Grupy dyskusyjne   »   [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)

[piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)



1 Data: Luty 27 2007 12:12:33
Temat: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: frehar 

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo

--
Pozdrawiam
Sebastian Betcher



2 Data: Luty 27 2007 12:21:51
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

frehar napisał(a):

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo

Hmmm... na tej trasie owszem - dzieją się czasem różne dziwne rzeczy, ale żadnej z takich dziwnych rzeczy to on nie sfilmował.

Czym mi się zdawało, czy on myślał że pojedyncza ciągła linia przy prawej krawędzi oznacza zakaz wyprzedzania?

3 Data: Luty 27 2007 12:26:08
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: GrzegorzG 


"Tomasz Pyra"  wrote in message

frehar napisał(a):
http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo

Hmmm... na tej trasie owszem - dzieją się czasem różne dziwne rzeczy, ale
żadnej z takich dziwnych rzeczy to on nie sfilmował.

Czym mi się zdawało, czy on myślał że pojedyncza ciągła linia przy prawej
krawędzi oznacza zakaz wyprzedzania?


nie przy prawej, tylko na srodku ciagla dla Ciebie a przerywana dla tych z
naprzeciwka.

4 Data: Luty 27 2007 12:32:10
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Michał 


Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

frehar napisał(a):
> http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU
>
> nie wiem czy bylo

Hmmm... na tej trasie owszem - dzieją się czasem różne dziwne rzeczy,
ale żadnej z takich dziwnych rzeczy to on nie sfilmował.

Czym mi się zdawało, czy on myślał że pojedyncza ciągła linia przy
prawej krawędzi oznacza zakaz wyprzedzania?

Chyba chodziło mu o tą podwójną ciągłą - tylko mówił o pojedynczej ??? Może
w Anglii jest inaczej ...

5 Data: Luty 28 2007 13:24:38
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: kuba (aka cita) 

Michał wrote:

Chyba chodziło mu o tą podwójną ciągłą - tylko mówił o pojedynczej
??? Może w Anglii jest inaczej ...

oglądnij dokładnie.
Mówił o pojedynczej ciągłej na środku jezdni, gdzie przerywana była dla tych z naprzeciwka, a ciagła dla niego. Później mówił o podwójnej ciągłej.
Czepiacie sie choc mówił akurat dobrze.

W ogólności jednak - nudne to jak flaki z olejem.
Jestem ciekaw, czy u nich nikt nie przekracza prędkości. Zwłaszcza, ze wiekszość tych co Go wyprzedziła jechała tylko nieznacznie szybciej...


--
pozdrawiam  Kuba (aka cita)
www.cita.z.pl   gg:tu był numer GG
Mam kotka i nie zawaham sie go użyć !

6 Data: Luty 27 2007 12:35:35
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: frehar 

Tomasz Pyra napisał(a):


Hmmm... na tej trasie owszem - dzieją się czasem różne dziwne rzeczy, ale żadnej z takich dziwnych rzeczy to on nie sfilmował.

hm... on mowi ze jedzie 90km/h a kazdy go wyprzedza. Z tego jak on sie zachowuje mozna myslec ze jest w szoku. Ja szczerze powiem ze jak pierwszy raz to obejrzalem tez sobie powiedzial no i co ? ale za drugim to wyglada troszke gorzej :-)

i ta muzyka w tle :-)

--
Pozdrawiam
Sebastian Betcher

7 Data: Luty 27 2007 15:27:03
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Feb 2007 12:35:35 +0100,  frehar wrote:

hm... on mowi ze jedzie 90km/h a kazdy go wyprzedza. Z tego jak on sie
zachowuje mozna myslec ze jest w szoku. Ja szczerze powiem ze jak
pierwszy raz to obejrzalem tez sobie powiedzial no i co ? ale za drugim
to wyglada troszke gorzej :-)

On po prostu pochodzi z kraju gdzie jak czlowiek przyspieszy ponad
limit to mile dalej lapie go fotoradar, wiec moze go szokowac
ze _NIKT_ nie przestrzega ani predkosci ani ciaglych linii :-)

J.

8 Data: Luty 27 2007 15:37:53
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. napisał(a):

On Tue, 27 Feb 2007 12:35:35 +0100,  frehar wrote:
hm... on mowi ze jedzie 90km/h a kazdy go wyprzedza. Z tego jak on sie zachowuje mozna myslec ze jest w szoku. Ja szczerze powiem ze jak pierwszy raz to obejrzalem tez sobie powiedzial no i co ? ale za drugim to wyglada troszke gorzej :-)

On po prostu pochodzi z kraju gdzie jak czlowiek przyspieszy ponad
limit to mile dalej lapie go fotoradar, wiec moze go szokowac
ze _NIKT_ nie przestrzega ani predkosci ani ciaglych linii :-)

Bez przesady z tym "nikim".
Oczywiste jest, że jest takie wrażenie bo jak się jedzie w jakikolwiek sposób to widzi się tylko tych którzy jadą szybciej (bo mnie wyprzedzają), albo tych co jadą wolniej (bo ja wyprzedzam).

Tych co jadą tak samo nie widać wcale, ewentualnie jeden z przodu, drugi z tyłu.
Widzę też że bardzo wielu kierowców jedzie "za tirem". Po prostu dojeżdżają do ciężarówki i nie wyprzedzają - ewentualnie mogą się czaić przez 100km czekając na dwukilometrową prostą ze świetną widocznością, pustą po horyzont i żeby akurat z tyłu nikt nie zaczął wyprzedzać.
Ci siłÄ… rzeczy też przepisów zbytnio nie łamią bo TIR wyciąga góra 95km/h.

Sporo ludzi jeździ zgodnie z przepisami, nawet wielu wolniej z prostej przyczyny - oszczędzają paliwo. I z moich obserwacji wynika że takich kierowców jest całkiem sporo.

Szybka jazda to praktycznie sztuka dla sztuki i sport dla sportu.
Jadąc kapeluszniczo, bez wyprzedzania, zgodnie ze wszystkimi przepisami spokojnie daje się osiągnąć średnie prędkości w granicach 75km/h.
Ĺťeby osiągnąć średnią prędkoć 100km/h na jednojezdniowych trasach w jakimś tam przeciętnym ruchu to już trzeba lecieć bardzo szybko, a średnia prędkoć ledwo o 1/4 wyższa.

9 Data: Luty 27 2007 18:27:17
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Feb 2007 15:37:53 +0100,  Tomasz Pyra wrote:

J.F. napisał(a):
On po prostu pochodzi z kraju gdzie jak czlowiek przyspieszy ponad
limit to mile dalej lapie go fotoradar, wiec moze go szokowac
ze _NIKT_ nie przestrzega ani predkosci ani ciaglych linii :-)

Bez przesady z tym "nikim".
Oczywiste jest, że jest takie wrażenie bo jak się jedzie w jakikolwiek
sposób to widzi się tylko tych którzy jadą szybciej (bo mnie
wyprzedzają), albo tych co jadą wolniej (bo ja wyprzedzam).

Jest na filmie 4+ minut - nie widac ani jednego :-)

Sporo ludzi jeździ zgodnie z przepisami, nawet wielu wolniej z prostej
przyczyny - oszczędzają paliwo. I z moich obserwacji wynika że takich
kierowców jest całkiem sporo.

Moze nie na tej trasie ? :-)

Szybka jazda to praktycznie sztuka dla sztuki i sport dla sportu.
Jadąc kapeluszniczo, bez wyprzedzania, zgodnie ze wszystkimi przepisami
spokojnie daje się osiągnąć średnie prędkości w granicach 75km/h.
Żeby osiągnąć średnią prędkość 100km/h na jednojezdniowych trasach w
jakimś tam przeciętnym ruchu to już trzeba lecieć bardzo szybko, a
średnia prędkość ledwo o 1/4 wyższa.

Ale ta 1/4 to sa 3h jazdy zamiast 4h.

Przy czym "srednia" krajowa jest raczej taka ze srednia podniesiesz o
5km/h. Akurat na tej drodze to na oko jest duzo lepiej ..

J.

10 Data: Luty 27 2007 17:36:16
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: 'Tom N' 

"J.F."  w


On Tue, 27 Feb 2007 15:37:53 +0100,  Tomasz Pyra wrote:
J.F. napisał(a):
On po prostu pochodzi z kraju gdzie jak czlowiek przyspieszy ponad
limit to mile dalej lapie go fotoradar, wiec moze go szokowac
ze _NIKT_ nie przestrzega ani predkosci ani ciaglych linii :-)
Bez przesady z tym "nikim".
Oczywiste jest, że jest takie wrażenie bo jak się jedzie w jakikolwiek
sposób to widzi się tylko tych którzy jadą szybciej (bo mnie
wyprzedzają), albo tych co jadą wolniej (bo ja wyprzedzam).
Jest na filmie 4+ minut - nie widac ani jednego :-)

Się mylisz J.F. ;P
Tych jadących w odwrotnym kierunku to nie jesteś pewien ;O
A i stojący na poboczu radiowóz też nie przekroczył 90, na 100% ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

11 Data: Luty 28 2007 09:17:31
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

J.F. napisał(a):

On Tue, 27 Feb 2007 15:37:53 +0100,  Tomasz Pyra wrote:
J.F. napisał(a):
On po prostu pochodzi z kraju gdzie jak czlowiek przyspieszy ponad
limit to mile dalej lapie go fotoradar, wiec moze go szokowac
ze _NIKT_ nie przestrzega ani predkosci ani ciaglych linii :-)
Bez przesady z tym "nikim".
Oczywiste jest, że jest takie wrażenie bo jak się jedzie w jakikolwiek sposób to widzi się tylko tych którzy jadą szybciej (bo mnie wyprzedzają), albo tych co jadą wolniej (bo ja wyprzedzam).

Jest na filmie 4+ minut - nie widac ani jednego :-)

No o to właśnie chodzi...
Jeden jechał kilometr z przodu, drugi dwa kilometry z przodu, trzeci trzy kilometry przodu itd... Nie widać ich bo jadą z tą samą prędkością.
Jak ktoś jedzie +-10km/h to przez 4 minuty można się do niego zbliżyć/oddalić o niecałe 700m.

Sporo ludzi jeździ zgodnie z przepisami, nawet wielu wolniej z prostej przyczyny - oszczędzają paliwo. I z moich obserwacji wynika że takich kierowców jest całkiem sporo.

Moze nie na tej trasie ? :-)

Jeżdżę często tą trasą, jeżdżę poza terenem zabudowanym tak 100-110 i ciągle kogoś wyprzedzam i nie są to tylko ciężarówki.
Cała masa samochodów osobowych jeździ 70-90km/h.
Zaryzykuję nawet że więcej jeździ tak niż szybciej, bo jak jadę tę przelotowe 100-110 to częściej ja wyprzedzam niż jestem wyprzedzany.

Szybka jazda to praktycznie sztuka dla sztuki i sport dla sportu.
Jadąc kapeluszniczo, bez wyprzedzania, zgodnie ze wszystkimi przepisami spokojnie daje się osiągnąć średnie prędkości w granicach 75km/h.
Żeby osiągnąć średnią prędkość 100km/h na jednojezdniowych trasach w jakimś tam przeciętnym ruchu to już trzeba lecieć bardzo szybko, a średnia prędkość ledwo o 1/4 wyższa.

Ale ta 1/4 to sa 3h jazdy zamiast 4h.

Ale samochód zużyje 12 zamiast 8l/100km...
Przejedziesz tak 400km, zużyjesz 16l paliwa więcej i zapłacisz za to zaoszczędzenie godziny 60zł.
Już nie mówiąc o tym że średnia 100km/h to jest jednak wyścig - gaz w podłogę i do przodu. No chyba że nie ma ruchu.
Ja tam już się jakiś czas temu przekonałem że pędzić to sobie można dla sportu, bo ekonomicznego uzasadnienia to nijak nie ma.

Przy czym "srednia" krajowa jest raczej taka ze srednia podniesiesz o
5km/h. Akurat na tej drodze to na oko jest duzo lepiej ..

No na tym filmie to akurat widać że był mały ruch, wtedy średnia mocno się zbliża do przelotowej i faktycznie opłaca się pojechać trochę szybciej.

12 Data: Luty 28 2007 21:30:50
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: jerzu 

On Tue, 27 Feb 2007 18:27:17 +0100, J.F.
 wrote:

Jest na filmie 4+ minut - nie widac ani jednego :-)

Wg moich obserwacji większość aut jeździ 100-110 km/h. Dlatego jak oni
jadą 90 km/h to nikogo nie wyprzedzają. Jakby jechali 110 km/h to ten
film już by nie był taki "dramatyczny".


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

13 Data: Luty 28 2007 21:27:22
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: jerzu 

On Tue, 27 Feb 2007 12:21:51 +0100, Tomasz Pyra
 wrote:

Hmmm... na tej trasie owszem - dzieją się czasem różne dziwne rzeczy,
ale żadnej z takich dziwnych rzeczy to on nie sfilmował.

IMHO lepszy efekt by uzyskał na DK2 na odcinku Warszawa-Łowicz :-))


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

14 Data: Luty 28 2007 21:40:24
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Alex81 

In article 
 says...

IMHO lepszy efekt by uzyskał na DK2 na odcinku Warszawa-Łowicz :-))

Nom :) Albo dalej, z DC przez Łowicz do Strykowa, ze szczególnym
uwzględnieniem mijanki pod torami kolejowymi. Tam czasami dzieją się
przedziwne rzeczy ;)

--
Alex GG#1667593
'97 Caro 1.6GLSI
http://www.skotniczny.com/samochody/stratus/tjunink.jpg
http://alex81.byxonline.com

15 Data: Luty 27 2007 12:24:51
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: GrzegorzG 


"frehar"  wrote in message

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU



"...and that was quite an easy part.. nothing happened.."

:]

16 Data: Luty 27 2007 12:40:41
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Feb 2007 12:12:33 +0100,  frehar wrote:

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo

Prosba do Pawla Pluty - niech policzy samochody jadace wolniej niz
deklarowane 90 :-)

Fakt ze droga dosc pusta, a na Dolnym Slasku sie trafiaja jezdzacy
wolniej.

J.

17 Data: Luty 27 2007 11:51:56
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: 'Tom N' 

"J.F."  w


On Tue, 27 Feb 2007 12:12:33 +0100,  frehar wrote:
http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU
nie wiem czy bylo

Prosba do Pawla Pluty - niech policzy samochody jadace wolniej niz
deklarowane 90 :-)

Neelix może policzyć te swoje 20% oświetlonych ;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

18 Data: Luty 27 2007 14:36:54
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: J.F. 

On 27 Feb 2007 11:51:56 GMT,  'Tom N' wrote:

"J.F."  w
http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

Prosba do Pawla Pluty - niech policzy samochody jadace wolniej niz
deklarowane 90 :-)

Neelix może policzyć te swoje 20% oświetlonych ;-)

A to ciekawe - z przeciwka wszyscy, ale wsrod wyprzedzajacych ..
do polowy mam watpliwosci.

28 wrzesnia .. no coz, neelix pisal raczej o lecie ..

J.

19 Data: Luty 27 2007 17:42:35
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: 'Tom N' 

"J.F."  w


On 27 Feb 2007 11:51:56 GMT,  'Tom N' wrote:
"J.F."  w
http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

Prosba do Pawla Pluty - niech policzy samochody jadace wolniej niz
deklarowane 90 :-)
Neelix może policzyć te swoje 20% oświetlonych ;-)
A to ciekawe - z przeciwka wszyscy, ale wsrod wyprzedzajacych ..

No nie? :) Ale oni z DC jechali, a tam jak wiadomo same oszołomy som...

do polowy mam watpliwosci.

dalej daleko do 20%

28 wrzesnia .. no coz, neelix pisal raczej o lecie ..

Byłem przekonany, że 20, ale nieważne, neelix pisał o okresie od 1 marca do
1 października, podkreślając, że wyłączenie/włączenie świateł ma pewne
opóźnienie -- zanim sie kierujący zorientują, że nie trzeba/należy. A tu
takie dowody na koniec okresu bez obowiązku świecenia.
[1]

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

20 Data: Luty 27 2007 11:47:46
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 27 Feb 2007 12:12:33 +0100, frehar napisał(a):

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo

taaaa.. i komentarze. Od razu widać które są od polaków. Smutne.

W dodatku zazwyczaj ci co najbardziej drą mordę na tych co "blokują ruch"
jadąc 90 po przekroczeniu niemieckiej granicy stają się nagle cudownie
potulni i praworządni.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
Były premier Kazimierz Marcinkiewicz postanowił wystartować w konkursie
Chopinowskim. Trwają poszukiwania odpowiedniego jury.

21 Data: Luty 27 2007 17:53:15
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Feb 2007 11:47:46 +0000,  Waldek Godel wrote:

taaaa.. i komentarze. Od razu widać które są od polaków. Smutne.

W dodatku zazwyczaj ci co najbardziej drą mordę na tych co "blokują ruch"
jadąc 90 po przekroczeniu niemieckiej granicy stają się nagle cudownie
potulni i praworządni.

A moze po przekroczeniu niemieckiej granicy nadal jada 130,
tylko ze to juz autostrada i to bez ograniczen ? :-)

J.

22 Data: Luty 27 2007 12:49:32
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Nowicki 

Anglik, akurat. Z akcentem mazowieckim

T.

23 Data: Luty 27 2007 12:54:50
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

Tomasz Nowicki napisał(a):

Anglik, akurat. Z akcentem mazowieckim

No może on już two years work w London Tesco i polska język almost forgot i odzwyczaił się od tego, co na polish roads go może spotkać i on teraz taki very shocked jest i on chcieć as fast as possible wrócić do swojego home w England gdzie takich rzeczy na public roads się nie spotyka ;)

24 Data: Luty 27 2007 23:41:05
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Tomasz Nowicki"  napisał w wiadomości

Anglik, akurat. Z akcentem mazowieckim

Znajdź Polaka z takim akcentem, który nie wychował się z Anglii. Jak
najbardziej Angol.

25 Data: Luty 27 2007 12:56:29
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: J.F. 

On Tue, 27 Feb 2007 12:12:33 +0100,  frehar wrote:

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

A tak przy okazji - jak to na rajdzie:

http://moto.videogalaxy.tv/videos/view/1577.html
http://www.youtube.com/watch?v=eXhJqKrq7rk

J.

26 Data: Luty 27 2007 13:24:02
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Michał K. 


Użytkownik "frehar"  napisał w wiadomości

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo


Zauważcie, że ten anglik sam prowokuje, by go wyprzedzać jadąc skrajnie prawą stroną. Sam łamie przepisy swoim stylem jazdy. Chociaż  niektórzy przeginają, np ten Focus na zakręcie.

Pozdrawiam

27 Data: Luty 27 2007 13:27:32
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: GrzegorzG 


"Michał K."  wrote in message


Użytkownik "frehar"  napisał w wiadomości

http://youtube.com/watch?v=rzNSO_ARFfU

nie wiem czy bylo


Zauważcie, że ten anglik sam prowokuje, by go wyprzedzać jadąc skrajnie
prawą stroną. Sam łamie przepisy swoim stylem jazdy. Chociaż  niektórzy
przeginają, np ten Focus na zakręcie.


jakie przepisy lamie??
i napewno nie prowokuje do wyprzedzania na ciągłej :>

28 Data: Luty 27 2007 13:30:01
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

GrzegorzG napisał(a):

jakie przepisy lamie??

Trudno to na 100% powiedzieć, ale wydaje mi się że chwilami jedzie poboczem.

29 Data: Luty 27 2007 13:32:22
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: GrzegorzG 


"Tomasz Pyra"  wrote in message

GrzegorzG napisał(a):

jakie przepisy lamie??

Trudno to na 100% powiedzieć, ale wydaje mi się że chwilami jedzie
poboczem.

No to juz troche na sile.
Nie ma linii ciaglej caly czas.

30 Data: Luty 27 2007 13:38:31
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

GrzegorzG napisał(a):

"Tomasz Pyra"  wrote in message
GrzegorzG napisał(a):

jakie przepisy lamie??
Trudno to na 100% powiedzieć, ale wydaje mi się że chwilami jedzie poboczem.

No to juz troche na sile.
Nie ma linii ciaglej caly czas.

Pobocze w ogóle nie służy do jazdy:
"pobocze - częœć drogi przyległš do jezdni, która może być przeznaczona do ruchu pieszych lub niektórych pojazdów, postoju pojazdów, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierzšt"

31 Data: Luty 27 2007 13:40:30
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: GrzegorzG 


"Tomasz Pyra"  wrote in message

GrzegorzG napisał(a):
"Tomasz Pyra"  wrote in message

GrzegorzG napisał(a):

jakie przepisy lamie??
Trudno to na 100% powiedzieć, ale wydaje mi się że chwilami jedzie
poboczem.

No to juz troche na sile.
Nie ma linii ciaglej caly czas.

Pobocze w ogóle nie służy do jazdy:
"pobocze - częœć drogi przyległš do jezdni, która może być przeznaczona do
ruchu pieszych lub niektórych pojazdów, postoju pojazdów, jazdy wierzchem
lub pędzenia zwierzšt"

ok, pomijajac ze odwracamy kota ogonem: "On sam lamie przepisy", to "Trudno
to na 100% powiedziec",
ale gdyby nie zjechal, to "zostalby zjechany" jak to czesto bywa na takich
drogach.
Tak samo mozna sie przyczepic do dziekowania awaryjnymi i do setek innych
pierdół.

32 Data: Luty 27 2007 15:40:18
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: elmer radi radisson 

Tomasz Pyra wrote:

Pobocze w ogóle nie służy do jazdy:
"pobocze - częœć drogi przyległš do jezdni, która może być przeznaczona do ruchu pieszych lub niektórych pojazdów, postoju pojazdów, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierzšt"

no przeciez jest wyraznie, sluzy do jazdy wierzchem. co innego
jakby ktos probowal pojechac pod spodem..



--

prognoza pogody dla zrobotyzowanych.

33 Data: Luty 27 2007 16:17:46
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: GrzegorzG 


"elmer radi radisson" 
wrote in message

Tomasz Pyra wrote:

Pobocze w ogóle nie służy do jazdy:
"pobocze - częœć drogi przyległš do jezdni, która może być przeznaczona
do ruchu pieszych lub niektórych pojazdów, postoju pojazdów, jazdy
wierzchem lub pędzenia zwierzšt"

no przeciez jest wyraznie, sluzy do jazdy wierzchem. co innego
jakby ktos probowal pojechac pod spodem..


:D

34 Data: Luty 27 2007 16:21:36
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Tomasz Pyra 

elmer radi radisson napisał(a):

no przeciez jest wyraznie, sluzy do jazdy wierzchem. co innego
jakby ktos probowal pojechac pod spodem..

Ale to chyba i tak na dachu trzeba by siedzieć :)

35 Data: Luty 27 2007 17:55:56
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Michał K. 

Ale to chyba i tak na dachu trzeba by siedzieć :)

I to okrakiem :D

36 Data: Luty 28 2007 00:28:26
Temat: Re: [piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)
Autor: Boombastic 

Trudno to na 100% powiedzieć, ale wydaje mi się że chwilami jedzie
poboczem.

Kamera jakos dziwnie to pokazuje, ale moim zdaniem facet daje poboczem. A
jazda poboczem na takiej trasie oznacza, że kierowca niepewny, lepiej go
wyprzedzić. Jadšc tak tylko zachęca innych do wyprzedzania, czasem
niezgodnie z przepisami, czasem na trzeciego.

[piatkowo] bylo ? anglik w polsce :-)



Grupy dyskusyjne