hej, tak z ciekawosci ... jak sie skonczy paliwo na autostradzie np w
austrii to wezwanie pomocy drogowej (z telefonu SOS) i prosba o
przywoiezienie paliwa jest platne ??? (w sensie platnosc za usluge, a nie
paliwo). Zakladam ze tak, bo nieby dlaczgo nie, ale ciekawi mnie to ile taka
przyjemnosc moze kosztowac.

ps. pytam bo skonczylo mi sie :) ale na szczescie w baniaczku bylo 5l ropy,
ale gdybym nie mial ...... :)))

pozdr.

Użytkownik "bobee"  napisał w wiadomości

hej, tak z ciekawosci ... jak sie skonczy paliwo na autostradzie np w
austrii to wezwanie pomocy drogowej (z telefonu SOS) i prosba o
przywoiezienie paliwa jest platne ??? (w sensie platnosc za usluge, a nie
paliwo). Zakladam ze tak, bo nieby dlaczgo nie, ale ciekawi mnie to ile
taka przyjemnosc moze kosztowac.

ps. pytam bo skonczylo mi sie :) ale na szczescie w baniaczku bylo 5l
ropy, ale gdybym nie mial ...... :)))

W Niemczech ADAC przywozi Ci paliwo. Musisz zatankować do pełna, cena paliwa
jest porażająca, cena usługi również.
To "do pełna" w osobówkach jest do przełknięcia. Gorzej, jak masz w
ciężarówce zbiorniki 1200l. :)


--
Pozdrawiam
Maks

On Sun, 10 Dec 2006 17:24:56 +0100,  Maks wrote:

W Niemczech ADAC przywozi Ci paliwo. Musisz zatankować do pełna, cena paliwa
jest porażająca, cena usługi również.

Usluga jest za darmo .. dla klubowiczow. Bo ADAC to klub, placi
sie tych kilkadziesiat euro rocznie i ma przywileje :-)
Podobnie dzialaja AAA i RAC.

Naprawde do pelna ? ADAC to chyba nie jest stacja benzynowa,
podejrzewam ze ma jednostke 10 czy 20 litrow.

To "do pełna" w osobówkach jest do przełknięcia. Gorzej, jak masz w
ciężarówce zbiorniki 1200l. :)

A w ogole mozna miec takie ? w trosce o przychody narodowe nie ma
jakiegos ograniczenia ?

J.

J.F. wrote:

To "do pełna" w osobówkach jest do przełknięcia. Gorzej, jak masz w
ciężarówce zbiorniki 1200l. :)

A w ogole mozna miec takie ? w trosce o przychody narodowe nie ma
jakiegos ograniczenia ?

chyba nie w polsce... i chyba tylko w pojazdach typu "road-train"
w przeciwnym razie polowa tirowcow w kolejkach polsko-ukrainskich kursowala by za ropą

jako ciekawostke dodam ze w tych rejonach kursuje duzo mercedesow beczek na ukrainskich blachach z poprzerabianymi bakami na 180litrowe

ps. pozdrawiam wszystkich tankujacych rope po 2.25 za wschodnią granicą

--
Ktoś się orientuje jaka aktualnie jest cena ropy na stacjach w Białorusi?

Użytkownik "Bucz"  napisał w wiadomości

J.F. wrote:
chyba nie w polsce... i chyba tylko w pojazdach typu "road-train"
w przeciwnym razie polowa tirowcow w kolejkach polsko-ukrainskich
kursowala by za ropą

Na wschód nie jeździłem, ale w UE wolno.
Coś obiło mi się o uszy o "szlaku paliwowym" via Litwa.


--
Pozdrawiam
Maks

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Usluga jest za darmo .. dla klubowiczow. Bo ADAC to klub, placi
sie tych kilkadziesiat euro rocznie i ma przywileje :-)
Podobnie dzialaja AAA i RAC.

Naprawde do pelna ? ADAC to chyba nie jest stacja benzynowa,
podejrzewam ze ma jednostke 10 czy 20 litrow.

Nie wiem, czy wolno mi się przyznawać, ale jeszcze całkiem niedawno
powoziłem takim dużym truckiem w pewnej znanej firmie spedycyjnej.
I tam właśnie otrzymałem taką odpowiedź na identyczne pytanie. To nie
stacja. Bierzesz do pełna. Oczywiście nie przyjeżdża Sharan, tylko beczka na
czerwonych tablicach :).

A w ogole mozna miec takie ? w trosce o przychody narodowe nie ma
jakiegos ograniczenia ?

Wolno, pod warunkiem przewożenia w homologowanych/fabrycznych zbiornikach.
Takowe o tej pojemności ma np. Renault Magnum i DAF XF.


--
Pozdrawiam
Maks

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

On Sun, 10 Dec 2006 17:24:56 +0100,  Maks wrote:

W Niemczech ADAC przywozi Ci paliwo. Musisz zatankować do pełna, cena
paliwa
jest porażająca, cena usługi również.

Usluga jest za darmo .. dla klubowiczow. Bo ADAC to klub, placi
sie tych kilkadziesiat euro rocznie i ma przywileje :-)
Podobnie dzialaja AAA i RAC.

Naprawde do pelna ? ADAC to chyba nie jest stacja benzynowa,
podejrzewam ze ma jednostke 10 czy 20 litrow.

To "do pełna" w osobówkach jest do przełknięcia. Gorzej, jak masz w
ciężarówce zbiorniki 1200l. :)

A w ogole mozna miec takie ? w trosce o przychody narodowe nie ma
jakiegos ograniczenia ?

ogolnie mozna ale taki co jezdzi ze zbiornikami 1200 l jest strasznie gruby
:)
wciagnij sobie przy jednym tankowaniu 6 obiadow :)
wszedzie wielkie transparentay :
"zatankuj 200 l ON a obiad gratis" :))

i jak tu nie tyc...

Picasso

Użytkownik "Pablo"  napisał w wiadomości

ogolnie mozna ale taki co jezdzi ze zbiornikami 1200 l jest strasznie
gruby :)
wciagnij sobie przy jednym tankowaniu 6 obiadow :)
wszedzie wielkie transparentay :
"zatankuj 200 l ON a obiad gratis" :))

i jak tu nie tyc...

Hehe, dokładnie.
Ja w ciągu pół roku od rozpoczęcia tej pracy schudłem 14 kilo :)
Ale w Polsce bywałem rzadko....


--
Pozdrawiam
Maks

Użytkownik "Maks"  napisał w wiadomości

Użytkownik "bobee"  napisał w wiadomości

W Niemczech ADAC przywozi Ci paliwo. Musisz zatankować do pełna, cena
paliwa
jest porażająca, cena usługi również.
To "do pełna" w osobówkach jest do przełknięcia. Gorzej, jak masz w
ciężarówce zbiorniki 1200l. :)

Aaaaale klamiesz!!!
Albo nie wiesz i dzielisz sie z innymi niewiedza.
Gosc naleje Ci 5,10 albo 20 l do osobowki za odpowiednia oplata i tak
faktycznie skasuje tylko za paliwo a za usluge "co laska".
To co laska zalezy od widzimisie szkopa ale przy podwiezieniu samego paliwa
nie marudza zbytnio.
Kiedys jak zlapalem pane w przeladowanym busie a lewarek wyginal mi sie jak
z cyny :0 to po przyjezdzie i podlewarkowaniu pluł sie ze dostal tylko 20
eur :) musialem mu dolozyc 10.

A te 1200 l w ciezarowce to Ci sie przysnilo kolego.
Wskaz mi model ciezarowki/ciagnika ktory ma takie zbiorniki.
Oczywiscie pomijamy beczkowozy:)

Ogolnie kiedys byly scisle ustalone limity ile mozna przewiezdz w bakach
ciezarowek - sprawdzali miarkami !!! Ale teraz przy przejezdzie np z PL do
DE cos tam jest ale nikt tego nie sprawdza. Co innego z RUS do PL

Picasso

Użytkownik  napisał w wiadomości

Aaaaale klamiesz!!!
Albo nie wiesz i dzielisz sie z innymi niewiedza.
Gosc naleje Ci 5,10 albo 20 l do osobowki za odpowiednia oplata i tak
faktycznie skasuje tylko za paliwo a za usluge "co laska".
To co laska zalezy od widzimisie szkopa ale przy podwiezieniu samego
paliwa nie marudza zbytnio.
Kiedys jak zlapalem pane w przeladowanym busie a lewarek wyginal mi sie
jak z cyny :0 to po przyjezdzie i podlewarkowaniu pluł sie ze dostal tylko
20 eur :) musialem mu dolozyc 10.

Może i nie wiem, mówię z punktu widzenia ciężarówki (jak to nazywacie -
TIRa), którym zjeździłem całą UE i Norwegię. Może do osobówki rzeczywiście
naleją 5l, wtedy nie musi przyjeżdżać "mobile Tankstelle" :).

A te 1200 l w ciezarowce to Ci sie przysnilo kolego.

No tu mnie proszę nie obrażać.

Wskaz mi model ciezarowki/ciagnika ktory ma takie zbiorniki.

Wskazałem w poprzednim poście. Moja Skakanka miała tylko 900l, bo
bezgotówkową stację paliw miałem co 100km w całej Europie.
Jeździłem też Magnumką, która miała 1200l w fabrycznych zbiornikach. 500 i
700l. Można do UE wwieźć pełne zbiorniki.

Oczywiscie pomijamy beczkowozy:)

Mówi się cysterny ADR.

Ogolnie kiedys byly scisle ustalone limity ile mozna przewiezdz w bakach
ciezarowek - sprawdzali miarkami !!! Ale teraz przy przejezdzie np z PL do
DE cos tam jest ale nikt tego nie sprawdza.

Aaaaaale kłamiesz!!! :)

Co innego z RUS do PL

Tu nie wiem. Nie jeździłem.


--
Pozdrawiam
Maks

Użytkownik "Maks"  napisał w wiadomości

Użytkownik  napisał w wiadomości


Może i nie wiem, mówię z punktu widzenia ciężarówki (jak to nazywacie -
TIRa), którym zjeździłem całą UE i Norwegię. Może do osobówki rzeczywiście
naleją 5l, wtedy nie musi przyjeżdżać "mobile Tankstelle" :).

No tak, tutaj jak naleje 20 l to na odpalenie jedynie wystarczy ;)

A te 1200 l w ciezarowce to Ci sie przysnilo kolego.

No tu mnie proszę nie obrażać.

Nie mialem zamiaru :)

Ogolnie kiedys byly scisle ustalone limity ile mozna przewiezdz w bakach
ciezarowek - sprawdzali miarkami !!! Ale teraz przy przejezdzie np z PL
do DE cos tam jest ale nikt tego nie sprawdza.

Aaaaaale kłamiesz!!! :)

Kiedy?
Drzewiej kiedy lawety przez granice niemieckopolska tak licznie nie
przejezdzaly (kiedy nie bylismy w uni) to przy przekraczaniu PL -> DE
niemiaszki sie pluly, limity jakies tam byly.

Co innego z RUS do PL

Tu nie wiem. Nie jeździłem.

A tu nadal sa z ruskich do polski,  zreszta w druga strone kontrabanda
paliwowa ma znikomy a raczej zadny sens ekonomiczny :)

Picasso

Użytkownik  napisał w wiadomości

No tak, tutaj jak naleje 20 l to na odpalenie jedynie wystarczy ;)

Generalnie osobówki chyba wszędzie traktuje się łagodniej, niż zawodowców.
BAG do dzisiaj przysyła mi listy miłosne do domu :).

Nie mialem zamiaru :)

Spoko - to dość wąski zakres wiedzy. Do tego w niektóre fakty rzeczywiście
trudno uwierzyć :)

Kiedy?
Drzewiej kiedy lawety przez granice niemieckopolska tak licznie nie
przejezdzaly (kiedy nie bylismy w uni) to przy przekraczaniu PL -> DE
niemiaszki sie pluly, limity jakies tam byly.

Teraz nie ma żadnych limitów w obrębie UE i krajów stowarzyszonych (N, CH).
Zaczęło się chyba z dniem wejścia do Unii. Z kanistrami chyba coś jeszcze
jest, ale pewien nie jestem, bo nigdy nie miałem takiego sprzętu :)

A tu nadal sa z ruskich do polski,  zreszta w druga strone kontrabanda
paliwowa ma znikomy a raczej zadny sens ekonomiczny :)

Ale z BY -> LT już chyba można i to się w branży nazywa "szlak paliwowy".
Ciężki kawałek chleba, ale niektórym firmom podobno opłaca się przeganiać
kierowców tamtędy.


--
Pozdrawiam
Maks

On Sun, 10 Dec 2006 20:24:22 +0100,  Maks wrote:

A tu nadal sa z ruskich do polski,  zreszta w druga strone kontrabanda
paliwowa ma znikomy a raczej zadny sens ekonomiczny :)

Ale z BY -> LT już chyba można i to się w branży nazywa "szlak paliwowy".
Ciężki kawałek chleba, ale niektórym firmom podobno opłaca się przeganiać
kierowców tamtędy.

Nie tylko tam. Z uwagi na to ze roznice mozna odczuc i na dluzszej
trasie w EU unia ma pomysl wyrownac cene ON.

J.

On Sun, 10 Dec 2006 20:05:20 +0100,  Maks wrote:

Użytkownik  napisał w wiadomości

Aaaaale klamiesz!!!
Albo nie wiesz i dzielisz sie z innymi niewiedza.
Gosc naleje Ci 5,10 albo 20 l do osobowki za odpowiednia oplata i tak
faktycznie skasuje tylko za paliwo a za usluge "co laska".

Może i nie wiem, mówię z punktu widzenia ciężarówki (jak to nazywacie -
TIRa), którym zjeździłem całą UE i Norwegię. Może do osobówki rzeczywiście
naleją 5l, wtedy nie musi przyjeżdżać "mobile Tankstelle" :).

I pewnie o to chodzi.
Bo na wyposazeniu "gelbe engel" sa wymienione kanistry z paliwem
http://www.adac.de/mitgliedschaft_leistungen/pannenhilfe_notruf/Pannenhilfe/Biland/default.asp?ComponentID=1330&SourcePageID=143934

Do ciagnika to moze i faktycznie musi podjechac cysterna.

Wskaz mi model ciezarowki/ciagnika ktory ma takie zbiorniki.

Wskazałem w poprzednim poście. Moja Skakanka miała tylko 900l, bo
bezgotówkową stację paliw miałem co 100km w całej Europie.
Jeździłem też Magnumką, która miała 1200l w fabrycznych zbiornikach. 500 i
700l. Można do UE wwieźć pełne zbiorniki.

Jakas na Afryke ?

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Wskaz mi model ciezarowki/ciagnika ktory ma takie zbiorniki.

Wskazałem w poprzednim poście. Moja Skakanka miała tylko 900l, bo
bezgotówkową stację paliw miałem co 100km w całej Europie.
Jeździłem też Magnumką, która miała 1200l w fabrycznych zbiornikach. 500 i
700l. Można do UE wwieźć pełne zbiorniki.

Jakas na Afryke ?

Hehe, wersja skandynawska (scania), zakupiona przez niemiecki oddział firmy
i tam eksploatowana przez pierwszy rok. Mięliśmy własną beczkę na bazie i
przy tej pojemności zbiorników można było niemal każde kółko zrobić bez
tankowania poza firmą. To się opłaca. Większe spedycje w Polsce też tak
robią.


--
Pozdrawiam
Maks

A te 1200 l w ciezarowce to Ci sie przysnilo kolego.
Wskaz mi model ciezarowki/ciagnika ktory ma takie zbiorniki.
Oczywiscie pomijamy beczkowozy:)

Chyba się urwałeś z kosmosu. Może oryginalne zbiorniki tyle nie mają, ale są
takie zakłady które montują takie kosmiczne zbiorniki od końca przedniego
błotnika do początku drugiego, teraz weź to x2. Widziałem coś takiego na
własne oczy tyle ze gościu miał pospawane z 3 beczek chyba.

Użytkownik "Michał"  napisał w wiadomości

Chyba się urwałeś z kosmosu. Może oryginalne zbiorniki tyle nie mają, ale
są
takie zakłady które montują takie kosmiczne zbiorniki od końca przedniego
błotnika do początku drugiego, teraz weź to x2. Widziałem coś takiego na
własne oczy tyle ze gościu miał pospawane z 3 beczek chyba.

No tak, to nie może być. Muszą być fabryczne zbiorniki. Lub homologowane,
ale to zwykle oznacza to samo. Jak się w Polsce zamawia nową ciężarówkę, to
w wyposażeniu dodatkowym robi to diler. I tak będzie, dopóki będziemy mięli
najtańsze paliwo w UE.


--
Pozdrawiam
Maks

ps. pytam bo skonczylo mi sie :) ale na szczescie w baniaczku bylo 5l
ropy, ale gdybym nie mial ...... :)))

hehe ;) za dawnych czasów kiedy pracowałem
jeszcze jako kierowca dostawczego Fiata Ducato (wtedy 2 latek)
stanąłem jakieś 40km do Wrocka.... oczywiście
szlag trafił wskaźnik paliwa :) Zamachałem - zatrzymał się
TIRowiec - zrzuciłem kilka litrów opału i jakoś dojechałem.

ehhh te czasy :)

pozdr,
thaz

PS. w drodze powrotnej na tej samej autostradzie
szlag trafił skrzynię - do Białegostoku dojechałem
bez 2ki i 4ki :)

On Sun, 10 Dec 2006 18:14:34 +0100,  thaz [xpect] wrote:

hehe ;) za dawnych czasów kiedy pracowałem
jeszcze jako kierowca dostawczego Fiata Ducato (wtedy 2 latek)
stanąłem jakieś 40km do Wrocka.... oczywiście
szlag trafił wskaźnik paliwa :)

PS. w drodze powrotnej na tej samej autostradzie
szlag trafił skrzynię - do Białegostoku dojechałem
bez 2ki i 4ki :)

Taaa, a niektorzy uparcie prostuja ze z autami na F to przesad :-)

J.

Dnia pięknego 2006-12-10 o 17:07:18 osobnik zwany bobee wystukał:

hej, tak z ciekawosci ... jak sie skonczy paliwo na
autostradzie np w austrii to wezwanie pomocy drogowej (z
telefonu SOS) i prosba o przywoiezienie paliwa jest platne ???
(w sensie platnosc za usluge, a nie paliwo). Zakladam ze tak,
bo nieby dlaczgo nie, ale ciekawi mnie to ile taka przyjemnosc
moze kosztowac.

OIDP to mandacik się należy za zapomnienie zatankowania :)



--
mst <at> gazeta <.> pl
Mercury Villager 3.0 V6 '95, Ford Mondeo 1.8 '05 (DC)
"- Mam lęk gruntu - Chyba wysokości? - Wiem co mówię. To grunt
zabija!." Terry Pratchett

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

OIDP to mandacik się należy za zapomnienie zatankowania :)

Też mi się tak zdawało, ale nie byłem pewien :)
Dlatego oczekując na Gelbe Angel, otwieramy maskę i skrzywiamy wyraz twarzy
:).


--
Pozdrawiam
Maks