Witam.
Kilka lat temu kupiłem sobie 40d, głównie dla szybkiej pracy i dużego fps (5-6fps)
jednak jest on duży i niewygodny i skończyło się na tym że rzadko gdzieś go zabieram, mniejszego mam G12, ale on za to nie działa tak szybko (opóźnienia w operacjach, AF, no i obiektyw sterowany przez dźwignie na korpusie).
ostatnio bezlusterkowce chyba już na tyle ewoluowały że są w stanie zastąpić mi te dwa aparaty? lubię fotografować sport, dlatego głównie mnie interesuje prędkość z jaką działa aparat (opóźnienia po wykonaniu pewnych czynności czy zmianie ustawień) oraz >4fps.
Wybór niewielki NEX, Olek, Panas., ważna jest także cena obiektywów potem, chociaż wystarczyłyby mi dwa/trzy. jeden szerszy (od ~30mm do 70-80mm dla FF) i jakiś standardowy ew. lekkie tele.
Panasy Gx i GHx wyglądają bardziej pro (więcej opcji pod ręką), tu chyba Panas ma +, bo stara się zrobić aparaty konkurujące z DSLR (jako że sam takich w ofercie nie ma), z testów na dpreview.com wynika że i jakość zdjęć jest ok.
http://www.dpreview.com/reviews/PanasonicDMCGH2/21
czy macie jakieś przemyślenia ? czy PEN lub NEX będą lepsze ?
pozdr
r