Dziś w radiu usłyszałem, że jakieś ulice w Warszawie wyłÄ…czone zostaną z
parkowania w związku z wizytą prezydenta USA.
I tak się zastanawiam, z jaką częstotliwością trzeba sprawdzać
organizację ruchu pod kątem parkowania?
Załóżmy, że parkuje w miejscu dozwolony. Opłacam, jeżeli trzeba miejsca
na tydzień i wyrywam nad morze na urlop. W między czasie ktoś ustawia
znaki zakazu parkowania i czy w związku z tym grozi mi mandat lub laweta?

Pozdrawiam

Baczek  wrote:

Dziś w radiu usłyszałem, że jakieś ulice w Warszawie wyłÄ…czone zostaną z
parkowania w związku z wizytą prezydenta USA.
I tak się zastanawiam, z jaką częstotliwością trzeba sprawdzać
organizację ruchu pod kątem parkowania?
Załóżmy, że parkuje w miejscu dozwolony. Opłacam, jeżeli trzeba miejsca
na tydzień i wyrywam nad morze na urlop. W między czasie ktoś ustawia
znaki zakazu parkowania i czy w związku z tym grozi mi mandat lub laweta?

Dnia Mon, 3 Jul 2017 22:54:10 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Baczek  wrote:

Dziś w radiu usłyszałem, że jakieś ulice w Warszawie wyłączone zostaną z
parkowania w związku z wizytą prezydenta USA.
I tak się zastanawiam, z jaką częstotliwością trzeba sprawdzać
organizację ruchu pod kątem parkowania?
Załóżmy, że parkuje w miejscu dozwolony. Opłacam, jeżeli trzeba miejsca
na tydzień i wyrywam nad morze na urlop. W między czasie ktoś ustawia
znaki zakazu parkowania i czy w związku z tym grozi mi mandat lub laweta?

A pytasz hipotetycznie czy masz taki rzeczywisty problem?

Jeśli parking zezwala na tygodniowe parkowanie to napewno nie Ty za taka
lawete zaplacisz - nie boj sie.

ps, współczuję Wam wizyty tego prostaka :-(

J.F.  wrote:

Dnia Mon, 3 Jul 2017 22:54:10 -0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

Baczek  wrote:

Dziś w radiu usłyszałem, że jakieś ulice w Warszawie wyłÄ…czone zostaną z
parkowania w związku z wizytą prezydenta USA.
I tak się zastanawiam, z jaką częstotliwością trzeba sprawdzać
organizację ruchu pod kątem parkowania?
Załóżmy, że parkuje w miejscu dozwolony. Opłacam, jeżeli trzeba miejsca
na tydzień i wyrywam nad morze na urlop. W między czasie ktoś ustawia
znaki zakazu parkowania i czy w związku z tym grozi mi mandat lub laweta?

A pytasz hipotetycznie czy masz taki rzeczywisty problem?

Jeśli parking zezwala na tygodniowe parkowanie to napewno nie Ty za taka
lawete zaplacisz - nie boj sie.

Raczys zartowac.

Nie ma u nas ograniczena czasu parkowania na ulicy, i myslisz, ze kto
zaplaci ? Straz Miejska ?

ps, współczuję Wam wizyty tego prostaka :-(

A jak zainwestuje w Tesle ?


Sie zobaczy za 4 lata co byl warty :-)

To po chuj tam zyjesz jak jest tak zle? Zaprotestuj i przeprowadz sie do niemiec.

Zenek Kapelinder  wrote:

To po chuj tam zyjesz jak jest tak zle? Zaprotestuj i przeprowadz sie do niemiec.

W dniu 2017-07-06 o 04:30, Pszemol pisze:

Mam cichą nadzieję, że zrobi wnet coś na tyle skrajnego, że go wyrzucą z
urzędu i nie na psuje za nadto.

nadir  wrote:

W dniu 2017-07-06 o 04:30, Pszemol pisze:

Mam cichą nadzieję, że zrobi wnet coś na tyle skrajnego, że go wyrzucą z
urzędu i nie na psuje za nadto.

A kiedy ostatnio wyrzucili jakiegoś prezydenta w USA? Każdy albo dotrwał
do końca kadencji albo go wcześniej odstrzelili. O to ostatnie Ci chodzi?

W dniu 2017-07-06 o 16:19, Pszemol pisze:

Nie tak dawno - Nixon/watergate.

nadir  wrote:

W dniu 2017-07-06 o 16:19, Pszemol pisze:

Nie tak dawno - Nixon/watergate.

Ale Nixon, to sam zrezygnował, nikt go nie wyrzucił.

W dniu 2017-07-04 o 00:54, Pszemol pisze:

ps, współczuję Wam wizyty tego prostaka :-(

W dniu 05-07-2017 o 15:02, z pisze:

W dniu 2017-07-04 o 00:54, Pszemol pisze:

ps, współczuję Wam wizyty tego prostaka :-(

Lepszy prostak niż lewacki faszysta ;-)

z  wrote:

W dniu 2017-07-04 o 00:54, Pszemol pisze:

ps, współczuję Wam wizyty tego prostaka :-(

Lepszy prostak niż lewacki faszysta ;-)

W dniu 2017-07-06 o 04:30, Pszemol pisze:

z  wrote:

W dniu 2017-07-04 o 00:54, Pszemol pisze:

ps, współczuję Wam wizyty tego prostaka :-(

Lepszy prostak niż lewacki faszysta ;-)

Kto niby jest tym faszystą?

Dnia Mon, 3 Jul 2017 23:49:25 +0200, Baczek napisał(a):

Dziś w radiu usłyszałem, że jakieś ulice w Warszawie wyłączone zostaną z
parkowania w związku z wizytą prezydenta USA.
I tak się zastanawiam, z jaką częstotliwością trzeba sprawdzać
organizację ruchu pod kątem parkowania?
Załóżmy, że parkuje w miejscu dozwolony. Opłacam, jeżeli trzeba miejsca
na tydzień i wyrywam nad morze na urlop. W między czasie ktoś ustawia
znaki zakazu parkowania i czy w związku z tym grozi mi mandat lub laweta?