Znowu ta marka :)
1 | Data: Luty 14 2012 17:45:24 |
Temat: Znowu ta marka :) | |
Autor: Artur MaĹlÄ g | http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded 2 |
Data: Luty 14 2012 18:07:00 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: ojciec | W dniu 2012-02-14 17:45, Artur MaĹlÄ
g pisze: http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded Tez chodzÄ w dresach i co to znaczy że jestem gorszy? Ty masz jakieĹ tekstylnÄ fobie? 3 |
Data: Luty 14 2012 18:14:10 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2012-02-14 18:07, ojciec pisze: W dniu 2012-02-14 17:45, Artur MaĹlÄ g pisze: A masz BMW itd.? Ty masz jakieĹ tekstylnÄ fobie? Ja? SkÄ d, dres jako taki mi nie przeszkadza :) 4 |
Data: Luty 14 2012 17:15:42 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Artur MaĹlÄ
g http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded Ja tu znowu widzÄ rewelacyjnych policyjnych psychologów. Po pierwsze przecież kobieta celowo nie wjechała pod jadÄ ce auto. Skoro włÄ czyła siÄ do ruchu, to myĹlała, że nic nie jedzie, wiÄc w wersjÄ którÄ przedstawiła pewnie naprawdÄ wierzyła. Czyli nie kłamała. Po drugie dlaczego policja próbuje uniemożliwiÄ jej wykonanie telefonu? Po trzecie dlaczego policja ruga jÄ jak jakieĹ niegrzeczne dziecko, skoro wykonywali swoje odpowiedzialnoĹci za które im siÄ płaci, a sytuacja wcale nie była dla uczestników oczywista (bo każdy co innego pamiÄtał)? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 5 |
Data: Luty 14 2012 18:45:17 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: LEPEK | W dniu 2012-02-14 18:15, to pisze: begin Artur MaĹlÄ g I aktorów :) Chłopaki majÄ ewidentnie parcie na szkło, ale profesje im siÄ pomyliły. Marudzi taki, że pół dnia musi tu spÄdziÄ, ale zamiast po sprawdzeniu monitoringu podejć i powiedzieÄ: mamy dowód, było tak i tak, pani 500 zł mandatu (tak wysoko za próbÄ wymigania siÄ) - czy pani przyjmuje? Ale nie - zamiast tego wolÄ zadawaÄ po kilka razy to samo pytanie, dawaÄ ostatnie szansy - ale zadzwoniÄ już nie pozwalajÄ (?) Pozdr, -- L E P E K Pruszcz GdaĹski no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 6 |
Data: Luty 14 2012 22:27:03 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: J.F. | Dnia Tue, 14 Feb 2012 18:45:17 +0100, LEPEK napisał(a): http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embeddedJa tu znowu widzę rewelacyjnych policyjnych psychologów. Przeciez dzwoni. Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na pismie pod odpowiedzialnoscia karna, i raz na zawsze oduczyli pania klamac. J. 7 |
Data: Luty 14 2012 21:39:10 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin J.F. Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na Ale ona przecież nie kłamie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 8 |
Data: Luty 15 2012 08:26:21 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: LEPEK | W dniu 2012-02-14 22:27, J.F. pisze: Przeciez dzwoni. No dobra - usilnie próbowali zniechęcić. Policjant mówił wprost [4:40] "Nie może pani dzwonić, bo jest pani osobą dorosłą (?) [...] ale po co to pani [...] nie ma takiej potrzeby" Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na pismie Po pierwsze to by było już właściwie nękanie - zupełnie niepotrzebne ciąganie obywateli po komisariatach, przy tym zaangażowanie policji... po co? A wersji tej pani to ja bym nie nazwał kłamstwem, tylko jej wersją. Ja myślałem, że zadaniem policji w takim przypadku to jest rozstrzygnąć - w miarę możliwości - sprawnie i na miejscu o winie i ewentualnie ukarać uczestników za popełnione wykroczenia, a jeśli się nie da, to dalsze postępowanie (to już chyba wniosek do sądu?). A ci się amerykańskich dramatów sądowych naoglądali i strugają oskarżycieli "ja już wiem, ale powiedz mi to to, to chlapniesz może coś jeszcze..." Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Toyota Corolla 1.3 sedan '97 Hyundai Atos 0.9 nanovan '00 9 |
Data: Luty 15 2012 10:56:31 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2012-02-15 08:26, LEPEK pisze: W dniu 2012-02-14 22:27, J.F. pisze: A co, może nie miał racji? Dorosła jest, za kierownicą siada - może jeszcze ma konsultować każda decyzję przez telefon? Włączyć kierunkowskaz czy nie? Przez pasy to na czerwonym mogę wyprzedzać? Lepiej by bylo jak zaprosili oboje na komende, poprosili zeznania na Tak, z pewnością. Policjanci widzą, że kłamie, ale nie, oni nękają... po co? A wersji tej pani to ja bym nie nazwał kłamstwem, tylko jej wersją. No jasne - prawdę mówiła. Jak złapią gorącym uczynku za rękę to mów, że nie twoja... -- Jutro to dziś, tyle że jutro. 10 |
Data: Luty 15 2012 20:43:32 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Artur MaĹlÄ
g A co, może nie miał racji? Dorosła jest, za kierownicÄ siada - może To jej sprawa. Tak, z pewnoĹciÄ . Policjanci widzÄ , że kłamie, ale nie, oni nÄkajÄ ... Policjanci nie wiedzÄ czy kłamie, bo kłamstwo to ĹWIADOME mijanie siÄ z prawdÄ , a policjanci nie majÄ kompetencji by na oko oceniaÄ, czy ktoĹ siÄ mija z prawdÄ Ĺwiadomie, czy nieĹwiadomie. W zasadzie na 100% nie da siÄ tego oceniÄ praktycznie nigdy. A tak swojÄ drogÄ , to powinni CiÄ kiedyĹ zawinÄ Ä za jakÄ Ĺ pierdołÄ na komendÄ, to może byĹ w koĹcu przestał wypisywaÄ te głupoty w usenecie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 11 |
Data: Luty 15 2012 12:00:07 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: J.F. | Dnia Wed, 15 Feb 2012 08:26:21 +0100, LEPEK napisał(a): W dniu 2012-02-14 22:27, J.F. pisze: tylko tego pana, i tu przyznaje racje - dobrze byloby to z nim uzgodnic. po co? A wersji tej pani to ja bym nie nazwał kłamstwem, tylko jej wersją. Jak nastepnym razem w podobnej sytuacji kamery zabraknie i zostaniesz uznany nieslusznie winnym to zrozumiesz ze wersja i klamstwo to czasem to samo. Ja myślałem, że zadaniem policji w takim przypadku to jest rozstrzygnąć no wlasnie - rozstrzyganie o winie nalezy do sadu, policja to moze powiedziec "wedlug nas to pani/pan nie ustapila pierwszenstwa, tam stoi znak czy przyznaje sie pani do winy i przyjmuje mandat w wysokosci 300zl" W ogolnosci - nikt sie nie przyzna, moga byc dwa wnioski do sadu. ale wtedy kazdy z kierowcow zeznaje jako swiadek, prawde, pod grozba odpowiedzialnosci karnej. A ci się No ale dzieki temu mandat wzrosl do 500zl i nastepnym razem moze pani sie przyzna. Dla poszkodowanego tez lepiej jak pani mandat podpisze, bo tak to sprawa moze sie ciagnac dwa lata, a i nie wiadomo jak sie skonczy ... Kto wie do kogo pani dzwonila - tatusia sedziego, wujka prokuratora, meza z mafii :-) J. 12 |
Data: Luty 14 2012 19:49:29 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 18:15, to pisze: pewnie naprawdę wierzyła. Czyli nie kłamała. Po drugie dlaczego policja Czy byłbyś wniebowzięty, gdybyś przez taką głupią pizdę stracił kilka godzin przy tak oczywistej sytuacji? Nie mówię tu o policji tylko tobie jako potencjalnym poszkodowanym :) -- pozdr. Rzędzimir 13 |
Data: Luty 14 2012 19:47:46 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Czy byłbyĹ wniebowziÄty, gdybyĹ przez takÄ głupiÄ pizdÄ stracił kilka Pewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest głupia, to nie wiem, nie umie po prostu jeszcze jeździÄ lub siÄ zagapiła, zdarza siÄ. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 14 |
Data: Luty 14 2012 11:57:00 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Matt | On 14 Lut, 20:47, to wrote: Pewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest głupia, to nie wiem, nie umie po Pozostaje tylko życzyć podobnego nastawienia, jak podobny egzemplarz przejedzie Cię kiedyś na pasach / staranuje wyjeżdżając z podporządkowanej bo "jest głupia, to nie wiem, nie umie po prostu jeszcze jeździć lub się zagapiła, zdarza się" i będzie ściemniać jak w tym przypadku. -- Regards Matt 15 |
Data: Luty 14 2012 19:58:51 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Matt Pozostaje tylko życzyÄ podobnego nastawienia, jak podobny egzemplarz Ty na pewno po pół roku za kółkiem, nie majÄ c własnego auta (ona chyba nie ma, skoro nie pracuje) byłeĹ mistrzem kierownicy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 16 |
Data: Luty 14 2012 21:06:01 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 20:58, to pisze: Ty na pewno po pół roku za kółkiem, nie mając własnego auta (ona chyba Ale nie przeszkadza jej być mądrzejszą od policjanta z drogówki? -- pozdr. Rzędzimir 17 |
Data: Luty 14 2012 20:12:50 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Ale nie przeszkadza jej byÄ mÄ drzejszÄ od policjanta z drogówki? Przecież on jej żadnego filmu nie pokazał, a w każdym razie na tym nagraniu nic o tym nie ma. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 18 |
Data: Luty 14 2012 21:14:42 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 21:12, to pisze: Ale nie przeszkadza jej być mądrzejszą od policjanta z drogówki?Przecież on jej żadnego filmu nie pokazał, a w każdym razie na tym O czym nie ma? -- pozdr. Rzędzimir 19 |
Data: Luty 14 2012 21:21:38 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Przecież on jej żadnego filmu nie pokazał, a w każdym razie na tym Ĺťe pokazał jej film. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 20 |
Data: Luty 14 2012 22:45:26 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 22:21, to pisze: Że pokazał jej film.Przecież on jej żadnego filmu nie pokazał, a w każdym razie na tymO czym nie ma? A jak nie pokazał to sprawy nie ma? -- pozdr. Rzędzimir 21 |
Data: Luty 15 2012 20:45:57 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Ĺťe pokazał jej film.Przecież on jej żadnego filmu nie pokazał, a w każdym razie na tymO czym nie ma? Brak zwiÄ zku. :> PS. Ten koleĹ też kłamie, bo twierdzi, że "nagle poczuł strzał w bok", a na filmie wyraźnie widaÄ, że jÄ omija, wiÄc jakie nagle. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 22 |
Data: Luty 16 2012 20:10:07 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 15 Feb 2012, to wrote: PS. Ten koleś też kłamie, bo twierdzi, że "nagle poczuł strzał w bok", Mam dwa pytania. 1. Czy zdarzyło Ci się przejechać obok takiego "wystającego" *bez* strzału w bok, a jeśli tak, to ile razy (tak pi razy oko) 2. czy zdarzyło Ci się w przy przejeżdżaniu *dostać* "strzał" lub coś podobnego ;) (doświadczeń ze "strzała" nie mam, ale może nagłe ruszenie "przed nos" ujdzie do porównania) ....i czy w sytuacji 2. było to "nienagle". Dla "strzelanego" rzecz jasna, odczucia w roli "strzelającego" mnie chwilowo nie interesują. Ciekaw jestem. Bardzo. pzdr, Gotfryd 23 |
Data: Luty 19 2012 21:53:29 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Gotfryd Smolik news ...i czy w sytuacji 2. było to "nienagle". Ale on powiedział, że nagle dostał strzał. A nie dostał go nagle, bo zdÄ żył próbowaÄ ominÄ Ä. Pewnie myĹlał, że kobieta go widzi i przepuĹci. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 24 |
Data: Luty 14 2012 12:14:06 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Matt | On 14 Lut, 20:58, to wrote: Ty na pewno po pół roku za kółkiem, nie mając własnego auta (ona chyba Jeżeli przez "mistrzem kierownicy" rozumiesz "kłamałem próbując zrzucić winę na kierowcę na którym wymusiłem" to nie, nie byłem.. Kobieta tu ordynarnie kłamie, że już stała na pasie i dopiero wtedy gość w nią wjechał - to nie jest żaden brak doświadczenia na drodze. -- Regards Matt 25 |
Data: Luty 14 2012 21:22:36 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Matt Jeżeli przez "mistrzem kierownicy" rozumiesz "kłamałem próbujÄ c zrzuciÄ Ale ona nie kłamała. Kłamstwo to celowe mijanie siÄ z prawdÄ . KtoĹ, kto mija siÄ z prawda, ale jest przekonany, że mówi prawdÄ -- nie kłamie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 26 |
Data: Luty 14 2012 13:42:54 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Matt | On 14 Lut, 22:22, to wrote: Ale ona nie kłamała. Kłamstwo to celowe mijanie się z prawdą. Ktoś, kto Twierdzi, że stała na prawym pasie i czekała aż na środkowym zrobi się wolne. Na filmie z kamery widać, że wjechała z podporządkowanej w samochód jadący prawym pasem. Albo kłamie, albo ma problemy z postrzeganiem rzeczywistości. Może rzeczywiście jest "przekonana, że mówi prawdę" - chorzy psychicznie nie powinni dostawać prawa jazdy. -- Regards Matt 27 |
Data: Luty 14 2012 23:25:03 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 14.02.2012 22:42, Matt pisze: On 14 Lut, 22:22, wrote: Jest jeszcze trzecie wyjście - jeśli w wyniku zdarzenia doznała jakieś lekkiej choćby kontuzji głowy, zapamiętywanie mogło zostać zakłócone, a podświadomie uzupełnia braki tym co sobie wyobraża. 28 |
Data: Luty 15 2012 01:09:45 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Pawel "O'Pajak" | Powitanko, Jest jeszcze trzecie wyjście - jeśli w wyniku zdarzenia doznała jakieś Urazu glowy mogla doznac... ale znacznie wczesniej. Starcie lakieru na zderzaku to nie jest kolizja powodujaca jakiekolwiek urazy. Idzie glupia baba w zaparte jak nasz wymiar (nie)sprawiedliwosci albo politycy. Pewnie ktos inny czekal kilka godzin na ekipe drogowki, bo paniusi trzeba bylo poswiecic kupe czasu na dawanie ostatniej szansy. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->: > (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com 29 |
Data: Luty 14 2012 21:02:58 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 20:47, to pisze: Czy byłbyś wniebowzięty, gdybyś przez taką głupią pizdę stracił kilkaPewnie nie, ale co z tego? Czy ona jest głupia, to nie wiem, nie umie po Znak stoi jak wół, sprawa oczywista a ona marnuje ludziom czas oraz nerwy. Ma PJ od pół roku i już taka cwana jest? A może mądra? Jak nie umie jeszcze jeździ to skąd ma prawo jazdy? -- pozdr. Rzędzimir 30 |
Data: Luty 14 2012 20:14:02 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Znak stoi jak wół, sprawa oczywista a ona marnuje ludziom czas oraz Ale ona sÄ dziła, że goć wyjechał z rzÄdu aut, jak ona już była na tym pasie. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 31 |
Data: Luty 14 2012 21:18:13 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 21:14, to pisze: Znak stoi jak wół, sprawa oczywista a ona marnuje ludziom czas orazAle ona sądziła, że gość wyjechał z rzędu aut, jak ona już była na tym Pomroczność jasna? Zapomnieć czy włączyło się do ruchu? No i po potwierdzeniu jej winy przez policję, nadal uważa się za bystrzejszą mimo PJ posiadanego od 1/2 roku? Mądra jest? -- pozdr. Rzędzimir 32 |
Data: Luty 14 2012 21:40:59 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Pomrocznoć jasna? ZapomnieÄ czy włÄ czyło siÄ do ruchu? No i po CzÄsto wydarzenia stresujÄ ce pamiÄta siÄ nie do koĹca wiernie albo wrÄcz wcale i nie ma w tym nic nienormalnego czy nawet dziwnego. Z pewnoĹciÄ pierwsza stłuczka dla kobiety, która ledwo nauczyła siÄ jeździÄ może byÄ takim wydarzeniem. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 33 |
Data: Luty 14 2012 22:52:09 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: DoQ | W dniu 14-02-2012 22:40, to pisze: Często wydarzenia stresujące pamięta się nie do końca wiernie albo wręcz Ano. W ten sposób można wytłumaczyć np. "wypadek" szwagra. Wysoki sądzie - właził szwagier na drabinę, omsknęła mu się noga, spadł i złamał kark. To że zapomniałem wspomnieć, iż pomogłem mu w tym zadaniu poprzez popchnięcie drabiny, to wynik stresu - przecież to moje pierwsze zabójstwo. -- pozdr. Rzędzimir 34 |
Data: Luty 15 2012 16:52:34 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin DoQ Ano. W ten sposób można wytłumaczyÄ np. "wypadek" szwagra. Nie. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 35 |
Data: Luty 14 2012 20:09:30 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 14 Feb 2012, to wrote: begin Artur Maśląg[...] Po pierwsze Z tą tezą można się zgodzić, ale wnioski widzę diametralnie odmienne. Skoro włączyła się do ruchu, to myślała, że nic nie jedzie, Właśnie. Myślała. Zamiast patrzeć :> więc w wersję którą przedstawiła Sugerujesz że powinna stracić PJ w wyniku stwierdzenia urojeń? Bo jeśli ktoś NIE PATRZY czy coś jedzie, to stwierdza że NIE PATRZYŁ. "Nie widziałem". Bywa, błąd (gruby), ale się zdarza. Natomiast jeśli w takim przypadku jak przedstawiono *wierzy*, że całe zdarzenie wyglądało inaczej, *wierząc* że gość z drogi z pierwszeństwem zmieniał pas, to przepraszam, ale widzę pewien problem ;) a sytuacja wcale nie była dla Sytuacja jest obiektywna, zapisana czarno na białym przez kamerę (byłaby również obiektywna w innym przypadku, tyle że *my* nie mielibyśmy dowodu na ustalenie prawdziwej wersji), zaś nie ma mowy o "pamiętaniu", co najwyżej można mówić o "wymyśleniu". Kobieta kłamie w tym miejscu, że nie chce prosto powiedzieć że NIE PATRZYŁA kto i skąd jedzie, bo patrzyła tylko tam dokąd sama chce jechać. Ona *nie wiedziała* czy gość zmieniał pas, a twierdziła że WIE. To jest właśnie owo kłamstwo. Nie to, czy faktycznie zmieniał czy nie (z tego że nie zmianiał wynika tylko dowód co do kłamstwa). pzdr, Gotfryd 36 |
Data: Luty 14 2012 19:52:14 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Gotfryd Smolik news Sugerujesz że powinna straciÄ PJ w wyniku stwierdzenia urojeĹ? Bo WrÄcz przeciwnie, gdyby stwierdziła, że nie patrzyła, to byłoby to dziwne. Każdy zdrowy psychicznie stara siÄ patrzeÄ gdzie jedzie i nie wjeżdża nikomu pod koła, jak go widzi. Czasem ktoĹ czegoĹ nie zauważy i wtedy dochodzi do stłuczki lub wypadku. Sytuacja jest obiektywna, zapisana czarno na białym przez Film to oni obejrzeli dopiero jak przyjechała policja. I dopiero wtedy sytuacja stała siÄ jasna. Po to właĹnie jest policja. Kobieta kłamie w tym miejscu, że nie chce prosto powiedzieÄ Nie prawda. Skoro włÄ czyła siÄ do ruchu, to sÄ dziła, że nikt po tym pasie nie jedzie. Skoro siÄ z kimĹ zderzyła to założyła jedyna, prawdopodobnÄ jej zdaniem, sytuacjÄ. Powiedziała, że WIDZIAĹA jak ten goć zmieniał pas? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 37 |
Data: Luty 14 2012 21:10:06 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: 'Tom N' | to w begin Gotfryd Smolik news Prawda. Skoro włączyła się do ruchu To jest nieprawda, bo nie włączyła się, tylko włączała się. Powiedziała, że WIDZIAŁA jak ten gość zmieniał pas? Powiedziała, że zobaczyła zielone światło (nie jej) i chciała sobie ruszyć... -- Tomasz Nycz 38 |
Data: Luty 15 2012 08:36:32 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Karolek | W dniu 2012-02-14 20:52, to pisze: WrÄcz przeciwnie, gdyby stwierdziła, że nie patrzyła, to byłoby to To Twoja blachara, ze tak ja bronisz? :> IMHO to wziela "starego" samochod, rozbila i juz miala w majty narobione, wiec jak male dziecko "pomyslala", ze sklamie i sie wykpi. Raczej typowe zachowanie niedorozwinietych umyslowo. -- Karolek 39 |
Data: Luty 15 2012 09:44:15 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 14 Feb 2012, to wrote: Wręcz przeciwnie, gdyby stwierdziła, że nie patrzyła, to byłoby to Nie, to byłaby prawda. Każdy zdrowy psychicznie stara się patrzeć gdzie jedzie "nie dotyczy skręcających na zielonej strzałce" :P i Otóż to - tu leży cały problem, że jest potrzebne "i" nie wjeżdża nikomu pod koła, jak go widzi. JAK GO WIDZI. Konieczność na tyle szybkiego "przełączania" pola widzenia między "przód" i "lewo tył" żeby patrzenie *gdzie jedzie* nie przeszkadzało patrzeniu *czy komuś nie wjeżdża* najzwy- czajniej tą panią przerosła. Napisałem - bywa. Czasem ktoś czegoś nie zauważy BO NIE PATRZY, jak poprzednio (bywa). Film to oni obejrzeli dopiero jak przyjechała policja. No oczywiście, dzieki temu *my* wiemy, że pani zapodawała coś co sobie *wymyśliła*, a nie coś co *widziała*, tak właśnie pisałem. Nigdzie nie sugerowałem że ona tworzyła opis na podstawie tego co widziała na filmie, zaprotestowałem przeciw tezie że "nie kłamała". Kobieta kłamie w tym miejscu, że nie chce prosto powiedzieć To ustal czy się ze mną zgadzasz czy nie. Jeśli *SĄDZIŁA*, to znaczy że NIE WIDZIAŁA. Powiedziała, że WIDZIAŁA jak ten gość zmieniał pas? Tu mnie masz :) - najwyraźniej wystąpiła w roli wróżki :> Ale to rzeczywiście jest powód do rozważania czy zabranie PJ nie byłoby na miejscu. pzdr, Gotfryd 40 |
Data: Luty 15 2012 20:35:03 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Gotfryd Smolik news Nie prawda. Skoro włÄ czyła siÄ do ruchu, to sÄ dziła, Ty tak poważnie? Nikt nie odhacza czynnoĹci w notatniku przed włÄ czeniem siÄ do ruchu, skoro zaczÄła włÄ czaÄ siÄ do ruchu to sÄ dziła, że siÄ upewniła, że nic nie jedzie. A że zrobiła to nieskutecznie, to już całkowicie odrÄbna sprawa. I teraz -- jest przekonana, że nic nie jechało, gdy włÄ czała siÄ do ruchu, wiÄc sÄ w zasadzie dwie możliwoĹci -- albo nie zauważyła kogoĹ na prawym pasie albo ktoĹ nagle wyjechał ze Ĺrodkowego. Ta druga wydaje jej siÄ pewnie bardziej prawdopodobna (bo nikt raczej nie zakłada z miejsca swojego błÄdu) i w dodatku dla niej korzystna, wiÄc przy tej obstaje. Zupełnie naturalna sytuacja. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 41 |
Data: Luty 16 2012 19:46:52 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 15 Feb 2012, to wrote: begin Gotfryd Smolik news Tak. Nikt nie odhacza czynności w notatniku przed włączeniem Nie. Sądziała, zgoda, że NIC NIE JEDZIE. Ale tego, że tego nie zrobiła, "sądzić" nie mogła. To się nazywa co najwyżej konfabulacja - i wraca pytanie czy powinna mieć PJ. A że zrobiła to nieskutecznie, Nie, nie podnoszę tego że nie zauważyła, bo powodem braku zauważenia nie mogły być czynniki obiektywne dla zdrowego człowieka. Jeśli AŻ TAK ŹLE widzi, że MOŻE nie widzieć w takiej sytuacji pojazdu MIMO ŻE PATRZY, to... j.w. Co innego, jeśli nie popatrzyła, tak zwyczajnie. Ale to inna sprawa (plus manadat wg cennika, uznanie winy za kolizję i koniec dyskusji). to już całkowicie odrębna sprawa. I to ROZUMIEM. Pomijając, że również wtedy kłamie - bo jeśli twierdzi "on zmienił pas", mimo że tego NIE WIDZIAŁA, to zwyczajnie fałszywie oskarża. "Sądzę że on zmienił pas" to CO INNEGO, niż "on zmienił pas". gdy włączała się do Nie, jest trzecia możliwość: NIE PATRZYŁA. To co innego niż "nie zauważyła". Nie mogła nie zauważyć, jeśli nie patrzyła! Zupełnie naturalna sytuacja. Na taki argument wyłączam się z wątku, nie mam nic do dodania :) pzdr, Gotfryd 42 |
Data: Luty 16 2012 21:16:58 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: 'Tom N' | Gotfryd Smolik news w <news:Pine.WNT.4.64.1202161939570.2460quad>: Co innego, jeśli nie popatrzyła, tak zwyczajnie. To zeznała, patrzyła na światła Ale to inna sprawa (plus manadat wg cennika, uznanie Popełniła błąd [1] i brnęła w zaparte. jeśli twierdzi "on zmienił Z filmu wynika, że mogła seata zauważyć na środkowym pasie, patrząc pomiędzy drzewami (12:59:14 na kamerze monitoringu) "Sądzę że on zmienił pas" to CO INNEGO, niż "on zmienił pas". [1] Konfabulacja pojawiła sie na samym początku (0:20 do 0:44): "jechał za mną, ja stałam" -- Tomasz Nycz 43 |
Data: Luty 19 2012 21:59:11 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Gotfryd Smolik news Nie. SÄ działa, zgoda, że NIC NIE JEDZIE. Ale tego, że tego nie Poczytaj jak działa ludzki wzrok i mózg. To nie działa binarnie na zasadzie widzisz/nie widzisz. Pewnie spojrzała nic nie zarejestrowała, może spojrzała za wczeĹnie, może była rozkojarzona, może zasłonił jej słupek. KtoĹ, kto ma pół roku prawko i nie ma własnego auta ma praktycznie zerowe doĹwiadczenie. Z czasem siÄ nauczy. ZresztÄ co siÄ takiego strasznego stało -- porysowany błotnik. Normalnie tragedia. Nie, nie podnoszÄ tego że nie zauważyła, bo powodem braku zauważenia Gdyby tak było, to wszystkie wypadki powodowaliby chorzy, bo nikt (pomijajÄ c psycholi) celowo nie zderza siÄ z nikim. Praktycznie każdy wypadek bierze siÄ z tego, że ktoĹ coĹ "nie do koĹca widział" czy źle ocenił. I to ROZUMIEM. Ona nie oskarża, ona mówi tak jak myĹli, ze było. Skoro nie widziała go na tym pasie na moment przed kolizjÄ to zakłada, że go zmienił. Nie ma w tym nic dziwnego. ZresztÄ zmienił, tylko wczeĹniej. Z braku doĹwiadczenia za kierownicÄ odstÄp pomiÄdzy tym jak popatrzyła, a tym jak ruszyła był pewnie zbyt duży i stÄ d cała kolizja. Nie, jest trzecia możliwoć: NIE PATRZYĹA. To co innego niż "nie Nikt nie wjeżdża na skrzyżowania nie patrzÄ c (psychicznych jak mówiłem, pomijam). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 44 |
Data: Luty 14 2012 23:18:39 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: KrisPolska |
begin Artur MaĹlÄ g kolejny co od cycka nie odrosnol powiadasz? jak to nie? kamery to pokazuja:) auto samo wjechalo a prowadzil stevie wonder ! Skoro włÄ czyła siÄ a myslala? jestes tego pewien? wiÄc w wersjÄ którÄ przedstawiła i moze Bog w tym palce maczal? ja wierze ze nie spoznie sie do pracy wychodzac rano! i cudów nie ma, wiara jest do dupy! Czyli nie kłamała. masz jakis dowod na te brednie? czy zdala twoj test psychologiczny? wiekszosc sciem przy kolizjach to klamstwa, pozniej jest pol prawdy, pozniej ciut wiecej a moze i gowno prawda? Po drugie dlaczego policja a do kogo? do mamusi czy papierza? ma 18lat? ma uprawnienia ponosi odp. nie zna przepisow, won na kurs Po trzecie dlaczego policja przejrabali z ta baba 40-50minut i gdyby nie monitoring to by ja wsadzili do sadu na 5 paczek za otwarcie drzwi za wlasna glupote 45 |
Data: Luty 15 2012 11:03:48 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Michal Lukasik | Dnia 14.2.2012, to napisał(a): Ja tu znowu widzę rewelacyjnych policyjnych psychologów. Po pierwsze Nie ważne co myślała - nie ma znaczenia dla sprawy. Zobacz zapis monitoringu - 2:00 na filmiku. Widoczność b.dobra. IMO albo powinna udać się do okulisty, albo wcale nie spojrzała czy coś nadjeżdża. Czyli nie kłamała. To Twoja opinia do której masz prawo. IMO kłamała w żywe oczy, bo (początek filmu od 0:05) twierdzi, że stała z kierunkowskazem w lewo na prawym pasie po wykonaniu manewru skrętu w prawo. Jak widać na filmie - łże. Po drugie dlaczego policja Tu faktycznie mogli odpuścić. Koniec, końców tak się stało. Po trzecie dlaczego policja Nie wqrwił byś się użerać z "poważną" kobietą zachowującą się jak gówniara? a sytuacja wcale nie była dla IMO oboje bardzo dobrze wiedzieli jak było. Pech dla pani, że był monitoring. -- _____ __________________________ \` Y (__) __\` | | | '/ http://polish.spampoison.com/ T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559 |__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l 46 |
Data: Luty 15 2012 20:26:16 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin Michal Lukasik Nie ważne co myĹlała - nie ma znaczenia dla sprawy. Zobacz zapis Ale ja nie twierdzÄ, że to nie jej wina, tylko, że prawdopodobnie nie kłamała. Nie wqrwił byĹ siÄ użeraÄ z "poważnÄ " kobietÄ zachowujÄ cÄ siÄ jak Policjant nie ma prawa siÄ "wkurwiaÄ". -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 47 |
Data: Luty 15 2012 11:26:16 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: kakmar | Dnia 14.02.2012 to napisał/a: begin Artur MaĹlÄ g Marni sÄ , ale co z tego. Po pierwsze Wjechała w jadÄ ce auto. Skoro włÄ czyła siÄ Nie włÄ czyła siÄ. to myĹlała, Nie myĹlała. że nic nie jedzie, Jechało. wiÄc Dupa. w wersjÄ którÄ przedstawiła Jest do dupy. pewnie naprawdÄ wierzyła. NTG Czyli nie kłamała. Kłamała. Po drugie dlaczego policja Policja mówi jej że to nie czas na pogaduszki z fumfelami. Po trzecie dlaczego policja Fakt zamiast traktowaÄ jÄ jak niegrzeczne dziecko, powinni co najmniej zabraÄ jej prawko. skoro wykonywali swoje Co takiego? za które im siÄ płaci, Niestety. a sytuacja wcale nie była dla Nie, dla uczestników była oczywista. (bo każdy co innego pamiÄtał)? Nie, to tylko jedna osoba kłamała. Jak można pisaÄ takie brednie? Rozumiem że sposób radzenia sobie rzeczywistoĹciÄ jaki prezentuje gwiazda programu jest ci bardzo bliski? -- kakmaratgmaildotcom 48 |
Data: Luty 15 2012 20:30:10 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: to | begin kakmar Rozumiem że sposób radzenia sobie O, kolejny psycholog o siedmiu boleĹci. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway 49 |
Data: Luty 14 2012 18:24:55 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: GRAG | W dniu 2012-02-14 17:45, Artur MaĹlÄ
g pisze: http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded ona reprezentuje typowÄ postawÄ: wszyscy sÄ winni tylko nie ja i owszem daleko zajdzie a poza tym staaaarrreeeeee 50 |
Data: Luty 14 2012 19:10:31 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: Jarek S. |
http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded głupie babsko w dresach.... tyle w temacie 51 |
Data: Luty 14 2012 23:53:20 | Temat: Re: Znowu ta marka :) | Autor: neoniusz | W dniu 14.02.2012 17:45, Artur MaĹlÄ
g pisze: http://www.youtube.com/watch?v=KJhheiF9IgQ&feature=player_embedded Współczuje poszkodowanemu, bo przez debilizm sprawczyni bÄdzie musiał czekaÄ z ubezpieczeniem na rozprawÄ... Powinni zrobiÄ tej idiotce to samo co w 20 odcinku "Stop drogówka". Była podobna sytuacja. Goć wyjeżdżał gdzieĹ z boku i przywalił w innego na głównej. Szedł w zaparte, że to nie jego wina, chociaż Ĺlady na autach były ewidentne. Nie przyjÄ ł mandatu. A oni mu wtedy zabrali prawko na podstawie poniższych paragrafów z KW: Art. 86. § 1. Kto, nie zachowujÄ c należytej ostrożnoĹci, powoduje zagrożenie bezpieczeĹstwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. § 3. (101) W razie popełnienia wykroczenia okreĹlonego w § 1 przez osobÄ prowadzÄ cÄ pojazd można orzec zakaz prowadzenia pojazdów. I sÄ d miał zdecydowaÄ o ewentualnym przywróceniu uprawnieĹ. Tłumaczyli, że to za brak elementarnej wiedzy z zakresu ruchu drogowego. Ale goć był megagłupi i gadał takie głupoty, że 100% siÄ z nimi zgadzam. Jest ten odcinek gdzieĹ do znalezienia na ipli. |