

--
Pozdor Myjk

9 Data: Pa?dziernik 25 2013 18:07:05
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-23 23:48, Myjk pisze:

Wed, 23 Oct 2013 21:18:26 +0200, LEPEK

A nie ma przecież zakazu jazdy prawym pasem dookoła ronda

W zasadzie to jest. Już Art 3. o tym traktuje.

Pfff... Jeśli ktoś ma ustąpić pierwszeństwa (wjeżdżając na rondo, jeżeli znak "ustąp..." tam stoi), to ja tu żadnego utrudniania nie widzę. To co, jak jadę główną drogą prosto prawym pasem, to przed każdym skrzyżowaniem mam zjeżdżać na lewy, bo art. 3? Bez jaj.

Ale jeśli siętraktuje zasady
wybiórczo, to oczywiście nie będzie problemu żeby sobie w kółko po rondzie
pojeździć. W końcu komu to cokolwiek utrudnia...

Nie - lepiej skakać z pasa na pas na odcinku 100 m, "żeby nie utrudniać".


Piszesz, że skręcając w prawo należy zająć prawy pas przed
skrzyżowaniem. A jak są dwie w prawo?

Co dwie?

Nie wiem - łyżeczki, żmije, metafory... Jezdnie oczywiście! Jedna za drugą.

Oczywiście. Tylko czy to jest jakieś usprawiedliwienie do naginania
istniejącego, obowiązującego prawa by dać fory kierowcom którzy nie
potrafią się odnaleźÄ‡? Przecież ci kierowcy to jest klucz do bajzlu na
drogach.

Jakiego naginania?! To ty piszesz, że w zasadzie nie ma zakazu, ale art. 3... To nie żadne fory - są kierowcy lepsi i gorsi. Chodzi o to, żeby bezpiecznie dojechać do celu, bez bezsensownego stresu, a nie o komplikowanie i wymyślanie nowych reguł.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

10 Data: Pa?dziernik 26 2013 12:57:54
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Fri, 25 Oct 2013 18:07:05 +0200, LEPEK

Pfff... Jeśli ktoś ma ustąpić pierwszeństwa (wjeżdżając na rondo, jeżeli
znak "ustąp..." tam stoi), to ja tu żadnego utrudniania nie widzę. To
co, jak jadę główną drogą prosto prawym pasem, to przed każdym
skrzyżowaniem mam zjeżdżać na lewy, bo art. 3? Bez jaj.

Jak jedzie się główną i jedzie się prosto, to nie ma takiego obowiązku. Ale
jak zmienia się kierunek, to trzeba być należycie ustawionym do manewru.
Jak już kierowca znajdzie się na skrzyżowaniu, to ma wykonać manewr taki,
jaki sobie założył i jak był ustawiony, a nie wjechać na środek
skrzyżowania i kręcić się po nim jak bąk, albo stanąć na środku i czekać na
zlitowanie tylko dlatego że niby ma pierwszeństwo. Z prostej przyczyny, bo
jest to utrudnianie jazdy innym, sprowadzanie niebezpieczeństwa na siebie i
innych.

Nie - lepiej skakać z pasa na pas na odcinku 100 m, "żeby nie utrudniać".

To jest Twój wymysł, ja o niczym takim nie pisałem. Inna sprawa, że jak mam
miejsce na drugim pasie i widzę że ktoś chce z bocznej wjechać, to zmieniam
ten pas. Jest mi także miło, gdy ktoś popełnia dla mnie podobny "trud", bo
jazda jest wtedy szybsza i przyjemniejsza pomimo "skakania" z pasa na pas.

Piszesz, że skręcając w prawo należy zająć prawy pas przed
skrzyżowaniem. A jak są dwie w prawo?
Co dwie?
Nie wiem - łyżeczki, żmije, metafory...
Jezdnie oczywiście! Jedna za drugą.

Już myślałem... Jeśli jezdnie oczywiście, czy też jak się domyślam, dwa
pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku, to pytanie jest
bezsensowne. Oczywiście że w takim wypadku nie trzeba się ustawiać
koniecznie do prawej.
 
Oczywiście. Tylko czy to jest jakieś usprawiedliwienie do naginania
istniejącego, obowiązującego prawa by dać fory kierowcom którzy nie
potrafią się odnaleźÄ‡? Przecież ci kierowcy to jest klucz do bajzlu na
drogach.
Jakiego naginania?!

Głównie twierdzenia, że na skrzyżowaniu z dwoma nieoznaczonymi pasami ruchu
można skręcać w lewo czy zawracać z prawego pasa.

To ty piszesz, że w zasadzie nie ma zakazu,

Jest odpowiedni nakaz.

ale art. 3...

Art. 3. był podany w odniesieniu do utrudniania jazdy innym (skrętu ze
złego pasa ruchu i jałowej jazdy w kółko po skrzyżowaniu).

To nie żadne fory - są kierowcy lepsi i gorsi. Chodzi o to, żeby
bezpiecznie dojechać do celu, bez bezsensownego stresu, a nie o
komplikowanie i wymyślanie nowych reguł.

Właśnie. Twierdzenie, że można na skrzyżowaniu zmieniać kierunek bez
odpowiedniego ustawienia się do tego manewru, to jest wymyślanie nowych
reguł. Twierdzenie, że skręt z prawego pasa w lewo gdy z lewego można
jechać prosto przez skrzyżowanie, również niewiele ma wspólnego z
bezpieczeństwem o które tak zabiegasz.

--
Pozdor Myjk

11 Data: Pa?dziernik 27 2013 20:09:47
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-26 12:57, Myjk pisze:

Już myślałem... Jeśli jezdnie oczywiście, czy też jak się domyślam, dwa
pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku, to pytanie jest
bezsensowne.

Nie - nie rozumiemy się.
Chodzi mi o sytuację, w której są dwie możliwości pojechania w prawo na rondzie. Obrazując zegarem: wjeżdżasz na godz. 6, a zjazdy są na 4 i 2. Mając zamiar zjechać na "2" mam się ustawić na prawym, bo jadę w prawo, czy na lewym, bo to jest drugi zjazd w prawo?
Wg. mnie obojętnie, tj. jak mi wygodnie biorąc pod uwagę budowę, wielkoć ronda i odległoć między zjazdami, oraz moje widzimisię.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

12 Data: Pa?dziernik 28 2013 08:26:21
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sun, 27 Oct 2013 20:09:47 +0100, LEPEK

Chodzi mi o sytuację, w której są dwie możliwości pojechania w prawo na
rondzie. Obrazując zegarem: wjeżdżasz na godz. 6, a zjazdy są na 4 i 2.
Mając zamiar zjechać na "2" mam się ustawić na prawym, bo jadę w prawo,
czy na lewym, bo to jest drugi zjazd w prawo?

Jeśli nie wiesz kiedy jest na skrzyżowaniu w prawo a kiedy w lewo, to ja
nic już na to nie poradzę. Abstrahując naturalnie od konieczności robienia
z takiego skrzyżowania ronda.

--
Pozdor Myjk

13 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:48:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-28 08:26, Myjk pisze:

Jeśli nie wiesz kiedy jest na skrzyżowaniu w prawo a kiedy w lewo, to ja
nic już na to nie poradzę. Abstrahując naturalnie od konieczności robienia
z takiego skrzyżowania ronda.

Uciekasz od odpowiedzi.
Jak dla mnie na rondzie nie ma "w lewo", ale staram się stosować twój tok myślenia. Jeśli więc wjeżdżasz na rondo od południa, czyli godziny 6., pierwszy zjazd masz na godz. 4. (czyli ostro w prawo), drugi na godz. 2 (lekko w prawo), a kolejny na godz. 9 (w lewo), to czy mając zjechać drugim zjazdem - bądź co bądź w prawo według ciebie (?), powinienem się ustawić wg. ciebie na prawym, czy na lewym pasie?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

14 Data: Pa?dziernik 29 2013 12:13:11
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 22:48:22 +0100, LEPEK

Uciekasz od odpowiedzi.
Jak dla mnie na rondzie nie ma "w lewo", ale staram się stosować twój
tok myślenia. Jeśli więc wjeżdżasz na rondo od południa, czyli godziny
6., pierwszy zjazd masz na godz. 4. (czyli ostro w prawo), drugi na
godz. 2 (lekko w prawo), a kolejny na godz. 9 (w lewo), to czy mając
zjechać drugim zjazdem - bądź co bądź w prawo według ciebie (?),
powinienem się ustawić wg. ciebie na prawym, czy na lewym pasie?

Niewątpliwie masz rację, uciekam. Ponieważ niewiem jak mam Ci wyjaśnić
"oczywistą oczywistoć" do której, posiadając prawojazdy, nie jesteś w
stanie sam dotrzeć. Każdy kierowca powinien umieć interpretować przebieg
dróg, odpowiednio sygnalizować i odpowiednio się ustawiać do manewru --
uczą tego w szkole na kursie, a wszystko to widać jak krew w piach.

Jeśli zatem posiłkować się Twoim zegarem, gdzie dwa skręty są "po poudniu",
to jasną sprawą jest, że są to dwa skręty w prawo i należy się ustawić do
prawej. Na godzinę 9 -- do lewej. Czy w tej jeździe odnajdujesz coś złego?
Gdzieś się pojazdy z tych dwóch róznych pasów będą się kłócić, kolidować ze
sobą? NIE.

--
Pozdor Myjk

15 Data: Pa?dziernik 29 2013 17:13:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: LEPEK 

W dniu 2013-10-29 12:13, Myjk pisze:

Niewątpliwie masz rację, uciekam. Ponieważ niewiem jak mam Ci wyjaśnić
"oczywistą oczywistoć" do której, posiadając prawojazdy, nie jesteś w
stanie sam dotrzeć. Każdy kierowca powinien umieć interpretować przebieg
dróg, odpowiednio sygnalizować i odpowiednio się ustawiać do manewru --
uczą tego w szkole na kursie, a wszystko to widać jak krew w piach.

Tyle, że wprowadzasz jakieś własne koncepcje, które z resztą kłócą się ze sobą, bo...

Jeśli zatem posiłkować się Twoim zegarem, gdzie dwa skręty są "po poudniu",
to jasną sprawą jest, że są to dwa skręty w prawo i należy się ustawić do
prawej. Na godzinę 9 -- do lewej. Czy w tej jeździe odnajdujesz coś złego?

Złego - nie. Można i tak pojechać wg mnie. Przepisy na to pozwalają. I tak jest najczęściej najszybciej i najwygodniej. ALE, skoro sam twierdzisz, że nie powinno się utrudniać, jeździć po rondzie prawym pasem nie zjeżdżając z niego itp., to co pojazd [A] nie zjeżdżający najbliższym zjazdem robi na prawym pasie? Przecież dla wjeżdżającego [B] wjazdem "na 4" to bez różnicy, że tamten [A] "jedzie  prawo". Ten wjeżdżający [B] może nawet nie widzieć, którędy wjechał [A], a nawet pewnie słabo go to interesuje - ma mu ustąpić, bo [A] jest na rondzie.
Twoja teoria nie stoi w sprzeczności z przepisami - można jeździć tak, jak piszesz. Ale nie stosowanie się do niej nie oznacza łamania przepisów.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

16 Data: Pa?dziernik 30 2013 07:32:41
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 29 Oct 2013 17:13:22 +0100, LEPEK

Złego - nie. Można i tak pojechać wg mnie. Przepisy na to pozwalają.

Nie tylko pozwalają, ale wręcz nakazują. Zabraniają pojechania zarówno na 4
jak i na 2 z lewego pasa. Zabraniaja pojechania na 9 z prawego pasa.

to co pojazd [A] nie zjeżdżający
najbliższym zjazdem robi na prawym pasie?

Jedzie zgodnie z nakazem.

Przecież dla wjeżdżającego [B] wjazdem "na 4"
to bez różnicy, że tamten [A] "jedzie  prawo".

Oczywiście. Ma przed skrzyżowaniem A-7 i musi mu ustąpić. [A] jedzie DRUGĄ
w prawo i ma do tego pełne prawo, a nawet NAKAZ aby tak właśnie jechać, a
[B] ma mu ustąpić. I wcale nie jest to utrudnianie ruchu ze strony [A],
tylko jazda zgodnie z przepisami.

Doprawdy, tak czytam, czytam, i nie wiem co drążysz...

--
Pozdor Myjk
http://xcarlink.pl - zmieniarka *MP3*
http://put-and-go.pl - pasy śniegowe

17 Data: Listopad 03 2013 03:52:39
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-30 07:32, Myjk pisze:

Doprawdy, tak czytam, czytam, i nie wiem co drążysz...

Myjk... powiedz mi jedną rzecz - skoro wszystko sobie obmyśliłeś, skoro tak się trzymasz teorii "jak zwykłe skrzyżowanie" to jak według Twoich zasad mam mam przejechać z "północy" tego skrzyżowania na "wschód"? Hmm?

http://jerzyciszewski.bblog.pl/i/blog/users/3004/files/Image/rondo_jaworzno.jpeg

18 Data: Listopad 04 2013 08:25:21
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sun, 03 Nov 2013 03:52:39 +0100, PlaMa

 to jak według Twoich zasad mam mam przejechać
z "północy" tego skrzyżowania na "wschód"? Hmm?

To zależy w którym miejscu masz problem. Sprecyzuj. Podaj także linka do
StreetView do tego konkretnego skrzyżowania.

--
Pozdor Myjk

19 Data: Listopad 04 2013 15:38:56
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-04 08:25, Myjk pisze:

  to jak według Twoich zasad mam mam przejechać
z "północy" tego skrzyżowania na "wschód"? Hmm?
To zależy w którym miejscu masz problem. Sprecyzuj. Podaj także linka do
StreetView do tego konkretnego skrzyżowania.

To proste pytanie, czy według Twoich zasad mogę wjechać na rondo "północnym" wjazdem i wyjechać "wschodnim"?

Nie mam streetview, mam tylko to zdjęcie.

20 Data: Listopad 04 2013 15:49:20
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-04 15:38, PlaMa pisze:

Nie mam streetview, mam tylko to zdjęcie.

niech stracę! znalazłem! Jaworzno, ul. Kolejowa :D

hihihi... zerknij na street view i powiedz mi jak mam jechać na tym rondzie wg. Twoich zasad jedno rondo-jedno skrzyżowanie i art 22 ust 2 uber alles ^^

21 Data: Listopad 04 2013 22:38:32
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 04 Nov 2013 15:49:20 +0100, PlaMa

hihihi... zerknij na street view i powiedz mi jak mam jechać na tym
rondzie

Jeśli pijesz do złego oznakowania to pozostaje Ci, albo się postrzelić w
stopę i popiszczeć, albo jak masz wyjątkowo duży problem, zadzwonić do ZDM
i zgłosić ten bubel.

Na prawdę tylko tyle Ci pozostało, że musisz chwytać się takich żenujących
przykładów? Może po prostu raz a dobrze zakończysz tę wyjątkowo nierówną
dyskusję i w końcu podasz jakieś przepisy potwierdzające Twoją teorię?
hihihi :/

--
Pozdor Myjk

22 Data: Listopad 04 2013 23:20:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-04 22:38, Myjk pisze:

Jeśli pijesz do złego oznakowania to pozostaje Ci, albo się postrzelić w
stopę i popiszczeć, albo jak masz wyjątkowo duży problem, zadzwonić do ZDM
i zgłosić ten bubel.

Drogi Myjku wiesz jak to brzmi? Ci co uczą robią to źle, ci co budują robią to źle, ci co mogą ukarać mandatem karzą źle... to trochę paranoję przypomina.

Na prawdę tylko tyle Ci pozostało, że musisz chwytać się takich żenujących
przykładów? Może po prostu raz a dobrze zakończysz tę wyjątkowo nierówną
dyskusję i w końcu podasz jakieś przepisy potwierdzające Twoją teorię?
hihihi :/

Nakazujesz ignorować art. 22 ust. 4, nakazujesz ignorować znaki poziome, nakazujesz ignorować zdrowy rozsądek a to wszystko dlatego, że Ci nie rozpisali w tabelce, że rondo trochę różni się od zwykłego skrzyżowania.

23 Data: Listopad 05 2013 07:41:18
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 04 Nov 2013 23:20:53 +0100, PlaMa

Drogi Myjku wiesz jak to brzmi? Ci co uczą robią to źle, ci co budują
robią to źle, ci co mogą ukarać mandatem karzą źle... to trochę paranoję
przypomina.

Jak masz problem ze zrozumieniem, że drogi projektują, budują i znakują
zwykli ludzie którzy mogą się pomylić raz na 1000 razy, to już nie moja
wina. Natomiast szukanie dwa tygodnie jednego przykładu, źle oznaczonego
ronda, który ma potwierdzać twoją teorię, to dopiero paranoja.
 
Nakazujesz ignorować art. 22 ust. 4, nakazujesz ignorować znaki poziome,
nakazujesz ignorować zdrowy rozsądek  a to wszystko dlatego, że Ci nie
rozpisali w tabelce,

Przepisy to definiują, ja nic nie nakazuję.

że rondo trochę różni się od zwykłego skrzyżowania.

Podaj w końcu przepisy które odróżniają rondo od zwykłego skrzyżowania, bo
to już się nudne robi.

--
Pozdor Myjk

24 Data: Listopad 05 2013 09:41:11
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


Podaj w końcu przepisy które odróżniają rondo od zwykłego skrzyżowania, bo
to już się nudne robi.

Różnica jest taka :
Na rondzie jest ruch okrężny, na zwykłym skrzyżowaniu nie ma ruchu
okrężnego.
Rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów
Par. 36. 1. Znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na
skrzyżowaniu ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu
w kierunku wskazanym na znaku.

25 Data: Listopad 05 2013 10:36:29
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Myjk 

Tue, 5 Nov 2013 09:41:11 +0100, Karolik

Par. 36. 1. Znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na
*skrzyżowaniu* ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu
w kierunku wskazanym na znaku.

Wytłuściłem Ci co sam napisałeś, może w końcu dotrze.

--
Pozdor Myjk

26 Data: Listopad 05 2013 13:38:18
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Tue, 5 Nov 2013 09:41:11 +0100, Karolik

Par. 36. 1. Znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na
*skrzyżowaniu* ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu
w kierunku wskazanym na znaku.

Wytłuściłem Ci co sam napisałeś, może w końcu dotrze.

Wytłuściłeś, ale pewnie swoje paluchy. To idź je umyj
i zanim coś wyślesz to poczekaj z godzinę i przemyśl.

27 Data: Listopad 05 2013 13:55:54
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Myjk 

Tue, 5 Nov 2013 13:38:18 +0100, Karolik

Wytłuściłem Ci co sam napisałeś, może w końcu dotrze.
Wytłuściłeś, ale pewnie swoje paluchy. To idź je umyj
i zanim coś wyślesz to poczekaj z godzinę i przemyśl.

Skończyły się argumenty, wylazła słoma z butów.
EOT

--
Pozdor Myjk

28 Data: Listopad 06 2013 00:28:14
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


Skończyły się argumenty

A po co ci więcej argumentów ?
Tu nie ma takiej potrzeby.
Nawet tych kilka argumentów odbija się od stalowego garnka.

29 Data: Listopad 05 2013 17:35:38
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-05 10:36, Myjk pisze:

Par. 36. 1. Znak C-12 „ruch okrężny” oznacza, że na
*skrzyżowaniu* ruch odbywa się dookoła wyspy lub placu
w kierunku wskazanym na znaku.
Wytłuściłem Ci co sam napisałeś, może w końcu dotrze.

Ależ wszyscy się zgadzamy, że rondo lub turbina to są skrzyżowania - tyle, że nie zwyczajne.

Nie masz pewnego rodzaju moralniaka, jakiegoś "posmaku", że się wygłupiasz? Bo pomijając, że nie napisali Ci w PoRD, że skrzyżowanie może składać się z hierarchicznie podległych tworów, to jest jedyne sensowne, zgodne z przepisami i bezpieczne interpretowanie ronda i jazdy po nim?

30 Data: Listopad 05 2013 23:04:54
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Myjk 

Tue, 05 Nov 2013 17:35:38 +0100, PlaMa

Ależ wszyscy się zgadzamy, że rondo lub turbina
to są skrzyżowania

Skoro się zgadzamy, to należy po nim jeździć jak po skrzyżowaniu, a nie
ćwiartować na "hierarhicznie podległe twory".

- tyle, że nie zwyczajne.

Jest o tyle "niezwyczajne", że trzeba wysepkę objechać. Różnica wręcz
paralizująca dla niektórych -- aż muszą wymyślać jakieś bzdury i nowe
twierdzenia żeby je "bezpiecznie" pokonać.

Bo pomijając, że nie napisali Ci w PoRD, że skrzyżowanie
może składać się z hierarchicznie podległych tworów

Napisali definicję skrzyżowania, określili obszar skrzyżowania, określili
jak musi być oznaczone skrzyżowanie. To wystarczy by nie tworzyć z tego
pierdół o "hierarchicznie podległych tworach".

to jest jedyne sensowne, zgodne z przepisami i bezpieczne
interpretowanie ronda i jazdy po nim?

Nie, psuje cały porządek na skrzyżowaniu -- a więc nie jest bezpieczne.

--
Pozdor Myjk

31 Data: Listopad 06 2013 00:23:50
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-05 23:04, Myjk pisze:

Ależ wszyscy się zgadzamy, że rondo lub turbina
to są skrzyżowania
Skoro się zgadzamy, to należy po nim jeździć jak po skrzyżowaniu, a nie
ćwiartować na "hierarhicznie podległe twory".
- tyle, że nie zwyczajne.
Jest o tyle "niezwyczajne", że trzeba wysepkę objechać. Różnica wręcz
paralizująca dla niektórych -- aż muszą wymyślać jakieś bzdury i nowe
twierdzenia żeby je "bezpiecznie" pokonać.
to jest jedyne sensowne, zgodne z przepisami i bezpieczne
interpretowanie ronda i jazdy po nim?
Nie, psuje cały porządek na skrzyżowaniu -- a więc nie jest bezpieczne.

Myjku, spróbuję rozłożyć to na czynniki pierwsze:

Twoja teoria: jedno skrzyżowanie - jedne zasady
Trzeba jeździć jak na zwykłym skrzyżowaniu, tylko należy ignorować art 22 ust 4, no i nie używasz na nim kierunków. Znaczy się używasz ale mimo że jedziesz w lewo to sygnał dajesz w prawo. Prościzna prawda? Normalne skrzyżowanie...

Moja teoria: Jedno skrzyżowanie z podrzędnymi skrzyżowaniami (lub zespół skrzyżowań)
Każdy zjazd traktujesz jako podrzędne/oddzielne skrzyżowanie, kierunków używasz gdy zmieniasz pas (np. z wewnętrznego na zewnętrzny) lub zjeżdżasz z ronda, trzymasz się ściśle art 22 ust 4. Tyle.


Niemniej Ty uważasz, że Twoja teoria jest lepsza, prostsza i bezpieczniejsza "bo nie ma osobnej definicji dla ronda" i "nigdzie nie napisali, że możliwe jest by był zespół skrzyżowań lub skrzyżowania podrzędne". Proszę Cię, odłóż na chwilę upór i dumę i raz jeszcze przeanalizuj obie sytuację. Pierwszą, w której jeździsz inaczej niż na zwykłym skrzyżowaniu (kierunki jazdy i sygnalizowanie manewrów) i musisz ignorować przepisy PoRD (22.4) oraz drugą gdzie jeździsz dokładnie i zgodnie z przepisami i poprawnie sygnalizujesz manewry.

Myjk - twierdzisz wszyscy wokół Ciebie się mylą. Instruktorzy WORD, inżynierowie GDDKiA (czy kto tam buduje te ronda), policjanci. Oczywiście, że nie są nieomylni, ale wszyscy na raz, w setkach tysięcy przypadków? Zastanów się dobrze zanim kogoś na tym rondzie skrzywdzisz (lub siebie).

Ĺťeby było jasne - ja osobiście zgadzam się, że powinno się jechać z lewego pasa przy "skręcie w lewo" i zawracaniu na rondzie, bo to łatwiej rozładowuje korki i pomaga kierowcom na wewnętrznym pasie, którzy mają gorszą widocznoć lusterkach. POWINNO się ale wg. prawa NIE MA takiego obowiązku. Co więcej są sytuacje, które wymagają wręcz jazdy prawym pasem by nie blokować ronda i móc bezpiecznie i pewnie zjechać. Ja ogólnie to jestem wielkim fanem turbin i powinno się je budować gdzie tylko iloć jezdni wypadowych i iloć pasów na nich na to pozwala.

32 Data: Listopad 06 2013 08:21:34
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Myjk 

Wed, 06 Nov 2013 00:23:50 +0100, PlaMa

[ciach powielanie po raz kolejny tego samego + naginanie wypowiedzi dyskutanta]

Proszę Cię, odłóż na chwilę upór i dumę
i raz jeszcze przeanalizuj obie sytuację. [...]

Daruj sobie takie żenujące "chwyty" i zrozum, że kiedyś myślałem dokładnie
tak samo jak Ty (bo tak mi ta wiedza została nakreślona przez ignorantów).
Niejednokrotnie więc próbowałem przekonywać siebie i innych, że rondo to
"niewiadomoco", "zestaw skrzyżowań", "droga jednokierunkowa" itp. pierdoły.

To się nie udało, bo tak samo jak ty teraz, nie ma NIC na podparcie tych
faktów w przepisach. Jedyna różnica między nami jest taka, że ja wtedy
odłożyłem upór i dumę na bok i zmieniłem myślenie, a ty dalej trwasz w
błÄ™dzie pomimo że dostałeś wszystko wyłożone na tacy. W zamian za to wolisz
ignorować fakty, naginać moje wypowiedzi, szukać jednostkowych, bzdurnych
przykładów.

Myjk - twierdzisz wszyscy wokół Ciebie się mylą. [...]

Użyję analogii twojego kroju. Gdyby przepisy faktycznie mówiły o rondzie
jako "zestawie skrzyzowań" to taki specjalista (i piszę to bez przekory)
jak Dworak nie zabiegałby aby zapis o "zetawie skrzyżowań" w PoRD umieścić.
Nie udało mu się tego przepchnąć grubo od ponad 10 lat. Teraz już nawet nie
próbuje, co niestety nie przeszkadza mu na szklanym ekranie forsować tej
teorii.

--
Pozdor Myjk

33 Data: Listopad 06 2013 14:01:47
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-06 08:21, Myjk pisze:

[ciach powielanie po raz kolejny tego samego + naginanie wypowiedzi dyskutanta]

co takiego nagiąłem?

Proszę Cię, odłóż na chwilę upór i dumę
i raz jeszcze przeanalizuj obie sytuację. [...]
Daruj sobie takie żenujące "chwyty"

Ale przeanalizowałeś tak jak prosiłem? Dalej się upierasz, że Twoje rozwiązanie jest prostsze, bezpieczniejsze i bardziej zgodne z przepisami?

dalej trwasz w
błÄ™dzie pomimo że dostałeś wszystko wyłożone na tacy.

Gdzie mi wyłożyłeś wszystko na tacy? Wszystkie Twoje wypowiedzi sprowadzają się do "Który artykuł mówi, że rondo różni się od zwykłego skrzyżowania?".

Z uporem maniaka kontrujesz tym wszystkie argumenty jakie Ci się przedstawia, nie widząc chyba, jakie to słabe i bez sensu.

W zamian za to wolisz
ignorować fakty, naginać moje wypowiedzi, szukać jednostkowych, bzdurnych
przykładów.

Ja szukam bzdurnych przykładów? :D Mam totalnie odwrotne wrażenie. Co śmieszniejsze, wszystkie te "bzdurne" przykłady zbyłeś praktycznie milczeniem - ja się nie dziwię, według Twojej teorii nie idzie ich ogarnąć.

Użyję analogii twojego kroju. Gdyby przepisy faktycznie mówiły o rondzie
jako "zestawie skrzyzowań" to taki specjalista (i piszę to bez przekory)
jak Dworak nie zabiegałby aby zapis o "zetawie skrzyżowań" w PoRD umieścić.

Ten fakt, że nie ma klarownej definicji oraz, że Dworakowi nie idzie jej wprowadzenie, usprawiedliwia Cię przed promowaniem skomplikowanych i łamiących częć przepisów drogowych teorii? Oraz co gorsze używanie ich w praktyce?

34 Data: Listopad 06 2013 14:44:16
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Myjk 

Wed, 06 Nov 2013 14:01:47 +0100, PlaMa

[ciach bla bla]

Ale przeanalizowałeś tak jak prosiłem?

Czy ty w ogóle rejestrujesz co się do ciebie pisze? Przeanalizowałem na
długo przed twoją "prośbą" będąc jeszcze po *twojej* stronie barykady. Nie
napisałeś NIC nowego w temacie, o czym bym wcześniej nie wiedział i nie
przemyślał.

--
Pozdor Myjk

35 Data: Listopad 06 2013 16:36:31
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-06 14:44, Myjk pisze:

Twoja teoria: jedno skrzyżowanie - jedne zasady
Trzeba jeździć jak na zwykłym skrzyżowaniu, tylko należy ignorować art
22 ust 4, no i nie używasz na nim kierunków. Znaczy się używasz ale mimo
że jedziesz w lewo to sygnał dajesz w prawo. Prościzna prawda? Normalne
skrzyżowanie...

Moja teoria: Jedno skrzyżowanie z podrzędnymi skrzyżowaniami (lub zespół
skrzyżowań)
Każdy zjazd traktujesz jako podrzędne/oddzielne skrzyżowanie, kierunków
używasz gdy zmieniasz pas (np. z wewnętrznego na zewnętrzny) lub
zjeżdżasz z ronda, trzymasz się ściśle art 22 ust 4. Tyle.

 Niemniej Ty uważasz, że Twoja teoria jest lepsza, prostsza i
bezpieczniejsza "bo nie ma osobnej definicji dla ronda" i "nigdzie nie
napisali, że możliwe jest by był zespół skrzyżowań lub skrzyżowania
podrzędne". Proszę Cię, odłóż na chwilę upór i dumę i raz jeszcze
przeanalizuj obie sytuację. Pierwszą, w której jeździsz inaczej niż na
zwykłym skrzyżowaniu (kierunki jazdy i sygnalizowanie manewrów) i musisz
ignorować przepisy PoRD (22.4) oraz drugą gdzie jeździsz dokładnie i
zgodnie z przepisami i poprawnie sygnalizujesz manewry.

Myjk - twierdzisz wszyscy wokół Ciebie się mylą. Instruktorzy WORD,
inżynierowie GDDKiA (czy kto tam buduje te ronda), policjanci.
Oczywiście, że nie są nieomylni, ale wszyscy na raz, w setkach tysięcy
przypadków? Zastanów się dobrze zanim kogoś na tym rondzie skrzywdzisz
(lub siebie).
Daruj sobie takie żenujące "chwyty"
Ale przeanalizowałeś tak jak prosiłem? Dalej się upierasz, że Twoje
rozwiązanie jest prostsze, bezpieczniejsze i bardziej zgodne z przepisami?
Czy ty w ogóle rejestrujesz co się do ciebie pisze? Przeanalizowałem na
długo przed twoją "prośbą" będąc jeszcze po *twojej* stronie barykady. Nie
napisałeś NIC nowego w temacie, o czym bym wcześniej nie wiedział i nie
przemyślał.

ale wnioskami i przemyśleniami się nie podzielisz?

36 Data: Listopad 07 2013 07:56:28
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: Myjk 

Wed, 06 Nov 2013 16:36:31 +0100, PlaMa

ale wnioskami i przemyśleniami się nie podzielisz?

Cały ten wątek dostarcza wystarczająco dużo przemyśleń i wniosków.
Więcej się już napisać nie da.

--
Pozdor Myjk

37 Data: Listopad 07 2013 11:27:48
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-07 07:56, Myjk pisze:

Więcej się już napisać nie da.

ech... szkoda. Oczekiwałem po Tobie więcej

38 Data: Listopad 07 2013 12:21:29
Temat: Re: Znowu ronda :) Znak C-12
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-07 07:56, Myjk pisze:

Twoja teoria: jedno skrzyżowanie - jedne zasady
Trzeba jeździć jak na zwykłym skrzyżowaniu, tylko należy ignorować art
22 ust 4, no i nie używasz na nim kierunków. Znaczy się używasz ale
mimo
że jedziesz w lewo to sygnał dajesz w prawo. Prościzna prawda?
Normalne
skrzyżowanie...

Moja teoria: Jedno skrzyżowanie z podrzędnymi skrzyżowaniami (lub
zespół
skrzyżowań)
Każdy zjazd traktujesz jako podrzędne/oddzielne skrzyżowanie,
kierunków
używasz gdy zmieniasz pas (np. z wewnętrznego na zewnętrzny) lub
zjeżdżasz z ronda, trzymasz się ściśle art 22 ust 4. Tyle.

 Niemniej Ty uważasz, że Twoja teoria jest lepsza, prostsza i
bezpieczniejsza "bo nie ma osobnej definicji dla ronda" i "nigdzie nie
napisali, że możliwe jest by był zespół skrzyżowań lub skrzyżowania
podrzędne". Proszę Cię, odłóż na chwilę upór i dumę i raz jeszcze
przeanalizuj obie sytuację. Pierwszą, w której jeździsz inaczej niż na
zwykłym skrzyżowaniu (kierunki jazdy i sygnalizowanie manewrów) i
musisz
ignorować przepisy PoRD (22.4) oraz drugą gdzie jeździsz dokładnie i
zgodnie z przepisami i poprawnie sygnalizujesz manewry.

Myjk - twierdzisz wszyscy wokół Ciebie się mylą. Instruktorzy WORD,
inżynierowie GDDKiA (czy kto tam buduje te ronda), policjanci.
Oczywiście, że nie są nieomylni, ale wszyscy na raz, w setkach tysięcy
przypadków? Zastanów się dobrze zanim kogoś na tym rondzie skrzywdzisz
(lub siebie).
Daruj sobie takie żenujące "chwyty"
Ale przeanalizowałeś tak jak prosiłem? Dalej się upierasz, że Twoje
rozwiązanie jest prostsze, bezpieczniejsze i bardziej zgodne z
przepisami?
Czy ty w ogóle rejestrujesz co się do ciebie pisze? Przeanalizowałem na
długo przed twoją "prośbą" będąc jeszcze po *twojej* stronie barykady.
Nie
napisałeś NIC nowego w temacie, o czym bym wcześniej nie wiedział i nie
przemyślał.
ale wnioskami i przemyśleniami się nie podzielisz?
Cały ten wątek dostarcza wystarczająco dużo przemyśleń i wniosków.
Więcej się już napisać nie da.

Ja tylko proszę byś określił się jasno - która z opisanych przeze mnie wcześniej koncepcji jest prostsza, bezpieczniejsza i zgodniejsza z przepisami? Tylko tyle proszę. Jak do tej pory to nie określiłeś się jasno.

39 Data: Listopad 07 2013 04:26:08
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Wed, 23 Oct 2013 10:45:47 +0200, PlaMa

Bo dla mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.

Nie poruszają się prawidło. Dlaczego nie, to należy zacząć od podstaw.

Tak, ci na prawym pasie jak najbardziej poruszają się prawidłowo. Dlaczego
tak, to należy zacząć od podstaw. Jeżeli już ktoś jest na rondzie to może
zająć dowolny pas i jechać nim wokół tak długo jak długo zechce
aż mu paliwo się skończy lub do momentu przyjazdu karetki pogotowia
 z psychiatrą.

Jest definicja skrzyżowania Art. 2.10, do której należy także rondo (bo
nie ma osobnej definicji dla ronda),

Jest osobny opis sposobu jazdy po rondzie, tzn. obowiązuje ruch
okrężny. Na zwykłym skrzyżowaniu tego nie ma.

> i chyba każdy kumaty zgodzi się, że rondo
jest bezpieczniejszym substytutem klasycznego skrzyżowania. SiłÄ… rzeczy
nic się nie zmienia podczas ruchu na takim skrzyżowaniu,

Nie masz racji, zmienia się. Na zwykłym skrzyżowaniu  nie ma ruchu okrężnego
i nie ma pasów do ruchu okrężnego .

Czasem, ale to raczej rzadko, do bałaganu przyczyniają się inżynierowie
ruchu, którzy rozminęli się z ideą ronda -- i stawiają C-12 przy rondach o
średnicy >50m -- np. jest takie w Krakowie gdzie na wyspie centralnej stoi
biurowiec (sic!).

-- Pozdor Myjk

Niby dlaczego C-12 przyczynia się tam do bałaganu ?

40 Data: Pa?dziernik 23 2013 10:00:49
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Bo dla mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.

?
Znaczy dla ciebie prawidłowy skret na rondzie, to przejechanie ronda prawym
pasem?
A po co jest lewy (wewnętrzny)?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert

41 Data: Pa?dziernik 23 2013 10:38:18
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 23 Oct 2013 10:00:49 +0000 osobnik zwany Budzik
napisał:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim
odcinku co następuje:

Bo dla mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.

?
Znaczy dla ciebie prawidłowy skret na rondzie, to przejechanie ronda
prawym pasem?

oczywiście.

A po co jest lewy (wewnętrzny)?

żeby się zmieściło więcej pojazdów.




--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

42 Data: Pa?dziernik 23 2013 10:45:06
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: AZ 

On 2013-10-23, masti  wrote:

?
Znaczy dla ciebie prawidłowy skret na rondzie, to przejechanie ronda
prawym pasem?

oczywiście.

No i utrudnianie wjazdu tym ktorzy mogli by wjechac a ustepuja Ci
pierwszenstwa.

żeby się zmieściło więcej pojazdów.

No i zeby inni mogli wjechac.

--
Artur
ZZR 1200

43 Data: Pa?dziernik 23 2013 14:48:00
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-23 12:00, Budzik pisze:

A po co jest lewy (wewnętrzny)?

do wymijania zatorów np.

44 Data: Pa?dziernik 23 2013 10:37:42
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: masti 

Dnia pięknego Wed, 23 Oct 2013 10:45:47 +0200 osobnik zwany PlaMa napisał:

Miejsce akcji - Rondo Ofiar Katastrofy Smoleńskiej w Olsztynie.

Artykuł w lokalnym wydaniu GW:

" /.../ na pasach ruchu przez rondo i na ulicach dojazdowych nie ma
wymalowanych strzałek pokazujących, jak należy tędy jechać/.../ - Dla
własnego bezpieczeństwa i wygody poruszają się prawym pasem ruchu nawet
wtedy, jeśli zamierzają skręcić na rondzie w lewo - mówi Paweł Pliszka,
rzecznik Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. - Tyle że -
jadąc w ten sposób - utrudniają zjazd z ronda tym, którzy zgodnie z
przepisami poruszają się pasem wewnętrznym.

Właśnie przy próbie zjazdu z ronda najczęściej dochodzi do kolizji.
Kierowcy zapominają, że - zjeżdżając z wewnętrznego pasa na rondzie -
muszą ustąpić pierwszeństwa tym, którzy poruszają się prawym,
zewnętrznym pasem, nawet jeśli tamci łamią Kodeks ruchu drogowego i
objeżdżają po tym pasie całe rondo. - A to według nas wynika z braku
podstawowej znajomości przepisów ruchu drogowego - uważa
Wasyńczuk.[rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie -dop.
PlaMa]"

Cały tekst:
http://olsztyn.gazeta.pl/
olsztyn/1,35189,14826369,Smolenskie_rondo__zmora_niedouczonych_kierowcow.html#TRLokOlszTxt#ixzz2iX3k6xuC



Jak było wspomniane w tekście rondo nie ma żadnych znaków pionowych i
poziomych (strzałek), które sugerowałyby jak jeździć, którym pasem. Pasy
są "krążÄ…ce" wokół ronda.

czyli jest to rondo. Bo niby ronda, których pełno w DC z pasami lecącymi
na wprost to kuriozum. I moim zdaniem powinni z nich pozdejmować znaki
ronda bo to sa zwykłe skrzyżowania z wyspą a nie ronda. O osobnych
światłach do "skrętu w lewo" czy zakazie skrętu w lewo miłościwie nie
wspomnę :)

--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

45 Data: Pa?dziernik 23 2013 14:59:10
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-23 12:37, masti pisze:

Jak było wspomniane w tekście rondo nie ma żadnych znaków pionowych i
poziomych (strzałek), które sugerowałyby jak jeździć, którym pasem. Pasy
są "krążÄ…ce" wokół ronda.

czyli jest to rondo. Bo niby ronda, których pełno w DC z pasami lecącymi
na wprost to kuriozum. I moim zdaniem powinni z nich pozdejmować znaki
ronda bo to sa zwykłe skrzyżowania z wyspą a nie ronda. O osobnych
światłach do "skrętu w lewo" czy zakazie skrętu w lewo miłościwie nie
wspomnę :)

Ok, ale o jakich przepisach mowią obaj panowie?

46 Data: Pa?dziernik 23 2013 15:11:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 14:59:10 +0200, PlaMa

Ok, ale o jakich przepisach mowią obaj panowie?

Już dostałeś. Konkretnie Art. 2.10. i brak przepisu wykluczającego rondo
spod tej definicji lub opisującego odmienne zachowanie, a następnie Art.
22. To wszystko.

W zasadzie większoć dyskutantów z którymi podejmuję dysputę ma problem z
zaakceptowaniem faktu, że rondo to też (jedno i to samo!) skrzyżowanie -- i
stąd problemy z dalszym pojmowaniem tematu.

Nawet wskazanie, że na kwadratowym skrzyżowaniu po zmianie znaków na
"rondo" ruch odbywa się IDENTYCZNIE, nie jest w stanie ich przekonać że
rondo to nadal skrzyżowanie -- tyle tylko że całoć jest zaokrąglona dla
wygodniejszej jazdy, wykluczone są kolizyjne skręty w lewo (a także
zmniejszona możliwoć na czołówkę czy zderzenie boczne z dużÄ… prędkością)
dzięki powiększeniu wyspy centralnej i że każdy pojazd dojeżdżający do
skrzyżowania niezależnie od kierunku z którego nadjeżdża ma ustąpić
pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po skrzyżowaniu.

--
Pozdor Myjk

47 Data: Pa?dziernik 23 2013 19:02:42
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-23 15:11, Myjk pisze:

Ok, ale o jakich przepisach mowią obaj panowie?
Już dostałeś. Konkretnie Art. 2.10. i brak przepisu wykluczającego rondo
spod tej definicji lub opisującego odmienne zachowanie, a następnie Art.
22. To wszystko.

ok,

Art. 2 ustęp 10 Prawa o Ruchu Drogowym z 1997 r. mówi, że:

skrzyżowanie – przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połÄ…czenie lub rozwidlenie, łÄ…cznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połÄ…czenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połÄ…czenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;

Jest do definicja skrzyżowania, przy której stwierdzasz, że odnosi się także do ronda. Jak rozumiem na tym opierasz swoje spostrzeżenie, że przy wjeździe na skrzyżowanie (lub jak niektórzy określają zespół skrzyżowań) w postaci ronda trzeba się kierować:


Art. 22 ustęp 2 Prawa o Ruchu Drogowym z 1997 r. :

Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
1) do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Ale czy nie mamy tu do czynienia z sytuacją opisywaną w:

Art. 22 ustęp 3 Prawa o Ruchu Drogowym z 1997 r. :

Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłÄ…cznie w jednym kierunku.


A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo. Gdyby było dopuszczone to żeby skręcić w lewo lub (co bardziej powinno unaocznić sytuację) zawrócić to de facto wjechałbyś pod prąd.

Nawet wskazanie, że na kwadratowym skrzyżowaniu po zmianie znaków na
"rondo" ruch odbywa się IDENTYCZNIE, nie jest w stanie ich przekonać że
rondo to nadal skrzyżowanie

Opisz mi proszę w jaki sposób Ty poruszasz się po skrzyżowaniach. Na rycinie masz 2 typy zachowań (A i B). Jeśli dobrze rozumiem co piszesz to zachowanie B jest prawidłowe.

http://www.tinypic.pl/pluqsujz8gt6

48 Data: Pa?dziernik 23 2013 20:29:25
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 19:02:42 +0200, PlaMa

Ale czy nie mamy tu do czynienia z sytuacją opisywaną w:
Art. 22 ustęp 3 Prawa o Ruchu Drogowym z 1997 r. :
Przepisu ust. 2 nie stosuje się, [...] lub dopuszczalna
jest jazda wyłÄ…cznie w jednym kierunku.

Nie widzę na jezdni ronda znaku D-3. Również C-12 nie mówinic o drodze
(jezdni) jednokierunkowej.
 
To jest po prostu obszar skrzyżowania. Ĺťe jest na nim wyspa i ruch odbywa
się po łuku zgodnie z kierunkiem na C-12, to wynika tylko i wyłÄ…cznie z
wydajności takiego rozwiązania. Tj. tego o czym pisałem w poprzednim poście
i że nie może to być zrealizowane inaczej tak aby z każdego kierunku można
było pojechać w dowolnym kierunku. To wszystko.
 
A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo. Gdyby było dopuszczone
to żeby skręcić w lewo lub (co bardziej powinno unaocznić sytuację)
zawrócić to de facto wjechałbyś pod prąd.

Jest możliwe skręcenie w lewo, po uprzednim objechaniu wysepki zgodnie z
kierunkiem wskazanym na znaku C-12.
 
Opisz mi proszę w jaki sposób Ty poruszasz się po skrzyżowaniach. Na
rycinie masz 2 typy zachowań (A i B). Jeśli dobrze rozumiem co piszesz
to zachowanie B jest prawidłowe.
http://www.tinypic.pl/pluqsujz8gt6

Ĺšle rozumiesz to co piszę, dlatego złe wnioski wyciągasz.

--
Pozdor Myjk

49 Data: Pa?dziernik 23 2013 20:41:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Myjk,

Wednesday, October 23, 2013, 8:29:25 PM, you wrote:

Ale czy nie mamy tu do czynienia z sytuacją opisywaną w:
Art. 22 ustęp 3 Prawa o Ruchu Drogowym z 1997 r. :
Przepisu ust. 2 nie stosuje się, [...] lub dopuszczalna
jest jazda wyłącznie w jednym kierunku.
Nie widzę na jezdni ronda znaku D-3. Również C-12 nie mówinic o drodze
(jezdni) jednokierunkowej.

A gdzie w cytowanym przepisie jest mowa o drodze (jezdni)
jednokierunkowej? Bo ja widzę tylko dokładnie to, co zostało wyżej
zacytowane.

To jest po prostu obszar skrzyżowania. Że jest na nim wyspa i ruch odbywa
się po łuku zgodnie z kierunkiem na C-12, to wynika tylko i wyłącznie z
wydajności takiego rozwiązania.

Znaczy próbujesz nam wmówić, że na rondzie nie ma określonego
dopuszczalnego kierunku ruchu?

Nie jeden raz widziałem tutaj, jak bronisz jakieś wydumanej tezy ale
tak po bandzie dawno nie pojechałeś.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

50 Data: Pa?dziernik 23 2013 21:00:25
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-23 20:29, Myjk pisze:

To jest po prostu obszar skrzyżowania. Ĺťe jest na nim wyspa i ruch odbywa
się po łuku zgodnie z kierunkiem na C-12, to wynika tylko i wyłÄ…cznie z
wydajności takiego rozwiązania.
Jest możliwe skręcenie w lewo, po uprzednim objechaniu wysepki zgodnie z
kierunkiem wskazanym na znaku C-12.

Trochę się gubię. Jeśli to typowe skrzyżowanie to zabieg z przykładu B powinien być prawnie dozwolony. Zreszta C12 chyba także wskazuje, że nie powinniśmy traktować ronda jak zwykłego skrzyżowania.

51 Data: Pa?dziernik 23 2013 22:14:41
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 21:00:25 +0200, PlaMa

Jeśli to typowe skrzyżowanie to zabieg z przykładu B
powinien być prawnie dozwolony.
Zreszta C12 chyba także wskazuje, że nie powinniśmy
traktować ronda jak zwykłego skrzyżowania.

Twój szkic porównawczy jest wygodny, bo rozpatruje najprostrzy wariant
"zwykłego" skrzyżowania. Ale skrzyżowania są różne, toteż masz tu takie,
istniejące, które się lepiej wpisuje do ew. porównania:

http://goo.gl/maps/dh6IC

--
Pozdor Myjk

52 Data: Pa?dziernik 24 2013 08:00:59
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 23 Oct 2013 22:14:41 +0200, Myjk

najprostrzy

Borze!
<pac!>

--
Pozdor Myjk

53 Data: Pa?dziernik 24 2013 12:14:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-23 22:14, Myjk pisze:

Twój szkic porównawczy jest wygodny, bo rozpatruje najprostrzy wariant
"zwykłego" skrzyżowania. Ale skrzyżowania są różne, toteż masz tu takie,
istniejące, które się lepiej wpisuje do ew. porównania:

Zauważ tylko, że to skrzyżowanie posiłkuje się znakami poziomymi przed wjazdem i na skrzyżowaniu, co zmienia totalnie jego charakter. Gdyby nie te znaki to bym, zawracał skręcając przed "wysepką w środku".

Powiedz mi jedną rzecz - ten srebrny samochód na samej górze skrzyżowania - czy on może zawrócić czy nie?

A jeśli tak to może to zrobić pierwszym dostępnym pasem czy musi wjechać na kolejny?

54 Data: Pa?dziernik 24 2013 13:49:45
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 24 Oct 2013 12:14:53 +0200, PlaMa

Zauważ tylko, że to skrzyżowanie posiłkuje się znakami
poziomymi przed wjazdem i na skrzyżowaniu

Gdyby nie było strzałek poziomych to niewiele by to zmieniło --
przynajmniej w kwestii skrętu w lewo i zawracania. Nadal ten manewr byłby
dozwolony tylko z jednego, skrajnie lewego pasa ruchu. Strzałka w lewo jest
tylko i wyłÄ…cznie po to, aby nie próbować z tego pasa (ten pas jest bardzo
długi) pojechać prosto bo się wpadnie na krawężnik.

co zmienia totalnie jego charakter.

Przesadzasz. To skrzyżowanie ma swoją charakterystykę, tak samo jak swoją
charakterystykę, ze względu na konstrukcję z podstawowego założenia,
posiada rondo.

Gdyby nie te znaki to bym, zawracał skręcając przed "wysepką w środku".

Ale znaki są, rozwiązanie tego skrzyżowania nie jest sprzeczne z
przepisami, jazda jest jasna -- więc proponuję skupić się na tym porównaniu
a nie na takim które jest akurat wygodniejsze i lepiej pasujące do
konkretnej teorii. To do niczego nie prowadzi.

Powiedz mi jedną rzecz - ten srebrny samochód na samej górze
skrzyżowania - czy on może zawrócić czy nie?

Wg Art. 22., nie może -- ponieważ nie jest prawidłowo ustawiony do tego
manewru i żadne znaki mu takiej mocy nie nadają.

W praktyce może się naprawiać, ale wtedy jedzie ze złego ustawienia i musi
ponosić konsekwencje (tj. ustąpić pierwszeństwa prawidłowo jadącym). Chce
bezpiecznie i bezproblemowo zawrócić, ma być przy lewej krawędzi, począwszy
od wjazdu na skrzyżowanie.

--
Pozdor Myjk

55 Data: Pa?dziernik 24 2013 15:15:38
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-24 13:49, Myjk pisze:

Zauważ tylko, że to skrzyżowanie posiłkuje się znakami
poziomymi przed wjazdem i na skrzyżowaniu
Gdyby nie było strzałek poziomych to niewiele by to zmieniło --
przynajmniej w kwestii skrętu w lewo i zawracania. Nadal ten manewr byłby
dozwolony tylko z jednego, skrajnie lewego pasa ruchu. Strzałka w lewo jest
tylko i wyłÄ…cznie po to, aby nie próbować z tego pasa (ten pas jest bardzo
długi) pojechać prosto bo się wpadnie na krawężnik.

OK, nie ma do czego się przyczepić jeśli chodzi o oznakowanie poziome przy wjeździe na skrzyżowanie, niemniej to znaki poziome na skrzyżowaniu są tutaj niezwykle istotne.

co zmienia totalnie jego charakter.
Przesadzasz. To skrzyżowanie ma swoją charakterystykę, tak samo jak swoją
charakterystykę, ze względu na konstrukcję z podstawowego założenia,
posiada rondo.
Gdyby nie te znaki to bym, zawracał skręcając przed "wysepką w środku".
Ale znaki są, rozwiązanie tego skrzyżowania nie jest sprzeczne z
przepisami, jazda jest jasna -- więc proponuję skupić się na tym porównaniu
a nie na takim które jest akurat wygodniejsze i lepiej pasujące do
konkretnej teorii. To do niczego nie prowadzi.

Ale zauważ, to skrzyżowanie miało być Twoim argumentem, że rondo jest zwykłym skrzyżowaniem (tak ja to zrozumiałem), niemniej Twój przykład nie jest zwykłym skrzyżowaniem i porównanie go do ronda sprawia, że właściwie potwierdzasz, że i rondo jako zwykłe i typowe skrzyżowanie się nie sprawdza.

Prawdę mówiąc coraz bardziej przekonuję się, że jednak traktować to trzeba jako zespół skrzyżowań a nie jedno skrzyżowanie :/

W ogóle ten przykład bardziej moim zdaniem bardziej zaciemnia podstawową kwestie tego wątku (czy można jeździć po całym rondzie prawym pasem) niż go klaruje.

Wróćmy więc do początku.

Według mnie, przy wjeździe na rondo (PRZY BRAKU ZNAKÓW POZIOMYCH I PIONOWYCH! [prócz c12 i a7 oczywiście]) nie ma mocy art. 22 ust. 2 PoRD gdyż niweluje go art. 22 ust. 3 PoRD. Na samym rondzie sprawa jest już jasna - jeździmy tak jak pozwalają nam znaki poziome lub jeśli ich brak - wg zasady prawej ręki. Co Ty na to?

56 Data: Pa?dziernik 24 2013 15:49:45
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 24 Oct 2013 15:15:38 +0200, PlaMa

Ale zauważ, to skrzyżowanie miało być Twoim argumentem, że rondo jest
zwykłym skrzyżowaniem (tak ja to zrozumiałem),

Zwykłym, w sensie nie oznaczonym C-12.

niemniej Twój przykład nie jest zwykłym skrzyżowaniem

Tylko czym jest? Czy zaraz się dowiem, że powyższy przykład to nie jest
skrzyżowanie, tylko zespół skrzyżowań? :S

i porównanie go do ronda sprawia, że właściwie potwierdzasz,
że i rondo jako zwykłe i typowe skrzyżowanie się nie sprawdza.

Wg Ciebie na powyższym skrzyżowaniu "srebrne" auto może zawrócić z pozycji
na której się znajduje i jeszcze ma pierwszeństwo przed pojazdami które
chcą po zawinięciu się na wysepce pojechać "prosto" w Banacha?

Prawdę mówiąc coraz bardziej przekonuję się, że jednak traktować to
trzeba jako zespół skrzyżowań a nie jedno skrzyżowanie :/

To ja przepis poproszę, definicję, cokolwiek.
Może być z przepisów szczegółowych.
 
gdyż niweluje go art. 22 ust. 3 PoRD.

W jaki sposób? Wyjaśnij proszę jakie zastosowanie ma ten przepis na
rondzie.

--
Pozdor Myjk

57 Data: Pa?dziernik 24 2013 16:22:52
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-24 15:49, Myjk pisze:

gdyż niweluje go art. 22 ust. 3 PoRD.
W jaki sposób? Wyjaśnij proszę jakie zastosowanie ma ten przepis na
rondzie.

dopuszczalna jest jazda wyłÄ…cznie w jednym kierunku
(patrz przykład B "zawracanie na rondzie" z mojej ryciny)

powiedz mi, jak Ty byś się poruszał na np. takim tworze:
http://tinypic.com/view.php?pic=1572kpj&s=5

58 Data: Pa?dziernik 24 2013 17:18:44
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

On Thu, 24 Oct 2013 16:22:52 +0200, PlaMa  wrote:

dopuszczalna jest jazda wycznie w jednym kierunku
(patrz przykad B "zawracanie na rondzie" z mojej ryciny)

Ale jak mamy dyskutowa, to nie tnij z aski swojej wszystkiego. Nie masz monopolu na zadawanie pyta a ja tylko na odpowiedzi. Chtnie posucham Twojej wersji co z tym srebrnym autem na prawym pasie.

Natomiast przepis o którym wspominasz to moe dziaa w przypadku sytuacji jak podae na swoim rysunku, ale nie na rondzie, które z kadym wjazdem i zjazdem tworzy jedn cao. Dlatego te wanie stoi tam przy kadym wjedzie C-12 a nie C-2.

--
Pozdor Myjk

59 Data: Pa?dziernik 24 2013 19:33:51
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-24 17:18, Myjk pisze:

Ale jak mamy dyskutowa, to nie tnij z aski swojej wszystkiego. Nie
masz monopolu na zadawanie pyta a ja tylko na odpowiedzi. Chtnie
posucham Twojej wersji co z tym srebrnym autem na prawym pasie.

jednak wątek jest o czymś innym, zapytałem sięo srebrny samochód z ciekawości i teraz widzę, że zupełnie niepotrzebnie.

Natomiast przepis o którym wspominasz to moe dziaa w przypadku
sytuacji jak podae na swoim rysunku, ale nie na rondzie, które z
kadym wjazdem i zjazdem tworzy jedn cao. Dlatego te wanie stoi
tam przy kadym wjedzie C-12 a nie C-2.

nadal jednak wjeżdżasz na rondo jezdnią dopuszczającą jazdę wyłÄ…cznie w jednym kierunku, na rondzie poruszasz się jezdnią dopuszczającą jazdę wyłÄ…cznie w jednym kierunku i wyjeżdżasz nią jezdnią dopuszczającą jazdę wyłÄ…cznie w jednym kierunku (przynajmnej w klasycznych rondach)

60 Data: Pa?dziernik 24 2013 21:00:50
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 24 Oct 2013 19:33:51 +0200, PlaMa

jednak wątek jest o czymś innym, zapytałem sięo srebrny samochód z
ciekawości i teraz widzę, że zupełnie niepotrzebnie.

Dla mnie to jest dosyć istotne dla dyskusji,
więc się wcale nie obrażÄ™ jeśli jednak odpiszesz.

nadal jednak wjeżdżasz na rondo jezdnią dopuszczającą
jazdę wyłÄ…cznie w jednym kierunku,

Wysuwasz takie twierdzenie, ponieważ nie uważasz ronda za całoć, tylko
ćwiartujesz je na "zespół skrzyżowań". Tymczasem to jest skrzyżowanie dwóch
lub więcej dróg, gdzie na obszarze skrzyżowania, a w jego centrum,
postawiono wyspę i aby je prawidłowo pokonać nakazano jej objechanie
zgodnie ze znakiem C-12. Nie ma tutaj mowy o jeździe w jednym kierunku, bo
jak na kadym innym skrzyżowaniu można pojechać w tylu kierunkach ile jest
zjazdów ze skrzyżowania.

Jeśli jest inaczej, to czekam na jakiś przepis to potwierdzający. Masz do
dyspozycji PoRD i stosowny D.U.

--
Pozdor Myjk

61 Data: Pa?dziernik 24 2013 21:11:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-24 21:00, Myjk pisze:

Wysuwasz takie twierdzenie, ponieważ nie uważasz ronda za całoć, tylko
ćwiartujesz je na "zespół skrzyżowań". Tymczasem to jest skrzyżowanie dwóch
lub więcej dróg, gdzie na obszarze skrzyżowania, a w jego centrum,
postawiono wyspę i aby je prawidłowo pokonać nakazano jej objechanie
zgodnie ze znakiem C-12. Nie ma tutaj mowy o jeździe w jednym kierunku, bo
jak na kadym innym skrzyżowaniu można pojechać w tylu kierunkach ile jest
zjazdów ze skrzyżowania.

C12 jest właśnie skróconą formą mówiącą masz jeździć w konkretnym kierunku (czyli mamy tu dopuszczenie jazdy wyłÄ…cznie w jednym kierunku) wokół wyspy.

62 Data: Pa?dziernik 24 2013 21:45:16
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

On Thu, 24 Oct 2013 21:11:22 +0200, PlaMa  wrote:

C12 jest właśnie skróconą formą mówiącą masz jeździć w konkretnym kierunku (czyli mamy tu dopuszczenie jazdy wyłÄ…cznie w jednym kierunku) wokół wyspy.

C-12 mówi to co potrzebne i wyraża się konkretnie. Aby przejechać prosto przez skrzyżowanie, lub zmienić kierunek. należy zawsze pojechać wokół wyspy po jej prawej stronie. Nic nie mówi o jeździe w konkretnym kierunku, to tylko i wyłÄ…cznie Twoja nadinterpretacja.

PS odpowiedz w końcu na poprzednie pytanie. Czy to jest zbyt skomplikowane?

--
Pozdor Myjk

63 Data: Pa?dziernik 24 2013 23:27:18
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-24 21:45, Myjk pisze:

C12 jest właśnie skróconą formą mówiącą masz jeździć w konkretnym
kierunku (czyli mamy tu dopuszczenie jazdy wyłÄ…cznie w jednym
kierunku) wokół wyspy.
C-12 mówi to co potrzebne i wyraża się konkretnie. Aby przejechać prosto
przez skrzyżowanie, lub zmienić kierunek. należy zawsze pojechać wokół
wyspy po jej prawej stronie. Nic nie mówi o jeździe w konkretnym
kierunku, to tylko i wyłÄ…cznie Twoja nadinterpretacja.

czyli zabrania Ci skrętu w lewo, ergo - czyni z odcinka po lewej od wiazdu tworzy odcinek dopuszczający jazdy wyłÄ…cznie w jednym kierunku.

PS odpowiedz w końcu na poprzednie pytanie. Czy to jest zbyt skomplikowane?

Chodzi o srebrny samochód z Twojego ronda? Nawet na normalnym skryżowaniou może Ci się odwidzieć i stwierdzisz, że zamiast jechać posto to jednak skręcisz i odwrotnie. Musisz jednak ustąpić pojazdom na skrzyżowaniu. Skoro znaki srebrnemu na to pozwalają to srebrny daje kierunek i skręca.

64 Data: Pa?dziernik 25 2013 07:31:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 24 Oct 2013 23:27:18 +0200, PlaMa

czyli zabrania Ci skrętu w lewo

Nie zabrania. Po objechaniu wysepki skręcasz w lewo (nadal) na
_skrzyżowaniu_ * (tylko) o ruchu okrężnym. 

ergo - czyni z odcinka po lewej od wiazdu tworzy odcinek
dopuszczający jazdy wyłÄ…cznie w jednym kierunku.

Nie ma to znaczenia, ponieważ rozmawiamy o ruchu na _obszarze_
_skrzyzowania_ *(rozumiem, że wiesz co to za obszar wg przepisów), a nie o
ruchu na zupełnie innej drodze. Kolejne zjazdy nie są niezależnymi
skrzyżowaniami jakby ta teoria sugerowała, ale należÄ… do jednego i tego
samego skrzyżowania na które wjeżdżałeś przy znaku C-12.

[...] Skoro znaki srebrnemu na to pozwalają to srebrny
daje kierunek i skręca.

Przecież sam pytałeś o kwestie zawracania. Zatem, czy znaki (lub przepisy
ogólne) pozwalają mu zawracać z pozycji w której się znajduje i czy ma
pierwszeństwo przed pojazdem który zjeżdża ze skrzyżowania z pasa lewego
(wewnętrznego)?

*) Liczba pojedyńcza! Więc zacznij traktować rondo jako JEDNO skrzyżowanie,
które posiada pewne, szczególne dla skrzyzowań, właściwości.

--
Pozdor Myjk

65 Data: Pa?dziernik 25 2013 13:23:47
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-25 07:31, Myjk pisze:

Nie zabrania. Po objechaniu wysepki skręcasz w lewo (nadal) na
_skrzyżowaniu_ * (tylko) o ruchu okrężnym.

myśląc w ten sposób to bym mógł na środku ronda sobie zawrócić.

"Panie! Ja wjechał na ronda jak znak kozoł, objechał ja wysepkę ale nie zdążył zjechać więc ja zawrócił te 5m, bo przecież tam nie obwiązuje jazda w jednym kierunku" - rozumiesz błÄ™dy Twojego myślenia?

Wjechałem na rondo zgodnie z nakazem c12 i objechałem wysepkę by wyjechać "na lewo", ale że spóźniłem się z reakcją i nie zjechałem to zrobiłem szybki drift i wróciłem na zjazd.

C12 spełniłem a skoro odcinek ten nie jest jednokierunkowy...

Albo można tam się poruszać w jednym kierunku albo nie.

Nie ma to znaczenia, ponieważ rozmawiamy o ruchu na _obszarze_
_skrzyzowania_ *(rozumiem, że wiesz co to za obszar wg przepisów), a nie o
ruchu na zupełnie innej drodze. Kolejne zjazdy nie są niezależnymi
skrzyżowaniami jakby ta teoria sugerowała, ale należÄ… do jednego i tego
samego skrzyżowania na które wjeżdżałeś przy znaku C-12.
*) Liczba pojedyńcza! Więc zacznij traktować rondo jako JEDNO skrzyżowanie,
które posiada pewne, szczególne dla skrzyzowań, właściwości.

Nie. Im bardziej się nad tym zastanawiam tym bardziej dochodzę do wniosku, że nie można rozpatrywać ronda jako pojedyncze skrzyżowanie a trzeba jednak jako zespół skrzyżowań.

Na Twój argument, że nie ma przepisów nakazujących traktować to jako kilka skrzyżowań, odbiję i zapytam się jeżeli masz skrzyżowanie, a 50m kolejne to jakie przepisy nakazują Ci traktować je jako różne skrzyżowania?

Wiesz co podważa argument jednego skrzyżowania? Logika. Na normalnym skrzyżowaniu zawracałbyś jadąc najkrótszą drogą skręcając od razu w lewo. Rondo Ci tego zabrania, c12 wymusza na tobie jazdę prosto aż do wysepki.

Nie może istnieć jednocześnie pojedyncze skrzyżowanie zabraniające Ci skrętu w lewo ale pozwalające Ci skręcić w lewo i zawrócić. To musi być zespół skrzyżowań.

Zresztą sam spójrz - to bez sensu co mówisz:
http://www.tinypic.pl/t6qzgbi42468

66 Data: Pa?dziernik 25 2013 13:47:25
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Fri, 25 Oct 2013 13:23:47 +0200, PlaMa

myśląc w ten sposób to bym mógł na środku ronda sobie zawrócić.

Ale nie musisz wymyślać bzdur żeby udowodnić swoją rację. Na "zwykłym"
skrzyżowaniu też można się kręcić w kółko, a jednak tylko skończone debile
tak robią przy jednoczesnym paleniu gumy.
 
Nie. Im bardziej się nad tym zastanawiam tym bardziej dochodzę do
wniosku, że nie można rozpatrywać ronda jako pojedyncze skrzyżowanie a
trzeba jednak jako zespół skrzyżowań.

Przepis(y) podaj!
 
Na Twój argument, że nie ma przepisów nakazujących traktować to jako
kilka skrzyżowań, odbiję i zapytam się jeżeli masz skrzyżowanie, a 50m
kolejne to jakie przepisy nakazują Ci traktować je jako różne skrzyżowania?

Przed każdym skrzyżowaniem stoją (muszą stać!) odpowiednie znaki. To teraz
odbiję Twój "argument" i zapytam, gdzie przed tymi rzekomymi "zespołami
skrzyżowań" są znaki informujące o pierwszeństwie (lub jego braku),
informujące że pojazd znajduje się na drodze jednokierunkowej itp.
 
Wiesz co podważa argument jednego skrzyżowania? Logika. Na normalnym
skrzyżowaniu zawracałbyś jadąc najkrótszą drogą skręcając od razu w
lewo. Rondo Ci tego zabrania, c12 wymusza na tobie jazdę prosto aż do
wysepki.

Jest też odmienna logika od logiki najkrótszej trasy. Ta logika mówi o
płynności, szybkości i bezpieczeństwie takiego manewru na rondzie. Jeśli
twierdzisz, że przy sporym natężeniu ruchu szybciej zawrócisz (czy nawet
skręcisz w lewo) na zwykłym skrzyżowaniu, nie zaburzysz płynności ruchu
innych uczestników i będzie to bezpieczniejszy manewr, to masz zdrowo
przegrzany procesor odpowiadający za równania logiczne.

Zresztą sam spójrz - to bez sensu co mówisz:
http://www.tinypic.pl/t6qzgbi42468

Nie wiem co mają udowadniać te bazgrołki.

PS znowu olałeś pytanie.

--
Pozdor Myjk

67 Data: Pa?dziernik 25 2013 14:20:26
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-25 13:47, Myjk pisze:

Przed każdym skrzyżowaniem stoją (muszą stać!) odpowiednie znaki. To teraz
odbiję Twój "argument" i zapytam, gdzie przed tymi rzekomymi "zespołami
skrzyżowań" są znaki informujące o pierwszeństwie (lub jego braku),
informujące że pojazd znajduje się na drodze jednokierunkowej itp.

Zauważ jednak, że mowa o zespole skrzyżowań a nie o wielokrotnych skrzyżowaniacjh. Sprawę załatwia skrótowo c12 dla całego zespołu :) Co Ty na to? :)

Zresztą sam spójrz - to bez sensu co mówisz:
http://www.tinypic.pl/t6qzgbi42468
Nie wiem co mają udowadniać te bazgrołki.

Ĺťe wg Ciebie c12 nagle z zeposłu skrzyżowań robi jedno skrzyżowanie. To siuę kupy nie trzyma.

68 Data: Pa?dziernik 25 2013 14:39:17
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Fri, 25 Oct 2013 14:20:26 +0200, PlaMa

Zauważ jednak, że mowa

Gdzie ta mowa? Przepis(y) podaj, ponownie grzecznie proszę!

o zespole skrzyżowań a nie o wielokrotnych skrzyżowaniacjh.

Aaaa! To istotnie zmienia postać rzeczy!

Sprawę załatwia skrótowo c12 dla całego zespołu :)

Skrótowo mówiąc, to kombinujesz, naginasz i... przeginasz.

Co  Ty na to? :)
Zresztą sam spójrz - to bez sensu co mówisz:
http://www.tinypic.pl/t6qzgbi42468
Nie wiem co mają udowadniać te bazgrołki.
Ĺťe wg Ciebie c12 nagle z zeposłu skrzyżowań robi jedno skrzyżowanie.

Nie ma czegoś takiego jak "zespół skrzyżowań". Nawet jeli użyć skrótu
myślowego, to wg prawa każde skrzyżowanie w rzekomym "zepośle" jest
niezależne od siebie i na każdym mogą panować inne warunki.

To siuę kupy nie trzyma.

Istotnie, bo zabierasz się do jedzenia od dupy strony.

Nadal nie rozumiesz, że rondo stawia się zamiast jednego typowego
skrzyżowania kolizyjnego jako szybsze i bezpieczniejsze rozwiązanie, a nie,
jak tutaj twierdzisz, jako zamiennik "zespołu skrzyżowań" (czy tam
"wielokrotnych skrzyżowań").

Zacznij od podstaw. Narysuj jedną drogę. Potem drugą. Skrzyżuj je pod kątem
prostym i wyznacz obszar skrzyżowania (jak nie wiesz co to i jak go
wyznaczyć, sprawdź w przepisach szczegółowych). To jest Twoje SKRZYĹťOWANIE
(sztuk jeden). Nie "zespół skrzyżowań", nie "wielokrotne skrzyżowania",
JEDNO SKRZYĹťOWANIE.

Teraz postaw wyspę na środku ww. obszaru skrzyżowania, odpowiednio
wyprofilluj żeby było łatwiej jeździć i powstanie skrzyżowanie (tak, tak,
nadal jedno) o ruchu okrężnym.

--
Pozdor Myjk

69 Data: Pa?dziernik 25 2013 15:31:47
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-25 14:39, Myjk pisze:

o zespole skrzyżowań a nie o wielokrotnych skrzyżowaniacjh.
Aaaa! To istotnie zmienia postać rzeczy!

ha :D

Sprawę załatwia skrótowo c12 dla całego zespołu :)
Skrótowo mówiąc, to kombinujesz, naginasz i... przeginasz.

To trochę jak uważanie, że przestrzeń "pod" wysepką to jakiś niebyt, ni to jednokierunkowe, ni to wolna przestrzeń skrzyżowania... niewiadomo co.

Zacznij od podstaw. Narysuj jedną drogę. Potem drugą. Skrzyżuj je pod kątem
prostym i wyznacz obszar skrzyżowania (jak nie wiesz co to i jak go
wyznaczyć, sprawdź w przepisach szczegółowych). To jest Twoje SKRZYĹťOWANIE
(sztuk jeden). Nie "zespół skrzyżowań", nie "wielokrotne skrzyżowania",
JEDNO SKRZYĹťOWANIE.
Teraz postaw wyspę na środku ww. obszaru skrzyżowania, odpowiednio
wyprofilluj żeby było łatwiej jeździć i powstanie skrzyżowanie (tak, tak,
nadal jedno) o ruchu okrężnym.


to teraz ja. Weź skrzyżowanie w formie T, otem weź drugie skrzyżowanie w formie T, mamy dwa skrzyżowania, połÄ…cz je podstawami T - ciągle mamy dwa skrzyżowania. Teraz między prawym ramieniem T jednego ze skrzyżowań a lewym drugiego poprowadź drogę - mamy jedno czy wiele skrzyżowań? Teraz tę drogę, podstawy T, oraz oba obszary między drogą-łÄ…cznikiem a podstawami T zamieńmy za zespół dróg jednokierunkowych - mamy jedno skrzyżowanie czy wiele? Teraz wywal wszystkie znaki, dodaj c12 (i ewentualnie a1), troche wyprofiluj - zrobiło nam się jedno skrzyżowanie czy coągle jest wiele?

70 Data: Pa?dziernik 25 2013 15:45:05
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Fri, 25 Oct 2013 15:31:47 +0200, PlaMa

o zespole skrzyżowań a nie o wielokrotnych skrzyżowaniacjh.
Aaaa! To istotnie zmienia postać rzeczy!
ha :D

Nie wiedziałem, że trzeba Cię, tak samo jak RoMana, ostrzegać przed tym
dużym, gryzącym. ;P
 
Sprawę załatwia skrótowo c12 dla całego zespołu :)
Skrótowo mówiąc, to kombinujesz, naginasz i... przeginasz.
To trochę jak uważanie, że przestrzeń "pod" wysepką to jakiś niebyt, ni
to jednokierunkowe, ni to wolna przestrzeń skrzyżowania... niewiadomo co.

Doskonale wiadomo co to. Jest to obszar skrzyżowania, na dodatek (uwaga,
niespodzianka) opisany w przepisach.
 
--
Pozdor Myjk

71 Data: Pa?dziernik 25 2013 15:48:10
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Fri, 25 Oct 2013 15:31:47 +0200, PlaMa

(i ewentualnie a1),

No, jeszcze tego brakowało!

dodaj c12 [...] troche wyprofiluj - zrobiło nam się
jedno skrzyżowanie czy coągle jest wiele?

Jeśli ten Twój "twór" nosi nazwę (uwaga, zgodnie z zapisami w PoRD)
SKRZYĹťOWANIE o ruchu okrężnym, to sam sobie odpowiedz...

--
Pozdor Myjk

72 Data: Pa?dziernik 25 2013 16:04:17
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-25 15:48, Myjk pisze:

(i ewentualnie a1),
No, jeszcze tego brakowało!

jakiś pokręcony sens to ma... musisz skręcić kierownice w prawo? Musisz. Musisz uważać? Musisz :P

A7 oczywiście :)

dodaj c12 [...] troche wyprofiluj - zrobiło nam się
jedno skrzyżowanie czy coągle jest wiele?
Jeśli ten Twój "twór" nosi nazwę (uwaga, zgodnie z zapisami w PoRD)
SKRZYĹťOWANIE o ruchu okrężnym, to sam sobie odpowiedz...

czyli c12 czyni różnice?

PS. zgodnie z nazewnictwem z PoRD to ja ciagle nie mam 100% pewniości co to jest droga dwujezdniowa

73 Data: Pa?dziernik 25 2013 18:24:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

On Fri, 25 Oct 2013 16:04:17 +0200, PlaMa  wrote:

> Jeśli ten Twój "twór" nosi nazwę (uwaga, zgodnie z zapisami w
PoRD)
> SKRZYĹťOWANIE o ruchu okrężnym, to sam sobie odpowiedz...
czyli c12 czyni różnice?

Pewnie, tak jest w większości przypadków kiedy przepisy ogólne są "modyfikowane" przez znaki.
Tylko co właściwie chciałeś przez to stwierdzić? :P

--
Pozdor Myjk

74 Data: Pa?dziernik 23 2013 22:57:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Krzysztof 45 

W dniu 2013-10-23 19:02, PlaMa pisze:

A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.

Jak to nie. A mało to się widuje jeżdżÄ…cych po rondzie z włÄ…czonym lewem kierunkiem? :)

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

75 Data: Pa?dziernik 26 2013 00:59:52
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 23 Oct 2013, PlaMa wrote:

A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.

  Ależ...
  Dowód rzeczowy:
http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI&feature=related

  Żeby jasność była - pani PRAWIDŁOWO zasygnalizowała manewr.
  Nieprawidłowy manewr, ale dobrze że zasygnalizowała (prawidłowo).

  I żeby była jeszcze większa jasność - kwestia sygnalizacji
to jest INNA sprawa, oderwana od dyskusji nad "jednocałością"
skrzyżowania takiego lub innego, po prostu żaden przepis
nie uzależnia obowiązku sygnalizacji od kierunków na
skrzyżowaniu (lecz od kierunków JAZDY, w odróżnieniu od
zmiany pasów ruchu, gdzie "prawy" i "lewy" przy esowatym
przebiegu jezdni mogą faktycznie nie byc fizycznie
odpowiednie do fizycznego położenia z przodu lub tyłu,
a sygnalizować należy "leżący obok" w miejscu podejmowania
zamiaru).

Gdyby było dopuszczone to żeby skręcić w lewo lub (co bardziej powinno unaocznić sytuację)
zawrócić to de facto wjechałbyś pod prąd.

  No jasne.
  Ale między "nie jest możliwe" a "nie jest dopuszczone"
(w domyśle: przepisami) jest przepaść.
  Niniejszym wnoszę o uściślenie użytych wyrażeń ;)

Nawet wskazanie, że na kwadratowym skrzyżowaniu po zmianie znaków na
"rondo" ruch odbywa się IDENTYCZNIE, nie jest w stanie ich przekonać że
rondo to nadal skrzyżowanie

Opisz mi proszę w jaki sposób Ty poruszasz się po skrzyżowaniach. Na rycinie masz 2 typy zachowań (A i B). Jeśli dobrze rozumiem co piszesz to zachowanie B jest prawidłowe.

http://www.tinypic.pl/pluqsujz8gt6

  Jak rozumiem, idzie o przeniesienie oznakowania z prawej (przy
"prawdziwych" rondach) na SORO kwadratowe (po lewej) i pytanie
gdzie ta "identyczność ruchu" u Myjka :)


  ATSD, argument z powoływaniem się na określenie w przepisach
w liczbie pojedynczej uważam za chybiony: o ile się nie mylę,
w żadnej definicji nie powiedziano, że skrzyżowanie NIE MOŻE
być tworem hierarhicznym, tym samym litera przepisów nie wyklucza
że JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożym z WIELU tworów
podrzędnych.
  Jest np. proste pytanie - czy skrzyżowanie autostrad, jedno
skrzyżowanie pt. "koniczynka", to jest jedno skrzyżowanie
(autostrad).
  IMO tak, oczywiście. Co nie wadzi faktowi krzyżowania się
jezdni, które z kolei wprost podlegają zasadom krzyżowania
przypisanym do kierunków ruchu, nie do wymogu istnienia
skrzyżowania, tu jest równie łatwo wpaść w pułapkę co
przy sygnalizacji skrętu. Wystarczy nie popatrzeć że
przepis dotyczy "również" (i nie ma znaczenia, czy tam
jest skrzyżowanie czy nie).

pzdr, Gotfryd

76 Data: Pa?dziernik 26 2013 13:18:15
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 00:59:52 +0200, Gotfryd Smolik news

A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.
  Dowód rzeczowy:
http://www.youtube.com/watch?v=6GcVN0m2wqI&feature=related
  Ĺťeby jasnoć była - pani PRAWIDŁOWO zasygnalizowała manewr.
  Nieprawidłowy manewr, ale dobrze że zasygnalizowała (prawidłowo).

To typowy przypadek kierowcy (a w zasadzie to ucznia), który nie zastosował
się do znaku C-12 i nie objechał wysepki w celu poprawnego wykonania
manewru. Taki sam bzdurny manewr można wykonać na przedstawionym przeze
mnie skrzyżowaniu Ĺťwirki/Banacha. Ale że kierowcy są nieuważni lub
zwyczajnie bezmyślni i nie znają przepisów (częć posiadających prawko ma
problemy z obraniem właściwej trajektorii jazdy przy manewrach) to nie
musisz mi udowadniać takimi tendencyjnymi filmikami.
 
  ATSD, argument z powoływaniem się na określenie w przepisach
w liczbie pojedynczej uważam za chybiony: o ile się nie mylę,
w żadnej definicji nie powiedziano, że skrzyżowanie NIE MOĹťE
być tworem hierarhicznym, tym samym litera przepisów nie wyklucza
że JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożym z WIELU tworów
podrzędnych.

Owszem powiedziano to w przepisach szczegółowych gdzie jest definicja
obszaru skrzyżowania (i nawet rysunek).

  Jest np. proste pytanie - czy skrzyżowanie autostrad, jedno
skrzyżowanie pt. "koniczynka", to jest jedno skrzyżowanie
(autostrad).

  IMO tak, oczywiście.

Nie, i definicja skrzyżowania jasno to określa mówiąc, że skrzyżowanie to
"przecięcie się w _jednym_ _poziomie_ dróg mających jezdnię, ich połÄ…czenie
lub rozwidlenie". Rozjazd jest jednym skrzyżowaniem (rozwidleniem) a drugim
skrzyżowaniem jest połÄ…czenie się tego rozjazdu z drugą drogą. Określenie
węzła autostradowego istnieje w przepisah budowlanych, ale ma się akurat
nijak do PoRD.

Co nie wadzi faktowi krzyżowania się
jezdni, które z kolei wprost podlegają zasadom krzyżowania
przypisanym do kierunków ruchu, nie do wymogu istnienia
skrzyżowania, tu jest równie łatwo wpać w pułapkę co
przy sygnalizacji skrętu. Wystarczy nie popatrzeć że
przepis dotyczy "również" (i nie ma znaczenia, czy tam
jest skrzyżowanie czy nie).

Jestem jakiś inny, bo nie widzę tu żadnych pułapek.

--
Pozdor Myjk

77 Data: Pa?dziernik 28 2013 23:08:14
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 26 Oct 2013, Myjk wrote:

To typowy przypadek kierowcy (a w zasadzie to ucznia), który nie zastosował
się do znaku C-12 i nie objechał wysepki w celu poprawnego wykonania
manewru.

  Zgadza się.
  Zmierzałem do czego innego: ta pani prawidłowo sygnalizowała
nieprawidłowy manewr.
  To są dwie ODRĘBNE sprawy.

  ATSD, argument z powoływaniem się na określenie w przepisach
w liczbie pojedynczej uważam za chybiony: o ile się nie mylę,
w żadnej definicji nie powiedziano, że skrzyżowanie NIE MOŻE
być tworem hierarhicznym, tym samym litera przepisów nie wyklucza
że JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożym z WIELU tworów
podrzędnych.

Owszem powiedziano to w przepisach szczegółowych gdzie jest definicja
obszaru skrzyżowania (i nawet rysunek).

  Poproszę o namiar.
  Wiem że taka definicja w ustawie była (w KD), z jakiegoś powodu
ją zniesiono.
  Skutek musi być oczywisty - jeśli ta definicja istnieje, ale
w rozporządzeniu, nie może wpływać na zachowania wynikłe z ustawy.
  Lex superior derogat legi inferiori.
  Skoro tak zrobiono, to celowo.

Nie, i definicja skrzyżowania jasno to określa mówiąc, że skrzyżowanie to
"przecięcie się w _jednym_ _poziomie_ dróg mających jezdnię, ich połączenie
lub rozwidlenie". Rozjazd jest jednym skrzyżowaniem (rozwidleniem) a drugim
skrzyżowaniem jest połączenie się tego rozjazdu z drugą drogą.

  Słusznie, mea culpa.

Jestem jakiś inny, bo nie widzę tu żadnych pułapek.

  Pisałem "z głowy czyli z niczego" :]
  Faktycznie, w przepisie po prostu nie ma odwołania, do niczego.
  W szczególności do skrzyżowania.
  Jest do "kierunku"!
  I do tego jest przepis szczegółowy, z konwencji, o tym, że jazda po
łuku drogi jest jazdą prosto.
  A to oznacza, że ów przepis da się zastosować a contrario do
ratio legis (znaczy że jazda NIE prosto NIE po łuku drogi stanowi
zmianę kierunku, bo inaczej nie byłoby potrzeby zaznaczać tego w ustawie).

pzdr, Gotfryd

78 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:47:35
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 23:08:14 +0100, Gotfryd Smolik news

To typowy przypadek kierowcy (a w zasadzie to ucznia), który nie zastosował
się do znaku C-12 i nie objechał wysepki w celu poprawnego wykonania
manewru.
  Zgadza się.
  Zmierzałem do czego innego: ta pani prawidłowo sygnalizowała
nieprawidłowy manewr.
  To są dwie ODRĘBNE sprawy.

Nie zgadza się. Prawidłowo zasygnalizowała, źle pojechała.
 
  ATSD, argument z powoływaniem się na określenie w przepisach
w liczbie pojedynczej uważam za chybiony: o ile się nie mylę,
w żadnej definicji nie powiedziano, że skrzyżowanie NIE MOĹťE
być tworem hierarhicznym, tym samym litera przepisów nie wyklucza
że JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożym z WIELU tworów
podrzędnych.
Owszem powiedziano to w przepisach szczegółowych gdzie jest definicja
obszaru skrzyżowania (i nawet rysunek).
  Poproszę o namiar.

Pierwszy link z gógle na hasło "obszar skrzyżowania definicja":
http://kut.as/os_pp

  Wiem że taka definicja w ustawie była (w KD), z jakiegoś powodu
ją zniesiono.
  Skutek musi być oczywisty - jeśli ta definicja istnieje, ale
w rozporządzeniu, nie może wpływać na zachowania wynikłe z ustawy.
  Lex superior derogat legi inferiori.
  Skoro tak zrobiono, to celowo.

Definicja opisuje tylko obszar skrzyżowania, to z kolei definiuje jazdę
biorąc pod uwagę PoRD. Zatem teraz proszę na SoRO wyznaczyć obszar(y)
skrzyżowań (jeśli jest ich wiele) lub obszar skrzyżowania biorąc pod uwagę
ww. definicję (tj. D.U. Nr 220 Poz. 2181 punkt 2.1.)

Jestem jakiś inny, bo nie widzę tu żadnych pułapek.
  Pisałem "z głowy czyli z niczego" :]
  Faktycznie, w przepisie po prostu nie ma odwołania, do niczego.
  W szczególności do skrzyżowania.
  Jest do "kierunku"!

Nie ma bezpośredniego odwołania do skrzyżowania, bo owszem, kierunek można
zmienić i na prostej drodze (zawracanie, parking), albo skręcajac w posesję
itp. Ale żeby odrazu twierdzić, że kierunku nie zmienia się na skrzyżowaniu
to już przesada, a już skrajną przesadą jest rozczłonkowywanie jednego
manewru wykonywanego na skrzyżowaniu na czynniki pierwsze... :/

--
Pozdor Myjk

79 Data: Pa?dziernik 26 2013 14:28:40
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-26 00:59, Gotfryd Smolik news pisze:

ATSD, argument z powoływaniem się na określenie w przepisach
w liczbie pojedynczej uważam za chybiony: o ile się nie mylę,
w żadnej definicji nie powiedziano, że skrzyżowanie NIE MOŻE
być tworem hierarhicznym, tym samym litera przepisów nie wyklucza
że JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożym z WIELU tworów
podrzędnych.

Nawet mnie przekonuje to co piszesz. Po prostu nie wyobrażam sobie, że by np. magiczne rondo (http://fundir.org/img/pt!653yhrcz-p9i5bgknt4v!/magiczne_rondo_16.jpg) było ot po prostu zwykłym pojedynczym skrzyżowaniem.

80 Data: Pa?dziernik 26 2013 14:54:08
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 14:28:40 +0200, PlaMa

Po prostu nie wyobrażam sobie, że
by np. magiczne rondo

Dziwne stwierdzenie. Przecież to jest tylko i wyłÄ…cznie kwestia dobrania
gabarytów dróg dojazdowych.

--
Pozdor Myjk

81 Data: Pa?dziernik 26 2013 15:02:01
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-26 14:54, Myjk pisze:

Po prostu nie wyobrażam sobie, że
by np. magiczne rondo
Dziwne stwierdzenie. Przecież to jest tylko i wyłÄ…cznie kwestia dobrania
gabarytów dróg dojazdowych.

Nie rozumiem Cię, co masz na myśli?

82 Data: Pa?dziernik 26 2013 15:52:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 15:02:01 +0200, PlaMa

Po prostu nie wyobrażam sobie, że
by np. magiczne rondo
Dziwne stwierdzenie. Przecież to jest tylko i wyłÄ…cznie kwestia dobrania
gabarytów dróg dojazdowych.
Nie rozumiem Cię, co masz na myśli?

Nie rozumiem dlaczego masz taką ograniczoną wyobraźnię, lub myślenie.
Zakładanie z góry, że to "magiczne rondo" nie mogło być kiedyś zwyczajnym,
małym, lokalnym skrzyżowankiem, jest dla mnie nie do pojęcia.

--
Pozdor Myjk

83 Data: Pa?dziernik 28 2013 15:26:09
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: robot 

W dniu 2013-10-23 19:02, PlaMa pisze:


A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.

Czy aby na pewno?
Pytanie pomocnicze:
W którą stronę masz skręconą kierownicę, gdy jedziesz po rondzie (w Polsce)
i w którą stronę skręca twój samochód gdy masz skręcona kierownicę w lewo?

--
pozdro

84 Data: Pa?dziernik 28 2013 16:10:17
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-28 15:26, robot pisze:

A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.
Czy aby na pewno?
Pytanie pomocnicze:
W którą stronę masz skręconą kierownicę, gdy jedziesz po rondzie (w Polsce)
i w którą stronę skręca twój samochód gdy masz skręcona kierownicę w lewo?

hmm... touche :)

85 Data: Pa?dziernik 28 2013 17:47:28
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: masti 

Dnia pięknego Mon, 28 Oct 2013 16:10:17 +0100 osobnik zwany PlaMa napisał:

W dniu 2013-10-28 15:26, robot pisze:

A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.
Czy aby na pewno?
Pytanie pomocnicze:
W którą stronę masz skręconą kierownicę, gdy jedziesz po rondzie (w
Polsce) i w którą stronę skręca twój samochód gdy masz skręcona
kierownicę w lewo?

hmm... touche :)

O;RLY? Jedziesz drogą lewym łukiem, a w prawo odchodzi lokalna ulica.
WłÄ…czasz lewy kierunkowskaz?



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

86 Data: Pa?dziernik 28 2013 21:20:43
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-28 18:47, masti pisze:

A na rondzie nie jest możliwe skręcenie w lewo.
W którą stronę masz skręconą kierownicę, gdy jedziesz po rondzie (w
Polsce) i w którą stronę skręca twój samochód gdy masz skręcona
kierownicę w lewo?
hmm... touche :)
O;RLY? Jedziesz drogą lewym łukiem, a w prawo odchodzi lokalna ulica.
WłÄ…czasz lewy kierunkowskaz?

touche <tusz> do "jeździsz na rondzie z kierownicą skręconą w lewo"

87 Data: Pa?dziernik 28 2013 23:17:18
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 28 Oct 2013, robot wrote:

Pytanie pomocnicze:
W którą stronę masz skręconą kierownicę, gdy jedziesz po rondzie (w Polsce)

  Tu jest dziura w PoRD.
  Sam w nią kiedyś wpadłem i zostałem boleśnie naprostowany (na grupie,
nie na drodze :P).
  Zapis jest w konwencji - "jazdę po łuku uważa się za jazdę prosto".
  Prawnie wtedy zmienia się położenie "środka kierownicy" ;)
  Przy rondzie mamy więc w prawo, prosto, w prawo.
  Zawijamy (prawnie) przestrzeń dookoła prostego odcinka i już.

pzdr, Gotfryd

88 Data: Pa?dziernik 29 2013 08:46:46
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: robot 

W dniu 2013-10-28 23:17, Gotfryd Smolik news pisze:

  Tu jest dziura w PoRD.
  Sam w nią kiedyś wpadłem i zostałem boleśnie naprostowany (na grupie,
nie na drodze :P).
  Zapis jest w konwencji - "jazdę po łuku uważa się za jazdę prosto".
  Prawnie wtedy zmienia się położenie "środka kierownicy" ;)
  Przy rondzie mamy więc w prawo, prosto, w prawo.
  Zawijamy (prawnie) przestrzeń dookoła prostego odcinka i już.

Rozumiem. Co nie zmienia faktu, że jadąc po rondzie skręca się w lewo.
A co twórcy ustawy napisali i jak nazwali to inna sprawa.
Dodatkowo, o ile się nie mylę w ustawie nie ma definicji skrętu.
Ale ja swoje wiem i taki jestem zajebisty, że mogę na rondzie
skręcać w prawo, skręcać w lewo a nawet pojechać prosto.
Semantyka.
--
pozdro

89 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:46:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 23:17:18 +0100, Gotfryd Smolik news

  Przy rondzie mamy więc w prawo, prosto, w prawo.
  Zawijamy (prawnie) przestrzeń dookoła prostego odcinka i już.

Jest też w konwencji zapisane, że wjazd i zjazd ze skrzyaowania to ZAWSZE
skręt w prawo? Na paru przykładach mogę wykazać, że to nie jest reguła --
zatem jak to się ma do przepisów, które powinny być uniwersalne?

--
Pozdor Myjk

90 Data: Pa?dziernik 23 2013 22:57:38
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Krzysztof 45 

W dniu 2013-10-23 15:11, Myjk pisze:
  > Nawet wskazanie, że na kwadratowym skrzyżowaniu po zmianie znaków na

"rondo" ruch odbywa się IDENTYCZNIE, nie jest w stanie ich przekonać
że rondo to nadal skrzyżowanie -- tyle tylko że całoć jest
zaokrąglona dla wygodniejszej jazdy, wykluczone są kolizyjne skręty w
lewo (a także zmniejszona możliwoć na czołówkę czy zderzenie boczne
z dużÄ… prędkością) dzięki powiększeniu wyspy centralnej i że każdy
pojazd dojeżdżający do skrzyżowania niezależnie od kierunku z którego
nadjeżdża ma ustąpić pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po
skrzyżowaniu.

Kto ma się wpieprzyć, to się wpieprzy bez względu czy to rondo czy nie.
Przykład z Nysy i Kłodzka.
http://www.youtube.com/watch?v=e0GzOQMW1EE
http://www.youtube.com/watch?v=iCyZfF_KDhA

Jest sobie takie rondko od roku, dwóch. Wcześniej to była krzyżówka,
jedna ulica główna tu oznaczona jako Krucza i Wielka ze znakami D-1z
dojazdową Gwiaździstą ze znakiem A-7
https://maps.google.pl/?ll=51.094352,17.017184&spn=0.00106,0.002411&t=h&z=19

Nie pamiętam od lat by były wcześniej dzwonki na tej krzyżówce a bardzo
często tędy przejeżdżam. Po przebudowie nie ma tygodnia by nie było
kilka dzwonków. No... ale jest "bezpieczniej" LOL

Jedynym sensownym rozwiązaniem są takie znaki poziome, a
nieprzekonywanie że rondo to zwykłe skrzyżowanie.
https://maps.google.pl/?ll=51.045864,16.955211&spn=0.001061,0.002411&t=h&z=19

--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm

91 Data: Listopad 08 2013 07:09:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


Nawet wskazanie, że na kwadratowym skrzyżowaniu po zmianie znaków na
"rondo" ruch odbywa się IDENTYCZNIE, nie jest w stanie ich przekonać że
rondo to nadal skrzyżowanie -- tyle tylko że całoć jest zaokrąglona dla
wygodniejszej jazdy, wykluczone są kolizyjne skręty w lewo (a także
zmniejszona możliwoć na czołówkę czy zderzenie boczne z dużÄ… prędkością)
dzięki powiększeniu wyspy centralnej i że każdy pojazd dojeżdżający do
skrzyżowania niezależnie od kierunku z którego nadjeżdża ma ustąpić
pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się po skrzyżowaniu.

Pozdor Myjk

To w końcu zdecyduj się, "ruch odbywa się IDENTYCZNIE" czy nie,
bo dalej piszesz, że jednak nie identycznie.
Jest zasadnicza różnica w "ruchu" na zwykłym skrzyżowaniu i na rondzie.
Jak już obaj kierowcy znajdują się na rondzie, każdy na innym pasie,
 to o pierwszeństwie decyduje art. 22 o zmianie kierunku lub pasa.
Na zwykłym skrzyżowaniu jeżeli obaj kierowcy są na skrzyżowaniu
to o pierwszeństwie nadal decyduje oznakowanie przed skrzyżowaniem
lub reguła prawej strony przy braku oznakowania.

92 Data: Pa?dziernik 27 2013 13:28:07
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: the_foe 

W dniu 2013-10-23 12:37, masti pisze:

I moim zdaniem powinni z nich pozdejmować znaki
ronda
istnieje taki znak?

--
@foe_pl

93 Data: Pa?dziernik 27 2013 13:26:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 27 Oct 2013 13:28:07 +0100 osobnik zwany the_foe
napisał:

W dniu 2013-10-23 12:37, masti pisze:
I moim zdaniem powinni z nich pozdejmować znaki ronda
istnieje taki znak?

https://wiki.openstreetmap.org/wiki/File:Znak_C-12.svg
C12 - skrzyżowanie o ruchu okrężnym popularnie zwane rondem
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rondo



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

94 Data: Pa?dziernik 23 2013 19:38:23
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PiteR 

Artykuł w lokalnym wydaniu GW pisze tak:

Właśnie przy próbie zjazdu z ronda najczęściej dochodzi do
kolizji. Kierowcy zapominają, że - zjeżdżając z wewnętrznego pasa
na rondzie - muszą ustąpić pierwszeństwa tym, którzy poruszają się
prawym, zewnętrznym pasem

Boziu kochana, przez gamoni nasi wizjonerzy zepsują kolejne
skrzyżowanie w Olsztynie. W czym niby mają im pomóc strzałki?

Rondo ma dużą średnicę to plus. Jadę sobie od koszar pod wiadukt przy
rynku. Czyli zajmuję wewnętrzny pas. Patrzę w prawo i rura.

Jeśli chamy z Schumana twardo cisną prawym i nie wpuszczają to robię
kółko. Nie umrę od tego. Włala.

--
    Piter

95 Data: Pa?dziernik 24 2013 13:35:37
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-23 10:45, PlaMa pisze:

Czy ktoś może wskazać mi przepisy w PoRD, o których mówią obaj panowie?
"utrudniają zjazd z ronda tym, którzy zgodnie z przepisami poruszają się
pasem wewnętrznym."
"poruszają się prawym, zewnętrznym pasem, nawet jeśli /.../ łamią Kodeks
ruchu drogowego i objeżdżają po tym pasie całe rondo."
Bo dla mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.

ok, postanowiłem dopytać się u źródła:

Krzysztof Wasyńczuk
24.10.2013 13:19

"Właśnie przy próbie zjazdu z ronda najczęściej dochodzi do kolizji. Kierowcy zapominają, że - zjeżdżając z wewnętrznego pasa na rondzie - muszą ustąpić pierwszeństwa tym, którzy poruszają się prawym, zewnętrznym pasem, *nawet jeśli tamci łamią Kodeks ruchu drogowego i objeżdżają po tym pasie całe rondo.* - A to według nas wynika z braku podstawowej znajomości przepisów ruchu drogowego - uważa Wasyńczuk.

Pogrubiana częć zdania nie jest moją wypowiedzią. Jest to z pewnością literówka popełniona przez dziennikarza. Poza tym nie popełnia kierowca wykroczenia w ruchu drogowym ten który objeżdża je dookoła. Natomiast przy zjeździe z ronda Ofiar Katastrofy Smoleńskiej, kierujący znajdujący się na lewym pasie (wewnętrzny) musi ustąpić pierwszeństwa przejazdu dla kierującego znajdującego się na wewnętrznym pasie(prawym), który również chce zjechać.W tym przypadku mamy do czynienia z zasadą prawej ręki. Dziękuje za trafne spostrzeżenie na pewno skontaktuje się z dziennikarzem GW, aby poprawił tekst w wydaniu internetowym. "

96 Data: Pa?dziernik 24 2013 13:51:12
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 24 Oct 2013 13:35:37 +0200, PlaMa

W tym przypadku mamy do czynienia z zasadą prawej ręki

Ah, uwielbiam ten tekst. Prawa ręka rozwiązuje wszystkie problemy,
zwłaszcza jak wystarczająco szybko się nią macha...

--
Pozdor Myjk

97 Data: Pa?dziernik 24 2013 11:52:07
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 13:35:37 +0200 osobnik zwany PlaMa napisał:

W dniu 2013-10-23 10:45, PlaMa pisze:

Czy ktoś może wskazać mi przepisy w PoRD, o których mówią obaj panowie?
"utrudniają zjazd z ronda tym, którzy zgodnie z przepisami poruszają
się pasem wewnętrznym."
"poruszają się prawym, zewnętrznym pasem, nawet jeśli /.../ łamią
Kodeks ruchu drogowego i objeżdżają po tym pasie całe rondo." Bo dla
mnie to ci na prawym pasie poruszają się prawidłowo.

ok, postanowiłem dopytać się u źródła:

Krzysztof Wasyńczuk
24.10.2013 13:19

"Właśnie przy próbie zjazdu z ronda najczęściej dochodzi do kolizji.
Kierowcy zapominają, że - zjeżdżając z wewnętrznego pasa na rondzie -
muszą ustąpić pierwszeństwa tym, którzy poruszają się prawym,
zewnętrznym pasem

Chyba, że "rondo" jest wymysłem szalonego inzyniera ruchu, jak to w samym
centrum Warszawy. Przyjrzyjcie się jak są wymalowane pasy
http://goo.gl/maps/zsSMp

a potem zerknijcie na zainstalowane na rondzie sygnalizatory

http://goo.gl/maps/zjfL6
Tak. To jest sygnalizator do skrętu w lewo na rondzie :)
I co teraz ma zrobić ten co jedzie okrężnie zewnętrznym pasem? :)


--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

98 Data: Pa?dziernik 24 2013 13:59:00
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 24 Oct 2013 11:52:07 +0000 (UTC), masti

I co teraz ma zrobić ten co jedzie okrężnie zewnętrznym pasem? :)

Zawołać Scooby Doo i brygadę.

--
Pozdor Myjk

99 Data: Pa?dziernik 24 2013 15:24:10
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-24 13:52, masti pisze:

Chyba, że "rondo" jest wymysłem szalonego inzyniera ruchu, jak to w samym
centrum Warszawy. Przyjrzyjcie się jak są wymalowane pasy
http://goo.gl/maps/zsSMp
a potem zerknijcie na zainstalowane na rondzie sygnalizatory
http://goo.gl/maps/zjfL6
Tak. To jest sygnalizator do skrętu w lewo na rondzie :)
I co teraz ma zrobić ten co jedzie okrężnie zewnętrznym pasem? :)

ale psychoza :D

Cóż, pasy są wychodzące z ronda, niemniej lina tam jest przerywana.

Gdybym był przyparty do muru, to:
- pojechałbym prosto pasami i zgodnie z zielonym światłem na sygnalizatorze*
- następnie się "rozmyślił", dał kierunek, przeciął przerywaną linie i wjechał w któryś z pasów pozostających na rondzie

* czemu w ogóle dopuszczają możliwoć wyjazdu z ronda środkowymi i zewnętrznymi pasami, ale nie dopuszczają dalszej jazdy tylko po rondzie wewnętrznym?! Czegoś nie widać na streetview?

100 Data: Pa?dziernik 24 2013 13:44:51
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: masti 

Dnia pięknego Thu, 24 Oct 2013 15:24:10 +0200 osobnik zwany PlaMa napisał:

wewnętrznym?! Czegoś nie widać na streetview?

<bacznoć>
Miejskiego Inżyniera Ruchu Galasa
</bacznoć>



--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

101 Data: Pa?dziernik 27 2013 23:16:24
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Michal Lukasik 

On 24/10/2013 12:52, masti wrote:

Chyba, że "rondo" jest wymysłem szalonego inzyniera ruchu, jak to w samym
centrum Warszawy. Przyjrzyjcie się jak są wymalowane pasy
http://goo.gl/maps/zsSMp

a potem zerknijcie na zainstalowane na rondzie sygnalizatory

http://goo.gl/maps/zjfL6
Tak. To jest sygnalizator do skrętu w lewo na rondzie :)
I co teraz ma zrobić ten co jedzie okrężnie zewnętrznym pasem? :)

"Spadać"z ronda. ;D
Na moje w zamyśle to coś "ala" "rondo turbinowe".
BTW. IMO "piękny" przykład na to jak się uczy jeździć po takich. ;D
http://edroga.pl/images/stories/ir_projektowanie/ronda-wplyw-oznakowania-na-zachowania-kierowcow/cz-iii/f1.jpg
Pomijając fakt, że to powyżej IMO "spaprano" nie zmuszając do zjazdu z zewnętrznego pasa jak np. tu
http://www.kocjan.pl/albums/userpics/10001/bielsko_przebudowa_wyzwolenia_100923_4547.jpg

--
  _____ __________________________
  \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/
   T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T  UIN 53883184  GG#1902559
   |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t l e n  .  p l

102 Data: Pa?dziernik 28 2013 15:36:43
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sun, 27 Oct 2013 23:16:24 +0000, Michal Lukasik

Pomijając fakt, że to powyżej IMO "spaprano" nie zmuszając do zjazdu z
zewnętrznego pasa

Ależ zmuszono. Tylko skrajny ignorant przy takim oznakowaniu będzie z
prawego pasa próbował je okrążać (zawracać). Tak, widzę -- jest przerywana
linia przy zjeździe, która go "nie zmusza" -- ale przecież ta linia jest
przerywana dla pojazdów jadących z innego kierunku, a dopuszczalny kierunek
z poszczególnych pasów został określony przed skrzyżowaniem (jak to w
większości wypadków ma miejsce).

Drugie jest oczywiście lepiej zrobione, ale nie zawsze się tak da.

--
Pozdor Myjk

103 Data: Pa?dziernik 25 2013 13:32:01
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

Ok, widzę, że problem rond trzeba rozdzielić na kilka zagadnień:

1) na rondach z kilkoma pasami "wpadającymi" w rondo i bez "strzałek" obowiązuje/nie obowiązuje art. 22 ust. 2 PoRD

2) na rondzie (nie turbinie i bez "strzałek) można/nie można poruszać się zewnętrznym pasem po całym rondzie

3) przy zjeździe z ronda (bez "strzałek") można/nie można zając dowolny z kilku pasów "wypadających z ronda"

4) rondo to pojedyncze skrzyżowanie/zespół skrzyżowań

5) inne

104 Data: Pa?dziernik 25 2013 13:48:45
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-25 13:32, PlaMa pisze:

Dobra, moje opinie

1) na rondach z kilkoma pasami "wpadającymi" w rondo i bez "strzałek"
obowiązuje/nie obowiązuje art. 22 ust. 2 PoRD

Nie obowiązuje. Myślę, że charakter ronda, poprzez jednokierunkowoć nadawaną mu przez C12 sprawia, że Art. 22 Ust. 2 PoRD zostaje zgodnie z Art. 22 Ust. 3 PoRD zlikwidowany.

Co Wy na to?

2) na rondzie (nie turbinie i bez "strzałek) można/nie można poruszać
się zewnętrznym pasem po całym rondzie

Można, obowiązuje tu jedna z podstawowych zasad poruszania się po drogach, tj. zasada pierwszeństwa na własnym pasie, którą opisuje Art. 22 Ust. 4 PoRD

3) przy zjeździe z ronda (bez "strzałek") można/nie można zając dowolny
z kilku pasów "wypadających z ronda"

Można?

4) rondo to pojedyncze skrzyżowanie/zespół skrzyżowań

Nie, o tym, że nie można ronda traktować jako typowego, pojedynczego skrzyżowania świadczy to, że myśląc w ten sposób rondo pozwalałoby i jednocześnie zakazywałoby skręcania w lewo, na rondzie nie posługujemy się lewym kierunkiem chcąc wyjechać lewym 3 zjazdem, na rondzie posługujemy się prawym kierunkiem zjeżdżając przecież w lewo - to jest zespół skrzyżowań.

105 Data: Pa?dziernik 25 2013 14:49:54
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: BArek 

W dniu 25.10.2013 13:48, PlaMa pisze:

2) na rondzie (nie turbinie i bez "strzałek) można/nie można poruszać
się zewnętrznym pasem po całym rondzie

Można, obowiązuje tu jedna z podstawowych zasad poruszania się po
drogach, tj. zasada pierwszeństwa na własnym pasie, którą opisuje Art.
22 Ust. 4 PoRD

To są dwie różne sprawy. Pierwsza to ta, czy możesz skręcić w lewo/zawrócić wjeżdżając na rondo z prawego pasa - nie możesz. Na klasycznym skrzyżowaniu bez strzałek też nie.
Pierwszeństwo na wyznaczonym pasie na rondzie to inna sprawa - zmieniając pas ustępujesz pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na tym pasie.
Czyli, jeśli objeżdżasz takie rondo dookoła po zewnętrznym pasie masz pierwszeństwo przed pojazdami na pasie wewnętrznym, jednak możesz dostać mandat za wjazd na skrzyżowanie z niewłaściwego pasa.

--
BArek

106 Data: Pa?dziernik 25 2013 15:35:08
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-25 14:49, BArek pisze:

2) na rondzie (nie turbinie i bez "strzałek) można/nie można poruszać
się zewnętrznym pasem po całym rondzie
Można, obowiązuje tu jedna z podstawowych zasad poruszania się po
drogach, tj. zasada pierwszeństwa na własnym pasie, którą opisuje Art.
22 Ust. 4 PoRD

To są dwie różne sprawy. Pierwsza to ta, czy możesz skręcić w
lewo/zawrócić wjeżdżając na rondo z prawego pasa - nie możesz. Na
klasycznym skrzyżowaniu bez strzałek też nie.

To akurat jest kwestia sporna, którą próbujemy sobie nawzajem wytłumaczyć z Myjkiem od dwóch dni. Ja ciągle stawiam na sprawę nierozwiązaną tutaj :)

Pierwszeństwo na wyznaczonym pasie na rondzie to inna sprawa -
zmieniając pas ustępujesz pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na tym
pasie.

Agree

Czyli, jeśli objeżdżasz takie rondo dookoła po zewnętrznym pasie masz
pierwszeństwo przed pojazdami na pasie wewnętrznym, jednak możesz dostać
mandat za wjazd na skrzyżowanie z niewłaściwego pasa.

A w takiej sytuacji? Dostanę mandat?
http://www.tinypic.pl/p1mg3b96k3p3

107 Data: Pa?dziernik 25 2013 23:23:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: BArek 

W dniu 25.10.2013 15:35, PlaMa pisze:

A w takiej sytuacji? Dostanę mandat?
http://www.tinypic.pl/p1mg3b96k3p3

IMHO nie. Będąc na rondzie możesz wyprzedzać/zmieniać pas.


--
BArek

108 Data: Pa?dziernik 26 2013 00:11:23
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "PlaMa"  napisał w wiadomości


A w takiej sytuacji? Dostanę mandat?
http://www.tinypic.pl/p1mg3b96k3p3

Dostaniesz mandat, bo nie stosujesz się do art. 22, ust. 2, pkt 2
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej
krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

109 Data: Pa?dziernik 26 2013 00:33:58
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-26 00:11, Karolik pisze:

A w takiej sytuacji? Dostanę mandat?
http://www.tinypic.pl/p1mg3b96k3p3
Dostaniesz mandat, bo nie stosujesz się do art. 22, ust. 2, pkt 2
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej
krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

czyli wszyscy którzy zjeżdżają z ronda popełniają wykroczenie drogowe? :)

IMO art 22 ust 2 tyczy się tylko momentu wjazdu na skrzyżowanie

110 Data: Pa?dziernik 27 2013 11:12:35
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "PlaMa"  napisał w wiadomości


czyli wszyscy którzy zjeżdżają z ronda popełniają wykroczenie drogowe? :)

Nie, nie wszyscy. Wykroczenie popełniają ci którzy nie stosują się do art.
22, ust. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany zbliżyć się:

1) do prawej krawędzi jezdni – jeżeli zamierza skręcić w prawo;
2) do środka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej
krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

wg mnie art. 22, ust. 2  jest durnowaty, ale nic na to nie poradzę
takie są przepisy. Czesto warunki drogowe pozwalają skręcać w  prawo
lub w lewo z pasa srodkowego, ale nie wolno tego robić o ile nie ma
oznakowania.

IMO art 22 ust 2 tyczy się tylko momentu wjazdu na skrzyżowanie.

A po wjeździe na skrzyżowanie co dalej ? można zająć dowolny pas,
niezależnie od tego w którym kierunku skręca się ? Gdyby tak było
 to art. 22, ust. 2 byłby niepotrzebny.

111 Data: Pa?dziernik 28 2013 08:19:47
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sun, 27 Oct 2013 11:12:35 +0100, Karolik

A po wjeździe na skrzyżowanie co dalej ? można zająć dowolny pas,
niezależnie od tego w którym kierunku skręca się ?

Tak samo jak na "normalnym" skrzyżowaniu -- masz kontynuować jazdę tym
samym pasem na którym znajdowałeś się przed skrzyżowaniem. Wjeżdżasz z
prawego, masz jechać prawym. Wjeżdżasz z lewego, masz jechać lewym -- aż do
zakończenia manewru (chyba, że zechce Ci się zmienić pas ruchu na
skrzyżowaniu). Prościej się tego rozegrać już nie da.

Gdyby tak było to art. 22, ust. 2 byłby niepotrzebny.

Ciekawe.

--
Pozdor Myjk

112 Data: Pa?dziernik 28 2013 16:12:17
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-28 08:19, Myjk pisze:

A po wjeździe na skrzyżowanie co dalej ? można zająć dowolny pas,
niezależnie od tego w którym kierunku skręca się ?
Tak samo jak na "normalnym" skrzyżowaniu -- masz kontynuować jazdę tym
samym pasem na którym znajdowałeś się przed skrzyżowaniem. Wjeżdżasz z
prawego, masz jechać prawym. Wjeżdżasz z lewego, masz jechać lewym -- aż do
zakończenia manewru (chyba, że zechce Ci się zmienić pas ruchu na
skrzyżowaniu). Prościej się tego rozegrać już nie da.

hmm... które artykuły PoRD to regulują?

113 Data: Pa?dziernik 28 2013 16:22:13
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PlaMa,

Monday, October 28, 2013, 4:12:17 PM, you wrote:

A po wjeździe na skrzyżowanie co dalej ? można zająć dowolny pas,
niezależnie od tego w którym kierunku skręca się ?
Tak samo jak na "normalnym" skrzyżowaniu -- masz kontynuować jazdę tym
samym pasem na którym znajdowałeś się przed skrzyżowaniem. Wjeżdżasz z
prawego, masz jechać prawym. Wjeżdżasz z lewego, masz jechać lewym -- aż do
zakończenia manewru (chyba, że zechce Ci się zmienić pas ruchu na
skrzyżowaniu). Prościej się tego rozegrać już nie da.
hmm... które artykuły PoRD to regulują?

Pacjent bzdury pisze - nie ma żadnego obowiązku kontynuowania jazdy
pasem po skręcie jeśli pas nie jest wyznaczony. A nawet wtedy pas
można zmienić, oczywiście z zachowaniem ogólnych zasad.

Często tacy pacjenci wrypują się na skrzyżowaniach z "łamanym"
pierwszeństwem z podporządkowanej na prawy pas głównej licząc, że
kierowca nadjeżdżający główną i skręcający w lewo pojedzie pasem
lewym. A potem kolizja i straszne zdziwienie, że wymusił.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

114 Data: Pa?dziernik 28 2013 18:34:03
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 16:12:17 +0100, PlaMa

hmm... które artykuły PoRD to regulują?

Ale co regulują? Jak jedziesz lewym, a na obszarze skrzyżowania jakoś
lądujesz na prawym, to znaczy że zmieniasz "gdzieś" pas ruchu (i taki
manewr jest w przepisach łÄ…cznie z konsekwencjami).

--
Pozdor Myjk

115 Data: Pa?dziernik 28 2013 23:34:45
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-28 18:34, Myjk pisze:

Ale co regulują? Jak jedziesz lewym, a na obszarze skrzyżowania jakoś
lądujesz na prawym, to znaczy że zmieniasz "gdzieś" pas ruchu (i taki
manewr jest w przepisach łÄ…cznie z konsekwencjami).

Mam nadzieje, że obejrzałeś rysunek, który wykiełkował w tą gałÄ…ź dyskusji?

http://www.tinypic.pl/p1mg3b96k3p3

Mamy tu 2 tematy:

1) wjeżdżasz na rondo lewym pasem, na rondzie zajmujesz wewnętrzny pas, następnie dajesz prawy kierunek, przepuszczasz wszystkich na zewnętrznym pasie, wjeżdżasz na zewnętrzny pas i objeżdżasz nim rondo.

Wg tego co piszesz, to jakie konsekwencje z przepisów mi grozą za taką jazdę?

2) wjeżdżasz na rondo lewym pasem 10 sekund przed osobą na prawym pasie. Zajmujesz zewnętrzny pas i dalej kontynuujesz jazdę tym pasem. Jakie konsekwencje z przepisów mi grozą za taką jazdę?

116 Data: Pa?dziernik 29 2013 07:51:25
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 23:34:45 +0100, PlaMa

Wg tego co piszesz, to jakie konsekwencje
z przepisów mi grozą za taką jazdę?

Dokładnie takie same jak na zwykłym skrzyżowaniu. Wjeżdżasz lewym pasem,
potem zmieniasz pas na prawy i jednak zawracasz. Dopóki nie doprowadzisz do
kolizji niewiele Ci grozi. Wykroczenie IMHO nadal popełniasz, bo skręcając
w lewo czy zawracając masz trzymać się osi/lewej krawędzi -- a wszystko po
to, by nie zaburzać układu i żeby ruch odbywał się możliwie jak najbardziej
*bezkolizyjnie*.

Szczerze Ci powiem: nie wiem jak trzeba NIE umieć jeździć by w ten sposób
przejechać skrzyżowanie. Nadal nie rozumiem dlaczego zasady jazdy na
"zwykłym" skrzyżowaniu są jasne, a na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym robią
się czarną magią.

--
Pozdor Myjk

117 Data: Pa?dziernik 29 2013 15:50:02
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-10-29 07:51, Myjk pisze:

Wg tego co piszesz, to jakie konsekwencje
Wykroczenie IMHO nadal popełniasz, bo skręcając
w lewo czy zawracając masz trzymać się osi/lewej krawędzi

ale żeby zjechać to muszę przeciąć ten pas. Do którego momentu MUSZE trzymać się wewnętrznego pasa zanim będę mógł zjechać? Mowa o rondach a nie turbinach.

W ogóle Twoja idea zjeżdżania z wewnętrznego pasa sugeruje, że w tym momencie przestaje obowiązywać Art. 22 Ust. 4?

I tak totalnie przy okazji - skoro są narysowane pasy to nie działa tu także przypadkiem Art. 16?

Szczerze Ci powiem: nie wiem jak trzeba NIE umieć jeździć by w ten sposób
przejechać skrzyżowanie. Nadal nie rozumiem dlaczego zasady jazdy na
"zwykłym" skrzyżowaniu są jasne, a na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym robią
się czarną magią.

Bo idea "jedno rondo - jedno skrzyżowanie" się kupy nie trzyma. Nikt tam nie jeździ jak na zwykłym skrzyżowaniu (np. wjeżdżasz na rondo z lewym kierunkiem i wyjeżdżasz na 9ej dalej z zapalonym lewym kierunkiem?), nie wygląda jak zwykłe skrzyżowanie ("przeszkody" na środku skrzyżowania), jest oznakowane inaczej niż zwykłe skrzyżowanie (c12), itp., itd.

Mnie zaczyna się podobać Gotfrydowa idea "JEDNO skrzyżowanie może być tworem złożonym z WIELU tworów podrzędnych. ". Jest to też jedyny logiczny i możliwy sposób wyjaśnienia wspomnianego przeze mnie wcześniej "Magicznego Ronda"

118 Data: Pa?dziernik 30 2013 07:41:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 29 Oct 2013 15:50:02 +0100, PlaMa

ale żeby zjechać to muszę przeciąć ten pas.

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale na WSZYSTKICH skrzyżowaniach
przecinasz jakieś pasy (służÄ…ce innym kierunkom ruchu). Czy to wyznaczone,
czy nie wyznaczone -- *zawsze* przecinasz. I nie widzę żeby to budziło
Twoją konsternację, skoro nawet nie pomyślałeś aby to porównać.

Do którego momentu MUSZE trzymać się wewnętrznego pasa
zanim będę mógł zjechać? Mowa o rondach a nie turbinach.

Do momentu aż będziesz mieć odpowiedni kurs zjazdowy. Takich rzeczy uczyli
na kursie. Było pod pojęciem toru jazdy.

W ogóle Twoja idea zjeżdżania z wewnętrznego pasa sugeruje,
że w tym momencie przestaje obowiązywać Art. 22 Ust. 4?

SoRO jest skrzyżowaniem, które to skrzyżowanie z zasady służy do zmiany
kierunku -- tam się PRZECINAJĄ kierunki ruchu i jest możliwa ich zmiana.
Jeśli przecinasz pas ruchu, który w tym miejscu jest wyznaczony dla
"rozplanowania" miesjca dla pojazdów jadących z innych kierunków, to jak
można w tym miejscu mówić o zmianie pasa ruchu?

Czy jak jedziesz przez to skrzyżowanie: http://goo.gl/maps/sSSe3
z Zamienieckiej w Fieldorfa przecinając Ostrobramską, to zmieniasz pasy
ruchu wyznaczone dla innych kierunków (jazdy na wprost Ostrobramską,
skrętów w lewo w Fieldorfa/Zamieniecką)? Czy to, że nie są tam wyznaczone
pasy ruchu dla Twojego kierunku Cię jakoś specjalnie paraliżuje i nie wiesz
ile i gdzie się te pasy znajdują?

Jesteś tak mocno zafiksowany na fakcie wyjątkowości ronda, że zapominasz o
rzeczach prostych i oczywistych, nad którymi normalnie podczas jazdy nawet
się nie zastanawiasz. Wpadasz na rondo i masz problem, ze zmianami pasów,
przecinaniem pasów, rzekomymi zakrętami, drogami jednokierunkowymi i
niewiadomo co jeszcze.
 
I tak totalnie przy okazji - skoro są narysowane pasy to nie działa tu
także przypadkiem Art. 16?

Nie. Ponieważ NIE JEDZIESZ po drodze, tylko poruszasz się po obszarze
skrzyzowania, przestrzeni wspólnej dla dwóch dróg, gdzie z zasady
przecinają się kierunki ruchu, miesjcu, które służy do zmiany kierunku
jazdy. Już jaśniej się nie da.
 
Szczerze Ci powiem: nie wiem jak trzeba NIE umieć jeździć by w ten sposób
przejechać skrzyżowanie. Nadal nie rozumiem dlaczego zasady jazdy na
"zwykłym" skrzyżowaniu są jasne, a na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym robią
się czarną magią.
Bo idea "jedno rondo - jedno skrzyżowanie" się kupy nie trzyma.

Ma potwierdzenie w przepisach. Tymczasem po raz kolejny proszę grzecznie,
podaj przepisy, definicje, cokolwiek, że rondo to "zestaw skrzyżowań".

Nikt tam nie jeździ jak na zwykłym skrzyżowaniu

Mam inne spostrzeżenia. Większoć jeździ całkiem poprawnie. Potrafią się
nie tylko odpowiednio ustawić do manewru, ale także w zwiazku z tym
bezpiecznie przejechać i pogodzić się miejscem z innymi. Problem powstaje,
jak na swojej drodze spotkają takiego, co jeździć nie potrafi i chce
zawłaszczyć dla siebie całÄ… dostępną przestrzeń na skrzyżowaniu i np.
zawraca z prawego pasa burząc cały porządek uregulowany przez PoRD.

nie wygląda jak zwykłe skrzyżowanie ("przeszkody" na środku skrzyżowania),

Ponieważ to jest RONDO. Ale czy wiele się zmieni jeśli zamiast tej
strasznej "przeszkody" na środku postawisz kij od szczotki?

jest oznakowane inaczej niż zwykłe skrzyżowanie (c12), itp., itd.

Inaczej niż które zwykłe skrzyżowanie? Równorzędne, z pierwszeństwem
przejazdu, łamanym pierwszeńśtwem? Może to ze znakiem STOP czy zakazem
skrętu w lewo, a może nakazem jazdy w prawo?

Mnie zaczyna się podobać Gotfrydowa idea "JEDNO skrzyżowanie może być
tworem złożonym z WIELU tworów podrzędnych. ".

Świetnie. Ponownie poproszę o jakieś umocowanie do tego twierdzenia.

Jest to też jedyny logiczny i możliwy sposób wyjaśnienia wspomnianego
przeze mnie wcześniej "Magicznego Ronda"

Po pierwsze takiego tworu w PL nie spotkasz. Po drugie tam gdzie zostało
wymyślone, jest ich zaledwie kilka. To się co prawda nazywa "magiczne
rondo" (l.p.), ale wg prawa składa się z *kilku*, *niezależnych*
*skrzyżowań* o ruchu okrężnym. Poczytaj dokładnie na ten temat.

--
Pozdor Myjk

119 Data: Listopad 05 2013 01:56:42
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


Czy jak jedziesz przez to skrzyżowanie: http://goo.gl/maps/sSSe3
z Zamienieckiej w Fieldorfa przecinając Ostrobramską, to zmieniasz pasy
ruchu wyznaczone dla innych kierunków (jazdy na wprost Ostrobramską,
skrętów w lewo w Fieldorfa/Zamieniecką)? Czy to, że nie są tam wyznaczone
pasy ruchu dla Twojego kierunku Cię jakoś specjalnie paraliżuje i nie
wiesz
ile i gdzie się te pasy znajdują?

Przykład tego skrzyżowania pasuje do ronda jak "pięć do nosa".
Tu jest wszystko dokładnie oznakowane i nie ma takich wątpliwości
jak z rondem. Na tym skrzyżowaniu wiadomo czy zmienia się kierunek ruchu
i w którą stronę, czy nie. Na rondzie nie jest to takie oczywiste.

120 Data: Listopad 05 2013 07:42:09
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 5 Nov 2013 01:56:42 +0100, Karolik

 Na rondzie nie jest to takie oczywiste.

Jest. Trzeba tylko w końcu otworzyć oczy.

--
Pozdor Myjk

121 Data: Listopad 05 2013 10:13:33
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Tue, 29 Oct 2013 15:50:02 +0100, PlaMa

ale żeby zjechać to muszę przeciąć ten pas.

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale na WSZYSTKICH skrzyżowaniach
przecinasz jakieś pasy (służÄ…ce innym kierunkom ruchu). Czy to wyznaczone,
czy nie wyznaczone -- *zawsze* przecinasz. I nie widzę żeby to budziło
Twoją konsternację, skoro nawet nie pomyślałeś aby to porównać.

Do którego momentu MUSZE trzymać się wewnętrznego pasa
zanim będę mógł zjechać? Mowa o rondach a nie turbinach.

Do momentu aż będziesz mieć odpowiedni kurs zjazdowy.

A co to znaczy "odpowiedni kurs zjazdowy" ?
Każdy kierowca będzie miał inny "odpowiedni kurs".
Ktoś wjedzie na rondo na pas wewnętrzny bo tak chce PoRD
(zamiar skrętu w lewo) i natychmiast zjedzie na pas zewnętrzny,
bo to jest odpowiedni kurs dla niego. Wymuszanie wjazdu na pas
wewnętrzny jest bez sensu.

122 Data: Listopad 05 2013 10:22:57
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 5 Nov 2013 10:13:33 +0100, Karolik

A co to znaczy "odpowiedni kurs zjazdowy" ?

A co to znaczy jechać swoim pasem ruchu bez wyznaczonych pasów ruchu dla
danego kierunku? Tego też nie wiesz? Nie wiesz jaką trajektorię jazdy obrać
przy zmianie kierunku na skrzyżowaniu tak żeby nie kolidować z innymi
uczestnikami? Poważnie, tego uczą na kursie przygotowawczym.

--
Pozdor Myjk

123 Data: Listopad 05 2013 13:37:58
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Tue, 5 Nov 2013 10:13:33 +0100, Karolik

A co to znaczy "odpowiedni kurs zjazdowy" ?

A co to znaczy jechać swoim pasem ruchu bez wyznaczonych pasów ruchu dla
danego kierunku?

A o co ci chodzi ?

Tego też nie wiesz? Nie wiesz jaką trajektorię jazdy obrać
przy zmianie kierunku na skrzyżowaniu tak żeby nie kolidować z innymi
uczestnikami? Poważnie, tego uczą na kursie przygotowawczym.

Co ty tu zajeżdżasz trajektoriami.
Nie tnij tyle to nie będziesz gubił wątku.
Wróć do wcześniejszych postów i pomyśl.

124 Data: Listopad 05 2013 13:51:28
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 5 Nov 2013 13:37:58 +0100, Karolik

Nie tnij tyle to nie będziesz gubił wątku.

Póki co jedynym który zgubił wątek jesteś ty.

--
Pozdor Myjk

125 Data: Listopad 06 2013 00:26:41
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Tue, 5 Nov 2013 13:37:58 +0100, Karolik

Nie tnij tyle to nie będziesz gubił wątku.

Póki co jedynym który zgubił wątek jesteś ty.

-- Pozdor Myjk

No i zaczęło się przedszkole.

126 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:33:05
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 28 Oct 2013, Myjk wrote:

Sun, 27 Oct 2013 11:12:35 +0100, Karolik

A po wjeździe na skrzyżowanie co dalej ? można zająć dowolny pas,
niezależnie od tego w którym kierunku skręca się ?

Tak samo jak na "normalnym" skrzyżowaniu -- masz kontynuować jazdę tym
samym pasem na którym znajdowałeś się przed skrzyżowaniem.

  Przecież to stoi w sprzeczności z samym założeniem "przecięcia
się lub rozwidlenia dróg".

  I oczywiście prowadzi do kolejnego mającego długą tradycję flejmu:
"czy ważniejsze jest skrzyżowanie na łuku drogi z pierwszeństwem
czy droga z pierwszeństwem na skrzyżowaniu", a ściślej jaki jest
przebieg pasów przy tej konstrukcji (o ile nie są wyznaczone) :)

pzdr, Gotfryd

127 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:38:40
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 22:33:05 +0100, Gotfryd Smolik news

Tak samo jak na "normalnym" skrzyżowaniu -- masz kontynuować jazdę tym
samym pasem na którym znajdowałeś się przed skrzyżowaniem.
  Przecież to stoi w sprzeczności z samym założeniem "przecięcia
się lub rozwidlenia dróg".

Pod warunkiem że nie odnosisz się do obszaru skrzyżowania, czyli części
wspólnej tych dróg (nawet jeśli po środku stoi wyspa). W zwiazku z tym
traktowanie obwiedni ronda jako osobnej drogi, a nie jako obszaru
skrzyżowania dwóch (lub więcej) dróg, kłóci się z tą definicją.
 
  I oczywiście prowadzi do kolejnego mającego długą tradycję flejmu:
"czy ważniejsze jest skrzyżowanie na łuku drogi z pierwszeństwem
czy droga z pierwszeństwem na skrzyżowaniu", a ściślej jaki jest
przebieg pasów przy tej konstrukcji (o ile nie są wyznaczone) :)

Pasy na wszystkich skrzyzowaniach gdzie istnieje problem z obraniem
odpowiedniej "ścieżki" jazdy przez skrzyżowanie są wyznaczane dla tzw.
ciągu głównego, tzn. drogi z pierwszeństwem przejazdu. To jest także w
przepisach szczegółowych. Toteż nie widzę podstaw do flejma. ;P

--
Pozdor Myjk

128 Data: Pa?dziernik 26 2013 13:25:14
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Karolik,

Saturday, October 26, 2013, 12:11:23 AM, you wrote:

A w takiej sytuacji? Dostanę mandat?
http://www.tinypic.pl/p1mg3b96k3p3
Dostaniesz mandat, bo nie stosujesz się do art. 22, ust. 2, pkt 2
2. Kierujšcy pojazdem jest obowišzany zbliżyć się:
2) do œrodka jezdni lub na jezdni o ruchu jednokierunkowym do lewej jej
krawędzi – jeżeli zamierza skręcić w lewo.

Ach, Ty z tych, co zjeżdżajš z ronda w lewo? Bo ja jednak zjeżdżam w
prawo.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

129 Data: Pa?dziernik 26 2013 14:57:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 13:25:14 +0200, RoMan Mandziejewicz

Ach, Ty z tych, co zjeżdżają z ronda w lewo? Bo ja jednak zjeżdżam w
prawo.

Może on (jak i ja) z tych, co po prostu zjeżdżają ze skrzyzowania kończąc
tam manewr rozpoczęty przed skrzyżowaniem -- to że się kręci przy tym
kierownicą nie oznacza jeszcze że się wykonuje manewr skrętu w rozumieniu
PoRD.

--
Pozdor Myjk

130 Data: Pa?dziernik 26 2013 15:27:09
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Myjk,

Saturday, October 26, 2013, 2:57:30 PM, you wrote:

Ach, Ty z tych, co zjeżdżają z ronda w lewo? Bo ja jednak zjeżdżam w
prawo.
Może on (jak i ja) z tych, co po prostu zjeżdżają ze skrzyzowania kończąc
tam manewr rozpoczęty przed skrzyżowaniem -- to że się kręci przy tym
kierownicą nie oznacza jeszcze że się wykonuje manewr skrętu w rozumieniu
PoRD.

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

131 Data: Pa?dziernik 26 2013 15:50:29
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

--
Pozdor Myjk

132 Data: Pa?dziernik 26 2013 16:25:33
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Myjk,

Saturday, October 26, 2013, 3:50:29 PM, you wrote:

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

Znaczy nie rozumiesz PoRD po prostu. A ja nie mam ani siły ani ochoty
tego tłumaczyć. *PLONK!* za skrajny brak wyobraźni.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

133 Data: Pa?dziernik 26 2013 16:44:38
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 16:25:33 +0200, RoMan Mandziejewicz

Znaczy nie rozumiesz PoRD po prostu.

Tak, tak. Już parę razy dałeś pokaz jak ty go rozumiesz i że jesteś
samolubem na drodze, zupełnie bez wyobraźni.

A ja nie mam ani siły ani ochoty tego tłumaczyć.
*PLONK!* za skrajny brak wyobraźni.

No tak, bo do czego innego służy grupa dyskusyjna...
ROTFL

--
Pozdor Myjk

134 Data: Pa?dziernik 26 2013 18:44:06
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: JK 

W dniu 2013-10-26 15:50, Myjk pisze:

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.


Czy ja dobrze rozumiem? Nie używasz na skrzyżowaniach kierunkowskazów?

JK

135 Data: Pa?dziernik 28 2013 07:38:29
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sat, 26 Oct 2013 18:44:06 +0200, JK

Czy ja dobrze rozumiem? Nie używasz na skrzyżowaniach kierunkowskazów?

Ĺšle rozumiesz. Używam do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku lub zmiany
pasa ruchu. Przy zjeździe ze skrzyżowania nie uzywam, choć w przypadku
części rond migam aby ułatwić jazdę wjeżdżającym.

--
Pozdor Myjk

136 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:08:59
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: JK 

W dniu 2013-10-28 07:38, Myjk pisze:

Sat, 26 Oct 2013 18:44:06 +0200, JK

Czy ja dobrze rozumiem? Nie używasz na skrzyżowaniach kierunkowskazów?

Ĺšle rozumiesz. Używam do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku lub zmiany
pasa ruchu. Przy zjeździe ze skrzyżowania nie uzywam, choć w przypadku
części rond migam aby ułatwić jazdę wjeżdżającym.


Czyli na *niektórych* rondach (pomińmy tu wielopasmowe), z dobrego serca używasz kierunkowskazów, chociaż (wg. ciebie) nie ma takiego obowiązku. Zaś na skrzyżowaniach włÄ…czasz kierunkowskaz zawsze gdy zmieniasz kierunek.

Z tego wynika, że na rondzie nigdy nie zmieniasz kierunku, no bo przecież rondo to takie samo skrzyżowanie jak inne.

JK

137 Data: Pa?dziernik 29 2013 07:45:17
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 22:08:59 +0100, JK

Czyli na *niektórych* rondach (pomińmy tu wielopasmowe), z dobrego serca
używasz kierunkowskazów, chociaż (wg. ciebie) nie ma takiego obowiązku.

Nie, odnosiliśmy się do samego ZJAZDU ze skrzyżowania.

Zaś na skrzyżowaniach włÄ…czasz kierunkowskaz zawsze gdy zmieniasz kierunek.

Na każdym skrzyżowaniu, łÄ…cznie z rondami sygnalizuję to tak samo. Przed
skrzyżowaniem, a potem w zależności od konstrukcji skrzyżowania ponawiam,
lub nie.

--
Pozdor Myjk

138 Data: Pa?dziernik 26 2013 22:33:16
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-10-26 15:50, Myjk pisze:

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.

Do czasu nawet się względnie zgadzałem z tym co pisałeś, ale ciąg dalszy
mnie zdumiał. Można ułatwiać innym na różne sposoby, ale akurat zjazd
z ronda zazwyczaj implikuje obowiązek użycia kierunkowskazów
i to właśnie w celu ułatwienia innym, choćby ich nawet nie było.

Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

Tu się bardzo mylisz - na większości rond zmieniasz pas/kierunek
ruchu i jesteś zobligowanym do jego sygnalizacji.

139 Data: Pa?dziernik 27 2013 02:52:50
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę
tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na
to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.

Mylisz się. Nie znasz przepisu. Jesteś zobligowany do sygnalizowania
zamiaru.

Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

-- Pozdor Myjk

Zamiar zjazdu z ronda (skrzyżowania) TRZEBA sygnalizować zawsze wtedy jeżeli jest zamiar
zmiany kierunku jazdy - art. 22, ust. 5. Czyli na rondzie zawsze.

140 Data: Pa?dziernik 28 2013 08:03:36
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sun, 27 Oct 2013 02:52:50 +0100, Karolik

Mylisz się. Nie znasz przepisu. Jesteś zobligowany
do sygnalizowaniazamiaru.

Zgadza się. Do sygnalizowania zamiaru zmiany kierunku lub zmiany pasa
ruchu.

Zamiar zjazdu z ronda (skrzyżowania) TRZEBA sygnalizować
zawsze wtedy jeżeli jest zamiar zmiany kierunku jazdy
- art. 22, ust. 5. Czyli na rondzie zawsze.

Dla mnie zamiar zmiany kierunku jest przed skrzyżowaniem i to tam się
sygnalizuje w którą stronę chce się jechać (łÄ…cznie z odpowiednim
ustawieniem do manewru). Ĺťe potem się kręci kółkiem w zupełnie przeciwne
strony nie ma większego znaczenia -- po prostu tak należy przejechać przez
to skrzyżowanie a nie że się od razu zmienia kierunek czy też pas ruchu.

--
Pozdor Myjk

141 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:12:56
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: JK 

W dniu 2013-10-28 08:03, Myjk pisze:


Dla mnie zamiar zmiany kierunku jest przed skrzyżowaniem i to tam się
sygnalizuje w którą stronę chce się jechać (łÄ…cznie z odpowiednim
ustawieniem do manewru).

Wyobraźmy sobie proste jednopasmowe rondo, z pięcioma zjazdami.Jak sygnalizujesz zamiar zjechania trzecim zjazdem. A czwartym albo piątym?

JK

142 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:39:40
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 22:12:56 +0100, JK

Wyobraźmy sobie proste jednopasmowe rondo, z pięcioma zjazdami.Jak
sygnalizujesz zamiar zjechania trzecim zjazdem. A czwartym albo piątym?

Wszystko zależy od konstrukcji, tak samo jak na zwykłym skrzyżowaniu.
Pytasz jakbyś nie potrafił patrzeć na znaki kierunkowe przed skrzyzowaniem
i stwierdzić gdzie jest lewo (nawet jeśli są dwie odnogi w lewo i dwie w
prawo).

--
Pozdor Myjk

143 Data: Pa?dziernik 29 2013 01:34:08
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


Zamiar zjazdu z ronda (skrzyżowania) TRZEBA sygnalizować
zawsze wtedy jeżeli jest zamiar zmiany kierunku jazdy
- art. 22, ust. 5. Czyli na rondzie zawsze.

Dla mnie zamiar zmiany kierunku jest przed skrzyżowaniem i to tam się
sygnalizuje w którą stronę chce się jechać (łÄ…cznie z odpowiednim
ustawieniem do manewru).

-- Pozdor Myjk

Sygnalizacja zamiaru zmiany kierunku lub pasa powinna trwać aż do momentu
zakończenia manewru, art.22, ust. 5. Manewr kończysz w momencie opuszczenia
ronda.

144 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:40:49
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 29 Oct 2013 01:34:08 +0100, Karolik

Sygnalizacja zamiaru zmiany kierunku lub pasa powinna trwać aż do momentu
zakończenia manewru, art.22, ust. 5. Manewr kończysz w momencie opuszczenia
ronda.

Nie zawsze dzieje się to w momencie opuszczenia skrzyżowania. Rondo należy
uznać, w większości wypadków, za skrzyżowania duże gabarytowo (ze względu
na drogę przebytą po obszarze skrzyzowania -- stąd też są wyznaczane pasy
ruchu na obszarze skrzyżowa -- i to dobrze, bo łuk jest ciasny). Vide
przedstawione przeze mnie Żwirki/Banacha DC -- gdzie sygnalizacja skrętu w
lewo odbywa się tylko do zawinięcia się na wyspie -- zjeżdżając ze
skrzyżowania nic nie sygnalizujesz.
 
--
Pozdor Myjk

145 Data: Listopad 09 2013 11:52:15
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Sun, 27 Oct 2013 02:52:50 +0100, Karolik

Zamiar zjazdu z ronda (skrzyżowania) TRZEBA sygnalizować
zawsze wtedy jeżeli jest zamiar zmiany kierunku jazdy
- art. 22, ust. 5. Czyli na rondzie zawsze.

Dla mnie zamiar zmiany kierunku jest przed skrzyżowaniem i to tam się
sygnalizuje w którą stronę chce się jechać (łÄ…cznie z odpowiednim
ustawieniem do manewru). Ĺťe potem się kręci kółkiem w zupełnie przeciwne
strony nie ma większego znaczenia -- po prostu tak należy przejechać przez
to skrzyżowanie a nie że się od razu zmienia kierunek czy też pas ruchu.
-- Pozdor Myjk

Co chcesz zasygnalizować, komu i po co, wjeżdżając na rondo z włÄ…czonym lewym
kierunkowskazem ? Dojeżdżasz pasem drugim od prawej, rondo jest dwupasmowe.
W którym momencie wyłÄ…czysz lewy kierunkowskaz ?

146 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:26:59
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 26 Oct 2013, Myjk wrote:

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens
[...]
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

  Ale Ty popełniasz błąd gruby w zupełnie innym miejscu, nie
związanym z dyskusją nad skrzyżowaniami.
  Art.22 *W OGÓLE* nie dotyczy skrzyżowania!

  On odwołuje się do:
- zmiany pasa
- zmiany kierunku jazdy, co ma FIZYCZNĄ interpretację, chyba że przepis
  stanowi inaczej, a inaczej stanowi tylko jeden wytknięty mi kilka
  lat temu przepis - a jest to przepis konwencji, że jazdę po łuku
  drogi uważa się za jazdę prosto, koniec znanej listy.

  Zamiar wyjechania kiedyś gdzieś na czymś (np. na tworze nazywanym
"skrzyżowaniem") w ogóle nie wchodzi w zakres przepisu art.22,
tam jest mowa o zamiarze "tu i teraz" bez względu na otoczenie
(z wyłączeniem ww. łuku drogi)

  Sygnalizacja w lewo na rondzie (konstrukcja) SORO (oznakowanie)
oznacza albo zamiar jazdy pod prąd, albo zamiar wjazdu na
wysepkę, zależnie od miejsca w którym jest sygnalizujący.

  Owszem, IMO oba zamiary należy sygnalizować - dla bezpieczeństwa
swojego i innych. I bez względu na praworządność i poziom
głupoty takiego manewru :>

pzdr, Gotfryd

147 Data: Pa?dziernik 29 2013 07:37:50
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2013-10-28 22:26, Gotfryd Smolik news pisze:
(...)

  Sygnalizacja w lewo na rondzie (konstrukcja) SORO (oznakowanie)
oznacza albo zamiar jazdy pod prąd, albo zamiar wjazdu na
wysepkę, zależnie od miejsca w którym jest sygnalizujący.

To Twoja prywatna interpretacja:>

148 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:46:06
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 22:26:59 +0100, Gotfryd Smolik news

  Art.22 *W OGÓLE* nie dotyczy skrzyżowania!

Proszę Cię. ;) Chcesz powiedzieć, że zmiany kierunku nie wykonuje się na
skrzyżowaniu? Oczywiście, jak sie skręca do posesji, w drogę gruntową czy
zawraca, to zmiana kierunku nie jest na skrzyżowaniu -- ale to jedyne
wyjątki (zapisane zresztą w PoRD) -- i tam należy sygnalizować zmianę
kierunku.

Poza tym większoć zmian kierunku odbywa się jednak na SKRZYĹťOWANIU. Zamiar
sygnalizuje się przed, wraz z ustawieniem do manewru, później jest przejazd
przez skrzyżowanie (w tym przez obszar skrzyżowania, częć wspólną i
zjazd). W zależności od gabarytów sygnalizacja kończy się jeszcze na
skrzyzowaniu, albo za skrzyżowaniem.

Nadal jednak rozdzielanie jednego manewru przejazdu przez skrzyżowanie na
dwa skręty w prawo i jazdę na wprost (tymbardziej że nie jest to regułÄ…)
jest pozbawione sensu. Przynajmniej dopóki nie ma szczególnej definicji dla
ronda które mówiłoby np. że obwiednia to osobna droga a nie obszar
skrzyżowania.

  Zamiar wyjechania kiedyś gdzieś na czymś (np. na tworze nazywanym
"skrzyżowaniem") w ogóle nie wchodzi w zakres przepisu art.22,
tam jest mowa o zamiarze "tu i teraz" bez względu na otoczenie
(z wyłÄ…czeniem ww. łuku drogi)

To jest Twoja intepretacja. Przejazd przez obszar skrzyżowania to nie jest
typowa jazda po łuku, a zjazd ze skrzyżowania nie równa się automatycznie
skrętowi. Przecież jeśli pominąć koniecznoć pokręcenia kierownicą jaki
wymusza na mnie wyspa centralna, jadę prosto. Dlatego po raz kolejny
powtarzam, jeśli masz wątpiwości usuń tą problematyczną wyspę, skasuj nawet
wszystkie znaki i przejedź. To takie proste.

Co do jednego mogę się zgodzić. KW nakazuje użycie prawego kierunkowskazu w
przypadku ZJAZDU z ronda, ale nie dlatego że jest to skręt w prawo. Ot, po
prostu, tak nakazuje przy zjeździe z SoRO. Ja wiem czemu, by przyśpieszyć
jazdę -- inni się doszukają tutaj skrętu w prawo.

Sygnalizacja w lewo na rondzie (konstrukcja) SORO (oznakowanie)
oznacza albo zamiar jazdy pod prąd, albo zamiar wjazdu na
wysepkę, zależnie od miejsca w którym jest sygnalizujący.

To jest znowu tylko i wyłÄ…cznie Twoja intepretacja. Dla mnie stosunkowo
ważna jest sygnalizacja manewru "w lewo" PRZED skrzyżowaniem, ponieważ
umożliwia mi podjęcie decyzji czy chcę jechać za tym pojazdem, czy lepiej
jednak zmienić pas na sąsiedni (bo jadę przez skrzyżowanie "prosto"). I co
z tego że za chwilę być może ten kierunkowskaz zniknie po wjeździe na SoRO
-- ja już wiem jaki zamiar miał kierowca przede mną i więcej mi nie
potrzeba wiedzieć. Wiem że skręca w lewo lub zawraca. Jeśli dla Ciebie to
jest głupota...

--
Pozdor Myjk

149 Data: Listopad 10 2013 02:02:14
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


 Przejazd przez obszar skrzyżowania to nie jest
typowa jazda po łuku, a zjazd ze skrzyżowania nie równa się automatycznie
skrętowi. Przecież jeśli pominąć koniecznoć pokręcenia kierownicą jaki
wymusza na mnie wyspa centralna, jadę prosto.

Tak jest, zgadza się, jedziesz prosto, wokół wyspy. Kierunek jazdy jest na
wprost. A jak zjeżdżasz z ronda to kierunek jest w prawo. I ty twierdzisz że
ty nie skręcasz.
No to ciekawego dowodu dostarczyleś. Chyba przypadek dla lekarza.

> Dlatego po raz kolejny
powtarzam, jeśli masz wątpiwości usuń tą problematyczną wyspę, skasuj
nawet
wszystkie znaki i przejedź. To takie proste.

Oczywiście, że proste. Przejazd przez rondo jak i przez zwykłe skrzyżowanie
zazwyczaj jest prosty, gdy nie mam pomyłek w oznakowaniu.
Tylko po usunięciu ruchu okrężnego inaczej będzie się sygnalizować kierunki,
 inne będą zasady ustalania pierwszenstwa. Bo rondo to nie to samo co zwykle
skrzyżowanie.

Co do jednego mogę się zgodzić. KW nakazuje użycie prawego kierunkowskazu
w
przypadku ZJAZDU z ronda, ale nie dlatego że jest to skręt w prawo. Ot, po
prostu, tak nakazuje przy zjeździe z SoRO. Ja wiem czemu, by przyśpieszyć
jazdę -- inni się doszukają tutaj skrętu w prawo.

Dlaczego ty nie widzisz skrętu w prawo ? Sam napisałeś, że jadąc rondem
kierunek jazdy jest na wprost. To zjazd z ronda musi być w prawo.

 Dla mnie stosunkowo
ważna jest sygnalizacja manewru "w lewo" PRZED skrzyżowaniem, ponieważ
umożliwia mi podjęcie decyzji czy chcę jechać za tym pojazdem, czy lepiej
jednak zmienić pas na sąsiedni (bo jadę przez skrzyżowanie "prosto").

Wprowadzasz przed rondem sygnalizacje zamiaru zmiany kierunku w przyszłości
(po przejechaniu odcinka ronda czasami doć długiego). PoRD tego nie
przewiduje.
Wszyscy wiedzą, że aby wjechać na rondo musisz skręcić w prawo,
więc sygnalizowanie kierunkowskazem przed rondem może tylko oznaczać
zamiar zmiany pasa już, teraz, a nie w jakiejś tam odleglej przyszłości.

I co
z tego że za chwilę być może ten kierunkowskaz zniknie po wjeździe na SoRO
-- ja już wiem jaki zamiar miał kierowca przede mną i więcej mi nie
potrzeba wiedzieć. Wiem że skręca w lewo lub zawraca. Jeśli dla Ciebie to
jest głupota...
-- Pozdor Myjk

Jeżeli kierunkowskaz "zniknie" po wjeździe na SoRO to oznacza to tylko tyle,
że kierowca nie ma zamiaru zmieniać ani kierunku, ani pasa, czyli jedzie
wokół wyspy po tym samym pasie. Nic więcej nie znaczy.

150 Data: Listopad 10 2013 09:45:09
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-10 02:02, Karolik pisze:

inne będą zasady ustalania pierwszenstwa. Bo rondo to nie to samo co zwykle
skrzyżowanie.

A niby jak mogą się zmienic te zasady?
Nie pisz bzdur, najpierw zapoznaj się z PoRD.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

151 Data: Listopad 10 2013 10:12:32
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-10 02:02, Karolik pisze:
inne będą zasady ustalania pierwszenstwa. Bo rondo to nie to samo co
zwykle skrzyżowanie.

A niby jak mogą się zmienic te zasady?
Nie pisz bzdur, najpierw zapoznaj się z PoRD.
         Akarm

Ja już o tym pisałem w poscie 8 listopada 2013 07:09,
 ale specjalnie dla ciebie powtórzę :
Jest zasadnicza różnica w "ruchu" na zwykłym skrzyżowaniu i na rondzie.
Jak już obaj kierowcy znajdują się na rondzie, każdy na innym pasie,
 to o pierwszeństwie decyduje art. 22 o zmianie kierunku lub pasa.
Na zwykłym skrzyżowaniu, jeżeli obaj kierowcy są na skrzyżowaniu
to o pierwszeństwie nadal decyduje oznakowanie przed skrzyżowaniem
lub reguła prawej strony przy braku oznakowania.

152 Data: Listopad 10 2013 11:11:09
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-10 10:12, Karolik pisze:

Jak już obaj kierowcy znajdują się na rondzie, każdy na innym pasie,
to o pierwszeństwie decyduje art. 22 o zmianie kierunku lub pasa.

Czyżbyś uważał, że na klasycznym skrzyżowaniu art. 22 już nie obowiązuje?
Powtórzę: nie pisz bzdur. Zapoznaj się z PoRD.

Na zwykłym skrzyżowaniu, jeżeli obaj kierowcy są na skrzyżowaniu
to o pierwszeństwie nadal decyduje oznakowanie przed skrzyżowaniem
lub reguła prawej strony przy braku oznakowania.

Na skrzyżowaniach z ruchem okrężnym oznakowanie przed skrzyżowaniem nie obowiązuje? Reguła prawej strony też nie obowiązuje?
Wyobraź sobie, że te same zasady obowiązują na *każdym* skrzyżowaniu.
Zatem powtórzę kolejny raz: nie pisz bzdur. Zapoznaj się z PoRD.
Ze szczególnym uwzględnieniem art. 22.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

153 Data: Listopad 11 2013 08:01:04
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-10 10:12, Karolik pisze:
Jak już obaj kierowcy znajdują się na rondzie, każdy na innym pasie,
to o pierwszeństwie decyduje art. 22 o zmianie kierunku lub pasa.

Czyżbyś uważał, że na klasycznym skrzyżowaniu art. 22 już nie obowiązuje?
Powtórzę: nie pisz bzdur. Zapoznaj się z PoRD.

Czytaj bardziej uważnie, bo wyciągasz niezasadne wnioski.
Ja nigdzie nie pisałem tak jak mi wmawiasz. Oczywiście, że art. 22 też
obowiązuje.

Na zwykłym skrzyżowaniu, jeżeli obaj kierowcy są na skrzyżowaniu
to o pierwszeństwie nadal decyduje oznakowanie przed skrzyżowaniem
lub reguła prawej strony przy braku oznakowania.

Na skrzyżowaniach z ruchem okrężnym oznakowanie przed skrzyżowaniem nie
obowiązuje? Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

Czytaj bardziej uważnie, bo wyciągasz niezasadne wnioski.
Ja nigdzie nie pisałem tak jak mi wmawiasz.
Napisałem wyraźnie
"JAK JUŻ OBAJ KIEROWCY ZNAJDUJĄ SIĘ NA RONDZIE"
a później :
 "JEŻELI OBAJ KIEROWCY SĄ NA SKRZYŻOWANIU",
i pisałem o różnicy w określeniu pierwszeństwa TYLKO NA PODSTAWIE ZNAKÓW,
bo tu występuje różnica. Nie pisałem o art. 22, bo on oczywiście
obowiązuje i tu i tu, zarówno przed skrzyżowaniem jak i na skrzyżowaniu
jakiekolwiek by ono nie było.

Wyobraź sobie, że te same zasady obowiązują na *każdym* skrzyżowaniu.

Nic nowego nie odkryłeś. Gdybyś czytał post bez pośpiechu to wyciągnąłbyś
prawidłowe wnioski.

Zatem powtórzę kolejny raz: nie pisz bzdur.

         Akarm

Zatem powtórzę kolejny raz : CZYTAJ BEZ POŚPIECHU.

154 Data: Listopad 11 2013 10:17:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 08:01, Karolik pisze:

Napisałem wyraźnie
"JAK JUŻ OBAJ KIEROWCY ZNAJDUJĄ SIĘ NA RONDZIE"
a później :
"JEŻELI OBAJ KIEROWCY SĄ NA SKRZYŻOWANIU",
i pisałem o różnicy w określeniu pierwszeństwa TYLKO NA PODSTAWIE ZNAKÓW,
bo tu występuje różnica.

Jaka różnica? Gdzie masz tę różnicę? Skąd ci się wzięła jakaś różnica?
Wyobraź sobie, że nie ma żadnej różnicy w określeniu pierwszeństwa TYLKO NA PODSTAWIE ZNAKÓW. Ani na żadnej innej podstawie.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

155 Data: Listopad 12 2013 14:05:48
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-11 08:01, Karolik pisze:
Napisałem wyraźnie
"JAK JUŻ OBAJ KIEROWCY ZNAJDUJĄ SIĘ NA RONDZIE"
a później :
"JEŻELI OBAJ KIEROWCY SĄ NA SKRZYŻOWANIU",
i pisałem o różnicy w określeniu pierwszeństwa TYLKO NA PODSTAWIE ZNAKÓW,
bo tu występuje różnica.

Jaka różnica? Gdzie masz tę różnicę? Skąd ci się wzięła jakaś różnica?
Wyobraź sobie, że nie ma żadnej różnicy w określeniu pierwszeństwa TYLKO
NA PODSTAWIE ZNAKÓW. Ani na żadnej innej podstawie.

         Akarm

Już o tym pisałem, ale napiszę jeszcze raz tak, aby było łatwiej zrozumiałe:

    SYTUACJA 1.
Dwaj kierowcy jadą po rondzie, każdy po innym pasie. Jeżeli wystąpi kurs
kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo ustala się na podstawie art.22.
NIE MA INNYCH PRZEPISÓW dotyczących pierwszeństwa w tej sytuacji.
 Tego pierwszeństwa W TEJ SYTUACJI NIE USTALA SIĘ
na podstawie znaku A-7, który jest PRZED SKRZYŻOWANIEM.

    SYTUACJA 2.
Dwaj kierowcy jadą na skrzyżowaniu zwykłym (nie rondo), każdy po innym
pasie. Jeżeli wystąpi kurs kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo USTALA
SIĘ na podstawie znaków które są PRZED SKRZYŻOWANIEM. Jeżeli nie można
w ten sposób ustalić, to decydują o tym INNE PRZEPISY.

Dla jasności : i w pierwszej i w drugiej sytuacji nie ma sygnalizacji
świetlnej, nie ma oznakowania poziomego. Obydwa pojazdy nie są
uprzywilejowane, ani w żaden inny sposób wyróżnione przez PoRD,
 i jeden i drugi pojazd to są Fiaty 126p.
Rondo jest oznakowane typowo czyli C-12 i A-7.

Czy to dotarło wreszcie ?
Czy wreszcie widzisz różnicę ?
Czy wreszcie wiesz o co chodzi ?

156 Data: Listopad 18 2013 02:30:40
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-12 14:05, Karolik pisze:

    SYTUACJA 1.
Dwaj kierowcy jadą po rondzie, każdy po innym pasie. Jeżeli wystąpi kurs
kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo ustala się na podstawie art.22.
NIE MA INNYCH PRZEPISÓW dotyczących pierwszeństwa w tej sytuacji.

Dokładnie tak samo jest na każdym skrzyżowaniu. Nie ma innych przepisów.

Tego pierwszeństwa W TEJ SYTUACJI NIE USTALA SIĘ
na podstawie znaku A-7, który jest PRZED SKRZYŻOWANIEM.

Tak samo, jak na każdym skrzyżowaniu:
Dwaj kierowcy przejeżdżają przez skrzyżowanie każdy po innym pasie. Jeżeli wystąpi itd...


    SYTUACJA 2.
Dwaj kierowcy jadą na skrzyżowaniu zwykłym (nie rondo), każdy po innym
pasie. Jeżeli wystąpi kurs kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo USTALA
SIĘ na podstawie znaków które są PRZED SKRZYŻOWANIEM.

Nie! Skąd? Na tym skrzyżowaniu również obowiązuje art. 22.

Jeżeli nie można
w ten sposób ustalić, to decydują o tym INNE PRZEPISY.

Jakie inne przepisy? Co ty wypisujesz?

Dla jasności : i w pierwszej i w drugiej sytuacji nie ma sygnalizacji
świetlnej, nie ma oznakowania poziomego. Obydwa pojazdy nie są
uprzywilejowane, ani w żaden inny sposób wyróżnione przez PoRD,
i jeden i drugi pojazd to są Fiaty 126p.
Rondo jest oznakowane typowo czyli C-12 i A-7.

Czyli jednak przed jednym skrzyżowaniem (z ruchem okrężnym) chcesz postawić znak określający pierwszeństwo przy wjeździe na skrzyżowanie, przed innym zaś pierwszeństwa określać nie chcesz?

Czy to dotarło wreszcie ?
Czy wreszcie widzisz różnicę ?
Czy wreszcie wiesz o co chodzi ?

Nie widzę różnicy.
No bo jak może być inaczej?
Na każdym skrzyżowaniu, bez względu na jego rozmiar, kształt, kolor, obowiązują te same przepisy.
Rondo tylko jest łatwiejszym i bezpieczniejszym do pokonania skrzyżowaniem.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

157 Data: Listopad 24 2013 01:15:04
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-12 14:05, Karolik pisze:
    SYTUACJA 1.
Dwaj kierowcy jadą po rondzie, każdy po innym pasie. Jeżeli wystąpi kurs
kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo ustala się na podstawie art.22.
NIE MA INNYCH PRZEPISÓW dotyczących pierwszeństwa w tej sytuacji.

Dokładnie tak samo jest na każdym skrzyżowaniu. Nie ma innych przepisów.

Piszesz bzdury. Nie jest tak samo na każdym skrzyżowaniu.
Opisałem to parę razy. Nie rozumiesz co jest napisane to nic na to nie
poradzę.

Tego pierwszeństwa W TEJ SYTUACJI NIE USTALA SIĘ
na podstawie znaku A-7, który jest PRZED SKRZYŻOWANIEM.

Tak samo, jak na każdym skrzyżowaniu:

Nie masz pojecia kto ma pierwszeństwo na skrzyżowaniu.
Zapisz się na kurs PJ to tam się dowiesz.

    SYTUACJA 2.
Dwaj kierowcy jadą na skrzyżowaniu zwykłym (nie rondo), każdy po innym
pasie. Jeżeli wystąpi kurs kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo USTALA
SIĘ na podstawie znaków które są PRZED SKRZYŻOWANIEM.

Nie! Skąd?

Skompromitowałeś się kompletnie. Nawet nie wiesz kto ma pierwszeństwo
na oznakowanym skrzyżowaniu.

Na tym skrzyżowaniu również obowiązuje art. 22.

A kto mówi, że nie obowiązuje ?

Jeżeli nie można
w ten sposób ustalić, to decydują o tym INNE PRZEPISY.

Jakie inne przepisy?

Zapisz się na kurs PJ to tam się dowiesz.

Dla jasności : i w pierwszej i w drugiej sytuacji nie ma sygnalizacji
świetlnej, nie ma oznakowania poziomego. Obydwa pojazdy nie są
uprzywilejowane, ani w żaden inny sposób wyróżnione przez PoRD,
i jeden i drugi pojazd to są Fiaty 126p.
Rondo jest oznakowane typowo czyli C-12 i A-7.

Czyli jednak przed jednym skrzyżowaniem (z ruchem okrężnym) chcesz
postawić znak określający pierwszeństwo przy wjeździe na skrzyżowanie,
przed innym zaś pierwszeństwa określać nie chcesz?

Coś bredzisz. Napisz w czym problem, ale dopiero wtedy jak nie będziesz
pod wpływem.

158 Data: Listopad 30 2013 23:41:23
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-24 01:15, Karolik pisze:

Dwaj kierowcy jadą na skrzyżowaniu zwykłym (nie rondo), każdy po innym
pasie. Jeżeli wystąpi kurs kolizyjny to ich wzajemne pierwszeństwo
USTALA
SIĘ na podstawie znaków które są PRZED SKRZYŻOWANIEM.

Nie! Skąd?

Skompromitowałeś się kompletnie. Nawet nie wiesz kto ma pierwszeństwo
na oznakowanym skrzyżowaniu.

Zgadzam się, w przypadku dwóch przeciwnych zdań na jeden temat, któryś z dyskutantów jest matołem.
Ja uważam, że na *każdym* skrzyżowaniu obowiązują te same przepisy.
Na przykład: "dwaj kierowcy jadą na skrzyżowaniu zwykłym (nie rondo), każdy po innym pasie". Niebieski chce wjechać na lewy pas. Według mnie, tutaj tak samo jak na rondzie, pierwszeństwo określa tylko art. 22.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cd9cf64a78075b2a.html
-
Wyjaśnij mi, jakie to, zupełnie różne niż na rondzie, przepisy regulują ustalenie pierwszeństwa tych samochodów. Jak "ich wzajemne pierwszeństwo USTALA SIĘ na podstawie znaków które są PRZED SKRZYŻOWANIEM"?

Dla jasności : i w pierwszej i w drugiej sytuacji nie ma sygnalizacji
świetlnej, nie ma oznakowania poziomego. Obydwa pojazdy nie są
uprzywilejowane, ani w żaden inny sposób wyróżnione przez PoRD,
i jeden i drugi pojazd to są Fiaty 126p.

Proszę bardzo, narysowałem przykłady:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c052e4ef8210cf6a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c88613dc32421ee1.html

Według mnie, w obu przypadkach obowiązuje art. 25. Czyli pierwszeństwo ma samochód czerwony.
Teraz mi wyjaśnij dlaczego według ciebie w tych dwóch sytuacjach samochody mają inne pierwszeństwo przejazdu i jakie to, zupełnie różne, przepisy ich obowiązują.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

159 Data: Listopad 18 2013 12:13:49
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

  Ja w sprawie formalnej (do reszty odniósł się Akarm)

On Tue, 12 Nov 2013, Karolik wrote:

Dla jasności : i w pierwszej i w drugiej sytuacji nie ma sygnalizacji
świetlnej, nie ma oznakowania poziomego. Obydwa pojazdy nie są
uprzywilejowane, ani w żaden inny sposób wyróżnione przez PoRD,
i jeden i drugi pojazd to są Fiaty 126p.
Rondo jest oznakowane typowo czyli C-12 i A-7.

  Obecność znaków ustalajacych pierwszeństwo (zarówno C-12 jak i A-7)
może mieć znaczące skutki uboczne.
  Nie wnikam *czy* one w tym przypadku mogą wystąpić, niemniej nijak
nie można twierdzić że są to "podobne skrzyżowania", dopóki się
wyraźnie nie zastrzeże, że to "zwykłe" skrzyżowanie ma pierwszeństwo
również ustalone znakami.
  Dla ustalenia uwagi należałoby porównywać SORO ze skrzyżowaniem
oznakowanym choćby tylko A-5.
  A-7 też może być, B-20 podobnie, ale jednak ZNAK.
  :)


  Tak offtopicznie, jak dla mnie najlepsza ciekawostka z tej kategorii
(skutków ubocznych) jest w przepisie:
http://www.kodeksdrogowy.com.pl/obowiazujace/kodeksDrogowyZPrzypisami.html
+++
3. Sygnały œwietlne majš pierwszeństwo przed znakami drogowymi
  regulujšcymi pierwszeństwo przejazdu.
-- -
(znaczy, jakby kto postawił sygnalizator przy skrzyżowaniu BEZ znaków
określających pierwszeństwo, w tym bez A-5, po kolizji mogłby
powstać ciekawy wątek :>, bo z jednej strony p.1 sugeruje stosowanie
się do sygnałów, a z drugiej p.3 suponuje, że one NIE mają tego
samego znaczenia, co w obecności znaków: pozostaje zakaz przejechania
obok czerwonego, ale nie skutkuje zmianą pierwszeństwa, czyli tak
jak przy P-13 bez znaku pionowego)

pzdr, Gotfryd

160 Data: Listopad 11 2013 08:10:07
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:

Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie.

--
Liwiusz

161 Data: Listopad 11 2013 09:08:42
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 11 Nov 2013 08:10:07 +0100, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Bacznosc!

Na rondzie regula prawej reki jak najbardziej obowiazuje, tylko ze u
nas sa tylko ronda, gdzie na kazdym wjezdzie jest "ustap
pierwszenstwa".

Ale trzeba na to zwracac uwage, bo kiedys drogowcy moga nas zaskoczyc,
albo wyjedziemy do innych krajow.

Oczywiscie to dotyczy wjazdu na rondo, bo zmiana pasa to juz raczej
inny paragraf.

J.

162 Data: Listopad 11 2013 10:03:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 09:08, J.F. pisze:

Dnia Mon, 11 Nov 2013 08:10:07 +0100, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Bacznosc!

Na rondzie regula prawej reki jak najbardziej obowiazuje, tylko ze u
nas sa tylko ronda, gdzie na kazdym wjezdzie jest "ustap
pierwszenstwa".

"Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania"

Czyli nie obowiązuje po wjeździe na skrzyżowanie.

--
Liwiusz

163 Data: Listopad 11 2013 10:26:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 11 Nov 2013 10:03:22 +0100, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2013-11-11 09:08, J.F. pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?
NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Bacznosc!
Na rondzie regula prawej reki jak najbardziej obowiazuje, tylko ze u
nas sa tylko ronda, gdzie na kazdym wjezdzie jest "ustap
pierwszenstwa".

"Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania"
Czyli nie obowiązuje po wjeździe na skrzyżowanie.

Bacznosc!

Jesli masz na mysli zmiane pasa, to oszem nie (chyba ze dwoch chce na
srodkowy), ale wjechales na rondo, jedziesz po obwodzie, dojezdzasz do
kolejnego wjazdu ... i tu czas sobie przypomniec jakie znaki byly tam
gdzie wjezdzales, bo moze ten z prawej ma pierwszenstwo.
Alternatywnie mozna spojrzec na jego znaki, czy tam jest taki
charakterystyczny trojkat, nie wiedziec czemu zwany odwroconym :-)

J.

164 Data: Listopad 11 2013 10:34:51
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 10:26, J.F. pisze:

"Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania"
>Czyli nie obowiązuje po wjeździe na skrzyżowanie.
Bacznosc!

Jesli masz na mysli zmiane pasa, to oszem nie (chyba ze dwoch chce na
srodkowy), ale wjechales na rondo, jedziesz po obwodzie, dojezdzasz do
kolejnego wjazdu ... i tu czas sobie przypomniec jakie znaki byly tam
gdzie wjezdzales, bo moze ten z prawej ma pierwszenstwo.
Alternatywnie mozna spojrzec na jego znaki, czy tam jest taki
charakterystyczny trojkat, nie wiedziec czemu zwany odwroconym:-)

No wiesz, równie dobrze można twierdzić, że przy przecinaniu 10-pasmowej jezdni, przy 8. pasie musisz sobie "przypomnieć" czy masz temu z prawej ustąpić, czy nie. To oczywistość. Tylko jakie ma znaczenie w dyskusji? :)

--
Liwiusz

165 Data: Listopad 12 2013 11:20:11
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 11 Nov 2013 09:08:42 +0100, J.F.

Na rondzie regula prawej reki jak najbardziej obowiazuje, tylko ze u
nas sa tylko ronda, gdzie na kazdym wjezdzie jest "ustap
pierwszenstwa".

Było parę takich skrzyżowań -- ale ludzie jeździli jak po swoim, to dodali
wszędzie A-7.

--
Pozdor Myjk

166 Data: Listopad 13 2013 08:14:55
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Myjk"


Na rondzie regula prawej reki jak najbardziej obowiazuje, tylko ze u
nas sa tylko ronda, gdzie na kazdym wjezdzie jest "ustap
pierwszenstwa".

Było parę takich skrzyżowań -- ale ludzie jeździli jak po swoim, to dodali
wszędzie A-7.

Nie no, nadal jest parę

167 Data: Listopad 16 2013 00:11:58
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Wed, 13 Nov 2013, John Kołalsky wrote:

Użytkownik "Myjk"
Było parę takich skrzyżowań -- ale ludzie jeździli jak po swoim, to dodali
wszędzie A-7.

Nie no, nadal jest parę

  O ile pamiętam, jest okres przejściowy do obowiązkowego oznakowania
z A-7. Znaczy w przepisie "dla kierowców" nic się nie zmieni, ale
wg przepisów dotyczących znakowania dróg zwykłe ronda staną się
niedopuszczalne ("źle oznakowane").
  Ktoś przypomni lub zaprzeczy?
  :)

pzdr, Gotfryd

168 Data: Listopad 18 2013 13:22:40
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w wiadomości

On Wed, 13 Nov 2013, John Kołalsky wrote:

Użytkownik "Myjk"

Było parę takich skrzyżowań -- ale ludzie jeździli jak po swoim, to dodali
wszędzie A-7.

Nie no, nadal jest parę

 O ile pamiętam, jest okres przejściowy do obowiązkowego oznakowania
z A-7. Znaczy w przepisie "dla kierowców" nic się nie zmieni, ale
wg przepisów dotyczących znakowania dróg zwykłe ronda staną się
niedopuszczalne ("źle oznakowane").
 Ktoś przypomni lub zaprzeczy?


Dawno dawno temu, był taki przepis, że ten co jest na rondzie (wtedy istniał taki byt w pord) ma pierwszeństwo.
Ale w końcu, ktoś chciał wyrównać przepisy do konwencji wiedeńskiej i żeby nasze 'ten co na rondzie ma pierwszeństwo'
było nadal w mocy do każdego (prawie ronda) dodane znak A-7 - inaczej należało by ustępować tym wjeżdzają - z prawej strony.

J.

169 Data: Listopad 18 2013 18:16:31
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 18 Nov 2013, Jan Koval wrote:

Dawno dawno temu, był taki przepis, że ten co jest na rondzie (wtedy istniał taki byt w pord) ma pierwszeństwo.

  To się zgadza :)

Ale w końcu, ktoś chciał wyrównać przepisy do konwencji wiedeńskiej i żeby nasze 'ten co na rondzie ma pierwszeństwo'

  Ja jednak nie o tym - AFAIR istnieje regulacja (w przepisach o znakowaniu
dróg) iż wręcz wymaga się aby istniało A-7.
  Wcale nie "dla kompatybilności", ta regulacja została AFAIR wprowadzona
później!
  Tyle, że nie pamiętam kiedy okres przejściowy upływał - jeśli już
upłynął, to w popularnych źródłach (podających wyłącznie aktualne
przepisy) nie będzie widać że to nowy przepis.

było nadal w mocy do każdego (prawie ronda) dodane znak A-7 - inaczej należało by ustępować tym wjeżdzają - z prawej strony.

  No i właśnie takie ronda BYŁY dopuszczalne!
  A może jeszcze są, nie wiem do kiedy :)

pzdr, Gotfryd

170 Data: Listopad 11 2013 09:37:00
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Liwiusz

Po wjechaniu na skrzyżowanie też obowiazuje regula prawej strony.
Nie ma przepisu znoszącego dzialanie tej reguły.
 Oczywiście w pierwszej kolejności obowiązuje hierarchia znakow i sygnałów.

171 Data: Listopad 11 2013 09:55:33
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 09:37, Karolik pisze:


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Liwiusz

Po wjechaniu na skrzyżowanie też obowiazuje regula prawej strony.

Nie, ponieważ "regułą prawej strony", czyli pierwsza część art. 25 określa się zasady przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie.

Nie ma przepisu znoszącego dzialanie tej reguły.

I gdzie "na skrzyżowaniu" widzisz zastosowanie "reguły prawej strony"? I zdefiniuj najpierw tę regułę.


--
Liwiusz

172 Data: Listopad 11 2013 09:18:50
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Po wjechaniu na skrzyżowanie też obowiazuje regula prawej strony.

Nie, ponieważ "regułą prawej strony", czyli pierwsza część art. 25
określa się zasady przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie.

Ale przeciez rondo to jest skrzyzowanie...
tylko ze o ruchu okreżnym...

Nie ma przepisu znoszącego dzialanie tej reguły.

I gdzie "na skrzyżowaniu" widzisz zastosowanie "reguły prawej strony"? I
zdefiniuj najpierw tę regułę.

W Polsce praktycznie nie spotykanem bo na wjezdzie na rondo oprócz znaku
ronda, jest tez trójkąt "ustap pierwszenstwa".
Gdyby jednak trójkąta nie było, to na rondzie miałby pierwszenstwo zawsze
ten co wjezdza na rondo.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch
to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor,
written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition.

173 Data: Listopad 11 2013 10:22:09
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 10:18, Budzik pisze:

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Po wjechaniu na skrzyżowanie też obowiazuje regula prawej strony.

Nie, ponieważ "regułą prawej strony", czyli pierwsza część art. 25
określa się zasady przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie.

Ale przeciez rondo to jest skrzyzowanie...
tylko ze o ruchu okreżnym...

Jest, przecież nie przeczę.


Nie ma przepisu znoszącego dzialanie tej reguły.

I gdzie "na skrzyżowaniu" widzisz zastosowanie "reguły prawej strony"? I
zdefiniuj najpierw tę regułę.

W Polsce praktycznie nie spotykanem bo na wjezdzie na rondo oprócz znaku
ronda, jest tez trójkąt "ustap pierwszenstwa".
Gdyby jednak trójkąta nie było, to na rondzie miałby pierwszenstwo zawsze
ten co wjezdza na rondo.


Zgoda. I tylko do czasu wjazdu na rondo obowiązywała by reguła z art. 25. Po wjeździe obowiązują już inne przepisy, mimo że skutek może wyglądać podobnie lub tak samo.

--
Liwiusz

174 Data: Listopad 11 2013 11:00:37
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Nie ma przepisu znoszącego dzialanie tej reguły.

I gdzie "na skrzyżowaniu" widzisz zastosowanie "reguły prawej
strony"? I zdefiniuj najpierw tę regułę.

W Polsce praktycznie nie spotykanem bo na wjezdzie na rondo oprócz
znaku ronda, jest tez trójkąt "ustap pierwszenstwa".
Gdyby jednak trójkąta nie było, to na rondzie miałby pierwszenstwo
zawsze ten co wjezdza na rondo.

Zgoda. I tylko do czasu wjazdu na rondo obowiązywała by reguła z art.
25. Po wjeździe obowiązują już inne przepisy, mimo że skutek może
wyglądać podobnie lub tak samo.

Ja tam nie jestem prawnik wiec dąże do upraszczania tematu a nie do
mnożenia zawiłości.
Abstrahujac wiec od nr artykułu, rozumiem, ze zgadzamy sie, iz na rondzie
(tylko znak ronda) pierwszenstwo maja ci co na nie wjezdzaja?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jaki jest szczyt odwagi???
Chodzić w turbanie na Manhatanie :-))

175 Data: Listopad 11 2013 12:03:48
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 12:00, Budzik pisze:

Ja tam nie jestem prawnik wiec dąże do upraszczania tematu a nie do
mnożenia zawiłości.
Abstrahujac wiec od nr artykułu, rozumiem, ze zgadzamy sie, iz na rondzie
(tylko znak ronda) pierwszenstwo maja ci co na nie wjezdzaja?

Przy wjeździe pierwszeństwo ma ten, co wjeżdża - przepis szczegółowy (a nie nieistniejąca w przepisach "reguła prawej ręki").

--
Liwiusz

176 Data: Listopad 11 2013 13:00:27
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Ja tam nie jestem prawnik wiec dąże do upraszczania tematu a nie do
mnożenia zawiłości.
Abstrahujac wiec od nr artykułu, rozumiem, ze zgadzamy sie, iz na
rondzie (tylko znak ronda) pierwszenstwo maja ci co na nie wjezdzaja?

Przy wjeździe pierwszeństwo ma ten, co wjeżdża - przepis szczegółowy
(a nie nieistniejąca w przepisach "reguła prawej ręki").

ok, czyli zgadzamy sie jak jest.
A temat dyskusji jest tylko "dlaczego tak jest".


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

177 Data: Listopad 11 2013 11:47:37
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-11 09:37, Karolik pisze:

Użytkownik "Liwiusz"  napisał w
wiadomości

W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Liwiusz

Po wjechaniu na skrzyżowanie też obowiazuje regula prawej strony.

Nie, ponieważ "regułą prawej strony", czyli pierwsza część art. 25 określa
się zasady przy wjeżdżaniu na skrzyżowanie.

I te zasady obowiązują do momentu opuszczenia skrzyżowania, czyli na
skrzyżowaniu też obowiazują. Nie ma tak, że przed skrzyżowaniem PoRD
 obowiązuje, a na skrzyżowaniu jest wolnoamerykanka, kto pierwszy
 i silniejszy ten lepszy.

Nie ma przepisu znoszącego dzialanie tej reguły.

I gdzie "na skrzyżowaniu" widzisz zastosowanie "reguły prawej strony"? I
zdefiniuj najpierw tę regułę.

Liwiusz

To znaczy co ? Ja juz jestem na początku skrzyżowania bez oznakowania,
ktoś za sekundę dopiero wjedzie na to skrzyżowanie z mojej prawej strony.
Czyli wg ciebie to ja mam pierwszeństwo, bo mnie juz nie obowiązuje
zasada prawej strony. Bo bylem pierwszy na skrzyżowaniu. Ha Ha Ha.
Regułę nie ma co definiować, bo ona jest w PoRD art. 25, ust.1.
Tam faktycznie pisze "zbliżając się do skrzyżowania".
Czyli jak wg ciebie, mam ustąpić pierwszeństwa będąc przed skrzyżowaniem,
a na skrzyżowaniu już nie ?   Ha Ha Ha.

178 Data: Listopad 11 2013 11:57:35
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 11:47, Karolik pisze:

To znaczy co ? Ja juz jestem na początku skrzyżowania bez oznakowania,
ktoś za sekundę dopiero wjedzie na to skrzyżowanie z mojej prawej strony.

Poczytaj przepisy.

"ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony".

Skoro "za sekundę wjedzie", to przed swoim wjechaniem musisz mu ustąpić.

Jeśli mimo to wjechałeś, to wymusiłeś pierwszeństwo.

A jeśli wjechałeś i nie wymusiłeś, tylko potem toczyłeś się jak ta cipa, to ten drugi ma zahamować:

"Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;"

Czyli wg ciebie to ja mam pierwszeństwo, bo mnie juz nie obowiązuje
zasada prawej strony. Bo bylem pierwszy na skrzyżowaniu. Ha Ha Ha.

Nie ma co się z siebie śmiać.

Regułę nie ma co definiować, bo ona jest w PoRD art. 25, ust.1.
Tam faktycznie pisze "zbliżając się do skrzyżowania".
Czyli jak wg ciebie, mam ustąpić pierwszeństwa będąc przed skrzyżowaniem,
a na skrzyżowaniu już nie ?   Ha Ha Ha.

Tak, masz ustąpić pierwszeństwa jeszcze znajdując się przed skrzyżowaniem. Rozumiem, że ty najpierw wjeżdżasz, a potem ustępujesz?

Rzeczywiście, hahaha.

--
Liwiusz

179 Data: Listopad 11 2013 15:52:10
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Liwiusz"  napisał w wiadomości


Tak, masz ustąpić pierwszeństwa jeszcze znajdując się przed skrzyżowaniem.
Rozumiem, że ty najpierw wjeżdżasz, a potem ustępujesz?

Liwiusz

Źle rozumiesz. Ja stosuję oficjalne PoRD, a nie twoje prywatne.

Ja wjadę na skrzyżowanie na sam początek, bo nikomu nie przeszkadzam
 (nie wymuszam pierwszenstwa), nie przecinam niczyjego toru jazdy.
Wjadę tak tylko po to, aby wykorzystać twój przepis.
 W tym momencie stosuję "twój" przepis, czyli
że "zasada prawej strony nie działa na skrzyżowaniu"  i jadę dalej.
Mam w nosie tych z prawej. Ha Ha Ha.
Wreszcie dotarło, czy jeszcze nie ?

180 Data: Listopad 11 2013 10:10:20
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 08:10, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Niestety, nie jesteś odosobniony w swej nieznajomości zasad ruchu. :(
Pojazd z prawej strony *zawsze* (o ile znaki nie wskazują inaczej) ma pierwszeństwo.
  Jakiś czas temu w Warszawie przy wjeździe na rondo oznaczone znakami C-12 (ruch okrężny) musiałem uciekać na chodnik, bo pewien matoł będący na rondzie by mnie rozjechał. Policyjny radiowóz akurat przejeżdżał i policjanci też uważali, że samochód na rondzie ma pierwszeństwo. Zostali wyśmiani przez świadków zdarzenia.
Jak widać jest jeszcze sporo tępaków, którzy nie powinni poruszać się po drogach. :(

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

181 Data: Listopad 11 2013 10:17:11
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 10:10, Akarm pisze:

W dniu 2013-11-11 08:10, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-11-10 11:11, Akarm pisze:
Reguła prawej strony też nie obowiązuje?

NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie.

Niestety, nie jesteś odosobniony w swej nieznajomości zasad ruchu. :(
Pojazd z prawej strony *zawsze* (o ile znaki nie wskazują inaczej) ma
pierwszeństwo.

Poproszę o podanie odpowiedniego przepisu. Na przykład na to, że włączający się do ruchu z prawej strony ma pierwszeństwo.

  Jakiś czas temu w Warszawie przy wjeździe na rondo oznaczone znakami
C-12 (ruch okrężny) musiałem uciekać na chodnik, bo pewien matoł będący
na rondzie by mnie rozjechał. Policyjny radiowóz akurat przejeżdżał i
policjanci też uważali, że samochód na rondzie ma pierwszeństwo. Zostali
wyśmiani przez świadków zdarzenia.
Jak widać jest jeszcze sporo tępaków, którzy nie powinni poruszać się po
drogach. :(

Czego nie zrozumiałeś w tym, co napisałem?
"Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie."

--
Liwiusz

182 Data: Listopad 11 2013 10:39:55
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 10:17, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-11-11 10:10, Akarm pisze:

Niestety, nie jesteś odosobniony w swej nieznajomości zasad ruchu. :(
Pojazd z prawej strony *zawsze* (o ile znaki nie wskazują inaczej) ma
pierwszeństwo.

Poproszę o podanie odpowiedniego przepisu. Na przykład na to, że
włączający się do ruchu z prawej strony ma pierwszeństwo.

Wydawało mi się, że rozmawiamy tutaj o zasadach poruszania się na skrzyżowaniu.

Czego nie zrozumiałeś w tym, co napisałem?
"Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
skrzyżowanie."

No właśnie zrozumiałem wszystko, stąd mój wpis odnoszący się do tej niedorzeczności:
> NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym > skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
> skrzyżowanie.

Przez kretynów podobnie myślących jest sporo wypadków. Co i rusz pokazują jak to samochód na skrzyżowaniu skręcający w lewo dostaje w prawy bok od innego samochodu jadącego na tym skrzyżowaniu. Ba, są nawet wypadki, kiedy na skrzyżowaniu samochody jadące w tym samym kierunku na sąsiednich pasach spychają się z jezdni.
Pewnie dlatego, że debile uważały, że pojazdy będące na skrzyżowaniu nie obowiązuje reguła prawej strony. :(

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

183 Data: Listopad 11 2013 10:48:06
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 10:39, Akarm pisze:

No właśnie zrozumiałem wszystko, stąd mój wpis odnoszący się do tej
niedorzeczności:
 > NA rondzie? Nie obowiązuje, tak jak i nie obowiązuje NA każdym innym
 > skrzyżowaniu. Reguła prawej strony obowiązuje przy wjeżdżaniu na
 > skrzyżowanie.

Przez kretynów podobnie myślących jest sporo wypadków. Co i rusz
pokazują jak to samochód na skrzyżowaniu skręcający w lewo dostaje w
prawy bok od innego samochodu jadącego na tym skrzyżowaniu.

To nie jest reguła prawej ręki, tylko obowiązek ustąpienia przy skręcie pojazdowi, którego drogę się przecina. To może być nawet jadący "z tyłu" (czyli z lewej strony) pojazd.

Ba, są nawet
wypadki, kiedy na skrzyżowaniu samochody jadące w tym samym kierunku na
sąsiednich pasach spychają się z jezdni.

Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.

Pewnie dlatego, że debile uważały, że pojazdy będące na skrzyżowaniu nie
obowiązuje reguła prawej strony. :(

Reguła prawej ręki to obrazowe, jak dla przedszkolaków, opisanie zasady "Kierujący pojazdem, *zbliżając się do skrzyżowania*, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony".

Właściwie używanie tego terminu w poważnych dyskusjach nie powinno mieć miejsca. Zasadniczo bowiem reguła taka, jej zakres i nazwa, nie wynika z żadnych przepisów, to zwrot potoczny.

--
Liwiusz

184 Data: Listopad 11 2013 10:57:42
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 10:48, Liwiusz pisze:

Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.

I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

185 Data: Listopad 11 2013 11:23:28
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 10:57, Akarm pisze:

W dniu 2013-11-11 10:48, Liwiusz pisze:
Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.

I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

Przyjmuję wygraną walkowerem.

--
Liwiusz

186 Data: Listopad 11 2013 11:38:11
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 11:23, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-11-11 10:57, Akarm pisze:
W dniu 2013-11-11 10:48, Liwiusz pisze:
Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.

I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

Przyjmuję wygraną walkowerem.

.... nas nie przekonają, że czarne jest czarne a białe jest białe.
Jestem bezsilny wobec stwierdzenia że nie ma zastosowania reguła pierwszeństwa z prawej tylko zasada że ma pierwszeństwo ten z prawej.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

187 Data: Listopad 11 2013 11:45:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 11:38, Akarm pisze:

Jestem bezsilny wobec stwierdzenia że nie ma zastosowania reguła
pierwszeństwa z prawej tylko zasada że ma pierwszeństwo ten z prawej.

Zdefiniuj najpierw o czym chcesz dyskutować. O jakim konkretnie przepisie. Nie istnieje jakaś ogólna zasada "ten z prawej ma zawsze pierwszeństwo".

--
Liwiusz

188 Data: Listopad 11 2013 13:42:47
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Akarm"  napisał w wiadomości

W dniu 2013-11-11 11:23, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-11-11 10:57, Akarm pisze:
W dniu 2013-11-11 10:48, Liwiusz pisze:
Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.

I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

Przyjmuję wygraną walkowerem.

... nas nie przekonają, że czarne jest czarne a białe jest białe.
Jestem bezsilny wobec stwierdzenia że nie ma zastosowania reguła
pierwszeństwa z prawej tylko zasada że ma pierwszeństwo ten z prawej.

         Akarm

To jest dowód na to, że przypadek Akarma powinien być zbadany przez lekarza.
Czy ty Akarmie nic nie rozumiesz ? Czy wszystko ci trzeba wykładać "jak
krowie na rowie" ?  Liwiusz napisal skrótowo, ale większość mająca PJ
powinna wiedzieć o co chodzi.
Litościwie ci podpowiem, że Liwiusz pisał o art.22, ust.4. Tam pisze
 o wjeżdżającym z prawej.

189 Data: Listopad 11 2013 14:06:00
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 13:42, Karolik pisze:

Liwiusz napisal skrótowo, ale większość mająca PJ
powinna wiedzieć o co chodzi.

Oczywiście, każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że w ruchu prawostronnym obowiązuje tzw. reguła prawej ręki i nigdzie nie ma przyznawania pierwszeństwa pojazdom z lewej strony. Po prostu pierwszeństwo w ruchu mają pojazdy z prawej strony i zostało to odpowiednio skodyfikowane.

Litościwie ci podpowiem, że Liwiusz pisał o art.22, ust.4. Tam pisze
o wjeżdżającym z prawej.

Zasadę prawej ręki potwierdzają również artykuły 16 i 25.
Ale Liwiusz napisał wyraźnie, że na skrzyżowaniu nie ma zastosowania pierwszeństwo z prawej tylko ma zastosowanie pierwszeństwo z prawej.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

190 Data: Listopad 11 2013 14:12:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 14:06, Akarm pisze:

Oczywiście, każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że w ruchu prawostronnym
obowiązuje tzw. reguła prawej ręki

Każdy posiadający PJ wie, że nie istnieje w prawie tak nazywana, tak samo jak nie istnieją misie koala, mimo że dzieci o tym mówią często.

--
Liwiusz

191 Data: Listopad 11 2013 14:36:12
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 14:12, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-11-11 14:06, Akarm pisze:
Oczywiście, każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że w ruchu prawostronnym
obowiązuje tzw. reguła prawej ręki

Każdy posiadający PJ wie, że nie istnieje w prawie tak nazywana, tak
samo jak nie istnieją misie koala, mimo że dzieci o tym mówią często.

Podobnie jak każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że nie istnieje w prawie "rondo", mimo że ludzie o tym mówią i piszą często.
No i jeszcze niektórzy wiedzą, że na skrzyżowaniu nie obowiązuje pierwszeństwo z prawej, tylko obowiązuje pierwszeństwo z prawej.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

192 Data: Listopad 11 2013 17:39:33
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-11-11 14:36, Akarm pisze:

W dniu 2013-11-11 14:12, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-11-11 14:06, Akarm pisze:
Oczywiście, każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że w ruchu prawostronnym
obowiązuje tzw. reguła prawej ręki

Każdy posiadający PJ wie, że nie istnieje w prawie tak nazywana, tak
samo jak nie istnieją misie koala, mimo że dzieci o tym mówią często.

Podobnie jak każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że nie istnieje w prawie
"rondo", mimo że ludzie o tym mówią i piszą często.

Istnieje, definiowane przez znak C-12.

No i jeszcze niektórzy wiedzą, że na skrzyżowaniu nie obowiązuje
pierwszeństwo z prawej, tylko obowiązuje pierwszeństwo z prawej.

A ty do tej pory nie wskazałeś podstawy istnienia przepisu "prawej ręki", czy jak to teraz przedszkolanki nazywają na kursach dla dzieci.

A ja kontrprzykład podałem (wyjeżdżający z prawej z parkingu pierwszeństwa nie ma).

--
Liwiusz

193 Data: Listopad 11 2013 18:32:51
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 11 Nov 2013 17:39:33 +0100, Liwiusz

Istnieje, definiowane przez znak C-12.

Po raz kolejny powielasz bzdurę. Nie definiuje ronda w znaczeniu takim jak
definicja skrzyżowania, nie pozwala kręcić się w kółko, nie robi z ronda
oddzielnej drogi itp. itd. Jedyne co _NAKAZUJE_, to objechać "wysepkę" po
jej prawej stronie. *NIC* *WIĘCEJ!* Tak samo jak znak C-2 nie zmienia
skrzyżowania w drogę, poza tym że NAKAZUJE jazdę w jednym kierunku na tym
skrzyżowaniu. Przyjmijcie to w końcu do wiadomości!

--
Pozdor Myjk

194 Data: Listopad 12 2013 12:28:58
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-11 18:32, Myjk pisze:

Po raz kolejny powielasz bzdurę.

A Ty odpiszesz w końcu na mój post z 7 listopada? :) Czekam i czekam :(

195 Data: Listopad 12 2013 13:00:16
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 12 Nov 2013 12:28:58 +0100, PlaMa

A Ty odpiszesz w końcu na mój post z 7 listopada? :) Czekam i czekam :(

A ty czego znowu nie zrozumiałeś w moim poście z 7 listopada?

--
Pozdor Myjk

196 Data: Listopad 12 2013 15:43:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-12 13:00, Myjk pisze:

A Ty odpiszesz w końcu na mój post z 7 listopada? :) Czekam i czekam :(
A ty czego znowu nie zrozumiałeś w moim poście z 7 listopada?

albo mi się coś nie wyświetliło albo mówimy o poście z 7 listopada 2013 r. z godz. 7:56 a w nim nie napisałeś nic. Trochę literek, które mówią absolutnie nic.

Jestem rozczarowany. Zadałem Ci bardzo konkretne pytanie a Ty kazałeś mi szukać odpowiedzi w setce postów.

Moje wnioski są następujące: albo boisz się odpowiedzieć (bo niemożliwe jest z czystym sumieniem stwierdzenie, że Twoje rozwiązanie jest prostsze i bezpieczniejsze) albo (takie nioski wychodzą z wcześniejszych Twoich postów) dalej promujesz ideę jeżdżenia w sposób łamiący przepisy, zdrowy rozsądek i bezpieczeństwo bo "nie ma definicji ronda jako innego skrzyżowania".

197 Data: Listopad 13 2013 07:59:26
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 12 Nov 2013 15:43:30 +0100, PlaMa

Jestem rozczarowany. Zadałem Ci bardzo konkretne pytanie
a Ty kazałeś mi szukać odpowiedzi w setce postów.

Gdybyś czytał na bieżÄ…co, analizował i przyswajał informacje, to byś nie
musiał nic szukać. Jeśli tego nie robiłeś podczas naszej dyskusji i nie
zrobiłeś do tej pory, to jakim cudem jesteś w stanie zdefiniować poprawnie
"moją" teorię i przeciwstawić ją do swojej? Odpowiedź brzmi, nie możesz, a
mnie się nie chce prostować napisanych przez ciebie bzdur. O tym m.in.
pisałem -- naginasz moje wypowiedzi, bo ich zwyczajnie nie przeczytałeś
albo NIE ZROZUMIAŁES i naginasz je tak, żeby ci lepiej pasowały do
udowodnienia swojej teorii. Wracaj zatem do lektury, czytaj ze zrozumieniem
i przemyśl to co czytasz. Jak sformułujesz ODPOWIEDNIO porównanie, to ci
odpowiem.

--
Pozdor Myjk

198 Data: Listopad 18 2013 02:08:52
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 17:39, Liwiusz pisze:

Podobnie jak każdy posiadający Prawo Jazdy wie, że nie istnieje w prawie
"rondo", mimo że ludzie o tym mówią i piszą często.

Istnieje, definiowane przez znak C-12.

Teraz to już się całkiem wygłupiłeś. Wskaż w którym miejscu jest tam napisane "rondo".

No i jeszcze niektórzy wiedzą, że na skrzyżowaniu nie obowiązuje
pierwszeństwo z prawej, tylko obowiązuje pierwszeństwo z prawej.

A ty do tej pory nie wskazałeś podstawy istnienia przepisu "prawej
ręki", czy jak to teraz przedszkolanki nazywają na kursach dla dzieci.

Już wcześniej odpowiadałem, ale powtórzę:
tak zwaną zasadę prawej ręki definiują artykuły: 16,22 oraz 25.
Dla ułatwienia ludzie nazywają te zasady zasadą prawej ręki.

A ja kontrprzykład podałem (wyjeżdżający z prawej z parkingu
pierwszeństwa nie ma).

Równie dobrze, jako kontrprzykład mogłeś podać pieszych w parku.
Tu akurat rozmowa toczyła się o jeździe na skrzyżowaniach z ruchem okrężnym.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

199 Data: Listopad 11 2013 13:16:44
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Akarm,

Monday, November 11, 2013, 10:57:42 AM, you wrote:

Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.
I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

Ale co w tym, co zacytowałeś kuriozalnego?


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

200 Data: Listopad 11 2013 13:42:14
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Akarm 

W dniu 2013-11-11 13:16, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Akarm,

Monday, November 11, 2013, 10:57:42 AM, you wrote:

Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.
I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

Ale co w tym, co zacytowałeś kuriozalnego?

Ręce opadają...
Jak widać, według niektórych oczywistym jest, że na skrzyżowaniu nie ma zastosowania reguła pierwszeństwa z prawej, tylko zasada, że pierwszeństwo ma ten z prawej :)

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

201 Data: Listopad 12 2013 01:56:42
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 11 Nov 2013, Akarm wrote:

W dniu 2013-11-11 10:48, Liwiusz pisze:
Tu też nie ma zastosowania reguła prawej ręki, tylko zasada, że przy
wjeżdżaniu z obu stron na środkowy pas, pierwszeństwo ma ten z prawej.

I to kuriozalne oświadczenie niech stanowi zakończenie dyskusji z tobą.

  Ale to chyba Twoje podejście jest nowatorskie.
  To jest nie tyle inna, co *odrębna* zasada, raczej nie podciągana pod
umowną "regułę" określającą kolizyjność *kierunków* (a nie pasów).
  To już prędzej jednolitość dwufazowego (khem... gdzie tu jednolitość)
ustępowania "z prawej" na skrzyżowaniu (najpierw tym, wobec których
pierwszeństwo ustala się PRZED skrzyżowaniem, a potem tym którzy sobie
przecinają drogę, o ile przed wjazdem pierwszeństwo się nie ustaliło
i trzeba szukać innych przepisów) czasami uchodzi w tej roli (znaczy
"reguły prawej ręki").

pzdr, Gotfryd

202 Data: Listopad 11 2013 11:42:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: John Kołalsky 


Użytkownik "Liwiusz"

Pewnie dlatego, że debile uważały, że pojazdy będące na skrzyżowaniu nie
obowiązuje reguła prawej strony. :(

Reguła prawej ręki to obrazowe, jak dla przedszkolaków, opisanie zasady "Kierujący pojazdem, *zbliżając się do skrzyżowania*, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony".

Właściwie używanie tego terminu w poważnych dyskusjach nie powinno mieć miejsca. Zasadniczo bowiem reguła taka, jej zakres i nazwa, nie wynika z żadnych przepisów, to zwrot potoczny.

Co jest poważnego w dyskusji o jakimś artykule 22, który 99% kierowców głęboko w 4 literach ma ?

203 Data: Listopad 09 2013 09:03:51
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę
tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na
to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

Pozdor Myjk

W pewnych sytuacjach zjazdu ze zwykłego skrzyżowania nie sygnalizuje sie.
My natomiast mówimy o rondzie. Zjazd musisz sygnalizować bo zmieniasz
kierunek. Będąc na rondzie jechales na wprost, a zjeżdżając skręcasz w
prawo.

204 Data: Listopad 18 2013 12:11:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "Karolik"  napisał w wiadomości

Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

Pozdor Myjk

W pewnych sytuacjach zjazdu ze zwykłego skrzyżowania nie sygnalizuje sie.
My natomiast mówimy o rondzie. Zjazd musisz sygnalizować bo zmieniasz
kierunek. Będąc na rondzie jechales na wprost, a zjeżdżając skręcasz w
prawo.

Jestem przerażony.
Każdy traktuje takie skrzyżowanie o ruchu okrężnym po swojemu
i każdy ma właśną taktykę uzywania kierunkowskazów.
I nic dziwnego, że jest bałagan i przerażenie na tego typu skrzyżowaniu.
Przecież takie 'rondo' (czyli definicyjnie twór nieistniejący w Prawie o Ruchu Drogowym)
jest ciągiem skrzyżowań (zgodnie z definicją skrzyżowania).

J.

205 Data: Listopad 18 2013 12:59:46
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: J.F 

Użytkownik "Jan Koval"  napisał w wiadomości

Jestem przerażony.
Każdy traktuje takie skrzyżowanie o ruchu okrężnym po swojemu
i każdy ma właśną taktykę uzywania kierunkowskazów.
I nic dziwnego, że jest bałagan i przerażenie na tego typu skrzyżowaniu.
Przecież takie 'rondo' (czyli definicyjnie twór nieistniejący w Prawie o Ruchu Drogowym)
jest ciągiem skrzyżowań (zgodnie z definicją skrzyżowania).

Odpowiedz uzasadnij cytatem.

W ustawie i rozporzadzeniu pojedyncze razy pada "skrzyzowanie o ruchu okreznym" ... no wlasnie, skrzyzowanie, a nie skrzyzowania.

Wychodzi na to ze tez traktujesz po swojemu :-)

J.

206 Data: Listopad 18 2013 13:36:44
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Jan Koval"  napisał w wiadomości
Jestem przerażony.
Każdy traktuje takie skrzyżowanie o ruchu okrężnym po swojemu
i każdy ma właśną taktykę uzywania kierunkowskazów.
I nic dziwnego, że jest bałagan i przerażenie na tego typu
skrzyżowaniu.
Przecież takie 'rondo' (czyli definicyjnie twór nieistniejący w
Prawie o Ruchu Drogowym)
jest ciągiem skrzyżowań (zgodnie z definicją skrzyżowania).

Odpowiedz uzasadnij cytatem.

W ustawie i rozporzadzeniu pojedyncze razy pada "skrzyzowanie o ruchu
okreznym" ... no wlasnie, skrzyzowanie, a nie skrzyzowania.

Wychodzi na to ze tez traktujesz po swojemu :-)


W Prawie o Ruchu Drogowym znalazłem tylko jedno odwołanie ale brak definicji czym tak naprawdę jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Nawet jeśli nie skrzyżowania a skrzyżowanie to i tak należy się trzymać, że skrzyżowanie czyli regulacje mają takie same przepisy.

J.

207 Data: Listopad 18 2013 14:56:15
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: J.F 

Użytkownik "Jan Koval"  napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F"  napisał

Przecież takie 'rondo' (czyli definicyjnie twór nieistniejący w
Prawie o Ruchu Drogowym)
jest ciągiem skrzyżowań (zgodnie z definicją skrzyżowania).

W ustawie i rozporzadzeniu pojedyncze razy pada "skrzyzowanie o ruchu
okreznym" ... no wlasnie, skrzyzowanie, a nie skrzyzowania.
Wychodzi na to ze tez traktujesz po swojemu :-)

W Prawie o Ruchu Drogowym znalazłem tylko jedno odwołanie ale brak definicji czym tak naprawdę jest skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Nawet jeśli nie skrzyżowania a skrzyżowanie to i >tak należy się trzymać, że skrzyżowanie czyli regulacje mają takie same przepisy.

Tak czy inaczej - precyzyjnych przepisow nie ma, kazdy ma swobode interpretacji po swojemu :-)

W koncu skrzyzowanie bez ronda tez moze byc skomplikowane, byc z dwoch drog dwujezdniowych, i mozna by spojrzec jak na 4 skrzyzowania ..

J.

208 Data: Listopad 18 2013 18:12:26
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 18 Nov 2013, J.F wrote:

[...o SORO...]

Tak czy inaczej - precyzyjnych przepisow nie ma, kazdy ma swobode
interpretacji po swojemu :-)

  Dla ścisłości, w sprawie używania sygnalizatorów sposób interpretacji
jest bez znaczenia.
  Art.22 nie odwołuje się do skrzyżowania, zamiar skrętu w prawo lub
lewo równie dobrze może obejmować pobocze lub zjazd/wjazd na nieruchomość
poza drogą, a w razie kolizji "tego co będę robił potem" z "tym co zrobię
wcześniej" oczywistym jest, że sygnalizować należy to co będzie wcześniej.

W koncu skrzyzowanie bez ronda tez moze byc skomplikowane, byc z dwoch drog dwujezdniowych, i mozna by spojrzec jak na 4 skrzyzowania ..

  Ototo.
  I nie widać przeszkód dla interpretacji "skrzyżowania złożonego" (które
pozostaje jednym skrzyżowaniem), zupełnie bez znaczenia dla faktu, że
ewentualna sygnalizacja dotyczy pomysłu na zmianę TERAZ pasa ruchu
na przykład :)

pzdr, Gotfryd

209 Data: Listopad 21 2013 11:15:57
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 18 Nov 2013, Jan Koval wrote:

Użytkownik "Karolik"  napisał w wiadomości
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.

Pozdor Myjk

W pewnych sytuacjach zjazdu ze zwykłego skrzyżowania nie sygnalizuje sie.

  Jak się jedzie prosto na przykład.
  Ba, spotkałem już geniuszy, którzy oczekiwali od jadącego wyznaczonym
pasem (do jazdy na wprost) rowerzysty sygnalizacji.
  Nie wiem czego (sygnalizacji), ale oczekiwali :>

My natomiast mówimy o rondzie. Zjazd musisz sygnalizować bo zmieniasz
kierunek. Będąc na rondzie jechales na wprost, a zjeżdżając skręcasz
w prawo.

Jestem przerażony.
Każdy traktuje takie skrzyżowanie o ruchu okrężnym po swojemu
i każdy ma właśną taktykę uzywania kierunkowskazów.

  Ale jedno nie ma nic wspólnego z drugim :)
  Ściślej - sygnalizowanie skrętu i zmiany pasa nie ma związku
ze skrzyżowaniem.
  Tak samo jak nakaz zbliżenia się do środka jezdni nie ma
związku z zamiarem pokonania skrzyżowania, a skrętem w lewo.
  Fizycznym, więc na rondzie SORO nie występuje, choćby jeden
z drugim się zarzekał że on skręca w lewo.
  No chyba że JEDNAK skręca (mogę przytoczyć link ;))

I nic dziwnego, że jest bałagan i przerażenie na tego typu skrzyżowaniu.

  W sprawie formalnej - dziwne, bo pamiętamy że na PoRD przepisy się
nie kończą. I na liście niezgodności w wikipedii ktoś już wpisał
również uwagę dotyczącą sygnalizacji, w konwencji jest tak:
http://bah.republika.pl/konwied1.html
+++
3. Przed skręceniem lub przed wykonaniem manewru zwišzanego
  ze zjechaniem w bok każdy kierujšcy powinien odpowiednio
  wyraYnie i dostatecznie wczeoenie zasygnalizować swój zamiar
  za pomocškierunkowskazu lub kierunkowskazów swojego pojazdu
  albo - w razie ich braku - w miarę możliwooeci za pomocą
  odpowiedniego znaku ręką.
-- -

  Podwójnie przekodowane więc przepraszam za brak pliterek,
można sobie sprawdzić gdzieś w oryginale :)
  IMO, skoro z PoRD niektórzy wywodzą (wbrew literze przepisu)
"zamiar wyjechania ze skrzyżowania w którymś tam kierunku",
to nic im nie pomoże, i tekst konwencji też przerobią na
podobnej zasadzie, "no trzeci wyjazd z punktu widzenia
wjazdu mam w lewo".
  Tego nie ma w KW, nie ma w PoRD.

Przecież takie 'rondo' (czyli definicyjnie twór nieistniejący w Prawie o Ruchu Drogowym)

  Wedle "zasad prawnych" brak definicji implikuje używanie pojęcia
słownikowego. Dla ścisłości - w PoRD nie "rondo" a "soro".
  Rondo niekoniecznie musi być SoRO, różnica taka że inne znaki
(niż SORO) nie wymuszają jednolitej zasady pierwszeństwa na rondzie :)

pzdr, Gotfryd

210 Data: Listopad 09 2013 17:59:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Sat, 26 Oct 2013 15:27:09 +0200, RoMan Mandziejewicz

Czyli nie sygnalizujesz prawym kierunkowskazem zjazdu z ronda?

Sygnalizuję jeśli to ma wg mnie sens -- głównie po to, by ułatwić jazdę
tym
kierowcom, którzy chcą na skrzyżowanie wjechać. By nie musieli czekać na
to
co zrobię, a nie dlatego że jestem do tego zobligowany przez przepisy.
Zjazdu ze skrzyżowania NIE TRZEBA sygnalizować, bo to zwykły zjazd ze
skrzyżowania a nie manewr skrętu w rozumienu PoRD.
-- Pozdor Myjk

Większej bzdury już dawno nie było na tej grupie.
Czy ty masz PJ ?
Ty nie masz pojęcia co to znaczy zmiana kierunku jazdy.
Jak już wjechałeś na rondo to masz tylko dwa kierunki :
 jazda na wprost, czyli wokół ronda lub zjazd z ronda, czyli skręt w prawo.
PoRD nakłada obowiązek sygnalizacji zamiaru zmiany kierunku
jazdy i ma to trwać odpowiednio dlugo.
Czyli zjazd z ronda MUSISZ sygnalizować.
 Cały czas mówimy o rondzie bez sygnalizacji i bez wyznaczonych pasów
 nakazujących jazdę w odpowiednim kierunku.

211 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:43:20
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sat, 26 Oct 2013, Myjk wrote:

Sat, 26 Oct 2013 13:25:14 +0200, RoMan Mandziejewicz

Ach, Ty z tych, co zjeżdżają z ronda w lewo? Bo ja jednak zjeżdżam w
prawo.

Może on (jak i ja) z tych, co po prostu zjeżdżają ze skrzyzowania kończąc
tam manewr rozpoczęty przed skrzyżowaniem

  Pic w tym, że w art.22 nie ma odesłania do skrzyżowania!
  On dotyczy każdego miejsca na drodze, nieważne, czy kierowca skręca
na chodnik, z chodnika, na chodniku, po pasach ruchu czy w poprzek:
ma sygnalizować zamiar SKRĘTU.

-- to że się kręci przy tym
kierownicą nie oznacza jeszcze że się wykonuje manewr skrętu w rozumieniu
PoRD.

  Ależ właśnie oznacza.
  Z wyjątkiem jazdy po łuku. Stanowiącej lukę w PoRD (trzeba się
posilić konwencją). Bo wtedy jest to "jazda prosto", nawet jeśli
stanowi wężyk na Alei Wilanowskiej w W-wie.

pzdr, Gotfryd

212 Data: Pa?dziernik 29 2013 00:04:57
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Gotfryd,

Monday, October 28, 2013, 10:43:20 PM, you wrote:

[...]

  Z wyjątkiem jazdy po łuku. Stanowiącej lukę w PoRD (trzeba się
posilić konwencją). Bo wtedy jest to "jazda prosto", nawet jeśli
stanowi wężyk na Alei Wilanowskiej w W-wie.

Gotfrydzie, odpuść - jego żadne krzyki i płacze nie przekonają.



--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

213 Data: Listopad 09 2013 08:55:24
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Sat, 26 Oct 2013 13:25:14 +0200, RoMan Mandziejewicz

Ach, Ty z tych, co zjeżdżają z ronda w lewo? Bo ja jednak zjeżdżam w
prawo.

Może on (jak i ja) z tych, co po prostu zjeżdżają ze skrzyzowania kończąc
tam manewr rozpoczęty przed skrzyżowaniem --

Pozdor Myjk

Tak jest na zwykłym skrzyżowaniu. Rondo nie jest zwykłym skrzyżowaniem.
Tu obowiązuje ruch okrężny i będąc na rondzie masz do wyboru tylko dwa kierunki,
albo kierunek na wprost, czyli dookoła wyspy, albo kierunek w prawo.
Przed rondem masz zająć odpowiedni pas i tylko wtedy trzeba zastanowić się
czy jest zamiar skrętu w lewo. Na rondzie tego już nie ma, bo obowiązuje
ruch okrężny i jazda tylko na wprost lub w prawo.

214 Data: Listopad 18 2013 12:04:21
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "Karolik"  napisał w wiadomości

Tak jest na zwykłym skrzyżowaniu. Rondo nie jest zwykłym skrzyżowaniem.
Tu obowiązuje ruch okrężny i będąc na rondzie masz do wyboru tylko dwa
kierunki,

Czy skrzyżowanie T  też nie jest zwykłym krzyżowaniem bo mam tylko dwa kierunki ruchu?

J.

215 Data: Pa?dziernik 27 2013 03:11:23
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w
wiadomoœci


Ach, Ty z tych, co zjeżdżajš z ronda w lewo? Bo ja jednak zjeżdżam w
prawo.

-- Best regards,
RoMan

Nie zawsze zjeżdżasz w prawo, czasami zjeżdżasz w lewo, ale o tym nie wiesz,
bo nie znasz prawa drogowego i nie wiesz, że rondo to nie jest ulica do
jeżdżenia dookoła tylko to jest skrzyżowanie.
Przeczytaj o tym poniższy artykuł :
http://www.grupaimage.com.pl/?s=prd&i=informacja&id=13839

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowišzujšcy.

216 Data: Pa?dziernik 28 2013 08:10:37
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Sun, 27 Oct 2013 03:11:23 +0100, Karolik

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowiązujący.

Bez sensu to będzie gdy w końcu postanie definicja/przepis odróżniający
rondo od "zwykłego" skrzyżowania. Walczy o to największy bojownik krakowski
(ma nawet swój program w TV pt. Jedź bezpiecznie) od paru ładnych lat i
jego koledzy po fachu nie chcą się na takie zmiany zgodzić... Co oczywiście
nie przeszkadza mu forsować swojej teorii (że rondo to zestaw skrzyżowań) w
TV.

--
Pozdor Myjk

217 Data: Pa?dziernik 28 2013 23:09:44
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Sun, 27 Oct 2013 03:11:23 +0100, Karolik

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowiązujący.

Bez sensu to będzie gdy w końcu postanie definicja/przepis odróżniający
rondo od "zwykłego" skrzyżowania.

Dlaczego będzie to bez sensu ?

Walczy o to największy bojownik krakowski
(ma nawet swój program w TV pt. Jedź bezpiecznie) od paru ładnych lat i
jego koledzy po fachu nie chcą się na takie zmiany zgodzić... Co
oczywiście
nie przeszkadza mu forsować swojej teorii (że rondo to zestaw skrzyżowań)
w
TV.

-- Pozdor Myjk

Jak nazywa się ten bojownik ?
Gdzie forsuje swoją teorię ? Masz link ?
Wg mnie lepsza byłaby definicja, że rondo jest to ulica na której jest ruch
okrężny.

218 Data: Pa?dziernik 29 2013 09:41:22
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 28 Oct 2013 23:09:44 +0100, Karolik

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowiązujący.
Bez sensu to będzie gdy w końcu postanie definicja/przepis odróżniający
rondo od "zwykłego" skrzyżowania.
Dlaczego będzie to bez sensu ?

Ponieważ dopiero wtedy prawdziwe będzie (być może) stwierdzenie, że rondo
to nie jedno skrzyżowanie a "zestaw" skrzyżowań.

Jak nazywa się ten bojownik ?

Sz. P. Marek Dworak.

Krakowski inżynier ruchu słynący głównie z pędzlowania linii ciągłych na
"środku" skrzyżowania o ruchu okrężnym by uniemożliwić z niego prawny zjazd
z lewego (czy jak kto woli, wewnętrznego) pasa.

Gdzie forsuje swoją teorię ? Masz link ?

Tutaj musisz poszukać: http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpiecznie
Jedne z pierwszych materiałów o rondach, ale kolejne też niczego sobie.

Wg mnie lepsza byłaby definicja, że rondo jest
to ulica na której jest ruch okrężny.

Wtedy każdy "wlot" musiałby być oznakowany D-1. Czyli lepiej po prostu
zrobić z tego faktycznie "zestaw" skrzyżowań i zostawić w spokoju ten
biedny acz jakże problematyczny C-12.

--
Pozdor Myjk

219 Data: Pa?dziernik 29 2013 12:05:13
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Tue, 29 Oct 2013 09:41:22 +0100, Myjk

Krakowski inżynier ruchu słynący głównie z pędzlowania linii ciągłych na
"środku" skrzyżowania o ruchu okrężnym by uniemożliwić z niego prawny zjazd
z lewego (czy jak kto woli, wewnętrznego) pasa.
Gdzie forsuje swoją teorię ? Masz link ?

To jest "dobry" materiał:
http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpiecznie/wideo/rondo-na-ul-lubomirskiego-przy-dworcu-glownym-w-krakowie/1490131

--
Pozdor Myjk

220 Data: Pa?dziernik 30 2013 02:35:45
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

To jest "dobry" materiał:
http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpiecznie/wideo/rondo-na-ul-lubomirskiego-przy-dworcu-glownym-w-krakowie/1490131

Wniosek :
za mało policji,
za niskie mandaty.
Nawet przy policjancie wielu kierowców nie przestrzega oznakowania.

221 Data: Pa?dziernik 30 2013 07:27:34
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 30 Oct 2013 02:35:45 +0100, Karolik

Wniosek:

Szczerze Ci powiem, bardzo płytki ten wniosek Ci wyszedł.

Nawet przy policjancie wielu kierowców nie przestrzega oznakowania.

Pozostawiam kwestię przejeżdżania przez linię ciągłÄ…, bo wykroczenie jest
oczywiste tak samo jak bzdurne. Ponieważ nie dziwię się, że kierowcy są
zmieszani. Przed skrzyżowaniem nie ma i nie było informacji, że z lewego
pasa NIE MOĹťNA zjechać ze skrzyżowania.

Taki cyrk stosuje tylko Dworak i tylko w Krakowie.

--
Pozdor Myjk

222 Data: Pa?dziernik 30 2013 19:37:13
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Wed, 30 Oct 2013 02:35:45 +0100, Karolik

Szczerze Ci powiem, bardzo płytki ten wniosek Ci wyszedł.

Nie chodzi o głÄ™bokoć, a chodzi o skutecznoć. Tylko uderzenie
po kieszeni uczy skutecznie.
Jaki może być inny wniosek, gdy ktoś bezczelnie pod nosem policjanta
łamie przepisy.

Nawet przy policjancie wielu kierowców nie przestrzega oznakowania.

Pozostawiam kwestię przejeżdżania przez linię ciągłÄ…, bo wykroczenie jest
oczywiste tak samo jak bzdurne. Ponieważ nie dziwię się, że kierowcy są
zmieszani. Przed skrzyżowaniem nie ma i nie było informacji, że z lewego
pasa NIE MOĹťNA zjechać ze skrzyżowania.

Informacja jest zawarta w PoRD. Tylko, że niektórzy mają to w d.

Taki cyrk stosuje tylko Dworak i tylko w Krakowie.

Gdybyś został stuknięty przez takiego co ma przepisy w d. i poniósł znaczną
stratę to inaczej byś śpiewał. Zaraz taki cyrk zaczął by ci się podobać.

223 Data: Listopad 04 2013 08:31:24
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 30 Oct 2013 19:37:13 +0100, Karolik

Szczerze Ci powiem, bardzo płytki ten wniosek Ci wyszedł.
Nie chodzi o głÄ™bokoć, a chodzi o skutecznoć.
Tylko uderzenie po kieszeni uczy skutecznie.
Jaki może być inny wniosek, gdy ktoś bezczelnie
pod nosem policjanta łamie przepisy.

To jest druga strona medalu, akurat ta mniej ważna w poruszanej kwestii.

Nawet przy policjancie wielu kierowców nie przestrzega oznakowania.
Pozostawiam kwestię przejeżdżania przez linię ciągłÄ…, bo wykroczenie jest
oczywiste tak samo jak bzdurne. Ponieważ nie dziwię się, że kierowcy są
zmieszani. Przed skrzyżowaniem nie ma i nie było informacji, że z lewego
pasa NIE MOĹťNA zjechać ze skrzyżowania.
Informacja jest zawarta w PoRD. Tylko, że niektórzy mają to w d.

To prawda. W tym (niestety) IR Dworak.
 
Taki cyrk stosuje tylko Dworak i tylko w Krakowie.
Gdybyś został stuknięty przez takiego co ma przepisy w d. i poniósł znaczną
stratę to inaczej byś śpiewał. Zaraz taki cyrk zaczął by ci się podobać.

Nie zostanę stuknięty, bo prawidłowo ustawiam się do manewru dzięki czemu
nie powoduję kursu kolizyjnego oraz ustępuję pierwszeństwa jadącym po
skrzyżowaniu -- a jeśli nawet wjeżdżam wcześniej to pozwalam im zjechać ze
skrzyżowania.

--
Pozdor Myjk

224 Data: Listopad 04 2013 10:44:36
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


Nie zostanę stuknięty, bo prawidłowo ustawiam się do manewru dzięki czemu
nie powoduję kursu kolizyjnego oraz ustępuję pierwszeństwa jadącym po
skrzyżowaniu -- a jeśli nawet wjeżdżam wcześniej to pozwalam im zjechać ze
skrzyżowania.

Kurs kolizyjny jest zawsze, bo rondo wielopasmowe wymusza "przeplatanie",
tzn. przy skręcie w lewo trzeba wjechać na pas wewnętrzny, a przy zjeździe
trzeba chociaż na chwilę znaleźÄ‡ się na pasie zewnętrznym. Czyli jeden
usiłuje dostać się na pas wewnętrzny, drugi w tym samym czasie z
wewnętrznego przepycha się na zewnętrzny.
Przy dużym ruchu prawdopodobieństwo kolizji jest doć duże.
Dodatkowo taki przepis sprzyja zapychaniu się ronda, bo jest łatwiejszy
wjazd, gorzej z zjazdem.

225 Data: Listopad 04 2013 11:41:45
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 4 Nov 2013 10:44:36 +0100, Karolik

Kurs kolizyjny jest zawsze, bo rondo wielopasmowe wymusza "przeplatanie",
tzn. przy skręcie w lewo trzeba wjechać na pas wewnętrzny, a przy zjeździe
trzeba chociaż na chwilę znaleźÄ‡ się na pasie zewnętrznym. Czyli jeden
usiłuje dostać się na pas wewnętrzny, drugi w tym samym czasie z
wewnętrznego przepycha się na zewnętrzny.

Dokadnie to samo jest na "zwykłych" skrzyżowaniach -- też się kierunki
"przeplatają" i jakoś nikt nie robi z tego afery. Naturalnie pod warunkiem,
że nie zacznie się łamać przepisów (głównie złe ustawienie do manewru,
nieustąpienie pierwszeństwa zgodnie z A-7) -- wtedy są kolizje, a nawet
bardzo poważne wypadki (co zdarza się stosunkowo rzadko na rondach).

Przy dużym ruchu prawdopodobieństwo kolizji jest doć duże.

Jak ktoś nie umie jeździć. Na szczęście ludzie jeżdżÄ… poprawnie a kolizje
powodują w większości sieroty śmigające zewnetrznym pasem niezależnie od
kierunku w jakim chcą jechać.

Dodatkowo taki przepis sprzyja zapychaniu się ronda,
bo jest łatwiejszy wjazd, gorzej z zjazdem.

Nadal nie rozumiesz istoty sprawy. Jeśli znajdują się tacy, co jadą z
prawego pasa w lewo, to z pewnością wtedy powstaje problem ze zjazdem.
Problem się automagicznie rozwiązuje, gdy KAŻDY podejdzie do manewru
PRAWIDŁOWO i nie będzie objeżdżać ronda zewnętrznym pasem dalej niż mu na
to przepisy pozwalają.

--
Pozdor Myjk

226 Data: Listopad 04 2013 13:39:51
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Mon, 4 Nov 2013 10:44:36 +0100, Karolik

Kurs kolizyjny jest zawsze, bo rondo wielopasmowe wymusza "przeplatanie",
tzn. przy skręcie w lewo trzeba wjechać na pas wewnętrzny, a przy
zjeździe
trzeba chociaż na chwilę znaleźÄ‡ się na pasie zewnętrznym. Czyli jeden
usiłuje dostać się na pas wewnętrzny, drugi w tym samym czasie z
wewnętrznego przepycha się na zewnętrzny.

Dokadnie to samo jest na "zwykłych" skrzyżowaniach -- też się kierunki
"przeplatają" i jakoś nikt nie robi z tego afery. Naturalnie pod
warunkiem,
że nie zacznie się łamać przepisów (głównie złe ustawienie do manewru,
nieustąpienie pierwszeństwa zgodnie z A-7) -- wtedy są kolizje, a nawet
bardzo poważne wypadki (co zdarza się stosunkowo rzadko na rondach).

Przy dużym ruchu prawdopodobieństwo kolizji jest doć duże.

Jak ktoś nie umie jeździć. Na szczęście ludzie jeżdżÄ… poprawnie a kolizje
powodują w większości sieroty śmigające zewnetrznym pasem niezależnie od
kierunku w jakim chcą jechać.

Dodatkowo taki przepis sprzyja zapychaniu się ronda,
bo jest łatwiejszy wjazd, gorzej z zjazdem.

Nadal nie rozumiesz istoty sprawy. Jeśli znajdują się tacy, co jadą z
prawego pasa w lewo, to z pewnością wtedy powstaje problem ze zjazdem.

Nie mam czasu tłumaczyć tego na piśmie. Ja to obserwuję jako kierowca.

Problem się automagicznie rozwiązuje, gdy KAŻDY podejdzie do manewru
PRAWIDŁOWO i nie będzie objeżdżać ronda zewnętrznym pasem dalej niż mu na
to przepisy pozwalają.

Nie ma przepisu zabraniającego jazdy zewnętrznym pasem na rondzie.
Tylko, że od pewnego momentu należałoby ustąpić pierwszeństwa opuszczającym
rondo. Tylko jest b. trudne określenie kiedy jest ten "pewny moment". Jest
to niemożliwe dla kogoś kto nie zna danego ronda, bo nie jest w stanie
określić czy skręca w lewo, czy jedzie na wprost, a może skręca w prawo,
ale to jest drugi skręt w prawo. Kolizja b. prawdopodobna.
Obawiam się, że wielu fachowców będzie miało z tym problem.
Dlatego określenie ronda jako skrzyżowanie jest nielogiczne i nieintuicyjne.

227 Data: Listopad 04 2013 16:05:26
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-04 11:41, Myjk pisze:

Jak ktoś nie umie jeździć. Na szczęście ludzie jeżdżÄ… poprawnie a kolizje
powodują w większości sieroty śmigające zewnetrznym pasem niezależnie od
kierunku w jakim chcą jechać.

Widzisz - a ja mam totalnie inne doświadczenia z drogi. Mnie się wydaje, że wypadki powodują sieroty nie uważające na drodze, nie patrzące na znaki (głównie poziome) i nie ustępujące pierwszeństwa innym użytkownikom dróg wg. zasady z art. 22 ust. 4

228 Data: Listopad 04 2013 22:47:10
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 04 Nov 2013 16:05:26 +0100, PlaMa

Widzisz - a ja mam totalnie inne doświadczenia z drogi. Mnie się wydaje,
że wypadki powodują sieroty nie uważające na drodze, nie patrzące na
znaki (głównie poziome) i nie ustępujące pierwszeństwa innym
użytkownikom dróg wg. zasady z art. 22 ust. 4

Przyznam ci rację, jak tylko w końcu podasz jakieś przepisy potwierdzające
że rondo składa się z wielu skrzyżowań, że obwiednia ronda to osobna droga
a nie OBSZAR SKRZYĹťOWANIA, że przy zjeździe ze skrzyżowania a przecinając
pasy wyznaczone dla innych kierunków ruchu łamiesz Art.22.4.

Jak będziesz miał problem, to wróć do zapodanego przeze mnie skrzyżowania
Ostrobramska x Fieldorfa i omów na tym przykładzie, bo standardowo chyba Ci
argumentów zabrakło to olałeś odpowiedź.

--
Pozdor Myjk

229 Data: Listopad 04 2013 23:26:38
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-04 22:47, Myjk pisze:

Przyznam ci rację, jak tylko w końcu podasz jakieś przepisy potwierdzające
że rondo składa się z wielu skrzyżowań, że obwiednia ronda to osobna droga
a nie OBSZAR SKRZYĹťOWANIA,

A któryś przepis to wyklucza?

że przy zjeździe ze skrzyżowania a przecinając
pasy wyznaczone dla innych kierunków ruchu łamiesz Art.22.4.

C12 wyłÄ…cza ten artykuł? Ciekawe...

Jak będziesz miał problem, to wróć do zapodanego przeze mnie skrzyżowania
Ostrobramska x Fieldorfa i omów na tym przykładzie, bo standardowo chyba Ci
argumentów zabrakło to olałeś odpowiedź.

Ja podałem Ci przykłady magicznego ronda i choćby Jaworzna. Cienko coś na nie odpowiedziałeś, oj cienko...

230 Data: Listopad 05 2013 07:46:23
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Mon, 04 Nov 2013 23:26:38 +0100, PlaMa

Cienko coś na nie odpowiedziałeś, oj cienko...

Napisał PlaMa, który jeszcze dwa tygodnie temu nie wiedział co to jest
rondo turbinowe, a dzisiaj jest już specjalistą od jazdy po rondach.

--
Pozdor Myjk

231 Data: Listopad 05 2013 17:36:54
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: PlaMa 

W dniu 2013-11-05 07:46, Myjk pisze:

Napisał PlaMa, który jeszcze dwa tygodnie temu nie wiedział co to jest
rondo turbinowe, a dzisiaj jest już specjalistą od jazdy po rondach.

rozwiń

232 Data: Pa?dziernik 30 2013 02:41:00
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Mon, 28 Oct 2013 23:09:44 +0100, Karolik

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowiązujący.
Bez sensu to będzie gdy w końcu postanie definicja/przepis odróżniający
rondo od "zwykłego" skrzyżowania.
Dlaczego będzie to bez sensu ?

Ponieważ dopiero wtedy prawdziwe będzie (być może) stwierdzenie, że rondo
to nie jedno skrzyżowanie a "zestaw" skrzyżowań.

I co w tym złego ?  Nadal pozostaje ruch okrężny z pierwszeństwem dla
znajdujących się na rondzie.

Jak nazywa się ten bojownik ?

Sz. P. Marek Dworak.

Krakowski inżynier ruchu słynący głównie z pędzlowania linii ciągłych na
"środku" skrzyżowania o ruchu okrężnym by uniemożliwić z niego prawny
zjazd
z lewego (czy jak kto woli, wewnętrznego) pasa.

Gdzie forsuje swoją teorię ? Masz link ?

Tutaj musisz poszukać: http://www.tvp.pl/krakow/jedz-bezpiecznie
Jedne z pierwszych materiałów o rondach, ale kolejne też niczego sobie.

Dzięki za link.

Wg mnie lepsza byłaby definicja, że rondo jest
to ulica na której jest ruch okrężny.

Wtedy każdy "wlot" musiałby być oznakowany D-1.

A po co ?
Idea jest taka, że tylko opis C-12 zmienia się, zamiast "skrzyżowanie" była
by
"droga". Oznakowanie pozostaje bez zmian.

Czyli lepiej po prostu
zrobić z tego faktycznie "zestaw" skrzyżowań i zostawić w spokoju ten
biedny acz jakże problematyczny C-12.

W C-12 problemem jest tylko to, że opisuje rondo jako jedno skrzyżowanie.
Lepszy byłby opis, że jest to droga na której jest ruch okrężny.

233 Data: Pa?dziernik 30 2013 07:51:25
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 30 Oct 2013 02:41:00 +0100, Karolik

A po co ?
Idea jest taka, że tylko opis C-12 zmienia się,
zamiast "skrzyżowanie" była by "droga".
Oznakowanie pozostaje bez zmian.

Nie może pozostać bez zmian, bo przepisy nakazują oznakować każde
skrzyżowanie DRÓG. To nie jest tylko kwestia zmiany nazwy -- należałoby
zmienić całÄ… ideę ronda jako skrzyżowania, co także odwróciłoby do góry
nogami zasay jazdy przez ronda. 

W C-12 problemem jest tylko to, że opisuje rondo jako jedno skrzyżowanie.
Lepszy byłby opis, że jest to droga na której jest ruch okrężny.

Wg mnie jest dobrze tak jak jest. Specjaliści też mają podobne zdanie i od
wielu lat (pomimo starań Dworaka) nie wprowadzili takich zapisów. Z prostej
przyczyny, nawet KW traktuje rondo jak skrzyżowanie o ruchu okrężnym, a nie
"drogę o ruchu okrężnym".

--
Pozdor Myjk

234 Data: Pa?dziernik 30 2013 19:37:44
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Wed, 30 Oct 2013 02:41:00 +0100, Karolik

A po co ?
Idea jest taka, że tylko opis C-12 zmienia się,
zamiast "skrzyżowanie" była by "droga".
Oznakowanie pozostaje bez zmian.

Nie może pozostać bez zmian, bo przepisy nakazują oznakować każde
skrzyżowanie DRÓG.

Nadal będą te same znaki.

To nie jest tylko kwestia zmiany nazwy -- należałoby
zmienić całÄ… ideę ronda jako skrzyżowania, co także odwróciłoby do góry
nogami zasay jazdy przez ronda.

Ja nie proponuję niczego co zmieniałoby całÄ… ideę i odwracało do góry
nogami. Sprecyzuj co masz na myśli.

W C-12 problemem jest tylko to, że opisuje rondo jako jedno skrzyżowanie.
Lepszy byłby opis, że jest to droga na której jest ruch okrężny.

Wg mnie jest dobrze tak jak jest. Specjaliści też mają podobne zdanie i od
wielu lat (pomimo starań Dworaka) nie wprowadzili takich zapisów.

Nie znam propozycji Dworaka.

Z prostej
przyczyny, nawet KW traktuje rondo jak skrzyżowanie o ruchu okrężnym, a
nie
"drogę o ruchu okrężnym".

Ja cały czas piszę, że C-12 oznacza skrzyżowanie, a nie drogę.
Mógłbyś podać link do KW i podać w którym miejscu
pisze o ruchu okrężnym ?

235 Data: Pa?dziernik 31 2013 07:50:41
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Wed, 30 Oct 2013 19:37:44 +0100, Karolik

W C-12 problemem jest tylko to, że opisuje rondo jako jedno skrzyżowanie.
Lepszy byłby opis, że jest to droga na której jest ruch okrężny.
Wg mnie jest dobrze tak jak jest. Specjaliści też mają podobne zdanie i od
wielu lat (pomimo starań Dworaka) nie wprowadzili takich zapisów.
Nie znam propozycji Dworaka.

Przecież cały czas o tym piszę. Dworak chce traktować RONDO będące obecnie
JEDNYM skrzyżowaniem jako ZESTAW SKRZYĹťOWAŃ z wszelkimi implikacjami jakie
taki zabieg ze sobą niesie. Próbował to przeforsować już ponad 10 lat temu.
Nie udało mu się doprowadzić do zmian przepisów, ponieważ kolegium się na
to nie zgodziło, motywując AFAIK niezgodnością z KW. Udało się natomiast
Dworakowi zorganizować program w lokalnej TVP i tam mimo wszystko promuje
swoją ideę (choć przepisy nie zmienione). Co masz przedstawione m.in. w
filmie który zapodałem.

--
Pozdor Myjk

236 Data: Pa?dziernik 31 2013 22:13:57
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości


 Dworak chce traktować RONDO będące obecnie
JEDNYM skrzyżowaniem jako ZESTAW SKRZYĹťOWAŃ z wszelkimi implikacjami jakie
taki zabieg ze sobą niesie. Próbował to przeforsować już ponad 10 lat
temu.
Nie udało mu się doprowadzić do zmian przepisów, ponieważ kolegium się na
to nie zgodziło, motywując AFAIK niezgodnością z KW. Udało się natomiast
Dworakowi zorganizować program w lokalnej TVP i tam mimo wszystko promuje
swoją ideę (choć przepisy nie zmienione). Co masz przedstawione m.in. w
filmie który zapodałem.

Z tego co ja znalazłem to Konwencja Genewska nie traktuje ronda jako
skrzyżowanie.
Znak C-12 opisany jest jako "nakazany ruch okrężny, kierujący obowiązani są
przestrzegać zasad dotyczących ruchu okrężnego".
 W Konwencji znak C-12 występuje jako D-3.
http://bs.sejm.gov.pl/F?func=find-b&request=000000148&find_code=SYS&local_base=TEK01

237 Data: Listopad 04 2013 08:26:08
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Myjk 

Thu, 31 Oct 2013 22:13:57 +0100, Karolik

Z tego co ja znalazłem to Konwencja Genewska

Z pewnością.

nie traktuje ronda jako skrzyżowanie.

Traktuje rondo jako zestaw skrzyżowań?

--
Pozdor Myjk

238 Data: Listopad 04 2013 10:42:30
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Myjk"  napisał w wiadomości

Thu, 31 Oct 2013 22:13:57 +0100, Karolik
nie traktuje ronda jako skrzyżowanie.

Traktuje rondo jako zestaw skrzyżowań?

 Nie znalazłem nic o zestawie skrzyżowań.
Nie znalazłem nic o skrzyżowaniu.
Już pisałem co jest w Konwencji Wiedeńskiej.
Kopia :
Znak C-12 opisany jest jako "nakazany ruch okrężny, kierujący obowiązani są
przestrzegać zasad dotyczących ruchu okrężnego".
 W Konwencji znak C-12 występuje jako D-3.
http://bs.sejm.gov.pl/F?func=find-b&request=000000148&find_code=SYS&local_base=TEK01

Z tego wynika, że państwa w przepisach wewnętrznych ustalają zasady ruchu
okrężnego.

239 Data: Pa?dziernik 28 2013 22:56:12
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 27 Oct 2013, Karolik wrote:

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał
Ach, Ty z tych, co zjeżdżają z ronda w lewo? Bo ja jednak
zjeżdżam w prawo.

Nie zawsze zjeżdżasz w prawo, czasami zjeżdżasz w lewo, ale o tym nie wiesz,

  Odłóżmy tę kwestię, bo IMO jest znacznie poważniejsza sprawa.
  To co RoMan pisze, rozbija się o brak odwołania się art.22 do
skrzyżowania.
  W ogóle.

  Objaśnienie jest proste - jeśliby tak nie było, należałoby
sygnalizować W TRAKCIE jazdy po rondzie zamiar skrętu w lewo.
  Włącznie z momentem wyjeżdżania.
  Toć przecież sygnalizację należy wyłączyć po *skończeniu*
manewru, prawda?
  Bo chyba nikt z twierdzących o "jednolitości" SORO nie zechce
jasno i wyraźnie napisać, jakoby przejazd w lewo przez SORO stanowił
DWA odrębne zachowania ;)

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowiązujący.

  IMO nic nie stoi na przeszkodzie "hierarhii" skrzyżowań.
  Znasz przepis, który stanowiłby że skrzyżowanie nie może być częścią
innego skrzyżowania?

  Z góry zapodam, że taki przepis... istniał!
  W Kodeksie Drogowym była definicja "obrębu skrzyżowania" oraz jasny
zapis, że skrzyżowanie w obrębie skrzyżowania stanowi całość z tym
pierwszym.
  Ale tego przepisu już nie ma.

pzdr, Gotfryd

240 Data: Pa?dziernik 29 2013 01:33:07
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisał w
wiadomości

On Sun, 27 Oct 2013, Karolik wrote:

 Objaśnienie jest proste - jeśliby tak nie było, należałoby
sygnalizować W TRAKCIE jazdy po rondzie zamiar skrętu w lewo.
 Włącznie z momentem wyjeżdżania.

I tak niektórzy robią, bo są na skrzyżowaniu i skręcają w drogę
odchodząco w lewo w stosunku do drogi którą wjechali. Czyli
lewy kierunkowskaz cały czas włączony do momentu skręcania
w drogę w lewo.
Błąd jest w tym, że w opisie C-12 zamiast słowa "skrzyżowanie"
powinno być słowo "jezdnia", albo "droga".

Uważam, że traktowanie ronda jako skrzyżowanie jest bez sensu, ale mogę
sobie tylko uważać. Znak C-12 jest obowiązujący.

 IMO nic nie stoi na przeszkodzie "hierarhii" skrzyżowań.
 Znasz przepis, który stanowiłby że skrzyżowanie nie może być częścią
innego skrzyżowania?

W przypadku ronda nie można mówić, że jest wiele skrzyżowań, bo C-12
jasno określa, że jest to skrzyżowanie, a nie skrzyżowania.
Droga wokół ronda nie jest drogą tylko skrzyżowaniem.
Nie ma czegoś takiego jak skrzyżowanie z skrzyżowaniem.
Więc nie ma skrzyżowania w skrzyżowaniu, czyli na rondzie nie ma hierarchii
skrzyżowań.

241 Data: Pa?dziernik 25 2013 15:53:53
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello BArek,

Friday, October 25, 2013, 2:49:54 PM, you wrote:

2) na rondzie (nie turbinie i bez "strzałek) można/nie można poruszać
się zewnętrznym pasem po całym rondzie
Można, obowiązuje tu jedna z podstawowych zasad poruszania się po
drogach, tj. zasada pierwszeństwa na własnym pasie, którą opisuje Art.
22 Ust. 4 PoRD
To są dwie różne sprawy. Pierwsza to ta, czy możesz skręcić w
lewo/zawrócić wjeżdżając na rondo z prawego pasa - nie możesz. Na
klasycznym skrzyżowaniu bez strzałek też nie.
Pierwszeństwo na wyznaczonym pasie na rondzie to inna sprawa -
zmieniając pas ustępujesz pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na tym
pasie.
Czyli, jeśli objeżdżasz takie rondo dookoła po zewnętrznym pasie masz
pierwszeństwo przed pojazdami na pasie wewnętrznym, jednak możesz dostać
mandat za wjazd na skrzyżowanie z niewłaściwego pasa.

Jesli pasy nie są wyznaczone, to nie ma takiej możliwości.


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

242 Data: Listopad 07 2013 04:53:10
Temat: Re: Znowu ronda :)
Autor: Karolik 


Użytkownik "PlaMa"  napisał w wiadomości


Czy ktoś może wskazać mi przepisy w PoRD, o których mówią obaj panowie?
"utrudniają zjazd z ronda tym, którzy zgodnie z przepisami poruszają się
pasem wewnętrznym."

Natomiast ci co jadą pasem wewnętrznym utrudniają wjazd na ten pas tym
którzy jadą pasem zewnętrznym, też zgodnie z przepisami :)))
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Znowu ronda :)



Grupy dyskusyjne